Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-04, 20:53   #91
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Czytajac Twoja historie usmiechalam sie do siebie gdyz przypomniala mi ona moja historie-duzo szczegolow sie zgadza(poznanie sie w internecie,obcokrajowiec, starszy ...).
Obecnie jestesmy 8 lat po slubie i w b szczesliwym zwiazku


Ja bym sie spotkala-nic nie tracisz-a ktoz to wie jak sie potoczy-spotkaj sie na neutralnym gruncie i sie przekonasz jaki bedzie w realu.Zycze powodzeniaAle cos czuje ze to moze byc Ten


Co do niektorych osob wypowiadajaacych sie w tym watku to jestem zaskoczona jak negatywnie niektorzy mysla......Ostroznosc ostroznoscia ale po co czarnowidztwo i krytyka?

Pozdrawiam
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-08, 09:45   #92
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

z góry przepraszam za off top, ale...
zauważyłyście, że ten gość
Cytat:
Napisane przez speedy88
Oczywiście mogłem się domyślać że teraz będą posty broniące autorkę tematu. Dla mnie różnica 15 lat jest nie do przyjęcia i nikt z moich znajomych takiej nie ma żeby np się wiązać ale wy tu uważacie że jest ok. Szczerze to mi to zwisa co kto o mnie mówi a że ktoś daje taki wątek na forum to mam prawo pisać.
...zniknął?
I on, i wyciągnięty przeze mnie i Klempę na poprzedniej stronie MonteChristo? i kilka innych nicków (wg mnie ta sama osoba) też zniknęło. Brak użytkownika i postów (poza cytowanymi).
Czyli chyba strzał w 10
fonn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-08, 12:35   #93
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
z góry przepraszam za off top, ale...
zauważyłyście, że ten gość

...zniknął?
I on, i wyciągnięty przeze mnie i Klempę na poprzedniej stronie MonteChristo? i kilka innych nicków (wg mnie ta sama osoba) też zniknęło. Brak użytkownika i postów (poza cytowanymi).
Czyli chyba strzał w 10

No właśnie Czyżby Monte Cristo vel Czarny Wilk? Pewnie już obmyśla kolejny nick, pod jakim się pojawi, troll paskudny. W czasie deszczu dzieci się nudzą.
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 15:18   #94
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Autorko, ciekawi mnie, jak sprawy się u Ciebie mają
Szykujesz się do wyjazdu? Coś nowego postanowiłaś w związku z tematem?
fonn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 19:00   #95
Miss Selfridge
Raczkowanie
 
Avatar Miss Selfridge
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Cytat:
Napisane przez fonn Pokaż wiadomość
Autorko, ciekawi mnie, jak sprawy się u Ciebie mają
Szykujesz się do wyjazdu? Coś nowego postanowiłaś w związku z tematem?
O, witam cieszy mnie, ze ktos jeszcze o tym pamieta..

hmm.. raczej bez wiekszych zmian, chociaz jakies tam sa.. prace skonczylam planowo - w piatek i w kwietniu lece do Anglii, ale chyba nie do Londynu, a do miejscowosci oddzielonej od niego jakies 2h pociagiem, takze niedaleko Bardzo bym chciala Londyn, ale z tego co slysze, to miasto chyba sie 'zatkało' i jest bardzo, bardzo ciezko z praca mam duze oszczednosci nawet na pierwsze 3 msc-e, zeby tam mieszkac i zyc nie pracujac , ale pomimo tego, ze znam swietnie jezyk, to sie boje zwyczajnie, bo tu przeciez chodzi o moje zycie.. z zatrzymaniem sie u kogos nie byloby problemu, aczkolwiek warunki tez nie bylyby najlepsze. Postanowilam pojechac do mojej przyjaciolki - bardzo zyczliwej osoby co tez jest wazne i z tego co wiem, to jest tam duzo latwiej o prace niz w Londynie. Zreszta, jeszcze roznie moze byc, wiec nic nie wiem na 100%, ale pewne jest, ze lece.

wiec teraz to nie wiem jak bedzie ze spotkaniem, ale pewnie przyjedzie tam do mnie albo ja wyskocze na weekend do Londynu i jakos to bedzie..

