Na urlopy wybywamy, lecz o sobie pamiętamy :) - PM 2012 cz. VIII

[evoonia86]

Napisane przez maxwelka

A proszę Cię bardzo, to żadna tajemnica. Po prostu już teraz znaleźliśmy idealne mieszkanie, w świetnej lokalizacji i ładnym, nowym bloku od dewelopera, więc chcieliśmy wziąć kredyt i skorzystać z rodziny na swoim jeszcze przed zmianami. Ani nie jestem w ciąży, ani nic Więc tylko lecimy ze świadkami podpisać papierek, żeby się załapać do programu, a poza tym, że zmienię nazwisko, to nic się do kwietnia nie zmieni - ani nie będziemy razem mieszkać, ani nosić obrączek, ani do teściów mówić "mamo" i "tato". Tylko na fb zmienimy status związku na "to skomplikowane"

ciekawe co sobie znajomi pomyślą swoją drogą jakbyśmy my wcześniej wzięli cywilny slub to pewnie z dumą bym mówiła "mój mąż",bo juz nie mogę sie tego doczekać

whitepower gratuluję ślubnego zakupu

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28713367]Teraz tak mi się nasunęło-a która z Was mieszka ze swoimi TŻtami już? [/QUOTE]
my mieszkamy razem już ponad 2 lata

Napisane przez fablous

Dziewczyny właśnie przyszły mi paski wybielające Blend-a-med 3D White Luxe, zamówiłam je na allegro i dzisiaj zaczynam kurację. Zobaczymy jakie będą efekty

daj znać jak idzie kuracja

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

A tak jeszcze się zastanawiam, czy do sukni 1 lub 2 pasowałoby dodanie kokardy, coś w stylu zdj. 3 i 4?

Bo ta 1 i 2 bardzo mi się podobają ale czegoś mi w nich brakuje, tak pusto jest

Tej kokardy sama nie mogę dopasować Ale może macie pomysł na coś innego co by tu mogło pasować?

[Chatka]

Napisane przez gosza_m

Chatko gdyby kolezanka robiła takie pudła na zamówienie, to chętnie skorzystałabym z jej oferty. Ale poszukam jeszcze na necie. Mój tato miłośnik herbat (ja z resztą też), zawsze na jakąś uroczystość oprócz prezentu dostaje od nas nietypowe herbaty i pewnie ucieszyłby się z takiego pudła wypełnionego "ziołem" (bo jak sobie idzie zaparzyć herbę, to mówi, że idzie po zioło ).

Co do sukien, to mam plan- na szycie. Już sobie w głowie ułożyłam tył sukni, mają być gołe plecy!!!!!!!!(tzn duży dekolt z tyłu) Z przodu chciałabym dekolt amerykański, lub trójkątny, lekko eksponujący biust. Suknia swobodnie opadająca na biodra i lekko rozrzedzana ku dołowi, z małym trenem z tyłu (ale tren tylko jeśli będzie ładnie wyglądał po podpięciu. Jeśli nie to odpada). Teraz tylko cos podobnego muszę znaleźć na salonach i przymierzyć. I mam na oku 3 krawcowe. Więc jak już będę po salonach, wybiorę się do tych pań z moją wizją i zobaczę co one na to

Dobra, to spytam przy okazji Jak duże byś chciała to pudełko?

O, fajnie, że masz aż 3 krawcowe na oku. A tę suknię z jakiego materiału chcesz, z jakiejś koronki? Czy bardziej gładka? Ciekawa jestem bardzo, jak Ci tez ona wyjdzie

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28713367]Teraz tak mi się nasunęło-a która z Was mieszka ze swoimi TŻtami już? [/QUOTE]

Ja mieszkam Praktycznie od początku związku nie byliśmy w stanie się rozstać na dłużej, niż dzień, no i musieliśmy razem zamieszkać

Napisane przez gosza_m

Mi się wydaje, że 10 godz to mało, a czy dj liczy czas od przyjazdu, czy od zagrania 1szej piosenki, bo to też różnie bywa. Czasem przyjadą godzinkę przed, by sprzęt rozstawić i licznik już leci.
Z tym czasem to tak, wiesz u nas ślub jest koło południa i zespół/ dj zaczyna grać po obiedzie. Z obserwacji rodzinnych jest to ok. godz. 14-15, a wesela standardowo trwają do 4 nad ranem, czasem dłużej, czasem krócej. Wychodzi ok 13-14 godz. Ale wiesz, to tylko moje obserwacje, z zupełnie innego regionu, o zupełnie innych tradycjach czasowo-weselnych.
I jak patrzę, że wy za 10 godz za dj'a płacicie 2 tysiaki, to mi te moje 4,200 za zespół na 20 godz to taka cena akurat

sztuczko, mi też się zdaje, że sztywne 10 godzin może być mało. Koniecznie dopytaj, czy będzie przedłużał. Nasz Dj powiedział, że wszystko będzie zależało od tego, jak się goście będą bawić, umowę mamy chyba do 5, ale to tylko umowna godzina, generalnie może grać i do samego rana, jeśli tylko goście będą się chcieli bawić A ze sprzętem mówi, że rozstawia się zawsze na godzinę przed mszą, tak, żeby równo na godzinę, kiedy jest msza już być gotowym, bo różnie bywa i zawsze lepiej być więcej, niż za późno przyjść z powodu wypadku losowego.

