mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[rudominka]

Witam się porannie
U nas po wczorajszej ulewie świeci słońce i zapowiada się kolejny, nieznośnie upalny dzień
Brzuchol dziękuje za komplementy

Glamourous, super, że się zrelaksowałaś i że wyjazd się udał.
joamic1 - teraz Huggiesy reklamują nową serię newborn z wycięciem na pępek, pewnie zaraz pojawi się w sklepach.

Ubranka pokazujecie śliczne, ja po przeglądzie tego co mam (po letnich dzieciach) mam braki w śpiochach/półśpiochach i pajacykach. Ale od dwóch koleżanek mam coś dostać, więc na razie z zakupami się wstrzymam.
Łóżeczko i wanienkę ze stojakiem będę mieć pożyczone, więc muszę tylko kupić przewijak z Ikea, o ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70167218

W najbliższym czasie będę dużo rzadziej zaglądała, bo najpierw przyjeżdża koleżanka z 3 córeczkami, a potem jedziemy na urlop Oby tylko pogoda dopisała

[lina84]

Witam wszytskie mamusie
Wlasnie siedze w pracy ,ale jakoś po weekendzie u babci nie moge dojść do siebie .
W tym tygodniu musze pójść umówić się na glukoze.
Dziś zaczynają mi robić szafe w sypialni taką na całą ściane-jupiii w końcu się może pomieszcze .
Będe musiała pojechać do ikei bo akcesoria do szafy-bo są dużo tańsze niż np w castoramie.
miłego dzionka

[ania21_21]

Witajcie mamuśki

dziewczyny mam pytanko ktoś naklejał z was naklejki na ścianę?
Chodzi mi o to czy później łatwo schodziły bo wczoraj kupiliśmy duży zestaw i się bałam go nakleć poprzypinaliśmy je pineskami ale jeszcze nam zostało trochę roboty z tym jestem super z nich zadowolona kolorowe są i duże z motywem kubusia puchatka jak poprzyklejamy powstawiam zdjęcia jak to wyszło
wczoraj byliśmy na carboot kupiliśmy małej buty naike dla starszej nowiutkie nie używane za 5f parę dupereli aaa i karuzelę fisher price taką samą co kupiliśmy wcześniej w tamtej nie było 3 śrubek i wzięliśmy tą na wymianę części nie była droga bardziej sie opłacało to niż kupować śrubki bo są cholernie drogie i nie można ich dostać

ale co najgorsze chyba zaczęły mi się skurcze braxtona-hicksa wczoraj tż się przeraził że zaczynam rodzić zaczął mnie brzuch boleć jak na okres i co jakiś czas taki sam ból aż mnie plecy bolały ale jak się położyłam wzięłam nospę to mi przeszło po jakimś czasie. Mam nadzieję że nie urodzę przed czasem

[Myszeczka86]

Napisane przez ania21_21

Witajcie mamuśki

dziewczyny mam pytanko ktoś naklejał z was naklejki na ścianę?
Chodzi mi o to czy później łatwo schodziły bo wczoraj kupiliśmy duży zestaw i się bałam go nakleć poprzypinaliśmy je pineskami ale jeszcze nam zostało trochę roboty z tym jestem super z nich zadowolona kolorowe są i duże z motywem kubusia puchatka jak poprzyklejamy powstawiam zdjęcia jak to wyszło
wczoraj byliśmy na carboot kupiliśmy małej buty naike dla starszej nowiutkie nie używane za 5f parę dupereli aaa i karuzelę fisher price taką samą co kupiliśmy wcześniej w tamtej nie było 3 śrubek i wzięliśmy tą na wymianę części nie była droga bardziej sie opłacało to niż kupować śrubki bo są cholernie drogie i nie można ich dostać

ale co najgorsze chyba zaczęły mi się skurcze braxtona-hicksa wczoraj tż się przeraził że zaczynam rodzić zaczął mnie brzuch boleć jak na okres i co jakiś czas taki sam ból aż mnie plecy bolały ale jak się położyłam wzięłam nospę to mi przeszło po jakimś czasie. Mam nadzieję że nie urodzę przed czasem

Aniu myślę że jeszcze małą posiedzi chociaż do 36 tygodnia

Ania ja mam naklejki na ściane ale jeszcze ich nie odklejałam, ale myślę że powinny spoko fajnie odchodzic.

