Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-21, 13:25   #691
sofciaa
Zadomowienie
 
Avatar sofciaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 417
GG do sofciaa
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Sofcia - ja tez mialam wysokie leukocyty , liczne bakterie . leczylam antybiotykiem .

Odpoczywaj , i pokaz nam w klubie twój brzusio
No coś czuję, że może się to skończyć leczeniem antybiotykiem, będę wiedzieć w poniedziałek. Bardzo mnie zdenerwowało, że od razu nic z tym nie zrobiono.

Hmmm... niedawno zrzucałam ze spacerku zdjecia, to może coś wygrzebię do Klubu
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."

25.02.2011 [*] Aniołek

Co nie zabije...


17.01.2012 Córcia
sofciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 13:28   #692
Flowerbombka
Zadomowienie
 
Avatar Flowerbombka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Nie działa...
Kupuje mi wszystko na świecie, ale pierścionki dostałam dwa. jeden z odpustu z... hipopotamem a drugi ze sklepu papierniczego z "brylantem"...
Ten typ tak ma....
Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

haha no własnie ten typ tak ma, mam podobnego typa w domu. Jesteśmy razem 10,5 roku a po ślubie dopiero 3 miechyi to ze względu na kredyt mieszkaniowy bo chcemy skorzystać z rodziny na swoim.
Zero romantyzmu
O to ja mam w domu taki typ jak wasz Romantyzmu brak i do tego jeszcze nie ma pamięci do dat..ale jesteśmy razem prawie 7 lat i w styczniu tego roku zostałam narzeczoną oczywiście oprawy jakiejś super nie było jak to na nie-romantyka przystało ale i tak było cudnie...no i tej nocy prawdopodobnie poczęliśmy naszego aniołka..

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
hej, byliśmy na pogrzebie babci mojej kuzynki
Pogrzeby są straszne.

Odpoczywaj sobie spokojnie.


Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość

Panie Boże spraw abyśmy szczęśliwie w dwójkę dolecieli i szcześliwie w trójke wrócili
I niech to będzie motto waszego wyjazdu.

Fajny masz avatar.


Lucy
udanego wyjazdu.
Flowerbombka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 13:28   #693
kasiahexe
Zadomowienie
 
Avatar kasiahexe
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 756
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Kasiahexe- wszystko napewno jest dobrze udanej wizyty i oczywiscie daj znac po , a kiedy mozemy sie spodziewac jakis wiesci na forum ?
kochan o 20:30 anigielskiego czasu mam wizyte czyli o21:30 polskiego jakas godzinka drogi czyli napewno pozno no chyba ze uda mi sie naskrobac cos z telefonu to napewno zaraz po 21:30

a teraz uciekam do pracy bo sie wybrac nie moge hihi
__________________
Aniołek 09,01,2011

LIVKA jest juz z nami
kasiahexe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 13:36   #694
sofciaa
Zadomowienie
 
Avatar sofciaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 417
GG do sofciaa
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Ok poszło - dział "Nasze zdjątka, foteczki..." Tam wrzuciłam, bo widać całokształt a nie sam brzuch
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."

25.02.2011 [*] Aniołek

Co nie zabije...


17.01.2012 Córcia
sofciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 13:37   #695
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez kasiahexe Pokaż wiadomość
kochan o 20:30 anigielskiego czasu mam wizyte czyli o21:30 polskiego jakas godzinka drogi czyli napewno pozno no chyba ze uda mi sie naskrobac cos z telefonu to napewno zaraz po 21:30

a teraz uciekam do pracy bo sie wybrac nie moge hihi
będziemy trzymać mocno
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 13:43   #696
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

BRZUCHATKI - a co będzie jak już będziecie takie duże albo jak już urodzicie szkraby? Czy pójdziecie sobie gdzieś od nas? Jak to będzie? Czy ja będę miała do kogo panikować? Bo ja nic a nic nie chcę kogoś innego! Chcę Was!
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 13:47   #697
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

raczej jeśli pozwolicie to zostaniemy z wami
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-21, 13:52   #698
sofciaa
Zadomowienie
 
Avatar sofciaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 417
GG do sofciaa
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
BRZUCHATKI - a co będzie jak już będziecie takie duże albo jak już urodzicie szkraby? Czy pójdziecie sobie gdzieś od nas? Jak to będzie? Czy ja będę miała do kogo panikować? Bo ja nic a nic nie chcę kogoś innego! Chcę Was!

