mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[Ona231]

Dobry

Mufinko to ja się wyspałam razem z Tobą, gorzej bo budzik nie zadzwonił i trochę do pracy zaspałam

Truscafka super zakupy

Napisane przez Tottie1984

Mój Adaś przestaje sięruszać kiedy mąż kładzie mi rękę na brzuchu. Jak tylko mały bombarduje mnie kopniakami to wołam męża... ten kładzie rękę i Adaś przestaje się ruszać mąż zabiera rękę Adaś nadal kopie
hehe nie wiem czemu tak jest ale najwidoczniej nie lubi jak ktoś dotyka brzuchola jego mamusi


Nie tylko na ciuszkach na matach, karuzelkach, łóżeczkach, pościeli itp. też A praca inż. sama się pisze...
Zaczęłam kupować ciuszki dla maleństwa i tak naprawdę z rozpędu kupiłam mu ciuchy pratycznie na 9 m-cy życia... takie śliczne były nieraz na aukcjach ogrodniczki i tak mnie wciągnęło w wir zakupów... jak się urodzi dziewczynka to będzie chodziła najwyżej w męskich ciuszkach przez rok życia
Na pierwsze 3m-ce życia kupiłam chyba za duuużo ciuszków z rozpędu... tłumaczę to sobie tym że jak dzidzi będzie się ulewało po każdym posiłku to wykorzystam wszystkie b0 prać będę raz na 7-10 dni

Aniu nie masz sie co marwić.. gryzonie szarpiąc zębami klatkę bardzo często zęby łamią. Ale w ich przypadku zęby zawsze odrastają.
A wapno nie jest po to by gryzoń miał mocniejsze zęby ale po to by je równo ścierał... wiem bo jak byłam w podstawówce i w LO to chodowałam chomiki i duuużo wtedy o nich czytałam. Potem miałam świnkę morską po to by po studiach kupić sobie fretki W ich przypadku ułamanie zęba wiąże się z jego wyrwaniem na stałe bo często taki ząb sie psuje :/ dlatego dbam o paszcze swojego zwierzyńca.

Śliczne macie futerka
To ja też się pochwalę tym co w domu trzymam
Po kolei: kotka Flaszka, fretki: Myszka, Szmatka i Toffik

Jakie śliczne fretki, bardzo mi się podobają. Może kiedyś się zdecyduję, lubię takie rozrabiające zwierzaki

Wszystkim Aniom wszystkiego najlepszego

Myszeczko dobrze wiedzieć Może się załapię na promocję

[ela3010]

Cześć!!!!!

Wczoraj jak zobaczyłam ile napisałyście to ręce mi opadły, ale grzecznie doczytałam, niestety nie miałam siły już pisać.

Dziś wszystkim Aniom wszystkiego naj naj.
Ja mam na drugie Ania, a jutro mam urodzinki.

Zwierzaki macie cudne, intryguja mnie fretki, zastanawiam się czy szkód nie robią i ogólnie jak się bawia i co jedzą, czy nie są płochliwe, moze kiedyś zakupię.

Ja wczoraj miałam wizyte, bez usg ale bałam się co z tą moją szyjką. Okazało się że nadal miękka, ale jak stwierdził gin w drugiej ciązy już nie będzie idealnie twarda. Dostałam luteinę nadal, za 4 tyg mam się stawić z kompletem badań typu mocz, krew, i glukozą 75g.
I wtedy albo odstawi mi luteinę, albo nadal przepisze albo dostanę dexawen, to chyba na płucka dziecka, dobrze myślę?
Więc w sumie jestem zadowolona z wizyty.

Spałam dość dobrze, więc super. Siedzimy dziś w domu, pogoda jakby pod chmurka, odpoczywam dziś.

