Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają - PM 2011, cz.35

[the rock]

Napisane przez Niesforna_88

troche nam się świat zawalił szkoda gadać, ale nawet wrogowi nie życzę takiej sytuacji przed ślubem

oby było tylko lepiej

[JennyAniolek]

Cześć
mieliśmy dziś dzień załatwiania ślubnych spraw

Byliśmy:
- u księdza - donieść kartki o wygłoszonych zapowiedziach, papiery z usc i pogadaliśmy o szczegółach ślubu. Na koniec ksiądz nas zapytał czy nie chcemy, aby udzielił nam ślubu dziś, ale powiedziałam, że jak już wytrzymaliśmy tyle czasu to poczekamy jeszcze te 3 tygodnie ... Cała rozmowa na luzie i z humorem. Cieszę się, że będziemy brać ślub w tej parafii
- na sali - podpisać umowę, ustalić menu i dograć szczegóły niestety nie możemy puścić wieczorem lampionów ale to najwyżej wykorzysta się je na sesji
- u florystki - Ola miała nową wizję na mój bukiet i dekorację auta, więc daliśmy się skusić ... Chciałam nasz pierwotny bukiet zmienić na bukiet z awatara czyli ciemno fioletowych goździków, a w końcu będzie on z min. fioletowej hortensji ... zamówiliśmy też dekorację kościoła, kompozycję na ołtarz dopiero zamówimy jak dowiem się czy para po nas na pewno chce brać w tym kościele ślub (do tej pory nie byli jeszcze u księdza, ani nie spisali protokołu) i zastanawiam się nad dekoracją z żywych kwiatów na salę ale czekam na wycenę

Chcieliśmy też kupić koszulę dla P. ale żadna mu się nie spodobała, więc zostały nam do obskoczenia 3 sklepy

edit: Zapomniałam dopisać, mamy też już prawie zamkniętą listę gości: odmówiły nam 34 osoby , a będzie: 55 (my + 49 gości + 4 osoby z obsługi), być może pojawi się jeszcze 1 dziecko i 3 osoby z delegacji, ale to dowiemy się na dniach... myślałam, że będzie gorzej

Powody dla, których nie będzie gości:
- 2 os - miały jechać na urlop, ale u X wykryli poważną chorobę
- 2 os - nie będą w tym roku w Polsce
- 6 os - nie dostało wolnego
- 4 os - są w tym czasie na urlopie
- 10 os - nie podało powodu
- 8 os - to osoby towarzyszące
- 2 os - ona by chciała iść, ale on nie bo nikogo nie zna i źle by się czuł, więc pewnie pojawią się tylko na ślubie

Jakieś choróbsko mnie bierze więc zmykam do łóżka, grzać się


~~~~
A to nasze menu

Obiad (13:30-14:00)
Rosół z makaronem
3 kawałki mięsa do wyboru (będziemy mieć wszystkie mięsa z poniższych)
- rolada wołowa
- rolada wieprzowa
- schab panierowany
- schab z pieczarkami
- de volaille
- pieczeń faszerowana
- kaczka
- kule drobiowe w płatkach migdałowych
- łódki brokułowe
- sznycel z serem i anasem
Kluski śląskie białe, kluski śląskie czarne, ziemniaki - bez ograniczeń
3 sałatki do wyboru:
- sałatka z czerwonej kapusty
- surówka z białej kapusty z ogórkiem i koperkiem
- surówka z marchewki

Desery (16:00-17:00)
- owoce
- drobne kruche ciastka
- cukierki czekoladowe
- lody
- galaretka z owocami
- "kopy"
- "szpajzy" - krem cytrynowo-kawowy
- 3 kawałki ciasta na osobę (różne rodzaje)

Kawa, herbata, śmietanka do kawy - bez ograniczeń

Tort (ok 16:00)
- czekoladowy z chrupkami
- czekoladowy z wiśniami
- orzechowo-kawowy

Zimna płyta (18:00)
- wędliny, pieczone mięsa krojone w plasterki, sery
- galaretki drobiowe, galaretki z ozorka, rulony szynkowe z kremem chrzanowym
- tatar, kawior i łosoś na jajku, śledzie różne
- śliwki w boczku
- pomidory, ogórki, papryka, pieczarki
- masło, pieczywo, herbata
- 3 sałatki:
* grecka
* ryż z kurczakiem
* ałatka z selera, ananasu, szynki i kukurydzy

Kolacja I (20:00)
- mięsa od obiadu + frankfuterki, szaszłyki, golonka po bawarsku
- ryby smażone: pstrąg w płatkach, łosoś
- frytki, dufinki, sałatka jarzynowa

Kolacja II (22:00)
- szynka wieprzowa
- kapusta zasmażana
- ziemniaki

Kolacja III (24:30)
- barszcz z krokietem
- bogracz

Napoje (bez ograniczeń)
- kawa, herbata, pepsi cola, 7up, mirinda, woda mineralna, soki - bez ograniczeń

~~~~~
- do obiadu będziemy mieć wino + będzie barek z kolorowymi alkoholami
- sami chcemy pokroić cały tort
- bawimy się od ok. 13:00 - 3:00

[madziares25]

Napisane przez the rock

No taki mały trzeba coś zrobic przed slubem

Nie USC i badania wątrobowe, cholesterol. Co roku muszę się przebadac jak biorę tabletki.
Malujemy drzwi, parapety i progi

Badania to podstawa

Napisane przez margolka1986

ja jak wczoraj u swjego byłam zapytac co z tabletkami przez ten zabieg itp to sie ze mnie smial ze baby to sobie mnoza problemy :P

3majcie jutro za mnie kciuki- denerwuje sie jak cholera jeśli mam byc szczera ale dam rade !

