Miłośniczki Zary cz. IX

[zarina_]

Napisane przez czarnulka066

Ja ze względów zdrowotnych brałam tabletki anty wcześniejsze były ok, ale od września zmieniłam no i waga jak nie poszła w górę - masakra odstawiłam je i na szczęście funkcjonuję ok bez nich. Ale waga nie spadła. Bo potem jeszcze stres przedsesyjny i sesyjny zagryzany przekąskami podwójny przy dwóch kierunkach. I mam tyle ciuchów, w które się nie mieszczę po prostu, a w których jeszcze parę miesięcy wcześniej śmigałam. No a że to był głównie rozmiar XS czy S to teraz nic dziwnego, że mi daleko trochę

To ja razem z Tobą się biorę Razem będzie łatwiej może To były ostatnie chipsy Z tym odbiciem w lustrze to się zgadzam to najbardziej mobilizuje do walki To co walczymy razem?

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------



Dziękuję Ci jeszcze raz sprawiłaś mi dużą niespodziankę i przede wszystkim radość
jak to kobiecie mało do szczęścia potrzeba

To ja chyba zacznę walczyć z Wami w ciągu ostatniego roku przytyłam 8 kg i teraz noszę głównie M a rzadko S a chciałabym powrócić do xs/s u mnie przyrost wagi spowodował TŻ i wspólne mieszkanie z nim bo ciągle mu coś dobrego do jedzonka robiłam a przy okazji ja wcinałam teraz staram się ograniczać ale trudno mi się zmotywować

[mon9]

wie może ktoś gdzie w warszawie jest największy wybór zegarków
Michael Korsa i Fossila?

bo w Galerii Mokotów i w Złotych Tarasach w Swissie jakieś marne kolekcje mają

a na stronce Swissa jest ich tyle że szok, a ja muszę najpierw przymierzyć....
http://www.swiss.com.pl/pl/produkty/category/113

[hihi]

Napisane przez pralinkax

Ja najdłużej się odchudzałam 2 dni Uwielbiam wszystko co jest niezdrowe, a pizze, chipsy, czekolade, pepsi to już w ogóle Dzień bez pepsi dniem straconym
Jedyny plus, że mam szybką przemianę materii bo z takimi nawykami to powinnam nosic XXXL Teraz przez sesje schudłam 5kg, gdybym odstawiła moje 'używki' podejrzewam, że w miesiąc zbiłabym do XS, ale znowu nie wyobrażam sobie życia bez dobrego jedzenia

Szczęściara Ja przez hormony strasznie się rozrosłam i zdecydowałam, że trzeba coś z tym zrobić w trybie pilnym, bo taka duża to nie ja, psychicznie to ja nadal się czuję taka jak byłam i wolę jeść same suchary i gotowanego kurczaka, a wrócić do siebie, bo nie wyobrażam sobie życia w obecnej formie

[czarnulka066]

Napisane przez pralinkax

To się opłacało



Ja najdłużej się odchudzałam 2 dni Uwielbiam wszystko co jest niezdrowe, a pizze, chipsy, czekolade, pepsi to już w ogóle Dzień bez pepsi dniem straconym
Jedyny plus, że mam szybką przemianę materii bo z takimi nawykami to powinnam nosic XXXL Teraz przez sesje schudłam 5kg, gdybym odstawiła moje 'używki' podejrzewam, że w miesiąc zbiłabym do XS, ale znowu nie wyobrażam sobie życia bez dobrego jedzenia

Ja wcześniej też się tak objadałam i nie było problemów (nosiłam S, XS). Pamiętam, że nawet w tamte wakacje mama do mnie mówiła jak akurat w stroju kąpielowym mnie zobaczyła - kurcze objadasz się frytkami o 23 i masz taki ekstra brzuch
Ja to uwielbiam chipsy, choć ostatnio coraz mniej mi smakują UFFF.
Myślę, że to przez te drugie tabletki. Dlatego tym razem muszę się wspomóc dietą

[Yavanna84]

Napisane przez czarnulka066

Wiem, bo też tak miałam z kremową z czarnymi klapami Ale jeden dzień wytrzymałam i... jakoś mi się samo kliknęło

Ach ta nasza silna wola.

