Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011 - Strona 125 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: TYTUŁ NOWEGO WĄTKU!
Sierpień mamy już za pasem i cieszymy się bobasem 5 6,41%
Każda już rozpakowana, teraz pełną gębą mama 5 6,41%
Każda dziecko już swe tuli, będzie jazda do matury 1 1,28%
Brzuszków przed sobą już nie dźwigamy, teraz kupki, smoczki i ulewanie w głowie ciągle mamy 1 1,28%
Wystrzałowe wakacyjne mamusie mają już przy sobie bezzębne dzidziusie! 2 2,56%
Wakacyjne dzieci już przy sobie mamy, więc o kupkach, pieluszkach i kolkach gadamy 3 3,85%
Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! 21 26,92%
Noworodkowy zawrót głowy: o kolkach, pampersach i smoczkach rozmowy! 5 6,41%
Wakacyjne dzieci nudzić się nie dają: jedzą, płaczą, postękują i mamusie swe kochają 0 0%
Nad życie kochamy te bezzębne brzdące, choć oka nie zmrużymy przez najbliższe miesiące 9 11,54%
Wszystkie mamy rozpakowane spacerują z wózkami uradowane 0 0%
Dzieci nasze kołyszemy, jedną ręką na wizażu wciąż piszemy 1 1,28%
Sierpniówki już finiszują, Lipcówki im kibicują 2 2,56%
Lipcówki wciąż o kolkach gadają, a sierpniówki porodówki oblegają 0 0%
Sierpniowe dzieci witamy- wnet wszystkie będziemy mamami! 3 3,85%
Słodkie te nasze letnie maluszki, już za chwilę rozpakują się wszystkie brzuszki 2 2,56%
Letnie mamuśki wciąż się wspierają, jedne tulą Maluszki, inne jeszcze czekają 8 10,26%
Mamo, mamo coś ci dam, małe serce, które mam 4 5,13%
Mamo, mamo coś ci dam, pierwszy uśmiech, który mam 1 1,28%
Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba. Wakacyjne mamuśki 2011 5 6,41%
Głosujący: 78. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-14, 14:05   #3721
zapałeczka
Zadomowienie
 
Avatar zapałeczka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 044
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Ja właśnie wróciłam do domu z moim maleństwem W czwartek miałam cesarskie cięcie i o 20.02 przyszedł na świat mój cudny Natan Ma 57 cm i waży 3200 g
I muszę powiedzieć, że podziwiam wszystkie kobiety, które rodziły naturalnie, bo ja sobie tego nie wyobrażam... Miałam, że tak to nazwe, małą "próbkę" tych bóli przez godzinę przed cesarką i myślałam, że umrę...
A teraz męczę się z bólem piersi Bolą jak cholera, mały nie chce ich ssać, bo nie może złapać sutka (są wklęsłe...) i nie wiem co robić....
__________________
Natan
zapałeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:12   #3722
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
Ja właśnie wróciłam do domu z moim maleństwem W czwartek miałam cesarskie cięcie i o 20.02 przyszedł na świat mój cudny Natan Ma 57 cm i waży 3200 g
I muszę powiedzieć, że podziwiam wszystkie kobiety, które rodziły naturalnie, bo ja sobie tego nie wyobrażam... Miałam, że tak to nazwe, małą "próbkę" tych bóli przez godzinę przed cesarką i myślałam, że umrę...
A teraz męczę się z bólem piersi Bolą jak cholera, mały nie chce ich ssać, bo nie może złapać sutka (są wklęsłe...) i nie wiem co robić....
Zapaleczko gratulacje!!! Witaj Natanku!

A probowalas karmic przez nakladki? Moze to pomoze?
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:17   #3723
DaKaro
Zadomowienie
 
Avatar DaKaro
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Mielec/Kielce
Wiadomości: 1 492
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez Vaniliova11 Pokaż wiadomość
Nie przejmuj sie koleżanka bedzie dobrze

Zapałeczka gratulacje!!!
__________________
23.08.11 - nasza coreczka jest juz z nami

Malwinka
DaKaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:19   #3724
Stapelka
Rozeznanie
 
Avatar Stapelka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 536
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

kajool - kupiliśmy Storchenwiege - kolor Anna.

Nie spotkałam się jeszcze z opinią, ze prawidłowe chustowanie jest szkodliwe. Od tysięcy lat kobiety noszą dzieci w tobołkach na całym świecie i wcześniej nikt badań nie robił a dzieci świetnie sie chowały. Pani na szkoleniu mówiła, że wózki wynaleziono w 1850którymś roku i na początku były używane tylko przez bogaczy.
argumenty o odciążeniu kręgosłupa w chuście i podtrzymywaniu bioderek przemawiają do mnie i nie wydaj mi się żeby to było szkodliwe.
__________________
Pozdrawiam
Agnieszka
www.chorobytarczycy.eu
Stapelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 14:41   #3725
Vaniliova11
Zadomowienie
 
Avatar Vaniliova11
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
Ja właśnie wróciłam do domu z moim maleństwem W czwartek miałam cesarskie cięcie i o 20.02 przyszedł na świat mój cudny Natan Ma 57 cm i waży 3200 g
I muszę powiedzieć, że podziwiam wszystkie kobiety, które rodziły naturalnie, bo ja sobie tego nie wyobrażam... Miałam, że tak to nazwe, małą "próbkę" tych bóli przez godzinę przed cesarką i myślałam, że umrę...
A teraz męczę się z bólem piersi Bolą jak cholera, mały nie chce ich ssać, bo nie może złapać sutka (są wklęsłe...) i nie wiem co robić....
Moje gratulacje witamy Natanka
Dobrze że męczyli Cie naturalnie tylko godzine bo ja meczyłam sie prawie 8 godzin nawet parte zaliczyłam a potem i tak cc
Vaniliova11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:14   #3726
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez youyou Pokaż wiadomość

W ogóle może ja jestem jakaś wyrodna matka bo Wy tak wszystkie piszecie że dzieci się mecza itd, to Lilka też stęka i męczy się przy kupie, wierci się na bączka i no wybudza się przez sen żeby bąka puścić.
a mnei to jakoś nie rusza bo wiem że to raczej normalne i minie... na szczescie ona robi kupe co drugi dzień a nie parę dziennie.. może powinnam się bardziej przejmować
Jeju, a Ja nie umiem patrzeć jak wyciąga główkę do tyłu i robi się cała czerwona Ja wiem, że to normalne, ale jak widzę że glupi bąk sprawia jej trudność to aż się zastanawiam czy coś złego nie zjadłam..