Miałam coś jeszcze pisać ale zapomniałam

[Anusiak 83]

Napisane przez joamic1

Super ubranka. My wróciliśmy od lekarza. Olivia jest nadal Olivią. Wyniki badań w normie,ciśnienie też także super. Na kolejną wizytę glukoza 75g.
Malutka waży już 700g

Napisane przez pluusia21

Dziewczynki mamy śliczną i zdrową dziewczynkę
Przedstawiam Wam moją ślicznotkę.

gratuluję udanych wizyt

Napisane przez Aniolina

Aniu wszytskiego najlepszego z okazji urodzina, w wszystkim Aniom z okazji imienin (ja tez Ania

Napisane przez ania21_21

I też życzę naszym wszystkim Aniom wszystkiego najlepszego z okazji imienin

Też dołączam się do życzeń dla Ań
I za życzenia dziękuję

[Chawa]

Witam. Na razie nadrobiłem część za moment nadrobię kolejną (robię jagodzianki - więc muszę biegać do kuchni co chwilę).
Znów miałam ciężką noc - tż również, bo mu w nocy awanturę zrobiłam, ileż facet musi wycierpieć przez te humorki

dygotka pewnie juz kupiłaś coś na komary, ale tak na przyszłość Ci poradzę patrz na to aby w składzie było napisane DEET, bo to zapewnia 100% ochronę.

Napisane przez truscafka

Tak się dzisiaj objadłam nektarynkami u teściów, że czuje już pęknięcia na brzuchu

ciuszki śliczne

pluusia21 gratuluję

Napisane przez glamourous

Chawa a ktore to koszulki teraz bo nie pamietam ktore ty bralas?

Ja brałam tą
http://moda.allegro.pl/listing.php/s...view=1&order=d

[rudominka]

Wszystkim Aniom wszystkiego najlepszego od Ani
za wszystkie życzenia bardzo dziękuję

My mamy chomika, a teraz na tydzień jest u nas na wakacjach świnka morska - ta jest zdecydowanie bardziej kontaktowa

Mam takie pytanie: lekarz zalecił mi Clotrimazolum bo jakieś paskudztwo mi się przyplątało, ale nie dopytałam jak długo mam smarować Na ulotce jest, że 2 tygodnie. Wy też tak długo używacie, czy wystarczy parę dni, bo objawy mi już przeszły?

[Darusiaaaa]

moje 5 futerek jeszcze nie wychodzi same ale jak wyjda to cykne fotke

uwielbiam zwierzaki

[joamic1]

Napisane przez elf27

Mamusie na L4- jak u Was z wynagrodzeniem a raczej zasiłkiem? ZUS wypłaca regularnie? ja zastanawiam się jak teraz dostanę, bo część zwolnienia lipcowego to jeszcze pracodawca miał płacić (do 33 dnia na l4) a resztę ZUS a l4 mam do 29go.

Mi płaci zakład pracy.

Napisane przez Tottie1984

Mój Adaś przestaje sięruszać kiedy mąż kładzie mi rękę na brzuchu. Jak tylko mały bombarduje mnie kopniakami to wołam męża... ten kładzie rękę i Adaś przestaje się ruszać mąż zabiera rękę Adaś nadal kopie
hehe nie wiem czemu tak jest ale najwidoczniej nie lubi jak ktoś dotyka brzuchola jego mamusi

Też tak miałam. Ale teraz TŻ już czuje każdy ruch Olivci

[misiula_88]

dzień dobry wszystkim Aniom serdeczne życzenia i ja też jako Ania za życzenia dziękuję

ale miałam przerąbaną noc... obudziłam się o 3:30 i do 6 z głowy miałam... muszę sobie drzemkę zrobić w ciągu dnia, bo inaczej do wieczora nie pociągnę

jak przeczytałam o tych produktach na anemię, to bleeee ze 2-3 z tego bym zjadła, a reszta okropieństwo dla mnie! A jeśli chodzi o łykanie żelaza, to czytałam, żeby je popijać sokiem pomarańczowym, to się super wchłania a i nie brać razem z potasem (chyba) tylko w jakimś odstępie czasowym.

[goldika]

widze jagodzianki kroluja nadal na watku
ja robie murzynka. Malo przy nim roboty i kazdemu raczej smakuje

[Darusiaaaa]

ja sie wybijam bo nie znosze jagodzianek

ale takiego murzynka to bym zjadla

[OlusiaS]

Nie mowcie mi nic o jedzeniu!!Glodna jestem .


