Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011. - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najfajniejszy tytuł nowego wątku to...
Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. 30 49,18%
Wrześniowe dzieciaczki się wypakowują, październikowe nadal w brzuchach buszują. 6 9,84%
Ciąży minęły długie miesiące, na świat się szykują jesienne brzdące. 30 49,18%
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem opuszczają brzuchy wrześniowe brzdące. 2 3,28%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy cudne dzieci. 3 4,92%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy jesienne dzieci. 3 4,92%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-06, 09:44   #661
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Małgosia- jak tam nocka minęła???

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Ogólnie to ta co w załączniku a jutro będzie fotka "na żywo"
fajna potem pokaż live jeszcze
Cytat:
Napisane przez mmadziaa Pokaż wiadomość
a Twój synuś ile już waży ?? bo to zbliżony termin ...
29.07 ważył prawie 2kg (bez kilku gram)
Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Sernik się studzi to mogę do Was wrócić

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
ja chyba wpadam w jakąś przedporodową depresję...albo innaczej paranoję... normalnie ...
co sie dzieje??
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Dziewczyny a kupiłyście takie dzyndzałki nad łózeczko? Tzn karuzelka czy jak to się nazywa ?

Ja dostanę od kumpeli
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 09:52   #662
MoniaZ82
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaZ82
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 390
GG do MoniaZ82 Send a message via Skype™ to MoniaZ82
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Dziewczyny a kupiłyście takie dzyndzałki nad łózeczko? Tzn karuzelka czy jak to się nazywa ?

Witam wszystkie.....

Karuzela z pozytywka... Ja taka mam i juz nawet jest zmontowana
MoniaZ82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 09:54   #663
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

dzień dobry

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość

ja całe życie czytam teraz pożyczyłam z biblioteki 5 części Jeżycjady Musierowicz, mam plan jeszcze przed urodzeniem małej powtórzyć całą serię
ooo ja uwielbiałam jeżycjade
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 09:58   #664
MoniaZ82
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaZ82
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 390
GG do MoniaZ82 Send a message via Skype™ to MoniaZ82
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Ja tylko na chwilke.... Mam dzisiaj KTG wiec zobacze czy dalej mam skurcze....Dzisiaj byla druga nocka gdzie sie moglam wyspac..... mam nadzieje, ze tak juz zostanie.....

Wszystkim zycze milej soboty .....
MoniaZ82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 10:00   #665
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
wczoraj miałam promieniujący ból od krzyża.. i mam go też dziś..
a jak łapie porządnie..to jak przed ciężkim okresem..
o kurcze... trzymaj się Stokrotko
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 10:28   #666
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dzien dobry wiec dzisiaj cala noc i ranek po prostu lezalam zgieta wpol przez skurcze, pare bylo co 20 min, pare co 10 i tak na zmiane, przeszywajacy bol ja ryczalam a tż nie wiedzial co robic, kiedy to sie skonczy..?
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 10:36   #667
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
łaaaadna
dziękuje

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
co się dzieje... chyba zaczynam się przerażać porodem.. boję się,że będę sama,że Mąż w pracy będzie wtedy... mam coraz silniejsze te przepowiadające... za każdym razem jak się zaczynają to się zastanawiam czy to już,czy to tylko kolejne przepowiadacze...ehh...
jesteśmy gotowi z wyprawką.. torba spakowana.. a teraz czekanie..i zamiast spokoju to widzę,że mi się nerwy dopiero zaczynają

madzialena... jaki prawdziwy artykuł
Mam podobnie Damy radę

Cytat:
Napisane przez thelilah Pokaż wiadomość
wiem natuś, że żadna reguła ani nie miałaś nic złego na myśli ale ja lubię takie "babciowe" <w tym przypadku mamciowe> ciekawostki

no mi się zdarzyło już parę razy, i idzie od pachwiny w dół nogi. a dzisiaj jeszcze w nocy dołączyło kłucie w brzuchalu
też lubię - dowiedziałam się jeszcze, że moja babcia miała bardzo mały brzuch i jej nie chcieli na porodówkę wziąć a mi marudzi, że mam mały brzuszek
Ehh chyba się powoli szykujemy i bóle będą coraz częstsze