Kciukasy dla Ciebie
Daj tylko znąć, jak będziesz mogła...

Napisane przez Świniaczek

Zobacz w Skoku, jeśli nie chcesz bardzo dużej kwoty to polecam. Przy naprawdę dużych kwotach przeszkadza ograniczenie ilości rat - pożyczka musi być spłacona w 5 lat. My braliśmy w skoku pożyczkę na działkę, w zwykłych bankach wychodziło dobre 2 razy drożej niż u nich.




Będzie dobrze


Coś mnie użarło w nogę Mam spuchniętą łydkę, wielki, twardy czerwony plac na nodze o wielkości grejpfruta, swędzi to, boli, ledwo chodzę, wycieka z ranki coś jak rozrzedzona ropa. Smaruję fenistilem i piję wapno, jeśli do jutra nie przejdzie, to idę do lekarza, bo już kostki przy lewej stopie nie mam, a użarło mnie gdzieś na środku wysokości łydki Dotknąć nie mogę, bo boli jak cholera.
Jutro może kupię stanik pod kieckę ślubną

No nie no...co to za wysyp różnych dziwnych rzeczy przed naszymi pięknymi dniami
Oby szybko się zagoiło

Napisane przez Niesforna_88

teraz już rozumiem czym są poważne problemy dorosłych

Dobranoc

Jeju, co się dzieje

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
mieliśmy dziś dzień załatwiania ślubnych spraw

Byliśmy:
- u księdza - donieść kartki o wygłoszonych zapowiedziach, papiery z usc i pogadaliśmy o szczegółach ślubu. Na koniec ksiądz nas zapytał czy nie chcemy, aby udzielił nam ślubu dziś, ale powiedziałam, że jak już wytrzymaliśmy tyle czasu to poczekamy jeszcze te 3 tygodnie ... Cała rozmowa na luzie i z humorem. Cieszę się, że będziemy brać ślub w tej parafii
- na sali - podpisać umowę, ustalić menu i dograć szczegóły niestety nie możemy puścić wieczorem lampionów ale to najwyżej wykorzysta się je na sesji
- u florystki - Ola miała nową wizję na mój bukiet i dekorację auta, więc daliśmy się skusić ... Chciałam nasz pierwotny bukiet zmienić na bukiet z awatara czyli ciemno fioletowych goździków, a w końcu będzie on z min. fioletowej hortensji ... zamówiliśmy też dekorację kościoła, kompozycję na ołtarz dopiero zamówimy jak dowiem się czy para po nas na pewno chce brać w tym kościele ślub (do tej pory nie byli jeszcze u księdza, ani nie spisali protokołu) i zastanawiam się nad dekoracją z żywych kwiatów na salę ale czekam na wycenę

Chcieliśmy też kupić koszulę dla P. ale żadna mu się nie spodobała, więc zostały nam do obskoczenia 3 sklepy

edit: Zapomniałam dopisać, mamy też już prawie zamkniętą listę gości: odmówiły nam 34 osoby , a będzie: 55 (my + 49 gości + 4 osoby z obsługi), być może pojawi się jeszcze 1 dziecko i 3 osoby z delegacji, ale to dowiemy się na dniach... myślałam, że będzie gorzej

Powody dla, których nie będzie gości:
- 2 os - miały jechać na urlop, ale u X wykryli poważną chorobę
- 2 os - nie będą w tym roku w Polsce
- 6 os - nie dostało wolnego
- 4 os - są w tym czasie na urlopie
- 10 os - nie podało powodu
- 8 os - to osoby towarzyszące
- 2 os - ona by chciała iść, ale on nie bo nikogo nie zna i źle by się czuł, więc pewnie pojawią się tylko na ślubie

Jakieś choróbsko mnie bierze więc zmykam do łóżka, grzać się


~~~~
A to nasze menu

Obiad (13:30-14:00)
Rosół z makaronem
3 kawałki mięsa do wyboru (będziemy mieć wszystkie mięsa z poniższych)
- rolada wołowa
- rolada wieprzowa
- schab panierowany
- schab z pieczarkami
- de volaille
- pieczeń faszerowana
- kaczka
- kule drobiowe w płatkach migdałowych
- łódki brokułowe
- sznycel z serem i anasem
Kluski śląskie białe, kluski śląskie czarne, ziemniaki - bez ograniczeń
3 sałatki do wyboru:
- sałatka z czerwonej kapusty
- surówka z białej kapusty z ogórkiem i koperkiem
- surówka z marchewki

Desery (16:00-17:00)
- owoce
- drobne kruche ciastka
- cukierki czekoladowe
- lody
- galaretka z owocami
- "kopy"
- "szpajzy" - krem cytrynowo-kawowy
- 3 kawałki ciasta na osobę (różne rodzaje)

Kawa, herbata, śmietanka do kawy - bez ograniczeń

Tort (ok 16:00)
- czekoladowy z chrupkami
- czekoladowy z wiśniami
- orzechowo-kawowy

Zimna płyta (18:00)
- wędliny, pieczone mięsa krojone w plasterki, sery
- galaretki drobiowe, galaretki z ozorka, rulony szynkowe z kremem chrzanowym
- tatar, kawior i łosoś na jajku, śledzie różne
- śliwki w boczku
- pomidory, ogórki, papryka, pieczarki
- masło, pieczywo, herbata
- 3 sałatki:
* grecka
* ryż z kurczakiem
* ałatka z selera, ananasu, szynki i kukurydzy

Kolacja I (20:00)
- mięsa od obiadu + frankfuterki, szaszłyki, golonka po bawarsku
- ryby smażone: pstrąg w płatkach, łosoś
- frytki, dufinki, sałatka jarzynowa

Kolacja II (22:00)
- szynka wieprzowa
- kapusta zasmażana
- ziemniaki

Kolacja III (24:30)
- barszcz z krokietem
- bogracz

Napoje (bez ograniczeń)
- kawa, herbata, pepsi cola, 7up, mirinda, woda mineralna, soki - bez ograniczeń

