Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

[Malgosia1983]

Napisane przez lullaby_ml

Nom, one sa takie po bokach, normalnie w zyciu nie mialam tak napietych posladów bo takie dowcipne to sa na porzadku dziennym, ale te to pierwszy raz cos takiego mialam



Stefan mi sie tez kpjarzy mega pozytywnie, Ł mowi tak np na naszego storczyka z kolei mi sie kojarzy z ta żabą z Alli Mcbeal, jeden koles mial żabe stefana i kiedys ktos tym stefabem rzucil w dzrwi od wc i on sie tak rozplaszczyl i po prostu spłynął

Toś dowaliła Kochana
Pamiętam ten odcinek

[agnieszka 0605]

Napisane przez 19natka88

Na tym etapie ciąży może mieć jedynie wpływ na wagę malucha chyba

no moja mała 32 + 5 miała 2400 -> chyba dużo ale lekarz nic nie mówił. Miesiąc temu była maleńka, a teraz tak urosła, że szok, a przecież cukier kontroluje....

Napisane przez cotynato

A ja pierwsze słysze, że nie wolno. Kiedyś to kobity specjanie myły podłogi żeby był łatwiejszy poród. Np. moja babcia i się sprawdziło.

... mycie podłóg tak - ale na wywołanie porodu chyba

[19natka88]

Napisane przez lullaby_ml

Nom, one sa takie po bokach, normalnie w zyciu nie mialam tak napietych posladów bo takie dowcipne to sa na porzadku dziennym, ale te to pierwszy raz cos takiego mialam

faktycznie dziwne te skurcze pupne

Stefan mi sie tez kpjarzy mega pozytywnie, Ł mowi tak np na naszego storczyka z kolei mi sie kojarzy z ta żabą z Alli Mcbeal, jeden koles mial żabe stefana i kiedys ktos tym stefabem rzucil w dzrwi od wc i on sie tak rozplaszczyl i po prostu spłynął

Napisane przez kellysss

witam po dluzszej nieobecnosci...

Wzielam sobie chorobowe od wizazu na kilka dni ..
Jak wiecie Alan mi sie rozchorowal i w sumie jeszcze mu nie przeszlo..
Od tamtego czwartku walczylismy z wysoka goraczka -non stop po 40 stopni ktorych nie moglam zbic.. do tego suchy i duszacy kaszel, pozniej biegunka 3 dni jeden antybiotyk, teraz kolejny bierze przez 3 dni no ale na szczescie od wczoraj jest poprawa i goraczka przeszla.... biegunka tez..
Biedne dziecie moje nie ma glosu i dalej kaszle ale juz jest 100 razy lepiej...

U mnie znowu zaczely sie konkretne klucia w kroku i bole brzucha tak jak na @...
Jutro zaczynam dopiero 29 tydzien i troche sie martwie czy czasem cos sie tam nie dzieje....
I juz zaczynam sobie wkrecac zeby czasem tam sie nic nie zaczelo rozwierac itd...
bo to jest o wiele za wczesnie........
Postanowilam wiecej odpoczywac ale nawet z najgrzeczniejszym
dzieckiem pod sloncem to jest niemozliwe...

Nastepna wizyte u poloznych mam za niecaly miesiac no i i tak one mi nie beda ogladac czy w podwoziu wszystko ok... i jak im powiem ze mnie kluje i boli to powiedza ze to normalne itd.
Niewiem sama czy czekac az mi sie zaczna jakies skurcze (bo brzuch mi twardniej-no ale to norma) i wtedy jechac na IP bo tutaj to chyba tylko w taki sposob mnie obejrza od spodu...
Tylko znowu sobie pomysle ze czekac tam na tej izbie 3-4 godziny to chyba najgorsza tortura..
Albo moge tez isc prywatnie do ginka i wywalic ok. 100 euro za badanie +usg...
Pomysle jeszcze do przyszlego tygodnia i jak mi sie to pogorszy to gdzies bede musiala sie wybrac...



Teraz ide czytac co u Was..

I nie bijcie ale tylko z dzis przeczytam bo nie dam rady siedziec dluzej przy kompie

Dobrze, ze z synkiem lepiej
Odpoczywaj jak najwięcej, ale jak coś to wiesz, nie ma na co czekać

Aga spora ta Twoja córa to fakt, ale wiesz jak to z tą wagą z usg wygląda Był nawet taki wątek na wizażu gdzie dziewczyny podawały wagę z usg i prawdziwą wagę przy urodzeniu - chyba żadna się nie zgadzała
A kiedy masz wizytę?

