Ząbki gryzą mamom cycki, przyszła pora na słoiczki-mamy III-IV.2011

[traicionera]

Napisane przez iizabelaa

U nas dzisiaj po była dobra nocka,
mała zasnęła od razu, ani razu w nocy się nie płakała, wierciła itp
i obudziła się o 6 na mleko

A i rano pielucha była prawie sucha

I dzisiaj odkryła, że ma stópki i bawiła się paluszkami.

Idziemy jeść obiadek

super, niedługo zacznie je zjadać

U nas przez to skarpetki stały sie złem, bo blokują dostęp do smacznych paluszkow

Eirene pewnie gdzieś na dwór wybyła

U nas pogoda dziwaczna, co chwile jakieś chmury ciemne nachodzą, potem słonce.

Wczoraj wypróbowaliśmy deserek hippa kleik ryżowy z owocami, nawet wszedl, choc nie jest to szpinakowy entuzjazm.

[iizabelaa]

Napisane przez traicionera

super, niedługo zacznie je zjadać

U nas przez to skarpetki stały sie złem, bo blokują dostęp do smacznych paluszkow


Wczoraj wypróbowaliśmy deserek hippa kleik ryżowy z owocami, nawet wszedl, choc nie jest to szpinakowy entuzjazm.

my skarpetek rzadko używamy bo je skopuje,
najczęściej rajstopki

wlasnie ten deserek chce gdzies upolować

[traicionera]

Napisane przez iizabelaa

my skarpetek rzadko używamy bo je skopuje,
najczęściej rajstopki

wlasnie ten deserek chce gdzies upolować

w rajstopach to by Nadia oszalała chyba
ja najczęściej zabieram skarpetki w torbie, gdy jest ciepło, ale będziemy wracać wieczorem, a Nadia je skopuje albo buzia ściąga i ludzie mi przynoszą

ja tylko w Tesco widziałam.
Mam jeszcze te kaszkę z bananami.

[ego_ego]

Napisane przez iweczka

Dzieńdoberek

U nas właśnie poszła 1 zupka jarzynowa z bobovity
mała troche się krzywiła, ale troche zjadła zobaczymy jak będzie dalej.....
niestety dalej nie chce pić, ani z butli zni z kubka niekapka

wanilia, trzymam kciuki za obiad ja wczoraj zjadłam pomidorówke u tesciowej i mnie zczyściło

za zupkę
haha teściowa chciała Cię otruć?

Napisane przez traicionera

U nas pogoda dziwaczna, co chwile jakieś chmury ciemne nachodzą, potem słonce.

Wczoraj wypróbowaliśmy deserek hippa kleik ryżowy z owocami, nawet wszedl, choc nie jest to szpinakowy entuzjazm.

tra a u mnie upał, pół godz temu się kąpałam i znowu się lepię
mnie najbardziej nurtuje to wprowadzanie kaszek,

[iizabelaa]

Napisane przez agus87

a moja ola znow ma takie odparzenia na szyi od tego goraca, ze przy kapieli byl ryyyyyk
no ma takie czerwone plamy na szyi, biedulka, wytarlam dobrze, nawet platkami kosmetycznymi pozniej i wysmarowalam cieniusko bepantenem
jak jest chlodnoto na szyjce nic nie ma
a jak jest upal, to jest katastrofa
ona karku nie ma, no bo wiadomo, nie siedzi jeszcze, ale tak mi jej szkoda, ze szok

Aguś a może ty ją w ciepłe dni za grubo ubierasz, skoro się biedna tak poci,
bo te odparzenia to pewnie od potu

może spróbuj w ciepłe dni, pudrować jej szyjkę,
puder niby wchłania nadmiar wilgoci

[traicionera]

ego- u nas teraz już zero słońca
ciekawe, czy te chmury do was dojdą.
Kaszke manna zamierzam wprowadzić po 5. miesiącu. (widzialam sloiczek hippa z manna po 4. ale sie nie będę tak wyrywać)
Kilka razy podałam ryżową kaszkę, ale tam jest cukier normalny w składzie

[SunnyGirl_2002]

Witamy
My dzisiaj pobudka o 8 a o 9 byliśmy już na plaży na spacerku słońce świeciło i trzeba było skorzystać. Mam zamiar dzisiaj na noc podać małemu kaszkę malinową mam nadzieję że jakoś zje z butli bo jak daje mu łyżeczką to pluje.

