Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV

[Kasiorek211]

Napisane przez pani22ka

No nic chcieliśmy cokolwiek w ramach czasowych bardzo ograniczonych... jak dasz radę wyczarterować samolot, to ja bardzo proszę o pomoc
to jest załatwianie spraw z moim lubym. Wszystko na ostatnią chwilę, nic nie planowane, zawsze w ogniu i z ręką w nocniku... Teraz mu podsyłam jakieś oferty i otrzymuję odpowiedź "9:23:50
z wawy i poznania :|"... dobija mnie to. on po prostu chce nad polskie morze...

sierpień ma być ponoć ładniejszy niż lipiec to może traficie kilka dni słonka
Moje musi mieć wcześniej zaplanoane, opisane, opłacone i musi odliczać dni do wyjazdu

[pani22ka]

Napisane przez Kasiorek211

sierpień ma być ponoć ładniejszy niż lipiec to może traficie kilka dni słonka
Moje musi mieć wcześniej zaplanoane, opisane, opłacone i musi odliczać dni do wyjazdu

HEHHE
rok temu byliśmy chwilkę na Helu i pogodę mieliśmy wręcz tropikalną, ale mnie ceny rozwalały.
No, ale mój KONKUBENT (ze związkiem jest tak samo jak z wycieczką wakacyjną - po co planować niech dzieje "się", chwilo trwaj...) liczy na to, że dwa dni przed wyjazdem cena będzie wynosić 20 euro i co. Jak będziemy mieć wcześniej zaplanowane, opisane, opłacone i będziemy odliczać dni do wyjazdu to co? takie marnotrastwoooo.
heh ale my tak mamy... jak jedziemy razem pociągiem, to ja jestem już z biletem na peronie pół godziny przed odjazdem, a on dzwoni za 5 minut odjazd do której kasy jest najmniejsza kolejka. najbardziej mnie wkurza, że zawsze zdąży...

[inutil]

Hej, hej

Jak ja lubię spać

Czy wy też moczycie zwykłe ciastka kruche w herbacie albo kawie?? Bo ja inaczej takich nie jem i miałam jedną paczkę takich czekoladowych do ciasta co kiedyś kupiłam i sobie wcinam właśnie maczając w herbacie. Jestem cała ufajdana, wszystko kapie i leci

Napisane przez shehzadi

A co Wy uważacie na temat bezstresowego i nie-bezstresowego wychowania? Wiecie, że dawanie dzieciom klapsów jest teraz w Polsce nielegalne?

Ja też będę złą matką na pewno (oczywiście w mniemaniu kilku osób z otoczenia - bo w moim własnym będę najlepszą). Za nie-bezstresowym wychowaniem jestem na NIE (dokładnie wielkimi literami). Nie mówię, żeby dziecko bić, ale kary muszą być. Poza tym trzeba być stanowczym i konsekwentnym (co jest mega trudne - ale da się). Jak widzę, że dziecko z kolacją jeździ jeździkiem po całym (baardzo dużym salonie) i wali tym jeździkiem w szyby i roznosi wszędzie jedzenie a matka mówi do niego 'Antek, proszę, usiądź' - głosem bitego psa... to mnie bierze...

pani22ka ale czy Ty masz nadwagę?? Czy po prostu chcesz schudnąć? Bo na zdjęciach tego nie widać i dla mnie jest ok

idę pomóc teściom, bo mają młynek trochę w firmie

[shehzadi]

Dzień dobry!

Napisane przez Nita6

Sheh- ja nie jestem za klapsami , stosuje inne kary, lepiej wziac dziecko i zaniesc na chwile do kąta , albo zagrodzić szafkę. klapsy nic nie dają ,
dla mojej 5letniej córci działają teraz , brak wieczorynki ,

Tak sobie gdybam a dopiero przyszłość pokaże, czy będę potrafiła podnieść rękę na dziecko . W każdym razie, bez kar się raczej nie obędzie. Twoja mała jest raczej grzecznym dzieckiem czy dała Ci popalić?

