Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

[karolinee1983]

Napisane przez zanetaa88

STAN NA DZISIAJ ŻANETY :

- Waga : 77kg ( +17kg)
- Obwód brzuszka : 109 cm
- Skurcze : BRAK
- Czop : odpadł
- Bóle : boli tylko udo lewe
- Samopoczucie : spokojne i cierpliwe
- Tydzień : skończony 40
- Termin TP : na dzisiaj
- Torba spakowana : Tak
- Cel : urodzić szybko i bezboleśnie i aby mąż dojechał na czas

Finito !

Brawo za piękne podsumowanie 40-u tygodni swoją drogą, cały czas zastanawiam się, gdzie Ci te 17 kg przybyło

Napisane przez CrazyMachine

Swoją drogą trochę dziwnie, że sierpniówki tak ładnie czekają na swój miesiąc... żadna się nie wyrywa??

Ja tam może i bym się wyrwała już ale córka nie chce

Napisane przez nerola

Jestem,zyję.
Pan mąż wczoraj po pracy wyciagnął rękę i chciał gadać.
Tym razem ja słuchałam a on mówił.
Pogniótł i wyrzucił pozew bo"niepotrzebny i tak cie kocham".
Nie jest jeszcze dobrze ale idzie ku lepszemu.
Oczywiście nadal śpi w salonie bo w łóżku sie nie godzę.
Zżera go zazdrość bo dzwonia tel.,ja biorę auto i jadę nie mówię gdzie(a byłam w Biedronce).
Moze da sie to odratować?
Tylko tyle niemiłych słów padło z jego ust.
Jak wracałam do domu,to pomyślałam o Was i Waszych kciukach-DZIAŁAJĄ!!
Za co serdecznie dziękuję
Jak zwykle można na Was liczyć.

Iza ma sie znakomicie,ciagnie cyca jak szalona,pierdzi,beka jak rasowy menel.
Paznokcie Jej obcinam jak tylko widzę,ze kapkę odstają.Nie cierpię u dzieci długich.
Maksiu nadal sie wycieczkuje-wczoraj do mnie dzwonił...z kibla.
Był tam z 2 kolegami
Ale mnie uspokoił-każdy s**ał w osobnej kabinie.
Szymon z Krystianem oczywiście broją.
A...i mamy nowego członka rodziny-Szymon znalazł w garderobie...żabę(dr zwi od domu były wieczorem otwarte).
I mamy akwarium z żabą i polujemy na muszki i mrówki.
Ja się wykończę.

Nerolko, strasznie się cieszę, że u Was już lepiej tak właśnie widać po Twoim poście, że samopoczucie dużo lepsze bo i więcej napisałaś, co tam u Waszej szalonej rodzinki się dzieje oby tak dalej

Napisane przez ellika

Pochwalę się moją Karolinką

Śliczniuchna

Napisane przez sygine

A no i wstawiam zdjęcie naszego szkraba, który skończył już 9 dni

Piękny mały jegomość

Napisane przez brumek

Wstawiam obiecany brzuszek z dzisiejszego poranka. Jutro zaczynamy 38 tydzień, czyli ciąża będzie wg moich ginów donoszona

No... Jakby tu powiedzieć - mały olbrzym

Napisane przez sygine

Biję rekordy W 25 minut z obu piersi ściągnęłam 100 ml i w nocy też dwa razy udała mi się ta sztuka Więc nasz Głodzilla będzie miał papu na następny posiłek

[brumek]

Napisane przez karolinee1983

No... Jakby tu powiedzieć - mały olbrzym

A ja się czuję jak duży olbrzym

Napisane przez youyou

Brumek ja proponuję żebyś zgłosiła się do jakiegoś programu "Nie do wiary" czy "Uwaga" czy jakie tam są... To jest niesamowite, że można mieć taki brzuch tuż przed porodem
Przecież oni na porodówce Cię nie przyjmą, powiedzą ze masz ciąże urojoną

No mam nadzieję, że przyjmą, bo na IP to tylko Ty możesz rodzić

Napisane przez agni82

Brumku, a może ty zdjęcia robisz mężusiowemu brzuszkowi i wklejasz jako swój?

