|
|
#211 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 637
|
Cytat:
ona ze stresu złe odpowiedziała ale i tak ja przyjęli pytali sie dlaczego chce pracować z u nich, czy potrafi być miła dla klientów i najwieksza uwagę zwracali na to czy podczas rozmowy sie uśmiechala i była mimo stresu wyluzowana. Od znajomych strasznych negatywów o pracy tam nie słyszałam (ot takie standardowe marudzenie) Powodzenia Wam życzę!
__________________
Olfactive Studio Still life in Rio ----> niech ktoś coś ![]() ![]()
|
|
|
|
|
|
#212 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 211
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
dzień dzisiaj miło spędziłam i cały czas miałam dobry humor a teraz mnie coś napadło i zaczęłam wmawiać sobie głupoty
że nie jestem atrakcyjna, że mój tż-et znajdzie sobie inną itd
__________________
mój K |
|
|
|
|
#213 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
sama bym nie wiedziala tak znienacka ![]() wlasnie ja sie boje, ze mnie stres zje ale bede sie starala usmiechac szczerze mowiac wolalbym np pracowac w h&m ale jeszcze nie wyslalam tam cv jutro wysle bo jeszcze listu nie napisalam, moze zadzwonia w przyszlym tyg nie dziekuje zeby nie zapeszyc
__________________
. |
|
|
|
|
|
#214 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 211
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
oby
![]() ---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ---------- Cytat:
__________________
mój K |
|
|
|
|
|
#215 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
nie myslimy tak jestesmy piekne, madre, wspaniale, cudowne, urocze, wyjatkowe tak trzeba myslec ![]() ---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ---------- tak, prawdopodobnie tak jak to zazwyczaj bywa
__________________
. |
|
|
|
|
|
#216 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
Cytat:
byłam kilka lat temu na dniu próbnym w tym sklepie, wystałam się kilka ładnych godzin, obsługiwałam klientów, układałam rzeczy, generalnie robiłam za nie "brudną robotę", a one klachały cały dzień.. po skończonej dniówce - nawet nie raczyły podziękować, poinformować mnie co i jak, nic.. nawet nie zadzwonili.. potem się dowiedziałam, że takie "dni rekrutacyjne" trwały tydzień, dwa.. one miały niemal wolne, a dziewczyny się starały, wiadomo.. ja w każdym razie niezbyt miło to wspominam.. na szczęście przyjęli mnie w innym sklepie ![]() życzę mimo wszystko, aby Wam się udało.. trzymam kciuki
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. Edytowane przez niquolle Czas edycji: 2011-07-30 o 01:24 |
||
|
|
|
|
#217 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Też się obawiałam takiego spotkania,ale wczoraj specjalnie późnym wieczorem wybrałam się na większe zakupy,aby nie jechać dzisiaj i nie natknąć się na eksa z mama,no i niestety spotkałam go wczoraj i ... wogóle mnie to nie poruszyło,że go zobaczyłam,a każdy telef.i sms mnie denerwował od niego,ale myśle,że miało ogromny wpływ na to to,że on mnie uderzył i mimo tego jak go kochałam to wczoraj podczas rozmowy wydał mi się jakiś taki nudny,obojętny dla mnie..Ale bardzo się z tego ciesze,wiem,że już teraz będzie dobrze..