a z Nim.. bez zmian mamy kontakt.. w ogole, to okazalo sie, ze mieszka w Londynie, owszem, ale dokladnie w tej samej miejscowosci co i ja mieszkalam przez rok bedac za pierwszym razem!! i zeby nie bylo, to nie jakies super duze miejsce gdzie masa ludzi mieszka, a wrecz przeciwnie - male, malutkie miasteczko - takie peryferia Londynu ale naprawde pieknie i z dala od tego londynskiego huku i gwaru.. niesamowity zbieg okolicznosci oboje bylismy w szoku!! od poczatku wiedzialam, ze w Londynie mieszka, ale, ze tez dokladnie w tym samym miejscu gdzie i ja kiedys przez rok, to szok mialam niemaly

wie, ze mam przyleciec.. rozpisal mi swoj caly grafik na najblizsze dwa miesiace napisal, ze date mojego przyjazdu juz sobie zapisal w swoim kalendarzu ale okropnie jest zabiegany.. aktualnie siedzi w USA na kongresie.. do.. 6 kwietnia i pozniej leci 18ego kwietnia do El Salvador.. i wraca 9 maja i ma byc w Londynie przez dwa tygodnie.. i pozniej znowu do Hondurasu 21-29 maj..

nie wiem po co, ale wypisal mi to wszystko hehe.. moze zebym sie zastanowila kiedy mi pasuje.. napisal jeszcze, ze cokolwiek tam bedzie mial z przyjaciolmi w Londynie, to odwola, zeby moc sie spotkac ze mna z tej wiadomosci wywnioskowalam, ze od tego 9 maja do 21 bylby czas, bo wtedy bedzie przez 2 tyg w Londynie..

a ja im blizej tego spotkania, tym bardziej jestem osr**a

nie wiem kiedy sie z nim spotkam - chcialabym najpierw prace znalezc, z miejscem zamieszkania sie ogarnac.. on tez taki zabiegany - jakos sie trzeba bedzie zgrac.. ale boje sie jak cholera ale to pewnie maj dopiero, wiec looz - od glowy mozna na chwile odsunac

ostatnio dostalam od niego wiadomosc, ktora napisal o 5:30 rano.. napisal, ze jest 5:30, obudzil sie i mysli o mnie i kiedy bede.. - to jeszcze zanim napisalam mu dokladna date..

wiec kontakt jest, co mnie cieszy

lece jakos w polowie kwietnia.. na ostatnia wiadomosc mu nie odpisalam i czekam az sie znowu odezwie w kwietniu jak juz bede - zobaczymy bede pisac o wszystkim, obiecuje

milego wieczoru i usciski

Edytowane przez Miss Selfridge
Czas edycji: 2011-03-21 o 19:04
Miss Selfridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 12:06   #96
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Cieszę się, że wszystko dobrze się układa
Mam nadzieję, że dalej pójdzie po Twojej myśli
fonn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-06, 14:19   #97
silverspoon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 41
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

i jak i jak?
silverspoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 11:35   #98
Lianca
Zadomowienie
 
Avatar Lianca
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

No własnie??
__________________
Fresh Princess of Wizaz ...  

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa

04.07.2015 PM 2015



Lianca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 11:45   #99
zawszeboska
Zakorzenienie
 
Avatar zawszeboska
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 4 955
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Ja też jestem bardzo ciekawa, jak potoczyła się Twoja historia, Miss.
zawszeboska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-12, 20:25   #100
Miss Selfridge
Raczkowanie
 
