Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

[brumek]

Dziewczynki już "urodzone", a ile brać wody do szpitala? Tak +/- Dużo wypiłyście w czasie porodu?

[Kolina]

nie moge spac, krecilam sie od 3:00 az w koncu wstalam
jasno juz sie robi
moze dzisiaj slonko bedzie??

[madzia1k1]

Nerolka co sie dzieje, moze to chwilowe zalamanie.
po prostu wszystkie pewnie jestesmy w szoku, bo juz sie wam ukladalo. czy ma to zwiazek z tym ze go prawie wcale nie ma w domu przy was bo pracuje?

Napisane przez brumek

Dziewczynki już "urodzone", a ile brać wody do szpitala? Tak +/- Dużo wypiłyście w czasie porodu?

ja wypilam 0,5 l w czasie porodu i nastepne pol litra 2 godz po porodzie jak juz bylam przewieziona na oddzial polozniczy. ale warto wziasc duzo wiecej wody po w szpitalu mialam bardzo duze pragnienie.



ja musialam wstac bo czulam ze musze zebrac pokarm, siedze teraz i sciagam. nocka przebiega dobrze.

wczoraj bylismy razem na szkole rodzenia bo ostatnie zajecia byly, i wszyscy mi zazdroscili ze juz urodzilam, oczywiscie mialam duzo pytan. tematem byla kapiel i pielegnacja maluszka i dumni bylismy ze mozemy sie pochwalic jak nam to idzie i dac swoje rady dotychczas zdobyte. polozna tez pochwalila moja walke z laktacja i mam nowe sily zeby walczyc, musi sie udac

a i jestem bardzo zadowolona z meza, ktory po prostu cudownie sobie radzi a przy tym jest taki zdecydowany i czuly dla maluszka. czasem nawet jestem troche zazdrosna, ze tyle poswieca czasu synkowi, a na czulosci nasze po prostu jest mniej czasu. ale jakos probujemy to pogodzic

---------- Dopisano o 05:19 ---------- Poprzedni post napisano o 05:04 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=a8ZUt...eature=related

polecam, zamierzam wybrobowac

[aania_20]

dzień dobry
podczytuję z podpiętym Małym Głodem

Napisane przez CarmelaSoprano

Sarcia po wizycie u pediatry WAGA 3500, a dwa tygodnie temu było 3100

to pięknie

Napisane przez zanka205

ucałuję go jak wróci do domu, bo mój duży synek u babci nocuje
nie mogę na niego narzekać, łobuz jest bo to w końcu chłopak, ale kochany strasznie, jak płaczę to od razu przywołuje mnie do porządku wołając: Mama! i przytula mocno żeby pocieszyć
cieszę się, że jest taki czuły, przytuli się, pocałuje, a nie wszystkie dzieci to lubią
ja lubię poprzytulać mojego szkraba

kochanego masz synka uwielbiam o nim czytać

Napisane przez brumek

Dziewczynki już "urodzone", a ile brać wody do szpitala? Tak +/- Dużo wypiłyście w czasie porodu?

ja wypiłam w czasie porodu butelkę 0,75 (polecam taką z dzióbkiem), choć jakbym miała więcej (wody i czasu ) to na pewno by się przydała. A potem to co najmniej jedną 1,5 l dziennie - mąż mi przywoził

[wodaqua]

Cześć Dziewczyny!
Już wczoraj miałam zdać relację z mojej wizyty u gina, ale jak poczytałam to się zdołowałam i odechciało się pisać.
Nerola, trudno cokolwiek doradzać w Twojej sytuacji, sama musisz ocenić i sobie poradzić,a to, że sobie poradzisz, to jest pewne Jednakże przykro mi bardzo!

