Żonki 2009 cz.XXIX

[kliwia]

bajatrzeba bylo blowjobem obudzic

[baja_86]

Napisane przez kliwia

bajatrzeba bylo blowjobem obudzic

Po co się męczyć skoro on od samego dotyku w rękę się obudził

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

eeee to ja już nie wspominam, że u mnie śliczne słonko

Iwka aa Korsyka - nie byłam Ale z opisu brzmi super. Koniecznie potem pokaż zdjęcia.

[baja_86]

Napisane przez Madzialenka12344321

eeee to ja już nie wspominam, że u mnie śliczne słonko

u mnie też

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Ale Ci dobrze!!!!!

Ja też już chcę. Ale prezes poszedł, zaczyna 3 tyg urlop, to dzisiaj ucieknę! Od poniedziałku wraca drugi prezes, więc znowu będzie się działo, ach... uwielbiam ich! Jakby razem nie mogli jechać!

A u mnie chyba ciśnienie leci bo normalnie zasypiam na siedząco. Aż mi glowa leci...

[kliwia]

bajahahahaahahahah no w sumie racja, co innego gdyby spal jak niedzwiec w zimowym snie

zuzka prawie zasnela przy jedzeniu zypy

[Ana***]

Napisane przez baja_86

u mnie też

i u mnie ani jednej chmurki słońce pięknie grzeje

[Madzialenka12344321]

Baja, Ana

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Wydało się

Napisane przez Gucia0987

Próbuj, próbuj
Udanych zakupów!







Halo! ja jestem! zawsze
no chyba, że mi neta zabierają tak wyłączać bez ostrzeżenia... no jak tak można!

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

A gdzie jest Corri, ona teraz jechała na jakieś wakacje?

Napisane przez kliwia

ktosia w dzien spi 3x40 minut - ostatnio naweet tylko 2 razy
w nocy spi od 21 i ma jedno nocne karmienie, ostatnio sie budzi 2 razy przed karmieniem nawet. a rano wstaje juz o 6

zaczelo padac wiec wrocilysmy :/

To faktycznie krótko Zuzilla śpi. Podziwiam Twoją wytrzymałość.
A te bóle brzuszka, które mała miała, to były kolki?

Napisane przez Ana***

(...)
brawo dla Marceli
(...)
Blisko Sarbinowa my z Sarbinowa plażą chodziliśmy do Chłopów
(...)

Tak, to jest dokładnie ta miejscowość. Nigdy tam nie byłam, ale koleżanka bardzo polecała.

Chałupka posprzątana, sałatka zrobiona, makaron do zapiekanki ugotowany. Czekam na męża. Już się rozsiadłam z cappucino i ptasim mleczkiem a tu co? Marcelina się obudziła Czy Wasze dzieci też zawsze wiedzą kiedy się obudzić?

[kliwia]

ktosia to nie byly prawdziwe kolki. bo ona sie darla caly czas, a typowa kolka jest np przez 3godziny o tej samej porze. ona miala po prostu niedojrzale jelitka. a ja glupia jeszcze przez 6tyg ja meczylam jedzac mleko i jajkja - na ktore ma alergie, a to powodowalo jeszcze wiekszy bol. dopiero na szczepieniu jak pwoiedzialam ze nie spi to mi oediatra dala lek na recepte - juz nawet zapomnialam nazwe a pila tego 2 butle, yhmmmmmmmm i jak reka odjal.

[ktosia86]

Napisane przez kliwia

ktosia to nie byly prawdziwe kolki. bo ona sie darla caly czas, a typowa kolka jest np przez 3godziny o tej samej porze. ona miala po prostu niedojrzale jelitka. a ja glupia jeszcze przez 6tyg ja meczylam jedzac mleko i jajkja - na ktore ma alergie, a to powodowalo jeszcze wiekszy bol. dopiero na szczepieniu jak pwoiedzialam ze nie spi to mi oediatra dala lek na recepte - juz nawet zapomnialam nazwe a pila tego 2 butle, yhmmmmmmmm i jak reka odjal.