Avatar Miss Selfridge
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

hey dziewczyny

milo mi, ze jeszcze o tym pamietacie.. ale raczej moja odpowiedz Was nie ucieszy jestem w Anglii od miesiaca.. pierwsze dwa tygodnie spedzilam u kolezanki dwie godziny od Londynu, ale po tym okresie stwierdzilam, ze jednak wracam do Londynu i aktualnie zatrzymuje sie u znajomych. Napisalam chyba po 3 dniach mu, ze juz jestem, to zaczal mnie zasypywac wiadomosciami z pytaniami gdzie dokladnie, kiedy sie spotkamy, itd. pisal codziennie baaaaaardzo dlugie wiadomosci.. ze teskni bardzo za mna, ze to prawdziwe, ze tak czuje, itd. ze mysli.. ciagle z pytaniem kiedy, kiedy.. i stupid me napisala mu, ze sie troche obawia tego spotkania i nie jest pewna czy chce sie spotkac.. na co on odpisal, ze cos moze zrobic, zebym zmienila swoje zdanie.. na co ja w sumie nic konkretnego nie odpisalam.. pozniej byla wiadomosc do niego ode mnie o tym, ze bardzo teskni mi sie za wszystkim w Polsce, ze mi smutno, ze sama musze sobie tutaj radzic ze wszystkim, itd. na co on odpisal mi dluuuga wiadomosc, ze mu przykro, ze tak jest, ale, ze na pewno wszystko sie ulozy, itd. pocieszyl mnie ogolnie.. i napisal, ze sie zastanawial kiedy to sie w koncu spotkamy po czym podal mi dwie daty - jedna poczatkiem lipca, druga poczatkiem sierpnia co mnie troche zaskoczylo, bo cale zycie pisal jak on to nie dying, zeby mnie poznac, zebym juz byla, ze wszystko rzuci, a jak juz jestem, to nagle data spotkania za miesiac - ogolnie to sama nie wiem czego chce, wiem ale rozpaskudzil mnie tymi wiadomosciami, ktore mi zawsze pisal i nagle jak przeczytalam, ze podaje jakas date za miesiac, to mnie to troche odrzucilo, aczkolwiek moze nie rozumiem tego, ze on jako ten dyrektor zarzadzajacy duzo pracuje, ma terminy napiete, wiec moze po prostu nie ma czasu - ogolnie nie chce mi sie w to wierzyc, bo taka juz mam nature, ale moze autentycznie ludzie tak pracuja, nie wiem.. w kazdym badz razie napisalam mu, ze nie wiem co bede robic w sierpniu i gdzie bede, wiec nic obiecac nie moge.. ze lipiec brzmi lepiej, ale, ze ogolnie pewnie trzeba bedzie jakas spontaniczna decyzje podjac jak czas bedzie dobry dla niego i dla mnie..

dostalam od niego kartke przedwczoraj z Hondurasu, bo chcial mi wyslac.. ktora mnie bardzo ucieszyla o czym mu napisalam wczoraj, ale pomimo tego, ze byl na necie, to jeszcze wiadomosci na nia nie dostalam.. mam wrazenie, ze troche jakby sie taki 'zgrzyt' miedzy nami zrobil.. - moze wmawiam to sobie, a moze faktycznie tak jest.. czekam na ta odpowiedz teraz od niego.. sceptycznie bardzo do wszystkiego podchodze.. super nam sie pisalo o wszystkim.. niesamowita wiez taka odkad tutaj przyjechalam.. ale od tej wiadomosci co napisal, ze za miesiac, to cos sie zmienilo jakos.. moze niepotrzebnie, moze przesadzam.. ale tak sie stalo.. moze on tez to czuje i jest jak jest.

odrzuca mnie to, ze juz tutaj jestem od ponad miesiaca i jakos cisza, ale ja nic nie proponuje, a sama tez to troche z✂✂✂.. pisaniem mu, ze sie obawiam tego spotkania.. ale szczera bylam, bo sie obawiam - taka prawda a ja mu zawsze o wszystkim pisalam.

mysle o tym.. sama nie wiem co mam myslec.. napisze Wam jak mi odpisze na ta wiadomosc.. ale na pewno sie z nim spotkam, tak mysle.. a co bedzie dalej, to sie okaze..

bede pisac!

