Pachnące główki, słodkie stópeczki i ich szczęśliwe, spełnione mateczki V-VI 2011

[agnieszka_pe25]

Napisane przez listopadowa80

Aga_Pe, dzisiaj na 19 jadę na te próbne zabiegi. Co i jak to pewnie dam znać jutro.

ok! czekam zniecierpliwiona na dokladny opis!
no i trzymam kciuki zeby byly efekty

Napisane przez andziot

aga_pe ja mam w łóżeczku pieluchy, chusteczki i zawsze Gabi spokojnie spała, ale od jakiegoś czasu zaczyna wędrować, i dziś np patrzę rano do łózeczka a Gabryśka się bawi pieluchami na zmianę i głowę ma w chusteczkach chyba trzeba eksmitować mój zestaw podręczny

andziotku, ja nie wiem co sie z norbim wyprawia!!!
to co on robi to jest masakra!
ale napisze nizej

Napisane przez antropia

pochwalę się nieskromnie, że moja waga wskazywała dziś -20 kg od dnia porodu

zostało jeszcze 15 do zrzucenia
Pituś śpi w leżaczku a ja lecę jakieś śniadanie zjem
do później! :

wow! super!! gratki dla ciebie

Napisane przez antropia

miałam sie was spytac dziewczyny....
bo mi ostatnio wszyscy mówia,że moje dzieo za duzo wązy, e jst strasznie gruby i, że go tuczę...
tylko iekwae czym jak je co 3 godz.mniej więcej i tylko UU...
ale zaczynam sie martic jak to zwykle ze mna bywa
dzisiaj wziełam go na wage i wyszło mi, ze wazy juz ponad 7kg
a o dopiero skończył w sobotę 7 tyg.
i teraz moje pyt. czy on naprawdę za duzo wazy? powinnam się martwic?
bo on jest ogólnie duży...i nie wydaje mi się spasiony! jest pyzowaty, no ale jak to bobas...
wrzucę wam foty z dzisiaj i oceńcie proszę

1. nie idzie przekarmic dziecka cycem
2. 7kg? ale to na pewno na wadze lazienkowej i w ciuchach?
spokojnie,bardzo ladny chlopczyk i na pewno wszystko jest ok
jak wy jestescie wysocy itd to nie ma sie co dziwic ze maly tak rosnie
my jestesmy obydwoje niscy, nomalnie bylismy chudzi(ja sie teraz wylamalam) no i norbi tez malusi bo ma 3 mce i wazy 5,3

Napisane przez TheXanthippe

Musiałam tylko zmienic mleko bo tamtego wogole nie chciala jesc teraz jestesmy na gerberze a mi sie ostala prawie cala paka 800g bebilonu i wiecie co moj Tż powiedzial ŻE ON JE ZJE/WYPIJE BO MU SMAKUJE :

xanti, moj pies i nasz dziadek KOCHAJA NUTRAMIGEN!
to mleko jest najobrzydliwsze na swiecie, smakuje jak rozpuszczone tabletki

Napisane przez Zytus

A ja pokaze nowego kolege Igora, jak sie zapoznawali

zytus!!!!!!!!!!!
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
super ze wrzucilas fote!!!!!
jak sie wabi?
piekny i jeden i drugi

Napisane przez anulinka2009

Moje dziecko dzisiaj do godz. 17:
- jadło 6 razy - wypite ponad 800 ml
- zrobiło 2 kupy ( samodzielnie )
- spało 2,5 h ( na 4 raty )
- ryczy jak syrena alarmowa (średnio raz na godzinę )
Jak nic mamy skok rozwojowy nr 3

ale duzo wypil i no az 2 kupy!

Napisane przez mary poziomkowa

Siemka

Najpierw o sobie:

a) włosy dalej lecą jak szalone, obawiam się, że skończę u fryzjera na ścięciu... i kaszana z mojego zapuszczania do pasa.
b) doszło becikowe
c) znowu mam okres! CZWARTY od ciąży, oczywiście pomijając połóg. I teraz albo mam okresy co 1,5 - 2 tyg, albo mam tak krwawe owulacje.


