Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

[meszsares]

Marzenka - trzymam kciuki za jutrzejsza cc!!!:kci uki:
Agni - no, na Ciebie tez juz najwyzszy czas Kochana - jak nie dzis to jutro!:kc iuki:
Carmela - Sarunia cudo, takie ma sliczne fafulki
Kajool - dla meza!
Nerolko - ja tez zawsze uwaznie czytam twoje posty i tak podziwiam za zroganizowanie, az mi czasem szczeka opada do ziemi
DaKaro - no no 3,5kg to juz czas wychodzic chociaz mi wymierzyli pierwsza core dzien przed porodem na 3,5kg, a miala 4kg.. roznie moze byc.
Sweet - trzymaj sie dzielnie, masz jeszcze troche czasu do porodu, nie wierz do konca w hasla typu "urodzi Pani tego a tego". Ja przez takie cos 3 tygodnie przesiedzialam na spakowanej torbie...
Karolinee - wychodzicie dzisiaj??? Jak bedziesz w domku to daj znac

[beata_1988]

marzena_s
powodzenia


Marinko - najlepsze zyczenia - Sto lat! zeby zaczeło sie wreszcie układać po Twojej mysli

Napisane przez aania_20

męczy się od wczoraj... no i cholera, żeby to było wiadomo dlaczego....
teraz usnął, chyba już tak się płaczem zmęczył że śpi od niecałej godziny, a my czekamy żeby go wykąpać..
mam nadzieję że przejdzie szybko...

biedny Adaś - zeby szybko przeszło.

Napisane przez CarmelaSoprano

Sliczna Sara

Napisane przez DaKaro

U nas po wizycie w porządku. Doktor stwierdził, że bardzo ładny zapis KTG, wody płodowe w normie, szyjka jeszcze trzyma. Kolejne KTG mam w czwartek, a następną wizytę za tydzień + KTG. Dostałam skierowanie do szpitala "na wszelki wypadek". Według USG Mała ma ponad 3500kg, choć doktor stwierdził, że często zakłamuje, więc pewnie waży mniej. Mam brać Rutinoskorbin na te krwotoki z nosa (na szczęście nie są obfite).
Brzuch mnie pobolewa jak na @. Miałyście rację, że te ostatnie badania są bolesne...

za wizyte - przykro mi że bolało badanie - ale mi gin mówił widzac moje skrzywienie na twarzy ze mam się przyzwyczajać niestety do boleśniejszych badań.

Napisane przez brunetka2000

RATUNKU!!!!!!!!
Przy szwie zrobiła mi sie biała kulka, podejrzewam, że to ropa się zebrała !!!! Co robić??????? Iść jutro do lekarza ??? Czy samo przejdzie??? Czym smarować ?????? Zestresowałam się

ropniaczek Ci sie zrobił - miałam to samo - połozna kazała mi to uciskać zeby ropa wyszła i przecierac wacikiem nasaczpnym rivanolem i jak masz to psikaj octeniseptem a jesli nie to woda utleniona polewaj, mnie zeszło po kilku dniach.

mam pytanko- macałam sobie tam w srodku i czuje takie guzki jakby tam gdzie były szwy- stanu zapalnego od szwow juz nie ma ale te zgrubienia dziwne, i lekko twardawe takie guzki- to sa zrosty jakies czy co? to normalne, tez tak macie? czy to jeszcze rana po cięciu całkowicie nie doszła do siebie i to zejdzie?

Napisane przez brumek

A mam Oto Tymek, który chyba nas nie lubi

sliczny Tymek

Napisane przez Stronczek27

Czesc dziewczynki.

Ja dopiero znalazłam czas napisac kilka słów. Dzis miałam Troche zajęc w ciagu dnia. Rano miałam wizyte u pani doktor, a pozniej byłam u Meza w pracy i dzien zlecial. Po powrocie obiadek i relaks przy filmie.
Pani doktor potraktowała mnie bardzo powaznie. Zbadała ciśnienie dwa razy, posluchalysmy serduszka mojej Wici, pomacala brzuch, zbadała siusiu, ale UWAGA zapomniala pomierzyc centymetrem. Takze nie jestem pewna czy wizyty nie trzeba bedzie powtorzyc
No ale na koniec orzekła ze:
- dziecko jest duże (nie wiem czy sie cieszyć czy nie??)
- mocz czysty
- ciśnienie ciut za wysokie( 140/70) dzwoniła do szpitala na konsultacje w mojej sprawie, chciała mnie tam wysłać żeby mnie obejrzeli ale osoba po drugiej stronie stwierdziła ze nie na potrzeby. Poza tym praktycznie cała ciążę mam podobne ciśnienie.
Następna wizyta w środę za tydzien Juz u poloznej a nie u doktora.