Napisane przez fablous

Dziewczyny właśnie przyszły mi paski wybielające Blend-a-med 3D White Luxe, zamówiłam je na allegro i dzisiaj zaczynam kurację. Zobaczymy jakie będą efekty

Nie korzystałam z tego nigdy, powiedz potem, jaki efekt

Napisane przez maxwelka

Nie martw się kochana, jest to złośliwość losu. Mnie @ nawiedza na wszystkie możliwe okazje - wszelkie "wolne chaty" u mnie bądź TŻta, studniówka, wyjazdy, itp. itd., już się przyzwyczaiłam i zaczynam się zastanawiać, czy na dzień ślubu też przypadkiem mi nie wypadnie

Dlatego właśnie ja możliwe, że na te 2 miechy przed ślubem wrócę do hormonów na jakieś 3 miesiące, żeby na pewno nie wypadło mi w dniu wesela, bo to by był absolutny koszmar i wesele do bani totalnie. Więc nie mogę ryzykować.

Napisane przez maly_czlowieczek

jeszcze tyyyyyyyyle czasu, pomyślimy o tym w czerwcu, ciekawe czy gdzieś są dostępne m&msy hurtowo (w kinach mają przecież luzem....), się zobaczy, myśleliśmy jeszcze o kruchych ciasteczkach, bo to nasza specjalność ja mam ponad 100 róznych foremek ale nie wiem, którą wybrałabym na weselne podziękowanie, bo zazwyczaj produkuję piłki futbolowe w załączniku macie mały kolażyk moich futbolowych plakatów i ciasteczek, a w środku przy grilu jestem ja

masz talent, super wyglądają te Twoje dzieła!

Napisane przez maly_czlowieczek

aaaa, są migdły M&M's

są są i bardzo pasują

Napisane przez sikoreczka111

dziewczyny a ma któraś z Was zapisane na dysku to drzewo , jako księga gości ?? bo chciałam TŻ pokazać i nie zapisałam sobie

http://bios.weddingbee.com/pics/103500/tree.jpg tu np. wpisz sobie wedding tree w grafikę i coś tam powyskakuje


A może mała zamiana kolorów z narzeczonym, co myślicie?
http://i.pinger.pl/pgr213/1d0a1869000a213e4dc0262e

[Madziuniusia]

ja wklejałam te pierniczki z państem młodym kochane uciekam sprzątać, jutro do pracy a w niedziele teściowie przyjeżdzają...

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Napisane przez Chatka

Ja mieszkam Praktycznie od początku związku nie byliśmy w stanie się rozstać na dłużej, niż dzień, no i musieliśmy razem zamieszkać

hehehe a Wy ile już razem?

My mieszkamy prawie 3 lata razem i nie wyobrażam sobie osobno już Szkoda tylko że ciągle na wynajmowanym, ale cóż, wszystko przed nami

[(kicia)]

Chatko moja Kochana bardzo Ci dziękuję za tą propozycje jeszcze wzięłam teraz pod uwagę rodziców mojej starszej. Oni mieszkają przy tej drodze z ciechanek do puchaczowa jakby byli w domu to może nie musiała bym Tobie głowy zawracać

[evoonia86]

Napisane przez Chatka

A może mała zamiana kolorów z narzeczonym, co myślicie?
http://i.pinger.pl/pgr213/1d0a1869000a213e4dc0262e

mają ludzie fantazję

[magdziaS]

Dzień dobry! Dzisiaj jakiś taki zblazowany dzień mam. Nic mi się nie chce. Poza tym dowiedziałam się, że w przyszłym tyg będę musiała robić nadgodziny i mi się słabo zrobiło. Mam nadzieję, że chociaż uczciwie zapłacą

Napisane przez gosza_m

To było moje marzenie w dzieciństwie!!!!!
A drugim było, żeby można było sobie z telewizora wyjmować wszystko to co się chciało z reklam.

Aleś mnie rozbawiła

Napisane przez M_ilkaa

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107324

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107323

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107322

TO JA !!!

