Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011. - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nasz nowy wątek powinien się nazywać:
Kopniak tu kopniak tam, czuję że dziecko w sobie mam. 2 3,17%
Już niedługo pękamy, z niecierpliwością na to czekamy! 1 1,59%
Posypiemy się jak kostki Domino i bedziemy miały przy sobie swoje Bambino. 2 3,17%
Wyprawki "prawie" skompletowane, a nasze dzieciaczki jeszcze spakowane. 0 0%
Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. 24 38,10%
Wizaż czas nam umila, bo do porodu już tylko chwila. 2 3,17%
Brzuszki rosną, a czas leci. Czy już w sierpniu będą dzieci? 19 30,16%
Chociaż brzuszki uwielbiamy to na dzieci już czekamy. 10 15,87%
Cały sierpień przed nami a my już wyglądamy za dzieciaczkami. 1 1,59%
Torby spakowane, ciuszki poprasowane, kiedy będziemy rozpakowane? 3 4,76%
Wielkie dumanie w główce, która z mam będzie pierwsza na porodówce. 7 11,11%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-02, 07:30   #4591
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

dzień dobry

matko, wiecie co...pierwszy raz wczoraj nie mogłam wyleźć z wanny i musiałam wołać męża coby mnie wyłowił

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Helooł Dziekuję za wszystkie kciuki Po wizycie wieści następujące: szyjka skrócona ale bez zmian od ostatniego razu, zamknięta - gin przewiduje rozpakowanie tydzień przed terminem albo w terminie Mały waży 2650 g - czyli całkiem sporo ale pomiar może być niedokładny bo nie chciał się ułożyć ładnie Nie muszę już aż tak się oszczędzać ale okien też nie powinnam myć Następna wizyta za 3 tygodnie jeśli dotrwam i jeśli waga małego dojdzie do 4kg to będziemy rozmawiać o cesarce bo mam za wąskie biodra na większe dziecko.
faktycznie duże dzieciątko i super ze nie musisz juz leżeć

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość

Cotka u mnie 15.07 było 1900g - a teraz nagle 800g więcej
to jak na 2 tyg to dużo przybrał...ale biorąc pod uwagę +/- pół kilo z usg to wszystko możliwe

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dobry wieczor dziewczyny melduje ze od dzisiaj oficjalnie zaczelam L4, w sumie o 21 bylismy dopiero w domku, zawiozlam zwolnienie do mojego szefa i moge sie opierdzielac; mialam dzisiaj skurcze ale pare mega mocnych, poryczalam sie bardzo Ł odliczal czas i wyszlo srednio co 25 min teraz juz ustaly i jest ok ale przestraszylam sie wiec jutro leze plackiem jak nic; zaraz sprobuje was ponadrabiac
fajnie, ze juz na L4, poleżysz, odpoczniesz to i ze skurczami sie poprawi na pewno

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no to teraz moje wieści z wizyty
szyjka bez zmian, długośc jest jaka była i zamknięta Niunia waży 2900 (ja tyle miałam jak się urodziłam ) jak to z lekarzem stwierdziliśmy jest "średnim klocuszkiem" termin z usg wyszedł na 21.08. Jak brzuszek twardnieje i pobolewa no to odpocząć i już, mam brać jeszcze wszystkie tablektki rozkurczowe do 14 sierpnia, potem odstawić, jakby się coś działo w tym czasie to jechać do szpitala. A jak nie będzie się działo to następna wizyta 17 sierpnia i jak to lekarz powiedział będziemy robić ze mną porządek także najprawdopodobniej poród ok 20 sierpnia plus minus kilka dni.

W związku z tym dzisiaj wyciągam mame żeby zamówić wózek
ojej to chyba rzecywiście juz w sierpniu będą dzieci

a co do wózka, ty chcesz Ballile, tak? my zamawialiśmy w sobote tako warrior to oczekwianie jest 3 tyg, nie wiem jak na inne modele


Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
Ostatnio tż i jego kumpel z pracy jak skończą w miare szybko to chodzą sobie pograć w piłke na boisko z synem tego kumpla (ma 9 lat).
Wydawałoby się nic nadzwyczajnego, że tata idzie z synem pograć w piłke, ale uwierzcie że dzieciaki na osiedlu to po prostu zazdroszczą mu że tato z nim wychodzi na dwór Patryk chodzi po osiedlu dumny jak paw a dzieciaki mu mówią "ale masz fajnie, mój tato jak przychodzi z pracy to pije piwo i ogląda telwizje" dopytują kiedy znowu idą grac i czy mogą z nimi. Masakra jakaś, żal mi tych dzieciaków
biedne dzieciaki faktycznie...zreszta ja u rodziców jak jestem na blokach to obeserwuje, ze teraz dzieci wogóle sie na podwórku nie bawią, nie słychać klepania piłki, nie gonią się, nie łażą po trzepaku, po drzewach. Zadnych baz w krzakach nie budują jak my kiedyś. Jakies takie smutniejsze są i bardziej odizolowane - chyba przez te komputery
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 07:32   #4592
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
No pewnie, że żal dzieciaków... ja się czasem też zastanawiam jakim tatkiem będzie mój tż-cik, zresztą oboje...jakimi rodzicami będziemy??? Trochę żałuję, że takimi "starymi"... bo ja mam 32 lata a mężuś 38...No ale tak wyszło...Późno się spotkaliśmy to i rodzina "późna". Mam nadzieję, że metryka nie przeszkodzi nam dać dziecku tego co najlepsze
dla tż-ta i kumpla
e tam wcale nie jesteście "starzy" kochana będziecie świetnymi rodzicami
ja w poczekalni u ginka widuje sporo kobietek po 30 a nawet takie koło 40 na początku ciąży to w ogóle myślałam ze będe najmłodsza na porodówce i wszystkie na mnie będa patrzały jak na smarkule
Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
dzięki laseczki za miłe słowaFaktycznie marzekanie na forum dużo daje mój małż zapytał mnie czy przypadkiem nie mamy też na wizażu jakiegoś forum dla "ciężarnych" mężów, bo sam by chętnie ponarzekał z innymi facetami:brzydal : Chyba na żony, ale tego już na szczęście dla siebie już nie dodał
Acelinka spoko NAstępnym razem powiem mamie że przyjedziecie jak będzie niegrzeczna
niech tż poszuka, jestem pewna że takie forum gdzieś istnieje

tak jej powiedz i dodaj że jest taka jedna ruda i wredna acelinka, która da jej popalić (bo podobno co rude to wredne )
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 07:34   #4593
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Lausanne Rovamycine na pewno można nawet w pierwszym trymestrze - ja brałam na angine i wypytałąm wszystkich lekarzy wtedy a lepiej sie wyleczyć niz chodzic nie wiadomo ile ze stanem zapalnym i sie mordować
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 07:38   #4594
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
hej kobitki
melduje sie od siorki z łbem pofarbowanym jeszcze umyc musze ale to za chwile