Co do punktów, to jakoś na dniach anulują mi się moje całe 4 z zeszłego roku - wyjazd do Mielna, fotoradar Straży Miejskiej, mimo CB dałam się cyknąć i to jeszcze POMACHAŁAM do zdjęcia

Natomiast z powodów prywatnych od policji nie dostaję mandatów
AHA! Buziaki dla wszystkich Trzymiesięczniaków

mary bylas u gina?
wykrwawisz sie kobieto
no i jak tak czesto masz krwawienie to oslabia ci sie organizm

a coz ty masz za wzgledy?
a z tym pokiwaniem do radaru to piekna fota musiala przyjsc
nam "pocztowki" z nad morza przyszly 2 rok temu

Napisane przez matallewar

Edzik właśnie opowiadał tacie bajkę
Zaraz Wam filmik wrzucę

http://www.youtube.com/watch?v=7p8rfvbMvcA

Napisane przez matallewar

No i jak? Mogę mu powiedzieć, że Wam się podobają?

I jak myślicie, bardzo sobie przeskrobał?

bardzo ladne!
ojjjjjjjjj chyba bardzo przeskrobal


1. postanowilam pobawic sie z norbim jak asiak z wojtusiem i pokazywalam mu jezyk, a on zakumal i zaczal ot tak pokazywac mi tez, wielki usmiech i czekal na moja reakcje. bylo tyle smiechu ze szok!
on sie smial na glos, ja prawie ryczalam ze smiechu no i standartowo dostal czkawki smiejac sie

2. polozylam go na zlozonej koldrze w pol i tak sie wsciekl ze chwycil na nia, probowal podniesc-CO MU SIE UDALO!!!!!
ale nie byl w stanie sie utrzymac, przekulnal na bok, potem na brzuch, z brzucha na plecy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
wiecie ze gdybym nie stala i nie patrzyla to by wyladowal na podlodze?????!!!!!!!!!!!! !!!!!11

HELP! ja niechce zeby on tak robil! jak go spowolnic z tym podnoszeniem??? to juz nie jest smieszne


w kapieli rozbawiony jezykiem tak zaczal walic rekoma o wode ze sypialnia mi plywala i tez patrzyl zdziwiony na moja reakcje

chyba w zyciu sie tyle nie nasmialam co sie smieje od kad go mam.

[andziot]

Napisane przez agnieszka_pe25

chyba w zyciu sie tyle nie nasmialam co sie smieje od kad go mam.

i tak powinno być
a po co chcesz go stopować ???
niech działa


idę książkę poczytać

[eweska]

Matal, Grazin cudne te wasze chłopaki, jeden mlaska drugi bajki opowiada

Jak moi chłopcy obydwoje na głos zaczynają ssać piastki i mlaskać to nawet Sebusia przemlaskają
Dziś Wiktorek po raz pierwszy zaśmiał się na głos takim swoim haha



A i też jakiś czas temu zaczęłam pokazywać chłopcom język i oni mamie też języczki pokazywali, jak jeszcze był małż to tak się uśmialiśmy że szok

[Grazin]

ale jest pociechy z tymi naszymi szkrabami
jak to cieszy ze jeszcze niedawno byli w naszych brzuszkach a teraz coraz to nowe umiejetnosci pierwszy uśmiech, pierwszy śmiech, gaworzenie
Sebek chyba na poważnie odkrył swoje raczki
macha nimi przed soba i kreci jakby kierownice trzymał i obserwuje badawczo

[eweska]

Napisane przez Grazin

ale jest pociechy z tymi naszymi szkrabami
jak to cieszy ze jeszcze niedawno byli w naszych brzuszkach a teraz coraz to nowe umiejetnosci pierwszy uśmiech, pierwszy śmiech, gaworzenie
Sebek chyba na poważnie odkrył swoje raczki
macha nimi przed soba i kreci jakby kierownice trzymał i obserwuje badawczo

