![]() |
#271 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 90
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Moim zdaniem Lianca to mądra babka. Naprawdę wiek kilku lat jest trudny, sytuacja też. To co ja doradzałam, to zasądzić czas na wyłączne spotkanie ojca z synem, a nie tak, że ciągle są we czwórkę. Wtedy np. Lianca spędza ileś h jednego dnia sam na sam ze swoim dziecięciem, ojciec ze swoim i robią fajne rzeczy, a potem spotykają się już razem w domu, robią obiad i robią coś wspólnie. Warto, by dziecko dostało od ojca potwierdzenie, że jest istotne i by rozwijało relacje sam na sam.
I uważam, że Lianca właśnie panuje nad sytuacją i bardziej ogarnia sprawę dzieci. Niektórymi postami jestem przerażona. To jest tylko mały, siedmioletni chłopczyk, który został skrzywdzony również. I jest pewnie nadal. I który nie ma innych środków, nie ma możliwości tarczy obronnej, niezależności przed mamą, samodzielnego rozumowania, który jest po prostu małą istotką w smutnym, strasznym świecie dorosłych. I Lianca to rozumie. I za to ![]()
__________________
walczę z obgryzaniem i zapuszczam naturalne paznokcie ![]() lipiec 2011 - postanawiam, że wracam do naturalnego koloru włosów i więcej nie farbuję ![]() bladolica ![]() dbam o skórę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Zastanowiłabym się również, dlaczego młody tak się zachowuje. Może zwyczajnie jest zazdrosny o Waszą ciepłą, rodzinną relację, agresją reaguje na brak ojca na co dzień. W końcu to jest dziecko. Ale wydaje mi się, że powinniście umieć być konsekwentni i np. jeśli chłopak raz, drugi, któryś z rzędu robi to, czego mu nie wolno, co zabraniacie, może słuszne byłoby zapowiedzieć np., że jeśli nie będzie grzeczny, to wróci wcześniej do mamy i go do niej odwieść.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]() ![]() ![]() Zresztą jest otwarta na rady odnośnie zmiany co jest bardzo trudne PS ale to dziecko i tak mnie zdenerwowało z powodu zrzucenia psa ![]() ---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]() Cytat:
Mały 7letni chłopczyk to jak najbardziej dziecko, ale równocześnie potrafi powiedzieć zabraniającej mu czegoś mamie, że zgłosi ją na policję. Moim zdaniem dzieci potrafią być bardzo bystre. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2011-07-19 o 22:53 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Własnie po ostatnim widzeniu powiedziałam mężowi, że nie chcę by najbliższe dwa widzenia były w domu. Że niech jadą do zoo, kina, na spacer. I żeby poważnie porozmawiał z nim i powiedział, że jeśli tak mu u nas źle, że za każdym razem skarży się na nas mamie...to nie będziemy go do nas zabierać żeby go nie krzywdzić. Ale oczywiście już wczoraj mąż zaczął się przymilać i robić wszystko by go do nas zabrać. I co? I dupa
![]() ehhh W ten weekend będzie u nas. Postaram się przełamać i zwrócić mu uwagę gdy coś narozrabia. Przestać traktować go jak jajeczko. I kazałam mężowi kolejny raz z nim porozmawiać. Jak chcecie to zdam relacje po weekendzie jak było.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa ![]() 04.07.2015 PM 2015 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
powinniście jak najszybciej uregulować alimenty i widzenia sądownie , żeby Wam babsko na nosie nie grało. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#278 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Edytowane przez Gwiazdeczka1978 Czas edycji: 2011-07-20 o 07:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
A pewnie,że chcemy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Widuje go tak rzadko bo ona mu więcej nie daje. To i tak cud, że daje na cały weekend. Wcześniej mógł tylko co 2 tygodnie wyjść z nim do kina na 5h max w sobotę. Mieszkał w wynajętym pokoju-może dlatego. Teraz ma rodzinny dom.
