![]() |
#751 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Przecież kościół w życie seksualne ingeruje tak, że nawet zabrania seksu oralnego z zakończeniem w jamie ustnej, że tak to ujmę. Rózne mają ludzie preferencje seksualne, ale dla mnie w ogóle jest ponizające, że ktoś może przynależeć do takiej, która mu w takie sprawy się miesza.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#752 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Droga Sunrise, istnieje po prostu coś takiego jak rozsądne zmniejszanie ryzyka. Jeżeli chcesz skakać na główkę do wody w miejscu, gdzie nie wiesz, czy jest odpowiednio głęboka - ok. Wiadomo, że nawet po sprawdzeniu może się okazać, że skacząc zahaczysz o coś nogą i rozpłaszczysz się o skały, ale przynajmniej próbowałaś zapobiec nieszczęściu.
Nikt z góry nie zakłada, że Ci nie wyjdzie - może wyjść. Ale wcale nie musi, jak to właśnie Ty zakładasz. A po ślubie już nie będziesz się bać odpowiedzialności związanej ze ślubem i nie będziesz się martwić, jak się okaże, że jesteście niedopasowani? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#753 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Silna wola i poświęcenie ukierunkowana na to, żeby nie było penetracji przed ślubem, to marnotrawienie swojej energii życiowej na pierdoły. Bo w sumie żadnych zalet to nie ma, poza lepszym samopoczuciem osoby wierzącej w sens takich zasad. Według mnie.
Poczytaj sobie, skąd wziął sie w kościele katolickim zakaz seksu przed ślubem, ale możesz się zdziwić, że to wcale Bóg z nieba nie zstąpił i tego zakazu nie wydał. A oto i cały wielki sens i cel tego zakazu: Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2011-08-03 o 15:57 |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#754 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Jeśli człowiek grzeszy, ale ma tego świadomość, żałuje, wyspowiada się itd - ok, to jest dla mnie prawdziwy Katolik.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#755 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Co innego grzeszyć i żałować - wyspowiadać się i zaczynać od 'zera' a co innego grzeszyć i nie żałować a wtedy spowiedź jest nieważna. Czyli... Ten, kto nie korzysta z sakramentów, nie robi tego co mu nakazano nie jest katolikiem.
vixen, zaczęłam przeglądać stronę, którą podałaś w linkach. dużo w tym prawdy ... :O Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c Czas edycji: 2011-07-28 o 10:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#756 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 198
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Cytat:
Z czego wynika- Nie będę po ślubie skakać na główkę. Będę razem z mężem powoli badać teren dookoła rzeki, potem wejdziemy do niej razem, zbadamy dno i całe życie będziemy odkrywać to jezioro. Możemy napotykać przeszkody, nie móię, że nie. Po prostu nie będzie to się działo raptownie, w pośpiechu, tylko na spokojnie i całe życie. "Nie spotkałem sytuacji rozwodowych par, w których oboje w sposób świadomy wybrali drogę czystości. Dobrze przeżyte narzeczeństwo służy rozwojowi osób, a ten chroni najskuteczniej przed kryzysami w małżeństwie. Poza tym czyste narzeczeństwo uchroniłoby przed karkołomnymi związkami małżeńskimi zawieranymi jedynie na bazie „rozbuchanej" seksualności (nazywa się to wielką miłością)." Bardziej niż tego, że się nie dopasujemy w łóżku, obawiam się, że namiętność zasłoni mi oczy i nie pozwoli dobrze poznać chłopaka przed ślubem. Ok, w łóżku może być świetnie, ale po śłubie wyjdzie niezgodność charakterów, czego wcześniej nie widziałam, bo wspaniały seks powodował, że nie poznaliśmy się naprawdę dogłębnie. ![]() Do całego postu vixen- różnica między nami i sedno sprawy tkwi w tym, że my wierzymy w Jezusa Chrystusa. Kiedy komuś na mnie zależy, to czemu ma mi nie dawać wskażówek w każdej sferze? Czemu pewne sprawy mają być zostawione samym sobie, zwłaszcza tak kluczowe dla życia człowieka jak seks i miłość? To nie są zakazy czy nakazy, których gdy nie przestrzegamy- Bóg jest zły. To tylko nasz wybór i możemy zranić i zepsuć życie sobie. On chce nas przed tym uchronić. Ty obawiasz się, że będziecie mieć nieudany seks. Dla mnie większą obawę stanowi to, czy się dostatecznie poznamy przed ślubem, w czym seks nie pomaga, a wręcz rozprasza. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#757 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#758 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#759 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Inteligentnym ludziom naprawdę ksiądz (!) nie musi tego wykładać. Cytat:
Najlepiej dostatecznie poznać się przed ślubem, zamieszkując razem, bo w sumie lepszego sposobu na poznanie drugiego człowieka nie ma. Ale wiadomo, proboszcz byłby niezadowolony. I gdzie Jezus Chrystus daje szczegółowe wytyczne na temat seksu? A w jakim celu dał też ludziom własny rozum? Żeby słuchali księdza proboszcza i kościoła, który nawet swoich funkcjonariuszy upilnować nie potrafi czy raczej nie chce (patrz ojciec Rydzyk, afery z pedofilami, Jarosław Kaczyński wśród zakonników na Jasnej Górze na mszy uprawiający politykę). Taka to wiarygodna instytucja, która z samą sobą sobie rady nie daje, a daje sobie prawo na przekazywanie słów Jezusa Chrystusa odnośnie seksu? Przez uprawianie seksu przed ślubem żadna kochająca się para nie zniszczyła sobie życia, no ludzie, jak można w XXI wieku takie rzeczy wykładać... ![]() Pomijając to, że świat nie kończy się na Europie i Stanach Zjednoczonych, mnóstwo jest ludzi, którzy wyznają zupełnie inną religię czy filozofię, gdzie mowy o zakazie seksu nie ma - i co, oni wszyscy błądzą, nie potrafią dobrze żyć? Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2011-07-28 o 10:35 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#760 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#761 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Absolutny spokój da się uzyskać niezależnie od małżeństwa. Spytaj kobiety, które wolą żyć w konkubinacie z wyboru. Kochają partnera, mają warunki do życia, finanse, pracę. Ewentualne dziecko? W porządku, wychowają z partnerem. Są spokojne, bo świadome swoich decyzji i partnera, im papierek i seks po ślubie nie da biletu do nieba. * wiele kobiet nawet w małżeństwie się boi rozstania. MAŁŻEŃSTWO TO NIE JEST GWARANT SZCZĘŚCIA DO GROBOWEJ DESKI. A skąd pan P. może wiedzieć co jest dobre dla kobiety? Jeśli kobieta żyje w małżeństwie i jej córka zechce żyć w konkubinacie bo to JEJ zdaniem lepsze rozwiązanie to mimo wszystko ma żyć w sposób jak matka bo ona jej poleca? Zostańmy może przy tym, że każdy niech urządza swe życie po swojemu. To, że mama bita przez ojca poleca córce życie małżeństwie nie znaczy, że dla matki były to dobre warunki. Kobieta to nie jest stworzenie bezmyślne, będzie żyła w spokoju, ale jeśli sama sobie go zapewni. Nie ważne, czy to będzie życie na kartę rowerową czy po sakramentalnym 'tak'. Każdy może te spokojne życie odbierać po swojemu. Dla jednego to wizycie w USC, dla drugiego msza i przysięga, dla kogoś innego zwykła rozmowa i ustalenie zasad pożycia - powtarzam - zw. małżeński nie jest tego gwarantem SUBIEKTYWNEGO SPOKOJU. ![]() Tak własnie się dzieje po wmawianiu sobie że 'po ślubie nasz seks będzie taki cudowny bo się kochamy'. Miłość to nie wszystko ![]() a. facet impotent b. kobieta ma problem z osiągnięciem satysfakcji c. wady anatomiczne (jak to vixen opisała szeroka pochwa i mały członek) - tego rozmową się nie zmieni ale można próbować ![]() d. cokolwiek innego, czego zwykła pogaducha przy kawie nie zmieni. A potem głowa boli i rozczarowanie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#762 | |||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Słuchaj, nikt nie chce Cię przekonywać, a już na pewno nie ja. Tyle, że moim zdaniem piszesz dyrdymały i mnie to śmieszy, tak więc piszę. Lubię dyskutować z parami, które powstrzymują się od seksu przed ślubem, ale mają do tego zdrowe i nienaiwne podejście. Z twoim się jeszcze nie spotkałam nigdy, tak więc jest to dla mnie ciekawa nowość. Ale i tak największym hardkorem była laska, która twierdziła, że jest dziewicą, bo z chłopakiem uprawia tylko anal, i czy sa tu kobiety, które tak jak ona zachowują przed ślubem czystość. Twoje podejście jest takim małym hardkorem od drugiej strony. |