Moi przeważnie tak trzymają rączki jakby chcieli lewym sierpowym przywalić

A jak się denerwują jak się dotykają, szczególnie Wiktor nie daj boże Bartuś mu rączkę zacznie ssać lub mu przycisnie swoją to już jest krzyk

[Zytus]

Moj mlody tez lubi sobie pomlaskac przy piastkach Ostatnio moj durny sasiad jak zobaczyl jak Igor ssie to nagadal mi jakis historii, ze jakis krwiakow sobie narobi i zeby mu nie pozwalac, bo to niebezpieczne. No ale to dziwny czlowiek, wiec staram sie nie sluchac jego opowiesci.

aga_pe, Kafar sie wabi

[eweska]

Napisane przez Zytus

Moj mlody tez lubi sobie pomlaskac przy piastkach Ostatnio moj durny sasiad jak zobaczyl jak Igor ssie to nagadal mi jakis historii, ze jakis krwiakow sobie narobi i zeby mu nie pozwalac, bo to niebezpieczne. No ale to dziwny czlowiek, wiec staram sie nie sluchac jego opowiesci.

aga_pe, Kafar sie wabi

Tak jak kiedyś babka jakaś na ulicy zauważyła że Wiktor tak cycka piąstki to mówiła że dziecko glodne, albo mu sie pić chce, żeby mamusia mu się dała napić

Bo dziecko jak ssie łapki to od razu głodne :/

[Grazin]

Napisane przez eweska

Moi przeważnie tak trzymają rączki jakby chcieli lewym sierpowym przywalić

A jak się denerwują jak się dotykają, szczególnie Wiktor nie daj boże Bartuś mu rączkę zacznie ssać lub mu przycisnie swoją to już jest krzyk

to oni sobie na wzajem ssa raczki?? kurde ale musisz miec z nimni ubaw

Napisane przez Zytus

Moj mlody tez lubi sobie pomlaskac przy piastkach Ostatnio moj durny sasiad jak zobaczyl jak Igor ssie to nagadal mi jakis historii, ze jakis krwiakow sobie narobi i zeby mu nie pozwalac, bo to niebezpieczne. No ale to dziwny czlowiek, wiec staram sie nie sluchac jego opowiesci.

aga_pe, Kafar sie wabi

seba kilka razy sobie malinke zrobił

Napisane przez eweska

Tak jak kiedyś babka jakaś na ulicy zauważyła że Wiktor tak cycka piąstki to mówiła że dziecko glodne, albo mu sie pić chce, żeby mamusia mu się dała napić

Bo dziecko jak ssie łapki to od razu głodne :/

a jak byłam z seba na szczepieniu i ssal moja reke to taka pirelegniara do mnie podeszła zebym go nakarmiła bo głodny na pewno

[atiz]

Czeeeeść!!!

Boże jak mi źle bez Was, czuje się jakaś nie w temacie i opóźniona
Bez netu to jak bez ręki normalnie. Najpierw nawalił zasilacz od laptopka a teraz wysiadł net w piątek czy w sobotę i tak tylko z doskoku na laptopku męża z blueconecta.
U mnie ogólnie nuda, chodzę na siłownie i choć pocę się jak pies to z wagi nic nie schodzę, to przez to dojadanie słodyczy na pewno, musze zacząć z tym walczyć, zamiast +8 kg pozostałych mam teraz +9 oj oj źle !!!!
Mała dziś wieczorem ostatni raz antybiotyk na tą bakterię wstrętną, mam już dość robi z 7 kup dziennie i w nocy męczy ją brzuszek, mam nadzieję że szybko przejdzie teraz jak już skończyłysmy.
Jutro rano znowu łapiemy mocz do poje3mniczka na posiew, szczepienie przełożone o tydzień.

A byłam dziś w biedronce i widziałam namioty plażowe za 25 zyla, ma któraś???
Chce kupić ale nie wiem jak po rozłożeniu - czy to nie kicha jakaś?