Archinta wnetrza pokaze jak cykne fotki na razie nei mam kiedy ale jutro bede w domku leżec to zrobie i dziekuje za pamiec bardzo to miłe

teraz relacja po wizycie: dawka magnezu zwiekszomnna o jeden wiec teraz juz po 3 musze łykac i nospa dalej dwa razy dziennie, mały lezy główka w dół, szyjka zamknieta i tam ogólnie wszystko w porzadku, dzis zaczyna mi leciec 30 tydzień i lekarz stwierdził ze mam duzy brzuch jak na taki tydzień, zrobił usg i kazał przyjśc jeszcze w piatek na usg do szpitala zeby zrobić przepłyty na innym sprzecie , wystraszyłam sie i pytam czy cos jest nie tak ale powiedziałz e z tego co widzi to wszystko dobrze i nie widzi nic do niepokoju ale chce sprawdzic jej jeszcze na innym sprzecie-troche mnie to zmartwiło, no ale jakby było cos nie tak to chyba by mi powiedział?
ogólnie z usg wymiary i wszystko dobrze, niektóre czesci wskazuja na 31 tydz niektóre na 28 29 wiec moze mam tak jak juz dziewczyny pisały ze ta wieksza czesc to główka? na wizycie o to nie spytałam tylko teraz jak czytałam forum to przeczytałam ze u niektórych główki własnei wychodza wieksze-wiec moze u mnie podobnie?

no i od wczoraj pobolewa mnie brzuchol tak jakby kłuje i lekarz powiedziałz e jak bedzie mni edalej bolec i zrobi mi sie mocniej to od razu mam jechac do szpitala

a mały waży 1302


kasakuleczka super ze po wizycie ok co do męza to ni episz niech troche pocierpi a co!!!
gratuluje wizyty
z malym wszystko napewno okej bedzie a w piatek przynajmniej bedziesz miała okazje go jeszcze poogladac

trzymam kciuki zeby brzuchol sie nie stawiał i nie bolał

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Poza tym mam dość. Od kilku dni. Kaszlę co chwilę, brzuch mi się spina przy tym, teraz nawet jak siedzę to mam skurcze. Niby z jednej strony jakbym wylądowała na porodówce to max doba bólu i wreszcie po stresie. Ale cholernie boję się z kolei że zacznę się rozpakowywać przed wrześniem zanim będę u cioci. A jakoś wbialm sobie do glowy że chcę urodzić tam i tylko tam i tylko jak ona ze mną będzie. No i mąż też rzecz jasna. Dziś małz dostał pozwolenie na pracę w Warszawie na kilka tygodni - jakby trzeba było tam mieszkać i czekac. Więc jestem happy, chociaz z tego tytulu. Tylko że mam ciągle napady paniki, normalnej typowej paniki. Że nie doczekamy, że to już, że moze dzis, moze jutro... Bożesz, jak ja juz bym chciała tam mieszkac w Wawie!!!! byłabym spokojna Jakby nie Konradek to normalnie już bym pojechała. Tylko przeciez go nie zostawię na 6-7 tygodni


Bylam poza tym u lekarza rodzinnego (i tak na marginesie musialam walczyc w kolejce - choc mialam wizyte na godzinę - ze starymi babami, bo one mialy na późniejsza godzinę a przylazły wczesniej. I nie podobało im się że "młoda a się wpycha". Normalnie bym odpuscila, ale tu w ciązy, skurcze, jestem chora, kaszle, konradek w domu a one zamiast zawet grzecznie poprosić to od razu z niezadowoleniem, że chcę wejsc do gabinetu!!) I dostałam antybiotyk na to gardło. No więc jestem w jeszcze większym stresie. Czy to konieczne i czy na 100000% mogę to brać.

Nie wiem jak my się jeszcze nawzajem znosimy babeczki, każda tak narzeka ja sama się juz nie moge znieść. I swojego narzekania:cojest :
kochana to moc pozytywnych fluidów zebys szybko wróciła do zdrowia

z narzekaniem to sie znosimy bo każda przezywa prawie to samo wiec dlatego jeszcze nie ma burzy na forum

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dobry wieczor dziewczyny melduje ze od dzisiaj oficjalnie zaczelam L4, w sumie o 21 bylismy dopiero w domku, zawiozlam zwolnienie do mojego szefa i moge sie opierdzielac; mialam dzisiaj skurcze ale pare mega mocnych, poryczalam sie bardzo Ł odliczal czas i wyszlo srednio co 25 min teraz juz ustaly i jest ok ale przestraszylam sie wiec jutro leze plackiem jak nic; zaraz sprobuje was ponadrabiac
no to teraz odpoczywaj kochana
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 07:39   #4595
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
dzień dobry

matko, wiecie co...pierwszy raz wczoraj nie mogłam wyleźć z wanny i musiałam wołać męża coby mnie wyłowił

ojej to chyba rzecywiście juz w sierpniu będą dzieci

a co do wózka, ty chcesz Ballile, tak? my zamawialiśmy w sobote tako warrior to oczekwianie jest 3 tyg, nie wiem jak na inne modele


biedne dzieciaki faktycznie...zreszta ja u rodziców jak jestem na blokach to obeserwuje, ze teraz dzieci wogóle sie na podwórku nie bawią, nie słychać klepania piłki, nie gonią się, nie łażą po trzepaku, po drzewach. Zadnych baz w krzakach nie budują jak my kiedyś. Jakies takie smutniejsze są i bardziej odizolowane - chyba przez te komputery
ojej, a myślałam że tylko ja taki wieloryb jak się rozłoże w wannie to potem nie umiem sama dupska dźwignąć jak nie ma tż w domu to już nie wchodze do wanny, tylko prysznic biore

tak Ballile w sklepie mówili że zawsze jest ok. 2 tygodni oczekiwania , ewentualnie z powodu wakacji mogą być właśnie 3 jest też możliwość że kolor który chce będzie na sklepie, ostatnio nie było ale oni chyba te kolorki tak na zmiane zamawiają
Mam nadzieje że w sklepie będze kobitka, bo jak są tacy faceci to się czujesz w tym sklepie jak jakiś dziwoląg który niepotrzebnie tam przyszedł, a jak o coś pytasz, chesz pooglądać, pomacac, porozkładać i poskładac to już w ogóle masakra patrzą na ciebie jak na kosmite