Mnie tez w nocy brzuch bolał i wziełam feneterol ale dosłownie bolał mnie tak że jak chciałam wziąść głębszy oddech to mnie bolał wtedy. Masakra, i dziś z rana to samo.

[muffinka90]

Bry siedze sobie nad sniadankiem i was podczytuje ale zaraz lece robic wlosy i pogrzebac w szafie (tradycyjnie nie mam sie w co ubrac ) i lece do ginka. Prosze trzymac kciuki, zeby pozwolil mi jechac do domu, bo znowu musze, a mysle, ze nie spodoba mu sie moja ostatnia wizyta w szpitalu

dygotko u mnie nie mozna pic wody w czasie tych dwoch godzin

[Myszeczka86]

Dziewczyny chyba już sie zakończyła ten konkurs z aventem chyba dziewczynki wygrały

[witaminkaccc]

Napisane przez ania21_21

Witajcie mamuśki

dziewczyny mam pytanko ktoś naklejał z was naklejki na ścianę?
Chodzi mi o to czy później łatwo schodziły bo wczoraj kupiliśmy duży zestaw i się bałam go nakleć poprzypinaliśmy je pineskami ale jeszcze nam zostało trochę roboty z tym jestem super z nich zadowolona kolorowe są i duże z motywem kubusia puchatka jak poprzyklejamy powstawiam zdjęcia jak to wyszło
wczoraj byliśmy na carboot kupiliśmy małej buty naike dla starszej nowiutkie nie używane za 5f parę dupereli aaa i karuzelę fisher price taką samą co kupiliśmy wcześniej w tamtej nie było 3 śrubek i wzięliśmy tą na wymianę części nie była droga bardziej sie opłacało to niż kupować śrubki bo są cholernie drogie i nie można ich dostać

ale co najgorsze chyba zaczęły mi się skurcze braxtona-hicksa wczoraj tż się przeraził że zaczynam rodzić zaczął mnie brzuch boleć jak na okres i co jakiś czas taki sam ból aż mnie plecy bolały ale jak się położyłam wzięłam nospę to mi przeszło po jakimś czasie. Mam nadzieję że nie urodzę przed czasem

Ani mam nadzieje że to tylko 1wsze skurcze, ze macica zaczyna trenowac i nic więcej


mam do Ciebie pytanko apropo wózka(bo nadal na niego czekam ) - czy są problemy ze zmianą miedzy spacerówką, gondolą i fotelikiem??? bo ja odkupuje od kogos i nie wiem czy jakas "instrukcja" będzie , a boje sie ze sobie nie poradze

[marejta]

Witam się w poniedziałek

Jak mi się dzisiaj nic nie chce
No ale pociesza mnie myśl że tylko do czwartku, w piątek chcę wziąć wolne bo tż zmienił samochód i muszę pojeździć po urzędach, zapłacić wszystkie podatki, ubezpieczenia, rejestracja a wiadomo jak jest z tymi instytucjami no i chcę zabrać sie za ostatnie pranie i prasowanie bo w niedzielę jedziemy w końcu na urlop już nie mogę się doczekać

[glamourous]

Witaminka na pewno instrukcje na necie sa- zobacz, ja do swoejgo uzywanego nie mialam instrukcji ale na youtubie wszystko bylo pokazane

a jak nie to zazwyczaj naprawde bbardzo prosta sprawa, kwestia wcisniecia guzikow

[witaminkaccc]

dziewuszki liczycie ruchy dziecka??? bo gdzies w necie wyczytałam, że od 25 tygodnia powinno sie liczyc ruchy dziecka i notowac, co ile itd.... a po co to ????? któraś z Was prowadzi taką księgę?

[lina84]

Napisane przez ania21_21

Witajcie mamuśki

dziewczyny mam pytanko ktoś naklejał z was naklejki na ścianę?

JA W Zeszły roku wpadłam na pomysł przyklejenie naklejki w sypialni zamówiłam takie bambusa na pół ściany - teraz wszystko się zmieniło bo w tym miejscu bedzie szała i mój tż sciągał ją. Naklejka odeszła razem z farbą ,ale tynk nie ruszony -tylko pomalować albo nakleić nową i git. Więc bez obaw można kleić

[ggoraa]

Bryyyyy!
Goscie juz pojechali, a ja nadal nie mam czasu aby was nadrobic... Weekend byl wspanialy- jednak czas spedzony w gronie przyjaciol czasem sie przydaje
Co prawda mam dzis znow caly dzien prania i sprzatania- 7 osob w tym 3 dzieci robi swoje hehe No i pojutrze mam u siebie kolejnych gosci, wiec musze sie przygotowac.