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
fajna potem pokaż live jeszcze
Pokażę
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-06, 10:40   #668
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dziewczyny ja już nie mogę jest duszno a ja nie mam gdzie wziąć prysznica

nie sądziłam, że tak długi remont może tak źle wpływać na samopoczucie
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 10:42   #669
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja już nie mogę jest duszno a ja nie mam gdzie wziąć prysznica

nie sądziłam, że tak długi remont może tak źle wpływać na samopoczucie
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 10:54   #670
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

skurczone dziewczynki trzymajcie się

Luleczka kiedy Ty masz lekarza i USG? sprawdz koniecznie jak szyjka bo moze u Ciebie tez trzeba by wyciszyc te skurcze co? kochana i powiedz mi czy wTwoim szpitalu mozna miec znieczulenie? bo jak masz takie bolesne te skurcze i kiedys mowilas o niskim progu bolu to moze warto by bylo juz dzis to rozwazyc co?

ja jestem po wizycie ale kiepskie mam wiadomosci. Szyja się skróciła drastycznie przez tydzien kiedy to mialam USG. Ciekawe niby co ją tak skraca bo skurczy mam niewiele i ostatnimi czasy w ogóle nie są ani długie (dosłownie 5s) ani bolesne. No i mam leżec, bo jak juz mowilam w moim przypadku jest chyba dowcipem. Teściowie mi małego w tym tygodniu zabiora na wieś na działkę bo mają urlop ale co dalej to nie wiem. U nas dopiero 33 tc.
A poza tym mam mało płynu owodniowego. Jeszcze nie na tyle żeby jechac na "nawadnianie" ale na tyle mało zeby caly czas obserwowac małą. Mam liczyc ruchy i jakby cos się działo to nastychmiast na IP. Mam nadzieję ze przy Konradku ich nie będę przegapiać

miałabym mega doła gdyby nie mój skarb, który nauczył się co to jest kuku i cały czas chodzi koło mnie i całuje we wszystko bo niby mam kuku. Albo wysyła rączką buziaczki jak jest "daleko" i chwilowo zajęty żeby całować wszystkie te kuka a dzis w poczekalni u lekarza był ze mną i z mężem i nagle podszedl do jakiegoś mlodego chłopaka (jego żona w ciąży), wlazł mu na kolana i cos tam do niego gulgotał po swojemu. Mówię Wam chopaka zamurowało A potem mu się spodobało i nosił Konradka na rękach i się z nim bawił, fajny tatuś będzie no więc dzięki Konradkowi mój humor jakiś normalny jeszcze jest

aaaa co do koncentracji to mam tez tak samo jak Wy. Więc to normalne, dobrze wiedziec byłam wczoraj w przychodni to zapomniałam ze przyjechałam samochodem i spory kawalek wróciłam pieszo zanim sobie przypomniałam o tym samochodzie. Albo stalam z ładowarką i telefonem w rękach i się zastanawiałm co ja chciałam zrobić (no bardzo skomplikowane!). Pocieszające jest tylko to ze to nie trwały uraz mózgownicy juz niedlugo będziemy wszystkie znow sobą
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:03   #671
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
skurczone dziewczynki trzymajcie się

Luleczka kiedy Ty masz lekarza i USG? sprawdz koniecznie jak szyjka bo moze u Ciebie tez trzeba by wyciszyc te skurcze co? kochana i powiedz mi czy wTwoim szpitalu mozna miec znieczulenie? bo jak masz takie bolesne te skurcze i kiedys mowilas o niskim progu bolu to moze warto by bylo juz dzis to rozwazyc co?