za wizyte i brak pomiarów centymetrem

Napisane przez brunetka2000

Nerolka ty jesteś dla mnie guru!!!!!!!!!!!! Twoje rady są niezastąpione!!!!!!!!!!!! !! Któraś z dziewczyn dobrze napisała- pisz książkę !!!!!! Zarobisz fortunę

już zasypiała i ta cholerna czkawka ją obudziłazaczynamy od nowa

ja Neroli podsunelam ten pomysł - moge jej menedzerka zostac
a z czkawka tak bywa ze jak dziecko przysypia to wtedy czkawka - my sie usypiamy własnie - zauwazyłam ze Julke szum wiatraka w lapku uspokaja

Napisane przez Kajool

Moj maz dzisiaj zdaje prawo jazdy. Prosze o kciuki

na pewno zda - nasze kciuki działaja cuda

Napisane przez blondynkapoznan

u Nas ciężka noc mały ma straszne zaparcia i zielone kupki
muszę zmienić mu mleko chyba kupię Bebilon ale chciałam jeszcze to z położną obgadać

a czym karmisz teraz? humaną? oby pomogla zmiana mleka

Napisane przez Zmalowana

Blondynka zgodził się wczoraj Wyjechałam mu z przepisami prawa kanonicznego

ja tez za dwiema chrzestnymi jestem - jak wyłozyłas ksiedzu prawo kanoniczne w tej kwestii to musiałas go niezle zagiac <---- jego mina - nie ma bata musiał sie zgodzić

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Napisane przez agni82

Dzień dobry,
od 4 rano taczam się po łóżku jak potłuczona.Boje się dzisiejszego dnia. To była ostatnia noc Emila w brzuchu. O 12 do szpitala.


Dziekuje wszystkim za kciuki. mam nadzieję, że zdziałają cuda,jak zawsze.

powodzenia Agni bedzie dobrze i niedługo Emilek bedzie z Toba

[patik87]

Sarka ma taki katar że coś okropnego
Nie pomaga woda morska, fridą nic nie da się wyciągnąć bo to już głęboko siedzi, oddycha ustami które ma już popękane, całą noc prawie nie spaliśmy.
To moja wina, może na dwór ją za lekko ubierałam
Tak się boję że to początek zapalenia płuc albo innego dziadostwa, na 12 idziemy do pediatry, do tego jeszcze kolka nad ranem ją męczyła.
Zawyta jestem jak bóbr.
Boję się.

Przepraszam ze nie odniosę się do Waszych postów. Idę coś zjem, udało się jej usnąć pewnie na chwilę...

[Marina1]

Napisane przez patik87

Sarka ma taki katar że coś okropnego
Nie pomaga woda morska, fridą nic nie da się wyciągnąć bo to już głęboko siedzi, oddycha ustami które ma już popękane, całą noc prawie nie spaliśmy.
To moja wina, może na dwór ją za lekko ubierałam
Tak się boję że to początek zapalenia płuc albo innego dziadostwa, na 12 idziemy do pediatry, do tego jeszcze kolka nad ranem ją męczyła.
Zawyta jestem jak bóbr.
Boję się.

Przepraszam ze nie odniosę się do Waszych postów. Idę coś zjem, udało się jej usnąć pewnie na chwilę...

Igor IDENTYCZNIE!
Wczoraj byłam u pediatry i dostał krople do nosa Nasivin i Fenistil krople na to.


Beatko - dziękuję kochana!
A na cięciu ja tez mam tak nierówno, tak chropowato, blizny mi zostały. Ale wszystko ok - byłam u gina ( sciągnął mi ostatnie szwy )


OMG Carmelko jaka ona jest SŁODKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[agni82]

Napisane przez Kajool

Moj maz dzisiaj zdaje prawo jazdy. Prosze o kciuki

za męża

Stronczku i ja mam nadzieję że nas ominie, ale to szaleńcy i ciężko przewidziec gdzie wybuchną kolejne zamieszki.

Nerola- ja zawsze z uwagą czytam Twoje posty i kiedyś to nawet chciałam robic notatki na przyszłośc. jesteś doświadczoną kobietą i matką i rady od ciebie są bezcennne.

