Już 9 wątek zaczynamy - ważnych spraw moc omawiamy - Panny Młode Kielce

[mimika_87]

Napisane przez Kawuszkaa

Mimika_87
Buty bardzo ładne, ale ja jednak nie poddałabym się tak łatwo mamie Obstaję od początku za kolorem i nikt mi się nie sprzeciwi hihi Teraz pojawia się problem tylko dlatego, że już nie wiem przy którym kolorze zostać !

powiem szczerze, że nawet długo nie musiała mnie namawiać na te które kupiłam bo mam bardzo duży problem z kupieniem jakichkolwiek więc wzięłam co było miałam też do wyboru czerwone z czarnym obcasem w moim rozmiarze albo z czerwonym obcasem z tym, że rozmiar większe... nawet pytałam pana czy nie będzie miał tych z czerwonym ale niestety powiedział, że już ich nigdzie nie może spotkać z resztą dla mnie jednak teraz kolor nie gra wielkiej roli ważne, że są wygodne i najważniejsze nie są BIAŁE

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Poolinka

Śliczne. Lubie wysokie, ale boje się, że bym nie wytrzymała całą noc:/

Moja mamuśka chce welon mi prasować mnie na samą myśl się słabo robi i chyba wolę iść w lekko pomiętym. Twierdzi, że firanki prasuje to i welon ogarnie

ja uwielbiam buty na wysokim obcasie i mogę w nich chodzić cały czas. te mają 12 cm więc jeszcze nie są takie bardzo przesadzone i nie martwię się, że w nich nie wytrzymam

co do welonu to lepiej żeby nie kusiła losu bo firankę jak się spali to najwyżej się jej nie powiesi w oknie a welon to trochę ciężko tak w ostatniej chwili kupić chyba że chce go prasować parę dni wcześniej tak na wszelki wypadek

[_agata]

No i buty mają podsówkę, na moje oko ok. 3 cm, więc nie aż takie wysokie.

[Trinette]

Napisane przez Kawuszkaa

Mimika_87
Buty bardzo ładne, ale ja jednak nie poddałabym się tak łatwo mamie Obstaję od początku za kolorem i nikt mi się nie sprzeciwi hihi Teraz pojawia się problem tylko dlatego, że już nie wiem przy którym kolorze zostać !

Wcale nie jest tak łatwo buty kupić w wymarzonym kolorze. Ja się musiałam naprawdę dużo nachodzic (chciałam kobaltowe). Objechałam całe Kielce, szukałam w Wawie i dopiero pod Warszawa - w Nadarzynie znalazłam. Jak je tylko zobaczyłam to oddać nie chciałam nawet do zapakowania

[mimika_87]

właśnie trzeba się nachodzić... ja też na początku myślałam o kobaltowych albo wrzosowych ale niestety nigdzie dosłownie nigdzie w Kielcach nie znalazłam takich jakie chciałam. na internecie też szukałam i o dziwo znalazłam ale znając moje szczęście były by na mnie nie dobre dlatego nie ryzykowałam z zamawianiem. jak się zorientowałam, że bardziej dostępny jest kolor czerwony to zmieniłam koncepcje ale i to nie wypaliło więc są jakie są. już nawet miałam zamiar do krk jechać za butami ale na szczęście ten problem mam już z głowy

[gosza_25]

Napisane przez Poolinka

Hej,
właśnie przyszła moja Księga gości, no i masakra ogólna. Z wierzchu, ładna, pomysł fajny, ale w środku: czysty zeszyt A5 kartki cieniuteńkie no i oczywiście jak to na środku zeszytu bywa - wspaniała, zardzewiała zszyweczka po prostu cud malinka

Ale już zaczynam myśleć jak to przerobić. Najwyżej kupi się nową. Szkoda tylko, że na allegro nie było napisane że to A5 i ze karteczki jak serwetki cienkie.

Myślcie, że można gdzieś kupić lub zszyć kartki A5 o gramaturze ok 180?