Ojjj ja nie ucieknę Za bardzo się zżyłam Wiadomo, dziecko pochłonie czas, ale w wolnej chwili na pewno tu będę
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."

25.02.2011 [*] Aniołek

Co nie zabije...


17.01.2012 Córcia
sofciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 14:26   #699
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

ja się tak zastanawiam, po jakim czasie bede mogładostać zaproszenie do klubu? bo chciałabym widzieć na bierząco co u was i chwalic się co u mnie... oczywiście gdy będę miałą się czym chwalić...
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 14:36   #700
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość

Neska - to się tak nazywa, że mąż robi nalewki. Ja jestem tylko pracownikiem ... fizycznym a on "przecież" mózgiem operacji co to miesza składniki w odpowiednich proporcjach. A że zajmuje mu to kilka minut a mi godzin ... no cóż - wolę sama zrobić nic słuchać jak narzeka, że "nie umi"

A wczoraj nawet się nie popłakałam u lekarza !!!

Ale Cie wkreca sprytny ten Twój mąż hihihiihihi mózgiem operacji jest hahahha mieszanie skladników w nalewce hehehehhehehe dobre. Muszę go rozczarować to Ty robisz nalewki mieszanie i porcjowanie jest proste jak drut i nie wymaga "wyitnej inteligencji"
Jak nie umi to niech się naumi .....
Jak było u lekarza?
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 15:14   #701
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
BRZUCHATKI - a co będzie jak już będziecie takie duże albo jak już urodzicie szkraby? Czy pójdziecie sobie gdzieś od nas? Jak to będzie? Czy ja będę miała do kogo panikować? Bo ja nic a nic nie chcę kogoś innego! Chcę Was!
Kochana nic sie nie martw ja będę chociaż jeszcze nie brzuchatka tzn brzuchatka ale z innych względów
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-21, 15:14   #702
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ja się tak zastanawiam, po jakim czasie bede mogładostać zaproszenie do klubu? bo chciałabym widzieć na bierząco co u was i chwalic się co u mnie... oczywiście gdy będę miałą się czym chwalić...
Dziewczyny - bo mnie nie bylo prawie trzy tygodnie
dawajcie mi znac kiedy mam którą mamuśkę aniołkową zapraszać
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 15:18   #703
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Dziewczyny - bo mnie nie bylo prawie trzy tygodnie
dawajcie mi znac kiedy mam którą mamuśkę aniołkową zapraszać
ja myślę że BERBIE możesz zaprosić
no i Elcie też ale niech inne też się wypowiedzą
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 15:52   #704
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cześć dziewczynki. Ale naskrobałyście. Właśnie wróciłam ze spotkania z kumpelą, która po roku w Nowej Zelandii wróciła do Polski. Niestety, u nas zbiera się na deszcz, więc kiepsko się czuję.

zebrawpaski ja też nie mam efektów ubocznych po wiesiołku. Teoretycznie powinnam go brać 2x1, ale nie chcę obciążać żołądka (i tak już za dużo tabletek biorę), więc zażywam 1x1.
Lucy udanego weekendu!
Kasiorek a dlaczego Twój Tż chce jechać akurat do Norwegii?
sofcia mam nadzieję, że dostaniesz jakiś antybiotyk i bakterie pójdą precz.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 16:10   #705
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
Ty, to może zasuwaj do sklepu po ogóreczki i zapakuj kilka słoiczków albo Ci prześlę kilka - mój małż. nawet się nie skapnie, że czegoś brakuje
Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
ja zaprawiam ogórki co roku i papryke
ale to dopiero w sierpniu
to ten patent
chyba będę musiała zacząć się w to bawić

Cytat:
Napisane przez Flowerbombka Pokaż wiadomość
O to ja mam w domu taki typ jak wasz Romantyzmu brak i do tego jeszcze nie ma pamięci do dat..ale jesteśmy razem prawie 7 lat i w styczniu tego roku zostałam narzeczoną oczywiście oprawy jakiejś super nie było jak to na nie-romantyka przystało ale i tak było cudnie...no i tej nocy prawdopodobnie poczęliśmy naszego aniołka..
To będzie cudny argument