Zgadzam się z dziewczynami, że suknia Ci nie pasuje, nie podkreśla figury, a jesteś zgrabna i suknia na Tobie wisi. Chociaż fason generalnie nie jest taki zły, trochę taki na starą modłę, a'la średniowiecze

Napisane przez Gorska_Kozica

Naszło mnie na kiecki dzisiaj. Co sądzicie o takich?

Żadna mi się nie podoba Nie lubię ramiączek grubych. Kompletnie nie w moim stylu, może poza pierwszą.

Napisane przez maruda80

Dzień Dobry!

Wczoraj przeżyłam chwile grozy - dzwoni TŻ i mówi że był na pogotowiu i ma miesiąc zwolnienia lekarskiego. Oczywiście czarne scenariusze... myślałam że mi serce stanie.

Okazało się że miał mały wypadek w pracy - szlifierką rozciął sobie palec i miał szyty.
Jego koledzy się nabijali że dobrze że nie u prawej i że do wesela się zagoi

Wracam do pracy, zajrzę do was wieczorkiem, życzę dobrego dnia...

Też przeżywałam takie chwile grozy. Nie raz mój TŻ miał porozcinane ręce i paluchy. Nie raz dzwonił i prawie umierał przez telefon (faceci ) Robił przy szkle. Nigdy nie dostał natomiast zwolnienia na miesiąc. Tydzień i do roboty, a rany zwykle się paskudnie ślimaczyły - taki zakład pracy

Napisane przez whitepower

http://allegro.pl/podziekowania-pude...749338761.html
ja nie wytrzymałam i kupiłam takie:P

Bardzo fajne! podobają mi się właśnie takie. Szkoda tylko, że my nie będziemy mieć pudełeczek. Na 160 osób szkoda nam kasy na pudełeczka. Ja mam patent, zrobię sama zwykłe woreczki na cukierki


Co do mieszkania razem. Mamy to szczęście, że mieszkamy w mieszkaniu bezczynszowym. Co prawda pokój z kuchnią, ale zawsze swoje. To mieszkanie po mojej babci w starym domu po mojej rodzinie. TŻ wprowadził się do mnie trochę ponad rok temu

[maxwelka]

Napisane przez tusia_m

Dzień dobry
Wczoraj praca mnie tak wykończyła, że spałam dziś do 10.30
Zabieram się za nadrabianie, bo zdązyłyście w tym czasie zapisać 10 str...

Aaaaaaaaa, zazdraszczam!!! Ja wstałam o 7:10

Napisane przez evoonia86

ciekawe co sobie znajomi pomyślą swoją drogą jakbyśmy my wcześniej wzięli cywilny slub to pewnie z dumą bym mówiła "mój mąż",bo juz nie mogę sie tego doczekać

Jak zmienię nazwisko to pewnie się domyślą a jak nie to znowu wytłumaczę

No ja się nie zdążyłam jeszcze "moim narzeczonym" nacieszyć, więc jednak pozostanę przy tej nomenklaturze

Napisane przez Chatka

Dlatego właśnie ja możliwe, że na te 2 miechy przed ślubem wrócę do hormonów na jakieś 3 miesiące, żeby na pewno nie wypadło mi w dniu wesela, bo to by był absolutny koszmar i wesele do bani totalnie. Więc nie mogę ryzykować

A może mała zamiana kolorów z narzeczonym, co myślicie?
http://i.pinger.pl/pgr213/1d0a1869000a213e4dc0262e

Oj nie, ja się boję wrócić do hormonów, bo jakby mnie wysypało na twarzy tak to już miało w zwyczaju, to chyba bym się popłakała...

A ta para fatalna ale przynajmniej mają swój styl

[D0tk4]

Hah, dziewczyny, wpadlam sie pochwali, ze zaprosili mnie na interview w sprawie wolontariatu na EURO 2012! .. Wyslalam swoje zgloszenie ze 2 miesiace temu, tak, zeby sie sprawdzic czy w ogole byliby mna zainteresowani, a tu prosze!! Gdyby nie ten nasz slub 23ego czerwca .. :P Ale mysle, czy by nie poleciec, bo to 25ego w Poznaniu by bylo .. Bo nie musialabym byc wolontariuszka konkretnie na EURO ale tez w wielu innych imprezach zwiazanych z pilka w roku 2012 .. No przeciez nie bede tydzien przed czy po slubie latac za jakimis pilkarzami ..

[tusia_m]

Napisane przez paulinka777

Wstawię linki do zdjęć sukien, które mi się spodobały... tylko to jest takie irytujące, że one w ogóle nie oddają uroku tych sukien Moja mama to powiedziała "Koniec z oglądaniem w internecie!" po tym, jak porównała kilka sukien w internecie i "na żywo".
Oto linki do tych, które po założeniu robiły duuuże wrażenie :

1. http://www.kolekcje.wyjdzzamnie.pl/foto/623.jpg

2. http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slub...ri-110211.html

3. http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slub...10-dakota.html .

