Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)

[Coffee With Milk]

Napisane przez tuliiipanek

ja tez szybko zapamietuje slowka itd , nigdy nie mialam z tym problemu takze coraz powazniej zaczynam myslec nad nauka fajnie,ze mialas juz w liceum ten jezyk, ja jakbym zaczynala to wszystko od nowa, a nie orientujesz sie ktory jezyk jest najlatwiejszy z tych trzech podanych wczesniej? hihi pozytecznie i naukowo

Szczerze powiedziawszy to nie wiem, ale na pewno francuski jest najtrudniejszy z tych trzech, sama ich wymowa jest dla nas trudna a hiszpański i włoski chyba na podobnym poziomie pod względem trudności (jeżeli się mylę, niech mnie ktoś poprawi). Kiedyś zaczynałam się uczyć włoskiego, jeszcze w gimnazjum, ale potem w liceum miałam do wyboru niemiecki albo hiszpański, jako drugi język, więc oczywiście wybrałam hiszpański ale włoski też jest piękny taki melodyczny i romantyczny jak się nauczę hiszpańskiego to wezmę się też za włoski

A co do pożyteczności to hiszpańskiego używa się w dużo większej liczbie państw na świecie, niż włoski np. w Argentynie, Chile, Meksyku, Peru, Wenezueli, na Kubie, na Dominikanie, na Kostaryce i wielu wielu innych. W tych krajach hiszpański jest językiem urzędowym, więc myślę, że chociażby pod tym względem jest fajniejszy

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Naomi_87

Ja znam francuski, uwielbiam ten język Uczyłam się w liceum 3 lata, później byłam trochę we Francji, to na prawdę znając tylko podstawy nieźle się podszkoliłam, też właśnie kupiłam sobie taki kurs do nauki i sama też coś tam się uczyłam Jak dla mnie, bardzo przyjemnie się go uczyło i mogę polecić Francuski jest bardzo podobny do hiszpańskiego.

Nie myślałam, że francuski jest podobny do hiszpańskiego, zawsze wydawał mi się mega trudny, zwłaszcza ten ich akcent i wymowa

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Ja myślę, że można się samemu nauczyć, ale potem właśnie najlepiej jest wyjechać i podszkolić się na miejscu używając tego języka

[Zapach deszczu]

Więc i ja się przyłącze. W kwietniu zaplanowałam, że zgubie żbędne kilogramy, pozbęde się nadwagi i popracuje nad sobą. Wypracowałam sobie, że jestem optymistką. Kiedyś zawsze na nie, zawsze widziałam najgorsze, a dziś szukam dobrych stron, nie pisze czarnych scenariuszy.

W ramach dalszej pracy nad sobą złożyłam na kolejne studia, dostałam się i zaczynam kolejny kierunek we wrześniu.

Kiedys spałam 10h w nocy i 3 h w dzień Zmieniłam swój tryb i śpię max 8h na dobe.

Motywowałm moją mamę, wielką palaczkę. 24 lata paliła 5 paczek dziennie, aż zimą przestała palić.

Zaczęłam uprawiać sport i uwielbiam to

To udało mi się, ale mam wiele planów.
Chcę skończyć pierwsze studia, zaliczyć sesje na drugich, zgubic kilka kilo i pracować nad swoim ciałem i chce żeby teraz mój TŻ zmienił wiele w sobie. Prosił mnie o pomoc, bo pracuje on nad swoim charakterem, zmienia swoje nawyki.

Najważniejsze to chcieć, mieć silną wolę i wierzyć, że się uda.

Pozdrawiam i życzę powodzenia

[tuliiipanek]

Cooffe With Milk jejku jak Ci zazdroszcze, ze mialas te jezyki w szkole, ja mialam tylko niemiecki i angielski a ja sie jeszcze zastanowie i ktorys z tych trzech na pewno wybiore i zaczynam sie uczyc chce swoje zycie zmienic diametralnie

1)wyprowadzka (w toku)
2)praca(takze w toku )
3)zrobie wreszcie prawko tam juz we Wroclawiu, zebym juz bez trudu sie tam poruszala
4)nauka jezyka (jednak hiszpanski )
5)wlosy chce zmienic fryzure a moze i kolor
6)aa i tatuaz moj upragniony (juz niedlugo)
7)i jeszcze sport, znowu zaczne biegac bo zaprzestalam

na najblizszy okres tyle tylko dziewczyny potrzebuje mobiliazcji



---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Zapach Deszczu duzo zmian ale to sie chwali trzymam kciuki i powodzenia motywujmy sie wszystkie nawzajem

[_MagdaM_]

Ach, to był piękny wieczór. A jutro rano znów Go zobaczę.
Zakochałam się do szaleństwa. Nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie, to będę szczęśliwa, że to przeżyłam.