Napisane przez Gosiak542

Dziekuje za miłe przywitanie.
Dopiero teraz mam chwilke czasu na wizaż ;o)
Chiałam Wam przedstawic mojego synka który dzis o 19 35 kończy 4 miesiące.

Śliczność z Twojego synka i gratuluje skończonych 4 miesięcy

Napisane przez ego_ego

super włoski, normalnie musialas mieć niezłą zgagę w ciąży

Zgagi w ciąży nie miałam, więc przy porodzie byłam lekko zdziwiona ilość włosów małego

Napisane przez Anessa

Hej Baobabki

Dzis sie chwale, bo Adriano konczy 3 miesiace

A oto moj milosnik muzyki
Calusy dla wszystkich i spadam na silownie poki co!

Gratuluje skończonych 3 miesięcy
Świetne zdjęcie słuchawki większe od jego głowy słodko wygląda

Napisane przez szymelka

Do pracy wracam dokładnie 23 września,
--

Ja do pracy wracam 5 września. Wracasz na cały etat czy zmniejszysz sobie?

Napisane przez iweczka

niestety dalej nie chce pić, ani z butli zni z kubka niekapka

Mój synek też nie chciał pić, pediatra poleciła podawać wodę strzykawką po policzku, w tej chwili już się przyzwyczaił do smaku wody i ciągnie z butli

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez iizabelaa

Aguś a może ty ją w ciepłe dni za grubo ubierasz, skoro się biedna tak poci,
bo te odparzenia to pewnie od potu

może spróbuj w ciepłe dni, pudrować jej szyjkę,
puder niby wchłania nadmiar wilgoci

Pudrować albo posypywać mąką ziemniaczaną u nas to zdało egzamin i na szyjce już nie ma odparzeń.

Ale lunęło

[iizabelaa]

mała zjadła 1/3 słoiczka,
nie było źle,
ale nadal to strasznie brudna robota

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez traicionera

ego- u nas teraz już zero słońca
ciekawe, czy te chmury do was dojdą.
Kaszke manna zamierzam wprowadzić po 5. miesiącu. (widzialam sloiczek hippa z manna po 4. ale sie nie będę tak wyrywać)
Kilka razy podałam ryżową kaszkę, ale tam jest cukier normalny w składzie

ja to bym kaszke ryzową jako posiłek potraktowała nie deserek

[aja1]

Napisane przez iizabelaa

mała zjadła 1/3 słoiczka,
nie było źle,
ale nadal to strasznie brudna robota

E no to ładnie.

nam bardzo smakowało jabłko z bananami
a dziś bedzie szpinak

Basia cały czas na rekach i płacz

[traicionera]

Napisane przez iizabelaa

mała zjadła 1/3 słoiczka,
nie było źle,
ale nadal to strasznie brudna robota

takie życie.
Ja moja rozbieram zawsze do karmienia, a najchetniej to bym jakos raczki unieruchomila, bo zawsze a to łyżkę złapie, a to do buzi wsadzi i ma cale brudne

[SunnyGirl_2002]

Napisane przez traicionera

takie życie.
Ja moja rozbieram zawsze do karmienia, a najchetniej to bym jakos raczki unieruchomila, bo zawsze a to łyżkę złapie, a to do buzi wsadzi i ma cale brudne

Mielismy ten sam problem z rączkami wszystko musiał dotknąć ale kupilam taki duży śliniak i rączki ma schowane pod tym śliniakiem i pozbyliśmy się problemu.

[iizabelaa]

Napisane przez traicionera

takie życie.
Ja moja rozbieram zawsze do karmienia, a najchetniej to bym jakos raczki unieruchomila, bo zawsze a to łyżkę złapie, a to do buzi wsadzi i ma cale brudne

ja zawsze po karmieniu muszę bodziaki zmienić, załapłam się na tym, ze rano zakładam jej gorsze ciuchy, bo o 13 obiadek

sis mi wczoraj mówiła, ze daj małemu jeść, tylko na chwilę spuściła go z oczu a on ręką włożył do miseczki,
a potem oczywiście go oko zaswędziało i ta ręke sobie do oka włożył

[traicionera]

Napisane przez iizabelaa

ja zawsze po karmieniu muszę bodziaki zmienić, załapłam się na tym, ze rano zakładam jej gorsze ciuchy, bo o 13 obiadek

sis mi wczoraj mówiła, ze daj małemu jeść, tylko na chwilę spuściła go z oczu a on ręką włożył do miseczki,
a potem oczywiście go oko zaswędziało i ta ręke sobie do oka włożył

Dlatego miseczke trzymam poza zasięgiem łapek Nadii.