~~~~~
- do obiadu będziemy mieć wino + będzie barek z kolorowymi alkoholami
- sami chcemy pokroić cały tort
- bawimy się od ok. 13:00 - 3:00

Jenny brawa dla Was za załatwione sprawy...
Super menu...
I u Wasm tak w normie wesela od 13 do 3?
U nas wesele przed 19 się zacznie i też tak do 3- 4 pewnie standardowo
A u Was tyle godzin?
Nie dałabym rady

[lipus89]

Jenny jest pod wrażeniem opisania wszystkiego
Cześć

[Mediona]

Jeny menu mi się podoba
Ja mam podobnie rozplanowane godziny podawania dac ale obiad ma o 13
A reszta podobnie
Swiniaczek jedz z ta noga i kup sobie ten stanik
Milego dnia

[efonka]

wielbicielka _stokrotek- co do kredytu to polecam spytac w eurobanku

witam was w ten ostatni dzien na forum jutro wracamy do rodzinnego miasta i tam pewnie juz nie bedzie czasu na pisanie bo wpadne w wir przygotowań i nerwów
na sama mysl sie denerwuje sa jakies sposoby by az tak nie panikowac ?

[T'ai]

Napisane przez the rock

Nie USG i badania wątrobowe, cholesterol. Co roku muszę się przebadac jak biorę tabletki.

zrób sobie przy okazji morfologię, OB, cukier i APTT albo fibrynogen

Napisane przez Niesforna_88

teraz już rozumiem czym są poważne problemy dorosłych

Dobranoc

Napisane przez efonka

na sama mysl sie denerwuje sa jakies sposoby by az tak nie panikowac ?

a są



edit: właśnie Jenny za załatwione sprawy

[karolinusienka]

efonka nie denerwuj sie, serio bedzie wszystko dobrze

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
mieliśmy dziś dzień załatwiania ślubnych spraw

Byliśmy:
- u księdza - donieść kartki o wygłoszonych zapowiedziach, papiery z usc i pogadaliśmy o szczegółach ślubu. Na koniec ksiądz nas zapytał czy nie chcemy, aby udzielił nam ślubu dziś, ale powiedziałam, że jak już wytrzymaliśmy tyle czasu to poczekamy jeszcze te 3 tygodnie ... Cała rozmowa na luzie i z humorem. Cieszę się, że będziemy brać ślub w tej parafii
- na sali - podpisać umowę, ustalić menu i dograć szczegóły niestety nie możemy puścić wieczorem lampionów ale to najwyżej wykorzysta się je na sesji
- u florystki - Ola miała nową wizję na mój bukiet i dekorację auta, więc daliśmy się skusić ... Chciałam nasz pierwotny bukiet zmienić na bukiet z awatara czyli ciemno fioletowych goździków, a w końcu będzie on z min. fioletowej hortensji ... zamówiliśmy też dekorację kościoła, kompozycję na ołtarz dopiero zamówimy jak dowiem się czy para po nas na pewno chce brać w tym kościele ślub (do tej pory nie byli jeszcze u księdza, ani nie spisali protokołu) i zastanawiam się nad dekoracją z żywych kwiatów na salę ale czekam na wycenę

Chcieliśmy też kupić koszulę dla P. ale żadna mu się nie spodobała, więc zostały nam do obskoczenia 3 sklepy

edit: Zapomniałam dopisać, mamy też już prawie zamkniętą listę gości: odmówiły nam 34 osoby , a będzie: 55 (my + 49 gości + 4 osoby z obsługi), być może pojawi się jeszcze 1 dziecko i 3 osoby z delegacji, ale to dowiemy się na dniach... myślałam, że będzie gorzej

Powody dla, których nie będzie gości:
- 2 os - miały jechać na urlop, ale u X wykryli poważną chorobę
- 2 os - nie będą w tym roku w Polsce
- 6 os - nie dostało wolnego
- 4 os - są w tym czasie na urlopie
- 10 os - nie podało powodu
- 8 os - to osoby towarzyszące
- 2 os - ona by chciała iść, ale on nie bo nikogo nie zna i źle by się czuł, więc pewnie pojawią się tylko na ślubie