Mogli by oddzwonić, na któreś moje CV... :P

[tuliiipanek]

Napisane przez _MagdaM_

Ach, to był piękny wieczór. A jutro rano znów Go zobaczę.
Zakochałam się do szaleństwa. Nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie, to będę szczęśliwa, że to przeżyłam.

Mogli by oddzwonić, na któreś moje CV... :P

kochana i tak wlasnie trzeba myslec, cieszyc sie, ze cos fajnego sie przezylo a nie zalowac, ze np cos sie nie udalo, to trudne ale wykonalne. Gratuluje podejscia czujesz motylki?

do mnie tez mogliby

[_MagdaM_]

motylki mnie rozpierają.


---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

nowa notka na blogu

[tuliiipanek]

Napisane przez _MagdaM_

motylki mnie rozpierają.

to widac, slychac i czuc

[lilkaa009]

Coffee With Milk - dziękuję za gratulacje

Cześć Kochane Jak tam samopoczucie? U mnie wszystko fajnie, z dnia na dzień jakoś mi tak radośniej Tak mówicie o tych językach, ja planuję od października zapisać się na kurs językowy z niemieckiego aby zrobić sobie certyfikat zobaczymy jak to wszystko uda mi się pogodzić z pracą i studiami no, ale wolę mieć jak najwięcej zajętego wolnego czasu, aby nie rozmyślać

[Naomi_87]

Nie wiem jak tam gramatyka itp. ale dużo słówek jest podobnych, więc jak słyszałam ten hiszpański to czasem coś tam z grubszego rozumiałam

Napisane przez tuliiipanek

Cooffe With Milk jejku jak Ci zazdroszcze, ze mialas te jezyki w szkole, ja mialam tylko niemiecki i angielski a ja sie jeszcze zastanowie i ktorys z tych trzech na pewno wybiore i zaczynam sie uczyc chce swoje zycie zmienic diametralnie

1)wyprowadzka (w toku)
2)praca(takze w toku )
3)zrobie wreszcie prawko tam juz we Wroclawiu, zebym juz bez trudu sie tam poruszala
4)nauka jezyka (hiszpanski, wloski lub francuski)
5)wlosy chce zmienic fryzure a moze i kolor
6)aa i tatuaz moj upragniony (juz niedlugo)
7)i jeszcze sport, znowu zaczne biegac bo zaprzestalam

na najblizszy okres tyle tylko dziewczyny potrzebuje mobiliazcji

Zazdroszcze Ci tych zmian, ja chyba jestem za tchórzliwa, żeby np się przeprowadzić Po prostu przeraża mnie myśl, że byłabym daleko od domu Tak swoją drogą to też myślałam o Wrocławiu kolega mnie namawiał, że na pewno znajde prace itd., miałam na prawdę szansę, bo idę teraz na mgr a tam jest mój wymarzony kierunek, tutaj mnie nic nie trzyma, odcięłabym się od tego wszystkiego...

Wczoraj byłam na piwie z moim pierwszym eksem byłam z nim ponad 3 lata i mamy dobry kontakt Mówił jaka jestem fajna, że moglibyśmy być ze sobą blabla, zawsze powtarza, że mogliśmy się teraz poznać, bo jak się poznaliśmy to byliśmy dzieciakami, a teraz byłoby inaczej, ale nie wiem po co mi takie rzeczy mówi, jest zaręczony i nigdy nie będziemy razem. On mnie nawet nie kręci jako facet No i ogólnie pozwierzałam mu się z moich ostatnich przeżyć. Powiedział, że muszę wziąć pod uwagę wszystkie możliwości - jeśli chodzi o pana T., tego ostatniego - że równie dobrze on może myśleć tak jak ja, że się nie odezwie bo nie chce się narzucać, albo to był pretekst tylko i ma mnie gdzieś. Zawsze gdy wypije to mam takie rozkminki Dlatego wczoraj znów się zdołowałam, bo ciągle ktoś mnie wyciąga na piwo, a mi wystarczy tylko 1 żeby się doprowadzić do takiego stanu Na szczęście dziś już jest lepiej, nie myśle o tym i wiem jedno, że muszę to (go) olać