Wiecie jak tak czytam o tych waszych problemach z kupkami, kolkami, katarem, alergiami, to aż mi sie chce płakac i sama nie wiem czego bardziej się bac.:porodu czy poporodu.

A z nerwów przed dzisiejszym wydarzeniem, to aż się wypróżniłam w toalecie jak nigdy

[telik]

Kajoolkciikasy za męża egzamin
Brumku nietęga mina, a wogóle to ma taką okrąglutką mine
Agni jeszce raz kciukasy i informuj na na bieżąco

a telik znika na troche do pracy
bo mi sie steskniło
potem pojade po pieluszki tetrowe i jakies przescieradełko do wózka
potem w planie pranie część 2 i prasowanie
a wieczorkiem jade na zakupki z mezem, musze mu koszule porządną kupić...

[beata_1988]

Napisane przez Marina1

Igor IDENTYCZNIE!
Wczoraj byłam u pediatry i dostał krople do nosa Nasivin i Fenistil krople na to.


Beatko - dziękuję kochana!
A na cięciu ja tez mam tak nierówno, tak chropowato, blizny mi zostały. Ale wszystko ok - byłam u gina ( sciągnął mi ostatnie szwy )


OMG Carmelko jaka ona jest SŁODKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a co z poprawką Twoich szwów które się rozeszły? szył Cię gin na nowo? bo może coś przeoczyłam jak w szpitalu byłam? blizny są, tylko własnie mnie zastanawia czy te jakby zrosty są normalne i czy to się jeszcze przyrówna troche.

[agni82]

ok laski, idę rodzic, wracam jutro.
wyślę smska do Stronczka jak się zacznie coś dziac

[Natka_]

Dzien dobry

Carmela woja Sarcia jest przesłodka
Jak pieski do Szefowej?

Brumku mina Tymka powalalająca, ewidentnie coś mu nie pasowało

AGNI ZACISKAM MOCNO KCIUKI-DZISIAJ TWÓJ I EMILA DZIEŃ

Napisane przez Kajool

Moj maz dzisiaj zdaje prawo jazdy. Prosze o kciuki

Napisane przez patik87

Sarka ma taki katar że coś okropnego
Nie pomaga woda morska, fridą nic nie da się wyciągnąć bo to już głęboko siedzi, oddycha ustami które ma już popękane, całą noc prawie nie spaliśmy.
To moja wina, może na dwór ją za lekko ubierałam
Tak się boję że to początek zapalenia płuc albo innego dziadostwa, na 12 idziemy do pediatry, do tego jeszcze kolka nad ranem ją męczyła.
Zawyta jestem jak bóbr.
Boję się.

Przepraszam ze nie odniosę się do Waszych postów. Idę coś zjem, udało się jej usnąć pewnie na chwilę...

Może nie będzie z tego nic poważnego
Trzymam kciukidaj znać po wizycie!

Napisane przez Marina1

Ale wszystko ok - byłam u gina ( sciągnął mi ostatnie szwy )

[Stronczek27]

Napisane przez agni82

ok laski, idę rodzic, wracam jutro.
wyślę smska do Stronczka jak się zacznie coś dziac

: kciuki::k ciuki:

czekam na wiadomosc

[nerola]

Stronczek,Meszsares,Agni, Beatko,Marinko,Brunetko nawet sobie sprawy nie zdajecie,jak bardzo sie cieszę,ze mogę Wam czasem pomóc.
Tak bardzo chciałąbym kazdej z Was,nie na odległość no ale jak?

Brunetko zrobiłaś to?Jest lepiej?

Agni kciuki są i czekamy na Was

Kajool ja jestem WAGA.
Trzymam kciuki za męża

Marinko Spełnienia marzeń,radosnego macierzyństwa i samych zielonych świateł!!!:ro za:

Carmelko jak ja lubie oglądać Sarcię
Jej usteczka są rozwalające na łopatki
Kochana ślicznotka!

Patik wysmaruj Ją PULMEX BABY.Brzuszek,plecki i nóżki.
Moze inhalacje z soli morskiej?Postaw miske z gorącą wodą i solą koło łóżeczka.