Napisane przez czarnulka066

To takie mądre jak mojaKoty są ekstra Widzę, że Twoje by się z moją dogadały
Moja jak chce jeść to siedzi pod lodówką i rozlega się "miauuuu" A jak chce pić to siedzi na zlewie - bo jest jakaś dziwna, że woli pić prosto z kranu niby ma wodę w miseczce, ale rzadko pije
I od razu rozpoznaje swoje jedzenie - jak się wraca z zakupów to siada na stole w kuchni i "pomaga" rozpakować torby jak zauważy swoje jedzenie to już trzeba jej dać próbowałam kiedyś pokazać jej puszkę z groszkiem, że to niby jej, ale nie dała się nabrać

No dokładnie a jak sobie czasem płacze to przychodzi i siedzi tak jakby chciała mnie pocieszyć

Moje też wiedzą, które jedzenie dla nich. Koty to spryciarze straszne. Ale jak już człowiek zasłuży na ich miłość, to są przekochane

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez zarina_

To ja chyba zacznę walczyć z Wami w ciągu ostatniego roku przytyłam 8 kg i teraz noszę głównie M a rzadko S a chciałabym powrócić do xs/s u mnie przyrost wagi spowodował TŻ i wspólne mieszkanie z nim bo ciągle mu coś dobrego do jedzonka robiłam a przy okazji ja wcinałam teraz staram się ograniczać ale trudno mi się zmotywować

Mi się wstyd przyznać, ile przytyłam przez ostatnie 3 lata. Tyle Wam powiem, że jak macie skłonność do tycia, to uważajcie na wspólne mieszkanie z TŻ i siedzącą pracę. Do tego mój TŻ może jeść dowolne ilości jedzenia, tłuste o północy, etc i nie tyje wcale. Co też mnie martwi, bo nie ma żadnej motywacji, żeby zmienić nawyki żywieniowe.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez czarnulka066

Ja wcześniej też się tak objadałam i nie było problemów (nosiłam S, XS). Pamiętam, że nawet w tamte wakacje mama do mnie mówiła jak akurat w stroju kąpielowym mnie zobaczyła - kurcze objadasz się frytkami o 23 i masz taki ekstra brzuch
Ja to uwielbiam chipsy, choć ostatnio coraz mniej mi smakują UFFF.
Myślę, że to przez te drugie tabletki. Dlatego tym razem muszę się wspomóc dietą

Strasznie zazdroszczę. Ja co prawda na studiach byłam szczupła i miałam płaski brzuch, ale dużo i regularnie ćwiczyłam. Do tego starałam się ograniczać fast foody i słodycze, choć nie obsesyjnie. A teraz niewiele się te nawyki żywieniowe zmieniły, ale brak ruchu robi swoje. Jak wyciągam swoje spodnie sprzed 3 lat, to nie wierzę, że mi w nie kiedyś tyłek wchodził.

[pralinkax]

Napisane przez hihi

Szczęściara Ja przez hormony strasznie się rozrosłam i zdecydowałam, że trzeba coś z tym zrobić w trybie pilnym, bo taka duża to nie ja, psychicznie to ja nadal się czuję taka jak byłam i wolę jeść same suchary i gotowanego kurczaka, a wrócić do siebie, bo nie wyobrażam sobie życia w obecnej formie

Taaaaa, a za kilka lat jak się nie opamiętam nic nie pozostanie z mojej wątroby

Napisane przez zarina_

To ja chyba zacznę walczyć z Wami w ciągu ostatniego roku przytyłam 8 kg i teraz noszę głównie M a rzadko S a chciałabym powrócić do xs/s u mnie przyrost wagi spowodował TŻ i wspólne mieszkanie z nim bo ciągle mu coś dobrego do jedzonka robiłam a przy okazji ja wcinałam teraz staram się ograniczać ale trudno mi się zmotywować

U mnie poniekąd też, TŻ uwielbia jesc na miescie, stanowczo za często wychodzimy, przejedliśmy niezły samochód

[wisienka1000]