ja jestem po wizycie ale kiepskie mam wiadomosci. Szyja się skróciła drastycznie przez tydzien kiedy to mialam USG. Ciekawe niby co ją tak skraca bo skurczy mam niewiele i ostatnimi czasy w ogóle nie są ani długie (dosłownie 5s) ani bolesne. No i mam leżec, bo jak juz mowilam w moim przypadku jest chyba dowcipem. Teściowie mi małego w tym tygodniu zabiora na wieś na działkę bo mają urlop ale co dalej to nie wiem. U nas dopiero 33 tc.
A poza tym mam mało płynu owodniowego. Jeszcze nie na tyle żeby jechac na "nawadnianie" ale na tyle mało zeby caly czas obserwowac małą. Mam liczyc ruchy i jakby cos się działo to nastychmiast na IP. Mam nadzieję ze przy Konradku ich nie będę przegapiać

miałabym mega doła gdyby nie mój skarb, który nauczył się co to jest kuku i cały czas chodzi koło mnie i całuje we wszystko bo niby mam kuku. Albo wysyła rączką buziaczki jak jest "daleko" i chwilowo zajęty żeby całować wszystkie te kuka a dzis w poczekalni u lekarza był ze mną i z mężem i nagle podszedl do jakiegoś mlodego chłopaka (jego żona w ciąży), wlazł mu na kolana i cos tam do niego gulgotał po swojemu. Mówię Wam chopaka zamurowało A potem mu się spodobało i nosił Konradka na rękach i się z nim bawił, fajny tatuś będzie no więc dzięki Konradkowi mój humor jakiś normalny jeszcze jest

aaaa co do koncentracji to mam tez tak samo jak Wy. Więc to normalne, dobrze wiedziec byłam wczoraj w przychodni to zapomniałam ze przyjechałam samochodem i spory kawalek wróciłam pieszo zanim sobie przypomniałam o tym samochodzie. Albo stalam z ładowarką i telefonem w rękach i się zastanawiałm co ja chciałam zrobić (no bardzo skomplikowane!). Pocieszające jest tylko to ze to nie trwały uraz mózgownicy juz niedlugo będziemy wszystkie znow sobą
O ja pierdziu! z ta szyjka to teraz naprawde uwazaj! a jak sie w ogole czujesz? a Konradek - co tu duzo mowic-ja go kooooooocham!
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-06, 11:03   #672
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Lau wy to macie kurcze ... Za prysznic albo letnią kąpiel mogę poleżeć ( nawet z nogami do góry) za was
Albo za jakiegoś Pana Magika od łazienek który do wieczora mi wszystko wstawi , zamontuje, wykafelkuje. Tato niestety uparł się że do niedzieli on zrobi-wszystko on sam, on umie najlepiej.... Nie mam pretensji, wiem jak się czuje ( swoją drogą śpi non stop), wiem, że gdyby mógł to by już wszystko było gotowe. A tak od 3 dni kładł kafelki na podłogę, wyłożył na połowie i drugą połowę w godzinke czy dwie zrobił wczoraj mój tż... Więc szkoda trochę, że tato się nie zgodził na tego faceta- bo już by pewnie wszystko było gotowe Jak pomyślę że jeszcze panele w dwóch pokojach zagraconych aktualnie na maxa i zdzieranie tapet... i wynoszenie tego. Płakać mi się chce normalnie

Lau a tak swoją drogą to udanego masz tego synka i jaki odważny do ludzi
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:07   #673
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

lausanne- oj Ty kochaniutka leż i zaciskaj nóżki!
A co z nianią?? W końcu po tej co zrezygnowała nie szukaliście więcej?

Buziaki dla uuuuuuuuroczego K.


cotynato
- tacie lepiej?
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:12   #674
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Hej południowo

Witam nową mamusię

Lulla, Lausanne, Stokrotko, uważajcie na siebie

U mnie noc do niczego, znowu. Dziś miałam apogeum duszności, przekimałam na siedząco, bo inaczej się nie dało. Wyglądam pewnie jak zombiak (nie spojrzałam na siebie jeszcze w lustrze, bo się boję ), a po południu idę na spotkanie klasowe z podstawówki. Urodą raczej tam nie zabłysnę
Sprzątać też mi się nie chce, a trzebaby, bo mąż dziś wrócił do pracy po urlopie, więc mnie nie wyręczy we wszystkim.