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Udało mi się w końcu sklecić swój opis porodu, także miłego czytania



Jak pamiętacie (albo i nie) 05.08 miałam kolejne ktg w szpitalu, które kompletnie nie wykazało żadnych skurczy porodowych. Następnie zaliczyłam badanie u pani doktor, która uraczyła mnie masażem szyjki, po którym myślałam, że zejdę z tego świata. Wróciliśmy do domu. Miałam lekkie plamienie, ale stwierdziłam, że to po badaniu. Po południu zaczął mnie boleć brzuch, ale nie tak skurczowo, tylko ot zwykły ból brzucha – zignorowałam go. Dopiero wieczorem zaczęłam zauważać, że ten mój ból brzucha pojawia się i znika. Powiedziałam w końcu rodzicom i tżowi, że brzuch zaczyna mnie boleć co raz mocniej. Z ciekawości zaczęłam liczyć odstępy miedzy tymi dziwnymi skurczami – wyszło co 7, 8, 5, 4 a nawet 3 minuty. Postanowiłam wziąć ciepły prysznic – nie pomógł. Ale nadal twardo twierdziłam, że nie rodzę bo przecież szyjka długa, czopa nie widać itp. Przebrałam się w koszulę nocną i postanowiłam się położyć. Skurcze były już wtedy co raz mocniejsze. W końcu tż zadecydował, że nie ma na co czekać – jedziemy do szpitala. Wzięliśmy ze sobą mamę (miała mi towarzyszyć przy porodzie), tato został w domu. Jak jechaliśmy do szpitala skurcze miałam już co 4 i 3 minuty… Starałam się oddychać tak, jak uczono mnie na SR ale ciężko było się skupić czasami Na IP byliśmy jakoś po 22. Od razu zawezwano położną z bloku porodowego na badanie. Okazało się, że mam 3 cm rozwarcia, a więc jednak rodzimy choć tak się zapierałam, że nieJ Na IP musiałam wypełnić całą papirologię, pokazać badania itp. W trakcie tych czynności poczułam, że robi mi się mokro w gaciach – odeszły mi wody. Za chwilę położna, która prowadziła mój poród zabrała mnie i moją mamę na blok porodowy. Tż został na IP (zgodnie z naszą umową), choć babki twierdziły, że bez sensu, żeby siedział bo i tak pewnie potrwa to do rana ale on nie chciał się nigdzie ruszać. Położna zaprowadziła nas do sali, gdzie miałam rodzić – pełen komfort, wanna, czysto, schludnie, tylko ja, mama i położna. Skurcze co raz mocniejsze, kolejne badanie, żeby sprawdzić postęp porodu. Jest 8 cm rozwarcia, a minęło może 45 minut od naszego przyjazdu na IP. Położna na chwilę wyszła, ja walczę z bólem – przybrałam pozycje stojącą – tak było mi lżej. Za chwilę krzyczę do mamy: „Albo zaraz się zesram albo zaczynam przeć! Zawołaj położną!” No i okazało się, że to już parte. Położna super, młoda babka, dopingowała mi i mobilizowała na maksa (parłam na „kucaka”), cały czas mi mówiła, że idzie mi rewelacyjnie, że już bliżej niż dalej. Niestety główka jakoś nie chciała się pojawić, zmęczona położyłam się na łóżko i tak kończyłam poród. Jak w amoku parłam, nie zważając na nic, w głowie miałam słowa położnej :”Musisz jej jeszcze troszeczkę pomóc”. Dostałam Powera, mimo, że położna mówiła, że jak chcę – to teraz mogę odpocząć chwilę. Zamknęłam oczy… W pewnym momencie poczułam ulgę – wyszła główka! A za chwilę cała Maja (było 20 minut po północy). Mama mówi: „Patrz już jest”. Ja dopiero otwieram oczy i widzę moją żabkę, wiercącą się, przerażoną, bezbronną. Nie płaczę – zachwycam się w spokoju, babcia natomiast się popłakała Później położna mówi mi, że musiała mnie niestety naciąć bo Maja wychodziła z rączką przy główce, poza tym, mówi, że mała ma idealnie okrągłą główkę, co też mi nie pomagało Zaczyna szyć. Okazuje się, że zrobił mi się jakiś krwiak, sączy się krew. Woła lekarkę, ona kończy szycie. Trwało to 1,5h i było męką. Mimo, że poród bolał bardziej, szycie wspominam najgorzej. Cały czas słyszę, że jestem dzielna, jak mało kto. W końcu koniec. Pytam się, czy tż może choć na chwilę zobaczyć małą, pozwalają, chyba w nagrodę w efekcie został z nami i z mamą kilka dobrych godzin i razem zachwycaliśmy się małą.
Poród w szpitalu wspominam dobrze. Pierwsza noc ciężka bo na noworodkach brak miejsc, więc miałyśmy z innymi mamusiami salę na porodówce. Krzyki kobiet do rana. Cieszyłam się, że mam to już za sobą. Następnego dnia już na noworodkach – trafiłam na super położne, które wałczyły o moje karmienie naturalne (miałyśmy z Mają duży problem – ona w ogóle nie chciała jeść), ale jak trzeba było dokarmiły mm, także obyło się bez słynnego terroru. Na trzeci dzień wyszłyśmy. Miły akcent na zakończenie – lekarka, która mnie zszywała, słyszała, ze wychodzimy i osobiście przyszła nas pożegnać i życzyć powodzenia. Powtórzyła jeszcze raz, że byłam bardzo dzielna




I to by było na tyle. Coś długo wyszło
Jak szybko miałaś co raz większe rozwarcie
zazdroszczę !!