Edytowane przez Miss Selfridge
Czas edycji: 2011-06-12 o 20:29
Miss Selfridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-14, 15:13   #101
Miss Selfridge
Raczkowanie
 
Avatar Miss Selfridge
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

OK no wiec odpisal wszystko super to mi sie cos ubzduralo - wiadomosc jak zawsze napisalam mu w ostatniej wiadomosci, ze bede pracowac niedaleko miejsca w ktorym mieszka/ja kiedys mieszkalam i odpisal, ze to dla niego bardzo ekscytujace, bo po raz pierwszy odkad piszemy ze soba jestesmy od siebie tak blisko.. i zapytal czy juz sie zdecydowalam, ze chce go zobaczyc, bo on sie nie moze doczekac i czy popatrzylam juz w swoj kalendarz i wybralam jakis dzien.. i zebym mu znac dala.. i, ze bardzo za mna teskni i pisze, ze nie moze sobie wyobrazic jak to bedzie bardzo tesknil pewnie po tym jak sie spotkamy

no wiec wszystko OK i spotkanie coraz blizej, aczkolwiek odkad jestem w Londynie, to okropnie dziala na mnie tutejsza woda i cala mnie wysypalo na buzi a przeciez tak mu sie nie pokaze mysle, ze buzia dojdzie do siebie na dniach, bo juz nie myje w kranowce.. bede pisac o wszystkim jak cos sie ruszy..
Miss Selfridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-15, 07:51   #102
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Cytat:
Napisane przez Miss Selfridge Pokaż wiadomość
OK no wiec odpisal wszystko super

Fajnie, że dałaś znać. Lipiec w sumie już za dwa tygodnie. A może zaproponuj mu jakąś datę czerwcową?
Do kiedy będziesz w Londynie, tzn. czy masz termin powrotu do Polski?


Serdecznie pozdrawiam
fonn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-15, 18:14   #103
ignea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 387
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Przeczytałam cały wątek, bo mnie bardzo zainteresował pierwszy post
Porównując to, co pisałaś od początku wątku z Twoim przedostatnim postem - wyciągnęłam wniosek, że jednak zależy Ci na tym mężczyźnie bardziej, niż sądziłaś, bo drobna zmiana w jego zaangażowaniu, którą niby wyczułaś mocno Cię zaniepokoiła i zmartwiła. Więc tym bardziej trzymam kciuki, mam nadzieję, że będzie bardzo kolorowo
ignea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-17, 10:22   #104
Miss Selfridge
Raczkowanie
 
Avatar Miss Selfridge
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Tak, zaczelo mi na nim zalezec Ciagnie sie to juz tak dlugo.. prawie 3 lata. Jeszcze mu nie odpisalam, ale wczoraj mi napisal znowu wiadomosc, ze jezeli przemoklam w ciagu dnia (bo bardzo padalo) i jezeli potrzebuje zeby ktos mnie osuszyl, to, ze on jest tylko kilka mil stad.. i na koncu dodal (I wish!) dzisiaj mu dopiero odpisze.. dostalam tutaj swietna prace w Londynie.. praca biurowa, wiec weekendy wolne - bedzie duzo czasu na spotkanie z nim aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Miss Selfridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-17, 10:55   #105
Ni_
Przyczajenie
 
Avatar Ni_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 23
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Przeczytalam caly watek i powiem Ci, ze dziwna z Ciebie osobka Znajomosc ciagnie sie jak juz sama wspominasz prawie 3 lata a Tobie od tego czasu bardzo dobrze udaje sie unikac spotkania. Niby Ci zalezy, niby jestes ciekawa ale przez ponad 2 lata ta ciekawosc i sympatia do tego faceta nie sprowokowala Cie do tego zeby pojsc z nim na glupia kawe Ja rozumiem, ze mozna miec obawy, bo nie znasz goscia itd. wiec to i rozsadne nawet zeby od razu nie leciec na spotkanie ale ponad 2 lata to juz gruba przesada. Umow sie z nim w koncu i pojdz nawet jesli nie chcesz bo mi to juz szkoda tego faceta. Po takim czasie wydaje mi sie, ze chociaz na ta kawe zasluzyl swoja wytrwaloscia, a i Ty wtedy bedziesz mogla stwierdzic, czy to bedzie wasza pierwsza i ostatnia kawa czy moze beda kolejne. Takie bawienie sie w kotka i myszke to juz wydaje mi sie w pewnym wieku nie przystoi Taka sie troche z tego dziecinada robi. Pojechalas w kwietniu i mialas w maju sie z nim spotkac, a tu juz ponad polowa czerwca a Ty dalej znajdujesz sobie kolejne wymowki. Mi to sie wydaje, ze nie jestes typem zainteresowana tylko po prostu taki z Ciebie pies ogrodnika troche. Tak naprawde Ci nie zalezy, ale szkoda by Ci bylo jakby z Twojego zycia zniknal, no bo to w koncu takie fajne dowartosciowanie sie, ze ktos ciagle jest, prawi Ci komplementy, wysyla kartki z obcych krajow... Bawisz sie facetem i tyle. Moze sie myle, ale tak to dla mnie z boku wyglada. Jakby Ci na nim w jakikolwiek sposob zalezalo, to gora 3 dni po przylocie do Anglii lecialabys na ta kawe jak na skrzydlach. Smiem wrecz twierdzic, ze ta kawa to juz bylaby conajmniej rok wczesniej. Ale to tylko moje zdanie
Ni_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-12, 10:02   #106
Miss Selfridge
Raczkowanie
 