U mnie dzisiaj piękna pogoda, chyba skocze na basen A do biegania też się nie potrafię zmotywować

PS czy na prawdę oni wszyscy są tacy sami? bo ja już tracę nadzieję, że jest inaczej

[lilkaa009]

Naomi_87- ja na chwilę dzisiejszą myślę, że wszyscy są tacy sami niestety a takie wspaniałe wyjątki to albo są pozajmowane albo trzeba mieć naprawdę szczęście, żeby takiego kogoś znaleźć. Wątek rozstaniowy ma już tak dużo części, że to też chyba o czymś świadczy..

[niquolle]

Napisane przez Coffee With Milk

ale włoski też jest piękny taki melodyczny i romantyczny jak się nauczę hiszpańskiego to wezmę się też za włoski

o tak, zgadzam się język włoski jest piękny, melodyjny i naprawdę łatwo i przyjemnie się go uczy..
ja jak opanuję italiano biorę się za hiszpański i portugalski

Napisane przez Zapach deszczu

Więc i ja się przyłącze. W kwietniu zaplanowałam, że zgubie żbędne kilogramy, pozbęde się nadwagi i popracuje nad sobą. Wypracowałam sobie, że jestem optymistką. Kiedyś zawsze na nie, zawsze widziałam najgorsze, a dziś szukam dobrych stron, nie pisze czarnych scenariuszy.

W ramach dalszej pracy nad sobą złożyłam na kolejne studia, dostałam się i zaczynam kolejny kierunek we wrześniu.

Kiedys spałam 10h w nocy i 3 h w dzień Zmieniłam swój tryb i śpię max 8h na dobe.

Motywowałm moją mamę, wielką palaczkę. 24 lata paliła 5 paczek dziennie, aż zimą przestała palić.

Zaczęłam uprawiać sport i uwielbiam to

To udało mi się, ale mam wiele planów.
Chcę skończyć pierwsze studia, zaliczyć sesje na drugich, zgubic kilka kilo i pracować nad swoim ciałem i chce żeby teraz mój TŻ zmienił wiele w sobie. Prosił mnie o pomoc, bo pracuje on nad swoim charakterem, zmienia swoje nawyki.

Najważniejsze to chcieć, mieć silną wolę i wierzyć, że się uda.

Pozdrawiam i życzę powodzenia

witam
i gratuluję już dokonanych zmian.. ja muszę popracować nad tym moim "snem", bo późno chodzę spać, no i tym samym też późno wstaję.. ale pracuję nad tym


no i miłego dnia życzę

[tuliiipanek]

Milego dnia wszystkim zycze ja dzis wstalam z lozka i pierwsza moja mysl to taka :" jakie to zycie jest piekne i pomyslec, ze przez ciebie (czyt.eks) poczatkowo stracilam sens zycia, teraz wreszcie czuje ze zyje " taka moja mysl

Napisane przez Naomi_87

Zazdroszcze Ci tych zmian, ja chyba jestem za tchórzliwa, żeby np się przeprowadzić Po prostu przeraża mnie myśl, że byłabym daleko od domu Tak swoją drogą to też myślałam o Wrocławiu kolega mnie namawiał, że na pewno znajde prace itd., miałam na prawdę szansę, bo idę teraz na mgr a tam jest mój wymarzony kierunek, tutaj mnie nic nie trzyma, odcięłabym się od tego wszystkiego...

Nie ma czego zazdroscic, chciec to moc wiesz ja tez sie boje jak to bedzie, tak daleko od rodziny, pewnie bede bardzo tesknic ale po jakims czasie bedzie coraz lepiej. Juz nie moge sie doczekac tego wszystkiego

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez niquolle

ja muszę popracować nad tym moim "snem", bo późno chodzę spać, no i tym samym też późno wstaję.. ale pracuję nad tym

tak, ja mam to samo, chodze spac ok 2 a wstaje ok 10 tez nad tym popracuje

[agusiatko17]

Napisane przez tuliiipanek

Milego dnia wszystkim zycze ja dzis wstalam z lozka i pierwsza moja mysl to taka :" jakie to zycie jest piekne i pomyslec, ze przez ciebie (czyt.eks) poczatkowo stracilam sens zycia, teraz wreszcie czuje ze zyje " taka moja mysl