Całuje Was wszytskie mocno i mam nadzieję że już niedługo będę z Wami na bieżąco znowu

[agnieszka_pe25]

Napisane przez eweska

Moi przeważnie tak trzymają rączki jakby chcieli lewym sierpowym przywalić

A jak się denerwują jak się dotykają, szczególnie Wiktor nie daj boże Bartuś mu rączkę zacznie ssać lub mu przycisnie swoją to już jest krzyk

serio sie zdaza ze jeden drugiemu raczke ssa????????
widok musi byc boski

Napisane przez andziot

i tak powinno być
a po co chcesz go stopować ???
niech działa


idę książkę poczytać

ale to za szybko co on robi
nie jestem gotowa na takie rzeczy
nawet zaczelam sie zastanawiac czy to normalne

Napisane przez Grazin

ale jest pociechy z tymi naszymi szkrabami
jak to cieszy ze jeszcze niedawno byli w naszych brzuszkach a teraz coraz to nowe umiejetnosci pierwszy uśmiech, pierwszy śmiech, gaworzenie
Sebek chyba na poważnie odkrył swoje raczki
macha nimi przed soba i kreci jakby kierownice trzymał i obserwuje badawczo

norbi jest na etapie szarpania pieluchy i wkladania jej do buzi
raczki jakby ciut stracily na zainteresowaniu

Napisane przez Zytus

Moj mlody tez lubi sobie pomlaskac przy piastkach Ostatnio moj durny sasiad jak zobaczyl jak Igor ssie to nagadal mi jakis historii, ze jakis krwiakow sobie narobi i zeby mu nie pozwalac, bo to niebezpieczne. No ale to dziwny czlowiek, wiec staram sie nie sluchac jego opowiesci.

aga_pe, Kafar sie wabi

imie pasuje
dobrze sie zaaklimatyzowal? ile ma mcy?
reaguje na igora czy tylko obserwuje?

moja helena na sile wciskala sie nad ranem miedzy tz a norbiego
wkoncu jej sie udalo i polozyla lepek na brzuchu tz, a jemu zaburczalo w brzuchu-pies zrobil taki zryw ze myslalalam ze padne

Napisane przez eweska

Tak jak kiedyś babka jakaś na ulicy zauważyła że Wiktor tak cycka piąstki to mówiła że dziecko glodne, albo mu sie pić chce, żeby mamusia mu się dała napić

Bo dziecko jak ssie łapki to od razu głodne :/

koffffam takie baby

mi zwrocila uwage ze dziecko trzymam bez czapeczki

[ania2631]

[QUOTE=Grazin;28347404][QUOTE=delicadeza;28346998]
dziekuje
wiec bede go przystawiac czesciej
własnie takie miekkie flaki mam


sebek juz okapany odkryłam ze ma masakryczne łaskotki pod pacha jak go wycierałam to sie w głos smiał

mary no chetnie bym wpadła z sebulkiem do Ciebie


wrzucam filmik jak Seba zjada swoje piastki a mlaska przy tym jakby schabowego szamał klik

koniecznie dzwiek właczcie
to moj seba na pół snie:P[/QUOTE



grazin- moja Alunia też pcha piąstki do buzi i mlaska jak by gume żuła..Wzruszające są takie chwile.

matall-bukiecik

[Zytus]

aga_pe, 3miesiace ma,a tak go nazwali w hodowli i nam tez sie wydaje ze pasuje wiec juz tak zostanie.Jak narazie wszytko dla niego nowe, bo dzis pierwszy dzien, a Igora po stopkach lize i pcha sie na bujaczek do niego wiec musi
my pilnowac.

[Grazin]

boze jak sie zle poczułam
łeb mnie boli
niedobrze mi i brzuch mnie boli jakbym biegunke miała
a maly nie spi wiec tez nie połoze sie a tz w pracy
\bosko

[eweska]

Napisane przez Grazin

to oni sobie na wzajem ssa raczki?? kurde ale musisz miec z nimni ubaw

Napisane przez agnieszka_pe25

serio sie zdaza ze jeden drugiemu raczke ssa????????
widok musi byc boski

Wiecie co miałam chwilowe zbudynienie a myślałam że po ciązy przeszło, ale chyba jednak nie
Po przeczytaniu waszych pytań zdziwiłam się i pomyślałam przecież to normalnie, a później przecież wy nie macie bliźniaków to skąd mozecie wiedziec czy sobie wzajemnie rączki ssą
a wiec tak jak leżą koło siebie i któryś przypadkiem położy rękę drugiemu w pobliżu ust to zaraz jest chap i zaczyna sie ssanie, Bartuś zaraz rączkę zabiera, a Wiktor zdziwiony tym co się dzieje reka nieruchomo i sie drze