U mnie dzieci jeszcze biegają po osiedlu, ale też nie tak intesywnie jak kiedyś
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 08:03   #4596
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
No pewnie, że żal dzieciaków... ja się czasem też zastanawiam jakim tatkiem będzie mój tż-cik, zresztą oboje...jakimi rodzicami będziemy??? Trochę żałuję, że takimi "starymi"... bo ja mam 32 lata a mężuś 38...No ale tak wyszło...Późno się spotkaliśmy to i rodzina "późna". Mam nadzieję, że metryka nie przeszkodzi nam dać dziecku tego co najlepsze
dla tż-ta i kumpla
Sonia myślę że wiek tu nie ma nic do rzeczy I że na pewno dzieciaczek będzie miał wszystko co najlepsze

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
w ogóle Wam napisze coś.
Ostatnio tż i jego kumpel z pracy jak skończą w miare szybko to chodzą sobie pograć w piłke na boisko z synem tego kumpla (ma 9 lat).
Wydawałoby się nic nadzwyczajnego, że tata idzie z synem pograć w piłke, ale uwierzcie że dzieciaki na osiedlu to po prostu zazdroszczą mu że tato z nim wychodzi na dwór Patryk chodzi po osiedlu dumny jak paw a dzieciaki mu mówią "ale masz fajnie, mój tato jak przychodzi z pracy to pije piwo i ogląda telwizje" dopytują kiedy znowu idą grac i czy mogą z nimi. Masakra jakaś, żal mi tych dzieciaków
no straszne i trudne do wyobrażenia Ja zawsze pamiętam że tata się z nami bawił, wymyślał nam siedmiobój, zabawy, brał na wycieczki, na rowery, pokazywał rózne gry. Teraz tak robi z Konradkiem - choć smyk jest jeszcze za mały na wiele rzeczy Mój tż też bardzo dużo czasu spędza z małym. Aż czasem ja mam wyrzuty sumienia że więcej się z nim nie bawię
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 08:20   #4597
kaileight
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Dzień dobry!

Nie miałąm siły pisać po wczorajszej wizycie, byłam wykończona, jeszcze poetm miałąm gości cały wieczór, padłam do łóżla i wcale nie mogłam spać na dodatek takie mnie skurcze złapały

Dziecko ładnie urosło-2500 gr w 35 tyg, płec nadal nieznana
Łożysko i ilość wód płodowych ok, dziecko już się obróciło, brzuch się obniżył, tyle że jest w położeniu podłużnym pośladkowym Szansa że się obróci jest naprawdę niewielka i pewnie bedę musiała mieć cc... Teraz to juz się boję i najgorsze jest to że bedę w takiej niepewności, mój lekarz jest na urlopie i nawet nie mam sie kogo poradzić
__________________
Maluszek
kaileight jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-02, 08:29   #4598
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Nie miałąm siły pisać po wczorajszej wizycie, byłam wykończona, jeszcze poetm miałąm gości cały wieczór, padłam do łóżla i wcale nie mogłam spać na dodatek takie mnie skurcze złapały

Dziecko ładnie urosło-2500 gr w 35 tyg, płec nadal nieznana
Łożysko i ilość wód płodowych ok, dziecko już się obróciło, brzuch się obniżył, tyle że jest w położeniu podłużnym pośladkowym Szansa że się obróci jest naprawdę niewielka i pewnie bedę musiała mieć cc... Teraz to juz się boję i najgorsze jest to że bedę w takiej niepewności, mój lekarz jest na urlopie i nawet nie mam sie kogo poradzić
ale uparciuszek mały z twojego malucha

podłużnym pośladkowym czyli główką do góry? może jeszcze się obróci, podobno czasem nawet w 37 dzieciaki zmieniają pozycję
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 08:41   #4599
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Hej mamy! Ale mam dzisiaj dobry humor Pięknie mi się spało i miałam sen forumowy - byłam u Natki na imprezie , poznałam jej mamę i siostry (hmm, chyba masz tylko brata Natuś), a potem konwersowalam u niej w kuchni z Najsztubem Jeszcze mi Natka mówiła, że się widziała z Acelinką i ona ma 110 w brzuchu Hehe, obudziłam się w dobrym nastroju

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
no i posiedziałabym,ale L się obudziła, chyba z pełnym nosem
ehhhh kroi sie infekcja
Zdrówka dla córci, oby ją jednak poważniejsza choroba ominęła

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
wiec jutro leze plackiem jak nic
Trzymamy za słowo Leżysz?

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
no to super,że zadowolona z wozka jesteś
Najbardziej to z tego, że ominął mnie ten trudny wybór no i wydatek A materace wszędzie widzę polecają kokos-gryka.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
ja mam 4 szt siateczkowych, i jedno opakowania jednorazowych nie pamiętach ile ich tam jest 5 albi 6 sztuk
Hmm, to ja mam według tego za mało, chyba tych jednorazowych kilka sztuk dokupię. A te co masz są z takiej włókniny? Jak to wygląda z bliska?

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no to teraz moje wieści z wizyty
szyjka bez zmian, długośc jest jaka była i zamknięta Niunia waży 2900 (ja tyle miałam jak się urodziłam ) jak to z lekarzem stwierdziliśmy jest "średnim klocuszkiem" termin z usg wyszedł na 21.08. Jak brzuszek twardnieje i pobolewa no to odpocząć i już, mam brać jeszcze wszystkie tablektki rozkurczowe do 14 sierpnia, potem odstawić, jakby się coś działo w tym czasie to jechać do szpitala. A jak nie będzie się działo to następna wizyta 17 sierpnia i jak to lekarz powiedział będziemy robić ze mną porządek także najprawdopodobniej poród ok 20 sierpnia plus minus kilka dni.