Koniec marudzenia, miłego dnia
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2011-08-06 o 11:25
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:17   #675
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Hej południowo

Witam nową mamusię

Lulla, Lausanne, uważajcie na siebie

U mnie noc do niczego, znowu. Dziś miałam apogeum duszności, przekimałam na siedząco, bo inaczej się nie dało. Wyglądam pewnie jak zombiak (nie spojrzałam na siebie jeszcze w lustrze, bo się boję ), a po południu idę na spotkanie klasowe z podstawówki. Urodą raczej tam nie zabłysnę
Sprzątać też mi się nie chce, a trzebaby, bo mąż dziś wrócił do pracy po urlopie, więc mnie nie wyręczy we wszystkim.

Koniec marudzenia, miłego dnia
Kochana na siedzaco? matko no urodzmy juz wszystkie i wyspijmy sie w koncu normalnie
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:22   #676
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
O ja pierdziu! z ta szyjka to teraz naprawde uwazaj! a jak sie w ogole czujesz? a Konradek - co tu duzo mowic-ja go kooooooocham!
no wlaśnie dobrze się czuję gardło przeszło, wydawało mi się że skurcze tez

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Lau wy to macie kurcze ... Za prysznic albo letnią kąpiel mogę poleżeć ( nawet z nogami do góry) za was
Albo za jakiegoś Pana Magika od łazienek który do wieczora mi wszystko wstawi , zamontuje, wykafelkuje. Tato niestety uparł się że do niedzieli on zrobi-wszystko on sam, on umie najlepiej.... Nie mam pretensji, wiem jak się czuje ( swoją drogą śpi non stop), wiem, że gdyby mógł to by już wszystko było gotowe. A tak od 3 dni kładł kafelki na podłogę, wyłożył na połowie i drugą połowę w godzinke czy dwie zrobił wczoraj mój tż... Więc szkoda trochę, że tato się nie zgodził na tego faceta- bo już by pewnie wszystko było gotowe Jak pomyślę że jeszcze panele w dwóch pokojach zagraconych aktualnie na maxa i zdzieranie tapet... i wynoszenie tego. Płakać mi się chce normalnie

Lau a tak swoją drogą to udanego masz tego synka i jaki odważny do ludzi
Cotka to moze przyjedz do mnie leżec, a ja pojadę na trochę do Ciebie co?
a teraz Tata nie woli wynająć fachowca? moze jak powiesz ze Wam go szkoda bo chory i ze powinien odpoczywac to by się zgodzil co? bo raz będzie szybciej a dwa chyba Twoj Tata teraz nie powinien siedziec w klejach, kurzu i innych takich?No i się będzie męczył niepotrzebnie

a K. odważny bardzo, ale trudno mu się dziwić, od początku miał kontakt z dużą ilością ludzi, bo to jedyne dziecko w rodzinie i wszyscy sa na miejscu i każdy go sobie przywlaszczał

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
lausanne- oj Ty kochaniutka leż i zaciskaj nóżki!
A co z nianią?? W końcu po tej co zrezygnowała nie szukaliście więcej?

Buziaki dla uuuuuuuuroczego K.
k. wycałowany od cioć
a niani nie szukaliśmy, szwagierka przychodziła, teraz moja mama ma wakacje i przyjeżdza, ale wiesz jak ja mam z mamą

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

U mnie noc do niczego, znowu. Dziś miałam apogeum duszności, przekimałam na siedząco, bo inaczej się nie dało. Wyglądam pewnie jak zombiak (nie spojrzałam na siebie jeszcze w lustrze, bo się boję ), a po południu idę na spotkanie klasowe z podstawówki. Urodą raczej tam nie zabłysnę
Też tak miałam kilka nocy przy tym kaszlu, śmiesznie się tak śpi i faktycznie nieciekawie potem wygląda Ale wiesz ze wg pism kobiecych ciąza dodaje kobiecie uroku, wdzięku, siły, wigoru, nawet blasku Więc Ty się spotkaniem nie przejmuj, będziesz najpiękniejsza i najsilniejsza
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:27   #677
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dzien dobry wiec dzisiaj cala noc i ranek po prostu lezalam zgieta wpol przez skurcze, pare bylo co 20 min, pare co 10 i tak na zmiane, przeszywajacy bol ja ryczalam a tż nie wiedzial co robic, kiedy to sie skonczy..?
Lulka powinnaś chyba pokazać się lekarzowi faktycznie...za wczesnie jeszcze na was