Hihi Mój mąż to w ogóle nie ma brzuszka. Twardy jak decha

[aania_20]

Napisane przez brumek

Wstawiam obiecany brzuszek z dzisiejszego poranka. Jutro zaczynamy 38 tydzień, czyli ciąża będzie wg moich ginów donoszona

nie no...rewelacja!
a na porodówce to Cię chyba na gastrologię wyślą

Napisane przez youyou

aania za Was również kciuki na szczepieniu!

dzięki zbieram się już ale mały przypomniał sobie że trzeba coś zjeść

[CarmelaSoprano]

Napisane przez blondynkapoznan

jaką kupiłaś hustawkę?

dziewczyny ile czekałyście na becikowe? bo chcę za tą kaskę kupić hustawkę małemu i nie wiem czy się szybko doczekam

wstawialm juz fotki huśtawki o taka:

A co do becikowego, to mam isc 10.08 po decyzje, a kasa bedzie na koncie pod koniec sierpnia.

[blondynkapoznan]

to zaświadczanie od lekarza lub położnej jest wymagane do becikowego

na tą chwilę podoba mi się ta huśtawka
http://www.youtube.com/watch?v=H7qOUvvgJps

ale zob jaką ost kupię

[dziubek79]

Brumek , zazdroszczę i gratuluję formy a brzuszek 1 klasa !!!

wrzuciłam w klubie fotki mojego głoda

[iustyna1]

Napisane przez margaret82

Dziewczyny myślałam że na zawał zejdę Siedzę sobie przy otwartym oknie z laptopem a tu nagle na mnie coś takiego skoczyło http://rybacy.org/gallery2/d/32428-4/346_wierszcz_2.jpg Tak krzyknęłam ze aż się Marcel obudził Siedzę teraz w drugim pokoju bo się boję tego złapać Poczekam jak D wróci z pracy to wygoni tą bestię

mnie zawsze takie bestie atakowały jak mąż się gdzieś włóczył też zamykałam pokój i uciekałam a potem dzwoniłam do męża że "natura mnie atakuje"

Napisane przez brumek

Wstawiam obiecany brzuszek z dzisiejszego poranka. Jutro zaczynamy 38 tydzień, czyli ciąża będzie wg moich ginów donoszona

no i padła moja teoria o tym, że Cię na koniec wybrzuszy

ile "przytyłaś"?

[brumek]

Napisane przez iustyna1

no i padła moja teoria o tym, że Cię na koniec wybrzuszy

ile "przytyłaś"?

Tylko się nie śmiej 2,5 kg

[nerola]

Dziękuję Wam!!!
No zobaczymy co dziś pan mąż wymysli.
Na razie dzwonił i powiedział,ze chce jeszcze porozmawiać,ze nie chce tego tak zostawiać.I kupi mi Karmi
Oczywiście z 5razy powiedział,ze kocha.

I chyba wiem w czym tkwi problem bo podpytuje mnie co ma zrobic z robotą.
Ma dosć bólu kręgosłupa,wyjazdów o 5-6 rano i powrotów 19-23.
Nie chce być kozłem.
A jeszcze poza tym,ze jeździ,to ładuje i rozładowuje 4 naczepy.
Szuka pracy i prosił abym założyła jakaś stronkę (szukam).
Tylko muszę usiąść i pogrzebać bo nie wiem gdzie i jak pisać ogłoszenia.

Krystian włozył do kibla całą calusieńką rolkę papieru,Szymonj do**ał i mam kupę bałaganu w kiblu.
Krystian powrzucał wszystkie patyczki do uszu kotu do kuwety.
I to jak karmiłam Izę.
Potem zaknął kota w pralce a pralka sie zepsuła bo ktoś gwoździa wrzucił i podziurawił bęben,a teraz spod prali wyleciała cała nabrana woda.
Kto chce mi poprać ręcznie by nie zgniło?
Spodnie,bluzy...bo majteczki to nie problem.
Kot śpi w nocniku,żaba nadal w akwarium.
Ja zwariuję.