Avatar Miss Selfridge
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Spotkanie na 100% w weekend 13/14 sierpnia w USA siedzi do 8 sierpnia i dlatego 13/14, ale mi to na reke.. co ubrac?
Miss Selfridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-12, 12:36   #107
_malayka
Zadomowienie
 
Avatar _malayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 056
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Oczywiście można pisać, że autorka wątku, to "jakaś tam" dziewczyna z Polski, że On, to facet sporo starszy, z dobra pracą, etc.
Mezalians jak się patrzy

Jednak co to zmienia?

Czy ludzi muszę dobierać się zawodami/płacami/wiekiem?

Nie muszą i na całe szczęście tego nie robią!
__________________

Wszystko jest piękne, nawet na pewno, jeśli się ma te dwadzieścia parę lat. Wtedy są złudzenia i miłość – i wszystko jest do zdobycia, bo właśnie te głupie dwadzieścia lat.







Edytowane przez _malayka
Czas edycji: 2012-03-10 o 21:24
_malayka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-09, 16:08   #108
Miss Selfridge
Raczkowanie
 
Avatar Miss Selfridge
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Zostało 4 dni! juz sie nie boje tego spotkania.. co ma byc, to bedzie! nawet jezeli cos nie wyjdzie, to czuje, ze zawsze zostanie mi fajny przyjaciel z ktorym w dalszym ciagu bede sobie mogla pisac wiadomosci od czasu do czasu.. dostalam od niego niedawno kartke z Afryki.. w sobote napisal mi, ze juz sie nie moze doczekac tego spotkania za tydzien, ze chcialby mnie przytulic w koncu. Eh.. oby pogoda dopisala, bo mam duzo ladnych letnich rzeczy, sukienek.. zreszta, musze dwa zestawy sobie przygotowac - na zimna i ciepla pogode nie wiem czego sie spodziewac. Trzymajcie kciuki. Napisze 'po' x
Miss Selfridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-09, 18:08   #109
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

jak dla mnie to dziwne już na początku, kiedy ktoś pisze do kogoś, dlatego, że spodobało mu się zdjęcie profilowe :O Na dodatek, robi to 40letni POWAŻNY facet. Radzę się w to nie pakować. W ogóle kolorowo tego nie widzę
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-09, 20:51   #110
raszpel
Raczkowanie
 
Avatar raszpel
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PŃ
Wiadomości: 270
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

A ja sądzę, że to źle nie wygląda wręcz przeciwnie.
Spotkacie się w miejscu publicznym, obadasz sprawę i moim zdaniem będzie wiedziała, czy z facetem "wszystko w porządku" i czy warto się w to pchać. Trzymam kciuki!
raszpel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-10, 04:42   #111
Melisa_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 119
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

I ja, i ja kciuki trzymam! Oby było jak najlepiej
Melisa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-10, 07:52   #112
fonn
Rozeznanie
 