O tak! tak! Taka powinna być pierwsza myśl z rana każdej z nas Super

A tak przy okazji to ja od października też mam zamiar zapisać się na hiszpański zawsze o tym marzyłam i teraz mam zamiar to spełnić
Oprócz tego idę jeszcze na studia podyplomowe A za rok będę mogła spełnić kolejne marzenie: zrobić prawko na motor Tak! tego mi trzeba

[tuliiipanek]

Napisane przez agusiatko17

O tak! tak! Taka powinna być pierwsza myśl z rana każdej z nas Super

kazda tutaj do tego dazy a ja wierze , ze kazdej z nas juz niedlugo uda sie tak myslec codziennie

Napisane przez agusiatko17

A tak przy okazji to ja od października też mam zamiar zapisać się na hiszpański zawsze o tym marzyłam i teraz mam zamiar to spełnić
Oprócz tego idę jeszcze na studia podyplomowe A za rok będę mogła spełnić kolejne marzenie: zrobić prawko na motor Tak! tego mi trzeba

tez juz zdecydowalam sie na hiszpanski, poczytalam, ze francuski jednak jest najtrudniejszy, wiec zaczynam uczyc sie hiszpanskiego
powodzenia

Coffe With Milk jesli moge zapytac ile zaplacilas za ten kurs supermemo? W ogole moze orientujesz sie od czego powinnam zaczac , czy ten kurs co sobie kupilas bedzie dobry dla mnie? bo wiesz ja wszystko od podstaw

[nikka85]

Napisane przez tuliiipanek

kazda tutaj do tego dazy a ja wierze , ze kazdej z nas juz niedlugo uda sie tak myslec codziennie )

Dzień dobry dziewczyny. U mnie tez dzień zaczął sie pozytwnie. A z taka myślą to trzeba sie budzić codziennie, wciąż sobie te słowa powtarzając (tak samo gdy kładziemy sie spać)

A do mnie zadzwonili i muszę sie zgłosić szybciej u mojego przyszłego pracodawcy. Prawie pól godziny użeralam sie z centrala easyjet bo chciałam zmienić datę rezerwacji a na koniec i ta okazało sie, ze muszę kupic nowy bilet a stary mogę sobie w ramkę włożyć tak wiec straciłam trochę ale czego sie nie robi dla przyszłej pracy
Tak wiec kobitki 18.08 jestem w Polsce, na ewentualna kawę we Wrocławiu tez jestem chętna :p

Miłego dnia!

[cindirellaa]

Witam dołączam się i życzę wszystkim udanych planów
ps. problemy zamieniać na wyznania

Dzisiejszy dzień rozpoczął się od uśmiechu na twarzy powiedzenia sobie: Piękna jesteś! Wstawaj! Udało się wstałam zrobiłam sobie śniadanko i zabrałam się do przemeblowania pokoju. Ściana pomalowana ;d
Jak narazie zamierzam zmienić w sobie podejście do znajomych. Nie być naiwną.
Do chłopaka, zamierzamy odbudować nasze szczęście i chcemy tego co najlepsze być troszkę zrozumiałą
Zmieniłam kolor włosów na Czekoladowy
Zaczynam ćwiczyć na klepsydre

Powodzenia!

[niquolle]

Napisane przez agusiatko17

A za rok będę mogła spełnić kolejne marzenie: zrobić prawko na motor Tak! tego mi trzeba

ooo, ja też
zawsze o tym marzyłam... hmmm

Napisane przez cindirellaa

Witam dołączam się i życzę wszystkim udanych planów
ps. problemy zamieniać na wyznania

Dzisiejszy dzień rozpoczął się od uśmiechu na twarzy powiedzenia sobie: Piękna jesteś! Wstawaj! Udało się wstałam zrobiłam sobie śniadanko i zabrałam się do przemeblowania pokoju. Ściana pomalowana ;d
Jak narazie zamierzam zmienić w sobie podejście do znajomych. Nie być naiwną.
Do chłopaka, zamierzamy odbudować nasze szczęście i chcemy tego co najlepsze być troszkę zrozumiałą
Zmieniłam kolor włosów na Czekoladowy
Zaczynam ćwiczyć na klepsydre

Powodzenia!

witam witam

[Naomi_87]

A ja właśnie wróciłam z basenu Powiem wam, że nawet poznałam pewnego chłopaka Fajny był..., po basenie zapraszał mnie na piwo jeszcze, ale odmówiłam. Po prostu czuję, że nie jestem gotowa jeszcze, żeby umawiać się z innymi ciągle myślałam o eksie i porównywałam go do niego Zrobię tak jak postanowiłam, że nie będę się z nikim spotykać, chcę być sama (póki co ). Ja chyba na prawdę mam jakiś problem ze sobą, bo teraz źle mi z tym, że sprawiłam przykrość tamtemu odmawiając Ale do cholerki oni nie przejmują się tym, krzywdząc nas A więc muszę zmienić nastawienie...