[mooonik]

Hello

pomału Was nadrabiam po całym dniu

Napisane przez malamutka

No to zacznę od tego, że już po wizycie u nowego gina Objerzał małą wzdłuż i wszerz


3. Przyszli tatusiowie po 35 tc powinni kilka razy w tygodniu śpiewać dziecku. Dlatego tatusiowie, bo podobno ich tembr głosu jest bardziej słyszalny dla dziecka (jak to powiedziała położna - ich pjanie ). Po urodzeniu często dziecko uspokaja się gdy tatuś im śpiewa tą piosenkę. Piosenka powinna być krótka typu Wlazł kotek....
.

gratuluję udanej wizyty i tego, że nowy gin przypasował

powiedziałam mężowi, że ma śpiewać do brzuszka, żeby Mała rozpoznawała jego głos itp, no to mi wczoraj zademonstrował swoje umiejętności- ja nie wiem czy jestem na to gotowa

o fotelikach ja słyszałam na kursie na prawko

Napisane przez lausanne

cześć moje brzuchatki kochane

Lau zdrówka dla Ciebie i synka

Napisane przez kaileight

Też tak macie, że nie dacie rady zjeść więcej? ja mam takie problemy z żoładkiem, zgagą i kopniakami maluszka, że obiad jem na 3-4 tury. Czuję głód, ale mam wrażenie że pojemność żołądka nie pozwala na zjedzenie więcej

Ja tak mam, troszkę to uciążliwe, ale może dzięki temu po ciąży zostanie mi nawyk jedzenia często a mniej A jak zjem za dużo to ma wrażenie, że mi brzuch pęka jakby miał eksplodować

Napisane przez tusia872

w wózku jest materacyk i czy na niego sie jeszcze kładzie jakis kocyk czy cos czy juz nie

moja koleżanka miała rozłożony rożek, na to pieluszka, na tym leżała córcia i była przykryta lekkim kocykiem- jakieś 2tyg temu się widziałyśmy, córeczka miała wtedy ok. 2tyg.

Napisane przez irmith

Właśnie czy wasze maluszki kopią tak spektakularnie jak na tych filmikach chyba Natki i cotki??? Moja malutka czuję że się kręci, wypina pupencję czasem odrobinkę boleśnie, czuję że coś tam robi w środku ale nagrywać nie mam co bo to prawie niewidoczne jest powiedzcie jak to wygląda u was??? W nocy moja malutka chyba śpi razem ze mną.

Nasza się już rozbrykała tak jak na filmiku Natkowym nie powiem co mi to przypomina bo dla mnie takie ruchy to kosmos konkretny nawet teraz po kolacji mężu siedział i nie mógł się nadziwić jak to wyraźnie widać na zewnątrz
A noc i pora mojego zasypiania to najlepszy moment, żeby skopać tatusia w boczek albo plecy

Napisane przez agnyska81

Co to te pestkowce, co niby mamy ich unikać?

pewnie chodzi o owoce z pestkami- śliwki, brzoskwinie itp generalnie na początku przy karmieniu powinno się unikać tych oraz cytrusów bo mogą silnie uczulać

Napisane przez BordAna

z tego co pamiętam to ostatnio byłam w kosciele na wlasnym slubie - 22.09.2007 i potem na slubie kolezanki 25.12.2007...
dalej nie pamietam czy byłam...


postepujuemy teraz z tź jak postepujemy ale jak mały L. bedzie juz na świecie to nie wyobrażam sobie nie ochrzczenia go, do komuniu też go zaprowadzę ale z bierzmowaniem niech sam wybierze - pewnie wolałabym żeby poszedł... ale zrobi co zechce...

a macie zamiar wychować dziecko w wierze katolickiej, chodzić z nim do kościoła, czytać Pismo Św. itp? Dlaczego nie wyobrażasz sobie nie ochrzcić dziecka?
Bynajmniej Cię nie oceniam i tak zrobicie jak będziecie chcieli, ale właśnie takiego zachowania nie rozumiem i nie toleruję- sami nie chodzimy do kościoła, mamy podejście takie, ale dziecko będziemy chrzcić? To po co to robić? Przecież chrzest można przyjąć w każdym wieku, niekoniecznie będąc niemowlakiem. I jak już dajesz dziecku możliwość wyboru to daj mu całkowitą, a nie, że przy bierzmowaniu zdecyduje