Zmalowana ja tez bym wzięła 2 mamy chrzestne
Ty to zawsze wszystko załatwisz

T. wczoraj o 21 przytargał nową(no nie nową ale jak nową uzywana) pralke bo nasza całkiem padła.
I to akurat teraz jak postanowiłam uzupełnić mini zapasy próbek i odlewek perfum na jesień i zimę
Zawsze cos!
A nie kupowałam żadnych perfum w ciazy aż do teraz.
(no oczywiście nie całych flaszek bo to nie dla mnie takie wydatki).

Mamad jest jeszcze w szpitalu.Patryk ma powiększone jakiś parametr(myślę,że chodzi o CRP) i przez 5 dni będize antybiotyk dostawał
Mamad karmiła piersia ale zabrali małego do inkubatora bo mały jest a Ona biedna męczy sie z nawałek i Baby Blusem i płacze
Jednak jest dobrej myśli

[Brida]

Dziewczyny doradźcie mi plisss

Będę kupować wózek TAKO.

Nie wiem czy kupić fotelik TAKO i móc go wpinać, czy lepszy fotelik rezygnując z wpinania.

Czy ta opcja wpinaniowa rzeczywiście jest przydatna gdzieś poza supermarketem czy warto ją mieć czy zrezygnować?

Będziemy dużo jeździć, ale pewnie nie przez pierwsze msce, więc może dobry fotelik to później a teraz to wpinanie?

Próbuję sobie wyobrażać jak to będzie ale jakoś pojęcia nie mam...

[nerola]

Jak ja kocham moją córcie!!!
Dziś znów pytam czy sie wyspała i jak sie spało a Ona takie cudne uśmieszki mi sprzedała
I jeszcze poiwiedziała-a grruuu,kie,a krrrr

I mamy chyba skok.Bo Perła miękko spi i nie pasuje Jej spanie w swoich ulubionych miejscach.
Jedynie w rożku.

A ten naczyniak tak sporo sie powiększył,jest wystający,bardzo czerwony i duży

Brida nie mam pojecia.Ja się nie znam na wózkach

[CrazyMachine]

Napisane przez nerola

A ten naczyniak tak sporo sie powiększył,jest wystający,bardzo czerwony i duży

Nerola, nie martw się tym naczyniakiem. My też mamy dwa, pytałam pediatry o to, odpowiedziała, że najprawdopodobniej to zniknie, ale może to trwać aż do 4 roku życia. Trzeba więc cierpliwości.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez Brida

Nie wiem czy kupić fotelik TAKO i móc go wpinać, czy lepszy fotelik rezygnując z wpinania.

A nie ma adapterów do tako i tego lepszego fotelika? My też mamy inny fotelik niż wózek, ale używamy adapterów i zapinamy. Uważam, że to przydatna opcja, nie wyobrażam sobie pakować do samochodu stelaża, gondoli no i dziecka w foteliku. Na krótkie wypady fotelik zapinany do wózka jest jak znalazł.
Zapytaj w sklepie z wózkami o adaptery.

[nerola]

Crazy wiem bo i Krystian ma 3,dwa powolutku się wchłaniają.
Ale Iza ma ogromnego odstającego na brwi i kilka małych na brzuszku,klatce,koło uszka i dłoni.
A Wy macie płaskie?
I gdzie?
Czy duże?

[DaKaro]

Agni Marzena

Napisane przez Kajool

Moj maz dzisiaj zdaje prawo jazdy. Prosze o kciuki

Napisane przez meszsares

DaKaro - no no 3,5kg to juz czas wychodzic chociaz mi wymierzyli pierwsza core dzien przed porodem na 3,5kg, a miala 4kg.. roznie moze byc.

Nie strasz proszę. Chcę jak najbardziej, żeby córcia była zdrowa, ale przeraża mnie wizja porodu dużego dzieciaczka. Ja byłam malutka, gdy się urodziłam-2600kg, ale dzieci chyba nie wradzają się z wagą do rodziców. Swoją droga ciekawe czy popękam, całą ciążę ćwiczyłam mięśnie Kegla, może to coś pomoże
?

Napisane przez beata_1988

za wizyte - przykro mi że bolało badanie - ale mi gin mówił widzac moje skrzywienie na twarzy ze mam się przyzwyczajać niestety do boleśniejszych badań.

Badanie nie było przyjemne, ale podejrzewam, że to nic w porównaniu z porodem...Trzeba się przyzwyczajać...

[CrazyMachine]

Napisane przez nerola

Crazy wiem bo i Krystian ma 3,dwa powolutku się wchłaniają.
Ale Iza ma ogromnego odstającego na brwi i kilka małych na brzuszku,klatce,koło uszka i dłoni.
A Wy macie płaskie?
I gdzie?
Czy duże?