Kliwia nie mów żeś głupia skąd niby miałaś wiedzieć. Grunt że już jest ok
Marcelina kolki miała zawsze o 20, trwały ok 20 minut na szczęście w nieszczęściu Jakby ten wrzask miał trwać 3 godz to bym się tępą żyletką pocięła Ale dzięki Ci Panie za sabsimplex

[Madzialenka12344321]

Ja podobno miałam masakryczne kolki.

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja podobno miałam masakryczne kolki.

Męża znajomy opowiadał, że jego dziecko miało kolkę tylko raz w życiu...ale przez 3 dni Non stop się darło, a po 3 dniach jak ręką odjął

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ktosia86

Męża znajomy opowiadał, że jego dziecko miało kolkę tylko raz w życiu...ale przez 3 dni Non stop się darło, a po 3 dniach jak ręką odjął

wow.

Na mnie podobno działało jeżdżenie wózkiem po kocich łbach (w parku były blisko bloku).

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia mam bardzo dobry sposób na jęczmień, chcesz?? Mi nie leczony trzymał się kiedyś 2 tygodnie (taki ostry, że oko non stop zamknięte i w ropie). A jak mi wyskoczył 5 dni przed moim ślubem, to udało mi się go zwalczyć w 3 dni

jaki jaki?
tylko ja wsumie nie wiem czy to jeczmien .. bo kurde wczoraj potarlam obraczka i wogole nie rosnie .. ropy tez nie widac

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Hej laseczki

dziś mam urlop jedziemy na 14 do tychow na wesele :P ale nie wiem czy zdaze sie ogarnac do tej pory bo wczoraj byly urodziny tescia i nic nie zrobilam i dzis musze prasowac rzeczy, pakowac sie, isc do bankomatu i jeszcze duuuuzo tego... na razie ide na sniadanko buziaki

baw sie dobrze kochana

Napisane przez Gucia0987

A jadłyście arbuza napączowanego wódeczką??

pycha

na urodziny dostalismy od znajomych lodowe kielonki tez moga byc ciekawe


Dzień dobry, cześć i czołem!

U mnie @ sie skonczyl .. miejmy nadzieje ze dlugo nie pojawi sie nastepny

Jakie plany na weekend? My znowu w rozjadach jedziemy ze znajomymi w gory wynajelismy domek na weekend wracamy w niedziele wyjezdzamy zaraz po pracy a ja wogole nie spakowana jestem

[Madzialenka12344321]

Zabcia ale ja miałam wtedy już od początku oko całe spuchnięte, że nawet go otworzyć nie mogłam. No więc Gotujesz wodę w czajniku i wylewasz na oko....

żartowałam

Gotujesz wodę i wlewasz do butelki, obwijasz to ścierką przykładasz do oka. Ja takie okłady robiłam 3 razy dziennie po godzinie. Chodz i to aby jęczmień szybciej dojrzał i się wyleczył. Na początki jak przykładasz taki wrzątek to piecze bo gorąco ale powoli sie przyzwyczajasz szybko pomaga.

Patrze, że wy strasznie dużo podróżujecie. zazdroszczę.

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Baja, Ana

Napisane przez ktosia86

Tak, to jest dokładnie ta miejscowość. Nigdy tam nie byłam, ale koleżanka bardzo polecała.

Fajna mała mieścinka o i z Mielna też szliśmy do chłopów tylko jest zdecydowanie dalej niż z Sarbinowa

A tak swoją drogą to polecam Mielno na pewno kiedyś tam wrócimy większe miasteczko (niż choćby Sarbinowo i Chłopy), jest co robić, a przytulnie

Kiedy jedziecie? i czy daleko macie?

Napisane przez zaaaabcia

U mnie @ sie skonczyl .. miejmy nadzieje ze dlugo nie pojawi sie nastepny

Jakie plany na weekend? My znowu w rozjadach jedziemy ze znajomymi w gory wynajelismy domek na weekend wracamy w niedziele wyjezdzamy zaraz po pracy a ja wogole nie spakowana jestem

Czy to czas rozpoczęcia starań?