Napisane przez pani22ka

hehe to ja też bym bym dała klapsa. Ale nie uważam, że bym była złą matką
ja dostawałam w tyłek, mój TŻ dostał 2 razy, ale on też jest za małym klapsem jak widzimy bezstresowo wychowywane dzieci...

Właśnie wychodzę z takiego założenia - ja dostawałam klapsy i żyję. Mój Tż był surowo wychowywany przez ojca i rozpieszczany przez matkę, ale muszę powiedzieć, że nie znam osoby, która miałaby większy szacunek do swoich rodziców jak on. Zawsze się burzy, jak mój braciszek pyskuje do moich rodziców.

Wreszcie jest słoneczna pogoda! Już myślałam, że lato trzeba będzie spisać na straty.

[natalia_23]

Dzień Dobry

Napisane przez Nita6

Dzień Dobry

Natalia23- idziesz dzisiaj na wygibasy?

Mam dziś wizytę u gin o tej porze.

Wczoraj odebrałam wyniki badań, wynika z tego, że wszystko dobrze . Cukrzycy nie mam, nawet mam cukier obniżony .

U mnie słońce się przebija przez mgłę i liczę że zostanie przynajmniej do końca września

Kasiorek kiedy masz wyniki z wczorajszego dnia, bo nic wczoraj nie pisałaś ?

[agatkaa1]

Napisane przez pani22ka

No nic chcieliśmy cokolwiek w ramach czasowych bardzo ograniczonych... jak dasz radę wyczarterować samolot, to ja bardzo proszę o pomoc
to jest załatwianie spraw z moim lubym. Wszystko na ostatnią chwilę, nic nie planowane, zawsze w ogniu i z ręką w nocniku... Teraz mu podsyłam jakieś oferty i otrzymuję odpowiedź "9:23:50
z wawy i poznania :|"... dobija mnie to. on po prostu chce nad polskie morze...

Kochana moge podać Ci namiary i a nóż coś będzie

[Lucy1111]

dzień dobry!
u nas też słonecznie!! w końcu!

ja chciałabym być mamą, która nie bije swojego dziecka, ale tylko czas może pokazać jak będzie.

[neska951]

Hejo Piękne

Ale jestem wykończona tą pracą tzn pisaniem zupełnie mi nie idzie
Na dodatek smutki przed @

Napisane przez Kasiorek211

Neska - zamierzam zebrać się wreszcie do twojego lekarza w tym miesiącu. Co powinnam wiedzieć? Czy robić cytologię i usg u swojej lekarki prywatnej? Poradź coś boś mój "master"

Zaraz Ci napiszę na PW


A CO DO BICIA DZIECI STANOWCZE NIE BEZSTRESOWE WYCHOWANIE NIE ISTNIEJE W PRAKTYCE ISTNIEJE TYLKO W TEORII. wIĘKSZOŚĆ SÓB ROZYMUJE BEZSTRESOWE WYCHOWAIE = NIE KARANIA=NIE BICIE . STRESOWOE WYCHOWANIE = KARA=BICIE
TO BZDURA JAKAŚ.


ROZDAWANIE KLAPSÓW DZIECOM TO NIC INNEGO JAK PRZYZNANIE SIĘ DO TEGO ŻE RODZIC NIE RADZI SOBE Z DZIECKIEM INNYM SPOSOBEM NIŻ PRZEMOCĄ FIZYCZNĄ.
DANIE KLAPSA NARUSZA NIETYKALNOSC FIZYCZNĄ DZIECKA KTÓRE JEST CZŁOWIEKIE MOŻE MNIEJSZYM ALE CZŁOWIEKIEM. JAK TO BY BYŁO GYBY LUDZIE Z KTÓRYMI SIĘ NIE ZGADZAMY DAWALI NAM KLAPSY?! DLACZEGO ?WIADOMO DZIECKO JEST MAŁE NIE ODDA Z PERSPEKTYWY DZIECA TO WYGLADA TAK : NAUKOCHAŃSZA OSOBA NA ŚWIECIE MAMA PODNOSI RĘKĘ I BIJE TO TAK JAKBY WASI MĘŻOWIE KLAPSY WAM DAWALI BO MACIE SWOJE ZDANIE I ROBCIE" PO SWOJEMU "
JEST WIELE SPOSOBÓW KARANIA , KARY FIZYCZNE SA NIEDOPUSZCZALNE I SZKODLIWE .
W ZALEŻNOŚCI OD WIEKU DZIECKA DOBIERA SIĘ KARĘ, ALE WIADOO KLAPS JEST ZAWSZE POD RĘKĄ, ŁATWY W UŻYCIU, I SZYBKI. TYLKO CZEGO SIĘ UCZY DZIECKO KTÓRE DOSTAJE KLAPSA? .......


