Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ II

[violka42]

witam po tygodniowym urlopie, anakazar u mnie niestety po paskudnym zimnie z lipca została mi wielka ciemna blizna, mam nadzieje, że z czasem zblednie

[anakazar]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ja zimna nigdy nie miałam, ale moja koleżanka ma bardzo często. Po pierwsze dużo cytryn jedz w sensie sok z nich pij albo z pomarańczy bo zimno robi się głównie z braku witaminy C, po drugie posmaruj to miejsce pastą, najzwyklejszą do zębów, działa najlepiej.
Poza tym kiedyś pisałam o pewnej kuracji, którą warto raz na jakiś czas zastosować, bo faktycznie działa.
Pierwszego dnia pijemy sok z jednej cytryny. Drugiego dnia z dwóch. Trzeciego dnia z trzech. Czwartego dnia z czterech. Piątego dnia z pięciu. Szóstego dnia z szczęściu. Siódmego dnia z siedmiu. Ósmego dnia z ośmiu. Dziewiątego dnia z dziewięciu. Dziesiątego dnia z dziesięciu. Jedenastego dnia z dziewięciu, dwunastego dnia z ośmiu, trzynastego z siedmiu, czternastego z szczęściu, piętnastego z pięciu, szesnastego z czterech, siedemnastego z trzech, osiemnastego z dwóch i dziewiętnastego z jednej. Na pamiętam na ile, ale na wiele, wiele dni pomaga ta terapia. Witaminy C mamy wtedy bardzo dużo w organizmie. Póki moja znajoma raz na jakiś czas stosowała tą kurację to zimna w ogóle nie miała.

Ja zawsze rok w rok mam zimno,ale nigdy nie miałam tak wielkiego jak to teraz.Zawsze pomagała mi jakaś tam specjalna maść a apteki,a teraz że maści pod ręką nie miałam to próbowałam domowych sposobów.Pasta już dawno przetestowana i u mnie nie działaZrobiłam syrop cebuli z niego na zimno okłady.Ale w końcu wczoraj miałam dosyć i puściłam tż po maść do apteki,ulga od razu,nie boli i mniejszy dziad się robi.
Ta cytrynowa kuracja brzmi fajnie,a ja cytryne lubię jeść bardzo to wypróbuje,tylko gdzie tu tyle cytryn kupićWcinam owsiankę codziennie,pomarańcze i grapefruity w dużych ilościach i jem od paru dni dużooo surowej cebuli i czosnkunie muszę mówić jak capi ode mnie?I nie wynurzam się z domu od paru dni tylko dotleniam na tarasie co by to ludzi nie straszyć widokiem i smrodem

Napisane przez violka42

witam po tygodniowym urlopie, anakazar u mnie niestety po paskudnym zimnie z lipca została mi wielka ciemna blizna, mam nadzieje, że z czasem zblednie

Bidulkosmaruj blizne olejem z róży jak masz albo wspaniałym jak masz-ja tak będę robić jak mi blizna zostanie.

[T'ai]

Anula

Anakazar mi na opryszczkę pomagała zawsze zwykła pyralgina rozkruszona i pomieszana z odrobinką wody

skończyłam stary żel do higieny intymnej i wzięłam się za Coslys - nie jest zły, ale następnym razem go raczej nie kupię fajnie bo widać że wydajny będzie ale z minusów - ma dość lejącą konsystencję i wręcz wylewa się z tubki (trzeba uważać) i pachnie mocno eukaliptusem

[anakazar]

Napisane przez T'ai

Anula

Anakazar mi na opryszczkę pomagała zawsze zwykła pyralgina rozkruszona i pomieszana z odrobinką wody

O właśnie o tym też czytałam i miałam wypróbować,ale skleroza

[Kretka666]

Napisane przez T'ai

skończyłam stary żel do higieny intymnej i wzięłam się za Coslys - nie jest zły, ale następnym razem go raczej nie kupię fajnie bo widać że wydajny będzie ale z minusów - ma dość lejącą konsystencję i wręcz wylewa się z tubki (trzeba uważać) i pachnie mocno eukaliptusem

Chciałam go kupić i wypróbować po wykończeniu Babydreama... Ale tak ładnie go zantyreklamowałaś
Wypisałaś minusy, a jakie ma zalety? Jak odświeża? Spełnia swoje zadanie?