Co do mojej wizyty, to wyszło wszystko w zasadzie bardzo pozytywnie: skierowanie do szpitala mam na 03.08, dr wpisał cc sobie w terminarz na 04.08, więc już wszytsko wiemy Pobra wymaz na paciorka (tylko z 1 otworka), tylko dziś muszę rano zanieść do mikrobiologii w szpitalu. Kazał zabrac wszytkie dokumenty kręgosłupowe, żeby podpiąć do karty, że jest powód do cc bez rozpoczecia akcji skurczowej. Zapytalam o zwolnienie dla męża na opiekę nade mną, więc kazał się tylko przypomnieć przy wyjściu ze szpitala... Usg już nie robił, więc nie wiem czy mała urosła...
To chyba tyle, cieszę się że już wiemy co i jak Dziękuję za kciuki!

Jakoś spać nie mogę... Wstawiłam drożdżówkę, może dziś teściowa przyjedzie...

Miłego dnia!

[Bartessa]

Nerola co się dzieje???
Co nawywijal ??





Moj malutki dzis przespal calą noc. o 22 dostal butle i spal do 6 rano
czy to normalne zeby 3 tygodniowe niemowle tak spalo, wczoraj tez 6 godzin bez przerwy... moze ma za duzy albo maly cukier?? co myslicie?

[Lili 83]

Napisane przez CarmelaSoprano

dziewczyny gdzie byly te promocje na pampki?

Któraś pisała, że jeszcze w Realu. Sprawdzałam i rzeczywiście są, promocja lepsza niż w Carrefourze.

[Kolina]

z glowy mi nie chca wyjsc te z was, ktorych zwiazki sie sypnely
jak pisalam w nocy nie spalam i rozmyslalam - o was i o sobie tez...
wiele razy slyszalam ze dziecko spaja zwiazek, jednak jak widac, wcale tak byc nie musi
przykre to bardzo

przytulam was

[zanetaa88]

Ja też już nie mogę spać,
chyba naprawdę mi się coś dzieje.
Wstałam to normalnie miałam mokro tam na dole
ale nic więcej
Wczoraj Pan "Czop" się pokazał do południa,
potem wkładka była sucha.
A dzisiaj wstaję i mokro,
jakoś tak dziwnie.
Skurczy nie mam, nic mi się nie dzieje.
Ogarnę się i od 9 chyba otwierają aptekę,
kupię to coś na sprawdzenie czy to są wody, czy nie

Jestem nie wyspana,
bo w nocy cały czas w sumie czuwałam,
czy mi w końcu te wody odchodzą,
czy nie odchodzą

Jeszcze raz muszę przejrzeć torbę, czy wszystko w niej mam
a teściowa się mnie pytała czy coś czuję?
wiecie że Ja już jestem z tego głupia

Wodaauqa to co 04.08 trzymamy kciuki ?

Tęskno mi za postami od Patik
wyszła, czy nie wyszła ?!

[BABONIK]

dzień dobry

jacieeeeee

nerola- nic Ci nie pomogę. mam nadzieje,że to jednak nieporozumienie. mam nadzieje,że dzieci nie zostaną bez taty.

aania- ja brałam podczas karmienia Nadii Azalię,ale szybko zrezygonowałam,już po pierwszym cyklu ponieważ ciągle krwawiłam przy nich,w zasadzie okres nie ustał przez cały miesiąc,nabawiłam sie prawie anemii...ale to u mnie,myśle,że to przypadek.

u mnie noc koszmar. córka nam spac nie daje...


miłego dnia

[Lili 83]

Dziewczyna a ja mam takie pytanie.... Mam na dzisiaj ktg i wizytę. Lekarz przyjmuje popołudniu a na ktg kazał przyjechać rano. więc musiałabym jechać do miasto dwa razy.... I tak się właśnie zastanawiam, czy jechać popołudniu na ktg i zostać na wizytę czy muszę to ktg z rana zrobić? Jest jakaś różnica między ktg robionym do południa a popołudniu?
Nie chce mi się dwa razy jechać, tym bardziej, że nie mam z kim i muszę się prosić o podwiezienie.