WSZYSTKIM ANIOM WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO

[ania21_21]

dziewczyny wczoraj zrobiłam sobie listę co mam zabrać do szpitala(czytaj spisałam z internetu) szczerze nie wiedziałam czy taka sama jest lista dla mam w UK jak w Polsce

Co mam zapakować:
Dla dziecka:
1. Pieluszki new born
2. Bawełniane waciki
3. 4x body
4. 4x pajacyki(długi rękaw)
5. kocyk
6. rękawiczki
7. 2xbawełniane czapeczki
8. skarpetki
9. Bawełniane buciki(nie wiem po co)
10. Ubranka na wyjście ze szpitala
11. chusteczki nawilżające
12. krem na odparzenia
13. ręczniki
14. Pieluszki tetrowe
15. szczoteczka do włosów

Tż wziąć fotelik samochodowy do szpitala jak będziemy wychodzić

Dla mnie
1. 2x koszule nocne(albo podkoszulki)
2. wkładki laktacyjne
3. Biustonosz do karmienia
4. Podpaski poporodowe
5. Bielizna
6. Mydło, szczoteczka i pasta do zębów, szampon
7. ręczniki
8. Szlafrok
9. jakieś drobne pieniądze
10. aparat fotograficzny
11. Ubranie na wyjście ze szpitala(najlepiej dresy)
12. Kapcie
13. Karta ciąży i inne dokumenty

Chyba zacznę już pakować torbę bo jeszcze muszę dokupić trochę rzeczy

[glamourous]

Napisane przez ela3010

Ja wczoraj miałam wizyte, bez usg ale bałam się co z tą moją szyjką. Okazało się że nadal miękka, ale jak stwierdził gin w drugiej ciązy już nie będzie idealnie twarda. Dostałam luteinę nadal, za 4 tyg mam się stawić z kompletem badań typu mocz, krew, i glukozą 75g.
I wtedy albo odstawi mi luteinę, albo nadal przepisze albo dostanę dexawen, to chyba na płucka dziecka, dobrze myślę?
Więc w sumie jestem zadowolona z wizyty.

Miałam coś jeszcze pisać ale zapomniałam

ja nie wiem co to jest ten dewaxen ale mi lekarz przepisal i nawet dal lek przy zagrazajacym przedwczesnym porodzie
fenoterol sie nazywa. ponoc strsznie podnosi cisnienie wiec jednoczesnie sie wypisuje leki obnizajace cisnienie

http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=865

boje sie stosowac bo kurcze jak poczytalam ulotke to skutki uboczne dla mamy i dzidzi nie sa za fajne...
ale raczej tego leku nie unikne, poki co jeszcze szyjka twarda i gladka wiec na razie nie musze ale wiekszosc blizniaczych mam to bierze na jakims etapie- standard

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez ania21_21

dziewczyny wczoraj zrobiłam sobie listę co mam zabrać do szpitala(czytaj spisałam z internetu) szczerze nie wiedziałam czy taka sama jest lista dla mam w UK jak w Polsce

Co mam zapakować:
Dla dziecka:
1. Pieluszki new born
2. Bawełniane waciki
3. 4x body
4. 4x pajacyki(długi rękaw)
5. kocyk
6. rękawiczki
7. 2xbawełniane czapeczki
8. skarpetki
9. Bawełniane buciki(nie wiem po co)
10. Ubranka na wyjście ze szpitala
11. chusteczki nawilżające
12. krem na odparzenia
13. ręczniki
14. Pieluszki tetrowe
15. szczoteczka do włosów

Tż wziąć fotelik samochodowy do szpitala jak będziemy wychodzić

Dla mnie
1. 2x koszule nocne(albo podkoszulki)
2. wkładki laktacyjne
3. Biustonosz do karmienia
4. Podpaski poporodowe
5. Bielizna
6. Mydło, szczoteczka i pasta do zębów, szampon
7. ręczniki
8. Szlafrok
9. jakieś drobne pieniądze
10. aparat fotograficzny
11. Ubranie na wyjście ze szpitala(najlepiej dresy)
12. Kapcie
13. Karta ciąży i inne dokumenty

Chyba zacznę już pakować torbę bo jeszcze muszę dokupić trochę rzeczy

a propos tego fotelika- to jeszcze tzt powinien w domu pocwiczyc jak sie montuje zeby mogl to zrobic szybko...
wychodzi sie gdzies na 2-3 dzien kiedy kobitki maja zazwyczaj nawal pokarmu i hormonalny najgorszy baby blues...polozna na szkole rodzenia mowila ze nagminnie sie zdarzaja baby placzace pod szpitalem- "bo ty nie wiesz jak fotelik zamontowac buuuuuuuuuuu a miales to rozpracowac"