Mam nadzieje, że nie łamię regulaminu wklejając linki Ale jeszcze nie rozszyfrowałam, jak dodać zdjęcia bezpośrednio pod postem

2 i 3 !! z naciskiem na 2!!

Napisane przez madzia2306

hej dziewczyny, mieliśmy z tżtem trochę jeżdżenia, był u chirurga i niestety z kolanem nie jest najlepiej ma krwiaka i wodę pod skórą będzie musiał miec robioną punkcję i to może nie tylko raz na środę się umowil z lekarzem i prawdopodobnie wtedy będzie mu to odsysał
z tego wszystkiego postanowilam lekko zmienic kolor włosów z blond tlenionych pasemek na naturalny blond włosów

Będzie dobrze!!! TŻ wyzdrowieje lada dzień!

Napisane przez madzia2306

oto madzia w naturalnym blondzie

ślicznie wyglądasz! do twarzy Ci w takim kolorze

Napisane przez fablous

Na stronce z inspiracjami znalazłam PMkę w sukni Neny, cudnie wyglądała
http://iloveswmag.com/

cudnie wygląda! poza tym bardzo ładna z niej kobieta

Napisane przez gosza_m

To było moje marzenie w dzieciństwie!!!!!
A drugim było, żeby można było sobie z telewizora wyjmować wszystko to co się chciało z reklam.

moim marzeniem było, żeby zamiast deszczu leciała z nieba... kasa A że mam duży ogródek, to cieszyłam się, że na mojej posesji sporo ich wyląduje

Napisane przez M_ilkaa

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107324

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107323

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107322

TO JA !!!

od razu zaznaczam, że koronka jest na mnie za duża na dekolcie więc pozycję, którą przyjęłam na zdjęciu przodem jest trochę nienaturalna - tzn. odgięłam ramiona mocniej do tyłu, natomiast zdjęcie, które ukazuje mnie z tyłu - tam ramiona "skuliłam" żeby koronka się ładnie naprostowała.
co sądzicie??

zgadzam się z dziewczynami. Suknia nie podkreśla Twojej figury. Nie wyglądasz w niej korzystnie. Więc dobrze, że szukasz dalej

Napisane przez maxwelka

A mój ostatni dzień... panieńskiego nazwiska Jutro cywilny!

[maxwelka]

Napisane przez D0tk4

Hah, dziewczyny, wpadlam sie pochwali, ze zaprosili mnie na interview w sprawie wolontariatu na EURO 2012! .. Wyslalam swoje zgloszenie ze 2 miesiace temu, tak, zeby sie sprawdzic czy w ogole byliby mna zainteresowani, a tu prosze!! Gdyby nie ten nasz slub 23ego czerwca .. :P Ale mysle, czy by nie poleciec, bo to 25ego w Poznaniu by bylo .. Bo nie musialabym byc wolontariuszka konkretnie na EURO ale tez w wielu innych imprezach zwiazanych z pilka w roku 2012 .. No przeciez nie bede tydzien przed czy po slubie latac za jakimis pilkarzami ..

Gratulacje!!! Sama się nosiłam z zamiarem wysłania, ale jak znalazłam pracę na etacie, to takie dodatkowe rzeczy automatycznie odpadły...

[gosza_m]

Chatka to pudełko to nie mniejsze niż powiedzmy 16x16x7. Ale większym w granicach 20 też bym nie pogardziła

Maruda współczuję bardzo TŻtowi, ale do wesela się zagoi i będzie dobrze!!!!!

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez tusia_m

2
moim marzeniem było, żeby zamiast deszczu leciała z nieba... kasa A że mam duży ogródek, to cieszyłam się, że na mojej posesji sporo ich wyląduje

szkoda, że tak nie jest

Dotk4 ale Ty obrotna dziewczyna jesteś!!!!!

[tusia_m]

Napisane przez maxwelka

Aaaaaaaaa, zazdraszczam!!! Ja wstałam o 7:10

spałam do 10.30, ale z 1,5 godzinną przerwą o godz. 5 rano nastawiałam sobie budzik na 5.00 , bo chciałam powiedzieć TŻ "dzień dobry" przed jego pracą (wczoraj nie zamieniliśmy ze sobą ani słowa, bo nasze godziny w pracy się rozmijały). No i potem nie mogłam zasnąć... Kręciłam się po łóżku 1,5 godz...