Co do zmyślania jego mamy - nie sądzę bo ona zna szczegóły. A skąd by wiedziała co było u nas na obiad? Zarzuty jakie padały to m.in.: 1. Niesmaczne jedzenie = głodzimy go 2. Bawi się wiecej z psem niż z nami (nie prawda, zresztą jak się bawi to z własnej woli bo od psa go oderwać nie można... marzy mu się pies, a mama nie chce mu kupić) 3. Jak się przeziębił w środę po naszym widzeniu oskarżyła nas, że na bank się u nas zaraził jakimś świństwem. 4. Jak kupiliśmy trampolinę dzieciakom, bo dzieci ją uwielbiają to cały weekend skakały...i obydwaj mieli zakwasy - w końcu to ruch. To zadzwoniła, że krzywdę mu zrobiliśmy bo go mięśnie bolą. 5. Nie dajemy mu pić (nie prawda. U nas jest zawsze pełna szuflada soczków w kartonach, a jemu dodatkowo kupujemy wodę smakową bo taką kazała go poić... u nas dzieci mają swoją szufladkę, a w niej produkty specjalnie dla nich, do których mają stały dostęp..w tym zgrzewka soczków) 6. Chłopcy poszli raz do mojej cioci piętro niżej- mieszkamy w domu dwurodzinnym... pobawić się na tarasie. W tym czasie postanowiliśmy z mężem wyskoczyć do sklepu po jedzenie na 30 minut-dzieci zostały pod opieką cioci. Poskarżył się, że go obcym podrzucamy, zostawiliśmy go z obcą kobietą a sami sobie jeździmy. Byliśmy tylko po bułki! Teraz się boimy bo robimy remont całego mieszkania... non stop jest coś robione...i wiadomo jak to w remoncie... ostatnio mieliśmy kuchnie w salonie i łazience ![]() ![]() W ogóle jestem w szoku, że się wam tu wyżalam...bo przed wszystkimi - nawet sama sobą od początku udaję, że wszystko jest ok. Mój maż zna delikatną wersję mojego zmartwienia bo mu ja tak delikatnie przedstawiam. Ale skoro wam się tu wyżalam to chyba już mi się uzbierało. Ale cóż - nie ma co płakać - trza działać by to polepszyć
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa ![]() 04.07.2015 PM 2015 ![]() Edytowane przez Lianca Czas edycji: 2011-07-20 o 08:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Dzieciak ma pewnie wyrzuty sumienia wobec matki, że się u was tak dobrze czuje i po prostu opowiada jej to, co ona chce usłyszeć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#282 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
No własnie większość osób tak podejrzewa... że mama po powrocie go wypytuje, a on mówi to co ona chce usłyszeć
![]() Bo jak my go pytamy czy jest ok, czy mu czegoś brakuje, czy jest zadowolony to nam zawsze odpowiada korzystnie, a potem w domu odpowiada zupełnie odwrotnie. I teraz weź tu zgadnij kiedy mówi prawdę! Po ostatniej akcji z wodą powiedzieliśmy mu, że może nam się poskarżyć... może powiedzieć gdy mu coś potrzeba... ma prawo powiedzieć, że mu obiad nie smakuje i zjeść co innego.. by się nie bał wyrażać własnego zdania i mówienia o swoich potrzebach. Ale nic to nie dało ![]() Właśnie tak mi przykro, że jego mama z własnych powodów tak krzywdzi to dziecko. Bo on się nie może przez to czuć swobodnie. Po co to wypytywanie ![]()
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa ![]() 04.07.2015 PM 2015 ![]() Edytowane przez Lianca Czas edycji: 2011-07-20 o 08:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 | ||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
To czemu w innym wątku krzyczycie, że dojrzała kobieta uprawia seks kiedy chce i z kim chce
![]() A wpadkę, przypominam, można zaliczyć zawsze. ---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ---------- Cytat:
![]() Rozwody się zdarzają, wśród ludzi w różnym wieku. A z obserwacji: są też pary pozornie udane, a jakby jedna strona wiedziała co współmałżonek robi to też wahać się nie powinna. ---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