Czekaja mnie teraz 4 pralki prania-oprocz nazych szmat i recznikow to jeszcze nastepne ubranka dzieciaczka- dostalam wielki karton ubranek dla dzidzi- rewelacyjne, wiekszosc prawie nowka min. z h&m, nexta, mothercare. Sie smieje, ze niedlugo sklep bede mogla otwierac, bo moja mama ma mi przyslac ze szkocji 20 kg karton ubranek ( w tym dla Filipka i troche ciazowych dla mnie)!!! Corka bedzie lepiej ubrana jak ja hehehehe. Ale mam juz prawie caly komplet na pierwszy rok zycia

A co do mnie to ogolnie smaopoczucie ok, ale wczoraj pojechalismy nad wode i juz wychodzac z domu mialam problem- wiecie jak mi wczoraj spuchly stopy???? Pierwszy raz tak bardzo!!! normlanie szok, nie moglam zmiescic ich w klapki. Mam nadzieje, ze to bylo tak jednorazowo.

Ok. Tż pojechal na wyjecie drutow z palca- ciekawe czy tym razem kosc sie zrosla wystarczajaco...a ja sie biore za pranie i moze cosik zjem
No to do pozniej

[sozaa]

cześć!!

Jestem taka padnięta po tym weekendzie, wygladam jak zwłoki...
zaraz wybiore się do sąsiedniego dzialu na ciasto (resztki z jakiejśc imprezy weekendowej koleżanki) i cappucino , może cos mnie postawi na nogi...

W sobote w Ikei chciałam pomóc załadowac coś TŻ na wózek i tak mnie zabolało w lewej pachwinie, że później miałam problemy z chodzeniem. Niby w niedzielę wszystko OK, ale wieczorem znów. No i pobolewa mnie kość łonowa. dzidzius kopie i to mnie uspokaja, teraz wali na wysokości pępka, ale po prawej stronie, chyba znów się przekręcił/a.

[truscafka]

Napisane przez ania21_21

Witajcie mamuśki

dziewczyny mam pytanko ktoś naklejał z was naklejki na ścianę?
Chodzi mi o to czy później łatwo schodziły bo wczoraj kupiliśmy duży zestaw i się bałam go nakleć poprzypinaliśmy je pineskami ale jeszcze nam zostało trochę roboty z tym jestem super z nich zadowolona kolorowe są i duże z motywem kubusia puchatka jak poprzyklejamy powstawiam zdjęcia jak to wyszło
wczoraj byliśmy na carboot kupiliśmy małej buty naike dla starszej nowiutkie nie używane za 5f parę dupereli aaa i karuzelę fisher price taką samą co kupiliśmy wcześniej w tamtej nie było 3 śrubek i wzięliśmy tą na wymianę części nie była droga bardziej sie opłacało to niż kupować śrubki bo są cholernie drogie i nie można ich dostać

ale co najgorsze chyba zaczęły mi się skurcze braxtona-hicksa wczoraj tż się przeraził że zaczynam rodzić zaczął mnie brzuch boleć jak na okres i co jakiś czas taki sam ból aż mnie plecy bolały ale jak się położyłam wzięłam nospę to mi przeszło po jakimś czasie. Mam nadzieję że nie urodzę przed czasem

Ja mam naklejki na ścianę, ale w insrukcji napisane było że można je przeklejać z ściany na scianę więc problemu nie ma

Ja wstałam dziś o 5.45 bo tak mnie mały kopał że brzuch po prostu tańczył, wstał z tatusiem do pracy myślałam, że juz nie zasnę ale jakoś udało się dociągnąć do 9 .....

Nie mogę się już doczekać dziewczyny tej glukozy hehe Tak o niej piszecie że aż mnie ciekawość zżera, chyba pójdę na nią wcześniej niż planowałam Powiedzcie mi tylko czy lepiej sobie wziąć wtedy dzień wolny w pracy?