Jakieś choróbsko mnie bierze więc zmykam do łóżka, grzać się


~~~~
A to nasze menu

Obiad (13:30-14:00)
Rosół z makaronem
3 kawałki mięsa do wyboru (będziemy mieć wszystkie mięsa z poniższych)
- rolada wołowa
- rolada wieprzowa
- schab panierowany
- schab z pieczarkami
- de volaille
- pieczeń faszerowana
- kaczka
- kule drobiowe w płatkach migdałowych
- łódki brokułowe
- sznycel z serem i anasem
Kluski śląskie białe, kluski śląskie czarne, ziemniaki - bez ograniczeń
3 sałatki do wyboru:
- sałatka z czerwonej kapusty
- surówka z białej kapusty z ogórkiem i koperkiem
- surówka z marchewki

Desery (16:00-17:00)
- owoce
- drobne kruche ciastka
- cukierki czekoladowe
- lody
- galaretka z owocami
- "kopy"
- "szpajzy" - krem cytrynowo-kawowy
- 3 kawałki ciasta na osobę (różne rodzaje)

Kawa, herbata, śmietanka do kawy - bez ograniczeń

Tort (ok 16:00)
- czekoladowy z chrupkami
- czekoladowy z wiśniami
- orzechowo-kawowy

Zimna płyta (18:00)
- wędliny, pieczone mięsa krojone w plasterki, sery
- galaretki drobiowe, galaretki z ozorka, rulony szynkowe z kremem chrzanowym
- tatar, kawior i łosoś na jajku, śledzie różne
- śliwki w boczku
- pomidory, ogórki, papryka, pieczarki
- masło, pieczywo, herbata
- 3 sałatki:
* grecka
* ryż z kurczakiem
* ałatka z selera, ananasu, szynki i kukurydzy

Kolacja I (20:00)
- mięsa od obiadu + frankfuterki, szaszłyki, golonka po bawarsku
- ryby smażone: pstrąg w płatkach, łosoś
- frytki, dufinki, sałatka jarzynowa

Kolacja II (22:00)
- szynka wieprzowa
- kapusta zasmażana
- ziemniaki

Kolacja III (24:30)
- barszcz z krokietem
- bogracz

Napoje (bez ograniczeń)
- kawa, herbata, pepsi cola, 7up, mirinda, woda mineralna, soki - bez ograniczeń

~~~~~
- do obiadu będziemy mieć wino + będzie barek z kolorowymi alkoholami
- sami chcemy pokroić cały tort
- bawimy się od ok. 13:00 - 3:00

[happy2gether]

Napisane przez Niesforna_88

teraz już rozumiem czym są poważne problemy dorosłych

Dobranoc

oby wszystko jak najszybciej się ułożyło

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
mieliśmy dziś dzień załatwiania ślubnych spraw

Byliśmy:
- u księdza - donieść kartki o wygłoszonych zapowiedziach, papiery z usc i pogadaliśmy o szczegółach ślubu. Na koniec ksiądz nas zapytał czy nie chcemy, aby udzielił nam ślubu dziś, ale powiedziałam, że jak już wytrzymaliśmy tyle czasu to poczekamy jeszcze te 3 tygodnie ... Cała rozmowa na luzie i z humorem. Cieszę się, że będziemy brać ślub w tej parafii
- na sali - podpisać umowę, ustalić menu i dograć szczegóły niestety nie możemy puścić wieczorem lampionów ale to najwyżej wykorzysta się je na sesji
- u florystki - Ola miała nową wizję na mój bukiet i dekorację auta, więc daliśmy się skusić ... Chciałam nasz pierwotny bukiet zmienić na bukiet z awatara czyli ciemno fioletowych goździków, a w końcu będzie on z min. fioletowej hortensji ... zamówiliśmy też dekorację kościoła, kompozycję na ołtarz dopiero zamówimy jak dowiem się czy para po nas na pewno chce brać w tym kościele ślub (do tej pory nie byli jeszcze u księdza, ani nie spisali protokołu) i zastanawiam się nad dekoracją z żywych kwiatów na salę ale czekam na wycenę

Chcieliśmy też kupić koszulę dla P. ale żadna mu się nie spodobała, więc zostały nam do obskoczenia 3 sklepy

edit: Zapomniałam dopisać, mamy też już prawie zamkniętą listę gości: odmówiły nam 34 osoby , a będzie: 55 (my + 49 gości + 4 osoby z obsługi), być może pojawi się jeszcze 1 dziecko i 3 osoby z delegacji, ale to dowiemy się na dniach... myślałam, że będzie gorzej

Powody dla, których nie będzie gości:
- 2 os - miały jechać na urlop, ale u X wykryli poważną chorobę
- 2 os - nie będą w tym roku w Polsce
- 6 os - nie dostało wolnego
- 4 os - są w tym czasie na urlopie
- 10 os - nie podało powodu
- 8 os - to osoby towarzyszące
- 2 os - ona by chciała iść, ale on nie bo nikogo nie zna i źle by się czuł, więc pewnie pojawią się tylko na ślubie