Ja kupowałam księgę gości w tym sklepie na początku sienkiewicza i też nie polecam

Napisane przez Trinette

Nie!!! Byle nie 20stego Ja chce ok 23stopni

Przyłączam się do prośby

Napisane przez Trinette

Wcale nie jest tak łatwo buty kupić w wymarzonym kolorze. Ja się musiałam naprawdę dużo nachodzic (chciałam kobaltowe). Objechałam całe Kielce, szukałam w Wawie i dopiero pod Warszawa - w Nadarzynie znalazłam. Jak je tylko zobaczyłam to oddać nie chciałam nawet do zapakowania

Ja swoje kupiłam w Krakowie Mocne bordo i jestem baaardzo zadowolona Tylko że są wysokie bo mają 11 cm i się zastanawiam czy brać buty na zmianę bo tak sobie myślę że jak założę niższe to mi się kieca będzie po ziemi ciągnęła


Co do świadków to byliśmy wczoraj w Katedrze i ksiądz chciał tylko ich dane personalne. Zapytałam go więc czy muszą mieć jakieś zaświadczenia z Kościoła od nich czy coś kościelnego ale powiedział że nie i ich jako Kościół to nie obchodzi.

Mi znów czas strasznie ucieka... jeszcze niedawno było tak daleko a tu już tak mało czasu zostało Ale oficjalne podziękowanie dla Lowczyni naszej kochanej za to że wreszcie wyglądam jak człowiek Robi podkładkę na dobry makijaż dla czarnej_kawy

[Trinette]

Napisane przez gosza_25

Ja swoje kupiłam w Krakowie Mocne bordo i jestem baaardzo zadowolona Tylko że są wysokie bo mają 11 cm i się zastanawiam czy brać buty na zmianę bo tak sobie myślę że jak założę niższe to mi się kieca będzie po ziemi ciągnęła

Też mam 11cm (na platformie). Butów na zmianę bede szukać w niedziele, a jesli nie to psikus... Postaram się wytrzymać.

[barwineczek]

Mam pytanie do dziewczyn które mają ślub w katedrze. Jak się rozmówiłyście z organistą? Czy stawiał jakieś warunki? Jakie ceny mówił? Bo u mnie bardzo nieładnie postąpił.

[frogutka]

Kochane moje ja już po -szcześliwa 5-dniowa mężatka
ale tyle się u nas dzieje, że nadal na nic nie mam czasu jednak dla Was specjalnie relacja:
Fryzjer: Salon Awangarda p. Sylwia- rewelacja, fryzura trzymała się do niedzieli wieczorem
Makijaż-nasza wspaniała Czarna Kawa-cudo goście mówili, że zamiatam rzęsami bez poprawek do niedzieli wieczorem wytrzymał!!! Byłam zachwycona-POLECAM!
Kwiaty do kościoła-Pasja os. Na Stoku-piękne, a pani przemiła i wybawiła nas z opresji jak się okazało, że siostra zakonna idzie na urlop i nie zrobi dekoracji
Kościół Ducha Św.-ksiądz wesoły i sympatyczny, rozluźniał atmosferę
Skrzypaczka-Beata Misztal-wyciskało łzy
Autokar-Piotrex-słowni, solidni i najtansi
Sala-WDK-pyszne jedzenie-wiem głownie od gości dobra obsługa, piękna aranżacja stołów wszystko idealnie
Zespół Twenty One-zabawa do 5.00 rano-mówi sama za siebie dawali czadu, szczególnie gitarzysta
Fotograf-rewelacyjny Sebastian Zimmer, genialny człowiek, super współpraca, fajna atmosfera
Video-SpaceMark-sympatycznie, na luzie i dyskretnie, efekty za miesiąc może
Tort-Bracia Janusz bananowo-wiśniowy przepyszny, poszedł cały, niezoostał nawet okruszek, a kolega zjadł nawet różę-ŻYWĄ!!! "
Samochód-od znajomych
Bukiety-robiła moja świadkowa-kwiaty przywieźliśmy sami z Krakowa!