Właśnie próbowała zjeść ucho
Zuzi

[Tity]

Napisane przez mora103

Dziewczyny mam kupkowe pytanie czy po deserkach ,marchwi dzieci wasze robia tez zielonkawo zółtą kupe?

Też, idzie taka ciastolina w dwóch kolorach, zielono-rdzawy po marchwiWczoraj mi Leoś zrobił prezent. Zfajdolił się, przebrałam go, za chwilę znowu się zfajdolił, odwinęłam go, umyłam, a on puścił mamusi dżdżowniczkę....nie wiedziałam za co mam łapać, no ale sprzątnęłam, a on znowu czerwony na buzi i kolejna dżdżowniczka poszła..... Nie ma to jak "kupne" wrażenia....

[iizabelaa]

u nas ostatnio w kupie były 2 bobki
Musze uważać, żeby dawać jej teraz pić, jak zaczęła jeść stałe pokarmy,
bo moja nie jest chętna do picia.

[Tity]

No właśnie też się obawiam, że mały za mało pije...

[Anessa]

Dziekujemy za kolejne komplementy Nino na DJa!!!!

Tak szybciutko zapytam, czemu tak na Eirene czekacie? Czyzby kolejna kobitka do testow dzidziusiowych?

Tak czytam wasze zmagania z jedzonkiem i mysle sobie, ze z moim Ksieciuniem chyba problemow miec nie bede choc to dopiero nas czeka za 2 miesiace. Z butli problemow jesc nie ma, cysia ciagnie tez pieknie, wode pije bez oporow, z lyzeczki juz jadl lekarstwo, wiec wie co to jest i tez problemow nie bylo, wczoraj dalam mu do posmakowania melona Zdziwiony ale ciumkal bez oporow a raczej z ochta, tak samo moj palec wczesniej zanurzony w soku jablkowym
Wiadomo, ze to raczej dlatego, ze slodkie no ale i z tym niektore dzieiaczki maja problemy, wiec jest nadzieja, ze i nieslodkie polubi tez

Jutro mam baby dance w bibliotece i bede z synkiem tanczyla

Aaaa! I przymierzam sie do kupienia skladanej spacerowki - polecacie cos konkretnego? Myslalam o Mclarenie, bo wagowo jednak wygrywa z wiekszoscia ale moze znalazlyscie cos podobnego tylko tanszego?

[traicionera]

Napisane przez Anessa

Dziekujemy za kolejne komplementy Nino na DJa!!!!

Tak szybciutko zapytam, czemu tak na Eirene czekacie? Czyzby kolejna kobitka do testow dzidziusiowych?

Tak czytam wasze zmagania z jedzonkiem i mysle sobie, ze z moim Ksieciuniem chyba problemow miec nie bede choc to dopiero nas czeka za 2 miesiace. Z butli problemow jesc nie ma, cysia ciagnie tez pieknie, wode pije bez oporow, z lyzeczki juz jadl lekarstwo, wiec wie co to jest i tez problemow nie bylo, wczoraj dalam mu do posmakowania melona Zdziwiony ale ciumkal bez oporow a raczej z ochta, tak samo moj palec wczesniej zanurzony w soku jablkowym
Wiadomo, ze to raczej dlatego, ze slodkie no ale i z tym niektore dzieiaczki maja problemy, wiec jest nadzieja, ze i nieslodkie polubi tez

Jutro mam baby dance w bibliotece i bede z synkiem tanczyla

Aaaa! I przymierzam sie do kupienia skladanej spacerowki - polecacie cos konkretnego? Myslalam o Mclarenie, bo wagowo jednak wygrywa z wiekszoscia ale moze znalazlyscie cos podobnego tylko tanszego?