Jakieś choróbsko mnie bierze więc zmykam do łóżka, grzać się


~~~~
A to nasze menu

Obiad (13:30-14:00)
Rosół z makaronem
3 kawałki mięsa do wyboru (będziemy mieć wszystkie mięsa z poniższych)
- rolada wołowa
- rolada wieprzowa
- schab panierowany
- schab z pieczarkami
- de volaille
- pieczeń faszerowana
- kaczka
- kule drobiowe w płatkach migdałowych
- łódki brokułowe
- sznycel z serem i anasem
Kluski śląskie białe, kluski śląskie czarne, ziemniaki - bez ograniczeń
3 sałatki do wyboru:
- sałatka z czerwonej kapusty
- surówka z białej kapusty z ogórkiem i koperkiem
- surówka z marchewki

Desery (16:00-17:00)
- owoce
- drobne kruche ciastka
- cukierki czekoladowe
- lody
- galaretka z owocami
- "kopy"
- "szpajzy" - krem cytrynowo-kawowy
- 3 kawałki ciasta na osobę (różne rodzaje)

Kawa, herbata, śmietanka do kawy - bez ograniczeń

Tort (ok 16:00)
- czekoladowy z chrupkami
- czekoladowy z wiśniami
- orzechowo-kawowy

Zimna płyta (18:00)
- wędliny, pieczone mięsa krojone w plasterki, sery
- galaretki drobiowe, galaretki z ozorka, rulony szynkowe z kremem chrzanowym
- tatar, kawior i łosoś na jajku, śledzie różne
- śliwki w boczku
- pomidory, ogórki, papryka, pieczarki
- masło, pieczywo, herbata
- 3 sałatki:
* grecka
* ryż z kurczakiem
* ałatka z selera, ananasu, szynki i kukurydzy

Kolacja I (20:00)
- mięsa od obiadu + frankfuterki, szaszłyki, golonka po bawarsku
- ryby smażone: pstrąg w płatkach, łosoś
- frytki, dufinki, sałatka jarzynowa

Kolacja II (22:00)
- szynka wieprzowa
- kapusta zasmażana
- ziemniaki

Kolacja III (24:30)
- barszcz z krokietem
- bogracz

Napoje (bez ograniczeń)
- kawa, herbata, pepsi cola, 7up, mirinda, woda mineralna, soki - bez ograniczeń

~~~~~
- do obiadu będziemy mieć wino + będzie barek z kolorowymi alkoholami
- sami chcemy pokroić cały tort
- bawimy się od ok. 13:00 - 3:00

łoo ale lista
za załatwione rzeczy

Ja też muszę w końcu zamówić bukiet

Napisane przez efonka

witam was w ten ostatni dzien na forum jutro wracamy do rodzinnego miasta i tam pewnie juz nie bedzie czasu na pisanie bo wpadne w wir przygotowań i nerwów
na sama mysl sie denerwuje sa jakies sposoby by az tak nie panikowac ?

myśleć, że nic złego nie może się wydarzyć, bo przecież wszystko świetnie przygotowałaś przez tyle czasu i upajać się każdą chwilą tego dnia, by potem nie żałować, że wszystko tak szybko minęło a straciło się czas na nerwy i zamartwianie się ..... przynajmniej taki jest mój plan na 13 sierpnia

[efonka]

Napisane przez T'ai

a są

nie mozna po alkoholu bo bedzie niewazne

Napisane przez happy2gether

myśleć, że nic złego nie może się wydarzyć, bo przecież wszystko świetnie przygotowałaś przez tyle czasu i upajać się każdą chwilą tego dnia, by potem nie żałować, że wszystko tak szybko minęło a straciło się czas na nerwy i zamartwianie się ..... przynajmniej taki jest mój plan na 13 sierpnia

wiesz jak to sie mówi " łatwo powiedziec"

[T'ai]

Napisane przez efonka

nie mozna po alkoholu bo bedzie niewazne

no ale można przed wyluzować się trochę
jak sobie przypomnę w jakim stanie szłam na piątkową spowiedź bo siostra przyszła na "jednego" drinka
ale nie żałuję bo cały stres odleciał

[XxXJuSstiii]

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
mieliśmy dziś dzień załatwiania ślubnych spraw

Byliśmy:
- u księdza - donieść kartki o wygłoszonych zapowiedziach, papiery z usc i pogadaliśmy o szczegółach ślubu. Na koniec ksiądz nas zapytał czy nie chcemy, aby udzielił nam ślubu dziś, ale powiedziałam, że jak już wytrzymaliśmy tyle czasu to poczekamy jeszcze te 3 tygodnie ... Cała rozmowa na luzie i z humorem. Cieszę się, że będziemy brać ślub w tej parafii
- na sali - podpisać umowę, ustalić menu i dograć szczegóły niestety nie możemy puścić wieczorem lampionów ale to najwyżej wykorzysta się je na sesji
- u florystki - Ola miała nową wizję na mój bukiet i dekorację auta, więc daliśmy się skusić ... Chciałam nasz pierwotny bukiet zmienić na bukiet z awatara czyli ciemno fioletowych goździków, a w końcu będzie on z min. fioletowej hortensji ... zamówiliśmy też dekorację kościoła, kompozycję na ołtarz dopiero zamówimy jak dowiem się czy para po nas na pewno chce brać w tym kościele ślub (do tej pory nie byli jeszcze u księdza, ani nie spisali protokołu) i zastanawiam się nad dekoracją z żywych kwiatów na salę ale czekam na wycenę

Chcieliśmy też kupić koszulę dla P. ale żadna mu się nie spodobała, więc zostały nam do obskoczenia 3 sklepy

edit: Zapomniałam dopisać, mamy też już prawie zamkniętą listę gości: odmówiły nam 34 osoby , a będzie: 55 (my + 49 gości + 4 osoby z obsługi), być może pojawi się jeszcze 1 dziecko i 3 osoby z delegacji, ale to dowiemy się na dniach... myślałam, że będzie gorzej

Powody dla, których nie będzie gości:
- 2 os - miały jechać na urlop, ale u X wykryli poważną chorobę
- 2 os - nie będą w tym roku w Polsce
- 6 os - nie dostało wolnego
- 4 os - są w tym czasie na urlopie
- 10 os - nie podało powodu
- 8 os - to osoby towarzyszące
- 2 os - ona by chciała iść, ale on nie bo nikogo nie zna i źle by się czuł, więc pewnie pojawią się tylko na ślubie