[T'ai]

Napisane przez Kretka666

Chciałam go kupić i wypróbować po wykończeniu Babydreama... Ale tak ładnie go zantyreklamowałaś
Wypisałaś minusy, a jakie ma zalety? Jak odświeża? Spełnia swoje zadanie?

dałam jeden plus że jest wydajny
co do mycia - spełnia swoje zadanie jest ok ale nie jakiś tam wyjątkowy
jak to mówi moja siostra "szału nie ma"

[Kretka666]

Napisane przez T'ai

dałam jeden plus że jest wydajny
co do mycia - spełnia swoje zadanie jest ok ale nie jakiś tam wyjątkowy
jak to mówi moja siostra "szału nie ma"

Czyli nie wart swojej ceny?
Ech... Pewnie zostanę przy Babydreamie na zawsze...

[T'ai]

Napisane przez Kretka666

Czyli nie wart swojej ceny?
Ech... Pewnie zostanę przy Babydreamie na zawsze...

dla mnie 30zł to naprawdę drogo jak na taki żel i faktycznie nie warto tyle dać za niego

[SekretnyWachlarz]

Ja też kiedyś chciałam go kupić, ale skoro szału nie ma to sobie odpuszczę i zostanę przy Facelle sensitive.
A ja tym czasem wróciłam ze sklepu helfy.pl i kupiłam to: http://www.helfy.pl/skin-toneup-mase...a-ajurwedyjska Bo stwierdziłam, że na glince przepłacałam. Ta moja glinka miała 10 g i kosztowała mniej więcej 2,50-2,60 a to daje za 100g aż 25-26 zł. Tutaj kupiłam 100g za 15 zł. Skład mi się podoba. Zobaczymy jak na mnie aloes zadziała.

[vea7]

Hej, dziewczyny
Wyjeżdża człowiek na dwa tygodnie, zostawia Was same, a potem tyyyyle do nadrobienia
No nic, teraz szybkie cześć i zmykam czytać coście natworzyły

[Kretka666]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ja też kiedyś chciałam go kupić, ale skoro szału nie ma to sobie odpuszczę i zostanę przy Facelle sensitive.

Próbowałam z tym Facelle, ale ma Propylene Glycol w składzie i poza tym pachnie czymś dziwnym i nieświeżym jak na mój nos Inne żele do higieny intymnej są za to drogie i nie warte swojej ceny...

[Pusia84]

Napisane przez Kretka666

Czyli nie wart swojej ceny?
Ech... Pewnie zostanę przy Babydreamie na zawsze...

to są też żele do higieny intymnej babydream?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Kretka666

Próbowałam z tym Facelle, ale ma Propylene Glycol w składzie i poza tym pachnie czymś dziwnym i nieświeżym jak na mój nos Inne żele do higieny intymnej są za to drogie i nie warte swojej ceny...

Ale z konwencjonalnych kosmetyków i tak ten ma najlepszy skład. Nie ma przynajmniej SLS, SLES ani parabenów, a inne dużo, dużo droższe mają. Póki co nie stać mnie na żel za 50 zł i 200 ml objętości, za biedna jestem.

[anakazar]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ja też kiedyś chciałam go kupić, ale skoro szału nie ma to sobie odpuszczę i zostanę przy Facelle sensitive.
A ja tym czasem wróciłam ze sklepu helfy.pl i kupiłam to: http://www.helfy.pl/skin-toneup-mase...a-ajurwedyjska Bo stwierdziłam, że na glince przepłacałam. Ta moja glinka miała 10 g i kosztowała mniej więcej 2,50-2,60 a to daje za 100g aż 25-26 zł. Tutaj kupiłam 100g za 15 zł. Skład mi się podoba. Zobaczymy jak na mnie aloes zadziała.