Napisane przez D0tk4

Hah, dziewczyny, wpadlam sie pochwali, ze zaprosili mnie na interview w sprawie wolontariatu na EURO 2012! .. Wyslalam swoje zgloszenie ze 2 miesiace temu, tak, zeby sie sprawdzic czy w ogole byliby mna zainteresowani, a tu prosze!! Gdyby nie ten nasz slub 23ego czerwca .. :P Ale mysle, czy by nie poleciec, bo to 25ego w Poznaniu by bylo .. Bo nie musialabym byc wolontariuszka konkretnie na EURO ale tez w wielu innych imprezach zwiazanych z pilka w roku 2012 .. No przeciez nie bede tydzien przed czy po slubie latac za jakimis pilkarzami ..

jej, ale super! fantastyczna okazja!

w innych okolicznościach nawet bym się nie zastanawiała

[Chatka]

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28714877]hehehe a Wy ile już razem?

My mieszkamy prawie 3 lata razem i nie wyobrażam sobie osobno już Szkoda tylko że ciągle na wynajmowanym, ale cóż, wszystko przed nami[/QUOTE]

No jesteśmy razem trochę ponad 2 lata (26go lipca mieliśmy rocznicę) i też sobie inaczej nie wyobrażamy mieszkanie razem jest dla nas tak samo naturalne, jak oddychanie

Napisane przez (kicia)

Chatko moja Kochana bardzo Ci dziękuję za tą propozycje jeszcze wzięłam teraz pod uwagę rodziców mojej starszej. Oni mieszkają przy tej drodze z ciechanek do puchaczowa jakby byli w domu to może nie musiała bym Tobie głowy zawracać

O, też niedaleko i też to dobry pomysł A Rodzice Starszej nie będą proszeni na wesele? To pewnie Twoja przyjaciółka?
W każdym razie mój pomysł aktualny w razie potrzeby

Napisane przez maxwelka

Oj nie, ja się boję wrócić do hormonów, bo jakby mnie wysypało na twarzy tak to już miało w zwyczaju, to chyba bym się popłakała...

Ja właśnie po hormonach w ogóle nie miałam problemów z cerą, teraz jak nie biorę to mnie czasem tak wysypie, że się wkurzam, bo nigdy jako nastolatka nie miałam pryszczy za bardzo, a teraz kilka na raz mi potrafi wyskoczyć. Także myślę, że mi powrót do hormonów na te kilka miesięcy nie zrobiłby problemów, a na pewno byłabym spokojniejsza zarówno podczas ślubu, jak i podróży poślubnej No, ale to jeszcze się okaże, zobaczę bliżej ślubu, jak będzie wyglądał mój cykl (bo niestety prócz okresu brania tabletek nigdy nie był regularny i teraz też niestety nie jest).

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

[gosza_m]

Napisane przez Chatka

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

Co to ku wa ma być????? Królewna śniegu jakaś czy co?????? A może wiedźma, tylko w białej sukni...

[evoonia86]

Napisane przez D0tk4

Hah, dziewczyny, wpadlam sie pochwali, ze zaprosili mnie na interview w sprawie wolontariatu na EURO 2012! .. Wyslalam swoje zgloszenie ze 2 miesiace temu, tak, zeby sie sprawdzic czy w ogole byliby mna zainteresowani, a tu prosze!! Gdyby nie ten nasz slub 23ego czerwca .. :P Ale mysle, czy by nie poleciec, bo to 25ego w Poznaniu by bylo .. Bo nie musialabym byc wolontariuszka konkretnie na EURO ale tez w wielu innych imprezach zwiazanych z pilka w roku 2012 .. No przeciez nie bede tydzien przed czy po slubie latac za jakimis pilkarzami ..

gratuluję

ja osobiście kompletnie nic sobie nie planuję na calutki czerwiec w żadne szkolenia nie dam się wkręcić, dodatkową pracę, wyjazdy służbowe itd. cały miesiąc poświęcam na nasze wesele

Napisane przez Chatka

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

o w mordę

[maxwelka]

Napisane przez Chatka

Ja właśnie po hormonach w ogóle nie miałam problemów z cerą, teraz jak nie biorę to mnie czasem tak wysypie, że się wkurzam, bo nigdy jako nastolatka nie miałam pryszczy za bardzo, a teraz kilka na raz mi potrafi wyskoczyć. Także myślę, że mi powrót do hormonów na te kilka miesięcy nie zrobiłby problemów, a na pewno byłabym spokojniejsza zarówno podczas ślubu, jak i podróży poślubnej No, ale to jeszcze się okaże, zobaczę bliżej ślubu, jak będzie wyglądał mój cykl (bo niestety prócz okresu brania tabletek nigdy nie był regularny i teraz też niestety nie jest).