[zanetaa88]

Napisane przez Kolina

z glowy mi nie chca wyjsc te z was, ktorych zwiazki sie sypnely
jak pisalam w nocy nie spalam i rozmyslalam - o was i o sobie tez...
wiele razy slyszalam ze dziecko spaja zwiazek, jednak jak widac, wcale tak byc nie musi
przykre to bardzo

przytulam was

ale u Ciebie wszystko w porządku ?!
Nie strasz !!

Kiedyś którąś z Was napisała jakiś fajny cytat,
właśnie odnośnie tego, że dziecko tak naprawdę nie spaja związku,
wręcz odwrotnie...
ale nie pamiętam jak on szedł i kto to napisał.

Swoją drogą popatrzcie,
rodzi się istotka, która jest częścią Ciebie i Twojego partnera,
która ma te same gesty, nawyki itd co Wy
i powoduje, że tak naprawdę między Tobą a Twoim partnerem zaczyna się coś dziwnego dziać ?!
Dla mnie nie pojęte
Nie pojęte jest także dla mnie to, że taka istotka sprawia,
że facet (w większości przypadków) okazuję się w ogóle nie dojrzały...
Życie ?

[Sloneczko555xxx]

cześć Dziewczyny

ja jeszcze w domu, ...... kiedy ja urodzę ..................to czekanie jest straszne ........ a niby miałam nie donosić, chodzę już z rozwarciem od 36tc skurcze przepowiadające też miałam i co ..... i d.upa ..... szkoda że codziennie tego ktg nie mam bo chodź tyle spokojniejsza bym była

[zanetaa88]

Lili83 Ja jak chodzę 9 miesięcy w ciąży, ani razu nie miałam robione ktg,
więc nie mam pojęcia czy jest jakaś różnica, czy nie, ale na moje oko wydaję mi się że nie , bo dziecko każde jest inne...jedne się rusza rano częściej, drugie po południu, a trzecie daje popalić w nocy. A jak nie raz dziewczyny pisały to miały robione ktg i po południu i rano, więc WYDAJE MI SIĘ że nie ma różnicy,ale ręki nie daję ściąć

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez Sloneczko555xxx

cześć Dziewczyny

ja jeszcze w domu, ...... kiedy ja urodzę ..................to czekanie jest straszne ........ a niby miałam nie donosić, chodzę już z rozwarciem od 36tc skurcze przepowiadające też miałam i co ..... i d.upa ..... szkoda że codziennie tego ktg nie mam bo chodź tyle spokojniejsza bym była

To ja powinnam mieć biegunkę
bo ani razu nie robiono mi Ktg
Nie stresuj się
Mnie też straszyła w 36 tyg że małą mam za nisko,
że mam leżeć z dupą do góry,
a potem się okazało przy następnej wizycie, że tak naprawdę się nic nie dzieje... Pff.


Będzie co będzie
Odszedł Ci czop ?!
Pewnie przyjdą do Ciebie skurcze w najmniej oczekiwanym momencie,
teraz na nie czekasz, a one Cię w balona robią

[Lili 83]

Napisane przez zanetaa88

Lili83 Ja jak chodzę 9 miesięcy w ciąży, ani razu nie miałam robione ktg,
więc nie mam pojęcia czy jest jakaś różnica, czy nie, ale na moje oko wydaję mi się że nie , bo dziecko każde jest inne...jedne się rusza rano częściej, drugie po południu, a trzecie daje popalić w nocy. A jak nie raz dziewczyny pisały to miały robione ktg i po południu i rano, więc WYDAJE MI SIĘ że nie ma różnicy,ale ręki nie daję ściąć

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------



To ja powinnam mieć biegunkę
bo ani razu nie robiono mi Ktg
Nie stresuj się
Mnie też straszyła w 36 tyg że małą mam za nisko,
że mam leżeć z dupą do góry,
a potem się okazało przy następnej wizycie, że tak naprawdę się nic nie dzieje... Pff.