Dziś mam spotkanie z architektem wnętrz, zobaczymy co on tam nawymyślał, aż się troszkę stresuję i do pracy dopiero na 16

Wczoraj byłam na filmie Druhny..... ale się uśmiałam , luźna komedia ale takich teraz potrzebuję Oczywiście nie zapomniałam wejść do 5-10-15 i akurat w tym Centrum Handlowym nie były jeszcze tak przebrane ciuszki promocyjne - kupiłam 1 śpiochy, 1 kaftanik, 1 pajacyk i koszulkę z pieskiem. Muszę sobie zrobić zestawienie takie jak wy żeby wiedzieć co i jak bo już się zaczynam gubić

[joamic1]

Napisane przez rudominka

joamic1 - teraz Huggiesy reklamują nową serię newborn z wycięciem na pępek, pewnie zaraz pojawi się w sklepach.

O super to na pewno je kupię.

WITAJCIE MAMUŚKI
W nocy padało. A teraz słonko świeci. Dziś szczególny dzień Mamy z TŻ bawełnianą rocznicę ślubu czyli 2 latka już po.
A ja dziś pospałam do 9:30 w nocy nie mogłam spać. Albo nuinia kopała,albo brzuch mnie ciągnął - już jest ok. Potem jeszcze zgłodniałam hehe

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez truscafka

Muszę sobie zrobić zestawienie takie jak wy żeby wiedzieć co i jak bo już się zaczynam gubić

Zrób koniecznie będziesz miała rozeznanie czego ile masz

[truscafka]

Napisane przez ggoraa

Bryyyyy!

Czekaja mnie teraz 4 pralki prania-oprocz nazych szmat i recznikow to jeszcze nastepne ubranka dzieciaczka- dostalam wielki karton ubranek dla dzidzi- rewelacyjne, wiekszosc prawie nowka min. z h&m, nexta, mothercare. Sie smieje, ze niedlugo sklep bede mogla otwierac, bo moja mama ma mi przyslac ze szkocji 20 kg karton ubranek ( w tym dla Filipka i troche ciazowych dla mnie)!!! Corka bedzie lepiej ubrana jak ja hehehehe. Ale mam juz prawie caly komplet na pierwszy rok zycia

A co do mnie to ogolnie smaopoczucie ok, ale wczoraj pojechalismy nad wode i juz wychodzac z domu mialam problem- wiecie jak mi wczoraj spuchly stopy???? Pierwszy raz tak bardzo!!! normlanie szok, nie moglam zmiescic ich w klapki. Mam nadzieje, ze to bylo tak jednorazowo.

Ok. Tż pojechal na wyjecie drutow z palca- ciekawe czy tym razem kosc sie zrosla wystarczajaco...a ja sie biore za pranie i moze cosik zjem
No to do pozniej

No to ciuszków masz co niemiara!!! Nie mam pojęcia ile trzeba mieć żeby to naprawdę wystarczyło, niby kupka jest ale mam wrazenie ze braknie mi tego....

Mnie wczoraj też pierwszy raz tak mocno spuchły stopy, pod koniec dnia wszystkei paseczki w sandałkach zaczęły mnie obcierać....:/ było bardzo duszno, ciągle zbierało się na burzę, cisnienie nie sprzyjające więc moze to miało duży wpływ....

Doświadczone dziewczyny, jak mniej więcej liczyć ile ciuszków potrzeba będzie w tych początkowych tygodniach-miesiącach? Rano przebieram dziecko i jesli się nie pobrudzi np od kupki czy tym podobne to przebieram je ponownie dopiero po kąpaniu w czyste ciuszki? Jak to było u Was? Wiem, że to pewnie głupie pytanie, ale chciałam sobie mniej więcej nakreślić ile będę potrzebowała ciuszków na jeden dzień / tydzień.....

[ania21_21]

Napisane przez witaminkaccc

Ani mam nadzieje że to tylko 1wsze skurcze, ze macica zaczyna trenowac i nic więcej


mam do Ciebie pytanko apropo wózka(bo nadal na niego czekam ) - czy są problemy ze zmianą miedzy spacerówką, gondolą i fotelikiem??? bo ja odkupuje od kogos i nie wiem czy jakas "instrukcja" będzie , a boje sie ze sobie nie poradze