Jeden mamy na powiece - płaski tylko powieka jest zaczerwieniona, z resztą kolor zależy od temperatury i tego czy akurat płakała. Drugi wyszedł ostatnio na plecach w okolicach łopatki, na razie też płaski, ale ten to jest świeża sprawa, a powieka była taka od urodzenia.

[madziaranew]

Dzieki dziewczyny zrobie dzis patyczkiem jak radzicie.
Boze co to byla za noc od 2 karmilam mala 1,5 godz co ja do lozeczka to ryk , no to powrorka I jeszcze razz I tak do 7 .o 7 nakarmilam I teraz spi ,cwaniara Bo u nas w lozku ja karmilam a ona spala miedzy nami jak anioleka w lozeczku sie budzila. Tz do pracy pojechal oczy na zapalki.
Przestala przewijac przy przewijaku , Bo mnie cipa ciagnie jak stoje,wiec dzis mam nakaz lezenia .
Aga trzymam kciuki za dzis .oby szybko poszlo.
Sorki dziewczyny ,ale nie jetsam teraz w stanie was nadrobic bo ledwo dZis kontaktuje.
Pozniej zzajrze do was

[Madziulka_17]

Napisane przez Brida

Dziewczyny doradźcie mi plisss

Będę kupować wózek TAKO.

Nie wiem czy kupić fotelik TAKO i móc go wpinać, czy lepszy fotelik rezygnując z wpinania.

Czy ta opcja wpinaniowa rzeczywiście jest przydatna gdzieś poza supermarketem czy warto ją mieć czy zrezygnować?

Będziemy dużo jeździć, ale pewnie nie przez pierwsze msce, więc może dobry fotelik to później a teraz to wpinanie?

Próbuję sobie wyobrażać jak to będzie ale jakoś pojęcia nie mam...

Ja bym kupiła fotelik, który można wpiąć w stelaż wózka ew. można kupić adapter do fotelika. My mamy innej firmy wózek i innej fotelik i nie mamy adaptera i utrudnia Nam to życie jak gdzieś chcemy jechać, bo trzeba brać i fotelik i cały wózek...

[Brida]

Napisane przez zanka205

no ja powiedziałam lekarce, że może to alergia na białko (skaza) a ona, że mamy na razie nie myśleć o alergiach, że to są kolki
i na drugiej wizycie jak jej znowu smęciłam, że mała mi wyje calymi dniami, że to nienormalne, to dała na próbę Pepti i odpukać jest lepiej, brzuszek małą boli rzadziej zdecydowanie a jeden atak bólu trwa krócej
dajemy jeszcze Debridat na poprawę pracy jelit

Instynkt zadziałał

Napisane przez nerola

Jak ja kocham moją córcie!!!
Dziś znów pytam czy sie wyspała i jak sie spało a Ona takie cudne uśmieszki mi sprzedała
I jeszcze poiwiedziała-a grruuu,kie,a krrrr

I mamy chyba skok.Bo Perła miękko spi i nie pasuje Jej spanie w swoich ulubionych miejscach.
Jedynie w rożku.

A ten naczyniak tak sporo sie powiększył,jest wystający,bardzo czerwony i duży

Brida nie mam pojecia.Ja się nie znam na wózkach

Napisane przez CrazyMachine

Nerola, nie martw się tym naczyniakiem. My też mamy dwa, pytałam pediatry o to, odpowiedziała, że najprawdopodobniej to zniknie, ale może to trwać aż do 4 roku życia. Trzeba więc cierpliwości.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------


A nie ma adapterów do tako i tego lepszego fotelika? My też mamy inny fotelik niż wózek, ale używamy adapterów i zapinamy. Uważam, że to przydatna opcja, nie wyobrażam sobie pakować do samochodu stelaża, gondoli no i dziecka w foteliku. Na krótkie wypady fotelik zapinany do wózka jest jak znalazł.
Zapytaj w sklepie z wózkami o adaptery.

No właśnie producent wózka twierdzi, że nie ma ale wiem, że to dosyć popularny model i kilka osób na forum go kupowało dlatego pytam, może właścicielki się odnajdą.

Dzięki w każdym razie za sugestię.