A teraz coś od siebie:
wstaliśmy przed 7.00 -moja rodzinka biegała od rana i spać nie dali pogoda była słaba, szara, ale uznaliśmy, że i tak będzie pięknie śniadanko, potem do fryzjera-panie zrobiły mi kawkę i ułożyły cudo na głowie, więc myślę jest dobrze po fryzjerze pojechałam do mojej przyjaciólki po parasolkę-choć już świeciło słońce to na wszelki wypadek potem do domu, a tam mama płacze, że jej fryzjerka zrąbała uczesanie a wiatr jeszcze doprawił! (nie polecam Justyny z Awangardy-salon na Warszawskiej naprzeciwko Empik). Skrzywiłam się i myślę:m moja mamuśka tez ma być wystrzałowa złapałam mamę pd rękę i polecialam z nią do fryzjera naprzeciwko naszego bloku Pani dała się ubłagać-pannie młodej się przecież nie odmawia i wcisnęła moją mamę poza kolejką a ja spokojnie do domku na spotkanie z naszą Kawą. W tym miejscu ogromne podziękowania dla Kawy Makijaż rewelacyjny-nigdy tak pięknię nie wyglądałam! Atmosfera przesympatyczna, zero stresu, napięcia-no może chwilę jak się balam otworzyć oczy przy klejeniu kępek ("nie otwieraj za wcześnie bo się rozplaczesz a ja zabiję siebie i ciebie bo nam wszystko spłynie"-udalo się bez ofiar śmiertelnych).
Po wyjściu Kawy zaczęło się robić nerwowo, mało czasu a ja nie ubrana, bukiety niezrobione, kamerzysta w drzwiach Potem przyjechali znajomi i zaczęli dekorowac samochód. Okazało się, że naszą dekorację zrywa wiatr Samochód nie dojechał po TŻ bo spadala dekoracja i by nie zdążył. Na szczeście Sebastian-fotograf nas uratował i przywiózł mi TŻ
TŻ przyjechał z pięknym bukietem róż i jego zaszklone spojrzenie-bezcenne! Podobało mu się
Na błogosławieństwie ojców zatkało, mamy się rozpłakały ale i tak było pieknie A potem szybciutko do kościoła. Na wejściu jak czekaliśmy grały skrzypce-ciary szły po plecach Potem msza-piękna Na przysiędze najpierw chciało mi się śmiać, potem spoważaniałam i głos mi się załamał... takie emocje, że brakło mi tchu i zakreciły się łzy, ale w ostatnim momencie się powstrzymałam(choć makijaż wodoodporny).
Na wyjściu mieliśmy szpaler z róż od znajomych Świeciło piękne słońce-specjalnie dla PM-ek tego dnia Sypnęli czym kto miał życzenia i na zabawę

[frogutka]

i ciąg dalszy
po kościele podjechaliśmy do domu zostawić prezenty-tacy cwani
Potem do WDK gdzie czekali goście i było powitanie chlebem i solą przez rodziców. Potem TŻ przeniósł mnie przez próg, toast szampanem, obiad-pyszny, zjadłam cały i pierwszy taniec. Stresik mały był, ale starsi wypili z nami 2 szybkie i już był luz
Taniec-walc do Nocy i Dni, wszyscy chwalą ja się w pewnym momencie pogubiłam, ale nikt nie zauważył myśleli, że tak miało być a potem to już zabawa, zabawa i tańce, tańce do białego rana-dosłownie

Podsumowując wszystko się udało-nawet lepiej i bardziej niż planowaliśmy stresu nie było prawie wcale, wręcz nie mogłam przestać się uśmiechać-i tak mi zostało do dziś:P
Było przepięknie i chciałabym jeszcze raz i jeszcze raz...

[izasalamon]

frogutka Myślałam, że mnie to ominie, ale... chciałabym to jeszcze raz

[ninagg]

Napisane przez frogutka

i ciąg dalszy
po kościele podjechaliśmy do domu zostawić prezenty-tacy cwani
Potem do WDK gdzie czekali goście i było powitanie chlebem i solą przez rodziców. Potem TŻ przeniósł mnie przez próg, toast szampanem, obiad-pyszny, zjadłam cały i pierwszy taniec. Stresik mały był, ale starsi wypili z nami 2 szybkie i już był luz
Taniec-walc do Nocy i Dni, wszyscy chwalą ja się w pewnym momencie pogubiłam, ale nikt nie zauważył myśleli, że tak miało być a potem to już zabawa, zabawa i tańce, tańce do białego rana-dosłownie

Podsumowując wszystko się udało-nawet lepiej i bardziej niż planowaliśmy stresu nie było prawie wcale, wręcz nie mogłam przestać się uśmiechać-i tak mi zostało do dziś:P
Było przepięknie i chciałabym jeszcze raz i jeszcze raz...