Będzie co będzie
Odszedł Ci czop ?!
Pewnie przyjdą do Ciebie skurcze w najmniej oczekiwanym momencie,
teraz na nie czekasz, a one Cię w balona robią

U mnie było podobnie, już w 35tc lekarz jak mnie badał to powiedział "a to co? główka już tak nisko?", więc ja też myślałam, że na dniach urodzę :p A tu termin jest i jak na razie nic się nie zapowiada :p

Nie jadę teraz na ktg, pójdę przed wizytą. I tak kolejka będzie do lekarza to zdążę to ktg zrobić.

[Sloneczko555xxx]

Zaneta ja ktg mam robione dopiero terez w tym tyg czyli jak skończyłam 39t6d .... mam mieć robione co 2 dni .... i to nie ma znaczenia czy rano czy po południu bo ktg pokazuje akcję serca dzidzi i czynnośc skurczową macicy ... trwa to jakieś 30 min .... ruchy dzidzi nie mają tu większego znaczenia ale raczej położne pobudzają dziecko żeby sie ruszało .... najważniejsze żeby tętno dziecka było od 120-160, a ono jest ciągle zmienne, przy ruchu jest wyższe i u mnie przy skurczu też jest wyższe dobiega do 160 ........... ale się rozpisałam

[Scio]

Napisane przez zanetaa88;28395335[B

Scio[/B][/COLOR] a dlaczego nie chcesz plastrów ?

Jakoś nie mam do nich przekonania
w ogóle moja gin stwierdziła, ze ze względu na wątrobe warto odpuścić sobie w ogóle hormony.

Różnicy między ktg rano a wieczorem nie ma. Podejżewam, ze po prostu po południu nie robią z doskoku. U nas w szptlu tak jest np., ze robią tylko do którejś godziny.

A j nie śpie od 6 (Mały głód się zbudził), wstawiłam prane, zjadłam śniadanko i czytm sobie wiz

[meszsares]

hej Mamusie,
ja tylko tak szybciutko, bo za pare minut zbieram sie na wakacje.. do szpitala
Bylam wczoraj na wizycie, z Blanka wszystko OK, wazy juz 3kg i narazie nic nie wskazuje, zeby sie miala urodzic (no w koncu jeszcze miesiac!)
Ale niestety moja blizna po CC daje znac o sobie i trzeba ja przebadac. Dostalam wiec skierowanie do szpitala z adnotacja "Pilne"
Nie pasuje mi to okrutnie, bo moja cora (chyba z drugi raz w zyciu) wlasnie sie rozchorowala i wczoraj do nikogo nie chciala sie przytulac tylko caly dzien do mamy... a ja akurat w takim momencie musze ja zostawic...

odezwe sie jak maz dostarczy mi laptopa

[Kolina]

Napisane przez zanetaa88

ale u Ciebie wszystko w porządku ?!
Nie strasz !!
..

teraz jest dobrze, dziekuje
bardzo czekalismy na to dziecko, dlugo jednak ciazy nie bylo i byly rozne napiecia...
no takie mam mysli dziwne, ale nie chce tu wprowadzac niepokoju, skoro nic sie teraz nie dzieje

Napisane przez zanetaa88

Lili83 Ja jak chodzę 9 miesięcy w ciąży, ani razu nie miałam robione ktg,
więc nie mam pojęcia czy jest jakaś różnica, czy nie, ale na moje oko wydaję mi się że nie , bo dziecko każde jest inne...jedne się rusza rano częściej, drugie po południu, a trzecie daje popalić w nocy. A jak nie raz dziewczyny pisały to miały robione ktg i po południu i rano, więc WYDAJE MI SIĘ że nie ma różnicy,ale ręki nie daję ściąć

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------



To ja powinnam mieć biegunkę
bo ani razu nie robiono mi Ktg
Nie stresuj się
Mnie też straszyła w 36 tyg że małą mam za nisko,
że mam leżeć z dupą do góry,
a potem się okazało przy następnej wizycie, że tak naprawdę się nic nie dzieje... Pff.