Iustynko szkoda mi Twojego pęcherza ale co ja takiego mu zrobiłam?

Widziałam piękne dzieciaczki:Filipka,Igorka,Karolinkę

Oliveczko pytałaś czy ja czasem siadam.Tak,nawet często ale jak wstaję,to po drodze usuwam "nieczystości".Idąc do kibelka,zrobić herbatę,wytrzeć Krystkowi tyłek zbieram zabawki,paprochy,szklanki ,ubrania by nie iść w jednym celu.
Po drodze też coś zrobię i siadam.
Dzięki temu mam czas.
A raz dziennie wielkie sprzataniedkurzanie,myc ie podług,szafek,kurze,kibel ,wanna,zlewy,kuchenka....
Właśnie porobiłam a teraz idziemy jesć obiad.Nawet T. dziś zje ze wspólnego gara

Historie ze zmarłymi dziećmi ...nie daję rady,nie mogę czytać,nie wyobrazam sobie tego bólu.Nie mogę!

Marinko a jak Twój pan mąż?
Mieszka z Wami ?
Zajmuje sie Igorkiem?
Myślisz,ze da rade ratować?

[wodaqua]

Nerola, widać rozmowy są dla Was oczyszczające, czyli konieczne, więc wysłuchaj co ma do powiedzenia, może faktycznie ta praca tak mu doskwiera...

Masz niezły młyn w Twoim domu, ale na starość przynajmniej będzie co wspominać

[iustyna1]

Brumek to ja więcej kilogramów mam na + PO PORODZIE

miesiąc po mam 3,5kg na plus (z 17kg)

[CarmelaSoprano]

Napisane przez blondynkapoznan

na tą chwilę podoba mi się ta huśtawka
http://www.youtube.com/watch?v=H7qOUvvgJps

ale zob jaką ost kupię

taka hustawka to wypas

[mamad1]

Brumek brzusio masz fajny W kompleksy można popaść jak się patrzy A mi często mówią, że nie wyglądam na 9. miesiąc, choć taki brzuszek to miałam wieki temu

Nerola naprawdę Cię podziwiam!!!
Czy jest możliwość dołączenia do Waszego klubu?

[zanetaa88]

Karolineeee zabij mnie nie wiem może moje dziecko będzie bardzo duże, choć rozwijało się prawidłowo.Myślę, że z tego 3,5kg dziecka i reszta wody i inne rzeczy...

Nerolka

Mąż już jedzie do mnie
będzie za 1h !
Mogę już rodzić
Powiedział, że jak przyjedzie to wyściska mi brzuch,
aby się coś działo - okropnie jest niecierpliwy

[blondynkapoznan]

ja nie wiem ile mam na plusie bo waga coś nie działa a może baterie się wyczerpały brzuch mam duży ale z każdym dniem się zmniejsza.A stopy prawie normalne

[zanetaa88]

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

[blondynkapoznan]

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

GRATULACJE:ro za:
a jednak cięcie zrobili ważne że już urodziłaś:jup i:

[zanetaa88]

Zdjęcie DOMINIKA od JACIEEEEE jest w Klubie

[dziubek79]

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

GRATULUJĘ!!! doczekałaś się

[iustyna1]

Brawo jacieeeee! Gratulacje!

[mamad1]

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

Gratulacje!!!k laski:

[Kajool]

GRATULaCJE!!!!
JAKA JESTEM WDZIECZNA, ZE MAM CHUSTE.maly dzisiaj marudzil, wiec ciach w chuste i teraz spi
fajna stronka z tygodniami rozwoju dziecka, czyli co i kiedy

[wodaqua]

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

Jak cudownie! Jacieee nareszcie!
Witamy Dominika!

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez Kajool

GRATULaCJE!!!!
JAKA JESTEM WDZIECZNA, ZE MAM CHUSTE.maly dzisiaj marudzil, wiec ciach w chuste i teraz spi
fajna stronka z tygodniami rozwoju dziecka, czyli co i kiedy

Ja właśnie przeglądam tą stronę Podniosła mnie na duchu w sprawie cc

[karolinee1983]

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

Gratulacje!!! Wreszcie się doczekała bidulka!!!!