Dzisiaj też wstałam z bólem brzucha martwię się dobrze że dzisiaj mam położną o 15 to się o to zapytam a w sobotę ginekologa mam nadzieję że się szyjka nie skróca
Wózek to jest prosty w użyciu jak"but" nawet ja co jestem we wszystkim ciemna co trzeba składać, sklejać itp.
Napewno dostaniesz instrukcję u nas była ale jeszcze pan w sklepie nam pokazywał wszystk instrukcja jest razem z gwarancją podbitą więc musisz dostać
Nie wiem jak ci wytłumaczyć te składanie może tak najpierw wkleję stronę z wózkiem i obrazkowo ci pokażę
http://allegro.pl/3w1-baby-merc-q7-w...742402196.html
jak chcesz zdjąć gondolę, spacerówkę:
Na napisie baby merc na stelażu masz taką czerwoną przesuwę zsuwasz ją w dół równocześnie z dźwignią czerwoną która jest pod spodem przesuwasz ją w stronę rączki i tak samo z drugiej strony i normalnie wypinasz już bez problemu takim samym sposobem wpinasz tylko nie musisz nic robić z tymi dźwigniami czerwonymi musi tylko zaskoczyć usłyszysz taki pstryk masz specjalne wypustki tam żeby to wpiąć więc nie da rady się pomylić
Z fotelikiem jest trochę więcej zabawy
Bo najpierw musisz wpiąć szyny(adaptery) w stelaż i dopiero późeniej fotelik pod uchwytem fotelika masz takie trójkąty one wchodzą w adaptery(kurczę nie wiem jak to wytłumaczyć) a jak go wyjmujesz ze stelaża to pociągasz za uchwyt który jest przy rączce przy czerwonym przycisku którym regulujesz rączkę pociągasz go do góry i wychodzi a jak chcesz zdjąć adaptery to robisz tak jak z gondolą czy spacerówką prześlę ci jeszcze zdjęcia z mojej instrukcji

[ela3010]

Witam się z wami w cudownie pochmurny poranek!

Od razu humor mi się poprawił jak zauważyłam temat książek. To moje hobby od dzieciństwa, zawsze na pierwszym miejscu były książki, ale na własność mam tylko kilka, reszta to z biblioteki, tak jak i teraz, po prostu wypożyczam, uwielbiam czytać, zarówno kryminały jak i romansidła, biografie, ale też i powieści religijne, cudowności.
Czytam dużo, w lipcu przeczytałam 8 książek, i to sporej grubości.
Na dodatek szyję i zajmuję się moim 4latkiem. Jak pojawi się maleństwo to na pewno nie będzie tyle czasu.

Seona u w kościele św Karoliny nie byłam, ale często u Saletynów, w Farze bądź Podwyższenia krzyża. Organisty stamtąd nie znam więc nici z upomnienia.
Ja to taki muzyk samouk więc nie śmiałabym zwracać komuś uwagi, ale jakby trzeba było to czemu nie.

Witaminko te ruchy się liczy po to żeby wiedzieć czy z dzidzią wszystko ok, po prostu jeśli maluch poruszy się 10 razy to znaczy ze wsio dobrze. Moj synek w 24tc przez 3 dni mało się ruszał, miałam napięty brzuch i skurcze wiec poleciałam do szpitala, dostałam kroplówkę i zastrzyki i udało się akcję zatrzymać, w efekcie synek urodził się w 42tc.

Dygotko ja też źle sypiam, każda pozycja mnie męczy, jak leże na którymś boku to dzidzia takie dziwne ruchy wykonuje jakbym ją przycisnęła, na wznak nie mogę długo. Marzę o położeniu się na brzuchu co nierealne póki co. Wymyśliłam mężowi że kupimy koło ratunkowe, wlezę na nie tzn brzuch upcham w dziurę i będe wtedy na brzuchu, zawsze jakieś wyjście.
Z synem pod koniec ciąży też koszmarnie spałam, ale pod koniec, a teraz już w 26tc się męczę. Staram się to znosić dzielnie, bo wiem że potem to będę tęsknić za takim spaniem bo jak przyjdzie mi paręnaście razy wstawać w nocy to wymięknę, a zwłaszcza jak człowiek pada na twarz bo zmęczony koszmarnie. Tak miałam przy synku. Może trafi mi się teraz dzidziuś przesypiający większą część nocy. Marzenie moje.

To zmykam coś porobić.

[Myszeczka86]

Napisane przez truscafka

No to ciuszków masz co niemiara!!! Nie mam pojęcia ile trzeba mieć żeby to naprawdę wystarczyło, niby kupka jest ale mam wrazenie ze braknie mi tego....