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
a gdzie ty masz ten WC, gdzies za miastem


W domu
Może i dla Ciebie to komiczne,
a dla mnie jeszcze stresujące


MOŻNA MYŚLEĆ NAD NOWYM TEMATEM NOWEGO WĄTKU
I KTO CHCE GO PROWADZIĆ ?!
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:15   #3727
karolinee1983
Zadomowienie
 
Avatar karolinee1983
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ol./Waw.
Wiadomości: 1 919
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Hej dziewczynki chwalę się, że zaliczyliśmy dziś pierwszy spacerek i muszę przyznać, że uratował nam życie bo mała już drugi dzień nie chce nam spać w ciągu dnia zje, kimnie na chwilę i oczy jak 5 zł... A tak to poszliśmy na spacer o 12 i do teraz śpi na balkonie niech łyka świeżego powietrza

Czy ten brak snu to może być od tego, że u nas ostatnie piętro i strasznie gorąco jest i powietrze aż stoi... Bo kupki póki co robi codziennie, czasami się popręży ale bączki też idą więc już sama nie wiem, czemu nie może spać... Wczoraj zasnęła dopiero wieczorem, jak się ochłodziło i przyszła burza...

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
poza tym sutki już mnie zaczynaja bolec, podwozie też. jak się myję to poprostu zimną woda prysznicem polewam. nie dotykam. a wy jak to robicie? nie zalecały tu położne żadnych środków i sie zastanawiam czy stosowac tantum rosa, czy nie. i dalej chodzę jak kaczka. też tak miałyscie?i jak długo to jeszcze potrwa?
Ja polewam się tantum rosa właśnie, podmywam się oczywiście po każdym siusiu. No i tego octeniseptu używam, co miał być do pępka, ale postawiliśmy na spirytus więc leżał odłogiem, a to na rany polecają... I nie przejmuj się - też chodzę jak kaczka, a u mnie już 8 dzień po porodzie...

Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
U nas dziś wielki dzień-ich Chrzest Święty,w dodatku dziewczyny obudziły się tylko raz na jedzonko-dały mamie pospać chodź ja poszłam o 1 spać...

No to kciuki, żeby wszystko poszło po Waszej myśli


Cytat:
Napisane przez kmat Pokaż wiadomość
dziewczyny zrobiło mi się zgrupienie na piersi pewnie zaczyna mi się stan zapalny, w nocy karmiłam małego na leżąco i pewnie źle ściągnął, proszę Was o szybkie rady co robić, jak narazie młodego ciągle przystawiam do tej piersi i na 4 minut ściągam laktatorem, efektu nie widzę....
Ja miałam takie zgrubienie, jak mnie nawał dopadł, a ta pierś, w której się to zrobiło nie była używana, bo mała nie umiała jej ssać. Mi pomogły okłady tego miejsca zimnymi liśćmi kapusty, odciąganie laktatorem ( a najlepiej jak zrobi to dzidziuś ) i masowanie tego miejsca....

Cytat:
Napisane przez madzia1k1 Pokaż wiadomość

Dziewczyny które jeszcze nie rodziły, zauważcie pewną regułę, dziewczyny, które rodziły aktywnie, często na stojąco bardzo szybko urodziły. Ja jestem bardzo za aktywnym porodem, sama tak rodziłam, cały czas na piłce, albo stałam, chodziłam, prysznic, parte na stojąco i myślę ze tylko dlatego akcja u mnie szybko postępowała i urodziłam w 4 godziny. Także proszę Was bardzo, mimo, że będzie bolało i może nie będziecie miały siły, albo ochoty na jakieś wygibasy na piłce, czy przyjdzie was taka myśl, "że chcecie się położyć, bo już nie macie siły" czy będziecie przerażone rodzeniem na stojąco, to NIE PODDAJCIE SIĘ TAK ŁATWO, NIE BÓJCIE SIĘ PORODU AKTYWNEGO ON NA PRAWDĘ POMOŻE WAM SZYBCIEJ URODZIĆ!!!
I jeszcze jedno oddychanie tez jest bardzo ważne, zmniejsza odczuwalność bólu, szczególnie przy skurczach przed partymi, kiedy są one najsilniejsze (przy rozwarciu na 3,5 palca).
Podpisuję się pod tym wszystkimi paluszkami. Oczywiście, nie na każdego musi to działać, ale warto próbować różnych pozycji, bo można znaleźć taką, która naprawdę trochę nam ulży. Ja trzy razy zmieniałam pozycję - na stojąco, kucając, a na koniec na pół leżąco i sobie to chwalę no i faktycznie oddychanie jest bardzo ważne. Przede wszystkim - słuchać położnej!!!! One naprawdę pomagają!!!!

Cytat:
Napisane przez Zmalowana Pokaż wiadomość
przebieranie i się rozbudza, zaśnie po 30 min i dostaje czkawki
Ach ta czkawka!!! Nasza ma ją po kilka razy dziennie...



Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
Przekazuje tylko, że Kolina i Dawidek wychodzą dzisiaj ze szpitala.

Uciekam bo susełek się już budzi
Super!!!!

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Cześć kobitki
Witam w ważnym dla mnie dniu:
naszej 10 rocznicy!!!


Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i męża!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
swoja drogą, wody płodowe mają konsystencję tak jak zwykła woda, czy śluzowate
Jak woda, taka ciepła

Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
Ja właśnie wróciłam do domu z moim maleństwem W czwartek miałam cesarskie cięcie i o 20.02 przyszedł na świat mój cudny Natan Ma 57 cm i waży 3200 g
I muszę powiedzieć, że podziwiam wszystkie kobiety, które rodziły naturalnie, bo ja sobie tego nie wyobrażam... Miałam, że tak to nazwe, małą "próbkę" tych bóli przez godzinę przed cesarką i myślałam, że umrę...
A teraz męczę się z bólem piersi Bolą jak cholera, mały nie chce ich ssać, bo nie może złapać sutka (są wklęsłe...) i nie wiem co robić....
Gratuluję!!!!!! Witamy Na świecie Natana!!!


Co do bólu piersi... Ja mogę się wypowiedzieć bo to przechodziłam... Też mam wklęsłe brodawki (właściwie jedna wklęsła, druga płaska) i mała za chiny nie potrafiła ich chwycić. W szpitalu, nie wiem nawet ile położnych nam próbowało pomóc i tak nic z tego. Dopiero jak przyszła położna środowiskowa do nas, obadała mi cyce i stwierdziła, że u mnie mogą sprawdzić się nakładki silikonowe na piersi. Mam z Aventu. I powiem Ci, że mała załapała co się z czym je i teraz ładnie je z cycków, także mi bardzo pomogły - spróbuj
__________________





MAJA 06.08.2011 r.



karolinee1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:18   #3728
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Brumek Gratuluję
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:18   #3729
kmat
Rozeznanie
 
Avatar kmat
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 984
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

dzięki diewczyny za rady, narazie rozgrzewam i karmie bo mysle ze maly musi to wyciagnac (nie ma nawału jestem juz po tym etapie, teraz robi mi sie zastój). wysłałam tz po kapuste i zobaczymy jezeli macie jeszcze jakies sprawdzone etody to poprosze o wszystki bo zaczyna bolec
kmat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:21   #3730
madziaranew
Rozeznanie
 
Avatar madziaranew
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 795
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Moje malenstwo ma wysypke , na buzi I na szyjce ( zaognione) no I na calym ciele . Sama nie wiem od czego! Wczoraj wieczorem meczylismy sie z kupka , masowalam brzuszek , zginalam nzki, az search peka jak Ja cos boli ajar nie moge pomoc.
Ja teraz codziennie rycze , dobrze ze mam tz , przytuli , a u mnie hormony szaleja. Dzis rostra przyszla I powiedziala ze rodzice na chrzest nie przyleca Bo nie maja urlopu, no I ja w ryk, a tz przyszedl I pyta czy rozmawialam z rodzicami I pytalam sie czy na dwa dni przyleca , no a ja ze nie" ,,no to dlaczego gluptasku placzesz jak jeszcze ich sie nie pytalas?

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Brumek wszystkiego najlepszego , duzo milosc
madziaranew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:32   #3731
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość

Czy ten brak snu to może być od tego, że u nas ostatnie piętro i strasznie gorąco jest i powietrze aż stoi... Bo kupki póki co robi codziennie, czasami się popręży ale bączki też idą więc już sama nie wiem, czemu nie może spać... Wczoraj zasnęła dopiero wieczorem, jak się ochłodziło i przyszła burza...







Co do bólu piersi... Ja mogę się wypowiedzieć bo to przechodziłam... Też mam wklęsłe brodawki (właściwie jedna wklęsła, druga płaska) i mała za chiny nie potrafiła ich chwycić. W szpitalu, nie wiem nawet ile położnych nam próbowało pomóc i tak nic z tego. Dopiero jak przyszła położna środowiskowa do nas, obadała mi cyce i stwierdziła, że u mnie mogą sprawdzić się nakładki silikonowe na piersi. Mam z Aventu. I powiem Ci, że mała załapała co się z czym je i teraz ładnie je z cycków, także mi bardzo pomogły - spróbuj
Wiesz co.
Nasza przez pierwsze dni też nie umiała spać, oczy jak 5 zł w nocy.
I wtedy kiedy był rytutał ( pomysl dziewczyn) kapanie, przemywanie pepuszka,oliwkowanie, ewentualne likwidacja potówek bo u mojej sie robily az z ropa - usuwalam je wacikiem nasaczonym moim mlekiem, przebieranie, witaminki, czesanie, jedzenie kilka dni i juz spi w nocy normalnie.I też myślałam, że to może być właśnie upał i duchota bo mam tak samo ciepło jak Ty...

A nakładki nadal uzywasz?Moja sie tak do nich przyzwyczaiła, że nie umie się przyssać do cyca bez nakładki, a po za tym cały czas mam jedną poraniona piers, że zagoić mi się nie umie

Agni82 Ja tamtum rosa miałam w szpitalu, ale powiedziano mi że najlepiej samą wodą...i dopiero w domu je zaczełam uzywać i dla mnie REWELACJA! Sam ginekolog mi polecił do tego musze się wodą utlenioną podmywać,antybiotykiem i rivanolem - bo mam nie za fajnie.