Napisane przez MalgosiaM8

a i obowiązkowo szeroki rozstaw nóg dla zmieszczenia się brzuszka pomiędzy nogami

bez kitu ale to się robi krępujące czasami- ostatnio czekałam na męża w galerii, no i siedzę na ławce właśnie w takim rozkroku, aż się sama dziwnie poczułam bo z boku to wyglądało podejrzewam dość ciekawie

Napisane przez 19natka88

Ja jak siedzę pochylona do przodu to też muszę mieć rozstawione nogi

u mnie się nie da tak usiąść- jak się tylko trochę przechylę do przodu jestem tak bombardowana kopniakami, że hej! Widać małej się ciasno robi czy jak i się sama dopomina, żeby ją "uwolnić" Szkoda tylko, że to moim kosztem

[lullaby_ml]

Napisane przez Malgosia1983

Toś dowaliła Kochana
Pamiętam ten odcinek

Prawda ze byl dobry?

Napisane przez agnieszka 0605

no moja mała 32 + 5 miała 2400 -> chyba dużo ale lekarz nic nie mówił. Miesiąc temu była maleńka, a teraz tak urosła, że szok, a przecież cukier kontroluje....



... mycie podłóg tak - ale na wywołanie porodu chyba

Mam nadz ze nasz okruszek przytyje bo jak ost bylismy na us to mial troche ponad 1500 g

[cotynato]

Napisane przez agnieszka 0605

no moja mała 32 + 5 miała 2400 -> chyba dużo ale lekarz nic nie mówił. Miesiąc temu była maleńka, a teraz tak urosła, że szok, a przecież cukier kontroluje....



... mycie podłóg tak - ale na wywołanie porodu chyba

Nie, dla "ruchu" i łatwiejszego powodu. Ale może teraz coś się zmieniło

[19natka88]

Napisane przez mooonik

Nasza się już rozbrykała tak jak na filmiku Natkowym nie powiem co mi to przypomina bo dla mnie takie ruchy to kosmos konkretny nawet teraz po kolacji mężu siedział i nie mógł się nadziwić jak to wyraźnie widać na zewnątrz
A noc i pora mojego zasypiania to najlepszy moment, żeby skopać tatusia w boczek albo plecy

teraz są lepsze gule i gulki ale jakoś nie mogę ruszyć się z kanapy po aparat

u mnie się nie da tak usiąść- jak się tylko trochę przechylę do przodu jestem tak bombardowana kopniakami, że hej! Widać małej się ciasno robi czy jak i się sama dopomina, żeby ją "uwolnić" Szkoda tylko, że to moim kosztem

U mnie jest podobnie

Żegnam się już dziewczynki Idę nakarmić rybki, może coś poczytam jeszcze. Dobranoc

[archinta]

Napisane przez aa2

hej malduje ze zyje, dalej mam robote choc dzisiaj wymyłam i wysprzatałam kuchnie, meza maluje juz mały pokoik , wiec jutro tez zapierdziul -masakra
dzis na mnie nakrzyczał bo w kuchni i kawałek pokoju machnełam na kolanach poodłoge i kregosłup tak mnie zaczoł bolec ze szok-starezje sie

To nie starosć tylko ciąża

Napisane przez anetika

Hej, witam Byłam dziś u gina i wszystko jest w normach. Nawet zostałam pochwalona za "ładne trzymanie cukrów" Na moje pytanie czy pojedyncze przekroczenia cukru są szkodliwe dostałam jednoznaczną odpowiedź - nie. Powiem szczerze, że pocieszyło mnie to, cholercia nie wiem co ten lekarz ma w sobie ale bardzo mu ufam. Z badań morfologia OK, mocz tyż I dostałam skierowanie na koagulologię-badania na krzepnięcie krwi, czyli kompletujemy już badania do porodu... A i waga nie wzrosła mi od miesiąca, chyba przez tą lekką dietę cukrzycową

Super, ze wizyta ok

Napisane przez lullaby_ml

Albo dżozeff i dżozefina

Napisane przez kellysss

witam po dluzszej nieobecnosci...

Wzielam sobie chorobowe od wizazu na kilka dni ..
Jak wiecie Alan mi sie rozchorowal i w sumie jeszcze mu nie przeszlo..

dla Alanka!
A Ty dobrze się czujesz?? Bo Lau podłapała od synka i sama miała wysoką gorączkę.