Będzie co będzie
Odszedł Ci czop ?!
Pewnie przyjdą do Ciebie skurcze w najmniej oczekiwanym momencie,
teraz na nie czekasz, a one Cię w balona robią

w warszawie moj lekarz prowadzacy mial mnie umowic na ktg wlasnie jakos teraz od 37 czy 38 tc, ale wyjechalam i ten do ktorego teraz chodze nic nie mowi o ktg
podpytywalam wsrod znajomych ktore tutaj rodzily i u nas rzadko skierowuja - nie jest to norma, dopiero jak sie jest w szpitalu, czyli zazwyczaj w trakcie porodu podpinaja

a z tymi skurczami pewnie bedzie tak jak piszesz, na ktg nic i pozniej rusza w najmniej oczekiwanym momencie

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez meszsares

hej Mamusie,
ja tylko tak szybciutko, bo za pare minut zbieram sie na wakacje.. do szpitala
Bylam wczoraj na wizycie, z Blanka wszystko OK, wazy juz 3kg i narazie nic nie wskazuje, zeby sie miala urodzic (no w koncu jeszcze miesiac!)
Ale niestety moja blizna po CC daje znac o sobie i trzeba ja przebadac. Dostalam wiec skierowanie do szpitala z adnotacja "Pilne"
Nie pasuje mi to okrutnie, bo moja cora (chyba z drugi raz w zyciu) wlasnie sie rozchorowala i wczoraj do nikogo nie chciala sie przytulac tylko caly dzien do mamy... a ja akurat w takim momencie musze ja zostawic...

odezwe sie jak maz dostarczy mi laptopa

no to jedz i pisz co tam u was a my trzymamy by pobyt byl minimalny, niech sprawdza co maja sprawdzic, upewnia sie ze wsio jest ok i szybko wracaj do coreczki ... i do nas

[Oliweczka1985]

Cześc dziewczynki-ja tylko na chwilkę wchodzę z informacją od Moniczki, że leży na sali przed porodowej i zobaczymy co po wizycie powiedzą. Ma bóle brzucha i krzyża, więc do domu nie pojedzie. Pozdrawia wszystkie. Po wizycie wejdzie na wizaż, to napisze co i jak.

[Sloneczko555xxx]

Napisane przez meszsares

hej Mamusie,
ja tylko tak szybciutko, bo za pare minut zbieram sie na wakacje.. do szpitala

oby tylko wszystko było dobrze i żebyś szybko wyszła

[SweetAngel1984]

Dziendobry

tylko na chwile jestem poki kuzynka spi

cholera normalny terror tu mam z tym kompem

zjadlam sniadanie i ide do lumpka bo mi sie nudzi ..............

ostatnie zakupy heheh moze sobie cos kupie????

Napisane przez zanetaa88

Sweet a u Ciebie to już na 100% będzie że on sam i Ty sama ?


Dlaczego tak się dzieję ?!
To co rodzisz szybciej mamuśka?
żeby nie było jaj, że razem będziemy rodzić
Ja czekam jeszcze na męża,
Emilie ma zakaz do pt !

eh. nie wiem zanetko tak jak pislaam czekam do porodu
i potem albo w ta albo w tamta
narazie sie wstrzmuje
zeby sie nie pograzac przed porodem.........
ale co mi z tego
jak wraca to wraca po piwie
wiec jakby co to nawet go nie wpuszcza ze mna na porodowke.........
a mial byc porod rodzinny..........

ah i jeszcze mowi ze mam sie nie martwic
ze jego kolega w nocy o polnocy
nas do szpitala zawiezie
ku*wa ja nie potrzebuje obcego przyglupa zey byl przy moim porodzie!!!!!!!
mam tate ewentulanie taxi !!!!!!!!
moim zdaniem to osobiste przezycie
dwojga ludzi ew. rodziny
a nie kolegow
mam racje?
przeciez to szczyt chamstwa
takie cos wogole proponowac i mowic!
zastrzeglam ze chocbym miala isc na piechote
z zadnymi kolegami jezdzic nie bede!!!!!!!
zero odpowiedzialnosc i zero mozgu
ale najwazniejszy jest Igor zeby byl zdrowy
i wiedzial ze mama baaardzo go kocha


a co to za specyfik z apteki na rozpoznanie wód???