tuliiipanek myślę,że bardzo dobrze Kochana.Gratuluje zaproszenia na rozmowe i powodzenia.. ![]() miłego dnia
|
|
|
|
|
#218 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
zobacze jak to bedzie we Wroclawiu, moze tam bedzie tylko jeden dzien, ale w ogole marze zeby przyjeli mnie do h&m ![]() ale dziekuje ![]() Cytat:
![]() dziekuje ![]()
__________________
. |
||
|
|
|
|
#219 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cześć Dziewczyny
![]() Postanowiłam dołączyć do wątku, żeby się chociaż trochę zmotywować... Jak czytam Wasze wypowiedzi, to strasznie Wam zazdroszczę pozytywnego podejścia, którego mi brakuje. Niecałe dwa tygodnie temu zostawił mnie facet po 4,5-letnim związku. Wróciłam do rodzinnego miasta. Muszę znaleźć pracę, zacząć jakoś żyć całkowicie od nowa, bo jak na razie jestem w jednym wielkim dołku i nie wiem, jak się wygrzebać. Nie chce mi się wychodzić z domu, zresztą i tak nie mam z kim. Tęsknię za nim, brakuje mi go i byle co powoduje płacz. Chciałabym dalej z nim być i nie dowierzam. A on się na mnie wypiął, woli być sam. Robię najgorsze co można robić w takiej sytuacji, czyli zamykam się w czterech ścianach. Chciałabym choć w połowie być tak silna, jak Wy, ale nie potrafię i czuję się fatalnie. Może jak Was poczytam, to i mnie udzieli się ten optymizm, uda się wyjść na prostą. Jak na razie życzę Wam powodzenia i mocno trzymam kciuki, aby Wam się udało
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
|
|
|
|
|
#220 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
reme dwa tygodnie to bardzo malo, u mnie jutro tez mija 2 tyg i jest dobrze, nawet bardzo ale ja teraz to sie zastanawiam czy aby na pewno go kocham.
Kochana przede wszystkim musisz sobie uzmyslowic, ze nie mozesz uzalezniac swojego samopoczucia od faceta, to bylo, minelo, jego juz nie ma, musisz zaczac zyc sama od nowa. Ja tez mam podobnie bo tez tutaj nie mam z kim wychodzic, siedze w domu sama ale juz nie rozpaczam bo nie ma po kim, jesli on odszedl tzn, ze nie byl mnie wart. Na watku rozstaniowym nauczylam sie tego wszystkiego, jak byc silna etc. Tam dziewczyny wspieraja, niekiedy daja kopa, pomoga. Zobaczysz niedlugo bedzie lepiej, z dnia na dzien bedzie lepiej, tylko zajmij sie czyms, poczytaj ksiazke, poogladaj filmy, sprzataj, graj, wszystko aby nie myslec, a i przede wszystkim sport biegaj, bardzo pomaga ![]() zycze powodzenia i trzymam kciuki za Ciebie, bedzie dobrze
__________________
. |
|
|
|
|
#221 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Tuliiipanek, najgorsze jest to, że ja to wszystko wiem, tylko ciężko przejść z teorii do praktyki. Na rozstaniowym byłam ponad pół roku temu. Też się rozstawaliśmy, po czym do siebie szybko wróciliśmy... Wtedy dziewczyny mi bardzo pomogły, tylko tym razem jest inaczej, beznadziejnie. On zachowuje się tak, jakbym była jego najgorszym wrogiem i ucieczka ode mnie to najlepsze, co go spotkało. A ja zaczęłam wierzyć, że to w większości moja wina, skoro to ja tak na niego działam, że aż musi się ratować. Moje poczucie własnej wartości ogólnie było niskie a teraz to już w ogóle przeminęło z wiatrem
To udaję, niech ma swój upragniony spokój, piąty dzień bez kontaktu.Aż szkoda gadać, nie chcę zaśmiecać tego wątku, bo specjalnie tu weszłam, aby zaczerpnąć optymizmu. Może znów zdecyduję się napisać na rozstaniowym, choć tym razem jakoś wątpię, że pomoże, bo przede wszystkim to sama muszę sobie pomóc i nie chcę zawracać tyłka innym. Dziękuję za słowa wsparcia. Staram się to wszystko jakoś przetrwać i chciałabym, aby ten najgorszy czas minął jak najszybciej. Chcę wierzyć, że w ogóle minie. Uzależnienie od faceta to paskudna sprawa a ja cały czas popełniałam ten sam błąd A tak to staram się chodzić na jakieś spacery, choćby z psem, zmuszam się do jedzenia, staram się coś obejrzeć, poczytać, ale ta pustka, wspomnienia i sny mnie dobijają. Jestem beznadziejnym przypadkiem
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
Edytowane przez Reme Czas edycji: 2011-07-30 o 14:12 |
|
|
|
|
#222 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Reme mysle, ze to dobry pomysl, zeby wrocic na rozstaniowy, tam sie wyzalisz, dostaniesz kopniaka a tu bedziesz sie udzielac i czerpac z tego watku optymizm