Avatar fonn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Cytat:
Napisane przez Miss Selfridge Pokaż wiadomość
Zostało 4 dni! juz sie nie boje tego spotkania.. co ma byc, to bedzie! nawet jezeli cos nie wyjdzie, to czuje, ze zawsze zostanie mi fajny przyjaciel z ktorym w dalszym ciagu bede sobie mogla pisac wiadomosci od czasu do czasu.. dostalam od niego niedawno kartke z Afryki.. w sobote napisal mi, ze juz sie nie moze doczekac tego spotkania za tydzien, ze chcialby mnie przytulic w koncu. Eh.. oby pogoda dopisala, bo mam duzo ladnych letnich rzeczy, sukienek.. zreszta, musze dwa zestawy sobie przygotowac - na zimna i ciepla pogode nie wiem czego sie spodziewac. Trzymajcie kciuki. Napisze 'po' x
Trzymam z całej pary!! I nie mogę się doczekać sprawozdania
Powodzenia
fonn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-15, 12:21   #113
Miss Selfridge
Raczkowanie
 
Avatar Miss Selfridge
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Dziewczyyyynyyy, bylo super !!! strasznie sie balam i denerwowalam jak to bedzie i prawie na zawal odjechalam, ale nie bylo potrzeby, naprawde! swietny czlowiek/facet! spedzilismy super wieczor wloczac sie po pubach.. zaprosil mnie na kolacje! moze to nieskromnie zabrzmi, ale pokazywal calym soba, ze jest zachwycony! pisze mi teraz wieczorami sms-y.. chce sie ze mna jeszcze koniecznie spotkac w tym tygodniu przed swoim wyjazdem w sobote do Afryki. Caly czas mi powtarzal i pisze do tej pory jak bardzo jestem urocza, bla bla.. chce mi ksiazke pozyczyc, zabrac na piknik, do Londynu do swojej ulubionej restauracji, wyslac jeszcze 10 pocztowek ha ha.. ciagle mowil na ostatnim spotkaniu co bedziemy robic, planowac.. niesamowite to wszystko! spodobal mi sie i nie rozczarowalam sie rowniez. Bardzo skromny czlowiek - w zyciu bym nie powiedziala, ze to jakis managing director! poczatek udany mamy sie zobaczyc jeszcze w tym tygodniu, kontakt jest staly. Chyba sie udalo!
Miss Selfridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-15, 14:26   #114
monika9725
Rozeznanie
 
Avatar monika9725
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 748
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Cytat:
Napisane przez Miss Selfridge Pokaż wiadomość
Dziewczyyyynyyy, bylo super !!! strasznie sie balam i denerwowalam jak to bedzie i prawie na zawal odjechalam, ale nie bylo potrzeby, naprawde! swietny czlowiek/facet! spedzilismy super wieczor wloczac sie po pubach.. zaprosil mnie na kolacje! moze to nieskromnie zabrzmi, ale pokazywal calym soba, ze jest zachwycony! pisze mi teraz wieczorami sms-y.. chce sie ze mna jeszcze koniecznie spotkac w tym tygodniu przed swoim wyjazdem w sobote do Afryki. Caly czas mi powtarzal i pisze do tej pory jak bardzo jestem urocza, bla bla.. chce mi ksiazke pozyczyc, zabrac na piknik, do Londynu do swojej ulubionej restauracji, wyslac jeszcze 10 pocztowek ha ha.. ciagle mowil na ostatnim spotkaniu co bedziemy robic, planowac.. niesamowite to wszystko! spodobal mi sie i nie rozczarowalam sie rowniez. Bardzo skromny czlowiek - w zyciu bym nie powiedziala, ze to jakis managing director! poczatek udany mamy sie zobaczyc jeszcze w tym tygodniu, kontakt jest staly. Chyba sie udalo!
ale super czytałam na bieżąco, kibicowałam a teraz cieszę się razem z Tobą
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
monika9725 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-15, 14:59   #115
falbankaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 15
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Świetna historia Trzymam kciuki, żeby Wam się udało, bo historia jak z bajki!
falbankaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-15, 15:58   #116
Naughty Fairy
Raczkowanie
 