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez Oliweczka1985

Cześc dziewczynki-ja tylko na chwilkę wchodzę z informacją od Moniczki, że leży na sali przed porodowej i zobaczymy co po wizycie powiedzą. Ma bóle brzucha i krzyża, więc do domu nie pojedzie. Pozdrawia wszystkie. Po wizycie wejdzie na wizaż, to napisze co i jak.

mi tez brzuch twardnieje ze masakra
boli mnie cale krocze ze bujam sie jak kaczka
krzyz i kosc ogonowa to tak jakby mi sie wbijala we wnetrznosci
i co kazali wracac do domu
a tu moniczka zostaje..............
eh Polska rzeczywistosc co szpital to obyczaj widocznie........

[zanetaa88]

Napisane przez meszsares

hej Mamusie,
ja tylko tak szybciutko, bo za pare minut zbieram sie na wakacje.. do szpitala
Bylam wczoraj na wizycie, z Blanka wszystko OK, wazy juz 3kg i narazie nic nie wskazuje, zeby sie miala urodzic (no w koncu jeszcze miesiac!)
Ale niestety moja blizna po CC daje znac o sobie i trzeba ja przebadac. Dostalam wiec skierowanie do szpitala z adnotacja "Pilne"
Nie pasuje mi to okrutnie, bo moja cora (chyba z drugi raz w zyciu) wlasnie sie rozchorowala i wczoraj do nikogo nie chciala sie przytulac tylko caly dzien do mamy... a ja akurat w takim momencie musze ja zostawic...

odezwe sie jak maz dostarczy mi laptopa

Zawsze jest tak, że musimy gdzieś iść, zrobić coś wtedy kiedy nie mamy ochoty albo zwyczajnie Nam nie pasuje,ale będzie dobrze
Odezwij się odezwij

Napisane przez Kolina

teraz jest dobrze, dziekuje
bardzo czekalismy na to dziecko, dlugo jednak ciazy nie bylo i byly rozne napiecia...
no takie mam mysli dziwne, ale nie chce tu wprowadzac niepokoju, skoro nic sie teraz nie dzieje

No to dobrze
Każdy przechodzi małżeński kryzys - niestety,
najważniejsze go przetrwać

Napisane przez Oliweczka1985

Cześc dziewczynki-ja tylko na chwilkę wchodzę z informacją od Moniczki, że leży na sali przed porodowej i zobaczymy co po wizycie powiedzą. Ma bóle brzucha i krzyża, więc do domu nie pojedzie. Pozdrawia wszystkie. Po wizycie wejdzie na wizaż, to napisze co i jak.

Uuuu krzyża
Czekamy na nią


DZIEWCZYNY !!
Pisałyście kiedyś o czymś co można kupić w aptece
żeby sprawdzić czy się sączą wody płodowe.
Jak to się nazywa i ile kosztuje ?

[karolinee1983]

Witam w brzydką i ponurą pogodę mamuśka moja się tu trochę męczy i mam z tego powodu wyrzuty sumienia ech...

Napisane przez zanetaa88

Po lewej 36 tyd po prawej 39t5d.c

I co opada?