W związku z tym dzisiaj wyciągam mame żeby zamówić wózek
No to powiem tylko wielkie WOW Teraz to się poważnie zaczyna robić Ale widzę, że nastrój dopisuje i tak trzymać, oby stres tylko nas nie dopadł

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
Agnysko pamiętam jak zakładałaś wątek mamusiowy i pisałaś o problemach w małżeństwie... Cieszę się bardzo, że wszystko się ułożyło. Najważniejsze to nie podejmować pochopnych decyzji


Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
Trochę żałuję, że takimi "starymi"... bo ja mam 32 lata a mężuś 38...No ale tak wyszło...Późno się spotkaliśmy to i rodzina "późna". Mam nadzieję, że metryka nie przeszkodzi nam dać dziecku tego co najlepsze
Oj tam oj tam, jak tylko chcecie to metryka w niczym nie przeszkodzi

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
matko, wiecie co...pierwszy raz wczoraj nie mogłam wyleźć z wanny i musiałam wołać męża coby mnie wyłowił

Mój mężuś wczoraj chciał być taki dobry i przygotować mi kąpiel, w sensie napuścić wody do wanny, to jeszcze go opierniczyłam Umiem (jeszcze) wstać z dna, ale jednak wygodniej mi klęczeć w wannie i polewać się wodą z prysznica. Zdziwiony był

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Dziecko ładnie urosło-2500 gr w 35 tyg, płec nadal nieznana
Łożysko i ilość wód płodowych ok, dziecko już się obróciło, brzuch się obniżył, tyle że jest w położeniu podłużnym pośladkowym Szansa że się obróci jest naprawdę niewielka i pewnie bedę musiała mieć cc... Teraz to juz się boję i najgorsze jest to że bedę w takiej niepewności, mój lekarz jest na urlopie i nawet nie mam sie kogo poradzić
Kaileight, a co to za położenie jest? Nie martw się za bardzo tym ewentualnym cc, chyba trzeba się po prostu do tej myśli przyzwyczaić A kiedy wraca Twój lekarz?

Natko, cytat urwało To rzeczywiście byłaś duża jak na dziewczynkę, Michałek wdał się w mamę (nadal imię niepewne?)
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 08:57   #4600
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
to chyba było to archinty
nauczycielom na pewno nie dają komórek służbowych
No u nas bez tela to ani rusz- zarówno u lekarzy klinicystów (nagle wezwania) jak i w budżetówce (wybuchy chorób zakaźnych- ptasie/świńskie grypy i te sprawy)
Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
Acelinko u Ciebie widzę spora rozbieżność pomiędzy tp (chyba z om )tym pierwszym a usg... U mnie wychodzi podobnie, 11 dni różnicy...i na dobrą sprawę nie wiem, którego się trzymać. Może kolejne usg coś powie...ale to dopiero na początku września
Ja ost. moja gineskę przycisnęłam co do terminu bo z opisu jej wizyt i wizyt u innego gina gdzie byłam na usg połówkowym to niezły rozstrzał mi wychodził- wytłumaczyła, ze termin tak naprawdę ustala się w I trymestrze (takze na tamte usg musicie popatrzyc) bo potem to dziecko raz przyspiesza z rozwojem , raz zwalnia i rozbieżności mogą byc nawet 4 tyg.
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no troszke różnicy jest
Ale lekarz i bez terminu z usg mówił żebym wytrzymała do 15 sierpnia a potem to moge rodzić spokojnie
O rany, to juz zaraz przecież?????????????
Ja na swój poród to jeszcze nie jestem przygotowana, ale qrka- na Wasze też jeszcze nie Zaczynam się stresować!
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
w ogóle Wam napisze coś.
Ostatnio tż i jego kumpel z pracy jak skończą w miare szybko to chodzą sobie pograć w piłke na boisko z synem tego kumpla (ma 9 lat).
Wydawałoby się nic nadzwyczajnego, że tata idzie z synem pograć w piłke, ale uwierzcie że dzieciaki na osiedlu to po prostu zazdroszczą mu że tato z nim wychodzi na dwór Patryk chodzi po osiedlu dumny jak paw a dzieciaki mu mówią "ale masz fajnie, mój tato jak przychodzi z pracy to pije piwo i ogląda telwizje" dopytują kiedy znowu idą grac i czy mogą z nimi. Masakra jakaś, żal mi tych dzieciaków
to nieźle!!!!
Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Archi antybiotyk nazywa się Rovamycine (3 mln jm). Dzwoniłam już do gina i pozwolił mi brać. Powiedział, że on osobiście może by go nie przepisał, bo woli jakiś tam inny, ale ten też na pewno nie zaszkodzi, bo się nie wchłania przez łożysko. No i mam podobno małą ilość. Więc jestem spokojniejsza
Spoko. I żeby szybko zadziałał
Przy karmieniu nie można brać, bo do mleka idzie
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
dzień dobry

matko, wiecie co...pierwszy raz wczoraj nie mogłam wyleźć z wanny i musiałam wołać męża coby mnie wyłowił

Tez mam już problemy wannowe- coraz częściej na prysznicu się kończy
Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Nie miałąm siły pisać po wczorajszej wizycie, byłam wykończona, jeszcze poetm miałąm gości cały wieczór, padłam do łóżla i wcale nie mogłam spać na dodatek takie mnie skurcze złapały

Dziecko ładnie urosło-2500 gr w 35 tyg, płec nadal nieznana
Łożysko i ilość wód płodowych ok, dziecko już się obróciło, brzuch się obniżył, tyle że jest w położeniu podłużnym pośladkowym Szansa że się obróci jest naprawdę niewielka i pewnie bedę musiała mieć cc... Teraz to juz się boję i najgorsze jest to że bedę w takiej niepewności, mój lekarz jest na urlopie i nawet nie mam sie kogo poradzić
A wyzdrowiałas już?? Niezły maraton miałaś!
I dalej dzidzia ukryta
Może jeszcze się obróci- niektóre to tak na ost. chwilę robią fikołka.
Nie stresuj się na zapas- cesarki teraz są takie bezpieczne dla mam i dzieci

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Hej mamy! Ale mam dzisiaj dobry humor Pięknie mi się spało i miałam sen forumowy - byłam u Natki na imprezie , poznałam jej mamę i siostry (hmm, chyba masz tylko brata Natuś), a potem konwersowalam u niej w kuchni z Najsztubem Jeszcze mi Natka mówiła, że się widziała z Acelinką i ona ma 110 w brzuchu Hehe, obudziłam się w dobrym nastroju

I nie zaprosiłyście na imprezę reszty
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:00   #4601
anuska_s
Rozeznanie
 