Eirene? nie
po prostu coś tak przycichłą
widzę, ze ejstes żądna sensacji

Moja tez zawsze ładnie pila mleczko, łapała za kiełbasę, a z łyżeczki jednak trochę sie musiała pouczyć jedzenia i jeśli jej coś nie smakuje, to więcej wypluje niż zje. Spodziewałam sie, ze o wiele łatwiej załapie, bo taka była napalona na nasze jedzenie. Wszystko okazuje się w praniu tak naprawdę.

Fajny taki babydance.

[żurawinka]

Napisane przez tajka88

My nie sadzamy malej, moze raz i to plasko;p zazwyczaj jak chce byc w pozycji sieddzacej to caly ciezar jest na naszych rekach trzymamy ja pod ramionkami

Moja mama uparcie sadza Wiolę, ja sadzam troszkę, bo jednak pcha się na kolana dziecko i lekko podtrzymywana sobie siedzi.

Napisane przez tajka88

Najlepsze, ze z tej maty wzielam ja na moj brzuch i dalej kupska nie widzialam wiec brzuch mialam upaprany dobrze ze w ciuchach nie bylam;p

ah te dzieci i kupy;p

Słodziak taki a tak mamę atakuje

Napisane przez ego_ego

my, mamy problem z chrzestnymi

Dobrze że nie tylko my w lesie. Akurat chrzestny sam się zaoferował przed tym jak go poprosilismy, a chrzestna aż się wzruszyła Oboje rodzeństwo TŻ-a bo ja jedynaczka

Napisane przez traicionera

Kaszke manna zamierzam wprowadzić po 5. miesiącu. (widzialam sloiczek hippa z manna po 4. ale sie nie będę tak wyrywać)
Kilka razy podałam ryżową kaszkę, ale tam jest cukier normalny w składzie

A własnie my tez mamy podać niedługo kaszkę manną, kupiłam błyskawiczną bo na kaszkach się nie znam a chciałam niemleczną. Trochę sie boję glutenu bo nigdy nic niewiadomo
Tego trzeba troszkę do mleczka? ( u nas będzie drink nutramigenowy)

[traicionera]

Napisane przez żurawinka

Moja mama uparcie sadza Wiolę, ja sadzam troszkę, bo jednak pcha się na kolana dziecko i lekko podtrzymywana sobie siedzi.



Słodziak taki a tak mamę atakuje



Dobrze że nie tylko my w lesie. Akurat chrzestny sam się zaoferował przed tym jak go poprosilismy, a chrzestna aż się wzruszyła Oboje rodzeństwo TŻ-a bo ja jedynaczka



A własnie my tez mamy podać niedługo kaszkę manną, kupiłam błyskawiczną bo na kaszkach się nie znam a chciałam niemleczną. Trochę sie boję glutenu bo nigdy nic niewiadomo
Tego trzeba troszkę do mleczka? ( u nas będzie drink nutramigenowy)

plaska łyżeczkę na porcje mleka.

[Anessa]

Napisane przez traicionera

widzę, ze ejstes żądna sensacji

A jak! Tyle dni sie nie udzielalam to po powrocie chcialoby sie poczytac o niespodziankach

A co do sensacji, to wczoraj mi mama powiedziala o Lepperze. Nigdy bym nie przypuszczala, ze popelni samobojstwo

[traicionera]

Napisane przez Anessa

A jak! Tyle dni sie nie udzielalam to po powrocie chcialoby sie poczytac o niespodziankach

A co do sensacji, to wczoraj mi mama powiedziala o Lepperze. Nigdy bym nie przypuszczala, ze popelni samobojstwo

Może sama się postaraj, a nie

Nikt się chyba nie spodziewał. Przerosło go te publiczne życie i polityka. Mnie wkurza, ze ten Tymochowicz tak się teraz lansuje w tv

[Anessa]

Napisane przez traicionera

Może sama się postaraj, a nie

He he, no staram sie, staram, nawet wczoraj sie staralam Robie co moge i nic

Kurcze, zrobilam sobie liste rzeczy, ktore potrzebuje kupic dla Adiego w najblizszym czasie i zlapalam sie za glowe ile wydatkow nas czeka
1. lozeczko turystyczne
2. spacerowka lekka do samolotu
3. fotelik samochodowy
4. krzeselko do karmienia
5. pontonik do zabawy
6. ciuszki

Po prostu tylko bic...