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość

ja jestem po wizycie ale kiepskie mam wiadomosci. Szyja się skróciła drastycznie przez tydzien kiedy to mialam USG. Ciekawe niby co ją tak skraca bo skurczy mam niewiele i ostatnimi czasy w ogóle nie są ani długie (dosłownie 5s) ani bolesne. No i mam leżec, bo jak juz mowilam w moim przypadku jest chyba dowcipem. Teściowie mi małego w tym tygodniu zabiora na wieś na działkę bo mają urlop ale co dalej to nie wiem. U nas dopiero 33 tc.
A poza tym mam mało płynu owodniowego. Jeszcze nie na tyle żeby jechac na "nawadnianie" ale na tyle mało zeby caly czas obserwowac małą. Mam liczyc ruchy i jakby cos się działo to nastychmiast na IP. Mam nadzieję ze przy Konradku ich nie będę przegapiać

no przy maluchu to faktycznie leżeć ciężko... ale przynajmniej pare dni teraz odpoczniesz. A ta szwagierka nie zajmie sie troche małym?

a z Konradka to niezły słodziak - czarodziej jest

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Albo za jakiegoś Pana Magika od łazienek który do wieczora mi wszystko wstawi , zamontuje, wykafelkuje. Tato niestety uparł się że do niedzieli on zrobi-wszystko on sam, on umie najlepiej.... Nie mam pretensji, wiem jak się czuje ( swoją drogą śpi non stop), wiem, że gdyby mógł to by już wszystko było gotowe.
ojej...Lau ma racje, nie dobrze, żeby tato wdychał tą chemię całą. Moze jednak da się przekonać do fachowca?
Tylko inna kwestia czy fachowiec tak od ręki przyjdzie
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:29   #678
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

hej kobitki
Lausane twój synuś jest przekochany-mam nadzieje ze mój tez taki bedzie słodziak hehe

u mni emały dalej sie na mnei wyżywa i lezy na tym bolącym miejscu hehe nawet juz na plecach kleżałam zeby bo wygonic a on nic-no cóż to chyba zemsta za 2 usg w jednym tyg-chyba ni epodoba mu sie ze go podgladałam hehe

cCotka wskauj w auto mykaj na a4 i pedz do mnie a dam ci skorzystac z prysznica albo wany hehe
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:29   #679
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Kochana na siedzaco? matko no urodzmy juz wszystkie i wyspijmy sie w koncu normalnie
To chyba nie tak zaraz po urodzeniu będzie, coś czuję

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Też tak miałam kilka nocy przy tym kaszlu, śmiesznie się tak śpi i faktycznie nieciekawie potem wygląda Ale wiesz ze wg pism kobiecych ciąza dodaje kobiecie uroku, wdzięku, siły, wigoru, nawet blasku Więc Ty się spotkaniem nie przejmuj, będziesz najpiękniejsza i najsilniejsza
Ooo, blasku szczególnie. Na twarzy i włosach (tłustych)

Ale przynajmniej humor jakiś mam, troszke może czarny, ale nie jest źle Tylko te noce mnie dobijają, jakieś strachy mnie wtedy nachodzą i czarne myśli, a teraz jak M. wrócił do pracy to ze dwie noce w tygodniu będę spędzać sama

Mykam, trzeba nogi doprowadzić do stanu, w którym można je ludziom pokazać. No i może cokolwiek zrobię w mieszkanku... Tak duszno, że trzeba oszczędzać siły, bo zaraz człowieka pot oblewa...