Napisane przez pralinkax

Ja najdłużej się odchudzałam 2 dni Uwielbiam wszystko co jest niezdrowe, a pizze, chipsy, czekolade, pepsi to już w ogóle Dzień bez pepsi dniem straconym
Jedyny plus, że mam szybką przemianę materii bo z takimi nawykami to powinnam nosic XXXL Teraz przez sesje schudłam 5kg, gdybym odstawiła moje 'używki' podejrzewam, że w miesiąc zbiłabym do XS, ale znowu nie wyobrażam sobie życia bez dobrego jedzenia

ja mam to samo, ale z przemianą materii klapa

Napisane przez zarina_

To ja chyba zacznę walczyć z Wami w ciągu ostatniego roku przytyłam 8 kg i teraz noszę głównie M a rzadko S a chciałabym powrócić do xs/s u mnie przyrost wagi spowodował TŻ i wspólne mieszkanie z nim bo ciągle mu coś dobrego do jedzonka robiłam a przy okazji ja wcinałam teraz staram się ograniczać ale trudno mi się zmotywować

Doskonale znam ten ból, ja w ciągu około 2 lat 10 kg i widziałyście jak wyglądam na fotkach....

Napisane przez Yavanna84

Mi się wstyd przyznać, ile przytyłam przez ostatnie 3 lata. Tyle Wam powiem, że jak macie skłonność do tycia, to uważajcie na wspólne mieszkanie z TŻ i siedzącą pracę. Do tego mój TŻ może jeść dowolne ilości jedzenia, tłuste o północy, etc i nie tyje wcale. Co też mnie martwi, bo nie ma żadnej motywacji, żeby zmienić nawyki żywieniowe.

mnie tak właśnie załatwiła siedząca praca i jej godziny... do tego tyłek wożę wszędzie autem, nie mam czasu na siłownię i nie trzeba było długo czekać na zmianę garderoby o 2 rozmiary... wścieku dostaję ale ja się nie nadaję do diety... w życiu na diecie nie byłam bo za bardzo kocham jeść (w dodatku śmieci)...jedyny ratunek dla mnie to ruch... jak pracowałam w normalnych godzinach jak biały człowiek i latałam na siłownię to było ok... a teraz... mi do krzesła w pracy przyrosła, wychodzę o północy po czym jem obiad, chodzę spać nad ranem, wstaję w południe i do pracy...i tak się koło zamyka... muszę najpierw pracę zmienić żeby wrócić do formy

[Yavanna84]

Napisane przez wisienka1000

mnie tak właśnie załatwiła siedząca praca i jej godziny... do tego tyłek wożę wszędzie autem, nie mam czasu na siłownię i nie trzeba było długo czekać na zmianę garderoby o 2 rozmiary... wścieku dostaję ale ja się nie nadaję do diety... w życiu na diecie nie byłam bo za bardzo kocham jeść (w dodatku śmieci)...jedyny ratunek dla mnie to ruch... jak pracowałam w normalnych godzinach jak biały człowiek i latałam na siłownię to było ok... a teraz... mi do krzesła w pracy przyrosła, wychodzę o północy po czym jem obiad, chodzę spać nad ranem, wstaję w południe i do pracy...i tak się koło zamyka... muszę najpierw pracę zmienić żeby wrócić do formy

Fakt ruch to podstawa, jak to się zaniedba to już później z górki...

Do pracy autem, z pracy autem, ale niestety po Warszawie nie da się chodzić. Jak studiowałam w Łodzi, to z uczelni wracałam do domu pieszo (a mieszkałam na Żubardzi (Bałuty)) idąc Piotrkowską, a po drodze zahaczając o Manufakturę. I tak codziennie, chyba że pogoda była wybitnie parszywa. Do tego basen, łyżwy, siatkówka i mogłam jeść w miarę normalnie.

Mnie gubi miłość do włoskiej kuchni, kocham pizze, pasty, tiramisu i inne ichniejsze cuda, uwielbiam kuchnie indyjską, która też niestety tuczy. Czasem wpadną ziemniaczki opiekane i waga rośnie, a w raz z wagą tyłek.

[pralinkax]

Napisane przez Yavanna84

Mnie gubi miłość do włoskiej kuchni, kocham pizze, pasty, tiramisu i inne ichniejsze cuda, uwielbiam kuchnie indyjską, która też niestety tuczy. Czasem wpadną ziemniaczki opiekane i waga rośnie, a w raz z wagą tyłek.