[traicionera]

Napisane przez Anessa

He he, no staram sie, staram, nawet wczoraj sie staralam Robie co moge i nic

Kurcze, zrobilam sobie liste rzeczy, ktore potrzebuje kupic dla Adiego w najblizszym czasie i zlapalam sie za glowe ile wydatkow nas czeka
1. lozeczko turystyczne
2. spacerowka lekka do samolotu
3. fotelik samochodowy
4. krzeselko do karmienia
5. pontonik do zabawy
6. ciuszki

Po prostu tylko bic...

Ale tak na serio się starasz?
długa ta lista, u nas na razie tylko krzesełko, które już kupiłam, ale za to dojdzie comiesięczny wydatek na żłobek/nianie

[ego_ego]

dobrze ze tak malo napisalyscie

Napisane przez SunnyGirl_2002

Witamy
My dzisiaj pobudka o 8 a o 9 byliśmy już na plaży na spacerku słońce świeciło i trzeba było skorzystać. Mam zamiar dzisiaj na noc podać małemu kaszkę malinową mam nadzieję że jakoś zje z butli bo jak daje mu łyżeczką to pluje.

ale fajnie tak nad morzem mieszkac

Napisane przez iizabelaa

mała zjadła 1/3 słoiczka,
nie było źle,
ale nadal to strasznie brudna robota

no to bardzo ładnie zjadła

Napisane przez aja1

Basia cały czas na rekach i płacz

Napisane przez iizabelaa

sis mi wczoraj mówiła, ze daj małemu jeść, tylko na chwilę spuściła go z oczu a on ręką włożył do miseczki,
a potem oczywiście go oko zaswędziało i ta ręke sobie do oka włożył

dobry jest

Napisane przez traicionera

Właśnie próbowała zjeść ucho
Zuzi

ale te koty mają do niej nieziemska cierpliwosc

Napisane przez Anessa

Tak szybciutko zapytam, czemu tak na Eirene czekacie? Czyzby kolejna kobitka do testow dzidziusiowych?

stęskniłyśmy się
to jak z tym Waszym staraniem jest?

my byliśmy na zakupach i na słoiczki i soczki dla Olka wydałam ponad 100zł

[aja1]

mnie szlak trafia jak pomysle ile musze wydac na wyprawke szkolna kaski :/

bosz jaka jestem zmeczona tym marudzeniem baski, szok

[kwartalinka]

Hej
moje dziecko dziś postanowiło obudzić się o 5:45
jakoś udało mi się ją przeciągnąć do 6:30, a potem niestety trzeba było wstać z łóżka. tata się nią zajął a ja mogłam jeszcze trochę przysnąć ale i tak jestem masakrycznie niewyspana bo położyłam się wczoraj po 1

Napisane przez traicionera

zima akurat się przyda mocniejszy wózek
Ja latem oczywiście z tej mojej spacerówki nie będę rezygnować, bo jednak przy wycieczkach w plener jest niezastąpiona.

w plenerze jak najbardziej, parasolka raczej by sobie nie poradziła

Napisane przez tajka88

Ja nie ochrzcilam i mysle ze moze tak kolo roczku ochrzcze... albo kiedys tam;p

ja też nie chrzciłam jeszcze i zastanawiam się czy nie poczekać aż będzie starsza

Napisane przez szymelka

Co do wózka to rzeczywiście mam x-landera xq, w gondoli już miejsca mamy na styk, więc to kwestia dni kiedy się przesiądziemy do spacerówki. Na szczęście wózka nie muszę wnosić bo mam windę, ale jak byłam u rodziców, to raz zaryzykowałam i na tym się skończyło, potem zostawiałam wózek w bagażniku.

ja też mam x-landera xq chociaż widzę, że popularniejsze są xa
Szymelka a czy z kółkami przednimi jest u Ciebie wszystko ok? bo moje zaczynają się zacinać

Napisane przez tajka88

Lena walnela kupe i nie zauwazylismy i tak skakala na macie ze wylecialo;p a mamy pampers active... ;p drugi raz juz mate piore w tym tygodniu;p
Teraz zasnela