Avatar anuska_s
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 664
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość

teraz relacja po wizycie: dawka magnezu zwiekszomnna o jeden wiec teraz juz po 3 musze łykac i nospa dalej dwa razy dziennie, mały lezy główka w dół, szyjka zamknieta i tam ogólnie wszystko w porzadku, dzis zaczyna mi leciec 30 tydzień i lekarz stwierdził ze mam duzy brzuch jak na taki tydzień, zrobił usg i kazał przyjśc jeszcze w piatek na usg do szpitala zeby zrobić przepłyty na innym sprzecie , wystraszyłam sie i pytam czy cos jest nie tak ale powiedziałz e z tego co widzi to wszystko dobrze i nie widzi nic do niepokoju ale chce sprawdzic jej jeszcze na innym sprzecie-troche mnie to zmartwiło, no ale jakby było cos nie tak to chyba by mi powiedział?
ogólnie z usg wymiary i wszystko dobrze, niektóre czesci wskazuja na 31 tydz niektóre na 28 29 wiec moze mam tak jak juz dziewczyny pisały ze ta wieksza czesc to główka? na wizycie o to nie spytałam tylko teraz jak czytałam forum to przeczytałam ze u niektórych główki własnei wychodza wieksze-wiec moze u mnie podobnie?

a mały waży 1302
brawo za wizyte
Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
u mnie to samo - tylko małż mnie rozumie i Wy. Rodzice uważają że przesadzam, koleżanki ciągną w sobote na panieński do klubu
Nie chce mi się już tłumaczyć rodzinie że nie mam siły i potrzebuję pomocy przy małym

Poza tym mam dość. Od kilku dni. Kaszlę co chwilę, brzuch mi się spina przy tym, teraz nawet jak siedzę to mam skurcze. Niby z jednej strony jakbym wylądowała na porodówce to max doba bólu i wreszcie po stresie. Ale cholernie boję się z kolei że zacznę się rozpakowywać przed wrześniem zanim będę u cioci. A jakoś wbialm sobie do glowy że chcę urodzić tam i tylko tam i tylko jak ona ze mną będzie. No i mąż też rzecz jasna. Dziś małz dostał pozwolenie na pracę w Warszawie na kilka tygodni - jakby trzeba było tam mieszkać i czekac. Więc jestem happy, chociaz z tego tytulu. Tylko że mam ciągle napady paniki, normalnej typowej paniki. Że nie doczekamy, że to już, że moze dzis, moze jutro... Bożesz, jak ja juz bym chciała tam mieszkac w Wawie!!!! byłabym spokojna Jakby nie Konradek to normalnie już bym pojechała. Tylko przeciez go nie zostawię na 6-7 tygodni


taaa, miałam tak z K. Ciągnie się to i ciągnie. I te nieustanne pytania "jeszcze nie urodziłaś"???



ja mojego już wyrzuciłam na kanapę do salonu tęsknię za nim, ale chrapie i jak nawet cudem uda mi się zasnąć to jeszcze on mnie budzi tym chrapaniem. Masakra.

Bylam poza tym u lekarza rodzinnego (i tak na marginesie musialam walczyc w kolejce - choc mialam wizyte na godzinę - ze starymi babami, bo one mialy na późniejsza godzinę a przylazły wczesniej. I nie podobało im się że "młoda a się wpycha". Normalnie bym odpuscila, ale tu w ciązy, skurcze, jestem chora, kaszle, konradek w domu a one zamiast zawet grzecznie poprosić to od razu z niezadowoleniem, że chcę wejsc do gabinetu!!) I dostałam antybiotyk na to gardło. No więc jestem w jeszcze większym stresie. Czy to konieczne i czy na 100000% mogę to brać.

Nie wiem jak my się jeszcze nawzajem znosimy babeczki, każda tak narzeka ja sama się juz nie moge znieść. I swojego narzekania:cojest :
oj kochana głowa do góry zobaczysz wszystko pojdzie po twojej mysli, urodzisz w stolicy w terminie zdrowiutkie malenstwo

ja tez mam czarne mysli, zwłaszcza jak TŻ ma sluzbe, a ja sama w domu, spac nie moge, mysle i analizuje i spac nie moge a dzis znowu go nie ma, wiec mam pospane
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Helooł Dziekuję za wszystkie kciuki Po wizycie wieści następujące: szyjka skrócona ale bez zmian od ostatniego razu, zamknięta - gin przewiduje rozpakowanie tydzień przed terminem albo w terminie Mały waży 2650 g - czyli całkiem sporo ale pomiar może być niedokładny bo nie chciał się ułożyć ładnie Nie muszę już aż tak się oszczędzać ale okien też nie powinnam myć Następna wizyta za 3 tygodnie jeśli dotrwam i jeśli waga małego dojdzie do 4kg to będziemy rozmawiać o cesarce bo mam za wąskie biodra na większe dziecko.
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość

no to teraz moje wieści z wizyty
szyjka bez zmian, długośc jest jaka była i zamknięta Niunia waży 2900 (ja tyle miałam jak się urodziłam ) jak to z lekarzem stwierdziliśmy jest "średnim klocuszkiem" termin z usg wyszedł na 21.08. Jak brzuszek twardnieje i pobolewa no to odpocząć i już, mam brać jeszcze wszystkie tablektki rozkurczowe do 14 sierpnia, potem odstawić, jakby się coś działo w tym czasie to jechać do szpitala. A jak nie będzie się działo to następna wizyta 17 sierpnia i jak to lekarz powiedział będziemy robić ze mną porządek także najprawdopodobniej poród ok 20 sierpnia plus minus kilka dni.