Mnie wczoraj też pierwszy raz tak mocno spuchły stopy, pod koniec dnia wszystkei paseczki w sandałkach zaczęły mnie obcierać....:/ było bardzo duszno, ciągle zbierało się na burzę, cisnienie nie sprzyjające więc moze to miało duży wpływ....

Doświadczone dziewczyny, jak mniej więcej liczyć ile ciuszków potrzeba będzie w tych początkowych tygodniach-miesiącach? Rano przebieram dziecko i jesli się nie pobrudzi np od kupki czy tym podobne to przebieram je ponownie dopiero po kąpaniu w czyste ciuszki? Jak to było u Was? Wiem, że to pewnie głupie pytanie, ale chciałam sobie mniej więcej nakreślić ile będę potrzebowała ciuszków na jeden dzień / tydzień.....

Ja np przebierałam 1 raz dziennie zawsze po kąpieli.
No chyba że mała sie mi usrała (nigdy) albo zwymiotowała (często) to ja przebierałam,a tak to po co ???

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez witaminkaccc

dziewuszki liczycie ruchy dziecka??? bo gdzies w necie wyczytałam, że od 25 tygodnia powinno sie liczyc ruchy dziecka i notowac, co ile itd.... a po co to ????? któraś z Was prowadzi taką księgę?

Ja nigdy nie liczyłam, i teraz też nie zamierzam

[rudominka]

Napisane przez truscafka

Doświadczone dziewczyny, jak mniej więcej liczyć ile ciuszków potrzeba będzie w tych początkowych tygodniach-miesiącach? Rano przebieram dziecko i jesli się nie pobrudzi np od kupki czy tym podobne to przebieram je ponownie dopiero po kąpaniu w czyste ciuszki? Jak to było u Was? Wiem, że to pewnie głupie pytanie, ale chciałam sobie mniej więcej nakreślić ile będę potrzebowała ciuszków na jeden dzień / tydzień.....

Jak nie będzie żadnych atrakcji, to przebieranie tylko po kąpieli, nasi cały czas chodzili w bodziakach, śpiochach, pajacykach, bez żadnych przebieranek w ciągu dnia. ALE jak napisała glamourous: kupka może wyjść górą, albo bokiem, albo dziecię może ulewać i wtedy nie ma mocnych. Przy moim młodszym codziennie nastawiałam pranie, bo ulewał kilka razy po każdym posiłku (przed odbiciem, po odbiciu, w trakcie spania, po spaniu...) i w kółko coś było mokre Z 10 kompletów pewnie się przyda, zależy też, jak często będziesz prać. Zawsze można więcej dokupić...

Napisane przez joamic1

Dziś szczególny dzień Mamy z TŻ bawełnianą rocznicę ślubu czyli 2 latka już po.

Gratulacje Wszystkiego naj

Liczenie ruchów - jeśli trzeba liczyć, to: 10 min po posiłku - czy w ciągu jednej godziny jest więcej niż 10. Ale to chyba jeszcze nie teraz... Mi dopiero kazali liczyć jak byłam ze starszym po terminie porodu...

[oolong]

dzień dobry
rozchorowałam się, łamie mnie w kościach, boli gardło i mam katar - albo złapałam od synka, bo lecą mu ostatnio gile z nosa i marudzi strasznie, albo sama się doigrałam przez ten upał i picie zimnych napojów z lodówki

w weekend zrobiłam trochę zakupów - majtki siatkowe, wkłady poporodowe, krem i mleczko Skarb Matki, krem Hipp i żel Soraya Lactissima
do szpitala wezmę właśnie te majtki, wkłady, krem Hipp (jako uniwersalne smarowidło dziecka) i chyba małe opakowanie SVR Provegol żelu, by był i do mojego mycia i podmywania i do mycia dziecka (w ramach minimalizacji miejsca)
z rzeczy dla mnie zostało mi właściwie dokupić więcej tych podpasek różnej maści, dużo wkładek laktacyjnych (czekam na promocje, by się zaopatrzyć, myślałam o wielorazowych Avent, ale podobno śmierdzą), może Rivanol (w połogu mi się przydał) i na pewno jakąś kurtkę zimowę

dla dziecka: łóżeczko (raczej Leksvik ikeowskie) plus materacyk i 2 prześcieradła, może dodatkowo szafa lub komoda Leksvik (tu też na razie czekam, może trafi się promocja), wózek dla rodzeństwa rok po roku (muszę obejrzeć w sklepie, jak na żywo wygląda, bo wstępnie mam wybrany), może parasolka do wózka, bo dotychczasowa się połamała i sama nie wiem, co jeszcze, muszę stworzyć listę braków, bo przez ta chorobę trochę mnie muli