Aaaa i wiecie co, ja też miałam naczyniaka na brodzie i się wchłonął. Byl wypukły i wściekle czerwony przez kilka lat - chyba aż do zerówki.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez Madziulka_17

Ja bym kupiła fotelik, który można wpiąć w stelaż wózka ew. można kupić adapter do fotelika. My mamy innej firmy wózek i innej fotelik i nie mamy adaptera i utrudnia Nam to życie jak gdzieś chcemy jechać, bo trzeba brać i fotelik i cały wózek...

Uwielbiam Was i to forum, jesteście światłem w mojej wyprawkowej ciemnocie - okazało się, że się da! W moich poszukiwaniach zabrakło słowa ADAPTER

[Zmalowana]

Dziewczyny wyć mi się chcę Dlaczego zawsze mam pod górkę ? Koleżanka z pracy która mnie sama namawiała do związku z Dawcą wczoraj zgodziła się na bycie świadkiem w sądzie bo ją grzecznie poprosiłam. Dzisiaj napisała, że przemyślała i że jednak nie. A ona wszystko widziała od początku do końca, chodziliśmy we 4 na piwo itp. Na drugiego świadka mam moją przyjaciółkę, ale z racji tego że tu nie mieszka to widywaliśmy się rzadko. Nie chciałam być suką i wpisać ją na świadka bez zgody, ale wygląda na to że nie mam wyjścia ? Co robić (((

[agulaaabar]

Napisane przez Brida

Dziewczyny doradźcie mi plisss

Będę kupować wózek TAKO.

Nie wiem czy kupić fotelik TAKO i móc go wpinać, czy lepszy fotelik rezygnując z wpinania.

Czy ta opcja wpinaniowa rzeczywiście jest przydatna gdzieś poza supermarketem czy warto ją mieć czy zrezygnować?

Będziemy dużo jeździć, ale pewnie nie przez pierwsze msce, więc może dobry fotelik to później a teraz to wpinanie?

Próbuję sobie wyobrażać jak to będzie ale jakoś pojęcia nie mam...

Kochana my mamy wózek Tako Warrior i fotelik Maxi Cosi Cabrio fix
Kupujesz adaptery - 90zł z przesyłką chyba czy jakoś tak na allegro i bez problemu możesz wpiąć fotelik

Zależy też o jakim lepszym foteliku myślałaś, zorientuj się czy są dostępne adaptery do danego fotelika

Bo faktycznie ten, który jest w zestawie Tako jest delikatnie mówiąc... lipny...

http://allegro.pl/listing.php/search...g=adapter+tako



Witam mamusie

poczytałam chwilę przy karmieniu, a teraz lece się zbierać... jedziemy ściągnąć szwy i z małą do lekarza od razu, bo dziwnie harczy.... jak ją trzymam na ręku i oddycha to aż czuć po ręce... nie wiem czy to jakieś pozostałości po porodzie czy infekcja, wolę sprawdzić...

[blondynkapoznan]

Napisane przez Zmalowana

Dziewczyny wyć mi się chcę Dlaczego zawsze mam pod górkę ? Koleżanka z pracy która mnie sama namawiała do związku z Dawcą wczoraj zgodziła się na bycie świadkiem w sądzie bo ją grzecznie poprosiłam. Dzisiaj napisała, że przemyślała i że jednak nie. A ona wszystko widziała od początku do końca, chodziliśmy we 4 na piwo itp. Na drugiego świadka mam moją przyjaciółkę, ale z racji tego że tu nie mieszka to widywaliśmy się rzadko. Nie chciałam być suką i wpisać ją na świadka bez zgody, ale wygląda na to że nie mam wyjścia ? Co robić (((

nie zmieni już zdania? może jednak da się jeszcze ją przekonać

laski małemu się pępek nie goi chyba do chirurga pójdziemy

[Madziulka_17]

Blondynko mi położna powiedziała, że pępek najlepiej się goi jak się nic nie stosuje.

[blondynkapoznan]

Napisane przez Madziulka_17

Blondynko mi położna powiedziała, że pępek najlepiej się goi jak się nic nie stosuje.

ja robię fioletem i octaniseptem i doopa

[Kajool]

Napisane przez nerola

Jak ja kocham moją córcie!!!
Dziś znów pytam czy sie wyspała i jak sie spało a Ona takie cudne uśmieszki mi sprzedała
I jeszcze poiwiedziała-a grruuu,kie,a krrrr

I mamy chyba skok.Bo Perła miękko spi i nie pasuje Jej spanie w swoich ulubionych miejscach.
Jedynie w rożku.