Mam podobnie Wyżej wymieniłam śmiecowe jedzenie, ale to nie tak, że żywię się tylko chipsami, w ogóle lubię dobrze zjesc, a pizzę szczególnie wielbię Albo kuchnia domowa, chyba wiekszosc lubi pierogi etc U mnie wszystko idzie w brzuch, cała reszta pozostaje bez zmian

Właśnie ruch to podstawa, mogliby u mnie większą galerie wybudowac

Weszłam na bloga, co z Twoją figurą nie tak ? przecież jesteś szczuplutka

[ESTEE87]

Napisane przez mon9

moje przymiarki marynarkowe, oczywiście zdjęcia takie sobie ale coś tam zawsze widac

Gabi jakim Ty robisz aparatem swoje przymierzalnie fotki?

granatowa ala studio

czarna, fajna ale smutna jakaś

bluzka w ciapki, fajna poczekam aż pojawi się w przyzwoitej cenie na all

i sukienka granatowa z % za 79zł, oddać....?

i mój faworyt skórka

Mon w kurtce wyglądasz o tak i nie wstawiaj mi tu takich fot bo oddam płaszcz i kupie znów skóre
sukienka bardzo ładna

Napisane przez Yavanna84

Fakt, spoglądanie co godzinę na aukcję, czy ktoś już nie kliknął było z lekka patologiczne.



Hehe kto jak Wy zrozumie zakupoholizm. Kupiłam za 550zł + 17zł przesyłka.

a co kliknęłaś?nie jestem w temacie

Pralinkox ja też co dziennie coca-cola

[paryzanka202]

U mnie w dupe

[Pani_Pusia]

Napisane przez Yavanna84

Ja ze swoimi kotami też gadam i powiem Wam, że rozumieją. Np na hasło: "Pokaż miseczkę, pani dołoży jedzonka" kocur od razu leci do michy. Kuma też co oznacza: "Przynieś centymetr" (ulubiona zabawka) i wtedy lata po mieszkaniu i szuka. Za to kocica mi odmiałkuje, "Chcesz na rączki?" i jest "miaaał" i kot ustawia się w odpowiedniej pozycji, żeby go było łatwo na ręce pochwycić.

A poza tym jak mnie ktoś wkurzy, to zwierzam się kotom i już mi nerw przechodzi.

mnie moja kotka tez rozumie zreszta koty to madrale straszne

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez czarnulka066

Ja ze względów zdrowotnych brałam tabletki anty wcześniejsze były ok, ale od września zmieniłam no i waga jak nie poszła w górę - masakra odstawiłam je i na szczęście funkcjonuję ok bez nich. Ale waga nie spadła. Bo potem jeszcze stres przedsesyjny i sesyjny zagryzany przekąskami podwójny przy dwóch kierunkach. I mam tyle ciuchów, w które się nie mieszczę po prostu, a w których jeszcze parę miesięcy wcześniej śmigałam. No a że to był głównie rozmiar XS czy S to teraz nic dziwnego, że mi daleko trochę

To ja razem z Tobą się biorę Razem będzie łatwiej może To były ostatnie chipsy Z tym odbiciem w lustrze to się zgadzam to najbardziej mobilizuje do walki To co walczymy razem?

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------



Dziękuję Ci jeszcze raz sprawiłaś mi dużą niespodziankę i przede wszystkim radość
jak to kobiecie mało do szczęścia potrzeba

Ja mam odwrotnie jak sie stresuje to nic nie moge przelknac

[olalicious07]

Napisane przez ESTEE87

Hmm to zależy jaką masz garderobe i co częściej wykorzystasz
ja wybrałam czerwoną

wybrałam czerwień, może biała bardziej mi pasuje ale do białej bluzki i dzinsow ta czerwona wygląda taak a poza tym mam jaśniutka cieniutka kurtke więc może wystarczy