|||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#763 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 495
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Taka drobna dygresja - jest mi niedobrze, jak widzę/słyszę księdza opowiadającego o sprawach seksualnych.
Jak wyobrażę sobie słowa "seks" "orgazm" i inne takie w księdza ustach, to jest mi autentycznie niedobrze. Wszystko brzmi jakoś patologicznie i obleśnie.
__________________
Nie mówię, żem geniusz
Lecz i nie dupa. Też bym napisał 'Dziady', Gdybym się uparł. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#764 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Katolicy to ciekawa grupa spoleczna - wszyscy wierza, modla sie, do kosciola co niedziela... taaa... a zasad nikt nie stosuje... bo... bo... wlascicie bo co? Ahh tak, bo po prostu katolikom nie odpowiadaja... Tak wiec, moim skromnym zdaniem wszystkie osoby wierzace - ale niepraktykujace, oraz te wierzace, do kosciola chodzace, ale seks bez opamietania uprawiajace nie powinny nazywac sie katolikami.
Ja nie wierze, do religii, ze tak powiem zmuszona bylam od dziecka, ale teraz Kosciol nie obchodzi mnie wogole, chociaz staram sie szanowac wybory innych. Ale nie znosze hipokryzji - tak wiec jesli ktos nazywa sie aktolikiem to do jasnej cholery badzcie katolikami! Albo po prostu badzcie szczerzy i przyznajcie sie, ze zaden z was katolik... Albo zalozcie sekte pseudo-katolikow i wszyscy beda happy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#765 | ||||||||||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 198
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Może i są to oczywistości, ale warto o tym mówić, bo może są pary, które o tym zapomniały. No ale ok, ksiądz jest dla Ciebie nikim więc Cię to oburza, rozumiem. Cytat:
![]() Wyobraź sobie, że nie jestem aż taką ciemną masą w tej sferze. Jak to już ktoś raz powiedział- to, że ktoś nie skosztował seksu, nie znaczy, że nie ma pojęcia co to jest i jak może na człowieka oddziaływać. Nie mówię, że każdy związek, gdzie miał miejsce seks przedmałzeński się rozpada, bo to nieprawda. Jest mnóstwo tego typu szczęśliwych związków, a nawet większość pewnie jest takich właśnie. Z tym, że nie zmienia to prawdziwości poprzednich stwierdzeń o tym, że ma to pewnien wpływ na relacje i nie wmówicie mi, że nie ma żadnego. Cytat:
http://www.katolik.pl/forum/index1.p...tykuly&id=1762 Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wręcz jest to wyzwanie. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() |
||||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#766 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
![]() Oni chyba mają obsesję na punkcie seksu: wierni zaczęliby seks uprawiać, to już nic innego by się nie liczyło, jak zwierzątka w rui, jeszcze by po sobotniej namiętnej nocy do kościoła nie chciało im się przyjśc i na tace by nie dali ![]() Ale jak widać, sa ludzie, którzy dają się na to nabierać i bronić tego jak niepodległości. I dobrze. Instytucja musi na siebie zarabiać, nie? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#767 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
![]() Cytat:
Nawet Kościół nie klasyfikuje w ten sposób wiernych ![]() ![]() ![]() Mnie to wygląda na pewien rodzaj zagłuszania sumienia - nie jestem katolikiem, to niech inni tez o sobie tak nie mówią ![]() Mnie osobiście to wszystko jedno czy Jehowy chodzi na spotkania, Katolik do kościoła, a Muzułmanin gdzieś tam indziej - jego sprawa. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#768 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Więc skoro teraz twierdzisz, że się znacie, to czemu w poprzednim poście napisałaś właśnie, że boisz się, że nie poznasz chłopaka bo Ci jego charakter seks przesłoni?