Byłam u lekarza. Po kolejnej @ możemy się strać. Kazałam sobie zrobić USG - na mega czułym sprzęcie wyszło, że mam mięśniaka na lewym jajniku. Chyba przez to tak długo się staraliśmy. Dobrze wiedzieć. Pan doktor kazał robić wykres temperatury ciała czyli dołączę do Was średni sobie to wyobrażam (dowcipnie mierzycie? jakim termometrem?)
Pan zainkasował 220 zł zlecił betę i hormony tarczycy. I spodobał mi się. Nie wiem czy cena ucieszy chłopa
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 16:16   #706
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Byłam u lekarza. Po kolejnej @ możemy się strać. Kazałam sobie zrobić USG - na mega czułym sprzęcie wyszło, że mam mięśniaka na lewym jajniku. Chyba przez to tak długo się staraliśmy. Dobrze wiedzieć. Pan doktor kazał robić wykres temperatury ciała czyli dołączę do Was średni sobie to wyobrażam (dowcipnie mierzycie? jakim termometrem?)
Pan zainkasował 220 zł zlecił betę i hormony tarczycy. I spodobał mi się. Nie wiem czy cena ucieszy chłopa
Nooo super ale cena powalająca ;/ masakra mierzymy dowcipnie temp termometrem elektronicznym

Ja płaciłam 110zl a teraz zmieniłam i płacę 90zł i tak się zastanawiam czy w poniedziałek też mnie skasuje 90zl??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 16:24   #707
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

ide do ogrodu na agrest , borówki i poziomeczki
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 16:44   #708
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Kochane mam takie pytanie...jak to u Was staraczek i zafasolkowanych jest/było z alkoholem przed poczęciem?
Ja w poprzedniej ciąży wiedząc, że za miesiąc zaczniemy starania już cykl wcześniej nie spróbowałam piwka czy winka. Jak potem po stracie rozmawiałam z moją nową ginekolog to się ze mnie śmiała i mówiła, że ona czasem czerwone wino zaleca na anemię ciężarnym.
Ja wtedy ją pytałam czy można pić coś na początku cyklu - jak jest okres(wtedy nam wypadalo wesele w rodzinie a chcieliśmy się później znowu starać). Mówiła, że wolno ale ja i tak nie piłam a ciąża wiecie#. Pytam bo jutro wyjeżdżamy do Tunezji i tam będę miec okres i w tym cyklu chcemy się starać. Kiedy będziemy wracać powinien być 9 dzien cyklu więc i tak jeszcze do zapłodnienia nie dojdzie- najwyżej żołnierzyki zostaną wysłane. No ale jejeczko będzie przecież dojrzewać...Nie mówię absolutnie o większych ilościach alkoholu ale o jakimś piwku na plaży czy setce wódki ewentualnie (wypitej z herbatą na siłe) aby klątwa faraona nie dopadła.
Jak Wy do tego podchodzicie?
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 16:48   #709
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

zeberka - nie ma sie co stresować , spokojnie bym piła sobie alkohol na wczasach , moja kolezanka to sie upila do nieprzytomnosciw sylwestra a potem sie okazalo ze jest w ciazy , ciaza byla spokojna , dziecko zdrowe , mysle ze nie ma zadnych przeciwskazan ,
nie schizowałabym aż tak , żeby na wczasach sobie pifka nie wypić
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-21, 16:55   #710
Elcia85
Rozeznanie
 
Avatar Elcia85
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

dzień dobry
dziś kolejny zabiegany dzień! koleżanka pokazywała dziś filmik ze swoim synkiem rocznym a mi się tak płakać chciało głupio mi się zrobiło, bo zamiast pochwalić jaki słodki, to coś tam tylko cicho mruknęłam, żeby się nie poryczeć

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
to ten patent
chyba będę musiała zacząć się w to bawić


To będzie cudny argument

Byłam u lekarza. Po kolejnej @ możemy się strać. Kazałam sobie zrobić USG - na mega czułym sprzęcie wyszło, że mam mięśniaka na lewym jajniku. Chyba przez to tak długo się staraliśmy. Dobrze wiedzieć. Pan doktor kazał robić wykres temperatury ciała czyli dołączę do Was średni sobie to wyobrażam (dowcipnie mierzycie? jakim termometrem?)
Pan zainkasował 220 zł zlecił betę i hormony tarczycy. I spodobał mi się. Nie wiem czy cena ucieszy chłopa
też mnie to zawsze zastanawiało jakim termometrem ale widzę, że już agatka odpowiedziała