Moja mała dzisiaj od 8 do 15stej aktywna,
nie wiedziałam co jej jest
Nie płakała w sumie,
ale jakaś cała niespokojna była...
i doszłam do wniosku,że jej rytułał jakiś dnia został zdeformowany..
i już sama chyba nie wiedziała co gdzie i jak
Teraz sobie na szczęście śpi..
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:41   #3732
karolinee1983
Zadomowienie
 
Avatar karolinee1983
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ol./Waw.
Wiadomości: 1 919
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość


Jak szybko miałaś co raz większe rozwarcie
zazdroszczę !!
No wszyscy byli zszokowani postępem mojego porodu

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość

A nakładki nadal uzywasz?Moja sie tak do nich przyzwyczaiła, że nie umie się przyssać do cyca bez nakładki, a po za tym cały czas mam jedną poraniona piers, że zagoić mi się nie umie
Hmmm... Pomyślę o tym rytuale, bo jak na razie to faktycznie brak nam jakiegoś większego zorganizowania...:rolleye s:


Ja już w nakładkach będę cały czas karmić , bo moje piersi są na tyle problematyczne, że nie dałoby się w ogóle bez mała mimo nakładek, nie wyciągnęła sutków tak, by móc je chwytać bez silikonów i tak się cieszę z tego, co mam bo już myślałam, że w ogóle nie będziemy się karmić piersią
__________________





MAJA 06.08.2011 r.



karolinee1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:43   #3733
editka2022
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 619
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

niebylo nie wczorjaj i mam pare stron do nadrobienia,ale to pozniej zaraz jedziemy do znajomych z tego co zdazyam zobaczyc to telik super foty,piekna jestes
brumek oby wiecej takich rocznic wszystkiego dobrego wam zycze:
a ja dzis mam mega dola niemoge patrzec na siebie,niechce juz tak wygladacwysiadam z tego pociagu.....
editka2022 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:48   #3734
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez kmat Pokaż wiadomość
dzięki diewczyny za rady, narazie rozgrzewam i karmie bo mysle ze maly musi to wyciagnac (nie ma nawału jestem juz po tym etapie, teraz robi mi sie zastój). wysłałam tz po kapuste i zobaczymy jezeli macie jeszcze jakies sprawdzone etody to poprosze o wszystki bo zaczyna bolec

Mi gin powiedział, jak byłam na kontroli z nawałem, żeby robić sobie okłady altacetem ( 2 tabletki na 1 szkl wody) okłady mają być ZIMNE !
Ja wziełam sobie pieluchę na pół i okładałam piersi 3 razy dziennie przez 2 dni, unikając BRODAWEK, bo ponoć okropnie szczypie.
Kazał mi to robić, aby uniknąć stanu zapalnego, bo miałam gorączkę a nie wiedział na początku z czego czy z piersi czy z dołu, potem okazało się że chodziło o dół...( okładałam może je ok 10 min,odwracając pieluchę - nie dopuszczając aby wyschła)
Do tego odciągałam do poczucia ulgi i okładałam sobie piersi jeszcze drugą pociętą pieluchą zamoczoną w zimnej wodzie.
Natomiast powiedział mi też, że żadnej kapusty mam nie ruszać, a wcześniej okładałam piersi właśnie kapustą, bo ponoć wyciągają stan zaplany ( kapusta robi się ponoć taka bleee) ale jak miałam kapustę to miałam w piersiach tak własnie chłodno co przynosiło mi ulgę.

No i masowanie przede wszystkim.
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:50   #3735
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Cześć kobitki
Witam w ważnym dla mnie dniu:
naszej 10 rocznicy!!!



Ja nie będę chustować niestety właśnie dlatego WIem, że są całe stowrzyszenia które to polecają i zachwalają pod niebiosa przytaczają dużo niby-naukowych powodów, sama idea tez mi sie podoba.

U mnie już dwie noce trochę mniej znośne Wyraźnie zaczyna się coś dziać w tym moim organizmie Ale spoko, liczę że to będzie stopniowy proces

:
Najlepsze życzenia dla Was oboje brumku
ato 10 lat bycia razem czy po ślubie?

co do chusty do juz naprawde głupia jestem

a co dokładnie Ci sie dzieje brumku, bóle okresowe czy jakieś przepowiadacze?

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Jeszcze Was nie nadrobiłam do końca, ale wieczorem to zrobię
Boję się trochę tego wywoływanego porodu, wogóle porodu, ale cóż zrobic? Dzisiaj rano jak zamiatałam poczułam że mam mokre nogi do połowy ud-dotknęłam, a to było śluzowate takie coś....nie wiem co to?później juz tego nie było i skurczy też nie, więc pewnie to nie wody( a swoja drogą, wody płodowe mają konsystencję tak jak zwykła woda, czy śluzowate?)
a może to jednak wody sie sączą??

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki chwalę się, że zaliczyliśmy dziś pierwszy spacerek i muszę przyznać, że uratował nam życie bo mała już drugi dzień nie chce nam spać w ciągu dnia zje,
brawa za pierwszy spacerek

a wogóle to zapomniałam podziekować za wspaniały opis porodu
dodał mi odwagi

własnie zamówiłam żel położniczy
prawdopodobnie pierwszą pacjentką rodzącą z tym żelem w swoim szpitalu
aha i mam wyniki z paciorkowca,
paciorkowca brak?

Brumku a jak twoje powtórzone wyniki?
__________________
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:53   #3736
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
No wszyscy byli zszokowani postępem mojego porodu



Hmmm... Pomyślę o tym rytuale, bo jak na razie to faktycznie brak nam jakiegoś większego zorganizowania...:rolleye s:


Ja już w nakładkach będę cały czas karmić , bo moje piersi są na tyle problematyczne, że nie dałoby się w ogóle bez mała mimo nakładek, nie wyciągnęła sutków tak, by móc je chwytać bez silikonów i tak się cieszę z tego, co mam bo już myślałam, że w ogóle nie będziemy się karmić piersią
Ja raczej też już w nakładkach.
Zauważyłam, że nawet jak leżę i ona widzi kontury mnie i czuje np bo niechcaca złapie nakładkę to wie że będzie karmienie
Ja mam z Canpola i póki co nie zmieniam.
Kupię sobie jeszcze jedne aby nie latać w nocy i nie przemywać wiecznie nakładek

A jak masz nakładkę ona ma kształt takiego ksieżyca nie ?
to tam gdzie nie jjest taka pelna to dajesz tam gdzie ma nosek ?