Jakieś choróbsko mnie bierze więc zmykam do łóżka, grzać się


~~~~
A to nasze menu

Obiad (13:30-14:00)
Rosół z makaronem
3 kawałki mięsa do wyboru (będziemy mieć wszystkie mięsa z poniższych)
- rolada wołowa
- rolada wieprzowa
- schab panierowany
- schab z pieczarkami
- de volaille
- pieczeń faszerowana
- kaczka
- kule drobiowe w płatkach migdałowych
- łódki brokułowe
- sznycel z serem i anasem
Kluski śląskie białe, kluski śląskie czarne, ziemniaki - bez ograniczeń
3 sałatki do wyboru:
- sałatka z czerwonej kapusty
- surówka z białej kapusty z ogórkiem i koperkiem
- surówka z marchewki

Desery (16:00-17:00)
- owoce
- drobne kruche ciastka
- cukierki czekoladowe
- lody
- galaretka z owocami
- "kopy"
- "szpajzy" - krem cytrynowo-kawowy
- 3 kawałki ciasta na osobę (różne rodzaje)

Kawa, herbata, śmietanka do kawy - bez ograniczeń

Tort (ok 16:00)
- czekoladowy z chrupkami
- czekoladowy z wiśniami
- orzechowo-kawowy

Zimna płyta (18:00)
- wędliny, pieczone mięsa krojone w plasterki, sery
- galaretki drobiowe, galaretki z ozorka, rulony szynkowe z kremem chrzanowym
- tatar, kawior i łosoś na jajku, śledzie różne
- śliwki w boczku
- pomidory, ogórki, papryka, pieczarki
- masło, pieczywo, herbata
- 3 sałatki:
* grecka
* ryż z kurczakiem
* ałatka z selera, ananasu, szynki i kukurydzy

Kolacja I (20:00)
- mięsa od obiadu + frankfuterki, szaszłyki, golonka po bawarsku
- ryby smażone: pstrąg w płatkach, łosoś
- frytki, dufinki, sałatka jarzynowa

Kolacja II (22:00)
- szynka wieprzowa
- kapusta zasmażana
- ziemniaki

Kolacja III (24:30)
- barszcz z krokietem
- bogracz

Napoje (bez ograniczeń)
- kawa, herbata, pepsi cola, 7up, mirinda, woda mineralna, soki - bez ograniczeń

~~~~~
- do obiadu będziemy mieć wino + będzie barek z kolorowymi alkoholami
- sami chcemy pokroić cały tort
- bawimy się od ok. 13:00 - 3:00

już mi ślinka leci, takie pyszności niektóre



Cześć!

[szprotka_mada]

JennyAniolek- wpraszam się do Was na weselicho

(macie tyle jedzenia, że to pewnie musiało Was majątek kosztować)

[magbes]

Napisane przez gwiazdeczka26

Hmm, nie jestem pewna, ale powinna byc taka opcja, ze ustawiasz sobie ile czasu kazde zdjecie sie pojawia na ekranie i tez z jaka czestotliwoscia sie zmieniaja. Sprawdze w domu dokladnie

Najgorsze jest to, ze jak sie wciagniesz w robienie prezentacji to oderwac sie nie mozna

hm,,bede muiala popatrzec.
a co do wciagania sie - fakt,,,jak siadlam raz w ciagu dnia tak do wieczora TZ jeczal, że chce na komputer:P

Napisane przez Niesforna_88

troche nam się świat zawalił szkoda gadać, ale nawet wrogowi nie życzę takiej sytuacji przed ślubem

oby sie wszystko szybko ulozylo..

Napisane przez elllmi

bo mnie zaczyna brać na morską sesję, choć zawsze chciałam w górach; to nic, że do morza muszę przejechać całą Polskę ale tak kombinuje, że może na kilka dni wyskoczylibyśmy sobie nad morze i wtedy ta sesję

wprawdzie nie bylam na sesji górskiej...ale morska moge zdecydowanie polecic!nie myslalam, ze to moze byc taka cudowna przygota z ta sesjA nad morzem i w wodzie.... jeszcze przezywam

Napisane przez szprotka_mada

U Ciebie też remoncik?!? Mojego fathera namawialiśmy od stycznia na malowanie dużego pokoju... Rychło w czas się zdecydował... Dobrze, że nie na początku września
A właśnie siedzę i szukam jakiegoś fajnego dywanu- chcę zrobić rodzicom prezencik, bo sami sobie nie kupią, bo będzie im szkoda wywalić ten staroć i kupić nowy...

Ja też chcę wodną sesję. Ostatnio wymyśliłam sobie gdyński klif- jak dla mnie przecudne miejsce. Fotograf przekabacony, gorzej z leniwym TŻ'tem.

heh u mnie w domu rodzice tez szaleli przed samym slubem z malowaniem, sprzataniem, wymiana dywanu itd itd itd
a o sesji tak jak pisaam wyzej - super sprawa....
suknia nie zniszczyla sie praktycznie nic. powesilam na haku, wyschla, piasek sie obsypal i tyle

Napisane przez madziares25

Oj zgadzam się...
Tego właśnie się boję, chciałabym żeby było jak najlepiej...
Większość gości to już ciotki i im naprawdę jest wszystko jedno...ale mam
Jedną dziewczynę w rodzinie od tŻ, która ma wielkie parcie na ślub, bo na dziecko go już złapała i ona główny komentator, wszystko lepsze będzie miała...no tak mi dziw... działa na nerwy, że nie macie pojęcia:brzydal