![]() nie jestes beznadziejnym przypadkiem tylko normalnym to wszystko normalne o czym piszesz, i masz racje musisz sama sobie poradzic z tym ale my mozemy Ci pomoc ![]() tylko przede wszystkim musisz przestac tak glupio myslec o sobie, to nie przez Ciebie tak sie stalo, poprostu nie byl wart Ciebie, i widocznie to nie byl ten jedyny , wiec glowa do gory ![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ---------- Cytat:
__________________
. |
||
|
|
|
|
#223 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Jestem dość "świeża" na tym forum, ale jak zobaczyłam ten wątek to powiedziałam sobie "To coś dla mnie!". Historia prawie tradycyjna: byłam z facetem rok, zaangażowałam się, zakochałam, planowałam, a trzy tygodnie temu wszystko się skończyło. I wczoraj się dowiaduję, że to WSZYSTKO moja wina. I się tak zdenerwowałam, że no cóż... Powiedzieliśmy sobie "żegnaj", a ja płakałam i cieszyłam się jednocześnie, że teraz rozpoczynam coś nowego
. Idę na studia, poznaję ludzi, imprezuję, ćwiczę(
|
|
|
|
|
#224 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 637
|
Pomysl ze ta cała teskonta to tylko wynik przyzwyczajenia, rutyny i poczucia spokoju, tylko tyle. Ale to takie przyzywyczajenie jak tęsknota za domem rodzinnym gdy jesetesmy daleko, brak papierosa gdy rzucamy palenie albo chociażby brak kotleta schabowego, który co niedziele gotowala nam mam. To wszystko to tylko przyzywczajenie, z którego zawsze sie wychodzi. Początki są ciężkie. Świadomość, ze jakieś fundamenty naszej przyszłości sie zawalily bolą zawsze- ale przyszłość ma to do siebie ze możemy ja planować i zmieniać co 5 minut- zawsze na lepsze. Ważne by wziasc sie w garść- nie rozpaczac. Zacznij używać wolności! Co Ci da, ze zamkniesz sie w domu? Udowodnij sobie, innym i przede wszystkim jemu, ze teraz dopiero dostalas swoją szanse od życia. A to co czujesz to tylko efekt naszego organizmu, który tak reaguje na zmiany. Weź psa na spacer do parku, poczytaj książkę, zadzwoń do dawno niewidzianej koleżanki, wyjdz gdzieś wieczorem. Zacznij żyć! Teraz jest Twój czas!! Nie marnuj go!!
__________________
Olfactive Studio Still life in Rio ----> niech ktoś coś ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#225 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
lilkaa009 jak tam rozmowa?
__________________
. |
|
|
|
|
#226 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Dzień dobry
Niestety nie jestem w stanie nadrobić teraz wątku, bo zaraz do pracy (wczoraj i dzisiaj po 12 godzin), więc jak tylko wrócę wieczorem do domu, albo jutro wszystko przeczytam A tymczasem życzę Wam miłego dnia i nie łamcie się Kochane Ja w ciągu miesiące rozstałam się z dwiema osobami, które zajmowały najwięcej czasu w moim życiu (tż i przyjaciółka) i jakoś żyję I nawet całkiem dobrze żyję, mam w końcu czas dla siebie Miłego dnia |
|
|
|
|
#227 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 175
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Wstyd mi pisać jak rozmowa.. Poszłam tam i od razu mi oznajmiono, że nie ma żadnej rozmowy tylko mam już od razu 3 godziny próbne. W ogóle nie byłam przygotowana i w skrócie mówiąc uciekłam. Ogólnie byłam negatywnie nastawiona idąc tam i jak tylko się tam znalazłam miałam ochotę uciec.. Nie żałuję, bo była to też praca na 1/2 etatu, a mi zależało na całym
oby wyszło w innym sklepietuliiipanek- trzymam kciuki, żeby Tobie się udało ![]() Czuję, że dzieje się ze mną coś nienormalnego.. Po rozstaniu powinnam chyba nie chcieć widzieć na oczy żadnego faceta, nie umieć nikomu zaufać..A ja mam zupełnie odwrotnie, na siłę chciałabym mieć chłopaka, przytulić sie, poczuć tą miłość, której mi teraz tak brakuje chyba chcę mieć chociaż namiastkę tego co miałam z ex. Przeraża mnie to.. Ogólnie to nie jest tak źle z moją psychiką, ale jak tylko wyobrażę sobie, ze ex kogoś spotka, zakocha się to robi mi się tak słabo i niedobrze też tak macie?? nie mogę tego przeżyć, że on miałby pokochać jakąś dziewczynę bardziej niż mnie, że traktowałby ją lepiej. Dręczą mnie pytania: dlaczego nam nie wyszło? dlaczego to ja nie mogłam być jego jedyną? To tak boli chyba za bardzo się przeliczyłam, że szybko zapomnę to jest głupie co teraz powiem, ale tak naprawdę pociesza mnie jedynie to, że i tak umrę, a wtedy już nie będę niż czuć, przynajmniej tak mi się wydaje..