Editka
nie jesteś sama
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 15:57   #3737
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

editka
rozchmurz sie kochana
juz niedługo
__________________
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 16:04   #3738
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

http://allegro.pl/fisher-price-3w1-f...745926816.html

Zamówiłam mojej małej królewnie
jak mamusia dojdzie do formy to będziemy się przemieszczać
i gotować w kuchni
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 17:07   #3739
karolinee1983
Zadomowienie
 
Avatar karolinee1983
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ol./Waw.
Wiadomości: 1 919
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
A jak masz nakładkę ona ma kształt takiego ksieżyca nie ?
to tam gdzie nie jjest taka pelna to dajesz tam gdzie ma nosek ?
Zanetko, nie bardzo wiem, o co Ci chodzi, tzn. mam chyba za małą wyobraźnię bo nie wiem z opisu, jak te twoje wkładki wglądają co do wiecznego latania z nimi i mycia ich to mam to samo przydałby eis drugi komplet

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
http://allegro.pl/fisher-price-3w1-f...745926816.html

Zamówiłam mojej małej królewnie
jak mamusia dojdzie do formy to będziemy się przemieszczać
i gotować w kuchni
Fajny my też co podobnego chcemy kupić ale to z becikowego
__________________





MAJA 06.08.2011 r.



karolinee1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 17:29   #3740
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Piszesz, że mała robi kupę co drugi dzień - też taką gęstą? Na piersi to jest rzadka i nie śmierdzi a teraz mała jak walnęła kupę, to Kubę wąchałam bo myślałam, że to on tak się "skichał" . (bo on to jest taki mały śmierdziuch, jak strzeli "cichacza" to trzeba uciekać albo wietrzyć, a najlepsze, że nie chce się przyznać)
Mnie się przypomniała historyjka z mojego dzieciństwa - jak nadchodziła kupa, wchodziłąm pod stół i tam w majty waliłam, a jak mama się orientowała, to ja na to "bąk tilko"

Baboniku, witaj!Jak tam córeczka? Jak stosunki z Nikosiem?

Stapelka, fajnie z tą chusta, szkoda że ja nie dam rady tak nosić. Poza tym boję się jednak o kręgosłup maluszka...

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
musze poszukac "klubu Kangura" co u mnie w małym miescie bedzie ciezkie, zobaczymy ja malutki sie urodzi
\
Oj Kochana, Twoje miasto na mapie nie wydawało mi się małe, ale kiedy podczas jednej z podróży ze 2 lata temu zajechaliśmy na starówkę coś zjeść... Dosłownie wszystko co znaleźliśmy było zamknięte, nieczynne czy cos tam innego.... Zapiekanki musiały nam wystarczyc... Od tamtego czasu Oleśnica kojarzy nam się z głodem i zapiekankami Ale starówka przeurocza

Cytat:
Napisane przez Zmalowana Pokaż wiadomość
Co do siusiaków..to mówię Wam..wpadłam w jakąś obsesję :brz ydal: w sensie, że ahhh lepiej mnie nie zostawiać samej z żadnym mężczyzną A jak patrzę na zdjęcia Czesia i słucham muzyki to aszzzz ciary
A widziałaś to?
http://www.styl.pl/magazyn/reportaz/...353951,nPack,2

Brumku, poważna rocznica, chyba bycia razem co, a nie slubu? klask i:

Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
Ja właśnie wróciłam do domu z moim maleństwem W czwartek miałam cesarskie cięcie i o 20.02 przyszedł na świat mój cudny Natan Ma 57 cm i waży 3200 g
I muszę powiedzieć, że podziwiam wszystkie kobiety, które rodziły naturalnie, bo ja sobie tego nie wyobrażam... Miałam, że tak to nazwe, małą "próbkę" tych bóli przez godzinę przed cesarką i myślałam, że umrę...
A teraz męczę się z bólem piersi Bolą jak cholera, mały nie chce ich ssać, bo nie może złapać sutka (są wklęsłe...) i nie wiem co robić....
Witamy!
klask i:
Może nakładki na sutki - nakładasz i masujesz pierś, mleko samo wypłynie do sztucznego sutka i mały zacznie je ssać, może i po tym wyciągnie sutka?
Nie mam z sutkami problemów poza bólem, ale chyba tak bym próbowała.

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Ach ta czkawka!!! Nasza ma ją po kilka razy dziennie...
U nas też czkawka na porządku dziennym

Edytowane przez wodaqua
Czas edycji: 2011-08-14 o 17:31
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 17:31   #3741
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki chwalę się, że zaliczyliśmy dziś pierwszy spacerek i muszę przyznać, że uratował nam życie bo mała już drugi dzień nie chce nam spać w ciągu dnia zje, kimnie na chwilę i oczy jak 5 zł... A tak to poszliśmy na spacer o 12 i do teraz śpi na balkonie niech łyka świeżego powietrza
klask i: Znam tą przyjemność, wczoraj był u nas ten pierwszy raz A dzisiaj byliśmy na wsi u babci,, jutro lecimy na lody na miasto a we wtorek do Giżycka do drugiej babci Ale wymęczymy niunię

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Ja już w nakładkach będę cały czas karmić , bo moje piersi są na tyle problematyczne, że nie dałoby się w ogóle bez mała mimo nakładek, nie wyciągnęła sutków tak, by móc je chwytać bez silikonów i tak się cieszę z tego, co mam bo już myślałam, że w ogóle nie będziemy się karmić piersią
Ja tez chyba się nie przełamię do karmienia bez osłonek... Mała tak mi w szpitalu dała popalić, że mam chyba uraz psychiczny...