Napisane przez witaminkaccc

dziewuszki liczycie ruchy dziecka??? bo gdzies w necie wyczytałam, że od 25 tygodnia powinno sie liczyc ruchy dziecka i notowac, co ile itd.... a po co to ????? któraś z Was prowadzi taką księgę?

nie liczę i w poprzedniej tez nie liczyłam, nikt mi tego nie zalecał
tak orientacyjnie to wychodziło powyżej tych 10

może jakbym była przeterminowana, to bym się przyłożyła do tego solidnie

Napisane przez lina84

JA W Zeszły roku wpadłam na pomysł przyklejenie naklejki w sypialni zamówiłam takie bambusa na pół ściany - teraz wszystko się zmieniło bo w tym miejscu bedzie szała i mój tż sciągał ją. Naklejka odeszła razem z farbą ,ale tynk nie ruszony -tylko pomalować albo nakleić nową i git. Więc bez obaw można kleić

mam w kuchni naklejki z Ikei, same zaczęły odłazić, niestety częściowo z farbą ze ściany, dodatkowo jak synek zobaczył odstające fragmenty, to dokonał reszty dzieła - mamy niestety obdrapana ścianę teraz
nie wiem, czy inne sa lepsze jakościowo?

Napisane przez kkkasikkk

Dzisiaj postanowiłam zrobić listę co potrzebujemy dla małej i zaczynamy od września wielkie kupowanie. A pod koniec sierpnia zamawiamy dla małej te mebelki z meblika... tak, żeby początek/środek października były
http://www.meblik.pl/pl/kolekcje/74/roza-roz/

ładne te mebelki, szkoda tylko, że wszystkie z bielą - nie pasują nam kompletnie, nie mamy białych ścian

[ania21_21]

o to i instrukcja może niezbyt wyraźna ale się starałam

[goldika]

Dziewczyny wrocilam!!!
NAdrabiam Was... zostalo mi ponad 20str

chcialam tylko napisac, ze kupilam podgrzewacz nowy model Tommee Tippee za 32zl w TESCO w Koszalinie.
Na allegro kosztuje ponad 70zl!!!
http://allegro.pl/promocja-tommee-ti...743368044.html taki dorwalam.

[truscafka]

Oki, własnie o takie informacje mi chodziło, dzięki dziewczyny.
Po prostu policzę sobie teraz ile mam takich kompletów..... i chyba będzie w ten sposób najłatwiej stwierdzić czy mam odpowiednią ilość czy tez nie.

Jejku jak mi się przed chwilą ciśnienie podniosło Okazało się że brakuje drewna na więźbę dachu.... cieśla liczył i źle wyliczył, ciekawe co by było gdyby nie bylo skąd wziąć drewna, ludzie są naprawdę nie odpowiedzialni.... Na szczęście mój tata załatwił drewno na środę, no ale przecież na każdym kroku musi cos byc !!!! ale jestem wściekła

[oolong]

Napisane przez truscafka

Oki, własnie o takie informacje mi chodziło, dzięki dziewczyny.
Po prostu policzę sobie teraz ile mam takich kompletów..... i chyba będzie w ten sposób najłatwiej stwierdzić czy mam odpowiednią ilość czy tez nie.

Jejku jak mi się przed chwilą ciśnienie podniosło Okazało się że brakuje drewna na więźbę dachu.... cieśla liczył i źle wyliczył, ciekawe co by było gdyby nie bylo skąd wziąć drewna, ludzie są naprawdę nie odpowiedzialni.... Na szczęście mój tata załatwił drewno na środę, no ale przecież na każdym kroku musi cos byc !!!! ale jestem wściekła

niestety w trakcie remontów czy budów człowiek dostaje białej gorączki i nic na to poradzić się nie da

[Anusiak 83]