Ciekawa relacja, super że wszystko się udało pomimo przeszkód, już nie mogę się doczekać własnego niezapomnianego dnia

[frogutka]

i jeszcze coś dla Was kochane
na razie tylko z aparatów od znajomych

[barwineczek]

super relacja Forgutka
Wam się tak wszystko cudownie udaje, ja też bym chciała żeby u mnie było tak fajnie

[frogutka]

i jeszcze pare

[frogutka]

i coś jeszcze

[frogutka]

i

[abeille87]

Napisane przez frogutka

i jeszcze coś dla Was kochane
na razie tylko z aparatów od znajomych

Pięknie wyglądałaś, gratulacje super że się wszystko udało

[frogutka]

i w tym miejscu chciałam Wam Kochane bardzo podziękować! za pomoc, wsparcie, bezcenne rady, za Wasze uwagi i kciuki, które zawsze skutkują
Forum to skarbnica wiedzy, wiele się od Was nauczyłam, wiele moich wahań i rozterek rozwiałyście i miĘdzy innymi dzięki Wam ten dzień-NASZ DZIEŃ był tym najwspanialszym i najpiękniejszym w życiu!
DZIĘKUJĘ

[moniiikaaa89]

frogutka - wlasnie sie zastanawialam kto mial wesele w WDK w sobote, bo slyszelismy oczepiny jak wracalismy z Hollywoodu

[Trinette]

frogutka bardzo się cieszę, że wszystko się udało
Mam jednak pare pytań? Nie ślizgałaś się na posadzce w WDK? Ja sie zastanawiam czy będzie tam duszno jeśli będzie upał Mieliście w jednej sali wesele czy w 2?

[kotkowa18]

Frogutka pozwoliłam sobie obejrzeć Cię na żywo w drodze na ślub znajomych, a przy okazji zobaczyć jak w kościele, w którym najprawdopodobniej i my będziemy ślubować to wszystko wygląda i naprawdę ślicznie wyglądaliście i oczywiście jak Tobie złamał się głos podczas przysięgi to ja się popłakałam... Skrzypce rewelacja a ksiądz Wam bardzo fajne kazanie powiedział, tak na luzie ogólnie super Wszystkiego naj, naj, naj

[frogutka]

Napisane przez Trinette

frogutka bardzo się cieszę, że wszystko się udało
Mam jednak pare pytań? Nie ślizgałaś się na posadzce w WDK? Ja sie zastanawiam czy będzie tam duszno jeśli będzie upał Mieliście w jednej sali wesele czy w 2?

wesele było na jednej sali-lustrzanej, było 65osób (w tym 4 dzieci) i wg. mnie to był max ludzi jakie ta sala pomieści, stoły ułożone w U i zostawało miejsca do tańczenia tak akurat. Na podłodze parkiet więc nie ślisko, dekoracja stołów żywymi kwiatami-lilie bardzo efektowne było trochę duszno dla tańczących, ale po naciskach na obsługę okazało się, że jest klima i dziala poza tym otwierają balkony i mają wiatraki tylko trzeba się upomnieć!

[Trinette]

Napisane przez frogutka

wesele było na jednej sali-lustrzanej, było 65osób (w tym 4 dzieci) i wg. mnie to był max ludzi jakie ta sala pomieści, stoły ułożone w U i zostawało miejsca do tańczenia tak akurat. Na podłodze parkiet więc nie ślisko, dekoracja stołów żywymi kwiatami-lilie bardzo efektowne było trochę duszno dla tańczących, ale po naciskach na obsługę okazało się, że jest klima i dziala poza tym otwierają balkony i mają wiatraki tylko trzeba się upomnieć!