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Kochane mam takie pytanie...jak to u Was staraczek i zafasolkowanych jest/było z alkoholem przed poczęciem?
Ja w poprzedniej ciąży wiedząc, że za miesiąc zaczniemy starania już cykl wcześniej nie spróbowałam piwka czy winka. Jak potem po stracie rozmawiałam z moją nową ginekolog to się ze mnie śmiała i mówiła, że ona czasem czerwone wino zaleca na anemię ciężarnym.
Ja wtedy ją pytałam czy można pić coś na początku cyklu - jak jest okres(wtedy nam wypadalo wesele w rodzinie a chcieliśmy się później znowu starać). Mówiła, że wolno ale ja i tak nie piłam a ciąża wiecie#. Pytam bo jutro wyjeżdżamy do Tunezji i tam będę miec okres i w tym cyklu chcemy się starać. Kiedy będziemy wracać powinien być 9 dzien cyklu więc i tak jeszcze do zapłodnienia nie dojdzie- najwyżej żołnierzyki zostaną wysłane. No ale jejeczko będzie przecież dojrzewać...Nie mówię absolutnie o większych ilościach alkoholu ale o jakimś piwku na plaży czy setce wódki ewentualnie (wypitej z herbatą na siłe) aby klątwa faraona nie dopadła.
Jak Wy do tego podchodzicie?
ja poprzednio nie piłam tak jak Ty i .... w cyklu kiedy zaciążyłam, dzień przed planowaną miesiączką byłam pewna, że dostanę okres, wypiłam kieliszek wina a 3 dni potem zobaczyłam II kreski. nie przejmowałam się tym aż do # wtedy analizowałam całe moje zachowanie i to był jedyny argument, który wskazywał na moją winę trochę mnie to dręczy
ale z drugiej strony nie można się też dać zwariować, znam parę dziewczyn, które nie wiedziały, że są w ciąży i ostro popiły, a urodziły zdrowe dzieci, więc reguły nie ma
__________________
moja pasja

Edytowane przez Elcia85
Czas edycji: 2011-07-21 o 16:57
Elcia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 16:59   #711
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

zebra pij spokojnie i do woli ja znam takie przypadki gdzie gin wręcz kazała się małżeństwu upić i nie mysleć i w tedy im się udało zaciążyć więc głowa do góry i pij spokojnie i sie relaksuj

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Elcia85 Pokaż wiadomość
ja poprzednio nie piłam tak jak Ty i .... w cyklu kiedy zaciążyłam, dzień przed planowaną miesiączką byłam pewna, że dostanę okres, wypiłam kieliszek wina a 3 dni potem zobaczyłam II kreski. nie przejmowałam się tym aż do # wtedy analizowałam całe moje zachowanie i to był jedyny argument, który wskazywał na moją winę trochę mnie to dręczy
ale z drugiej strony nie można się też dać zwariować, znam parę dziewczyn, które nie wiedziały, że są w ciąży i ostro popiły, a urodziły zdrowe dzieci, więc reguły nie ma
Kochana nie zadręczaj się to na bank nie miało wpływu na #!! Mam znajomą która w czasie ciąży piła normalnie po lampce wina raz w tygodniu ciąża była spokojna i dzidzia zdrowa
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 17:11   #712
Elcia85
Rozeznanie
 
Avatar Elcia85
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Kochana nie zadręczaj się to na bank nie miało wpływu na #!! Mam znajomą która w czasie ciąży piła normalnie po lampce wina raz w tygodniu ciąża była spokojna i dzidzia zdrowa
dzięki, staram się tak nie myśleć, ale po tym co się stało to sama wiesz- człowiek się czepia wszystkiego

a tak w ogóle, to stwierdzam, że nasze starania były takie wolne od stresu, tzn nie powiem, że o tym nie myslałam, ale nie miałam obaw, że po zaciążeniu coś pójdzie nie tak. dopiero jak # i zaczęłam czytać w necie to dopiero sobie głowę nabiłam pustymi jajami płodowymi, poronieniami, hormonami, śluzami itp. teraz się zastanawiam jak to w ogóle możliwe, że tyle kobiet zachodzi w ciążę i rodzi dzieci?
__________________
moja pasja
Elcia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 17:42   #713
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Elcia85 Pokaż wiadomość
dzięki, staram się tak nie myśleć, ale po tym co się stało to sama wiesz- człowiek się czepia wszystkiego