Avatar Naughty Fairy
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Melbourne
Wiadomości: 41
GG do Naughty Fairy
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Ja też trzymam kciuki! Przeczytałam cały wątek, bo historia dość podobna do mojej też poznałam faceta przez internet, obcokrajowiec, 14 lat starszy spotkaliśmy się po roku znajomości, a teraz mija nam piąty miesiąc małżeństwa Także cuda się zdarzają Mam nadzieję, że w Waszym przypadku też skończy się happy endem
__________________
everything happens for a reason
Naughty Fairy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-15, 16:34   #117
Miss Selfridge
Raczkowanie
 
Avatar Miss Selfridge
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 101
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

dziekiiii dziewczyny!! najbardziej zabawne z tej calej historii jest to, ze ja 3 lata temu bylam na rok w Anglii i mieszkalam w bardzo malym 'miasteczku' tuz pod Londynem.. od poczatku wiedzialam, ze on jest z Londynu, ale gdzie dokladnie, to pewna nie bylam! po 2,5 roku pisania okazalo sie, ze mieszka dokladnie w tej miejsowosci w ktorej i ja mieszkalam! malo tego, bo na ostatnim spotkaniu sie dowiedzialam, ze mieszka doslownie kilkanascie metrów od miejsca gdzie ja mieszkalam!! wprowadzil sie tam jakos miesiac po tym jak ja sie stamtad wyprowadzilam i wrocilam do Polski! ja wylecialam 10 lipca, a on jakos 20 sierpnia wyslal mi zaproszenie na FB.. nie wiem, ale niesamowite to jest dla mnie... hm.. pisze mi takie rozne rzeczy.. bo bardzo bylam zawstydzona momentami jak mnie komplementowal, itd. ze uwaza, ze to jest urocze, zebym nigdy sie nie zmieniala i, ze bardzo mnie szanuje.. ze nigdy nie spotkal takiej dziewczyny, itd.

ale juz mnie ogarniaja czarne mysli babskie ze a co jak tak tylko pisze.. a co jak juz sie nie odezwie, a co.. powinnam to odgonic! bo to przeciez nie gowniarz, a dorosly mezczyzna na powaznym stanowisku, to chyba by sobie jaj nie robil.. poza tym, juz 3 lata mi to samo pisze wkolko

no nic, zobaczymy! grunt, ze po spotkaniu jest jakby jeszcze bardziej za mna, a tego sie balam, ze cos sie moze popsuc! mi sie tez spodobal..

ogolnie, to baaaaardzo duzo mowil.. gadal i gadal hehe.. ale chyba zdenerwowany byl i chcial zamaskowac to gadaniem..

dzieki za wsparcie i za trzymanie kciukow.

Edytowane przez Miss Selfridge
Czas edycji: 2011-08-15 o 16:35
Miss Selfridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-15, 17:38   #118
_malayka
Zadomowienie
 
Avatar _malayka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 056
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Ale super! Twoja historia jest tak pozytywna, że sama mam motylki w brzuchu jak to czytam! Mam nadzieję, że wszystko będzie się rozwijać dalej i że co jakiś czas będziesz pisać, choćby krótkie, sprawozdania
__________________

Wszystko jest piękne, nawet na pewno, jeśli się ma te dwadzieścia parę lat. Wtedy są złudzenia i miłość – i wszystko jest do zdobycia, bo właśnie te głupie dwadzieścia lat.






_malayka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-15, 20:09   #119
PastelowaKredka
Rozeznanie
 
Avatar PastelowaKredka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 517
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Cytat:
Napisane przez _malayka Pokaż wiadomość
Ale super! Twoja historia jest tak pozytywna, że sama mam motylki w brzuchu jak to czytam! Mam nadzieję, że wszystko będzie się rozwijać dalej i że co jakiś czas będziesz pisać, choćby krótkie, sprawozdania
Ja tak samo!
__________________

PastelowaKredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-15, 20:56   #120
knowledge
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 52
Dot.: Jak bardzo 'kolorowo' to widzicie?

Cytat:
Napisane przez PastelowaKredka Pokaż wiadomość
Ja tak samo!
Ja też! haha Trzymam kciuki!
knowledge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.