[anulinka2009]

Napisane przez Grazin

boze jak sie zle poczułam
łeb mnie boli
niedobrze mi i brzuch mnie boli jakbym biegunke miała
a maly nie spi wiec tez nie połoze sie a tz w pracy
\bosko

Może w ciąży jesteś??

[Grazin]

Napisane przez eweska

Wiecie co miałam chwilowe zbudynienie a myślałam że po ciązy przeszło, ale chyba jednak nie
Po przeczytaniu waszych pytań zdziwiłam się i pomyślałam przecież to normalnie, a później przecież wy nie macie bliźniaków to skąd mozecie wiedziec czy sobie wzajemnie rączki ssą
a wiec tak jak leżą koło siebie i któryś przypadkiem położy rękę drugiemu w pobliżu ust to zaraz jest chap i zaczyna sie ssanie, Bartuś zaraz rączkę zabiera, a Wiktor zdziwiony tym co się dzieje reka nieruchomo i sie drze

no tak ewesko dla nas to nie normalne fajnie miec blizniaki




kurde coraz gorzej sie czuje
tz wracajjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jjjj

[agnieszka_pe25]

Napisane przez Grazin

seba kilka razy sobie malinke zrobił

to faktycznie niezle musi ciagnac!

Napisane przez Zytus

aga_pe, 3miesiace ma,a tak go nazwali w hodowli i nam tez sie wydaje ze pasuje wiec juz tak zostanie.Jak narazie wszytko dla niego nowe, bo dzis pierwszy dzien, a Igora po stopkach lize i pcha sie na bujaczek do niego wiec musi
my pilnowac.

myslalam ze dluzej go macie,
jakos nie wyobrazam go sobie na lezaczku
helena kocha mate edu, maskotki, nie moge zostawiac pokoju dominika otwartego bo wynosi mu zabawki, no jest jak dziecko, a ma juz 7mcy.

Napisane przez Grazin

boze jak sie zle poczułam
łeb mnie boli
niedobrze mi i brzuch mnie boli jakbym biegunke miała
a maly nie spi wiec tez nie połoze sie a tz w pracy
\bosko

czyzby chorobsko cie lapalo?

[Grazin]

Napisane przez anulinka2009

Może w ciąży jesteś??

bozeeee


a wiesz ze prZEszło mi to przez myśl???
o maj gad...

[agnieszka_pe25]

Napisane przez eweska

Wiecie co miałam chwilowe zbudynienie a myślałam że po ciązy przeszło, ale chyba jednak nie
Po przeczytaniu waszych pytań zdziwiłam się i pomyślałam przecież to normalnie, a później przecież wy nie macie bliźniaków to skąd mozecie wiedziec czy sobie wzajemnie rączki ssą
a wiec tak jak leżą koło siebie i któryś przypadkiem położy rękę drugiemu w pobliżu ust to zaraz jest chap i zaczyna sie ssanie, Bartuś zaraz rączkę zabiera, a Wiktor zdziwiony tym co się dzieje reka nieruchomo i sie drze

ale to musi wygladac
podwojna ilosc radosci

[Grazin]

Napisane przez agnieszka_pe25

to faktycznie niezle musi ciagnac!


myslalam ze dluzej go macie,
jakos nie wyobrazam go sobie na lezaczku
helena kocha mate edu, maskotki, nie moge zostawiac pokoju dominika otwartego bo wynosi mu zabawki, no jest jak dziecko, a ma juz 7mcy.



czyzby chorobsko cie lapalo?

oby nie
a jak sie jest chorym to mozna karmic.? dziiecko jest chyba chronione?