[ania21_21]

Glamourus już ćwiczył na jednym samochodzie w Polsce a teraz sam mówił że musi zobaczyć jak do drugiego wchodzi(w tym pierwszym gorzej bo 2 drzwiowy) a ten 5 drzwiowy i napewno tym przyjedzie mam nadzieję
W weekend go wyciągnę żebyśmy razem poćwiczyli

[Darusiaaaa]

co do listy dla mnie 2 koszule za malo bylo ale ja bylam 4 doby w szpitalu nie 3 , i na kazda dobe mialam nowa koszule.

nie pewnie tz spakuje, z oliwia jak bylam w ciazy tez on to robil, jak pozniej mowilam podaj czy cos to wiedzial gdzie co jest!
mnie sie w ogole pakowac nie chcialo i spakowal mnie chyba w czwartek badz srode ( termin byl na niedziele) no i w niedziele pojechalam.

[Chawa]

Dziewczyny macie fantastyczne zwierzaki.

Wszystkim Anią wszystkiego naj naj najlepszego:r oza:

Napisane przez muffinka90

No, w koncu sie wyspalam pierwszy raz od tygodni, od 23:00 do 7:00 bez zadnego wstawania

Zazdroszczę takiego smu - ale dobrze że przynajmniej Ty sie wyspałąś

Napisane przez rudominka

Mam takie pytanie: lekarz zalecił mi Clotrimazolum bo jakieś paskudztwo mi się przyplątało, ale nie dopytałam jak długo mam smarować Na ulotce jest, że 2 tygodnie. Wy też tak długo używacie, czy wystarczy parę dni, bo objawy mi już przeszły?

Ja dostałam globulki i maść. Globulek miałam 2 opakowania - jedno opakowanie do stosowania codziennie, drugie co drugi dzień. Maść będę stosować do wykończenia.

[ania21_21]

Napisane przez Darusiaaaa

co do listy dla mnie 2 koszule za malo bylo ale ja bylam 4 doby w szpitalu nie 3 , i na kazda dobe mialam nowa koszule.

nie pewnie tz spakuje, z oliwia jak bylam w ciazy tez on to robil, jak pozniej mowilam podaj czy cos to wiedzial gdzie co jest!
mnie sie w ogole pakowac nie chcialo i spakowal mnie chyba w czwartek badz srode ( termin byl na niedziele) no i w niedziele pojechalam.

Tu w Angli nie trzymają tak długo (znajoma urodziła o 6 rano a ją wypuścili o 16 tego samego dnia) najwyżej dobę trzymają

[Darusiaaaa]

nooo hormony to jest cos niesamowitego!
ja tego nie pojmuje jak w 1 sekunde baba ze smiechu popadnie z totalny placzliwy haos
a jak ja tego sama nie pojmuje to wspolczuje nasyzm tezetom

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

ania serio? ja nawet nie wiedzialam, nigdy sie nie pytalam jakos kuzynki ktora tam rodzila o takie rzeczy.
Nie no to ja jestem jednak za 3 dobami wszpitalu, w ten sam dzien to troche przegiecie... zwlaszcza ze zdarza sie czesto ze np szew peka w 2 czy 3 dobie i wtedy lekarz jest na miejscu i szybciutko naprawiaja a tak to sie tluc jeszcze spowrotem do szpitala.... a z drugiej strony te 3 doby to bylo jak pol roku dla mnie tak szpitali nie znosze

[glamourous]

Napisane przez Darusiaaaa

co do listy dla mnie 2 koszule za malo bylo ale ja bylam 4 doby w szpitalu nie 3 , i na kazda dobe mialam nowa koszule.

nie pewnie tz spakuje, z oliwia jak bylam w ciazy tez on to robil, jak pozniej mowilam podaj czy cos to wiedzial gdzie co jest!
mnie sie w ogole pakowac nie chcialo i spakowal mnie chyba w czwartek badz srode ( termin byl na niedziele) no i w niedziele pojechalam.

ja bylam w szpitalu dob chyba 6 lub 7...mialam chyba 3 koszule ktore mi mama na zmiane prala i dowozila bo ohyyydztwo- po porodzie ta cala woda nagromadzona w ogranizmie wylazi i czlowiek sie poci jak swinia.....straszne to bylo

[goldika]

udalo mi sie nakrecic filmik jak Olek kopie ale bede polowac jeszcze na te najmocniejsze kopniaki.