A mnie, może jako jedynej , wydaje się, że opadł

Napisane przez Oliweczka1985

Ja mam 16 dni do porodu-jutro idę na wizytę( swoja drogą prosze o kciuki jutro o 12+ciekawe czy mi tez zleci ktg___

Proszę

Napisane przez LadyInBlack2

Nie wiem czy jeszcze kogoś interesuje opis mojego porodu, bo to w końcu już dawno temu było

Ja jestem jak najbardziej zainteresowana

Napisane przez Stronczek27

Nie miałam czasu wczesniej napisac. Dzien zlecial nie wiem kiedy. Miałam wizyte u poloznej. Ogólnie wszystko OK. Mało brakowało a nie doszło by do wizyty bo moja Polozna nie dotarła do pracy. Na Szczescie znalazło sie zastępstwo. Byłam pierwsza pacjentka i Juz na samym poczatku doszło by do tragedii bo pani na zastępstwie nie mogła znaleźć centymetra. W koncu po konsultacji z pielęgniarka znalazł sie i odetchnelam, bo jak to wizyta bez mierzenia brzucha??? Ciśnienie w normie, mocz czysty, serduszko bije u mojej ptaszyny No i brzuch zmierzony. Wspominałam wczesniej ze chyba jakaś infekcja mnie dopadła i Dzis poruszylam ten temat z Polozna. I tu uwaga (Agni, Madziaranew) jakiez było moje zdziwienie gdy pani Polozna nie uwierzyła mi na moje ładne oczy i wysłała na badanie do pielęgniarki. Ta kazała ściągać galoty, popatrzyla, pobrala próbkę i powiedziała ze musi sie skonsultować z lekarzem. Przyszedł lekarz Cos tam pogadali i stwierdził ze Musze na wizyte sie umowic i wtedy da mi leki. jestem umówiona na jutro bo Dzis juz oboje czasu nie mieliśmy. Także angielska służba zdrowia nie zbagatelizowala problemu i zrobili jak sie należy. W szoku jestem nadal.

Za wizytę i że centymetr się znalazł he he

Napisane przez nerola

Aj tam.

Maż?Nie mam już męża.To znaczy sie formalnie jeszcze mam.Rozwodzimy się.
Muszę dać rade bo jestem zupełnie sama,samiusieńka.
Rodzina nie wie jeszcze.

Co?!?!!??!??!?!?!!?! Ale jak to!?!??!?!? Szczena mi opadła...

Napisane przez Vaniliova11

A my jutro idziemy do pediatry prosimy o kciuki coś pępuszek zaczyna ropiec

Napisane przez zanetaa88

A Ja mam pietra
zauważyłam coś czerwonego na wkładce
i się bojeee
Pan "Czop" chyba w ostatniej postaci się pokazuję

No już czas na Pana "Czopa"

Napisane przez zanka205

Filip przy Lenie ciągle chce pić mleko, bo dzidzia pije to on też chce, do tego muszę go klepać po pleckach żeby mu się odbiło

Uśmiałam się przy tym

Napisane przez CarmelaSoprano

Sarcia po wizycie u pediatry WAGA 3500, a dwa tygodnie temu było 3100

[agadus]

witajcie

jestem w szoku że Nerola sie rozwodzi co sie dzieje z tymi chłopami i tu ieszcze 4 dzieci??raczej nie dojżanie to nie jest bo synek najstarszy Neroli ma chyba 12 lat ....ehh szkoda gadać

Żaneta cos mi sie zdaje że u Ciebie sie zaczyna cos dziać trzymam kciuki

brumek ja miałam wodę mineralna 0,7 i podczas skórczy nie piłam bo głowy nie miałam do tego ale po porodzie to suszę miałam i wypiłam 0,7 na 2 razy ale kup sobie wodę sprint z dziubkiem wygodniejsza będzie

zaczełam Was nadrabiać ale i tak nie dałam rady tylko tak wyrywkowo Natalka teraz leży w bujaczku ale muszę ja nakarmić bo trzyma rączki w buzi trzymajcie sie cieplo i trzymam kciuki za wszystkie które tego potrzebują

[zanetaa88]