[Madzialenka12344321]

Ana chyba przystojni ci Chłopi są, skoro z tylu miejscowości do nich gonisz

[201803111825]

Treść usunięta

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia ale ja miałam wtedy już od początku oko całe spuchnięte, że nawet go otworzyć nie mogłam. No więc Gotujesz wodę w czajniku i wylewasz na oko....

żartowałam

Gotujesz wodę i wlewasz do butelki, obwijasz to ścierką przykładasz do oka. Ja takie okłady robiłam 3 razy dziennie po godzinie. Chodz i to aby jęczmień szybciej dojrzał i się wyleczył. Na początki jak przykładasz taki wrzątek to piecze bo gorąco ale powoli sie przyzwyczajasz szybko pomaga.

Patrze, że wy strasznie dużo podróżujecie. zazdroszczę.

no no widze ze Cie zarty trzymaja

spoko wyprobuje tez sposob .. jesli bede widziala ze cos sie dzieje .. bo narazie nie puchnie dzieki Bogu

Staramy sie nie siedziec na weekendy w domu

Napisane przez Ana***

Czy to czas rozpoczęcia starań?

tak tak pora brac sie do roboty

[Madzialenka12344321]

Zabcia ech.. gdyby mi kasa na to pozwoliła, to też bym sobie z chęcią podróżowała.

[aniaaa84]

cześć
upały jak widze Wam nie przeszkadzają masowo produkować - cieszy mnie to było dziś co czytać

ja z rana byłam na hennie brwi i rzęs z okazji jutrzejszego wesela dobrze, że się impreza napatoczyła to była okazja pójść do kosmetyczki i czas się nawet znalazł

dziewczynki - mamusie mam do Was pytanie, poplamiłam sukienkę bananem, oczywiście jak to zauważyłam to zaraz mokra chusteczka i tarłam, nawet trochę namoczyłam to miejsce mydłem z wodą i niby wszystko było ok, po imprezie sukienka powędrowała do pokrowca i wczoraj ją wyciągam a tam czarna plama jak z krwi
nie umiem się pozbyć tego dziadostywa, wanishe i inne cuda nie działają ciut zbladło, ale plama nadal jest i nie wiem czy macie jakiś sposób na zaschniętą 3 miesiączną plamę po bananie czy zostaje tylko pranie w pralni?
żeby było śmiesznie to już jedno podejście do pralni dziś zrobiłam, babka dotknęła sukienki i mówi ze jak już ja Pani prała to ja jej inaczej nie upiorę bo muy tez w pralce pierzemy i w proszku tak jak w domu
a na szyldzie napis PRALNIA CHEMICZNA !
i czlowiek tyle kasy wydaje oddając rzeczy do pralni a tu się okazuje, że piorą tak jak w domu??
na necie wyczytałam na forach dzieciowych ze dobre jest mydło :
http://www.e-lumarko.pl/p/pl/127/dr-...plamiania.html
i kurde nie wiem co robić kupić mydło w rossmanie i prać samemu czy oddać do pralni
boję się żebym piorąc nie narobiła sobie bigosu, tzn. żeby to miejsce mi się nie odbarwiło a kiecka na jutro potrzebna

[neska22]

czesc lasencje!!!!
w końcu weekend!!!!!!!!

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia ech.. gdyby mi kasa na to pozwoliła, to też bym sobie z chęcią podróżowała.

U nas takie wypady nie kosztuje tak duzo .. dom wynajmujemy w 10 osob wiec wychodza grosze jedzenie tez kupujemy wspolnie

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez neska22

czesc lasencje!!!!
w końcu weekend!!!!!!!!

alleluja

[Madzialenka12344321]

Zabcia a no to super. U nas najbliżsi znajomi mają 3 miesięczne dziecko więc raczej nie jeżdżą nigdzie. A właśnie... jutro do nich idziemy. Juz się nie mogę doczekać, bo się za małą stęskniłam

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia a no to super. U nas najbliżsi znajomi mają 3 miesięczne dziecko więc raczej nie jeżdżą nigdzie. A właśnie... jutro do nich idziemy. Juz się nie mogę doczekać, bo się za małą stęskniłam

U nas tez znajomi jeda z dzieciakami My bedziemy jedyna para bez ...