Może i przeszedł - ale podjęła taką a nie inną decyzję. Niżej piszesz, że wiesz, że małżeństwo nie gwarantuje wiecznego trwania związku a tu wyskakujesz, że "w końcu nie jesteśmy małżeństwem, on mógłby mnie zostawić tak po prostu". Gdzie tu logika? Mało to mężów i żon zostawia siebie nawzajem dla kogoś innego? Mało par żyjących bez ślubu ma na karku wspólne dzieci, kredyty (czyt. zobowiązania nie pozwalające trzasnąć drzwiami i odejść z dnia na dzień bez komplikacji i brzemiennych skutków?) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#769 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Kilka razy to było poruszane. I za każdym razem pomijane przez broniące swój wybór katoliczki ![]() Miłością szerokiej pochwy nie wypełnisz ani nie zmniejszysz jego zbyt dużego członka. Argumentów brak na kompromis w chwili gdy Ty usiedzieć nie możesz a on ziewa i powie Ci 'za miesiąc'? Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c Czas edycji: 2011-07-28 o 11:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#770 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 198
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
![]() ![]() ![]() Mnie to nie śmieszy, tylko smuci. Tak czy inaczej, powodzenia w życiu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#771 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
W jakim celu ? Ja na przykład potrafię używać ust też w innym celu niż określenie grubości członka, np. potrafię zapytać potencjalnego partnera lubię BDSM, a ty ? |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#772 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
Cytat:
Ten zalinkowany artykuł jest okropny, wszędzie tylko cudzołóstwo, nierząd, grzech, kamienowanie kobiety i DZIEWICTWO. Oszaleć można, nic dziwnego, że się seks uprawiać odechciewa. Zresztą...nakazy sprzed 2 tysięcy lat, powstałe w zupełnie innych warunkach społecznych i kulturowych, jako pełne mądrości wskazówki do stosowania w dzisiejszych czasach... ![]() Przecież to temu służy: http://img.naszemiasto.pl/grafika2/n...d6d530f5_o.jpg manipulacji nad ludźmi, zdobywaniem kasy i władzy. A ja na przykład ten cytat lubię: http://forum.gazeta.pl/forum/w,904,1...ugi_Iran_.html Cytat:
![]() Wielkie wyrzuty sumienia z powodu tego seksu czy co? |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#773 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
A ja tylko powiem, że śmieszy mnie gadanie "po ślubie suknia będzie w strzępach" czy "seks będzie cudowny, bo się kochamy" (bla bla bla...).
Byłam w związku z facetem, który musiał na jakiś czas wyjechać za granicę. Przez pół roku mieliśmy kontakt tylko przez internet. O rany, ile się nasłuchałam przez telefon/na Skypie, co zrobi, gdy do mnie wróci. I co? Wrócił, ale ciągle nie mógł "bocośtam". Ostatecznie stwierdził, że nie chce uprawiać seksu, bo nie jest gotowy, ale po ślubie to się na pewno zmieni ![]() Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#774 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Proszę, wypunktuj. Nie przyjmuję, że jestem nieomylna - może gdzieś popełniam błąd. Ale do mnie trafią tylko logiczne argumenty - a Twoje wypowiedzi po prostu są do tej pory podważane bo nie trzymają się kupy. Jak mam to wyboru wiarę i logikę to wybieram logikę, a Ty skoro wolisz wiarę - nie wypominaj innym, że logika to absurd.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Eee..i tak w to nie wierzysz, w końcu seks przed ślubem uprawiamy, to "zmieni" nasze relacje, nie zdążymy się poznać z ukochanymi przez tę nieczystość.