To na tyle, trochę przdługo i pewnie iezbt składnie, ale jestem pisarsko wypalona

[agatkaa1]

Napisane przez pani22ka

HEHHE
rok temu byliśmy chwilkę na Helu i pogodę mieliśmy wręcz tropikalną, ale mnie ceny rozwalały.
No, ale mój KONKUBENT (ze związkiem jest tak samo jak z wycieczką wakacyjną - po co planować niech dzieje "się", chwilo trwaj...) liczy na to, że dwa dni przed wyjazdem cena będzie wynosić 20 euro i co. Jak będziemy mieć wcześniej zaplanowane, opisane, opłacone i będziemy odliczać dni do wyjazdu to co? takie marnotrastwoooo.
heh ale my tak mamy... jak jedziemy razem pociągiem, to ja jestem już z biletem na peronie pół godziny przed odjazdem, a on dzwoni za 5 minut odjazd do której kasy jest najmniejsza kolejka. najbardziej mnie wkurza, że zawsze zdąży...

Kochana teraz już nie ma lastów!! Lasty były kilka lat temu gdzie to dzień przed wylotem kupowało się wczasy za 1000zł w fuul opcji a teraz niestety czegoś takiego już nie ma i aby mieć super "last minute" to niestety ale wczasy trzeba wykupić w październiku z terminem wakacyjnym!!

Pow mi co Cię interesuje i w jakiej kwocie?? i na ile?

[pani22ka]

Napisane przez inutil

Czy wy też moczycie zwykłe ciastka kruche w herbacie albo kawie?? Bo ja inaczej takich nie jem i miałam jedną paczkę takich czekoladowych do ciasta co kiedyś kupiłam i sobie wcinam właśnie maczając w herbacie. Jestem cała ufajdana, wszystko kapie i leci

pani22ka ale czy Ty masz nadwagę?? Czy po prostu chcesz schudnąć? Bo na zdjęciach tego nie widać i dla mnie jest ok

Dzięki kochana, ale mam nadwagę. I wiecznie jestem za gruba. Na szczęście jestem równo obłożona tłuszczem + dużo w cycu, tyłku i udach przy w miarę szczupłej talii, więc nie jest tragicznie...

Uwielbiam takie historyjki ciasteczkowe... moja wyobraźnia działa i już sobie wyświetlam film z Tobą w roli głównej, w pozostałych rolach Twoje palce ufajdane w czekoladzie

Napisane przez shehzadi

Wreszcie jest słoneczna pogoda!

Mam nadzieję, że i do nas dojdzie

Napisane przez natalia_23

Wczoraj odebrałam wyniki badań, wynika z tego, że wszystko dobrze . Cukrzycy nie mam, nawet mam cukier obniżony .

Napisane przez agatkaa1

Kochana moge podać Ci namiary i a nóż coś będzie

OK, spoko. Jak coś masz to bardzo proszę

[natalia_23]

Napisane przez agatkaa1

Kochana teraz już nie ma lastów!! Lasty były kilka lat temu gdzie to dzień przed wylotem kupowało się wczasy za 1000zł w fuul opcji a teraz niestety czegoś takiego już nie ma i aby mieć super "last minute" to niestety ale wczasy trzeba wykupić w październiku z terminem wakacyjnym!!