a tak w ogóle, to stwierdzam, że nasze starania były takie wolne od stresu, tzn nie powiem, że o tym nie myslałam, ale nie miałam obaw, że po zaciążeniu coś pójdzie nie tak. dopiero jak # i zaczęłam czytać w necie to dopiero sobie głowę nabiłam pustymi jajami płodowymi, poronieniami, hormonami, śluzami itp. teraz się zastanawiam jak to w ogóle możliwe, że tyle kobiet zachodzi w ciążę i rodzi dzieci?
Elcia - dokładnie tak jest jak piszesz , ja tez w ogole nie wiedzialam o jakis pustych jajach , czy jakis tam brakach hormonów , jeszcze tak ciezko nam bylo zdecydowac sie na drugie dziecko , i jak sie juz zdecydowalismy to nas wlasnie spotkało jakies puste jajo.
potem zaszlam w ciaze dwa tygodnie po # , i znowu strach , jakis krwiak , leżenie . ale dokulałam się i jest juz 26tydzień ciaży .
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 17:50   #714
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Elcia85 Pokaż wiadomość
dzięki, staram się tak nie myśleć, ale po tym co się stało to sama wiesz- człowiek się czepia wszystkiego

a tak w ogóle, to stwierdzam, że nasze starania były takie wolne od stresu, tzn nie powiem, że o tym nie myslałam, ale nie miałam obaw, że po zaciążeniu coś pójdzie nie tak. dopiero jak # i zaczęłam czytać w necie to dopiero sobie głowę nabiłam pustymi jajami płodowymi, poronieniami, hormonami, śluzami itp. teraz się zastanawiam jak to w ogóle możliwe, że tyle kobiet zachodzi w ciążę i rodzi dzieci?
No jakbym swoje myśli czytała. Też się nad tym zastanawiałam

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Kochane mam takie pytanie...jak to u Was staraczek i zafasolkowanych jest/było z alkoholem przed poczęciem?
Ja w poprzedniej ciąży wiedząc, że za miesiąc zaczniemy starania już cykl wcześniej nie spróbowałam piwka czy winka. Jak potem po stracie rozmawiałam z moją nową ginekolog to się ze mnie śmiała i mówiła, że ona czasem czerwone wino zaleca na anemię ciężarnym.
Ja wtedy ją pytałam czy można pić coś na początku cyklu - jak jest okres(wtedy nam wypadalo wesele w rodzinie a chcieliśmy się później znowu starać). Mówiła, że wolno ale ja i tak nie piłam a ciąża wiecie#. Pytam bo jutro wyjeżdżamy do Tunezji i tam będę miec okres i w tym cyklu chcemy się starać. Kiedy będziemy wracać powinien być 9 dzien cyklu więc i tak jeszcze do zapłodnienia nie dojdzie- najwyżej żołnierzyki zostaną wysłane. No ale jejeczko będzie przecież dojrzewać...Nie mówię absolutnie o większych ilościach alkoholu ale o jakimś piwku na plaży czy setce wódki ewentualnie (wypitej z herbatą na siłe) aby klątwa faraona nie dopadła.
Jak Wy do tego podchodzicie?
Potwierdzam, ze ginekolodzy polecają wręcz w niektórych przypadkach wypicie alkocholu w czasie ciąży. Sama byłam świadkiem takich praktyk: kumpela z pracy co dugi dzień piła małą szklaneczkę piwa (na oczyszczenie nerek) a co drugi lampke dobrego, czerwonego wina(przeciwko anemii). Zatem myślę, ze jeśli jest to dobry alkochol i nie w jakiś dużych ilościach to przed zajściem w ciążę równiez nie zaszkodzi. Co do popijania w czasie ciąży to już inna sprawa, wtedy nawet nie powąchałam.

Neska - u lekarza tylko sie wkurzyłam, niby dostałam skierowanie ale co innego dupek mi napisal niz chciałam więc jeszcze jedna wizyta mnie czeka. Tak się wściekłam, że 6 przystanków autobusowych na piechotę przeszłam w 20 minut żeby wyładować złość

Kretyn dopytywal skąd ja wiem, ze takie badanie mi potrzebne, czy w rodzinie ktoś miał zespół downa, czy ja wiem, że jestem za młoda żeby dziecko miało taką wadę genetyczną... wogóle poczułam się tam jakbym przyszła wymusić na nim to skierowanie bo panikuję i uroiłam sobie syna z ZD!!! Dupek!!!