Ale Bóg Ci na pewno wynagrodzi ![]() Na Sądzie Ostatecznym pierwsze o co zapyta, to będzie: "Córko, zachowałaś cnotę do ślubu?". Pal licho, że Afryka na HIV ginie i wyrzyna, dzieci na raka umierają, i tym się jakoś Bóg nie interesuje specjalnie...prawdziwa katoliczka cnotę do ślubu zachowuje, tak jak interesujący się tym niesamowicie J.Chrystus przykazał. Jednak najgorsze, co może człowieka spotkać, to indoktrynacja religijna ![]() ---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ---------- A kto by na tacę dawał, jakby 90% wiernych wykluczyli ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#776 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Cytat:
No i bajka o zagluszaniu sumienia ![]() Mnie osobiscie nie jest wszystko jedno - ludzie uwazaja sie za katolikow, ale nie trzymaja sie podstawowych zasad religii, ktora wyznaja... czyli nie przestrzegajac zasad religii, w sumie to jej nie wyznaja... czyli nie sa katolikami. Takie podejscie - jestem katolkiem ale nie praktykuje, uprawiam seks z moim chlopakiem przed slubem i stosuje antykoncepcje - po prostu mnie smieszy. Zreszta nie tylko mnie. Bo jesli decydujesz sie na bycie katolikiem, jestes dorosly i swiadomy swojego wyboru - to dlaczego zyjesz na przekor zasadom? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#777 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
A może dlatego, że te zasady są zwyczajnie głupie i bezsensowne w większości, a jednak częśc ludzi jest przyzwyczajona do tej etykietki katolika, do chodzenia na mszę 3 razy do roku, ślubu w kościele, pewne obyczaje wyniosła z domu, a trudno się od tego ostatecznie oderwać?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#778 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
Kilka razy to było poruszane. I za każdym razem pomijane przez broniące swój wybór katoliczki
![]() Miłością szerokiej pochwy nie wypełnisz ani nie zmniejszysz jego zbyt dużego członka. Argumentów brak na kompromis w chwili gdy Ty usiedzieć nie możesz a on ziewa i powie Ci 'za miesiąc'?[/QUOTE] Wybaczcie, że cytuję sama siebie ale albo broniące swe dziewictwa przed karą z nieba tego nie widzą, albo nie chcą widzieć ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2840598 5]Nie, z tego wynika jaki podjęłabyś kompromis w opisanych sytuacjach a nie chodzi o ilość partnerów.
Kilka razy to było poruszane. I za każdym razem pomijane przez broniące swój wybór katoliczki ![]() Miłością szerokiej pochwy nie wypełnisz ani nie zmniejszysz jego zbyt dużego członka. Argumentów brak na kompromis w chwili gdy Ty usiedzieć nie możesz a on ziewa i powie Ci 'za miesiąc'?[/QUOTE] dla mnie zawsze da się osiągnąć kompromis - jeśli dwie osoby tego chcą oczywiście. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#780 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Seks w rodzinie katolickiej
No tak, u nas to bardziej tradycja, a nie prawdziwa wiara. Ludzie tego potrzebują, pewnych stałości, rytuałów, w gruncie rzeczy niewiele się zmieniliśmy od czasów jaskiń. Wszystko jedno co, może być Słońce, może być Jezus, może być supermarket, idea. Każda znajdzie swoich wyznawców, nawet ksiądz Natanek, nawet Wielki Bóg Spaghetti
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:33.