I staram się zmotywować do tego biegania, jak myślicie lepiej jest biegać wieczorem czy z samego rana? W sumie z rańca to dopiero nie będzie mi się chciało wstawać, ale jeśli będzie trzeba to się zmuszę

[Coffee With Milk]

Napisane przez tuliiipanek

kazda tutaj do tego dazy a ja wierze , ze kazdej z nas juz niedlugo uda sie tak myslec codziennie



tez juz zdecydowalam sie na hiszpanski, poczytalam, ze francuski jednak jest najtrudniejszy, wiec zaczynam uczyc sie hiszpanskiego
powodzenia

Coffe With Milk jesli moge zapytac ile zaplacilas za ten kurs supermemo? W ogole moze orientujesz sie od czego powinnam zaczac , czy ten kurs co sobie kupilas bedzie dobry dla mnie? bo wiesz ja wszystko od podstaw

Myślę, że mogłabyś spróbować z tym superMemo spokojnie Jak wolisz to kup sobie na allegro podręcznik z płytą, poziom podstawowy 'No hay problema' albo na stronie superMemo jest ten sam kurs, tak samo się nazywa i kosztuje 49zł na 6 miesięcy. Mi przypasował bardzo ten internetowy, jakoś mi się łatwiej do niego zmobilizować A ten 'książkowy' kosztował chyba coś ponad 30zł z przesyłką

Ja dzisiaj też miałam dobry dzień Byłam w Media Markt i dorwałam się do iPada 2, Dziewczyny, zakochałam się w tym czymś Ja to nigdy nie byłam na bieżąco z tymi nowinkami i bardziej ze mnie tradycjonalistka, ale ten iPad bóstwo Szkoda tylko, że taki drooooogi

[maalwiinkaa2]

Hej!
Czy i ja mogę dołączyc do tego wątku?
Powolutku zmieniam swoje życie, bo już mam dośc tego zawieszenia w niczym. Studiuję, nie to co chciałam, teraz będę już kończyc lic z turystyki i rekreacji także to na + że jeszcze rok i będę wolna
- za rok też mam w planach wyjechac z mojego ukochanego miasta () na studia o których zawsze marzyłam, a których we Wrocławiu nie mogłam studiowac bo się nie dostałam...
- we wrześniu zapisuję się też w końcu na prawko
- ze względu na to, że idę na prawko, muszę zrezygnowac z kursu francuskiego, także będę się pilnie uczyła w domu
- szukam pracy, chociaż z tym mam wielki problem...
- nie zawracam sobie głowy kolesiami, jak przyjdzie czas na tego odpowiedniego to przyjdzie. (ostatnio mam tak, że trafi się jeden, drugi potem trzeci i zawsze się okazuje, że nie było warto zaczynac nawet tej znajomości )

mam nadzieję, że dzięki Wam uda mi się wytrwac w moich postanowieniach, szczególnie w tym ostatnim!

Pozdrawiam!

[tuliiipanek]

Coffee With Milk dziekuje bardzo za informacje, chyba od wrzesnia wezme sobie najpierw ten komputerowy kurs, bede miala mobilizacje, ze to tylko na 6 mies wiec musze sie uczyc

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Napisane przez maalwiinkaa2

Hej!
Czy i ja mogę dołączyc do tego wątku?
Powolutku zmieniam swoje życie, bo już mam dośc tego zawieszenia w niczym. Studiuję, nie to co chciałam, teraz będę już kończyc lic z turystyki i rekreacji także to na + że jeszcze rok i będę wolna
- za rok też mam w planach wyjechac z mojego ukochanego miasta () na studia o których zawsze marzyłam, a których we Wrocławiu nie mogłam studiowac bo się nie dostałam...
- we wrześniu zapisuję się też w końcu na prawko
- ze względu na to, że idę na prawko, muszę zrezygnowac z kursu francuskiego, także będę się pilnie uczyła w domu
- szukam pracy, chociaż z tym mam wielki problem...
- nie zawracam sobie głowy kolesiami, jak przyjdzie czas na tego odpowiedniego to przyjdzie. (ostatnio mam tak, że trafi się jeden, drugi potem trzeci i zawsze się okazuje, że nie było warto zaczynac nawet tej znajomości )

mam nadzieję, że dzięki Wam uda mi się wytrwac w moich postanowieniach, szczególnie w tym ostatnim!