Napisane przez traicionera

oslonek na szczebelki nie kupowalam, bo lubie patrzec, co dzie dzieje w lozeczku, ale bede musiala nabyc. Te wkladanie nozek w szczebelki to taki rytual przed zasnieciem ostatnich dni, Nadia lubi spac wygieta w literke L.

też lubię zerkać co tam broi w łóżeczku moje dziecię ale coraz częściej uderza nogami, rękami albo główką w szczebelki więc muszę pomyśleć o ochraniaczu. szkoda mi tylko bo odkryła ostatnio, że łóżeczko nadaje się również do gryzienia

Napisane przez Anessa

Hej Baobabki

Znow moge pisac - kabelek od laptopa juz jest
Nie nadrobie was, bo dopiero na 40 stronie jestem a wole byc na biezaco, wiec doczytam ostatnie 2 dni i lecim z koksem na zywca

Dzis sie chwale, bo Adriano konczy 3 miesiace
I z przerazeniem stwierdzam, ze ciuszki w rozmiarze 62 juz sa beee i bede musiala poszukac 68 i 74, bo on rosnie w takim tepie, ze nie nadaza nawet ponosic tego co kupie
Tydzien temu kupilam spiochy na 3-6 m i nie zakladalam, bo goraco u nas bylo i ubieralam tylko body a teraz co...? Spiochy juz za male

A oto moj milosnik muzyki
Calusy dla wszystkich i spadam na silownie poki co!

gratulacje a zdjęcie śmieszne

Napisane przez iizabelaa

U nas dzisiaj po była dobra nocka,
mała zasnęła od razu, ani razu w nocy się nie płakała, wierciła itp
i obudziła się o 6 na mleko

A i rano pielucha była prawie sucha

I dzisiaj odkryła, że ma stópki i bawiła się paluszkami.

Idziemy jeść obiadek

Napisane przez traicionera

super, niedługo zacznie je zjadać

U nas przez to skarpetki stały sie złem, bo blokują dostęp do smacznych paluszkow

Eirene pewnie gdzieś na dwór wybyła

U nas pogoda dziwaczna, co chwile jakieś chmury ciemne nachodzą, potem słonce.

Wczoraj wypróbowaliśmy deserek hippa kleik ryżowy z owocami, nawet wszedl, choc nie jest to szpinakowy entuzjazm.

Napisane przez traicionera

Dlatego miseczke trzymam poza zasięgiem łapek Nadii.

Właśnie próbowała zjeść ucho
Zuzi

mała agentka z tej Twojej Nadii

[iizabelaa]

Moje dziecko ma coraz mniej miejsca w gondolce,
więc przymierzyłam ją dzisiaj do spacerówki,
i nie podoba mi sie to jak lezy na delikatnym skosie,

i teraz żałuję, że jednak się nie zdecydowałam na kubełek
a teraz nie za bardzo mam kase na nowy wózek

Napisane przez aja1

mnie szlak trafia jak pomysle ile musze wydac na wyprawke szkolna kaski :/

bosz jaka jestem zmeczona tym marudzeniem baski, szok

noo wyprawka do szkoły to jest wydatek

[87czarna]

Napisane przez mora103

Dziewczyny mam kupkowe pytanie czy po deserkach ,marchwi dzieci wasze robia tez zielonkawo zółtą kupe?

tak,tak

Napisane przez Anessa

Hej Baobabki

Znow moge pisac - kabelek od laptopa juz jest
Nie nadrobie was, bo dopiero na 40 stronie jestem a wole byc na biezaco, wiec doczytam ostatnie 2 dni i lecim z koksem na zywca

Dzis sie chwale, bo Adriano konczy 3 miesiace
I z przerazeniem stwierdzam, ze ciuszki w rozmiarze 62 juz sa beee i bede musiala poszukac 68 i 74, bo on rosnie w takim tepie, ze nie nadaza nawet ponosic tego co kupie
Tydzien temu kupilam spiochy na 3-6 m i nie zakladalam, bo goraco u nas bylo i ubieralam tylko body a teraz co...? Spiochy juz za male

A oto moj milosnik muzyki
Calusy dla wszystkich i spadam na silownie poki co!

słodkie zdjęcie

Napisane przez szymelka

Rainforest FP, właśnie ją oglądam na allegro i chyba się skuszę. Dziękuję

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Zmykam na powietrze, póki ładna pogoda...

też ją mamy- strzał w 10!