Sweet właśnie myślałam, że mam coś gdzieś zapisane o tym specyfiku,
ale nie mam wyczytałam w internecie że to są jakieś wkładki, albo pasek jakiś tam, ale dopytuje się jeszcze tutaj bo WY bardziej wierzące jesteście

Co do R to szkoda, że tak podchodzi do tego wszystkiego
Nie lubię zapachu piwa z buzi
Dokładnie, masz taxi albo tatę.
Ja biorę jeszcze ewentualnie autobus i karetkę
choć tak jak TY mogę iść nawet piechotą !
Nawet ostatnio pisałam mojemu D, że nie raz mam tak,że wolałabym jakoś sama zajechać na IP (bez teściów) i czekać aż on dojedzie i nikogo nie informować, jakaś taka faza egoistyczna mi się włączyła...

[agadus]

Żaneta ja Ci nie pomogę mi lekarz w gabinecie sprawdzał

a ja jestem padnięta wczoraj nawiedziła nas kuzynka męża nie było jej w polsce 6 lat i siedziała do 2 w nocy a wstłam już przed 7 i w nocy do Natalki na karmienie padnięta jestem teraz też sie nie zdrzemne bo mała nie spi

oki idę ja nakarmić bo biedulka paluszki pozjada

[Zmalowana]

Napisane przez nerola

Aj tam.

Maż?Nie mam już męża.To znaczy sie formalnie jeszcze mam.Rozwodzimy się.
Muszę dać rade bo jestem zupełnie sama,samiusieńka.
Rodzina nie wie jeszcze.

Nerola co się dzieje ? ;/ Ja pierdzielę, przecież tyle razem przeszliście i nagle taka decyzja ? Kochana nie uciekaj tu od nas tylko pisz, zawsze będzie odrobinę lżej

Napisane przez brumek

Dziewczynki już "urodzone", a ile brać wody do szpitala? Tak +/- Dużo wypiłyście w czasie porodu?

Brunku ja miałam taką właśnie z dziubkiem 0,75 na trakcie już, a przed na sali wyduldałam chyba z litr Więc kup sobie z dziubkiem jedną, a drugą normalną, żeby sobie dolać w razie "w". aaaa i warto mieć jakieś drożdżówki na potem, bo u mnie na sali wszystkie zjechałyśmy po porodach w jednym czasie i każda pierwsze co zrobiła to wyjęła jedzenie i zaczęła jeść

[zanetaa88]

Agadus mam świadomość, że to może być lada chwila, ale póki co cisza... muszę sprawdzić czy to co dzisiaj rano było (miałam mokro dosyć) to wody czy po prostu coś się ulało ...

[karolinee1983]

Napisane przez meszsares

hej Mamusie,
ja tylko tak szybciutko, bo za pare minut zbieram sie na wakacje.. do szpitala
Bylam wczoraj na wizycie, z Blanka wszystko OK, wazy juz 3kg i narazie nic nie wskazuje, zeby sie miala urodzic (no w koncu jeszcze miesiac!)
Ale niestety moja blizna po CC daje znac o sobie i trzeba ja przebadac. Dostalam wiec skierowanie do szpitala z adnotacja "Pilne"
Nie pasuje mi to okrutnie, bo moja cora (chyba z drugi raz w zyciu) wlasnie sie rozchorowala i wczoraj do nikogo nie chciala sie przytulac tylko caly dzien do mamy... a ja akurat w takim momencie musze ja zostawic...

odezwe sie jak maz dostarczy mi laptopa

No to powodzenia w szpitalu!!!!!! I oby te wakacje trwały jak najdłużej

Napisane przez Oliweczka1985

Cześc dziewczynki-ja tylko na chwilkę wchodzę z informacją od Moniczki, że leży na sali przed porodowej i zobaczymy co po wizycie powiedzą. Ma bóle brzucha i krzyża, więc do domu nie pojedzie. Pozdrawia wszystkie. Po wizycie wejdzie na wizaż, to napisze co i jak.

No to w takim razie czekamy na wieści z pierwszej ręki