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

Ja jak kiedyś brałam hormony (w poprzednim związku), to też żadnych problemów nie miałam. Pojawił się dopiero jak zrobiłam przerwę i wróciłam do brania pigułek - tak że uważaj i Ty!

No przecież każda z nas marzy, żeby być księżniczką Po prostu zazdrościsz

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Napisane przez Chatka

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

dobre

[fablous]

Napisane przez Chatka

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

Widzę, że i gniazdo jest na głowie

Napisane przez maxwelka

No przecież każda z nas marzy, żeby być księżniczką Po prostu zazdrościsz

Zazdrość straszna rzecz

[Gorska_Kozica]

Napisane przez Chatka

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

No nie mogę!
Ciekawe, jaką ma karocę - pewnie wóz drabiniasty, bo do innego pojazdu się nie zmieści

[(kicia)]

Napisane przez Chatka

O, też niedaleko i też to dobry pomysł A Rodzice Starszej nie będą proszeni na wesele? To pewnie Twoja przyjaciółka?
W każdym razie mój pomysł aktualny w razie potrzeby

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

tak, moją starszą jest moja przyjaciółka a jej rodziców mało znam. Póki mieszkali u mnie w bloku to jakiś tam kontakt był. Jak cos to bliżej wesela jak już będę logistycznie wszystko ogarniać dokładnie na ten dzień to jakoś się dogadamy.


kiecka cuuudo

[evoonia86]

Napisane przez maxwelka

No przecież każda z nas marzy, żeby być księżniczką Po prostu zazdrościsz

Chatko wszystko sie wydało

[vesna84]

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28713367]Teraz tak mi się nasunęło-a która z Was mieszka ze swoimi TŻtami już? [/QUOTE]

my nie mieszkamy ze sobą, ale już nie mogę się doczekać aż zaczniemy

Napisane przez maly_czlowieczek

aaaa, są migdły M&M's

chyba sobie zamówię!!!!

[maly_czlowieczek]

Napisane przez vesna84

chyba sobie zamówię!!!!

ale cena zabójcza.....ech..... ale może odmówię sobie innych smakołyków to mnie będzie stać ciekawe ile sztuk jest w opakowaniu.....

[D0tk4]

Napisane przez maxwelka

Gratulacje!!! Sama się nosiłam z zamiarem wysłania, ale jak znalazłam pracę na etacie, to takie dodatkowe rzeczy automatycznie odpadły...

Coz, to tylko rozmowa. Zaloze sie, ze zapraszaja mase osob! Ale dziukuje za gratulacje i tak:P

Napisane przez gosza_m

Dotk4 ale Ty obrotna dziewczyna jesteś!!!!!

Hah, dzieki! Raczej sie nie spodziewalam, ze mnie wybiora do tego etapu! Bo w tej ankiecie to taka masa ogolnych pytan byla i pytania otwarte typu: jak sadzisz, jakie Twoje doswiadczenia z przeszlosci pomoglyby Ci w byciu dobrym wolontariuszem. pewnie wszyscy mniej wiecej to samo pisali. No chyba, ze tak ich swoim angielskim powalilam :P:P

Napisane przez tusia_m

jej, ale super! fantastyczna okazja!

w innych okolicznościach nawet bym się nie zastanawiała

No wlanie te okolicznosci .. Hihi, co mnie podkusilo slub brac w czerwcu, haha :P

Napisane przez evoonia86

gratuluję

ja osobiście kompletnie nic sobie nie planuję na calutki czerwiec w żadne szkolenia nie dam się wkręcić, dodatkową pracę, wyjazdy służbowe itd. cały miesiąc poświęcam na nasze wesele

Dzieki Ja wlasnie tez nie chce nic robic w czerwcu dlatego sie waham. Ale jako rzecz, w ktora mialabym byc zainteresowana wybralam kontakt z mediami i obsluge oficjalnych uroczystosci, wiec wydaje mi sie, ze tu akuratsporo byloby przed czy po czerwcu .. Zobaczymy Na razie nei wiem czy polece na to interview, a jak polece, to nie wiem czy mnie wezma, bo wielam Poznan, bo stwierdzilam, ze najwiecej osob rzuci sie na Warszawe i Gdansk, a ja Poznania w ogole nie znam ..

[Chatka]

Napisane przez gosza_m

Chatka to pudełko to nie mniejsze niż powiedzmy 16x16x7. Ale większym w granicach 20 też bym nie pogardziła

Właśnie zmierzyłam moje, jest 18x13x9 Zapytałam już K. czy chciałaby coś takiego zrobić dla Ciebie, zobaczymy, co odpisze

Napisane przez maxwelka

Ja jak kiedyś brałam hormony (w poprzednim związku), to też żadnych problemów nie miałam. Pojawił się dopiero jak zrobiłam przerwę i wróciłam do brania pigułek - tak że uważaj i Ty!