Ja mam tą maseczkęUżyłam jej z 2 razy i szału nie ma,może dzisiaj ją sobie zrobię

Napisane przez vea7

Hej, dziewczyny
Wyjeżdża człowiek na dwa tygodnie, zostawia Was same, a potem tyyyyle do nadrobienia
No nic, teraz szybkie cześć i zmykam czytać coście natworzyły

Hej

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Pusia84

to są też żele do higieny intymnej babydream?

Pewnie chodzi o ten żel uniwersalny.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez anakazar

Ja mam tą maseczkęUżyłam jej z 2 razy i szału nie ma,może dzisiaj ją sobie zrobię

No nawet mnie nie strasz. A jak pachnie? I tak w ogóle miałaś jakieś inne z helfy.pl, które mogłabyś polecić?

[anakazar]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Pewnie chodzi o ten żel uniwersalny.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



No nawet mnie nie strasz. A jak pachnie? I tak w ogóle miałaś jakieś inne z helfy.pl, które mogłabyś polecić?

Ja ją wzięłam tak na "upartego"bo zadzwonili do mnie,że tej którą zamówiłam nie mają i tą wzięłam w zamian.

Kurcze sama nie pamiętam jak pachnie,a jak nie pamiętam to znaczy,że nie cuchnie i jest przyjemny zapaszek.Mi śmierdzące kosmetyki zapadają w pamięć

Maseczki do twarzy innej nie miałam

Jeszcze dopiszę,że ta maska jest tak wydaja,że chyba się nigdy nie skończy

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anakazar

Ja ją wzięłam tak na "upartego"bo zadzwonili do mnie,że tej którą zamówiłam nie mają i tą wzięłam w zamian.

Kurcze sama nie pamiętam jak pachnie,a jak nie pamiętam to znaczy,że nie cuchnie i jest przyjemny zapaszek.Mi śmierdzące kosmetyki zapadają w pamięć

Maseczki do twarzy innej nie miałam

Jeszcze dopiszę,że ta maska jest tak wydaja,że chyba się nigdy nie skończy

A ile jej bierzesz? Łyżeczkę, dwie?
Ja też chciałam inną maseczkę, ale mieli tylko małe opakowanie, więc zrezygnowałam.

[anakazar]

Napisane przez SekretnyWachlarz

A ile jej bierzesz? Łyżeczkę, dwie?
Ja też chciałam inną maseczkę, ale mieli tylko małe opakowanie, więc zrezygnowałam.

Ja te sypane maseczki zawsze na oko sypie-ale zawsze i tak mam za dużo i wyrzucam.

[Kretka666]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Ale z konwencjonalnych kosmetyków i tak ten ma najlepszy skład. Nie ma przynajmniej SLS, SLES ani parabenów, a inne dużo, dużo droższe mają. Póki co nie stać mnie na żel za 50 zł i 200 ml objętości, za biedna jestem.

Też pieniędzmi szastać nie mogę A wiesz może czy ten żel Facelle, ale w wersji nie Sensitiv lepiej pachnie? Jeszcze w tym Facelle mnie denerwowało to, że dziwnie się pienił. W ogóle nie odświeżał... Albo to było po prostu wrażenie przez ten zapach.

Napisane przez Pusia84

to są też żele do higieny intymnej babydream?

Chodzi mi o ten uniwersalny

[Pusia84]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Pewnie chodzi o ten żel uniwersalny.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



No nawet mnie nie strasz. A jak pachnie? I tak w ogóle miałaś jakieś inne z helfy.pl, które mogłabyś polecić?

to muszę spróbować bo mi się lactacyd kończy i pora wymienić na eco a faktycznie te ekologiczne płyny do higieny intymnej to starsznie drogie

[vea7]

No, nadrobione

ANULA

Jakoś się tak zbiegło, że koniec urlopu i koniec kosmetyków w szafce, czyli czas na zakupy
Na pewno planuję napad na Mazidła - bo hydrolaty i oleje wyszli
I chciałabym coś do włosów sobie dokupić - szampon mam, nie naturalny co prawda, ale moje włosy go lubią - oleje się niestety nie sprawdzają, ale może jaką dobrą wcierkę albo płukankę polecicie? Z wypadaniem ani objętością problemów nie mam, ale chciałabym włosy odżywić i "nabłyszczyć"... jakieś pomysły?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez anakazar

Ja te sypane maseczki zawsze na oko sypie-ale zawsze i tak mam za dużo i wyrzucam.