Pozdrawiam!

trzymam kciuki i witam
widze po poscie, ze mamy duzo wspolnych postanowien

[maalwiinkaa2]

Napisane przez tuliiipanek;28526551


[/COLOR

lilkaa009 a ja myslalam o takim czyms, bo chce miec takie malutkie ptaszki i napis i takie polaczenie jest bardzo ladne, jak Wam sie podoba? tylko napis bedzie inny
http://www.ladiva.pl/bloger/artykul/...-ostatni/12184

bardzo ładny, tylko wg mnie ten napis powinien byc trochę większy, bo pod wpływem czasu może się to brzydko układac (Ach to oglądania Miami Ink ) ale ogólnie mi się podoba

Napisane przez tuliiipanek

trzymam kciuki i witam
widze po poscie, ze mamy duzo wspolnych postanowien

może na to prawko razem pójdziemy

nadrobiłam trochę wątek i widziałam że pisałyście trochę o sobie.
To tak o mnie: 21lat, studentka 3roku Turystyki i Rekreacji, kocham wszystko co związane z Francją, a szczególnie z Paryżem! Lubię rysowac, piekę i gotuję (pasja, patrz blog ). Uwielbiam jeździc na rowerze, mam psa - beagle
A w sobotę jadę na Mazury z moją Kuzynką, najbliższą osobą mi na świecie, muszę się nią nacieszyc, bo we wrześniu leci na pół roku na erasmusa.
I wiecie co, przyciągam myślami nie tych co potrzeba -.- 'kolega' nie odzywał się ok. miesiąc, dałam sobie spokój, chociaż myślałam że coś więcej będzie, dziś o nim pomyślałam i dostałam od niego wiadomosc -.- i jak tu zapomniec...

[tuliiipanek]

Napisane przez maalwiinkaa2

bardzo ładny, tylko wg mnie ten napis powinien byc trochę większy, bo pod wpływem czasu może się to brzydko układac (Ach to oglądania Miami Ink ) ale ogólnie mi się podoba

tak wiem, tez o tym myslalam, bo czytalam, ze po jakims czasie sie rozmazuje, takze musi byc wiekszy tylko jeszcze dokladnie nie wiem co chce miec tam napisane, choc mam juz pare opcji

Napisane przez maalwiinkaa2

może na to prawko razem pójdziemy

swietny pomysl

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

Napisane przez maalwiinkaa2

A w sobotę jadę na Mazury z moją Kuzynką, najbliższą osobą mi na świecie, muszę się nią nacieszyc, bo we wrześniu leci na pół roku na erasmusa.
I wiecie co, przyciągam myślami nie tych co potrzeba -.- 'kolega' nie odzywał się ok. miesiąc, dałam sobie spokój, chociaż myślałam że coś więcej będzie, dziś o nim pomyślałam i dostałam od niego wiadomosc -.- i jak tu zapomniec...

Milego wyjazdu
haha telepatia moze jednak cos jeszcze wiecej bedzie

[ssami]

Dzień dobry Dziewczynki miłego dnia..

Znów zaczeło się wszystko układać,kilka dni temu poznałam pewnego mężczyzne(rok starszy odemnie) Spotkalismy sie kilka razy,duuzo rozmawialismy I wydaje sie byc dojrzałym człowiekiem,jest tylko jedno ale.. z mojej strony,obawiam sie czy to nie za wczesnie po rozstaniu,zeby spotykac się z kims,co prawda poradziłam sobie z rozstaniem z eks no ale..nie daje mi to spokoju.

Coffee With Milk a czy ten kurs superMemo jest rowniez z włoskiego,bo troszke sie tu pogubiłam,a chciałam się troszke pouczyć,bo znam tylko podstawy,a mam szwagra Włocha wiec pasowaloby sie jakos dogadywac,a niestety On nie zna angielskiego tylko francuski..