Też mnie zaczęła kość cipna kłuć Dzis jak byłam na spacerze z psem to aż sie chwyciłam jak M. Jackson

[Malgosia1983]

Napisane przez lullaby_ml

Prawda ze byl dobry?

Mam nadz ze nasz okruszek przytyje bo jak ost bylismy na us to mial troche ponad 1500 g

Tylko tą scenę pamiętam
mój tydzień temu w 30tc (?) miał 1700

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

U mnie jest podobnie

Żegnam się już dziewczynki Idę nakarmić rybki, może coś poczytam jeszcze. Dobranoc

Branoc

Napisane przez archinta

To nie starosć tylko ciąża

Super, ze wizyta ok



dla Alanka!
A Ty dobrze się czujesz?? Bo Lau podłapała od synka i sama miała wysoką gorączkę.

Też mnie zaczęła kość cipna kłuć Dzis jak byłam na spacerze z psem to aż sie chwyciłam jak M. Jackson

Cipne sa najgorsze ale spiete poślady tyż

[Malgosia1983]

Jem ptasie mleczko i zagryzam słoniolem

[lullaby_ml]

Napisane przez Malgosia1983

Tylko tą scenę pamiętam
mój tydzień temu w 30tc (?) miał 1700

No wlasnie moj tez w pt w zeszlym tyg byl wazony i to byl albo 30 albo 33 tydz w zaleznosci od tego na ktory termin patrzymy tak, ja tez pamietam tylko te bo sie zasmiewalam jak glupia

[agnieszka 0605]

Napisane przez 19natka88

Aga spora ta Twoja córa to fakt, ale wiesz jak to z tą wagą z usg wygląda A kiedy masz wizytę?

mialam teraz we wtorek, a nastepna 9 sierpnia.

lekarz niby mówi, że powinna mieć tak 3600 (choć jak miałam 28+3 ważyła 1200, to lekarz mowił że malutka jest). Cholercia wie jak to z ta wagą. Ale wg usg brzuszek nie jest za duzy jak na dany tydzień ciąży, za to głowka 3 tyg do przodu, 8 i pół centymetra

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

Też mnie zaczęła kość cipna kłuć Dzis jak byłam na spacerze z psem to aż sie chwyciłam jak M. Jackson

Przypomnialo mi sie zeby dopisac:
http://www.youtube.com/watch?v=ON-w2WNxeqE

Napisane przez Malgosia1983

Jem ptasie mleczko i zagryzam słoniolem

A ja wbamburzam chipsy

[mooonik]

Napisane przez MoniaZ82

.
Moja mala bedzie Oliwia......

ehh moje niespełnione marzenie o takim imieniu dla córci nic to, będzie miała tak na drugie, chociaż tym sie pocieszę

Napisane przez Malgosia1983

A z kolei w pracy u Tż wszyscy faceci zgodnie powiedzieli, że Stefan to będzie spoko gość i że imię super...

o matuulu co za koleżanka gratuluję postawy - moje dziecko, moja decyzja
no pewnie, że będzie super gość! w końcu ma taką za✂✂✂.istą mamuśkę

Napisane przez indygo79

co do imion, jak powiedziałam jednej kumpeli, że Agatka to powiedziała hmmmmmmmmm dziwne imię nie ma jego tema zdania. a jak o chlopcu byała mowa Wojtuś to kuzynka powiedziała- nie dawajcie tak na imie, bo to głupieimi

fajne argumenty - dziwne i głupie imię
Agatki, które znam wszystkie są fajne, a Wojtuś to była moja licealna miłość

Napisane przez 19natka88

Mnie niesamowicie wkurzają te pytania o imię Przedtem o płeć, teraz imię, co potem

Natuś a potem będzie- a czemu tak grubo/lekko ubrałaś dziecko? Przecież mu za zimno/za ciepło. A tego nie wolno robić, a to musisz zrobić, a weź go przykryj a weź go odkryj itp. itd. Będzie milion cioć dobra rada naokoło Ciebie

Napisane przez anetika

Hej, witam Byłam dziś u gina i wszystko jest w normach. Nawet zostałam pochwalona za "ładne trzymanie cukrów"

U mnie jest inaczej - w szpitalu pytają się jaką wybieram przychodnię dziecięcą i tam odsyłają dokumenty dziecka. Potem po porodzie zgłaszam się z dzieckiem do tej przychodni i wybieram pediatrę. W praktyce i tak wychodzi, że wcześniej trzeba się "rozejrzeć" za dobrym pediatrą żeby wiedzieć w jakiej przychodni pracuje i jaką podać w szpitalu

super, że wyniki dobre

u mnie pediatrę wybiera się po urodzeniu dziecka.