Trzymajcie się dzielnie
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2011-08-06 o 11:32
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-06, 11:31   #680
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
a niani nie szukaliśmy, szwagierka przychodziła, teraz moja mama ma wakacje i przyjeżdza, ale wiesz jak ja mam z mamą
No mam nadzieje,ze teraz nie bedzie marudziła,że tylko leżysz i na necie siedziesz... Teraz to powinna Ci tak kazać

Agnyska
- ja tam sie pocieszam zawsze , ze każdy i tak gapi się na brzuch i nie widzi tych drobnych niedoskonałości jak niewyspanie na twarzy, tłuste włosy (bo nie chciało mi sie umyć), czy mega udźce z cellulitem (to akurat na basenie )
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:36   #681
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
To chyba nie tak zaraz po urodzeniu będzie, coś czuję


Ooo, blasku szczególnie. Na twarzy i włosach (tłustych)

Ale przynajmniej humor jakiś mam, troszke może czarny, ale nie jest źle Tylko te noce mnie dobijają, jakieś strachy mnie wtedy nachodzą i czarne myśli, a teraz jak M. wrócił do pracy to ze dwie noce w tygodniu będę spędzać sama

Mykam, trzeba nogi doprowadzić do stanu, w którym można je ludziom pokazać. No i może cokolwiek zrobię w mieszkanku... Tak duszno, że trzeba oszczędzać siły, bo zaraz człowieka pot oblewa...

Trzymajcie się dzielnie
nie sama tylko na forum, a poza tym moge Ci zapodac cala liste fajnych filmow do obejrzenia i podeslac jakies ebooki, o!

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Lulka powinnaś chyba pokazać się lekarzowi faktycznie...za wczesnie jeszcze na was




no przy maluchu to faktycznie leżeć ciężko... ale przynajmniej pare dni teraz odpoczniesz. A ta szwagierka nie zajmie sie troche małym?

a z Konradka to niezły słodziak - czarodziej jest



ojej...Lau ma racje, nie dobrze, żeby tato wdychał tą chemię całą. Moze jednak da się przekonać do fachowca?
Tylko inna kwestia czy fachowiec tak od ręki przyjdzie
Wiem wlasnie, wiem

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
hej kobitki
Lausane twój synuś jest przekochany-mam nadzieje ze mój tez taki bedzie słodziak hehe

u mni emały dalej sie na mnei wyżywa i lezy na tym bolącym miejscu hehe nawet juz na plecach kleżałam zeby bo wygonic a on nic-no cóż to chyba zemsta za 2 usg w jednym tyg-chyba ni epodoba mu sie ze go podgladałam hehe

cCotka wskauj w auto mykaj na a4 i pedz do mnie a dam ci skorzystac z prysznica albo wany hehe
Maly uparciuszek nam rosnie?
__________________
Synuś

Edytowane przez lullaby_ml
Czas edycji: 2011-08-06 o 11:38
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:36   #682
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
No mam nadzieje,ze teraz nie bedzie marudziła,że tylko leżysz i na necie siedziesz... Teraz to powinna Ci tak kazać

Agnyska
- ja tam sie pocieszam zawsze , ze każdy i tak gapi się na brzuch i nie widzi tych drobnych niedoskonałości jak niewyspanie na twarzy, tłuste włosy (bo nie chciało mi sie umyć), czy mega udźce z cellulitem (to akurat na basenie )
heh tłuste włosy -moja zmora ja ma mdługie i jak nei umyje biorac prysznic to musze potem schylac sie do wanny i z tym brzucholem to juz ciezko i z racji tego jak moge to nie myje heheh, najchetniej bym poszła do fryzjera zeby mi myły bo tam siedze i mam głowe do tułu na ale tak z 3-4 razy w tyg to chyba bym zbankrutowała
a swoja droga ciekawe jaka cena jest za samo mycie włosów i czy w ogóle tak mozna heheh
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:37   #683
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Moge zadac glupie pytanie? bo wiem ze mozna chadzac jak najbradziej na basen a co z jeziorkami? mozna sie pluskac czy nie?
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:39   #684
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Lula nie dość ze uparciuch to leniuszek po tatusiu hehe