Witam się po weekendzie

Ale dzisiaj miałam głupi sen - śniło mi się, że mój syn urodził się córeczką, ale to jeszcze nic
w poprzednim wcieleniu była punkówą, urodziła się z poprzebijanymi uszami i stopami i w te dziurki powkładałam jej kolczyki żeby się dziurki nie zarosły od razu mówiła, wymagała i się wymądrzała.
wybierała sobie w które ubranka mam ją ubrać a w które nie, a na koniec, zanim się obudziłam, ochrzaniła mnie jeszcze że ma mokro w pieluszce

glam zazdroszcze wyjazdu a raczej tych wszystkich pyszności, dobrze, że nie pisałaś konkretnie co to było bo bym ślinotoku dostała

Napisane przez Aniolina

U mnie dzis o 12 w nocy ktos podpalil smietnik 2 klatki dalej, obudzil mnie gryzacy zapach. Trzeba bylo pozamykac wszytskie okna, myslalam, ze sie udusze od tego smrodu. Potem straz przyjechala to tez troche zeszlo. I mamy teraz wszedzie na parapetach, na praniu na szczescie malym czarna sadze. A ja mieszkam na 9 pietrze!
Masakra, to juz 2 raz w przeciągu miesiaca i co komu smietnik przeszkadza? Tyle jest nieszczesc na swiecie, a ludzie jeszcze sie dokladaja swiadomie do tego.
Chyba za duzo wiadomosci ostatnio ogladam...

Kuzyn tżta jest strażakiem, to nieraz całą noc jeżdżą tylko do podpalonych śmietników

pisałyście o muzyce w kościele - u mnie organista jest wspaniały
nie lubie tylko jak jedzie na urlop i ktoś go zastępuje
jeszcze na wieczorną msze przychodzi zawsze jakaś kobitka, która śpiewa, nieraz śpiewają razem - uwielbiam ich słuchać
i na wyjście ślicznie gra, potem dostaje brawa (nie wiem czy w kościele powinno się bić brawo, no ale cóż, wszyscy biją to i ja )

[truscafka]

Napisane przez oolong

niestety w trakcie remontów czy budów człowiek dostaje białej gorączki i nic na to poradzić się nie da

niech się to już skończy, błagam!!!!!!!!!!!!!!!!!!
już chcę mój taras z kawką w ręku o świcie, ogromną sypialnie z oknem na rzekę i piękną dużą przechodnią kuchnię ( tak sobie to wyobrażam ) , a nie wieczne patrzenie na czyjeś partactwo, za które płaci się mase kasy!!!!!!!

To takie przemyślenia o poranku, na miły dzień

[Tincia]

Napisane przez sozaa

Ech, jutro do pracy...nie mialabym nic przeciwko, ale jak patrze na kilka osob z naszej dyrekcji, to juz nie moge sie doczekac macierzynskigo Coraz czesciej mysle aby pojsc na swoje, zobaczymy, na macierzynskim moze zaczne rozgladac sie za czyms innym i na macierzynskim tez juz powoli zaczne rozkrecac cos swojego.

Życze tego!!! Ja tez mam taki plan

[Bahamadia_25]

Witam się i ja

Już po śniadanku.
Objadłam się grzankami z twarożkiem + pomidorek, do tego mięta do picia.
Wstałam wyspana bo o 9, ale po obżarstwie znowu stałam się senna

Ubieram się i lecę do kiosku po gazetę m jak mama (oby jeszcze była).

[Chawa]

Dzień dobry. Jestem dzisiaj strasznie niewyspana - nawet Was nie doczytałam, bo mi się oczy kleją. Nie dość, że się próżno położyłam spać to jeszcze w nocy się rozpadało, że wstawałam to zamknąć to otworzyć okno, a z samego rana teściowie oczywiście zrobili pobudkę.

Ja co do pieluch jeszcze sie nie zastanawiałam, ale chyba na sam początek kupię Huggisy, ale nie na allegro bo wydaje mi sie iż wyjdzie drożej (licząc również przesyłkę).

Tottie zazdroszczę odpoczynku - zwłaszcza od kompa - mi by sie też przydał

witaminkaccc szczerze mówią ja ruchów dziecka nie liczę - kiedyś próbowałam, ale sie szybko zniechęciłam (jestem wstanie poświęcić na to max 15min. a powinno się liczyć przynajmniej przez pół godziny). Powinno sie liczyć 3x dziennie po głównych posiłkach i robi sie to po to aby ocenić dobrostan dziecka. Gdzieś czytałam o tym ile powinno być ruchów, ale tego nie pamiętam - jakoś nie przywiązywałam do tego uwagi.