A ten naczyniak tak sporo sie powiększył,jest wystający,bardzo czerwony i duży

Brida nie mam pojecia.Ja się nie znam na wózkach

ale masz fajna coreczke a co do pytania o horoskop, tak mi sie wydawalo, ze jestes waga ale cechy charakteru panny

Napisane przez Zmalowana

Dziewczyny wyć mi się chcę Dlaczego zawsze mam pod górkę ? Koleżanka z pracy która mnie sama namawiała do związku z Dawcą wczoraj zgodziła się na bycie świadkiem w sądzie bo ją grzecznie poprosiłam. Dzisiaj napisała, że przemyślała i że jednak nie. A ona wszystko widziała od początku do końca, chodziliśmy we 4 na piwo itp. Na drugiego świadka mam moją przyjaciółkę, ale z racji tego że tu nie mieszka to widywaliśmy się rzadko. Nie chciałam być suką i wpisać ją na świadka bez zgody, ale wygląda na to że nie mam wyjścia ? Co robić (((

wpisac i niech sie wali. Zalezy ci bardzo na tej kolezance?? Zawsze mozesz udac glupa, ze juz za pozno i ja podalas w pozwie

Aaaa dziewczyny kocham BIEDRONKE, kupilam sobie mleko bez laktozy i bede robila nalesniki albo racuchy. Mniami mniami, tak bardzo za tym tesknilam

[karolinee1983]

Cześć dziewczynki meldujemy się w końcu na wątku z Majeczką. Oczywiście nie nadrobię, tego co napłodziłyście choć jestem bardzo ciekawa, co tam u Was... Cos nie coś rzucę okiem, co by wiedzieć, która urodziła
My od poniedziałku w domku. Mała ogólnie jest na razie grzeczna. Największy problem mamy oczywiście z karmieniem bo mała nadal nie chce ssać moich cycków. Jeden jak tako załapała, ale chyba się nim nie najada, drugiego w ogóle nie chce wziąć do buzi także póki co przystawiam ją do jednej piersi (wtedy krzyczy, płacze i marudzi) albo po prostu ściągam pokarm elektrycznym laktatorem i to jest raczej moje główne zajęcie teraz - dojenie pokram podaję póżniej strzykawką przez sondę i to jest chyba najbardziej męczące i przyznaję nie raz nie dwa, że mam ochotę dać jej butlę. Na razie walczymy o naturalne karmienie ale nie wiem jak długo... Chyba powoli mam dosyć, ale znajome dzieciate oraz rodzinka dopingują mnie do próbowania, czym wpędzają mnie w wyrzuty sumienia, bo uważają, że nie powinnam dawać butelki tylko na siłę walczyć, a mnie się wydaje, że to trochę nei ma sensu... No nic, zobaczymy jak będzie...
A tak to jak się naje to śpi, na razie budzi się co 3h choć dzis w nocy spała 5h troszkę ją męczą chyba problemy brzuszkowe bo się pręży i wije czasami a kupki nie ma, a jak jest to mało no i ma jakieś uczulenie, na które w szpitalu pediatra stwierdziła, że to pokrzywka i nic z tym nie trzeba robić, ale mnie się to nie podoba



i to tyle u nas na razie. Tatuś w małej zakochany, pomaga jak może, także jestem zadowolona z niego i dumna

I jak się ogarnę to opiszę swój poród - był krótki, ale z małymi komplikacjami, także później przez położną, która przyjmowała mój poród i lekarkę, która szyła, zostałam okrzyknięta dzielna mamuśka

I info dla Bridy - rodziłam w św. Zofii i jestem bardzo zadowolona z opieki, także polecam. Więcej napiszę przy opisie porodu

[Zmalowana]

Napisane przez Kajool

wpisac i niech sie wali. Zalezy ci bardzo na tej kolezance?? Zawsze mozesz udac glupa, ze juz za pozno i ja podalas w pozwie

Chciałam być w porządku wobec niej. Tylko tyle. Ale widzę po raz kolejny, że na ludzi nie ma co liczyć. Wiem, że rozprawa to nic miłego, ale sama oferowała pomoc, poza tym jest najważniejszym świadkiem.