[Zytus]

Kurcze, mialam isc sie kąpac od razu jak dziecko uspilam, a jakos zasiadlam przed kompem i pewnie juz sie nie wyrobie.
aga,zaklepanego juz go mielismy od chyba 3 tyg,a wczesniej tez bulika mielismy tylko ze bialego

[agnieszka_pe25]

Napisane przez Grazin

oby nie
a jak sie jest chorym to mozna karmic.? dziiecko jest chyba chronione?

nie mam pojecia, nie pamietam jak to bylo karmic uu
niestety nie pomoge

Napisane przez Zytus

Kurcze, mialam isc sie kąpac od razu jak dziecko uspilam, a jakos zasiadlam przed kompem i pewnie juz sie nie wyrobie.
aga,zaklepanego juz go mielismy od chyba 3 tyg,a wczesniej tez bulika mielismy tylko ze bialego

pamietam pamietam jak wzucalas foty z psiakiem , nawet pamietam jak smiesznie napisalas ze dziwnie sie patrzyl jakbys pilke w srodku miala

[wieka22]

Napisane przez Grazin

oby nie
a jak sie jest chorym to mozna karmic.? dziiecko jest chyba chronione?

jak to przeziębienie to możesz karmić spokojnie
pamiętaj tylko żeby nie kichać na dziecko i myć ręce po każdym oczyszczeniu nosa i przed karmieniem.
Ja się przeziębiłam porządnie jakiś czas temu i byłam pewna,że Julek się zarazi ode mnie, bo i czasem kichnęło mi się niechcący na niego i kaszel mnie męczył. A po Julku nicnic go nie wzięłoszwagierka położna powiedziała mi, że dziecko dostaje przeciwciała w mleku, więc nawet jakby się zaraził to i tak przejdzie to łagodniej niż jakby był karmiony tylko mm

[Weredka]

Napisane przez Grazin

oby nie
a jak sie jest chorym to mozna karmic.? dziiecko jest chyba chronione?

Można karmić spokojnie, jeśli zażywasz odpowiednie leki - po konsultacji z lekarzem lub farmaceutą. Tylko niektóre leki powodują konieczność przerwania karmienia. Zdrówka życzę

[asiak1981]

Napisane przez antropia

miałam sie was spytac dziewczyny....
bo mi ostatnio wszyscy mówia,że moje dzieo za duzo wązy, e jst strasznie gruby i, że go tuczę...
tylko iekwae czym jak je co 3 godz.mniej więcej i tylko UU...
ale zaczynam sie martic jak to zwykle ze mna bywa
dzisiaj wziełam go na wage i wyszło mi, ze wazy juz ponad 7kg
a o dopiero skończył w sobotę 7 tyg.
i teraz moje pyt. czy on naprawdę za duzo wazy? powinnam się martwic?
bo on jest ogólnie duży...i nie wydaje mi się spasiony! jest pyzowaty, no ale jak to bobas...
wrzucę wam foty z dzisiaj i oceńcie proszę

nie denerwuj się, ja widziałam jednego chłopczyka w moim życiu który miał nadwagę, ale był na MM - masakra!!! twój to jest rozkoszny bobasek (dla porównania zobacz sobie zdjęcie Wojtusia w moim albumie). Strzelam że waży ok.8kg, okaże się w czwartek jak go zważą przed szczepieniem.

Napisane przez matallewar

Edzik właśnie opowiadał tacie bajkę
Zaraz Wam filmik wrzucę

-

super!!

Napisane przez anulinka2009

Oby jeszcze pospał tej nocy i skok skończył się przed sobotą, bo chrzcimy przecież

trzymam kciuki!

Nie śmiejcie się ze mnie, ale ja jak wybierałam datę chrztu dla Wojtusia to z kalendarzem skoków, żeby się zmieścić pomiędzy

Napisane przez agnieszka_pe25

1. postanowilam pobawic sie z norbim jak asiak z wojtusiem i pokazywalam mu jezyk, a on zakumal i zaczal ot tak pokazywac mi tez, wielki usmiech i czekal na moja reakcje. bylo tyle smiechu ze szok!
on sie smial na glos, ja prawie ryczalam ze smiechu no i standartowo dostal czkawki smiejac sie

super!!! patrząc z boku, ależ z nas matki, cieszymy się że dziecko nam język pokazuje

Napisane przez eweska

Moi przeważnie tak trzymają rączki jakby chcieli lewym sierpowym przywalić

U nas jest identycznie, prawa pięść w buzi a lewa ręka wyprostowana.