|
|
|
|
|
#228 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() dzis mija rowne 2 tyg od rozstania a ja czuje sie naprawde dobrze ![]() rowniez zycze wszystkim milego dnia, trzymajcie sie ![]() ---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- lilkaa009 wlasnie juz nie raz czytalam o tym, ze odrazu byly godz probne ale wiesz, ze jak mi powiedza, ze tylko na pol etatu to tez stamtad wyjde bo interesuje mnie tylko caly etat bardzo chce zeby zadzwonili z h&m to nie jest nic nienormalnego to jest zupelnie naturalne, ze brakuje Ci tej czulosci, brakuje Ci ciepla, oddania drugiej osoby. Ja tez tak mam, ze mam ogromna ochote zeby mnie moj eks przytulil czy jakis chlopak, zebym poczula, ze jestem dla kogos wazna i, ze ktos mnie kocha. I masz, racje to strasznie boli, ze okazalo sie, ze nie jestem ta jedyna, ze on mnie nie chce , ale rozpaczanie tu nic nie da, trudno nie chce mnie, znajde sobie lepszego a on kiedys bedzie zalowal tez mam tak jak Ty, ze najgorsze dla mnie jest to, ze on moze pokochac inna bardziej, ze teraz to ja bedzie calowal, przytulal etc. boje sie tego jak kiedys to nastapi, boje sie swojej reakcji gdy dowiem sie o czyms takim, ale na zapas nie bede sie martwic, moze za pare tyg juz wcale nie bedzie mnie to obchodzic ![]() ostatnie zdanie z Twojej wypowiedzi jest bardzo glupie, cale zycie przed nami nie mysl o smierci.---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ---------- Witaj to dosc czeste z ich strony, nie chca sie przyznac, ze to oni nawalili wiec zwalaja wine na nas, tchorze ![]() bardzo dobre podejscie, tak trzymaj
__________________
. |
|
|
|
|
|
#229 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 211
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
a mnie się dziś coś porobiło (pozytywnie ) i postanowiłam, że od dziś koniec marudzenia i biorę się za siebie moja strategia to: -biorę się za swoją figurę czyli więcej się ruszam, piję dużo wody mineralnej, ograniczam słodycze do minimum, mniej jem i ćwiczę ![]() -dbam o swoje włosy -staram się polubić siebie -za wszelką cenę nie daję się uzależnić od innych -uczę się angielskiego i gotować -nadrabiam zaległości w czytaniu -i cieszę się życiem ![]() mam nadzieję, że się uda i przestanę być użalającą się ciągle nad sobą marudną i zakompleksioną kobietą ![]() doszłam po prostu do wniosku, że życie ma się tylko jedno i nie chce je marnować na smutki podczas gdy mogę być szczęśliwa i miło spędzić życie
__________________
mój K Edytowane przez szczesciaraaa Czas edycji: 2011-07-31 o 14:28 |
|
|
|
|
|
#230 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cześć dziewczyny
Dołączę do Was jeśli mogę ;p dużo w tym wątku pozytywnego nastawienia, myślę, że mi się to przyda. 7 miesięcy temu rozstałam się z facetem, byliśmy razem 3 lata. Połowę tego czasu przepłakałam i zastanawiałam się, co zrobić żeby do mnie wrócił. Jak widać nic z tego nie wyszło i z całych sił staram się o nim zapomnieć. Unikam miejsc, w których mogę go spotkać. Wszystko coraz lepiej się układało, aż do wczoraj, kiedy przypadkiem go spotkałam ;/ Pogadaliśmy chwilę. Ale gdybym nie zagadała, on by tego nie zrobił. Strasznie przykro mi się zrobiło, że kiedyś był dla mnie wszystkim, a dziś zachowuje się jakbym była dla niego obcą osobą.. To spotkanie troche zaburzyło mój z trudem osiągnięty stan równowagi, ale próbuję się nie przejmować. Dobija mnie też, że wszystkie moje bliższe koleżanki są w związku. Byłam ostatnio w klubie z kilkoma i tylko ja byłam singielką. Na wakacje nie mam z kim pojechać, bo każdy w parach. Paranoja.