Napisane przez Kretka666

Też pieniędzmi szastać nie mogę A wiesz może czy ten żel Facelle, ale w wersji nie Sensitiv lepiej pachnie? Jeszcze w tym Facelle mnie denerwowało to, że dziwnie się pienił. W ogóle nie odświeżał... Albo to było po prostu wrażenie przez ten zapach.

Chodzi mi o ten uniwersalny

Napisane przez vea7

No, nadrobione

Anakazar, rozumiem.
Kretka666, dziwnie pieni czyli? Tej wersji fresh nie używam, bo ma gorszy skład, więc nie wiem jak pachnie.
Vea, tak szybko? Dobra jesteś. Mi zwykle to 2-3 godziny zajmuje.

[vea7]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Anakazar, rozumiem.
Kretka666, dziwnie pieni czyli? Tej wersji fresh nie używam, bo ma gorszy skład, więc nie wiem jak pachnie.
Vea, tak szybko? Dobra jesteś. Mi zwykle to 2-3 godziny zajmuje.

Ja z tych szybko czytających
I z ekranu, i z papieru
A właśnie, miałam Cię podpytać, czy w Mydlarni - tam gdzie mają ZSK, mają też może Kolorówkę? Bardzo zainteresowały mnie naturalne cienie, ale bez możliwości sprawdzenia koloru się nie zdecyduję...

[Kretka666]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Anakazar, rozumiem.
Kretka666, dziwnie pieni czyli? Tej wersji fresh nie używam, bo ma gorszy skład, więc nie wiem jak pachnie.
Vea, tak szybko? Dobra jesteś. Mi zwykle to 2-3 godziny zajmuje.

Taką tępą pianą. Czuję, jakby nie myła, a pokrywała warstwą jakąś. Ogólnie nieprzyjemne wrażenia mam. A Babydream myje porządnie, nie pachnie niczym specjalnym, odświeża. Jednak chciałam taki typowy żel do higieny intymnej nabyć. A one kosztuję 30 zł wzwyż... Cóż, Babydream przynajmniej tani jest

Napisane przez vea7

No, nadrobione

ANULA

Jakoś się tak zbiegło, że koniec urlopu i koniec kosmetyków w szafce, czyli czas na zakupy
Na pewno planuję napad na Mazidła - bo hydrolaty i oleje wyszli
I chciałabym coś do włosów sobie dokupić - szampon mam, nie naturalny co prawda, ale moje włosy go lubią - oleje się niestety nie sprawdzają, ale może jaką dobrą wcierkę albo płukankę polecicie? Z wypadaniem ani objętością problemów nie mam, ale chciałabym włosy odżywić i "nabłyszczyć"... jakieś pomysły?

Do nabłyszczenia według mnie dobra jest płukanka z octem, w moim przypadku jabłkowym. Kiedyś używałam, teraz znów mam zamiar, bo zaczęłam myć włosy mydłem. A zmiękcza i nabłyszcza nieźle

[vea7]

Oj nieeee... przez płukanki octowe (a dokładniej dłuuugo utrzymujący się zapach) zrezygnowałam z mycia włosów mydłem. Nie jestem w stanie pachnieć jak marynata
Bardziej kombinuję żeby płukanki ziołowe jakieś wypróbować... a może po prostu dobrą maseczkę?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez vea7

Ja z tych szybko czytających
I z ekranu, i z papieru
A właśnie, miałam Cię podpytać, czy w Mydlarni - tam gdzie mają ZSK, mają też może Kolorówkę? Bardzo zainteresowały mnie naturalne cienie, ale bez możliwości sprawdzenia koloru się nie zdecyduję...