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Moge zadac glupie pytanie? bo wiem ze mozna chadzac jak najbradziej na basen a co z jeziorkami? mozna sie pluskac czy nie?
a ja podłanczam pod pytanie i jeszcze zapytam ze skoro kapiele zalecaja po max 15 min to na basenie ile można pływac?
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:42   #685
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
u mni emały dalej sie na mnei wyżywa i lezy na tym bolącym miejscu hehe nawet juz na plecach kleżałam zeby bo wygonic a on nic-no cóż to chyba zemsta za 2 usg w jednym tyg-chyba ni epodoba mu sie ze go podgladałam hehe
Mój też- zgadali się czy jak????????
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
heh tłuste włosy -moja zmora ja ma mdługie i jak nei umyje biorac prysznic to musze potem schylac sie do wanny i z tym brzucholem to juz ciezko i z racji tego jak moge to nie myje heheh, najchetniej bym poszła do fryzjera zeby mi myły bo tam siedze i mam głowe do tułu na ale tak z 3-4 razy w tyg to chyba bym zbankrutowała
a swoja droga ciekawe jaka cena jest za samo mycie włosów i czy w ogóle tak mozna heheh
Samo mycie poproszę

Ja i tak sie ciesze ,ze w ciazy co 2 dni mogę juz włosy myc- na upartego i co 3, wcześniej to codziennie

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Moge zadac glupie pytanie? bo wiem ze mozna chadzac jak najbradziej na basen a co z jeziorkami? mozna sie pluskac czy nie?
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
a ja podłanczam pod pytanie i jeszcze zapytam ze skoro kapiele zalecaja po max 15 min to na basenie ile można pływac?
A to kwestia jak ciąża przebiega- czy szyjka ładna długa, czy nie ma infekcji , no i jakie jezioro
Jak wszystko si to można. Jak pojawi sie inf. to niestety- embargo na pływanie publiczne.

A ten czas to chyba chodzi o ciepłą kąpiel- tak mi się wydaje.
W basenie i jeziorze woda chłodna to se można siedzieć

Edytowane przez archinta
Czas edycji: 2011-08-06 o 11:44
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:43   #686
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość

a ja podłanczam pod pytanie i jeszcze zapytam ze skoro kapiele zalecaja po max 15 min to na basenie ile można pływac?
ja na basenie pływam tak ze 30 min a reszte sie pluskam (tak z 45-50 min jestem w wodzie). Ale zeby isc na basen juz o jeziorku nie wspominając to trzeba miec zamkniętą szyjkę bo jakbyś miała rozwarcie to mozna jakies zakażenie złapać.
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:44   #687
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dzien dobry wiec dzisiaj cala noc i ranek po prostu lezalam zgieta wpol przez skurcze, pare bylo co 20 min, pare co 10 i tak na zmiane, przeszywajacy bol ja ryczalam a tż nie wiedzial co robic, kiedy to sie skonczy..?
biedactwo... a Ty będziesz miała znieczulenie przy porodzie?? mi podadzą.. boję się panicznie..coraz bardziej . z jednej str. czytałam że jak skurcze przepowiadające są i to tak mocne,że się wszystko szykuje,szyjka skraca itd. i będzie łatwiej przy porodzie..
a z drugiej...że te bóle krzyżowe mogą się też przy porodzie nasilić

skończy się...pewnie po porodzie dopiero

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
dziękuje

Mam podobnie Damy radę

Ehh chyba się powoli szykujemy i bóle będą coraz częstsze
musimy dać radę wszystkie... rany..nie wiedziałam,że te końcówki są takie ciężkie ... niby nie chodzę jak kaczka...podobno nie najgorzej wyglądam ... a te skurczybyki odbierają mi siły witalne kompletnie..

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
skurczone dziewczynki trzymajcie się

dzięki kochana


ja jestem po wizycie ale kiepskie mam wiadomosci. Szyja się skróciła drastycznie przez tydzien kiedy to mialam USG. Ciekawe niby co ją tak skraca bo skurczy mam niewiele i ostatnimi czasy w ogóle nie są ani długie (dosłownie 5s) ani bolesne. No i mam leżec, bo jak juz mowilam w moim przypadku jest chyba dowcipem. Teściowie mi małego w tym tygodniu zabiora na wieś na działkę bo mają urlop ale co dalej to nie wiem. U nas dopiero 33 tc.
A poza tym mam mało płynu owodniowego. Jeszcze nie na tyle żeby jechac na "nawadnianie" ale na tyle mało zeby caly czas obserwowac małą. Mam liczyc ruchy i jakby cos się działo to nastychmiast na IP. Mam nadzieję ze przy Konradku ich nie będę przegapiać

kurcze kochana....odpoczywaj ile możesz i zaciskaj nóżki. niech Małgosia jeszcze posiedzi w brzucholu..
ale nam się poważny wątek robi....