__________________
Krew leci mi z nosa, na mój nienaganny makijaż. Na mojej pięknie wytapetowanej, delikatnej twarzy krew, która nie miesza się z winem, jak to zapowiedział Jezus Chrystus. |
|
|
|
|
#231 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
na szczęście to minie, jeszcze będziesz się z tego śmiać ---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Cytat:
Po miesiącu, no cóż, niby wielką miłością jego byłam nie? Trochę mnie ruszyło co prawda, ale usunęłam go z gg, żeby nie patrzeć na jego nowe miłosne opisy i od razu ulżyło A może on to robi, żebym była zazdrosna? A to się zdziwi ![]() ---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Cytat:
trzymam kciuki za realizację zamierzeń |
|||
|
|
|
|
#232 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
Ja tam uważam, że bycie singielką wcale nie jest takie złe Ma dużo swoich plusów. Możesz patrzeć i myśleć tylko i wyłącznie o sobie Nikt Ci nie truje, nikomu nie musisz się z czegoś spowiadać, pytać o zdanie, luz i swoboda A na wakacje? Ja bym pakowała walizki i jechała sama, czy nad morze czy w góry, czy za granicę, tam zawsze można poznać wielu ciekawych ludzi ---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- Moim zdaniem najlepszą 'karą' i najlepszym bólem dla każdego exa, który nas zranił jest po prostu NIEODZYWANIE SIĘ i pokazanie, że się jest szczęśliwą, piękną, uśmiechniętą i zadowoloną z życia kobietą Bo kiedy będziemy pisać, dzwonić, błagać, płakać, 'skomleć' i miłość to będzie to dla nich niesamowita satysfakcja!! A jak pokażemy, że tak na prawdę ich odejście zmieniło nasze życie na lepsze to dopiero będzie cios ![]() Ja tam zrobiłam... Odsunęłam się całkowicie, nie chciałam rozmawiać, nie chciałam pisać, usunęłam z fb, z gg, żeby tylko nie mieć z nim kontaktu, przez miesiąc pisał, dzwonił, błagał, a ja bez reakcji Wiadomo, że momentami bolało, nawet bardzo, ale co z tego... Taki facet nie wart zachodu....