Napisane przez lullaby_ml

Kochana, wszystkie wygladamy jak takie słodziarskie bączki

bączku jak tam te skurcze pupne Twoje?? już sie miałam pytać, gdzie się zapodziałaś bo przy nadrabianiu Cię nie widziałam

Napisane przez Malgosia1983

Czy świeże śliwki mają takie samo działanie jak suszone?

na mnie tak a moja mam jeszcze popija mlekiem dla lepszego efektu

Napisane przez lullaby_ml

Stefan mi sie tez kpjarzy mega pozytywnie, Ł mowi tak np na naszego storczyka z kolei mi sie kojarzy z ta żabą z Alli Mcbeal, jeden koles mial żabe stefana i kiedys ktos tym stefabem rzucil w dzrwi od wc i on sie tak rozplaszczyl i po prostu spłynął

pamiętam ten odcinek- się popłakałam ze śmiechu wtedy

Napisane przez kellysss

Jak wiecie Alan mi sie rozchorowal i w sumie jeszcze mu nie przeszlo..
Od tamtego czwartku walczylismy z wysoka goraczka -non stop po 40 stopni ktorych nie moglam zbic.. do tego suchy i duszacy kaszel, pozniej biegunka 3 dni jeden antybiotyk, teraz kolejny bierze przez 3 dni no ale na szczescie od wczoraj jest poprawa i goraczka przeszla.... biegunka tez..
Biedne dziecie moje nie ma glosu i dalej kaszle ale juz jest 100 razy lepiej...

ojj biedny Alanek - zdrówka dla niego!

Napisane przez archinta

Też mnie zaczęła kość cipna kłuć Dzis jak byłam na spacerze z psem to aż sie chwyciłam jak M. Jackson

dopiero? zazdroszczę ja się tak kulam od 20tyg gdzieś

aaa chciałam napisać, że mi imię Piotr się bardzo podoba i to wcale nie dlatego, że mój mąż ma tak na imię

u mnie na szczęście nikt nie reaguje zdziwieniem, oburzeniem na nasz wybór

[Malgosia1983]

Napisane przez lullaby_ml

No wlasnie moj tez w pt w zeszlym tyg byl wazony i to byl albo 30 albo 33 tydz w zaleznosci od tego na ktory termin patrzymy tak, ja tez pamietam tylko te bo sie zasmiewalam jak glupia

No bo tylko takie głupie głupoty się najlepiej zapamiętuje

[archinta]

Napisane przez lullaby_ml

Cipne sa najgorsze ale spiete poślady tyż

No z tymi pośładami to jakiś hicior

Napisane przez Malgosia1983

Jem ptasie mleczko i zagryzam słoniolem

no niezła mieszanka

Napisane przez lullaby_ml

Przypomnialo mi sie zeby dopisac:
http://www.youtube.com/watch?v=ON-w2WNxeqE

oł jeeeeeeee

[lullaby_ml]

Napisane przez mooonik

ehh moje niespełnione marzenie o takim imieniu dla córci nic to, będzie miała tak na drugie, chociaż tym sie pocieszę
bączku jak tam te skurcze pupne Twoje?? już sie miałam pytać, gdzie się zapodziałaś bo przy nadrabianiu Cię nie widziałam
pamiętam ten odcinek- się popłakałam ze śmiechu wtedy
dopiero? zazdroszczę ja się tak kulam od 20tyg gdzieś

aaa chciałam napisać, że mi imię Piotr się bardzo podoba i to wcale nie dlatego, że mój mąż ma tak na imię

u mnie na szczęście nikt nie reaguje zdziwieniem, oburzeniem na nasz wybór

Moja bedzie Juleczka Oliwka, tez mi sie straaaasznie podoba to imie a te skurcze pupne to naprawde hardcore, nie takie w srodku jak te dowcipne co mamy tylko takie jakby zewnetrzne
Imie Piotr tez mi sie straszliwie podoba