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Ja raczej też już w nakładkach.
Zauważyłam, że nawet jak leżę i ona widzi kontury mnie i czuje np bo niechcaca złapie nakładkę to wie że będzie karmienie
Ja mam z Canpola i póki co nie zmieniam.
Kupię sobie jeszcze jedne aby nie latać w nocy i nie przemywać wiecznie nakładek

A jak masz nakładkę ona ma kształt takiego ksieżyca nie ?
to tam gdzie nie jjest taka pelna to dajesz tam gdzie ma nosek ?
Ja też Canpola używam, bardzo fajne, mięciutkie i w ogóle ładnie mi się suty w nch wyciągaja.
Może się też wtrącę - takie księżycowate i układam jak piszesz, ale mała się kręci i różnie to wychodzi. Czytałam, ze noworodki mają noski tak przystosowane do ssania, że piersią nie przydusisz, jednak ja zawsze pilnuję...
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 17:45   #3742
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość

Ja też Canpola używam, bardzo fajne, mięciutkie i w ogóle ładnie mi się suty w nch wyciągaja.
Może się też wtrącę - takie księżycowate i układam jak piszesz, ale mała się kręci i różnie to wychodzi. Czytałam, ze noworodki mają noski tak przystosowane do ssania, że piersią nie przydusisz, jednak ja zawsze pilnuję...

Kręci się często, ale mówię do niej że musi ze mną współpracować to wtedy robi na mnie duże oczy
I tak samo jak Ty, pilnuję aby miała cały czas dostęp do powietrza i naciskam pierś gdzie ma nosek jak źle ułoży przy karmieniu.
W szpitalu mi położna w sumie mówiła aby pilnować aby się nie udusiła..
Ja nadal karmię tylko na leżąco i nie raz ta moja pierś właśnie wchodzi na jej nosek..

Mi także w Szpitalu dała popalić, teraz nawet mam jedną brodawkę cały czas poranioną, bo mam ją nie kształtna... przy pierwszym ssaniu aż lzy mi lecą nie raz bo tak boli, ale smaruję wietrzę i musi być dobrze

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Jak Ja uwielbiam kiedy moja mała puści sobie bączka
jest taka zrelaksowana potem...

Czkawka - już do niej sie przyzwyczaiłam, ale nie umiem jeszcze bo mnie to drażni jak ją przewijam, biorę pampersa a ona siura i body i wszystko osikane nie wiem co tak na nią działa, że od niej pulinka jest wietrzona ?!

JAKIE POLECACIE WORECZKI DO PRZECHOWYWANIA MLEKA!?
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."



Edytowane przez zanetaa88
Czas edycji: 2011-08-14 o 18:08
zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 18:06   #3743
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Znowu napiszę tylko o sobie.
U nas nadal źle pod każdym względem.
Sara nie śpi wcale, pół godziny niespokojnie na dworze.
Plamki objęły prawie całe ciało, martwi mnie to cholernie
Ulewa strasznie do tego, dzisiaj już 5 razy ją przebierałam.
Czasami uleje pół godziny po jedzeniu, czasami od razu, ale aż chlusta. Czy to nie są wymioty?
Ciągle płacze. Suszarka uspokaja na chwilę.
Przed sekundą znowu ją przebrałam, 5 minut miała na sobie czyste ubranie.
Przed zrobieniem kopy tak wyła aż się zachodziła a ja razem z nią.
D tego kolka. Padam już.
Niech już będzie wtorek i lekarz coś zaradzi.
Obstawiam jednak skazę.

Mam chyba najbardziej prze✂✂✂ane, zaraz po Marinie
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-14, 18:10   #3744
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość
Mnie się przypomniała historyjka z mojego dzieciństwa - jak nadchodziła kupa, wchodziłąm pod stół i tam w majty waliłam, a jak mama się orientowała, to ja na to "bąk tilko"
3 razy czytałam i za każdym wybuchałam śmiechem, niezła agentka byłaś
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 18:20   #3745
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Znowu napiszę tylko o sobie.
U nas nadal źle pod każdym względem.
Sara nie śpi wcale, pół godziny niespokojnie na dworze.
Plamki objęły prawie całe ciało, martwi mnie to cholernie
Ulewa strasznie do tego, dzisiaj już 5 razy ją przebierałam.
Czasami uleje pół godziny po jedzeniu, czasami od razu, ale aż chlusta. Czy to nie są wymioty?
Ciągle płacze. Suszarka uspokaja na chwilę.
Przed sekundą znowu ją przebrałam, 5 minut miała na sobie czyste ubranie.
Przed zrobieniem kopy tak wyła aż się zachodziła a ja razem z nią.
D tego kolka. Padam już.
Niech już będzie wtorek i lekarz coś zaradzi.
Obstawiam jednak skazę.

Mam chyba najbardziej prze✂✂✂ane, zaraz po Marinie
Kochana a tak sobie myślę,
masz np rytuał, napierw przewijanie a potem np karmienie i ewentualnie aktywnosci i spanie ?!
Bo ja tak miałam cały tydzień,
moja mała wiedziała co gdzie i jak,
a dzisiaj wszystko pochrzaniłam nie mowiłam do niej co będziemy robić,
był pierwszy spacer niby spała, ale potem oczy jak 5 zł i o 8 do 15stej stekala, jekala i juz sama nie wiedzialam co chce..
Myslalam, ze to katarek i ze raczka ja juz denerwuje,
ale jak wzielam na spokojnie rytual,przewijanie mowienie karmienie to zasnela i spi od 3 do teraz...
wybiłam ja z rytmu i byla na mnie zła...
Do tego chęc bycia przy tacie który wrócił.

Ja przynajmniej sobie to tak tłumaczę i tak to widzę
nie wiem nawet czy dobrze..