|
|
|
|
|
|
#233 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 175
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
tuliiipanek, coffee with milk- dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy
dałyście mi przypomnieć, że to przecież ja mam być szczęśliwa, a użalanie sie nad sobą i rozpamiętywanie powoduje tylko, że stoję w miejscu, czyli w dołku, a ja przecież z tego dołka chcę wyjść ![]() Panna_Prym- większość moich koleżanek też jest w związkach i też bardzo im zazdroszczę, głównie tej uwagi, miłości, tego że one są dla kogoś wszystkim.. Ja mam o tyle gorzej, że przeprowadziłam się do całkiem nowego, dużego miasta, gdzie oprócz rodziny nie znam tu nikogo, nie mam nawet z kim wyjść i się rozerwać ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło mam nadzieję, ze jak zaczną się studia to poznam dużo nowych ludzi i wtedy będzie mi łatwiej ![]() Kochane byłam wczoraj na 3h próbnych w Benettonie dzisiaj mam o dziwo kolejne 7h próbnych.. Ogólnie mówiąc to jest tam dużo roboty, trzeba mieć oczy naokoło głowy, patrzeć czy nikt nic nie kradnie, ukladać kilkadziesiąt razy ten sam ciuch, bo maja byc ułożone jak pod linijką i co najważniejsze obsługiwać klientów, co nie bardzo mi wczoraj wychodziło..więc nie wiem co to ze mną będzie, pewnie dowiem się po dzisiejszym dniuNa 12 muszę być w tym sklepie, więc idę powoli się ogarnę i zjem śniadanie, życzę Wam miłego dnia ![]()
|
|
|
|
|
#234 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 211
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ---------- Cytat:
pamiętam jak mój kolega strasznie przeżywał, że jego była dziewczyna po rozstaniu z nim nie odzywała się do niego i pokazywała jaka jest teraz szczęśliwa bez niego a to on z nią zerwał
__________________
mój K |
||
|
|
|
|
#235 |
|
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
ja tak robię...że się nie odzywam...ale i unikam dziada....po tym, jak 12 dni temu mnie porzucił z dnia na dzień... Ale dam sobie rękę uciąć, że mu lata....co się ze mną dzieje...Bo nie mamy w ogóle kontaktu. W dniu, kiedy mnie porzucił pisałam mu smsy, w których wyrażałam, co czuje....pozostawiał je bez żadnej odpowiedzi....
|
|
|
|
|
#236 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 211
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() a to jak Cię potraktował pokazuje jaki z niego burak
__________________
mój K |
|
|
|
|
|
#237 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Witajcie dziewczeta
milego dnia zycze wszystkim ja niestety dzis w nocy mialam chwile slabosci i poplakalam troche do poduszki pierwszy raz od ponad tyg, ale to byla chwilka , nie wiem wzielo mnie na sentymenty ![]() Cytat:
a on mnie zobaczy poczuje ogromny bol i pozaluje swojej decyzji ![]() lilkaa009 po to tu jestesmy gratuluje kochana trzymam kciuki do mnie nikt narazie nie dzwoni
__________________
. |
|
|
|
|
|
#238 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Dzień dobry
miłego dnia ! tuliiipanek Ale dzis juz jest napewno lepiej.. jeszcze pewnie nie raz zdarza nam sie chwile słabości ale damy sobie rade ![]() Jeszcze napewno zadzwonia do Ciebie.Trzymam kciuki i powodzenia. |
|
|
|
|
#239 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 211
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
__________________
mój K |
|
|
|
|
|
#240 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
ssami, szczesciaraaa tak dzis juz lepiej, humor mi dopisuje
czasem trzeba sie troszke wyplakac mmm mam ochote na cos pysznego do jedzenia, jestem taka glodna a nie moge oderwac sie od komp zjadlabym sobie spaghetti, kocham ![]() ![]() ssami trzymaj kciuki, przydadza sie
__________________
. Edytowane przez tuliiipanek Czas edycji: 2011-08-01 o 13:35 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:27.




niestety nie wiem, jakie moga pytania zadawac, na necie tez szukalam ale nic nie znalazlam na temat pytan.
ona ze stresu złe odpowiedziała ale i tak ja przyjęli
pytali sie dlaczego chce pracować z u nich, czy potrafi być miła dla klientów i najwieksza uwagę zwracali na to czy podczas rozmowy sie uśmiechala i była mimo stresu wyluzowana. 


że nie jestem atrakcyjna, że mój tż-et znajdzie sobie inną itd
sama bym nie wiedziala tak znienacka
ale bede sie starala usmiechac 





To udaję, niech ma swój upragniony spokój, piąty dzień bez kontaktu.


na szczęście to minie, jeszcze będziesz się z tego śmiać
trzymam kciuki za realizację zamierzeń 