Mi do pakowania torby jeszcze daleko teraz sie na to nakrecam a pewnie na koncu ledwo co sie wyrobie.

[kropeczka27]

[QUOTE=ela3010;28357434]Cześć!!!!!

Wczoraj jak zobaczyłam ile napisałyście to ręce mi opadły, ale grzecznie doczytałam, niestety nie miałam siły już pisać.

Dziś wszystkim Aniom wszystkiego naj naj.
Ja mam na drugie Ania, a jutro mam urodzinki.

Zwierzaki macie cudne, intryguja mnie fretki, zastanawiam się czy szkód nie robią i ogólnie jak się bawia i co jedzą, czy nie są płochliwe, moze kiedyś zakupię.

Ja wczoraj miałam wizyte, bez usg ale bałam się co z tą moją szyjką. Okazało się że nadal miękka, ale jak stwierdził gin w drugiej ciązy już nie będzie idealnie twarda. Dostałam luteinę nadal, za 4 tyg mam się stawić z kompletem badań typu mocz, krew, i glukozą 75g.
I wtedy albo odstawi mi luteinę, albo nadal przepisze albo dostanę dexawen, to chyba na płucka dziecka, dobrze myślę?
Więc w sumie jestem zadowolona z wizyty.

Dexawen to jest steryd podawny dożylnie,dostaje go zawsze przy silniejszym akatku astmy. U kobiet w ciąży podaje się go na przyspieszenie rozwoju płuc u dziecka.

Dziękuje za życzenia i także życze wszystkim Aniom wszystkiego najlepszego

[glamourous]

Napisane przez ania21_21

Tu w Angli nie trzymają tak długo (znajoma urodziła o 6 rano a ją wypuścili o 16 tego samego dnia) najwyżej dobę trzymają

w Irlandii to samo niby nie trzymaja- JAK NIC SIE NIE DZIEJE ale jak pisalm ja bylam 6 dni...a to roznie moze byc, czasem z powodu zoltaczki przetrzymaja, po cc tez oczywiscie jednak 2 dni sie polezy, no i rozne komplikacje moga jednak wystapic

[Darusiaaaa]

glam dokladnie!
ja mialam w sumie 3, ale mama zabierala prala i przywozila wiec na dobe wychodziliby ze chodzilam w 2 .... i lazilam co chwila pod prysznic....

[ania21_21]

Napisane przez Darusiaaaa

nooo hormony to jest cos niesamowitego!
ja tego nie pojmuje jak w 1 sekunde baba ze smiechu popadnie z totalny placzliwy haos
a jak ja tego sama nie pojmuje to wspolczuje nasyzm tezetom

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

ania serio? ja nawet nie wiedzialam, nigdy sie nie pytalam jakos kuzynki ktora tam rodzila o takie rzeczy.
Nie no to ja jestem jednak za 3 dobami wszpitalu, w ten sam dzien to troche przegiecie... zwlaszcza ze zdarza sie czesto ze np szew peka w 2 czy 3 dobie i wtedy lekarz jest na miejscu i szybciutko naprawiaja a tak to sie tluc jeszcze spowrotem do szpitala.... a z drugiej strony te 3 doby to bylo jak pol roku dla mnie tak szpitali nie znosze

Z jednej strony to jest dobre ale z drugiej matka wykończona po porodzie i od razu ją wypuszczają dlatego moja mama przyjeżdża mi trochę pomóc bo sobie nie wyobrażam sama się opiekować małą (tż się zarzeka że będzie się bał)
a co najśmieszniejsze to jak przyjdzie położna zaraz po porodzie już w domu to tżta wysyła na spacer z małą (ma kilka dni) i jeszcze pilnuje żeby za grubo dziecka nie ubrać

[joamic1]

Muszę zacząć kupować sobie te koszule. Pod koniec sierpnia jadę na większe zakupy do mnie do hurtowni typu kosmetyki,kocyki,pieluchy tetrowe itp.