No przecież każda z nas marzy, żeby być księżniczką Po prostu zazdrościsz

Kurde, wydało się.... zazdrość wyżera mi mózga!!!! AAAAA

ja też robiłam przerwę (podobnie jak u Ciebie, brałam w poprzednim związku, potem wróciłam w tym) i nie miałam żadnych problemów z powrotem. Także chyba będzie ok.

Napisane przez (kicia)

tak, moją starszą jest moja przyjaciółka a jej rodziców mało znam. Póki mieszkali u mnie w bloku to jakiś tam kontakt był. Jak cos to bliżej wesela jak już będę logistycznie wszystko ogarniać dokładnie na ten dzień to jakoś się dogadamy.

Spoko loko

Napisane przez maly_czlowieczek

ale cena zabójcza.....ech..... ale może odmówię sobie innych smakołyków to mnie będzie stać ciekawe ile sztuk jest w opakowaniu.....

To trzeba hurtowo poszukać

Kurcze, tak mnie łeb boli i pakuję się, ale ledwo zipię już... pewnie połowy przez to nie wezmę, a TŻ już wyszedł z pracy...

[sztuczka_magiczka]

Napisane przez sikoreczka111

dziewczyny a ma któraś z Was zapisane na dysku to drzewo , jako księga gości ?? bo chciałam TŻ pokazać i nie zapisałam sobie

Już wklejam

Napisane przez maxwelka

Hmmmm, a nie wydaje Ci się sztuczko, że coś takiego goście też by mogli odebrac jako samoobsługę?... My pewnie zrobimy klasycznie, czyli damy świadkowej torbę taką jak na prezenty i tam będziemy wrzucać koperty. Gorzej będzie z winem / alkoholem, który mamy dostać zamiast kwiatów - chyba trzeba będzie zorganizować na to jakieś skrzynki

No właśnie nie wydaje mi się tak, bo świadkowa będzie stała nie przed nami a tak z boku i trochę za nami i to ona będzie je tam upychała - co innego jakby stała przed nami i miała to pudełko/kuferek wyciągnięty przed sobą Ale generalnie torba spełnia tę samą funkcję, tylko jest różnica w formie Jak dla mnie to pudełko/kuferek jest też z tego względu bardziej uniwersalny, że po ślubie właśnie w nim będzie można przechowywać kartki z życzeniami Spoko, na pewno tak to obmyślę, żeby nie wyglądało jak puszka na datki dla ubogich

Napisane przez maxwelka

A mój ostatni dzień... panieńskiego nazwiska Jutro cywilny!

Uuu... faktycznie Rozumiem, że choć taki mały stresik jest ? Chwaliłaś nam się już w czym zamierzasz jutro wystąpić? (Rozumiem, że ma to być kameralny ślubik, ale coś tam musisz mieć na sobie )

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28712115]Sztuczka a jak długo już tańczycie? I te imprezki to całonocne?[/QUOTE]

Hmm... No tak intensywnie to od roku Wcześniej, 3 lata temu trochę się uczyliśmy salsy w innej szkole tańca, ale w krew nam tak nie weszła jak teraz te różne afro-latynoskie tańce w obecnej szkole Imprezki zwykle trwają 21-3, także nie wiem czy takie całonocne Ale zazwyczaj jest superaśnie A czemu pytasz? Też tańczycie ?

Napisane przez maly_czlowieczek

dużo siły w pracy! mam nadzieję, że faktycznie luźny dzień Cię czeka, a potem szalona impreza a pierwszy taniec będzie u Was latino?

co do dja to dla mnie to dziwne, że na 10 godzin, u nas, jak już może wiesz, wesela zaczynają się wcześniej, koleś z tego zespołu powiedział, że oni godzinę rozpoczecia uznają godzinę od rozpoczecia mszy, a na miejscu, na sali są 2 godziny przed tą porą, bo czasem się zdarzy, że szybka msza, a potem życzenia się przenoszą na salę, bo na przykład jest deszczyk....Twoja sytuacja faktycznie niezbyt sympatyczna, aż dziw, że sala takie fochy robi.....z tym wspólnym plenerem to fajny pomysł, jeśli macie ładne miejsce jak bym była gościem to by mi się spodobało, myślę, że DJ zagra dłużej za opłatą....ale dziwne, że nie chce być od początku wesela....u nas zespół wita parę młodą itd....myślę, że się z nim dogadacie pomyślę jeszcze, co można by zrobić między kościołem a salą.... bo można wykombinować jakiś fajny event.....a o której planujesz mszę i jak długo potrwa dojazd do sali?