Napisane przez Malgosia1983

No bo tylko takie głupie głupoty się najlepiej zapamiętuje

ja to zaraz znajde normalnie

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

znalazlam "MEMORIAL OF FROGG STEFAN":h ahaha:

[mooonik]

Aa Cotka odnośnie "śmierdzącego problemu" to ja bym coś powiedziała tym ludziom, bo nie dałabym rady wytrzymać w takim zapaszku Ja tam się nie cackam z ludźmi i już w kościele się dwa razy zamieniałam z mężem na miejsca bo mi facet obok smierdział, a w kolejce w sklepie na głos komentowałam ostatnio jak to wody brakuje niektórym do umycia się Co najciekawsze- "najładniej pachnie" od takich full odstrzelonych pseudobiznesmenów lakierki, polówka, spodnie w kancik a smród jakby tyle co z obory wyszedł ...

[MalgosiaM8]

Napisane przez 19natka88

Aga spora ta Twoja córa to fakt, ale wiesz jak to z tą wagą z usg wygląda Był nawet taki wątek na wizażu gdzie dziewczyny podawały wagę z usg i prawdziwą wagę przy urodzeniu - chyba żadna się nie zgadzała
A kiedy masz wizytę?

Potwierdzam świadkiem byłam i co jeszcze dodam wielkość brzuszka tez nie świadczy o żadnym dużym dziecku
Wahania usg a rzeczywistym miały odchyły pół kilograma w tą lub we tą , także wiecie , będzie co ma być

Napisane przez archinta

Też mnie zaczęła kość cipna kłuć Dzis jak byłam na spacerze z psem to aż sie chwyciłam jak M. Jackson

padłam bo robię tak ssamo hahah

Napisane przez archinta

oł jeeeeeeee

[stokrotka_]

Napisane przez cotynato

A ja pierwsze słysze, że nie wolno. Kiedyś to kobity specjanie myły podłogi żeby był łatwiejszy poród. Np. moja babcia i się sprawdziło.

poród kochana... ale to po 37 tyg zacząć najlepiej na zmianę z bieganiem po schodach itd

Napisane przez kellysss

witam po dluzszej nieobecnosci...

Wzielam sobie chorobowe od wizazu na kilka dni ..
Jak wiecie Alan mi sie rozchorowal i w sumie jeszcze mu nie przeszlo..
Od tamtego czwartku walczylismy z wysoka goraczka -non stop po 40 stopni ktorych nie moglam zbic.. do tego suchy i duszacy kaszel, pozniej biegunka 3 dni jeden antybiotyk, teraz kolejny bierze przez 3 dni no ale na szczescie od wczoraj jest poprawa i goraczka przeszla.... biegunka tez..
Biedne dziecie moje nie ma glosu i dalej kaszle ale juz jest 100 razy lepiej...

U mnie znowu zaczely sie konkretne klucia w kroku i bole brzucha tak jak na @...
Jutro zaczynam dopiero 29 tydzien i troche sie martwie czy czasem cos sie tam nie dzieje....
I juz zaczynam sobie wkrecac zeby czasem tam sie nic nie zaczelo rozwierac itd...
bo to jest o wiele za wczesnie........
Postanowilam wiecej odpoczywac ale nawet z najgrzeczniejszym
dzieckiem pod sloncem to jest niemozliwe...

Nastepna wizyte u poloznych mam za niecaly miesiac no i i tak one mi nie beda ogladac czy w podwoziu wszystko ok... i jak im powiem ze mnie kluje i boli to powiedza ze to normalne itd.
Niewiem sama czy czekac az mi sie zaczna jakies skurcze (bo brzuch mi twardniej-no ale to norma) i wtedy jechac na IP bo tutaj to chyba tylko w taki sposob mnie obejrza od spodu...
Tylko znowu sobie pomysle ze czekac tam na tej izbie 3-4 godziny to chyba najgorsza tortura..
Albo moge tez isc prywatnie do ginka i wywalic ok. 100 euro za badanie +usg...
Pomysle jeszcze do przyszlego tygodnia i jak mi sie to pogorszy to gdzies bede musiala sie wybrac...



Teraz ide czytac co u Was..

I nie bijcie ale tylko z dzis przeczytam bo nie dam rady siedziec dluzej przy kompie

Kellysss... dobrze,że lepiej z Alankiem. a Ty odpoczywaj ile się da. a jak coś..to może rzeczywiście lepiej się wybrać prywatnie...