Edytowane przez Kasiorek211
Czas edycji: 2011-07-21 o 17:55
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 17:53   #715
Elcia85
Rozeznanie
 
Avatar Elcia85
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

baaardzo dziękuję za zaproszenie do klubu!! za chwilę przychodzą do nas znajomi, więc muszę odejść od kompa, ale jutro się rozejrzę tam i ujawnię

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Elcia - dokładnie tak jest jak piszesz , ja tez w ogole nie wiedzialam o jakis pustych jajach , czy jakis tam brakach hormonów , jeszcze tak ciezko nam bylo zdecydowac sie na drugie dziecko , i jak sie juz zdecydowalismy to nas wlasnie spotkało jakies puste jajo.
potem zaszlam w ciaze dwa tygodnie po # , i znowu strach , jakis krwiak , leżenie . ale dokulałam się i jest juz 26tydzień ciaży .
mam nadzieję, że po tych przykrych doświadczeniach czekają Cię już same pozytywne uroki ciąży i lekki poród

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
No jakbym swoje myśli czytała. Też się nad tym zastanawiałam
to dobrze, że nie tylko ja mam takie przemyślenia!

kasiahexe trzymam mocno kciuki za wizytę!
__________________
moja pasja
Elcia85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 18:04   #716
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Elcia gdybyśmy chcieli się tak zadręczać to zapewne każda by się jakiegoś błędu dopatrzyła że zrobiła coś nie tak i później poroniła ale tak nie można bo byśmy oszalały i zgupiały do reszty!! Musimy myśleć pozytywnie!!
Ja też czasem myślę jak to jest Gin mi pow żebym się tamtą ciążą nie przejmowała bo 1/3 ciąż się tak kończy!! A i tak sobie poradzimy z kolejną

Kasiorek brak słów do takiego lekarza!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK

Edytowane przez agatkaa1
Czas edycji: 2011-07-21 o 18:07
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 18:14   #717
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki. Ale naskrobałyście. Właśnie wróciłam ze spotkania z kumpelą, która po roku w Nowej Zelandii wróciła do Polski. Niestety, u nas zbiera się na deszcz, więc kiepsko się czuję.

zebrawpaski ja też nie mam efektów ubocznych po wiesiołku. Teoretycznie powinnam go brać 2x1, ale nie chcę obciążać żołądka (i tak już za dużo tabletek biorę), więc zażywam 1x1.
Lucy udanego weekendu!
Kasiorek a dlaczego Twój Tż chce jechać akurat do Norwegii?
sofcia mam nadzieję, że dostaniesz jakiś antybiotyk i bakterie pójdą precz.
Dlaczego do Norwegii? Bo było już wiele miejsc, gdzie się wyprowadzał. Teraz kolej na Norwegię. Znając życie za nie długo kolejny kierunek obierze a i tak w efekcie zostanie w Polsce bo jest tchórz i sam nigdzie nie pojedzie. A ja nie wybieram sie do nikąd.
Co prawda, gdyby bardzo się uparł to napewno pojechala bym za nim ale nie będę go przecież uswiadamiać
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 18:23   #718
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

heloł,

wróciłam z zakupów i jadę zaraz do dentysty, trzymajcie kciuki, żebym tak majątku nie zostawiła

Pozaznaczałam cytaty i mi zjadło wszystkie i nie pamiętam co miałam komu odpisać.

I to co pamiętam:

jak wy robicie te przetwory, ogórki na różne sposoby i takie tam?? matko, ja w zeszłym roku chciałam i zrobiłam kilka słoików dżemu wiśniowego i wiśnie w żelu...

zebra miło się czyta, że facet mówi takie rzeczy można Ci go zazdrościć

kasiorek pewnie że zostaniemy, TO jest nasz główny i ulubiony wątek i to WY jesteście najjj, najjj

co się dzieje z Toto, czyżby mamutek wyjechał i molestuje tż???
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 18:23   #719
Bayka
Zakorzenienie
 
Avatar Bayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Norway
Wiadomości: 4 778
GG do Bayka
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

albo spóżniał mi się okres i go dostałam albo................... ((((((((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i
świętą


Polskie literki? -Brak
Bayka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-21, 18:27   #720
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

Cytat:
Napisane przez Bayka Pokaż wiadomość
albo spóżniał mi się okres i go dostałam albo................... ((((((((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((
Matko jedyna tak mi przykro ale krwawisz normalnie??

TOTO ma i mamutka i Tż w domu
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK

Edytowane przez agatkaa1
Czas edycji: 2011-07-21 o 18:30
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.