[ellika]

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

Super! W końcu doczekałaś sie swojego Dominika

Napisane przez Kajool

GRATULaCJE!!!!
JAKA JESTEM WDZIECZNA, ZE MAM CHUSTE.maly dzisiaj marudzil, wiec ciach w chuste i teraz spi
fajna stronka z tygodniami rozwoju dziecka, czyli co i kiedy

super stronka

Brumku masz śliczny brzuszek

Nerola ty to masz zawrót głowy z tymi rozrabiakami

[madzia1k1]

Napisane przez sygine

Biję rekordy W 25 minut z obu piersi ściągnęłam 100 ml i w nocy też dwa razy udała mi się ta sztuka Więc nasz Głodzilla będzie miał papu na następny posiłek

a jak czesto sciagasz, tez bym juz tak chcialam bo na razie to 50 mecze w godzine. czy robilas cos zeby pobudzic laktacje, jakies tablertki czy herbatki?

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

GRATULACJE

[zanetaa88]

Mąż już dojechał
Brzuch mnie okropnie ciągnie na dół,
mój D wiecznie do małej mówi,
że ma już wychodzić, bo tatuś się niecierpliwi

[beata_1988]

Jacieeee gratulacje

ja tylko na momencik wpadłam bo na razie czasu brak na pisanie więcej - ogólnie u nas fajnie - mała nie dokucza bardzo jak zje to szybko usypia i śpi w miarę spokojnie,

tylko się jej skórka łuszczy trochę - z dłoni juz jej zeszła, jeszcze ze stópek się łuszczy, i na brzuszku trochę.

No i kikut się trzyma ledwo co więc pewnie niedługo odpadnie - boje się tego momentu żeby nie za wczesnie albo żeby jej się nie rozbabrało

kupki robi, pierdzi, beka - więc sielanka

dostałam smsa od Słoneczka
"Wczoraj pojechałam na IP bo miałam ciągle napięty brzuch i dość mnie bolał, wszystko ok jest na szczęście ale zostawili mnie do porodu już, na szczęście czop mi dziś wyleciał to może długo nie będę leżeć"

mamy od niej wszystkie podrowienia


Nerolka - widzę że z tż-tem jakieś przeboje miałaś ale dobrze że już ok bo jak przeczytałam że chcecie się rozwieść to normalnie mi szczęka opadła

dobrze że już ok i dochodzicie do porozumienia

ja już się wspaniale czuje - oczywiście na ile można po porodzie
już szwy prawie wcale nie bolą, trochę ciągną tylko, aha wyszedł mi podczas porodu 1 mały hemoroid i teraz jego czuje bardziej niż szwy ale mam jakieś czopki i trochę pomagają.

Brumek - zanim napisze Wam opis porodu - mnie wyszło kilka wylewów w oczach podczas porodu - ale nawet n ie takich wielkich, i w takich miejscach że je było widać tylko jak na boki patrzyłam, już prawie zeszły ale jeszcze trochę widać, piszę bo wiem że Tobie się robiły od ciągłego wymiotowania

chyba już mi nawał minął - tfu tfu - w pon i wtorek piersi robiły się takie twardawe i cieżkie i takie guzki czuć było - ale długo je masowałam, ściągałam laktarorem, w nocy też masowałam nawet przez godzinę bo się bałam żeby czasem zapalenia nie było i chyba się normuje mleczko powoli - tzn dokarmiamy się trochę bo na każde karmienie małej nie wystarcza mleka z piersi - a ciągu dnia daje jej piers i się nawet najada bo śpi po ok 3h a w nocy odciągam i daje plus dodatkowo jej trochę dorabiamy jeśli jest mało - a ona wydaje mi się że sporo je - ok.70-80ml jak zje 60ml to szuka i za chiny nie zaśnie - dopiero jak się naje to wtedy widać że ją spanie bierze a jak zje mniej niż 60 to już w ogóle o spaniu można zapomnieć - pełny brzuszek musi być -

jeszczę z pół godziny i będziemy się kąpać i karmić - na razie śpi - ale do kąpania nie bierzemy jej takiej bardzo głodnej bo by się zakrzyczała - i wtedy trzeba szybko myć i ubierać tak wstępnie - potem jedzenie a dopiero potem cała pielęgnacja - smarowanie, oliwkowanie, pępek itd bo jak głodna to tak wierzga że się nie da