Nie - naszym pierwszym tańcem będzie walc angielski do piosenki "Come away with me" Norah Jones O godzinie 20 wskakuję w krótką kieckę (którą oczywiście potem zmienię z powrotem na ślubną ) i strzelamy mały pokaz kizomby i bachaty (rodzinka chyba będzie w szoku, bo jeszcze nikt nie widział jak tańczymy ), potem mamy w zamiarze zatańczyć któryś z tańców grupowych (takich latynoskich) razem z naszymi gośćmi - ponieważ będą na weselu nasi tancerze to albo coś łatwego gości nauczymy, albo zatańczymy lambadowego wężyka Myślę, że będzie to ciekawy i nieprzeciętny element urozmaicający nasze wesele

Hmm to dziwnie u Was liczą czas wykonywania usługi - rozumiem, że muszą rozstawić sprzęt, ale jakby nie patrzec nie jest to czas, w którym grają i prowadzą wesele U nas to 10 godzin jest właśnie całkowitym trwaniem zabawy weselnej (to, że musi przyjechać wcześniej i się przygotwać to swoją drogą), oczywiście od powitania gości, sto lat itd. (nigdzie nie napisałam, że Dj'a nie będzie od początku wesela - jasne, że będzie, przywita gości i nas, poprowadzi wzniesienie toastu itd ). Po prostu u nas w Zachodniopomorskim tak jest, że standardowo wesele zaczyna się tak 17-18... Mnie się to nie podoba bo wolałabym więcej czasu... Nawet żeby wesele zaczęło się o tej 16, żeby po obiedzie jeszcze móc a to posiedzieć na dworze, jakoś tak luźno ten czas spędzić... Bo tak to będę tylko ciągle zerkać na zegarek i się stresować, że czas tak szybko leci i zaraz będą oczepiny a potem koniec xD Kierownik sali powiedział, że jak bardzo się uprę i przyjedziemy na salę trochę przed 17 to też nas oczywiście już wpuszczą heh
Pisałam już wyżej, że chciałabym mszę mieć o 15, ale jak się szybko uwiniemy, jak życzenia gładko pójdą to może się okazać, że po 16 będziemy już przed salą (jest naprawdę niedaleko od kościoła - strzelam, że po 10-15 minutkach od wyjazdu bylibyśmy już na miejscu) no i trochę beton... Niestety wątpię, że 80-100 osób ucieszy się, że mają gdzieś jeszcze sterczeć i pozować do zdjęć... Szczególnie mówię tu o osobach starszych (które nie są już niestety długodystansowe i lepiej je wcześnie posadzić na krzesełkach) ech... poza tym z pogodą też może być różnie (patrz ---> tegoroczne "lato" ) ech... Zdaję sobie sprawę, że taką "atrakcją" jarałabym się ja, może moja Świadkowa i parę innych osób, ale większość raczej nie będzie zadowolona...

Napisane przez gosza_m

Mi się wydaje, że 10 godz to mało, a czy dj liczy czas od przyjazdu, czy od zagrania 1szej piosenki, bo to też różnie bywa. Czasem przyjadą godzinkę przed, by sprzęt rozstawić i licznik już leci.
Z tym czasem to tak, wiesz u nas ślub jest koło południa i zespół/ dj zaczyna grać po obiedzie. Z obserwacji rodzinnych jest to ok. godz. 14-15, a wesela standardowo trwają do 4 nad ranem, czasem dłużej, czasem krócej. Wychodzi ok 13-14 godz. Ale wiesz, to tylko moje obserwacje, z zupełnie innego regionu, o zupełnie innych tradycjach czasowo-weselnych.
I jak patrzę, że wy za 10 godz za dj'a płacicie 2 tysiaki, to mi te moje 4,200 za zespół na 20 godz to taka cena akurat

Jak wyżej Kochana - czas się liczy od rozpoczęcia wesela, czyli od przywitania gości No i KURDE fajnie macie Też chcę takie standardy...
A jakim cudem wyszło Ci razem aż 20 godzin? Ja się nie znam na tych cenach Wiesz, na wodzirej ma już spore doświadczenie, pracował wiele lat jako konferansjer, ma obycie i klasę (w przede wszystkim świadomość swojej zaj.eb.istości ) to się chłopak ceni.. Aha - specjalnie dla nas przywdzieje coś fioletowego na nasze wesele

[kindziulindzia]

kolejne produkcje MP STUDIOS

[Irmelin333]

Gosza, jeśli Tobie się podbaja empire i rybki , to mamy podbny gust! W takim razie moze któraś z sukienek rosa clara Ci wpadnie w oko ( moje faworytki to 1 i 4):