aaaa co do koncentracji to mam tez tak samo jak Wy. Więc to normalne, dobrze wiedziec byłam wczoraj w przychodni to zapomniałam ze przyjechałam samochodem i spory kawalek wróciłam pieszo zanim sobie przypomniałam o tym samochodzie. Albo stalam z ładowarką i telefonem w rękach i się zastanawiałm co ja chciałam zrobić (no bardzo skomplikowane!). Pocieszające jest tylko to ze to nie trwały uraz mózgownicy juz niedlugo będziemy wszystkie znow sobą
hahaha oby.... ja dziś też "błyszczę" od rana...a że sama jestem to chodzę i nie wiem czy śmiać się czy płakać z siebie...

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Lau wy to macie kurcze ... Za prysznic albo letnią kąpiel mogę poleżeć ( nawet z nogami do góry) za was
szkoda,że już we wro nie mieszkam... za taki dzień leżenia za mnie miałabyś dostęp na full time do łazienki na czas remontu..
a tak serio to współczuje..szczególnie jak patrzę na temp. we wro..

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Lulla, Lausanne, Stokrotko, uważajcie na siebie

uważamy,uważamy..

U mnie noc do niczego, znowu. Dziś miałam apogeum duszności, przekimałam na siedząco, bo inaczej się nie dało. Wyglądam pewnie jak zombiak (nie spojrzałam na siebie jeszcze w lustrze, bo się boję ), a po południu idę na spotkanie klasowe z podstawówki. Urodą raczej tam nie zabłysnę
Sprzątać też mi się nie chce, a trzebaby, bo mąż dziś wrócił do pracy po urlopie, więc mnie nie wyręczy we wszystkim.

Koniec marudzenia, miłego dnia
rany..na siedząco??
mi się też coraz gorzej śpi przez skurcze..

kochana zabłyśniesz nikt nie będzie miał takiego ślicznego brzuchola a na buźkę make up i w drogę

ojj ja też próbuje ogarnąć trochę te szafy moje... kolejny dzień się zabieram za to.. ale idzie jak krew z nosa.. powoli,powoli..może do wieczora skończę..

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
To chyba nie tak zaraz po urodzeniu będzie, coś czuję
taaaa.... napewno wtedy to będziemy zombiaki

Ale przynajmniej humor jakiś mam, troszke może czarny, ale nie jest źle Tylko te noce mnie dobijają, jakieś strachy mnie wtedy nachodzą i czarne myśli, a teraz jak M. wrócił do pracy to ze dwie noce w tygodniu będę spędzać sama
łączę się w bólu szczególnie porannym...
a mój ma te nocki od 15-22... a jak zacznę wtedy rodzić... chyba padnę na zawał..
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:44   #688
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Ja chodzę na basen i wszystko oki.
Na jeziora czasu nie mamy
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:45   #689
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Mój też- zgadali się czy jak????????

Samo mycie poproszę

Ja i tak sie ciesze ,ze w ciazy co 2 dni mogę juz włosy myc- na upartego i co 3, wcześniej to codziennie :mdleje"

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------




A to kwestia jak ciąża przebiega- czy szyjka ładna długa, czy nie ma infekcji , no i jakie jezioro
Jak wszystko si to można. Jak pojawi sie inf. to niestety- embargo na pływanie publiczne.

A ten czas to chyba chodzi o ciepłą kąpiel- tak mi się wydaje.
W basenie i jeziorze woda chłodna to se można siedzieć
o to moze uda mi sie kogos na basen wyciagnac
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-06, 11:48   #690
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
o to moze uda mi sie kogos na basen wyciagnac
mnieeeeeeeee

Znajomi, z którymi jeździłam na basen, wyjechali na urlop i mam teraz 1,5 tyg przerwy
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.