Apropo tamtej, co mi działa na nerwy, to oni są narzeczeństwem,mieszkają razem, mają dwuletnie dziecko...mieszkają 5 dni u jego rodziców, weekend u jej mamy i tak jeżdzą...
Ona nie pracuje, wielka gwiazda, on zarabia...
Ona ma podstawowe, do pracy i szkoły się nie garnie...Bo po co?
I jak zaniesliśmy im zaproszenie na ślub, to napisałam jej nazwisko i jego i dziecka...to spytała, czy nie mogłam od razu ich wspólnego nazwiska napisać.
A ja, że nie, bo nie są małżeństwem...no i temat się rozpłynął, a ja wieczorem wracam do domu, a nk na jego profilu (ona nie ma, bo nie ma znajomych, nikt jej nie lubi)
Zmiana ustawień na jego imię, ich dziecka, jej i jego nazwisko...
Jak ją nastepnym razem zobaczyłam to spytałam, czy wzięli cichy ślub, skoro juz nosi jego nazwisko
A ona mi na to, a co nie można?
Bauahaha

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Kretynka oczywiście główny komentator weselny
Oni zrobią lepsze, większe...ona ma na to straszne parcie
Np siedzieliśmy kiedyś w 5 , ona, on, ich bobo i ja z tż i ona do niego mówi, żeby chociaż cywilny wzięli, a on na to , że raz a dobrze się ożeni i tylko kościelny, na co ona foszek, że co on sobie myśli, że ona do końca życia stara panną zostanie?
My z tż na siebie i brecha w duchu...

hehehe
niezla dziewczynka...ale nie ma co sie przejmowac takimi osobami

Napisane przez margolka1986

3majcie jutro za mnie kciuki- denerwuje sie jak cholera jeśli mam byc szczera ale dam rade !

trzymam kciuki

Napisane przez Świniaczek

Coś mnie użarło w nogę Mam spuchniętą łydkę, wielki, twardy czerwony plac na nodze o wielkości grejpfruta, swędzi to, boli, ledwo chodzę, wycieka z ranki coś jak rozrzedzona ropa. Smaruję fenistilem i piję wapno, jeśli do jutra nie przejdzie, to idę do lekarza, bo już kostki przy lewej stopie nie mam, a użarło mnie gdzieś na środku wysokości łydki Dotknąć nie mogę, bo boli jak cholera.
Jutro może kupię stanik pod kieckę ślubną

auć auć auć
mam nadzieje, ze przeszlo juz choc troszke? a jak nie to do lekarza trzeba by pojsc bo to nie ma zartow. swoja droga ciekawe co to użarło


a w ogole to dzien dobry, bo sie nawet nie przywitalam

[diablica071086]

Dzien dobry, zaraz wrzucę zdjęcia jak je dostosuje rozmiarowo,
JennyAniolek ale menu aż zgłodniałam, ale pewnie mega kosztowne,
Ponawiam prośbę dziewczyny uważajcie na siebie!!!
u nas pada od rana

chyba poczekamy bo z płytki na pulpit ma się niby przegrywac ponad 2 h

[carolyna86]

cześć wam

Napisane przez madziares25

Apropo tamtej, co mi działa na nerwy, to oni są narzeczeństwem,mieszkają razem, mają dwuletnie dziecko...mieszkają 5 dni u jego rodziców, weekend u jej mamy i tak jeżdzą...
Ona nie pracuje, wielka gwiazda, on zarabia...
Ona ma podstawowe, do pracy i szkoły się nie garnie...Bo po co?
I jak zaniesliśmy im zaproszenie na ślub, to napisałam jej nazwisko i jego i dziecka...to spytała, czy nie mogłam od razu ich wspólnego nazwiska napisać.
A ja, że nie, bo nie są małżeństwem...no i temat się rozpłynął, a ja wieczorem wracam do domu, a nk na jego profilu (ona nie ma, bo nie ma znajomych, nikt jej nie lubi)
Zmiana ustawień na jego imię, ich dziecka, jej i jego nazwisko...
Jak ją nastepnym razem zobaczyłam to spytałam, czy wzięli cichy ślub, skoro juz nosi jego nazwisko
A ona mi na to, a co nie można?
Bauahaha

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Kretynka oczywiście główny komentator weselny
Oni zrobią lepsze, większe...ona ma na to straszne parcie
Np siedzieliśmy kiedyś w 5 , ona, on, ich bobo i ja z tż i ona do niego mówi, żeby chociaż cywilny wzięli, a on na to , że raz a dobrze się ożeni i tylko kościelny, na co ona foszek, że co on sobie myśli, że ona do końca życia stara panną zostanie?
My z tż na siebie i brecha w duchu...

co za pusta laska

Napisane przez the rock

Nie USC i badania wątrobowe, cholesterol. Co roku muszę się przebadac jak biorę tabletki.

to dobrego masz lekarza, bo ja jak raz spytałam swoją o skierowanie na badania wątrobowe to powiedziała że nie ma podstaw do wystawienia takowego skierowania, a tabletki mi chciała wcisnąć pierwsze lepsze bez jakichkolwiek badań

Napisane przez margolka1986

ja jak wczoraj u swjego byłam zapytac co z tabletkami przez ten zabieg itp to sie ze mnie smial ze baby to sobie mnoza problemy :P

3majcie jutro za mnie kciuki- denerwuje sie jak cholera jeśli mam byc szczera ale dam rade !