Napisane przez agnieszka 0605

no moja mała 32 + 5 miała 2400 -> chyba dużo ale lekarz nic nie mówił. Miesiąc temu była maleńka, a teraz tak urosła, że szok, a przecież cukier kontroluje....

duża dziewczynka.. moja ponad 33... miała 2030... znów wychodzi na malenstwo... :/

Napisane przez archinta

Też mnie zaczęła kość cipna kłuć Dzis jak byłam na spacerze z psem to aż sie chwyciłam jak M. Jackson

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

No z tymi pośładami to jakiś hicior

no niezła mieszanka

oł jeeeeeeee

: hahaha:

[Malgosia1983]

Napisane przez lullaby_ml

Przypomnialo mi sie zeby dopisac:
http://www.youtube.com/watch?v=ON-w2WNxeqE


A ja wbamburzam chipsy

A jakie masz te czipsy?

Napisane przez mooonik

ehh moje niespełnione marzenie o takim imieniu dla córci nic to, będzie miała tak na drugie, chociaż tym sie pocieszę

o matuulu co za koleżanka gratuluję postawy - moje dziecko, moja decyzja
no pewnie, że będzie super gość! w końcu ma taką za✂✂✂.istą mamuśkę

Natuś a potem będzie- a czemu tak grubo/lekko ubrałaś dziecko? Przecież mu za zimno/za ciepło. A tego nie wolno robić, a to musisz zrobić, a weź go przykryj a weź go odkryj itp. itd. Będzie milion cioć dobra rada naokoło Ciebie

u mnie pediatrę wybiera się po urodzeniu dziecka.

bączku jak tam te skurcze pupne Twoje?? już sie miałam pytać, gdzie się zapodziałaś bo przy nadrabianiu Cię nie widziałam

na mnie tak a moja mam jeszcze popija mlekiem dla lepszego efektu
pamiętam ten odcinek- się popłakałam ze śmiechu wtedy

Dziekuję Kochana
Boję się tych 'dobrych' rad... Mnie to osobiście wkurza bo nie lubię jak ktoś się wtrąca nieproszony
U mnie też po porodzie. Nawet bylam w poradni pytać o to.
Mlekiem powiadasz Chyba tylko Ty zajażyłaś o co mi chodziło

[archinta]

Napisane przez MalgosiaM8

padłam bo robię tak ssamo hahah

Napisane przez mooonik

aaa chciałam napisać, że mi imię Piotr się bardzo podoba i to wcale nie dlatego, że mój mąż ma tak na imię

Napisane przez lullaby_ml

Imie Piotr tez mi sie straszliwie podoba

[Malgosia1983]

Napisane przez lullaby_ml

Moja bedzie Juleczka Oliwka, tez mi sie straaaasznie podoba to imie a te skurcze pupne to naprawde hardcore, nie takie w srodku jak te dowcipne co mamy tylko takie jakby zewnetrzne
Imie Piotr tez mi sie straszliwie podoba



ja to zaraz znajde normalnie

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

znalazlam "MEMORIAL OF FROGG STEFAN":h ahaha:

Dajesz gdzie to jest?

[mooonik]

Napisane przez Malgosia1983

Jem ptasie mleczko i zagryzam słoniolem

czym zagryzasz

Napisane przez lullaby_ml

Moja bedzie Juleczka Oliwka, tez mi sie straaaasznie podoba to imie a te skurcze pupne to naprawde hardcore, nie takie w srodku jak te dowcipne co mamy tylko takie jakby zewnetrzne

Nasza będzie prawdopodobnie Hania Oliwia chyba, że się nam jeszcze odmieni Byłoby na odwrót ale z racji nazwiska musi zostać Oliwka na drugie

nawet nie chcę sobie wyobrażać tych pupnych skurczy ja to chyba nawet zwykłych nie miałam jeszcze

[Malgosia1983]

Napisane przez archinta

No z tymi pośładami to jakiś hicior

no niezła mieszanka

oł jeeeeeeee

hahahahah

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez archinta

No z tymi pośładami to jakiś hicior

no niezła mieszanka

oł jeeeeeeee

Napisane przez mooonik

czym zagryzasz

Słoniolem = słonecznikiem
Tak się u mnie w podstawówce mówilo

[lullaby_ml]

Napisane przez Malgosia1983

A jakie masz te czipsy?