[editka2022]

marina 100 lat!!!!
brumek no mina Tymka wymiataa z ta waga Tymka tez ciekawe,jak wyjdzie az niemozliwe zeby tyle przybral od ostatniej wizyty,jeszcze troche i sie przekonamy jak te wymiary sie maja do rzeczywistosci.
zmalowana to niezla ta kolezanka ,moze jeszcze da sie cos zrobic uprosic ja czy cos takiego,niewiem????...... ..
carmela Sara jest przeslodka
patik oby to jednak niebylo zapaleni pluc a zwykle przeziebienie

[Vaniliova11]

Napisane przez Zmalowana

Walczyliśmy z kolkami od 18 ( Psychicznie walkę przegrałam, a i Małemu się oberwało ( a przecież to nie jego wina i cierpiał (( )

Byłam z tym chrztem. I oszukałam księdza Powiedziałam, że moja koleżanka wzięła dla córki na chrzest dwie kobiety na chrzestne i że powołała się na przepis iż nie ma mowy o płci. Ksiądz po seminarium prosto bo dzwonił aż do innego dopytać. I nie spotkali się z tym, ale że nie ma nigdzie zabronione to można. Tylko mówił, że to dość...dziwne dla dziecka potem. Co sądzicie dziewczyny ? Lepiej dać jedną chrzestną bez chrzestnego ( bo nie mam kogo), czy dwie chrzestne ?

Hej Dziewczynki
Ja już pisałam że synek kuzyna tak ma dwie chrzestne tylko że oni mieszkaja za granica i tam to normalka

Napisane przez marzena_S

Hej dziewczyny,witam się ze szpitalnego łóżka.
Tz mi zostawił swój tel z dostępem do internetu,bo umieralam z nudów .
W czw mam mieć cesarskie cięcie,powoli się z tym oswajam czytając opisy porodow dziewczyn po cięciu.
Trzymajcie za nas mocno kciuki!

dasz rade skoro ja dałam

Napisane przez CarmelaSoprano

Napisane przez DaKaro

U nas po wizycie w porządku. Doktor stwierdził, że bardzo ładny zapis KTG, wody płodowe w normie, szyjka jeszcze trzyma. Kolejne KTG mam w czwartek, a następną wizytę za tydzień + KTG. Dostałam skierowanie do szpitala "na wszelki wypadek". Według USG Mała ma ponad 3500kg, choć doktor stwierdził, że często zakłamuje, więc pewnie waży mniej. Mam brać Rutinoskorbin na te krwotoki z nosa (na szczęście nie są obfite).
Brzuch mnie pobolewa jak na @. Miałyście rację, że te ostatnie badania są bolesne...

Za wizyte

Napisane przez brumek

A mam Oto Tymek, który chyba nas nie lubi

e tam nie lubi napewno dopiero co sie obudził

Napisane przez brunetka2000

Nerolka ty jesteś dla mnie guru!!!!!!!!!!!! Twoje rady są niezastąpione!!!!!!!!!!!! !! Któraś z dziewczyn dobrze napisała- pisz książkę !!!!!! Zarobisz fortunę

Popieram Brunetke Nerolka pisz książke ja też dokładnie czytam twoje posty nie wyobrazam sobie naszego wątku bez Ciebie

Napisane przez Kajool

Moj maz dzisiaj zdaje prawo jazdy. Prosze o kciuki

mówisz masz dla męża

Napisane przez blondynkapoznan

u Nas ciężka noc mały ma straszne zaparcia i zielone kupki
muszę zmienić mu mleko chyba kupię Bebilon ale chciałam jeszcze to z położną obgadać

A jakie mleko pije teraz Twój synek?

Napisane przez agni82

ok laski, idę rodzic, wracam jutro.
wyślę smska do Stronczka jak się zacznie coś dziac

najwyższy czas

Napisane przez nerola

Mamad jest jeszcze w szpitalu.Patryk ma powiększone jakiś parametr(myślę,że chodzi o CRP) i przez 5 dni będize antybiotyk dostawał
Mamad karmiła piersia ale zabrali małego do inkubatora bo mały jest a Ona biedna męczy sie z nawałek i Baby Blusem i płacze
Jednak jest dobrej myśli

Trzymam kciuki za Patryczka

Post Iustyny gdzieś mi wcięło mleko odciągam laktatorem i wylewam mam nadzieje że po zakończeniu antybiotyku bede mogła wrócić do karmienia piersią . Czytałam ze u Ciebie też antybiotyk
Krystianek po bebilonie jeszcze nie robił kupki boje sie że bedzie go bolał brzuszek