Napisane przez iizabelaa

U nas dzisiaj po była dobra nocka,
mała zasnęła od razu, ani razu w nocy się nie płakała, wierciła itp
i obudziła się o 6 na mleko

A i rano pielucha była prawie sucha

I dzisiaj odkryła, że ma stópki i bawiła się paluszkami.

Idziemy jeść obiadek

oo,już zaczyna się intetresowac paluszkami duża kobitka

Napisane przez iizabelaa

my jemy z Hipp

my tak samo,chociaz czasem jestem zmuszona do kuoywania gerbera..

Napisane przez iizabelaa

tez o niej pomyślałam

Eirene chyba miała dzisiaj isc na panieńskie

Napisane przez iizabelaa

u nas ostatnio w kupie były 2 bobki
Musze uważać, żeby dawać jej teraz pić, jak zaczęła jeść stałe pokarmy,
bo moja nie jest chętna do picia.

nooo,u nas to samo :/ juz nie wiem,co robic z tym piciem...tak strasznie nie lubi dziś wypiła aż 25 ml herbatki

Cały dzień spędziłysmy na dworze. Znowu słonce mnie chwyciło,chociaż teraz pogoda się zepsuła i deszcz przegonił nas do domu

[tajka88]

Pojechalismy godzinke od domu pozwiedzac okolice. Cudnie jest raj dla wspinaczy... ale ... upal ponad 40C wiec dlugo nie posiedzielismy. Jak wrocilismy do domu to od razu do basenu, bo wszyscy mokrzy.

Lena zjadla pierwszy raz ladnie bez plakania 1/3 banana z jablkiem: jupi: jestem z niej dumna ehhe chyba ta przerwa sie sprzydala
Moja mala tak uwielbia wode, ze ciezko uwierzyc hehe macha nogami i sie smieje caly czas;p. Dodam zdjecie malej plazowiczki

Napisane przez żurawinka

Moja mama uparcie sadza Wiolę, ja sadzam troszkę, bo jednak pcha się na kolana dziecko i lekko podtrzymywana sobie siedzi.

Rodzinka Tzta tez co chwilke sadzala Lene ale nie pozwalam na to.

Napisane przez traicionera

Moja tez zawsze ładnie pila mleczko, łapała za kiełbasę, a z łyżeczki jednak trochę sie musiała pouczyć jedzenia i jeśli jej coś nie smakuje, to więcej wypluje niż zje. Spodziewałam sie, ze o wiele łatwiej załapie, bo taka była napalona na nasze jedzenie. Wszystko okazuje się w praniu tak naprawdę.

Moja tez zawsze chce to co my jemy a swojego nie chciala;p

Napisane przez Tity

Też, idzie taka ciastolina w dwóch kolorach, zielono-rdzawy po marchwiWczoraj mi Leoś zrobił prezent. Zfajdolił się, przebrałam go, za chwilę znowu się zfajdolił, odwinęłam go, umyłam, a on puścił mamusi dżdżowniczkę....nie wiedziałam za co mam łapać, no ale sprzątnęłam, a on znowu czerwony na buzi i kolejna dżdżowniczka poszła..... Nie ma to jak "kupne" wrażenia....

Masz zapewnione atrakcje

Napisane przez traicionera

takie życie.
Ja moja rozbieram zawsze do karmienia, a najchetniej to bym jakos raczki unieruchomila, bo zawsze a to łyżkę złapie, a to do buzi wsadzi i ma cale brudne

Moja tez w pampku, bo nie bd sie bawila w pranie;p

Napisane przez aja1

E no to ładnie.

nam bardzo smakowało jabłko z bananami
a dziś bedzie szpinak

nam tez

Napisane przez iizabelaa

mała zjadła 1/3 słoiczka,
nie było źle,
ale nadal to strasznie brudna robota

Super coraz lepiej wam idzie

Napisane przez traicionera

U nas przez to skarpetki stały sie złem, bo blokują dostęp do smacznych paluszkow
.

Lena nie nosi ani skarpet ani rajstop... za goraco

Znowu sie drze... posmarowalam dentinox.. zobaczymy czy zadziala