Dziekuję Kochana
Boję się tych 'dobrych' rad... Mnie to osobiście wkurza bo nie lubię jak ktoś się wtrąca nieproszony
U mnie też po porodzie. Nawet bylam w poradni pytać o to.
Mlekiem powiadasz Chyba tylko Ty zajażyłaś o co mi chodziło

Serowo cebulowe z biedronki

Napisane przez archinta

mmuuuuuuaaaaaa

Napisane przez Malgosia1983

Dajesz gdzie to jest?

teraz juz mi ućknęło bo zaczelam wpisywac inne frazy i mi zniknelo

Napisane przez mooonik

czym zagryzasz




Nasza będzie prawdopodobnie Hania Oliwia chyba, że się nam jeszcze odmieni Byłoby na odwrót ale z racji nazwiska musi zostać Oliwka na drugie

nawet nie chcę sobie wyobrażać tych pupnych skurczy ja to chyba nawet zwykłych nie miałam jeszcze

hania tez sliczne nie wyobrazaj Monik

[mooonik]

Napisane przez Malgosia1983

Mlekiem powiadasz Chyba tylko Ty zajażyłaś o co mi chodziło

hahah u mnie jeszcze podobny efekt daje kiszona kapusta

[agnyska81]

Napisane przez indygo79

hej dziewczynki, ja cały dzien czytam ale humor zerowy, do itp, itd.... wiec się nie udzielam takie mnie smutki dopadają z niepewności wynikające. boje4 sie utratyy siebie po urodzeniu, utraty nas.... i płacz mnie dopada

Kotek, to tylko taki smut ciążowy

Napisane przez danika

potem bedzie "jeszcze nie urodziłaś?"
potem "karmisz piersią?" nie -- > "a czemu nie?" tak--> a czemu tak długo?

Napisane przez indygo79

kiedy drugie

A poród naturalny czy cesarka? Cesarka -> a czemu? Naturalny -> a nacinali Cię?
Wścibstwo ludzi bywa powalające

Napisane przez martunia_199

Witam się po dwóch dniach nieobecności, nie nadrobiłam jeszcze wszystkiego, zostało mi jeszcze 18 stron po wtorkowej wizycie wszystko ok, szyjka długa, poród przedwczesny mi nie grozi, ale za to za jakieś 3 tygodnie moja Pani Gin planuje położyć mnie do szpitala w celu zrobienia wszystkich badań, m.in. echo serca maluszka w związku z cukrzycą i też mają mi zbadać jakąś hemoglobinę glikozowaną i takie tam pierdołki i już się boję tego szpitala, choć niby tylko na 3-4 dni ale ja nie chcę tam iść

Marta, może zapytaj czy nie da się tych wszystkich badań zrobić ambulatoryjnie. Skoro dziewczyny miały, to może i Ciebie nie potrzeba kłaść do szpitala

Napisane przez Malgosia1983

Czy świeże śliwki mają takie samo działanie jak suszone?

Na mnie tak

Napisane przez lullaby_ml

Stefan mi sie tez kpjarzy mega pozytywnie, Ł mowi tak np na naszego storczyka

A co do kwestii imion: raz, że obcym nic do tego. Dwa, też uważam, że nie ma brzydkich imion Mnie się może nie podobać imię Marzena czy Żaneta, a jednak są dziewczyny i kobiety o takim imieniu, czyli chyba rodzicom się podobało Może mi się nie podobać, bo nie trafia w mój gust, ale nie uważam że są to brzydkie imiona. A już poniżej krytyki są komentarze na temat czyjegoś imienia, że brzydkie, że głupie... Po co to mówić? To tylko źle świadczy o komentującym

Napisane przez mooonik

powiedziałam mężowi, że ma śpiewać do brzuszka, żeby Mała rozpoznawała jego głos itp, no to mi wczoraj zademonstrował swoje umiejętności- ja nie wiem czy jestem na to gotowa

Napisane przez mooonik

pewnie chodzi o owoce z pestkami- śliwki, brzoskwinie itp generalnie na początku przy karmieniu powinno się unikać tych oraz cytrusów bo mogą silnie uczulać

Aaa, o te Dobrze, że już będzie po sezonie

Napisane przez archinta

Też mnie zaczęła kość cipna kłuć Dzis jak byłam na spacerze z psem to aż sie chwyciłam jak M. Jackson

Wizualizacja mi się włączyła

Kellysss, zdrówka i żeby udało się troszkę odpocząć.