A na wysypkę krochmal nie pomaga ?! kąpiel w krochmalu ?
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 18:32   #3746
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Brumek życzę szczęścia dla Ciebie i męża oraz kolejnych okrągłych rocznic
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 18:47   #3747
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

zanetaa u nas nie było żadnych rytuałów od początku, bo nie da się z Sarą.
Ewidentnie dziewczyna się męczy i coś jej dolega, boli. To nie jest normalne ze takie dziecko śpi 7 godzin na dobę łącznie z nocą.
Dzisiaj w nocy budziła się co godzinę.
A z takim dzieckiem nie da rady wprowadzenie jakiegokolwiek planu.
Jedyną powtarzalną czynnością jest spacer o tej samej porze i kąpiel.
Dzisiaj mam wrażenie, że wogóle mało zjada i wszystko ulewa.
Nie próbowałam kąpieli w krochmalu bo nie chcę niczego robić bez konsultacji z lekarzem.

Stwierdziłam z tz, że teściowa się pożaliła do swojej drugiej synowej i swoich pozostałych synków, bo dziwnie się dzisiaj w stosunku do nas zachowywali jak wyszliśmy na spacer.
Znając ją, to wszystko tak przedstawiła, że ja jestem rogata a ona poszkodowana w tej całej sytuacji.
Mogła zachować wszystko dla siebie, a nie tak robić.

Crazy, to co rano napisałaś- pewnie prawda. Tak, czuję się osaczona, i jakakolwiek pomoc czy pytanie czy sugestia ze strony tesciowej odbieram jako atak.
Z mojej strony też potrzebna jest zmiana.
Marzę o wyprowadzce . To nasze marzenie- moje i męża.
Nie realne póki co.


Brumek zapomniałam: wszystkiego co najlepsze.

Bella i aniaa jak chrzciny? w miłej atmosferze mam nadzieję?

Edytowane przez patik87
Czas edycji: 2011-08-14 o 18:48
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 18:50   #3748
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez youyou Pokaż wiadomość
patik a ja przyznam jednak troche racji Twojej tesciowej z Twojego opisu wynika ze to nie jest zla kobieta, chce dobrze ale za bardzo nie wie jak sie zchowac bo co nie zrobi to źle... chce zostac z mala to zle, nie przychodzi tez zle. gotuje obiad zle... nie gotuje - jeszcze gorzej
musi sie obchodzic z wami jak z jajkiem i zgadywac niczym wrózka..
przepraszaam ze tak pisze ale tak to odbieram z twojego opisu..

najlepiej bedzie jak wprowadzicie jasne zasady. skoro chce pomoc to np ustalcie ze np. codziennie przed poludniem bierze mala na spacerek, a ty masz czas na zrobienie obiadu czy ogarniecie domu. Jak nie robisz obidu to chetnie poczestujesz sie u niej..cos w tym stylu

Musicie wspolpracowac a nie robic podchody i walczyc ze soba - szkoda nerwow
Jestem tego samego zdania


Cytat:
Napisane przez DaKaro Pokaż wiadomość
To szybko by Cię wzięli na wywołanie. Dzidzia w sumie już dojrzała, więc z drugiej strony nie ma na co czekać.
W srodę to będzie 40t5d
Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
[LEFT]Udało mi się w końcu sklecić swój opis porodu, także miłego czytania


GRATULACJE kochana jeszcze razteż uważam, że byłaś dzielna
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
O, a to ciekawe Chyba jednak nie będą musieli wywoływać

Wszystkiego dobrego Brumku

Oj oby nie trzeba było wywoływac, ale od tamtej ,,przygody" rano nic się nie dzieje-żadnych skurczy(może minimalne), bóli okresowych, czy czegoś podobnego...a szkoda, bo bardzo bym chciała pojechac do szpitala z bólami, a nie bez....

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
a może to jednak wody sie sączą??
nie mam zielonego pojęcia


Piekę makowiec
Bylismy na grillu-już pewnie ostatni przed porodem myślałam tak jak wyżej napisałam, że mnie dopadną jakieś skurcze, ale gdzie tam....nic....
Mąż poszedł na nockę, a ja myślę, jak tu wywołac poród samemu? Wczoraj oczywiście próbowalismy, ale nic z tego....
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 19:12   #3749
karolinee1983
Zadomowienie
 
Avatar karolinee1983
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Ol./Waw.
Wiadomości: 1 919
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Mam pytanie do mam, które złożyły już wniosek o becikowe... Czy to oświadczenie o tym, że nie pobrałam już wcześniej tego zasiłku piszę sama, czy są do tego specjalne formularze???? Jeśli sama, to jak to ujęłyście na piśmie, co dokładnie trzeba napisać??
__________________





MAJA 06.08.2011 r.



karolinee1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-14, 19:29   #3750
brunetka2000
Zakorzenienie
 
Avatar brunetka2000
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 180
Dot.: Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Mam pytanie do mam, które złożyły już wniosek o becikowe... Czy to oświadczenie o tym, że nie pobrałam już wcześniej tego zasiłku piszę sama, czy są do tego specjalne formularze???? Jeśli sama, to jak to ujęłyście na piśmie, co dokładnie trzeba napisać??
U nas były specjalne formularze
Ale jak u was nie ma to proszę, kiedyś ściągnęłam z internetu :

Miasto, dnia ……………………………

…………………………………………
(nazwisko i imię)

…………………………………………
(adres zamieszkania )



Oświadczenie


Świadomy(a) odpowiedzialności karnej z art.233 Kodeksu karnego, który za składanie nieprawdziwych zeznań przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3, a ponadto świadomy celu składania zeznań, oświadczam, że :

Nie ubiegałem(am) się i nie pobrałem(am) w innej gminie jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia dziecka, na dziecko ……………………………………… , urodzone w dniu ……………………………….


…………………………………………
(podpis składającego oświadczenie)

Edytowane przez brunetka2000
Czas edycji: 2011-08-14 o 19:31
brunetka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.