Napisane przez hihi

Ja bym brała czerwoną

tak też zrobiłam

Napisane przez gabi1234

ola, ja też miałam ten dylemat bo w obu kolorach mi dobrze, ale wybrałam jasną bo pasuje praktycznie do 100% rzeczy w mojej szafie a czerwona już niekoniecznie, poza tym dla mnie taka kurtałka to jeden z nielicznych elementów garderoby, który eksploatuję notorycznie, więc musi mi pasować do wszystkiego - wczoraj do pasiaka - zapięta wyglądała o tak dzisiaj miałam do pudrowej sukienki itd itd Wiem że biała się brudzi itd ale po każdym przyjściu sprawdzam ją dokładnie i ewentualne zabrudzenia od razu usuwam mokrą szmatką. Kurtka jest tak świetna że myślę nad zakupem jeszcze jednego egzemplarza na wypadek gdy ten się już baaardzo zużyje (a już w sklepie może nie być) - tak miałam np z czarną ramoneską z h&m - też 2 sztuki mam

wow, Gabi, na twoje fachowe doradztwo zawsze można liczyć jednak czerwona, przy moich ciemnych włosach ślicznie kontrastuje no i są dość tanie więc zawsze białą można dokupić ale fakt faktem, że poza kilkoma rzeczami to do mało czego będzie mi pasować


Celly -dziękuję ślicznie

[Yavanna84]

Napisane przez pralinkax

Mam podobnie Wyżej wymieniłam śmiecowe jedzenie, ale to nie tak, że żywię się tylko chipsami, w ogóle lubię dobrze zjesc, a pizzę szczególnie wielbię Albo kuchnia domowa, chyba wiekszosc lubi pierogi etc U mnie wszystko idzie w brzuch, cała reszta pozostaje bez zmian

Właśnie ruch to podstawa, mogliby u mnie większą galerie wybudowac

Weszłam na bloga, co z Twoją figurą nie tak ? przecież jesteś szczuplutka

Dziękuję za miłe słowa, ale w momencie robienia tych zdjęć było mnie 15kg więcej niż 3 lata temu. A te 3 lata temu wcale chudziną nie byłam. Nie wiem jak to się mogło stać.

[gabi1234]

Napisane przez mon9

moje przymiarki marynarkowe, oczywiście zdjęcia takie sobie ale coś tam zawsze widac

Gabi jakim Ty robisz aparatem swoje przymierzalnie fotki?

teraz nikonem d70 (ciężkie to dziadostwo w torbie że hej) przedtem małym panasonikiem ale spadł mi z taboreta w porzymierzalni i po ptokach

Napisane przez pralinkax

Uwielbiam wszystko co jest niezdrowe, a pizze, chipsy, czekolade, pepsi to już w ogóle Dzień bez pepsi dniem straconym
Jedyny plus, że mam szybką przemianę materii bo z takimi nawykami to powinnam nosic XXXL

mam identycznie


i fotka w ramonesce

[Yavanna84]

Napisane przez ESTEE87

Mon w kurtce wyglądasz o tak i nie wstawiaj mi tu takich fot bo oddam płaszcz i kupie znów skóre
sukienka bardzo ładna



a co kliknęłaś?nie jestem w temacie

Pralinkox ja też co dziennie coca-cola

Tą skórę.

[ESTEE87]

Napisane przez olalicious07

wybrałam czerwień, może biała bardziej mi pasuje ale do białej bluzki i dzinsow ta czerwona wygląda taak a poza tym mam jaśniutka cieniutka kurtke więc może wystarczy



tak też zrobiłam


wow, Gabi, na twoje fachowe doradztwo zawsze można liczyć jednak czerwona, przy moich ciemnych włosach ślicznie kontrastuje no i są dość tanie więc zawsze białą można dokupić ale fakt faktem, że poza kilkoma rzeczami to do mało czego będzie mi pasować


Celly -dziękuję ślicznie

a wrzucisz fotki na sobie?ja czekam na nią

Ktoś widział juz tą kurtke?

[ESTEE87]

Napisane przez Yavanna84

Tą skórę.

zazdroszcze i cena super

[Yavanna84]

Napisane przez gabi1234

teraz nikonem d70 (ciężkie to dziadostwo w torbie że hej) przedtem małym panasonikiem ale spadł mi z taboreta w porzymierzalni i po ptokach

mam identycznie


i fotka w ramonesce

Pięknie Ci w niej, w ogóle cały zestaw cudny.