Maz pewnie tez juz czeka z utesknieniem

[Madzialenka12344321]

Zabcia oj tak. Mąż to nawet ją na rękach nosił (ja sie jeszcze nie odważyłam). Aż kolega to na zdjęciach uwiecznił hehe

[stokrotka24]

hej

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

haha masz fajny alarm jak mąż wchodzi

Napisane przez strippi

pragnę donieść, że moja Julcia dziś 1 raz na koniu siedziała a nawet dwóch

brawo dla Julci, widać , że będzie pasję dzieliła z mamusią

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Hej laseczki

dziś mam urlop jedziemy na 14 do tychow na wesele :P ale nie wiem czy zdaze sie ogarnac do tej pory bo wczoraj byly urodziny tescia i nic nie zrobilam i dzis musze prasowac rzeczy, pakowac sie, isc do bankomatu i jeszcze duuuuzo tego... na razie ide na sniadanko buziaki

bawcie się dobrze

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

śliczny ten twój kociak

Napisane przez kolanka

Tp. mam na 14 marca 2012.
Teraz już mogę powiedzieć głośno .

gratuluję ogromnie

Napisane przez *Agatek*

Ktosiu a gdzie ja dostanę proszek dzidziusia?? jelpa albo lovelę, widziałam w tesco i 20 zł kosztuje za 2 kg? chcę kupić już, bo w pt idę się zaopatrzyć na pierwsze ciuszki do lumpka muszę podskoczyć do reala chyba, może tam będzie

Aaa i mój wczorajszy łobuz:

fajny kotek

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dla mnie tez york to nie pies, nie lubię strasznie tych maskotek. Ja wolę normalne kundelki, wg mnie takie są najwierniejsze i najsłodsze

Napisane przez Madzialenka12344321

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------


Gucia Mój mąz twierdzi , że jesteśmy już w 3 (zresztą ten czlowiek to już zwariował, co on mi wyprawa to głowa mała), ale ja wiem, że nie. Zresztą wiesz jak jest. Ostawiłam i luz. Po odstawieniu czuję się super (ale poczekam do @ i zobaczę czy dalej będzie tak pięknie ). Nie staram się, tylko cieszę się życiem, że tak powiem. Kochamy się kiedy chcemy, nie mierzę tempki, nie robię wykresów. Wiem, że u mnie z zajściem to nie taka prosta sprawa, więc daję sobie pół roku luzu. Choć mój mąż ma juz wybrany wózek, wie jak zrobi pokój dla dziecka, codziennie cyka zdjęcia moje brzucha itp. nawet ostatni do niego przemawia.... masakra. Myślałam, że ja będę tu panikować itp - wiecie jaka jestem. A tu szok, pełen luz.

idę nadrabiac dalej....

fajną fazę ma twój mąż, to pewnie jak bedziesz już w ciąży to dopiero będzie zabawnie

Napisane przez Ana***

Zalaliśmy wczoraj strop i na szczęście nie padało! bo jak by zaczęło to mogłoby być kiepsko. To strop na dachu i są skosy i beton by spłynął

A do tego paliliśmy wczoraj rożne śmieci, wywoziliśmy butelki, ale się tego nazbierało! Kilka beczek... Dzisiaj ciąg dalszy porządków ale to od popołudnia dopiero

to gratulacje z powodu stropu, oby tak dalej do przodu

Napisane przez śliweńka

umowę już mam więcej szczegółów w k.

]
gratulacje z powodu umowy

Marta sto lat dla Pata, niech zdrowo rośnie

India spóźnione życzenia, sto lat

żabcia to oby @ już nie przyszła

Gucia śmigaj faktycznie do lekaża jak radzą dziewczyny.

a ja do 18 w pracy a jutro na woodstock na jeden dzień jedziemy. W sumie to nie moje klimaty ale zobaczyć można