Pow mi co Cię interesuje i w jakiej kwocie?? i na ile?

kochana są tylko, że trzeba mieć dużo szczęścia

[pani22ka]

Napisane przez neska951

To na tyle, trochę przdługo i pewnie iezbt składnie, ale jestem pisarsko wypalona

ale wyłożona konkretny pogląd. ale na mnie nakrzyczałaś

Napisane przez agatkaa1

Kochana teraz już nie ma lastów!!

Pow mi co Cię interesuje i w jakiej kwocie?? i na ile?

hehe jemu to powiedz...
interesuje mnie fajne miejsce (Grecja, Hiszpania, Tunezja), jak najtaniej i z wylotem w najbliższy weekend, bo luby musi być w pracy 16ego

[agatkaa1]

Napisane przez neska951

A CO DO BICIA DZIECI STANOWCZE NIE BEZSTRESOWE WYCHOWANIE NIE ISTNIEJE W PRAKTYCE ISTNIEJE TYLKO W TEORII. wIĘKSZOŚĆ SÓB ROZYMUJE BEZSTRESOWE WYCHOWAIE = NIE KARANIA=NIE BICIE . STRESOWOE WYCHOWANIE = KARA=BICIE
TO BZDURA JAKAŚ.


ROZDAWANIE KLAPSÓW DZIECOM TO NIC INNEGO JAK PRZYZNANIE SIĘ DO TEGO ŻE RODZIC NIE RADZI SOBE Z DZIECKIEM INNYM SPOSOBEM NIŻ PRZEMOCĄ FIZYCZNĄ.
DANIE KLAPSA NARUSZA NIETYKALNOSC FIZYCZNĄ DZIECKA KTÓRE JEST CZŁOWIEKIE MOŻE MNIEJSZYM ALE CZŁOWIEKIEM. JAK TO BY BYŁO GYBY LUDZIE Z KTÓRYMI SIĘ NIE ZGADZAMY DAWALI NAM KLAPSY?! DLACZEGO ?WIADOMO DZIECKO JEST MAŁE NIE ODDA Z PERSPEKTYWY DZIECA TO WYGLADA TAK : NAUKOCHAŃSZA OSOBA NA ŚWIECIE MAMA PODNOSI RĘKĘ I BIJE TO TAK JAKBY WASI MĘŻOWIE KLAPSY WAM DAWALI BO MACIE SWOJE ZDANIE I ROBCIE" PO SWOJEMU "
JEST WIELE SPOSOBÓW KARANIA , KARY FIZYCZNE SA NIEDOPUSZCZALNE I SZKODLIWE .
W ZALEŻNOŚCI OD WIEKU DZIECKA DOBIERA SIĘ KARĘ, ALE WIADOO KLAPS JEST ZAWSZE POD RĘKĄ, ŁATWY W UŻYCIU, I SZYBKI. TYLKO CZEGO SIĘ UCZY DZIECKO KTÓRE DOSTAJE KLAPSA? .......


To na tyle, trochę przdługo i pewnie iezbt składnie, ale jestem pisarsko wypalona

Zgadzam się z tym co napisałaś!! Mam bratanicę i bratanka i wiem jak to jest rodzice czasami przyleją po tyłku a ja zaraz ich bronię i mówię do mojego brata żeby sobie w mózg walnął pierw a później dziecku!! Na to zawsze mi odpowiadał "będziesz miała swoje dzieci to będziesz wychowywać po swojemu" normalnie aż się we mnie gotowało i zawsze dostawał ochrzan ode mnie i tłumaczyłam że lepiej dać karę stania w koncie czy nie oglądania bajek itp niż dać klapsa!! (brat starszy jest odemnie o 9 lat)

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez pani22ka

hehe jemu to powiedz...
interesuje mnie fajne miejsce (Grecja, Hiszpania, Tunezja), jak najtaniej i z wylotem w najbliższy weekend, bo luby musi być w pracy 16ego

Na moje oko to pozostaje Tunezja bo najtańsza!! Ewentualnie Turcja, Grecja jest pierońsko droga wylot rozumiem z krakowa?? hmmm NAJTANIEJ?? pojęcie względne co dla kogo ile znaczy tanio?? a ile * jesteście wybredni bardzo??