Wczoraj oglądałam na TVP2 program były tam 2 dziewczyny co robią rzeczy do łóżeczek czarno-białe, bo w pierwszych miesiącach dziecko i tak tylko takie barwy odróżnia same zobaczcie http://sklep.whiteandblack.pl/
ale ceny wow

[ania21_21]

Napisane przez glamourous

w Irlandii to samo niby nie trzymaja- JAK NIC SIE NIE DZIEJE ale jak pisalm ja bylam 6 dni...a to roznie moze byc, czasem z powodu zoltaczki przetrzymaja, po cc tez oczywiscie jednak 2 dni sie polezy, no i rozne komplikacje moga jednak wystapic

Fakt że to tylko zależy czy matka i dziecko dobrze się czują

co taka cisza się zrobiła

[glamourous]

ale powiem ci taki fakt Aniu ze mi pobyt w szpitalu tez cos dal...
po pierwsze na miejscu konsultant laktacyjny- na poczatkku nie bylam wcale taka pewna czy dobrze przystawiam
po drugie jak mi mala zaczela ulewac takimi brazowymi wodami plodowymi w 1 dniu po porodzie to oczywiscie ja zaraz w panike wpadlam
po trzecie pokazali na spokojnie jak kapac przewijac itd. no i w ogole lezysz w szpitalu to obiadek pod nos i nic nie robisz tylko sie dzieckiem zajmujesz i wypoczywasz...a w domu wiadomo od razu kupa rzeczy- pranie prasowanie sprzatanie, cos zjesc trzeba- a czlowiekowi glupio wszystko na tzta zwalac

[ggoraa]

Wykoncza mnie te nocne skurcze! Tym razem jeden wielki dopadl moje udo i lydke! Rano sie nie moglam z lozka zwlec, bo tak mnie noga bolala;(

Napisane przez dygotka8

dzięki za listę-zaraz sobie zapiszę.
a danie na dziś-mmm mniam mniam
a masz dodatkowo łykac witaminę C żeby się żelazo lepiej wchłaniało?

pamiętaj(tzn nie wiem czy to istotne dla Ciebie),że np suszone śliwki to bomba kaloryczna-polecam zalewać parę sztuk na noc przegotwana wodą bo przy zwiększonej ilości żelaza zaprazia gwarantowane;/
no i chłodnik z surowego buraka-też działa przeczyszczająco choć na mnie i zwykły barszczyk czerwony też tak działa
(

Nic mi wlasnie nie mowila moja gin o witamine c. Babcia mi tylko mowila, ze jesli dostane zelazo w plynie to mam pic przez slomke- aby zeby sie nie plukaly w tym- bo strasznie sie psuja.

Napisane przez Darusiaaaa

ja sie wybijam bo nie znosze jagodzianek

ale takiego murzynka to bym zjadla

Ja nie lubie ani jagodzianek ani murznka

Napisane przez ania21_21

Tu w Angli nie trzymają tak długo (znajoma urodziła o 6 rano a ją wypuścili o 16 tego samego dnia) najwyżej dobę trzymają

To wlasnie zalezy od stanu fizycznego i psychicznego pacjentki. Zazwyczaj sie pytaja czy jest gotowa wyjsc- tzn w szkocji tak jest. Ja urodzilam w poniedzialek- do wtorku lezalam po znieczuleniu, chcialam wyjsc w srode, ale Tż konczyl remont i musialam zostac do czwartku heheh.

[ania21_21]

Napisane przez ggoraa

Wykoncza mnie te nocne skurcze! Tym razem jeden wielki dopadl moje udo i lydke! Rano sie nie moglam z lozka zwlec, bo tak mnie noga bolala;(




Nic mi wlasnie nie mowila moja gin o witamine c. Babcia mi tylko mowila, ze jesli dostane zelazo w plynie to mam pic przez slomke- aby zeby sie nie plukaly w tym- bo strasznie sie psuja.

Ja nie lubie ani jagodzianek ani murznka

To wlasnie zalezy od stanu fizycznego i psychicznego pacjentki. Zazwyczaj sie pytaja czy jest gotowa wyjsc- tzn w szkocji tak jest. Ja urodzilam w poniedzialek- do wtorku lezalam po znieczuleniu, chcialam wyjsc w srode, ale Tż konczyl remont i musialam zostac do czwartku heheh.

ggora a co miałas w torbie do szpitala? to co napisałam na liście czy coś innego?

[goldika]

Ale drogie te czarno-białe akcesoria. To juz lepiej poszperac po aukcjach i sklepach i poszukac czegos w tych kolorach.

Murzynek w piekarniku