[maalwiinkaa2]

Napisane przez tuliiipanek

tak wiem, tez o tym myslalam, bo czytalam, ze po jakims czasie sie rozmazuje, takze musi byc wiekszy tylko jeszcze dokladnie nie wiem co chce miec tam napisane, choc mam juz pare opcji





swietny pomysl

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------



Milego wyjazdu
haha telepatia moze jednak cos jeszcze wiecej bedzie

ja chciałam iśc na prawko we wrześniu może na początku października szkołę mam już upatrzoną, bo tam zdawała rok temu moja Mama, także jak coś to będzie raźniej

żegnam się z Wami na tydzień słonecznych i spełnionych dni!

[tuliiipanek]

Napisane przez maalwiinkaa2

ja chciałam iśc na prawko we wrześniu może na początku października szkołę mam już upatrzoną, bo tam zdawała rok temu moja Mama, także jak coś to będzie raźniej

żegnam się z Wami na tydzień słonecznych i spełnionych dni!

Dzien dobry, milego dnia zycze

wlasnie, mi by pasowalo tak bardziej w pazdzierniku, bo na poczatku wrzesnia dopiero sie przeprowadzam tam ok to jak co to bedziemy jeszcze pisac

udanego wypadu i ladnej pogody

[niquolle]

Napisane przez ssami

Dzień dobry Dziewczynki miłego dnia..

Znów zaczeło się wszystko układać,kilka dni temu poznałam pewnego mężczyzne(rok starszy odemnie) Spotkalismy sie kilka razy,duuzo rozmawialismy I wydaje sie byc dojrzałym człowiekiem,jest tylko jedno ale.. z mojej strony,obawiam sie czy to nie za wczesnie po rozstaniu,zeby spotykac się z kims,co prawda poradziłam sobie z rozstaniem z eks no ale..nie daje mi to spokoju.

jeśli nie czujesz "wstrętu" do innych mężczyzn to nic nie stoi na przeszkodzie, aby się z nim spotykać.. nie musisz od razu przecież składać żadnych deklaracji ani obietnic.. z czasem "samo wyjdzie", a wiesz, że czasem żałować, że się coś zrobiło niż żałować, że się tego nie zrobiło


dzień dobry wszystkim
u mnie dziś spokojnie, kawa, Zwierciadło.. przyszły mi książki z języka włoskiego zamówione na allegro
małe porządki zrobię i biorę się za italiano.. mamma mia!

[Panna_Prym_]

Napisane przez _MagdaM_

Ach, to był piękny wieczór. A jutro rano znów Go zobaczę.
Zakochałam się do szaleństwa. Nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie, to będę szczęśliwa, że to przeżyłam.

Mogli by oddzwonić, na któreś moje CV... :P

Ajj, jak ja Ci zazdroszczę tego zakochania :d Dawno już nie czułam tych `motylków` ;<

[_MagdaM_]

Ten, którego pokochałam jutro wyjeżdża na dziewięć dni. Dziewięć dni - zero kontaktu. Ja chyba zwariuję. Tęsknię już jak szalona. Co robić? Oszaleje. ;(

ale mnie wzięło. ale mocno.

dobry wieczór

[Coffee With Milk]

Napisane przez ssami

Dzień dobry Dziewczynki miłego dnia..

Znów zaczeło się wszystko układać,kilka dni temu poznałam pewnego mężczyzne(rok starszy odemnie) Spotkalismy sie kilka razy,duuzo rozmawialismy I wydaje sie byc dojrzałym człowiekiem,jest tylko jedno ale.. z mojej strony,obawiam sie czy to nie za wczesnie po rozstaniu,zeby spotykac się z kims,co prawda poradziłam sobie z rozstaniem z eks no ale..nie daje mi to spokoju.

Coffee With Milk a czy ten kurs superMemo jest rowniez z włoskiego,bo troszke sie tu pogubiłam,a chciałam się troszke pouczyć,bo znam tylko podstawy,a mam szwagra Włocha wiec pasowaloby sie jakos dogadywac,a niestety On nie zna angielskiego tylko francuski..

Jest też z włoskiego

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

U mnie oberwanie chmury, ulewa straszna...
Po południu taka burza była, że myślałam, że umrę ze strachu
Zaraz przerobię lekcję z hiszpańskiego i spać, bo jutro czeka mnie 12 godzin w pracy

Dobranoc