a nie przyjmujesz ewentualności, że on także opowiada jej w superlatywach a kobieta dzwoni wściekła i obraca to na swoją monetę ? Np. dzieciak jest szczęśliwy że skakał aż go nóżki bolą a ona grozi że więcej go nie zobaczycie bo przecież dziecko ma leżeć przed tv. Albo jest zazdrosna że jesteście w stanie dać mu lepszy czas. Tak czy owak, bardziej niż przebieg tego weekendu, interesuje mnie przebieg tego dnia dla Twojego synka. To on tu najbardziej cierpi a nie mąż i to że mu się odbiera syna bo przecież do niczego takiego nie doszło; była żona to attention seeker. Synek powinien także mieć 2-3 dni w tygodniu dla siebie skoro tamten je ma.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Ale uwierzcie mi, że mój synek ma dobre wszystkie dni... bo my się staramy by każdy jego dzień był udany. Ja wiem, że wychowanie to nie tylko karmienie i ubieranie i podcieranie tyłka. I tak samo dużo czasu spędza z nim mój mąż. Mają świetne relacje. Mogę w pełni stwierdzić, że mój mąż jest ojcem znakomitym...dla ich obydwojga... jako mąż mnie czasem wkurza
![]() Co do zazdrości... może coś w tym jest. Ja wiem, że to nie fair, że jedni mają, a inni nie. Ale co zrobić. Gdyby tak porównać sytuację lokalową, materialna itd to rzeczywiście jest różnica. Ona mieszka w mieszkaniu z mężem, dwójką dzieci i teściową. Mają podobno 2 pokoje na tyle osób. PODOBNO - NIE BYŁAM. A my mamy prawie 100 m2 mieszkania, duży salon i 3 pokoje plus ogród. Ale przecież nie mam tego na złość dla niej. I tez mam to dzięki mojej mamie i dziadkom, którzy wybudowali ten dom własnymi rękoma dla całej rodziny, a mama oddała nam poddasze, a sama postawiła sobie mały domek obok naszego. No co mam się z nią podzielić czy jak? Czy to źle, że szykujemy małemu u nas pokoik, żeby dziecko miało swój? On jest teraz mały...ale za parę lat będzie mu potrzebny własny kąt. Jak każdemu nastolatkowi.... więc skoro ma taka możliwość to mam mu jej nie dać tylko po to by mama nie czuła się gorsza? Chciałam by tak własnie traktował nasz dom... jako dodatkowe miejsce...które w razie potrzeby może odwiedzić kiedy zechce. Gdzie będzie miał swój pokój, gdzie może wyjechać na weekend. Bo mieszka w bloku w dużym mieście, a my pod miastem... gdzie może po grillować, pojeździć na rolkach, rowerze, pograć w piłę... inaczej się żyje w miejskiej dżungli... dobrze jest mieć taka odskocznię... tylko jak tego dokonać? aaaaaaaaaaaaa - zeświruję
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa ![]() 04.07.2015 PM 2015 ![]() Edytowane przez Lianca Czas edycji: 2011-07-20 o 09:43 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#286 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Ona się tak zachowuje, a Twój mąż pozwala na to zachowanie. Nie mogę pojąć naprawdę, jak to możliwe, że ona rządzi Wami, steruje tymi widzeniami, a Twój mąż nadal nie ma tego uregulowanego sądownie. No naprawdę witki mi opadają. Boi się, że zabroni mu widzeń z dzieckiem, a nic nie robi, by mieć je zagwarantowane prawnie. Nie wiem, on lubi jak była nim pomiata czy co? Niech pokaże wreszcie, że ma jaja i zrobi coś z tym, bo to jest absurdalne. Ja na Twoim miejscu nie wytrzymałabym - już nie mówię o zachowaniu syna, ale nie zniosłabym bierności swojego faceta w takiej sytuacji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 446
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
tak czytam ten wątek i sobie myślę, że ta ex Twojego męża to naprawdę musi być wredną babą.
bo po przykładzie mojej koleżanki i na logikę biorąc, to takie dziecko mając ojca tylko na weekend, i w dodatku ten czas jest spędzany na samych przyjemnościach, zabawach itd. to powinno być wniebowzięte i uwielbiać swojego ojca, a na matce się wyżywać w domu, bo na codzień mama a to wymaga, a to nie chce do mcdonalda zabrac- a tata wszędzie weźmie i do maca i do zoo. a u Ciebie Lianka jest wręcz na odwrót, nielogicznie-to dziecko na Twoim mężu się wyżywa. więc to tylko dowodzi jak ta kobieta w domu temu dziecku musi mieszać w głowie i co opowiadać...