[magbes]

Napisane przez diablica071086

Dzien dobry, zaraz wrzucę zdjęcia jak je dostosuje rozmiarowo,
JennyAniolek ale menu aż zgłodniałam, ale pewnie mega kosztowne,
Ponawiam prośbę dziewczyny uważajcie na siebie!!!
u nas pada od rana

[carolyna86]

Jenny - pozwoliłam sobie skopiować twoje menu, bo nasze mamy spotykają się w niedzielę i będą ustalać jadłospis - i wydrukuję im twoje co by było im łatwiej

[happy2gether]

Napisane przez diablica071086

Dzien dobry, zaraz wrzucę zdjęcia jak je dostosuje rozmiarowo,


chyba poczekamy bo z płytki na pulpit ma się niby przegrywac ponad 2 h

poczekamy

[niunia32]

hej

nie przeczytałam wszystkiego. Zosie mam dzisiaj na głowie. i jeszcze do banku jedziemy

Dzisiaj miesiąc do ślubu

[magbes]

Napisane przez diablica071086

chyba poczekamy bo z płytki na pulpit ma się niby przegrywac ponad 2 h

fiu fiu długo ale pewnie piekne zdjecia o bardzo dobrej jakosci zatem warto czekac

Napisane przez niunia32

hej

nie przeczytałam wszystkiego. Zosie mam dzisiaj na głowie. i jeszcze do banku jedziemy

Dzisiaj miesiąc do ślubu

klask i:

[Niesforna_88]

Napisane przez the rock

oby było tylko lepiej

Napisane przez madziares25

Jeju, co się dzieje

Napisane przez T'ai

Napisane przez magbes

oby sie wszystko szybko ulozylo..

Dziękuję dziewczyny przez to wszystko z narzeczonym nie możemy swobodnie się cieszyć naszym dniem mam nadzieję, że "jakoś" to będzie

Napisane przez diablica071086

Dzien dobry, zaraz wrzucę zdjęcia jak je dostosuje rozmiarowo,
JennyAniolek ale menu aż zgłodniałam, ale pewnie mega kosztowne,
Ponawiam prośbę dziewczyny uważajcie na siebie!!!
u nas pada od rana

chyba poczekamy bo z płytki na pulpit ma się niby przegrywac ponad 2 h

szkoda, ale chętnie poczekam

[efonka]

Napisane przez T'ai

no ale można przed wyluzować się trochę
jak sobie przypomnę w jakim stanie szłam na piątkową spowiedź bo siostra przyszła na "jednego" drinka
ale nie żałuję bo cały stres odleciał

to spowiedz tez jest stresujaca?? a ksiadz nie wywąchał ze po %%% ?

[Niesforna_88]

Napisane przez niunia32

Dzisiaj miesiąc do ślubu

u mnie też już nie długo będzie miesiąc teraz żałujemy, że nie wzieliśmy daty 13.08

[T'ai]

Napisane przez efonka

to spowiedz tez jest stresujaca?? a ksiadz nie wywąchał ze po %%% ?

nie, nie w sensie że spowiedź stresująca tylko że poszłam na nią na kacu bo w czwartek popiliśmy
nie wiem czy wywąchał

[Niesforna_88]

Napisane przez efonka

to spowiedz tez jest stresujaca?? a ksiadz nie wywąchał ze po %%% ?

my musimy iść do pierwszej spowiedzi wkońcu....

[magbes]

Napisane przez Niesforna_88

u mnie też już nie długo będzie miesiąc teraz żałujemy, że nie wzieliśmy daty 13.08

[happy2gether]

Napisane przez niunia32

Dzisiaj miesiąc do ślubu

Napisane przez Niesforna_88

Dziękuję dziewczyny przez to wszystko z narzeczonym nie możemy swobodnie się cieszyć naszym dniem mam nadzieję, że "jakoś" to będzie

musiało Wam się chyba przytrafić coś smutnego

Napisane przez Niesforna_88

u mnie też już nie długo będzie miesiąc teraz żałujemy, że nie wzieliśmy daty 13.08

miałabyś wtedy ślub w tym samym dniu co ja
ja swój ślub też chciałabym przyspieszyć

[szprotka_mada]

Napisane przez niunia32

hej

nie przeczytałam wszystkiego. Zosie mam dzisiaj na głowie. i jeszcze do banku jedziemy

Dzisiaj miesiąc do ślubu

Napisane przez Niesforna_88

my musimy iść do pierwszej spowiedzi wkońcu....

My też jeszcze nie byliśmy...

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez happy2gether

ja swój ślub też chciałabym przyspieszyć

Ja chciałam, ale już nie chcę. Jest tyle spraw do załatwienia, że nie ogarniam powoli...

Zostawiłam w zeszłą sobotę mojemu TŻ 5 zaproszeń żeby rozdał w swojej rodzinie (nie chce żebym tam z Nim jechała w tą patologie... a ja to rozumiem i nawet mi na rękę). I wiecie co- powiedział, że w weekend przyszły to ogarnie. Mimo, że: po 1- popołudnia ma teraz wolne, bo ja siedzę w pracy, więc może się tam wybrać (a to nie jest 100 km, tylko z 20km), po 2- potwierdzenie mamy do 31.07
Pomijam fakt, że ta rodzina i tak będzie, bo zawsze na wszystkich takich imprezach stawiają się w komplecie, ale jakaś kultura obowiązuje. A nie da na początku sierpnia zaproszenie z potwierdzeniem do 31.07...

Wykończy mnie kiedyś ten mój K.

[diablica071086]

udało się a teraz was zasypie