[neska951]

Napisane przez pani22ka

ale wyłożona konkretny pogląd. ale na mnie nakrzyczałaś

Wcale nie krzyczałam chciałam żeby było widocznie i żeby wszyscy przeczytali bo dawanie klasów dziecom to samo zło .
A pogląd poparty solidnymi podatwami

[agatkaa1]

Napisane przez natalia_23

kochana są tylko, że trzeba mieć dużo szczęścia

jakieś się na pewno trafi z tym że to jest tak wpisujesz rezerwację a miejsca już brak

[neska951]

[QUOTE=agatkaa1;28502141] lepiej dać karę stania w koncie czy nie oglądania bajek itp niż dać klapsa!! (brat starszy jest odemnie o 9 lat)

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------


QUOTE]


No właśnie Ja pamiętam jak rodzice dawali mi klaspy i co wtedy czułam. Co z tego że klaspy były lekkie .... Bardziej bolało serduszko

[pani22ka]

Napisane przez agatkaa1

Na moje oko to pozostaje Tunezja bo najtańsza!! Ewentualnie Turcja, Grecja jest pierońsko droga wylot rozumiem z krakowa?? hmmm NAJTANIEJ?? pojęcie względne co dla kogo ile znaczy tanio?? a ile * jesteście wybredni bardzo??

nie jesteśmy wybredni. Ale w tej chwili jedyną opcją jest Rodos za 5000 (dwie osoby) i to według mnie dużo.
Zważywszy, że ja za moment stracę pracę i starać się będziemy o dzidziusia....

[agatkaa1]

[QUOTE=neska951;28502251]

Napisane przez agatkaa1

lepiej dać karę stania w koncie czy nie oglądania bajek itp niż dać klapsa!! (brat starszy jest odemnie o 9 lat)

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------


QUOTE]


No właśnie Ja pamiętam jak rodzice dawali mi klaspy i co wtedy czułam. Co z tego że klaspy były lekkie .... Bardziej bolało serduszko

dokładnie tak jest ja też miałam żal do rodziców wolałam żeby ze mną porozmawiali i wytłumaczyli że tak nie wolno niż dawali klapsy

[pani22ka]

Napisane przez neska951

Wcale nie krzyczałam
A pogląd poparty solidnymi podatwami

e-krzyczałaś caps lockiem
każdy ma swoje poglądy...
Moja koleżanka dostała raz w tyłek, jak dała mamie po głowie młotkiem. Dla mnie to też argument
ale każdy ma swoje poglądy. Tak naprawdę zobaczę jak będzie, jak będzie bejbik. Taki wytęskniony i wyczekany może być rozwydrzony jak dziadowski bicz

[Nita6]

Neska - dokładnie jest tak jak napisałaś , klaps nic nie mówi , ja mojej córce mówie , jeszcze raz ( coś tam zrobi ) to będzie kara. i jak zrobi to jest kara , aż mi się serce kraja że np , dałam karę że nie będzie bajki , wtedy siadam przy niej i tłumaczę że nie mogę skasować kary bo jak już ją dałam to nie mogę jej cofnąć,
teraz ona już wie że jak jest groźba kary to nie ma ze mną przelewek .
Ale zawsze jej tłumaczę , dlaczego ma karę, i dlaczego nie mogę tej kary anulować.
TO DZIAŁA !!!

A wiadomo jak każde dziecko ma swoje wybryki i psoty . Ale wychowywać trzeba od samego początku. !!!
moja mama i teściowa to jak w zegarku chodziły , je też trzeba wychować aby nie zepsuły dziecka. !!!

[neska951]

Napisane przez pani22ka

e-krzyczałaś caps lockiem

aaaaa tego nie wiedziałam, może zmienię na mniejsze w takim razie.


hihihiihi nie zienię nie umiem hahahahhaaha

[pani22ka]

Napisane przez Nita6

moja mama i teściowa to jak w zegarku chodziły , je też trzeba wychować aby nie zepsuły dziecka. !!!

to jest dopiero wyzwanie!!!