Jesteś boska Dzięki

[gosza_25]

Napisane przez barwineczek

Mam pytanie do dziewczyn które mają ślub w katedrze. Jak się rozmówiłyście z organistą? Czy stawiał jakieś warunki? Jakie ceny mówił? Bo u mnie bardzo nieładnie postąpił.

My idziemy w niedziele to napisze później na forum...pod jakim względem nieładnie?

Dziewczynki wyglądałyście na zdjęciach super!

[ivona84]

Frogutka świetna relacja i Ty cudnie wyglądałaś Cieszę się, ze wszystko się udało

[monia_ch]

ja już po przymiarce, suknia śliczna, wreszcie było widać piękno tej sukni. I bolerko Pani uszyła bardzo ładne
Byliśmy też wczoraj w hotelu, omawiać szczegóły. Zmieniło się trochę kierownictwo, ale na plus. Bardzo miła i kompetentna pani. Miałam mnóstwo pytań do niej i wszyscy się ze mnie śmiali, no ale cóż ja się musiałam wszystkiego dowiedzieć, żeby później nie było niedomówień.
Pani przedstawiła nam 3 warianty menu. Troszkę przemieszaliśmy je i menu wygląda tak:
obiad: rosół z makaronem
na drugie: polędwiczki wieprzowe na sosie borowikowym, ziemniaki pure/młode zestaw surówek
deser lodowy owocowe (czego się nie spodziewałam)

w trakcie wesele, będzie:
kociołek cygański w chlebku
łakomczuch( filet ze schabu faszerowany serem i pieczarkami - to będzie na toście podawane)
barszcz czerwony z krokietem.

z przystawek:
Półmisek mięs pieczonych: schab pieczony/schab ze śliwką, karczek w ziołach, boczek faszerowany
śledź trzy smaki( w oleju, po polsku i po węgiersku - bo nie mogliśmy się zdecydować na jeden rodzaj, więc pani zaproponowała wszystkie trzy)
ryba po grecku
jajko w szynce na sałatce jarzynowej
mozzarella z pomidorami / łosoś wędzony( znowu chcieliśmy i to i to więc ilościowo będzie po połowie)
pikle
sałatka królewska
sałatka gyros
owoce, ciasta, tort, napoje, alkohol, my dostarczamy
kawa herbata bez ograniczeń
Bardzo podobało mi się to, że tak elastycznie podchodziła do sprawy, takie kompromisy daniowe wypracowaliśmy
Aaa, dodam jeszcze ze cena jaka mieliśmy nie zmieniła się nawet o złotówkę.
Pokazała nam Pani także nasz apartament, super
i pokoje dla rodziców, śliczne
najważniejsze że możemy już rano w sobotę przywieźć do nich wszystkie potrzebne rzeczy, a na drugi dzień możemy nawet do 16 przebywać w pokojach, jeśli byśmy tak chcieli.
dekorować salę też możemy już od piątku
Trochę się rozpisałam, więc podsumowując, jesteśmy jak narazie bardzo zadowoleni i mam nadzieje ze tak już zostanie do końca.

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez barwineczek

Mam pytanie do dziewczyn które mają ślub w katedrze. Jak się rozmówiłyście z organistą? Czy stawiał jakieś warunki? Jakie ceny mówił? Bo u mnie bardzo nieładnie postąpił.

my się z nim drugi raz jeszcze nie widzieliśmy, może uda nam sie z nim umówić pod koniec przyszłego tygodnia, albo na początku następnego jeszcze.
A co Ci powiedział? Ja słyszałam ze ok. 250 zł bierze

[izasalamon]

monia_ch - a gdzie masz wesele?

[frogutka]

Napisane przez Trinette

Jesteś boska Dzięki

nie ma za co od tego jest forum wiecej na temat wdk napiszę Ci na piv, zeby tu nie zanudzać

[monia_ch]

Napisane przez izasalamon

monia_ch - a gdzie masz wesele?

Hotel Gromada w Cedzynie

[izasalamon]

Napisane przez monia_ch

Hotel Gromada w Cedzynie

To już mi się kojarzy, że to wiedziałam My też braliśmy go pod uwagę, ale sisotra TŻ-a miała tam wesele i nie chcieliśmy robić w tym samym miejscu.