[Cortijo_Blanco]

Paskudy wy jedne, 20 stron w 24 godziny nasmarowaly

Napisane przez Lunus

Moja koleżanka się uśmiała jak koleś do mnie żyrafa a ją przedstawiłam jako nosorożec jakie miny mieli chłopcy jak przyszli i to usłyszeli
A no i pamiętam, że działałona nich moje negocjacje: Zegarek kosztuje 400
O nie proszę pana ja go moge kupic maxymalnie za 100 i kazda pana kolejna oferta bedzie powodowac onizenie mojej ceny.
Płakali jak się targowałam, więc koledzy mnie jako przedstawiciela pchali i przedstawiali jako żona, a in Poland to łomen trzyma kasę bikos mężczyźni wydają na alkohol

Lunus - bardzo prosze o wiecej porad na temat targowania sie w Turcji. Jade tam w pazdzierniku i mam zamiar wrocic z jakas torebka, oczywiscie im mniej zaplace tym lepiej.

Napisane przez mon9

a propos pogody to od 01.08 ma przyjść wreszcie lato! juppppi

No mam nadzieje, ze przyjdzie, za tydzien bede w Polsce, kiecek wakacyjnych nakupilam chyba z milion dobrze by bylo miec je w koncu gdzies zalozyc, bo w UK lata w ogole nie ma

Napisane przez gabi1234

tak postaram się wrzucić jakieś fotki w niej, wychodzę za chwilę do znajomej na poranną kawusię - tylko wiecie, noł make-up (ha ha rano tak już w banku byłam ) fryz pt"związała w ogon co miała" więc dziś noł lans

Wrzuc, wrzuc

Napisane przez zarina_

masz piękną figurę i nie jesteś niska więc na pewno będzie dobrze leżał
ja nie planowałam jego zakupu bo mam dwa inne beżowe trencze tylko z ciekawości przymierzyłam..... i przepadłam

Ja tez przepadlam pare dni temu, przymierzylam i chyba w minute dobieglam do kasy

Napisane przez mon9

moje przymiarki marynarkowe, oczywiście zdjęcia takie sobie ale coś tam zawsze widac

Gabi jakim Ty robisz aparatem swoje przymierzalnie fotki?

granatowa ala studio

czarna, fajna ale smutna jakaś

bluzka w ciapki, fajna poczekam aż pojawi się w przyzwoitej cenie na all

i sukienka granatowa z % za 79zł, oddać....?

i mój faworyt skórka

Sukienke zostaw, bedzie swietna na codzien, bardzo dobrze na Tobie lezy.
A skorka to juz w ogole

Napisane przez Yavanna84

Kliknęłam i wysłałam maila. Jak się sprzedawca nie zgodzi, to zacznę poważne kombinowanie.

Gratuluje pieknej skorki

Napisane przez Yavanna84

Przede mną niestety długa walka. Do tego zatrzymuje mi się woda w organizmie i mam duże wahania wagi. Już wydawałoby się, że 1kg spadł, a tu nagle wraca. A dieta nie zmienia się wcale. Cholernie to demotywujące, ale jeszcze bardziej demotywujące jest moje odbicie w lustrze.

Napisane przez czarnulka066

Ja ze względów zdrowotnych brałam tabletki anty wcześniejsze były ok, ale od września zmieniłam no i waga jak nie poszła w górę - masakra odstawiłam je i na szczęście funkcjonuję ok bez nich. Ale waga nie spadła. Bo potem jeszcze stres przedsesyjny i sesyjny zagryzany przekąskami podwójny przy dwóch kierunkach. I mam tyle ciuchów, w które się nie mieszczę po prostu, a w których jeszcze parę miesięcy wcześniej śmigałam. No a że to był głównie rozmiar XS czy S to teraz nic dziwnego, że mi daleko trochę

To ja razem z Tobą się biorę Razem będzie łatwiej może To były ostatnie chipsy Z tym odbiciem w lustrze to się zgadzam to najbardziej mobilizuje do walki To co walczymy razem?