[agatkaa1]

Napisane przez pani22ka

nie jesteśmy wybredni. Ale w tej chwili jedyną opcją jest Rodos za 5000 (dwie osoby) i to według mnie dużo.
Zważywszy, że ja za moment stracę pracę i starać się będziemy o dzidziusia....

Bo Grecja jest pierońsko droga teraz!!już• szukamy

No i problem ...... jest tylko turcja ale powrot 16

Z poznania jest tylko wylot 8-15 sierpnia turcja

[pani22ka]

Napisane przez neska951

aaaaa tego nie wiedziałam, może zmienię na mniejsze w takim razie.

nie. spoko dobitniej

[neska951]

[QUOTE=Nita6;28502363]Neska - dokładnie jest tak jak napisałaś , klaps nic nie mówi , ja mojej córce mówie , jeszcze raz ( coś tam zrobi ) to będzie kara. i jak zrobi to jest kara , aż mi się serce kraja że np , dałam karę że nie będzie bajki , wtedy siadam przy niej i tłumaczę że nie mogę skasować kary bo jak już ją dałam to nie mogę jej cofnąć,
teraz ona już wie że jak jest groźba kary to nie ma ze mną przelewek .
Ale zawsze jej tłumaczę , dlaczego ma karę, i dlaczego nie mogę tej kary anulować.
TO DZIAŁA !!!
QUOTE]


Prawda

Zobaczciedieci które dostawały klapsy, jako dorośli mówią "to tylko klaps" , dla malucha to jest "aż klaps".

[Kasiorek211]

[QUOTE=neska951;28502251]

Napisane przez agatkaa1

lepiej dać karę stania w koncie czy nie oglądania bajek itp niż dać klapsa!! (brat starszy jest odemnie o 9 lat)

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------


QUOTE]


No właśnie Ja pamiętam jak rodzice dawali mi klaspy i co wtedy czułam. Co z tego że klaspy były lekkie .... Bardziej bolało serduszko

Ja w tyłek dostałam raz w życiu - naprawdę przegięłam i nie byłam juz bardzo małym dzidziusiem pamietam do tej pory, więcej tak nie zrobiłam i moje szczęście bo pewnie by mnie tu z wami nie bylo

Myślę, że to wyjdzie w praniu jak się dziecko wychowa.

[inutil]

Mi się zdarzało dostać i klapsa i karę (np. nie mogłam iść na podwórko) i dla mnie większą karą było siedzenie w domu a nie klaps...

chciałabym nigdy nie dać klapsa, bo wiem że to jest objaw bezradności rodzica...

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Chyba dałam za dużo płynu do prania do pralki - po pół łazienki i pół korytarza a pianie

[Kasiorek211]

Napisane przez natalia_23

Dzień Dobry




Kasiorek kiedy masz wyniki z wczorajszego dnia, bo nic wczoraj nie pisałaś ?

Najwcześniej 1 września... a może później.

Neska - dziękuję za info. A wiesz, że na początku myślałam, że Ty wredna, podła baba jesteś? Dopiero chyba "świńskie" opowieści z różem w tle mnie przekonały do Ciebie

[shehzadi]

Jak wspominałam wcześniej, od pewnego czasu dawanie klapsów jest niezgodne z prawem, więc nasza dyskusja w tym temacie może być jedynie teoretyczna . Jakkolwiek uważam, że "dotkliwość" danej kary zależy od charakteru dziecka. Ja na przykład klapsów właściwie nie pamiętam, chociaż wiem, że się zdarzały. Dla mnie dużo bardziej upokarzające było właśnie "stawianie w kącie" czy pozbawianie bajki, ale może jestem dziwna, nie wykluczam. Może było tak dlatego, że klapsa dostawałam raz i zaraz o nim zapominałam, a kara "długofalowa" wydawała mi się napiętnowaniem. Ale to moje osobiste odczucia.

[agatkaa1]

Matko Boska jak mnie zgaga pali aaaaaaaaaaaa