W związku z tym dzisiaj wyciągam mame żeby zamówić wózek
Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Nie miałąm siły pisać po wczorajszej wizycie, byłam wykończona, jeszcze poetm miałąm gości cały wieczór, padłam do łóżla i wcale nie mogłam spać na dodatek takie mnie skurcze złapały

Dziecko ładnie urosło-2500 gr w 35 tyg, płec nadal nieznana
Łożysko i ilość wód płodowych ok, dziecko już się obróciło, brzuch się obniżył, tyle że jest w położeniu podłużnym pośladkowym Szansa że się obróci jest naprawdę niewielka i pewnie bedę musiała mieć cc... Teraz to juz się boję i najgorsze jest to że bedę w takiej niepewności, mój lekarz jest na urlopie i nawet nie mam sie kogo poradzić
brawo kobitko za wizyty dzieciaczki już duze

Kaileight nie zamartwiaj sie bidulko moj Fabi też narazie jest ułozony pośladkowo...a duzo o tym czytałam i naprawde czesto sie zdrarza, ze malenstwo w ostatnim tyg sie przekreca na prawidlowa pozycje takze głowa do gory, a napewno bedzie dobrze

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

A wogole to dzien doberek mamuski

u nas od rana piekne slonko swieci, odrazu lepszy humorek mam
ide suszyc wloski i puszczam sie w miasto
__________________
Nasza dzidziula
anuska_s jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-02, 09:05   #4602
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
O rany, to juz zaraz przecież?????????????
Ja na swój poród to jeszcze nie jestem przygotowana, ale qrka- na Wasze też jeszcze nie Zaczynam się stresować!
Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość
ide suszyc wloski i puszczam sie w miasto
Ojjjj, dziewczyny
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:17   #4603
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Dzieńdoberek

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Super wiesci natus bo Ty jestes taka szczuplutka i ja Ci tak tego zazdraszczam to mamy trzymac za SN rozumiem?
Moja mama marudzi cały czas, ze za szczupła jestem a na plusie mam +9 kg Może być sn, ale gin radził się nie nastawiać na nic.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Ofcourse i dobrze ze sie uspokoilas co do porodu, dobrze ze wszystko jest w porzadku
Też się cieszę

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
dziewczyny...jak myślicie.. lepiej kupić materac do łóżeczka...kokos pianka gryka, czy lateks kokos... bo albo jutro albo do końca tyg jedziemy kupić i nie wiem...

ja mam gryka-pianka-kokos, co do lateksu to nie mam pojęcia


gratki za wizytę.. i dużego synalka

ale on nagle nic nie ma wystawionego...znalazłam w zakładkach stronę z pościelami co miałam skopiowaną.. i tam jest tel. jutro zadzwonię...
widziałam,że jest na liście polecanych sprzedawców

Dziękuję Jest na liście bo ja zamawiałam pościel od nich Ale to było na początku czerwca. Mam ich maila jeśli chcesz

to mi odpowiedziałaś na pyt..które miałam pytać mojego gina jutro.. mnie jeszcze krzyż boli jak na okres ..masakra...
Krzyż też mnie tak boli, ale tylko przy dłuższym staniu - ciekawe co Twój gin na to powie

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
No i kolejna ładna wizyta z ładnym wynikiem

Kurcze- wam ginesi prorokują wagę ,a moja nic na ten temat nie mówiła, a mój mały widać ,ze do najmniejszych nie należy
Mój właśnie raz mówi, że nie przewiduje żebym miała dużego dziecia a raz mówi że jakby dobiło do 4 kg to będziemy o cc rozmawiać

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
super wieści


no to teraz moje wieści z wizyty
szyjka bez zmian, długośc jest jaka była i zamknięta Niunia waży 2900 (ja tyle miałam jak się urodziłam ) jak to z lekarzem stwierdziliśmy jest "średnim klocuszkiem" termin z usg wyszedł na 21.08. Jak brzuszek twardnieje i pobolewa no to odpocząć i już, mam brać jeszcze wszystkie tablektki rozkurczowe do 14 sierpnia, potem odstawić, jakby się coś działo w tym czasie to jechać do szpitala. A jak nie będzie się działo to następna wizyta 17 sierpnia i jak to lekarz powiedział będziemy robić ze mną porządek także najprawdopodobniej poród ok 20 sierpnia plus minus kilka dni.

W związku z tym dzisiaj wyciągam mame żeby zamówić wózek
O kolejne świetne wieści Ja mam wizytę dopiero 22.08 - ciekawe czy dotrwam

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
natka gratuluję udanej wizyty...no spory Biszkopt tam siedzi u Ciebie!! Moja gin po raz kolejny przewidywała ponad 4 kg... a ja mam nadzieję, że się myli...
Spory, ale staram się do tej wagi jednak z przymrużeniem oka podejść

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Natuś za dobre wieściDobrze że się uspokoiłaś A wagą się nie przejmuj, mój K. też miał być duży, a urodził się 2 tyg po terminie z wagą 3550g. Więc wszystko jeszcze może się zmienić.
Staram się właśnie nie nastawiać
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:19   #4604
anetika
Rozeznanie
 
Avatar anetika
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 514
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Hej U mnie o dziwo od samego ranka piękna pogoda za oknem i w końcu widać słoneczko
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Helooł Dziekuję za wszystkie kciuki Po wizycie wieści następujące: szyjka skrócona ale bez zmian od ostatniego razu, zamknięta - gin przewiduje rozpakowanie tydzień przed terminem albo w terminie Mały waży 2650 g - czyli całkiem sporo ale pomiar może być niedokładny bo nie chciał się ułożyć ładnie Nie muszę już aż tak się oszczędzać ale okien też nie powinnam myć Następna wizyta za 3 tygodnie jeśli dotrwam i jeśli waga małego dojdzie do 4kg to będziemy rozmawiać o cesarce bo mam za wąskie biodra na większe dziecko.
Super wiadomości
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
dziewczyny...jak myślicie.. lepiej kupić materac do łóżeczka..., czy lateks kokos... bo albo jutro albo do końca tyg jedziemy kupić i nie wiem...
My kupiliśmy kokos pianka gryka
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no to teraz moje wieści z wizyty
szyjka bez zmian, długośc jest jaka była i zamknięta Niunia waży 2900 (ja tyle miałam jak się urodziłam ) jak to z lekarzem stwierdziliśmy jest "średnim klocuszkiem" termin z usg wyszedł na 21.08. Jak brzuszek twardnieje i pobolewa no to odpocząć i już, mam brać jeszcze wszystkie tablektki rozkurczowe do 14 sierpnia, potem odstawić, jakby się coś działo w tym czasie to jechać do szpitala. A jak nie będzie się działo to następna wizyta 17 sierpnia i jak to lekarz powiedział będziemy robić ze mną porządek także najprawdopodobniej poród ok 20 sierpnia plus minus kilka dni.