Napisane przez eweska

Wiecie co miałam chwilowe zbudynienie a myślałam że po ciązy przeszło, ale chyba jednak nie
Po przeczytaniu waszych pytań zdziwiłam się i pomyślałam przecież to normalnie, a później przecież wy nie macie bliźniaków to skąd mozecie wiedziec czy sobie wzajemnie rączki ssą
a wiec tak jak leżą koło siebie i któryś przypadkiem położy rękę drugiemu w pobliżu ust to zaraz jest chap i zaczyna sie ssanie, Bartuś zaraz rączkę zabiera, a Wiktor zdziwiony tym co się dzieje reka nieruchomo i sie drze

niesamowicie to musi wyglądać! I buziaki dla trzymiesięczniaków!

Ach, ja o tej porze 12 tygodnie temu ubierałam się żeby na porodówkę jechać... Ależ ten czas leci...

[anulinka2009]

Napisane przez asiak1981

Nie śmiejcie się ze mnie, ale ja jak wybierałam datę chrztu dla Wojtusia to z kalendarzem skoków, żeby się zmieścić pomiędzy

Też nad tym myślałam, ale pierwsze 2 tygodnie sierpnia nie wchodzą w grę ( bo mój tata idzie na pielgrzymkę, a potem moja chrześnica ma roczek ), a do tego lokal na imprezę był wolny, więc zaryzykowaliśmy Oby skok skończył się do piątku

[antropia]

Dzięki za słowa otuchy
fakt ważyłam go na wadze łazienkowej i dopuszczam jakis margines błedu, ale i tak sie zmartwiłam...
to chyba przez ta paplaninę, że mam dziecko grube
i jeszcze nikt mi nie wierzy, że jest tylko na UU..
myślą, że po kryjomu dokarmiam

mierzyłam go i ma juz 63cm...jak się urodził miał 55...
tyle, że nie rośnie tylko w szerz

Eweska podwójne szczęście
Grazin u mnie tż w domu chory, a mnie wczoraj gardło bolało...i tez sie zamartiwam o małego, czy się nie zarazi

[eweska]

moje skarbki

[agnieszka_pe25]

Napisane przez asiak1981

super!!! patrząc z boku, ależ z nas matki, cieszymy się że dziecko nam język pokazuje

Ach, ja o tej porze 12 tygodnie temu ubierałam się żeby na porodówkę jechać... Ależ ten czas leci...

potem jak beda kumac juz tak do smiechu nie bedzie
wojtus ma jutro 12 tyg?

Napisane przez antropia

Dzięki za słowa otuchy
fakt ważyłam go na wadze łazienkowej i dopuszczam jakis margines błedu, ale i tak sie zmartwiłam...
to chyba przez ta paplaninę, że mam dziecko grube
i jeszcze nikt mi nie wierzy, że jest tylko na UU..
myślą, że po kryjomu dokarmiam

mierzyłam go i ma juz 63cm...jak się urodził miał 55...
tyle, że nie rośnie tylko w szerz

ooo super dlugi , no widzisz, nie masz sie czym przejmowac, moj tez sie urodzil 55, ma 3 miechy i jak go mierzylam 2 dni temu to mial jakies 66cm

Napisane przez eweska

moje skarbki

boscy sa
robisz przepiekne zdjecia
spia w jednym lozeczku?

[asiak1981]

eweska - śliczne chłopaki! A taka mnie myśl naszła... stópek sobie jeszcze jeszcze nie gryzą? Ciekawe jak to później będzie... A powiedz mi bo pewnie przegapiłam, śpią razem w łóżeczku czy w osobnych? A jak razem to w dwóch końcach?