[agni82]

Napisane przez zanetaa88

Mogę już rodzić

ja też.juz nie wązne jak oby było

Napisane przez nerola

Dziękuję Wam!!!
No zobaczymy co dziś pan mąż wymysli.
Na razie dzwonił i powiedział,ze chce jeszcze porozmawiać,ze nie chce tego tak zostawiać.I kupi mi Karmi
Oczywiście z 5razy powiedział,ze kocha.

I chyba wiem w czym tkwi problem bo podpytuje mnie co ma zrobic z robotą.
Ma dosć bólu kręgosłupa,wyjazdów o 5-6 rano i powrotów 19-23.
Nie chce być kozłem.
A jeszcze poza tym,ze jeździ,to ładuje i rozładowuje 4 naczepy.
Szuka pracy i prosił abym założyła jakaś stronkę (szukam).
Tylko muszę usiąść i pogrzebać bo nie wiem gdzie i jak pisać ogłoszenia.

Krystian włozył do kibla całą calusieńką rolkę papieru,Szymonj do**ał i mam kupę bałaganu w kiblu.
Krystian powrzucał wszystkie patyczki do uszu kotu do kuwety.
I to jak karmiłam Izę.
Potem zaknął kota w pralce a pralka sie zepsuła bo ktoś gwoździa wrzucił i podziurawił bęben,a teraz spod prali wyleciała cała nabrana woda.
Kto chce mi poprać ręcznie by nie zgniło?
Spodnie,bluzy...bo majteczki to nie problem.
Kot śpi w nocniku,żaba nadal w akwarium.
Ja zwariuję.

Iustynko szkoda mi Twojego pęcherza ale co ja takiego mu zrobiłam?

Widziałam piękne dzieciaczki:Filipka,Igorka,Karolinkę

Oliveczko pytałaś czy ja czasem siadam.Tak,nawet często ale jak wstaję,to po drodze usuwam "nieczystości".Idąc do kibelka,zrobić herbatę,wytrzeć Krystkowi tyłek zbieram zabawki,paprochy,szklanki ,ubrania by nie iść w jednym celu.
Po drodze też coś zrobię i siadam.
Dzięki temu mam czas.
A raz dziennie wielkie sprzataniedkurzanie,myc ie podług,szafek,kurze,kibel ,wanna,zlewy,kuchenka....
Właśnie porobiłam a teraz idziemy jesć obiad.Nawet T. dziś zje ze wspólnego gara

Historie ze zmarłymi dziećmi ...nie daję rady,nie mogę czytać,nie wyobrazam sobie tego bólu.Nie mogę!

Marinko a jak Twój pan mąż?
Mieszka z Wami ?
Zajmuje sie Igorkiem?
Myślisz,ze da rade ratować?

ty Nerola to powinnas książki pisac. ciebie się czyta jak Grocholę. takie fajne historie z dzieciakami się zdarzają, że chyba powinnaś to gdzieś notowac. a potem na tej podstawie można nakręcic film.

Napisane przez zanetaa88

Mąż już dojechał
Brzuch mnie okropnie ciągnie na dół,
mój D wiecznie do małej mówi,
że ma już wychodzić, bo tatuś się niecierpliwi

u mnie to samo, a synus ma tatusia w nosie.

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !!

Dominik jest już z NAMI.Urodzony o 13stej CC.54cm i 3355g.P punktów.Wody odeszły mi o 9te podczas kroplówki, miałam skurcze jak diabli ale rozwarcia 0 i o 12stej zdecydowali o cięciu !

gratuluje kochana.:jupi :

to zostałysmy 4 lipcowe.

[zanka205]

jacieeee wielkie gratulacje! w końcu doczekałaś się synka

słoneczko trzymam kciuki zeby szybko się rozkręciło