Napisane przez zarina_

To ja chyba zacznę walczyć z Wami w ciągu ostatniego roku przytyłam 8 kg i teraz noszę głównie M a rzadko S a chciałabym powrócić do xs/s u mnie przyrost wagi spowodował TŻ i wspólne mieszkanie z nim bo ciągle mu coś dobrego do jedzonka robiłam a przy okazji ja wcinałam teraz staram się ograniczać ale trudno mi się zmotywować

Yavanna, Czarnulko, Zarina - trzymam za Was kciuki, jak potrzebujecie wsparcia w chwilach slabosci to piszcie, ja przez to przeszlam w zeszlym roku

[hihi]

Gabi oglądam Twoje zdjęcia i dochodzę do wniosku, że Ty nawet w worku jutowym byś wyglądała świetnie, no po prostu nie ma sprawiedliwości na tym świecie

[Cortijo_Blanco]

Napisane przez gabi1234

teraz nikonem d70 (ciężkie to dziadostwo w torbie że hej) przedtem małym panasonikiem ale spadł mi z taboreta w porzymierzalni i po ptokach

mam identycznie


i fotka w ramonesce

Swietnie wygladasz w tej ramonesce

[ESTEE87]

Napisane przez gabi1234

teraz nikonem d70 (ciężkie to dziadostwo w torbie że hej) przedtem małym panasonikiem ale spadł mi z taboreta w porzymierzalni i po ptokach

mam identycznie


i fotka w ramonesce

Gabi pięknie! i juz jestem spokojniejsza wiedząc że leci do mnie

[Pani_Pusia]

Napisane przez Yavanna84

Dziękuję za miłe słowa, ale w momencie robienia tych zdjęć było mnie 15kg więcej niż 3 lata temu. A te 3 lata temu wcale chudziną nie byłam. Nie wiem jak to się mogło stać.

niestety mnie tez sie przytylo z XS na S gora, choc i czasem wejde w XS a dol to i czasem na M ale to przez domowe jedzenie i brak wiekszego ruchu

[asik123456789]

Napisane przez Lunus

Jak będziesz we wrocławiu to masz ciacho zarowe obejżeć
a nie mnie zabijać

Ja jutro i w sobote bede we wroclawiu Moze uda mi sie dojechac. A w jakiej galerii mozna to cudo zobaczyc?

Napisane przez ESTEE87

a wrzucisz fotki na sobie?ja czekam na nią

Ktoś widział juz tą kurtke?

Dziewczyny!!!! jest jeszcze lato a wszystkie o kurtkach/plaszczach

[surrealplace]

Napisane przez gabi1234

teraz nikonem d70 (ciężkie to dziadostwo w torbie że hej) przedtem małym panasonikiem ale spadł mi z taboreta w porzymierzalni i po ptokach

mam identycznie


i fotka w ramonesce

Super wyglądasz Dobrze, że mi się póki co takie kurtki nie podobają bo bym musiała kupić Wolałabym jakąś prostszą skórkę czarną, coś takiego na guziczki jak było w ostatnim sezonie na trafalucu miodowe... Chciałabym taką czarną

[ESTEE87]

Napisane przez asik123456789

Ja jutro i w sobote bede we wroclawiu Moze uda mi sie dojechac. A w jakiej galerii mozna to cudo zobaczyc?



Dziewczyny!!!! jest jeszcze lato a wszystkie o kurtkach/plaszczach

ojj nie nie tylko kurtki ...przypominam Tobie że pokusiłaś nas tu shopperem czarnym i jak go nie miałam na liście tak jest dopisany

[Pani_Pusia]

Napisane przez Cortijo_Blanco

Paskudy wy jedne, 20 stron w 24 godziny nasmarowaly


Lunus - bardzo prosze o wiecej porad na temat targowania sie w Turcji. Jade tam w pazdzierniku i mam zamiar wrocic z jakas torebka, oczywiscie im mniej zaplace tym lepiej.

podczepiam sie pod pytanie, jak sie To robi

[gabi1234]

Napisane przez Yavanna84

Pięknie Ci w niej, w ogóle cały zestaw cudny.

dzięki

Napisane przez hihi

Gabi oglądam Twoje zdjęcia i dochodzę do wniosku, że Ty nawet w worku jutowym byś wyglądała świetnie, no po prostu nie ma sprawiedliwości na tym świecie

ojtam ojtam przez przesady

Napisane przez Cortijo_Blanco

Swietnie wygladasz w tej ramonesce

dzięki

Napisane przez ESTEE87

Gabi pięknie! i juz jestem spokojniejsza wiedząc że leci do mnie

no dziękuję, naprawdę kurteczka jest meeeega jutro nie wiem czy nie kupię drugiej

[Pani_Pusia]

uff cale szczescie ze shopper i ramoneska nie sa w moim typie, bo portfel by tego nie zniosl