__________________
"Chłopcy rzucali kamieniami w żabę dla żartu, a żaba umarła na serio" www.pajacyk.pl www.pustamiska.pl Wyłącz TVN- włącz myślenie! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Cytat:
I to nie jest kwestia tego kogo się bardziej kocha partnera czy dziecko, bo moim zdaniem to są 2 różne rzeczy. Ale zazwyczaj jak kobieta ma do wyboru dziecko a faceta to wybiera dziecko. Bo facet może zaczekać, dziecko nie może, a jak facet nie zaczeka to znaczy, że to nie jest ten właściwy. Przeważnie. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#290 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]() Za to zgadzam się z tym, że kochanie dziecka i partnera to dwie różne rzeczy. Wiadomo, że miłość do partnera i miłość rodzicielska jest zupełnie inna. Ale moim zdaniem powinno się tak samo mocno kochać i męża/żonę i dziecko ![]() Nie wyobrażam sobie zaniedbywania jednego na koszt drugiego. Choć oczywiście bywa, że potrzeby dziecka są ważniejsze niż potrzeby męża. I bywa, że potrzeby męża są ważniejsze niż potrzeby dziecka. Ale to już chodzi o kwestię potrzeb, czyjeś potrzeby mogą być pilniejsze niż potrzeby innych. Ogólnie jednak współmałżonek i dziecko, które się z nim ma, są równie ważne.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Wybacz, ze to powiem, ze wg mnie ojciec któremu zalezy, zeby widywac dziecko, stanie na głowie, zeby je widywac... Od tego sa sądy, ma prawo do opieki nad dzieckiem w równym stopniu, co matka i ona nie moze mu nic zakazywac. Taka prawda.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
A ja już wiele nie rozumiem. Pisałaś o nagrywaniu przez małego, nieciekawych zachowaniach w domu, kiedy masz ochotę sama wybuchnąć, ale zachowujesz spokój. Do tego się zresztą odniosłam.
Mam wrażenie, że boisz się sprzeciwić parnterowi i egzekwować swoje stanowisko w tej sprawie, żeby przypadkiem nie odbiło się to na Twoim dziecku (żeby Twój TZ nie odtrącił Twojego syna), on z kolei pobłaża byłej żonie z obawy o kontakty z synem no i samemu synowi. Mam wrażenie, że sytuacja jest patowa, ale nie do konca tylko z winy matki chłopca. W każdym razie życzę Wam powodzenia w próbie zapanowania nad sytuacją. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Jeśli jesteś samotną matką i poznasz jakiegoś faceta to na pewno nie przedłożysz potrzeb tego faceta nad swoje dziecko (no chyba, że komuś macierzyństwo nie bardzo wychodzi). Ja myślę, że mężczyźni mają podobnie - ich dzieci są dla nich często ważniejsze niż ich nowe partnerki. Może nie w takim samym stopniu natężenia jak u kobiet, ale jednak dosyć często to widzę. Dlatego właśnie może być trudno tworzyć związek z kimś dzieciatym. Bo ten dzieciaty człowiek ma na uwadze dobro swojego dziecka często na 1 miejscu.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#294 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Jeśli ktoś do spraw antykoncepcji podchodzi dość nieświadomie, to potencjalną ciąże funduje sobie w znacznym stopniu na własne życzenie, a jeśli np. ktoś ma 23 lata, wychodzi za mąż i pcha się od razu w rodzenie dzieci, bo taki ma koncept wczesnego posiadania rodziny, to nie ma tu co, moim zdaniem, dorabiać teorię, że się nie mogło poznać partnera i tak dalej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#295 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
[/COLOR]Nie każdy chce wszystko prestiżowe, ale np. w moim mieście na miejsce w przedszkolu czeka się 2-3 lata i nie jest powiedziane, że je dostaniesz. Takie przedszkole kosztuje ok. 300 zł. Ale jak musisz iść do pracy, a nie masz w nim miejsca to pozostaje prywatne za 800 - 1000 zł i co wtedy? To nie chodzi o luksus tylko o brak alternatywy. Niania 1800 zł tak do wiadomości. Jak samotna matka ma nie iść do pracy? Musi, więc musi i mieć na przedszkole.[/QUOTE]
To już chyba zostało ustalone. Ty chyba jesteś z Krakowa i wierzę Ci że sytuacja u was tak wygląda. Ja jestem z małego miasta, jest trochę przedszkoli, są też prywatne i tam nikt nie będzie chciał 1000 zł ![]() ![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#296 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#297 | ||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Ja myślę, że 23 latka z takim poglądem na życie mogła już dobrze poznać swojego partnera. Co nie zmienia tego że za 20 lat może on jej sprawić "niespodziankę". ---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#298 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#299 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
Ale też nie wierzę, by to było jedyne miasto w Polsce ![]()
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#300 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Ja, On i jego dziecko... z Nią .
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ale jak dzieciata kobieta/ dzieciaty mężczyzna sobie kogoś znajdą, to na pewno na początku dziecko z poprzedniego związku jest dla nich ważniejsze. Chociaż myślę, że po jakimś czasie to się trochę zaciera.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.