W związku z tym dzisiaj wyciągam mame żeby zamówić wózek
Super I powodzenia w zamawianiu wózka
Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
No pewnie, że żal dzieciaków... ja się czasem też zastanawiam jakim tatkiem będzie mój tż-cik, zresztą oboje...jakimi rodzicami będziemy??? Trochę żałuję, że takimi "starymi"... bo ja mam 32 lata a mężuś 38...No ale tak wyszło...Późno się spotkaliśmy to i rodzina "późna". Mam nadzieję, że metryka nie przeszkodzi nam dać dziecku tego co najlepsze
A z której strony jesteście, czy też będziecie "starymi"? No bez takich proszę Ja jestem dzieckiem, że tak powiem dojrzałych rodziców i byli najlepsi na świecie - a jednak starsi od Was i to sporo Wy też będziecie najlepsi
Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Dziecko ładnie urosło-2500 gr w 35 tyg, płec nadal nieznana
Łożysko i ilość wód płodowych ok, dziecko już się obróciło, brzuch się obniżył, tyle że jest w położeniu podłużnym pośladkowym Szansa że się obróci jest naprawdę niewielka i pewnie bedę musiała mieć cc... Teraz to juz się boję i najgorsze jest to że bedę w takiej niepewności, mój lekarz jest na urlopie i nawet nie mam sie kogo poradzić
Nie zamartwiaj się na zapas, może akurat dzidzuś się przekręci W każdym razie trzymamy kciuki żeby tak było
__________________
"Tyś szczęście moje..."

Razem
Ślubowaliśmy
Dzidziuś
anetika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:26   #4605
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Gratuluję udanych wizyt i dużych dzieci
Co do wagi to już pisałam kiedyś , okaże się wszsytko przy urodzeniu

Ja dziś będę podczytująca, jestem nie przytomna, brzuch boli mnie na dole jak na okres, czyści mnie, jest mi mega niedobrze, śpie na stojąco no i humor do dupy... także jak widać dół i dolina dziś. Może jutro będzie lepiej.

Miłego dnia dziewczęta
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:27   #4606
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
dzień dobry

matko, wiecie co...pierwszy raz wczoraj nie mogłam wyleźć z wanny i musiałam wołać męża coby mnie wyłowił

Na wędkę cię łowił czy siatką?

faktycznie duże dzieciątko i super ze nie musisz juz leżeć

Leżeć nie muszę ale moja kondycja daje wiele do życzenia więc chyba niewiele się zmieni

to jak na 2 tyg to dużo przybrał...ale biorąc pod uwagę +/- pół kilo z usg to wszystko możliwe

no i pomiar może być niedokładny bo mały robił gimnastykę w trakcie usg


Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Nie miałąm siły pisać po wczorajszej wizycie, byłam wykończona, jeszcze poetm miałąm gości cały wieczór, padłam do łóżla i wcale nie mogłam spać na dodatek takie mnie skurcze złapały

Dziecko ładnie urosło-2500 gr w 35 tyg, płec nadal nieznana
Łożysko i ilość wód płodowych ok, dziecko już się obróciło, brzuch się obniżył, tyle że jest w położeniu podłużnym pośladkowym Szansa że się obróci jest naprawdę niewielka i pewnie bedę musiała mieć cc... Teraz to juz się boję i najgorsze jest to że bedę w takiej niepewności, mój lekarz jest na urlopie i nawet nie mam sie kogo poradzić
może jednak zrobi psikusa i się odwróci, ale ważne, że rośnie i że wszystko jest ok

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Hej mamy! Ale mam dzisiaj dobry humor Pięknie mi się spało i miałam sen forumowy - byłam u Natki na imprezie , poznałam jej mamę i siostry (hmm, chyba masz tylko brata Natuś), a potem konwersowalam u niej w kuchni z Najsztubem Jeszcze mi Natka mówiła, że się widziała z Acelinką i ona ma 110 w brzuchu Hehe, obudziłam się w dobrym nastroju

Kurde to niezła impreza była bo ja nic nie pamiętam Mam tylko brata

Natko, cytat urwało To rzeczywiście byłaś duża jak na dziewczynkę, Michałek wdał się w mamę (nadal imię niepewne?)
Narazie niech zostanie Michaś Oby jednak się nie wdał

Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość
brawo kobitko za wizyty dzieciaczki już duze

A wogole to dzien doberek mamuski

u nas od rana piekne slonko swieci, odrazu lepszy humorek mam
ide suszyc wloski i puszczam sie w miasto
Dziękuję Udanych zakupów

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Super wiadomości
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:29   #4607
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Ja dziś będę podczytująca, jestem nie przytomna, brzuch boli mnie na dole jak na okres, czyści mnie, jest mi mega niedobrze, śpie na stojąco no i humor do dupy... także jak widać dół i dolina dziś. Może jutro będzie lepiej.
Przesyłam troszkę mojego humoru i dobrego samopoczucia
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:39   #4608
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Nie miałąm siły pisać po wczorajszej wizycie, byłam wykończona, jeszcze poetm miałąm gości cały wieczór, padłam do łóżla i wcale nie mogłam spać na dodatek takie mnie skurcze złapały

Dziecko ładnie urosło-2500 gr w 35 tyg, płec nadal nieznana
Łożysko i ilość wód płodowych ok, dziecko już się obróciło, brzuch się obniżył, tyle że jest w położeniu podłużnym pośladkowym Szansa że się obróci jest naprawdę niewielka i pewnie bedę musiała mieć cc... Teraz to juz się boję i najgorsze jest to że bedę w takiej niepewności, mój lekarz jest na urlopie i nawet nie mam sie kogo poradzić
no to bedziesz miala niespodzianke jak maluszek nie chce sie ujawnic

moze jeszcze sie obroci kiedys słyszałam ze jak sie dzidzius nie chce obrócic to sie swieci w dole brzucha latarka albo jakas grzechtka czy muzyczka dzwoni ale ile w tym prawdy to nie wiem


Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Gratuluję udanych wizyt i dużych dzieci
Co do wagi to już pisałam kiedyś , okaże się wszsytko przy urodzeniu

Ja dziś będę podczytująca, jestem nie przytomna, brzuch boli mnie na dole jak na okres, czyści mnie, jest mi mega niedobrze, śpie na stojąco no i humor do dupy... także jak widać dół i dolina dziś. Może jutro będzie lepiej.

Miłego dnia dziewczęta
kochana
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:49   #4609
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

witajcie mamusie

u mnie słońce za oknem, a ja wyspana, żyć nie umierać

Natka, Acelinka gratuluję udanych wizyt i rosnących dzieciaczków

Kaileight za wizytę i może mały/a się jeszcze obróci


Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Ja dziś będę podczytująca, jestem nie przytomna, brzuch boli mnie na dole jak na okres, czyści mnie, jest mi mega niedobrze, śpie na stojąco no i humor do dupy... także jak widać dół i dolina dziś. Może jutro będzie lepiej.

Miłego dnia dziewczęta



stokrotka ja mam pianka-kokos-gryka, lateksu nie kojarze
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-02, 09:54   #4610
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Małgoś ja tak bez straszenia kochana. Ale w Twojej sytuacji jak Cię czyści to się obserwuj i leż co? bo przed samym porodem baaardzo często organizm tak reaguje...

Kaileight uszka do gory, cc ma swoje plusy, trzeba się tylko nastawić pozytywnie. No i jeszcze wszystko może się zmienić
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:58   #4611
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

anetika, gerda- a to Wy zabrałyście słońce
U nas dziś miało niby prażyć - 26 stopni, a za oknem mgła(no juz się podnosi) i temp. poniżej 20

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Gratuluję udanych wizyt i dużych dzieci
Co do wagi to już pisałam kiedyś , okaże się wszsytko przy urodzeniu

Ja dziś będę podczytująca, jestem nie przytomna, brzuch boli mnie na dole jak na okres, czyści mnie, jest mi mega niedobrze, śpie na stojąco no i humor do dupy... także jak widać dół i dolina dziś. Może jutro będzie lepiej.

Miłego dnia dziewczęta
Zjadłaś coś przeczyszczającego czy już się na poród szykujesz??
- na lepszy humorek

Zamówiłam zegarek dla małża- mam nadzieję,ze nie przyczai na all albo na poczcie zamówienia

Od wczoraj ciągle mnie piecze/kłuje/boli przy wątrobie- nie wiem co ten mały tam majstruje Wcześniej to było takie nawracające, a teraz non stop
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:58   #4612
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Dzień dobry nadrobiłam troszku dzisiejszy dzień, szukam jak minęły dzisiejsze wizyty i nie widzę Ja też dziś po wizycie, mała waży 1686g, ani za mało ani za dużo jak na 31tydz gin. prognozuje, że przy tym wzroście wagi mała powinna osiągnąć wagę 3200g - kilogram mniejsza od F. więc się śmiejemy z mamą, że ją wypluję bez problemu chociaż mam nadzieję, że osiągnie wagę około 3500g. Poza tym wszystko jest ok. zdaniem gin. Powiedziała, że szyjka długaśna - wszystko głęboko płynu odpowiednia ilość - nie podaje mi wymiarów ani niczego - w sumie co mi laikowi by to dało? ważne, że wszystko dobrze jestem z dzisiejszej wizyty zadowolona, chociaż oczywiście dopatruję się, że mała ma za dużą główkę, bo wychodzi na przeszło 32tydz a reszta parametrów wskazuje na 30tydz no ale skoro gin. mówi, że wszystko ok. to wie co mówi.
za wizytę
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:59   #4613
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Małgoś ja tak bez straszenia kochana. Ale w Twojej sytuacji jak Cię czyści to się obserwuj i leż co? bo przed samym porodem baaardzo często organizm tak reaguje...
wiem wiem, jestem w domu cały czas, wrazie co zawiozę się na porodówkę
wogóle już wnerwiają mnie teksty, ktokolwiek mnie nie zobaczy, patrzy sie na mój brzuszek "że duży" to ok, ale czemu jest "tak nisko" i tak masakrycznie popękał w ciągu tygodnia wszsytko naraz , a mnie poprostu na płacz się zbiera.

Nie smęce tu wam, Agnysko zarzuć dobrym nastrojem na forum ja uciekam
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 09:59   #4614
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Małgoś ja tak bez straszenia kochana. Ale w Twojej sytuacji jak Cię czyści to się obserwuj i leż co? bo przed samym porodem baaardzo często organizm tak reaguje...
o tym samym pomyślałam
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 10:00   #4615
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
anetika, gerda- a to Wy zabrałyście słońce
U nas dziś miało niby prażyć - 26 stopni, a za oknem mgła(no juz się podnosi) i temp. poniżej 20
pożyczyłam sobie, bo już dość deszczu i chmur miałam ale temperatura bez szału 22stopnie

ide wstawić dzieciowe pranie, może wyschnie
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 10:01   #4616
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
wiem wiem, jestem w domu cały czas, wrazie co zawiozę się na porodówkę
wogóle już wnerwiają mnie teksty, ktokolwiek mnie nie zobaczy, patrzy sie na mój brzuszek "że duży" to ok, ale czemu jest "tak nisko" i tak masakrycznie popękał w ciągu tygodnia wszsytko naraz , a mnie poprostu na płacz się zbiera.

Nie smęce tu wam, Agnysko zarzuć dobrym nastrojem na forum ja uciekam
ej noooo- ale my lubimy smęcenie!!!!!!!!!!

Ale jeszcze wróć i daj znać co u Ciebie oki???????
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 10:11   #4617
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
wiem wiem, jestem w domu cały czas, wrazie co zawiozę się na porodówkę
wogóle już wnerwiają mnie teksty, ktokolwiek mnie nie zobaczy, patrzy sie na mój brzuszek "że duży" to ok, ale czemu jest "tak nisko" i tak masakrycznie popękał w ciągu tygodnia wszsytko naraz , a mnie poprostu na płacz się zbiera.

Nie smęce tu wam, Agnysko zarzuć dobrym nastrojem na forum ja uciekam
my lubimy smecenie wiec wracaj szybko do nas

no i trzymam kciuki zeby humorek sie poprawił
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 10:12   #4618
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
wiem wiem, jestem w domu cały czas, wrazie co zawiozę się na porodówkę
wogóle już wnerwiają mnie teksty, ktokolwiek mnie nie zobaczy, patrzy sie na mój brzuszek "że duży" to ok, ale czemu jest "tak nisko" i tak masakrycznie popękał w ciągu tygodnia wszsytko naraz , a mnie poprostu na płacz się zbiera.
Małgoś nie przejmuj się mnie ostatnio kilka osób pytało, czy to aby nie bliźniaki będą co do popekania, to ostatnio w lustrze na dole brzucha zauważyłam kilka rozstępów, ładne to to nie jest, ale co zrobić?
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 10:19   #4619
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Małgosiu, zaglądnij po południu z wieściami, żebyśmy się nie martwiły
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-02, 10:27   #4620
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Małgosiu, zaglądnij po południu z wieściami, żebyśmy się nie martwiły
spoko do rodzenia mi nie śpieszno, myślę to też nerwowe jest
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.