Napisane przez Kretka666

Taką tępą pianą. Czuję, jakby nie myła, a pokrywała warstwą jakąś. Ogólnie nieprzyjemne wrażenia mam. A Babydream myje porządnie, nie pachnie niczym specjalnym, odświeża. Jednak chciałam taki typowy żel do higieny intymnej nabyć. A one kosztuję 30 zł wzwyż... Cóż, Babydream przynajmniej tani jest

Vea w tej mydlarni są głównie mydła, świeczki, kadzidełka i tego typu rzeczy. Mają tylko kilka rzeczy innych firm jak np. właśnie ZSK, ale to są marne ilości.
Kretka, ja zauważyłam, że im mniej włosków w okolicach intymnych tym mniej żel się pieni. A im mam więcej tym bardziej, rzekłabym nawet bardzo się pieni. Wiem to, bo ostatnio robiłam pewien eksperyment i przez przypadek to odkryłam.

[Kretka666]

Napisane przez vea7

Oj nieeee... przez płukanki octowe (a dokładniej dłuuugo utrzymujący się zapach) zrezygnowałam z mycia włosów mydłem. Nie jestem w stanie pachnieć jak marynata
Bardziej kombinuję żeby płukanki ziołowe jakieś wypróbować... a może po prostu dobrą maseczkę?

Zapach schodzi szybko jak się wysuszy suszarką włosy. Jakby go wywiewała
Teraz myję mydłem bez płukanki i też jest dobrze, choć chcę zobaczyć jak będzie z nią.

Napisane przez SekretnyWachlarz

Vea w tej mydlarni są głównie mydła, świeczki, kadzidełka i tego typu rzeczy. Mają tylko kilka rzeczy innych firm jak np. właśnie ZSK, ale to są marne ilości.
Kretka, ja zauważyłam, że im mniej włosków w okolicach intymnych tym mniej żel się pieni. A im mam więcej tym bardziej, rzekłabym nawet bardzo się pieni. Wiem to, bo ostatnio robiłam pewien eksperyment i przez przypadek to odkryłam.

Mi się pienił średnio, więc mogę wywnioskować, że za krótkie były
Ale eksperyment niezły

[vea7]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Vea w tej mydlarni są głównie mydła, świeczki, kadzidełka i tego typu rzeczy. Mają tylko kilka rzeczy innych firm jak np. właśnie ZSK, ale to są marne ilości.

Co generalnie w Mydlarni jest to ja wiem, bo za czasów studenckich robiłam tam często zakupy - blisko Uniwerku w końcu Ale miałam nadzieję, kiedy napisałaś o ZSK, że może i z Kolorówki będą coś mieli - w końcu to zaprzyjaźnione sklepy.

Napisane przez Kretka666

Zapach schodzi szybko jak się wysuszy suszarką włosy. Jakby go wywiewała
Teraz myję mydłem bez płukanki i też jest dobrze, choć chcę zobaczyć jak będzie z nią.

Bez spłukiwania mycie mydłem w moim przypadku odpada - wypróbowałam i niestety na gęstych i długich włosach zostaje dużo osadu. W efekcie są ciężkie, jakby tłuste i szorstkie. Co do octowych płukanek, to pomimo dokładnego wypłukania wodą i suszenia suszarką i tak daje marynatą Ale taki urok moich włosów - wystarczy, że ktoś obok zapali, a ja cały dzień śmierdzę petami
Na szczęście ładne zapachy też się dobrze trzymają

[kotwilka]

Dziewczyny, ja podejrzewam jakiś spisek, chyba mi TŻ jakąś blokadę na kompa założył, bo mnie co chwilę wywala z wizażu i nie mogę się udzielać

Napisane przez vea7

Hej, dziewczyny
Wyjeżdża człowiek na dwa tygodnie, zostawia Was same, a potem tyyyyle do nadrobienia
No nic, teraz szybkie cześć i zmykam czytać coście natworzyły

Cześć Vea Wyjazd się udał?

Ankazar - ja nie kupiłam tej maski Organique, a widziałam ją na ich stoisku firmowym w galerii handlowej.

Gdzie jest Caameroon ?!

[anakazar]

Napisane przez vea7

Oj nieeee... przez płukanki octowe (a dokładniej dłuuugo utrzymujący się zapach) zrezygnowałam z mycia włosów mydłem. Nie jestem w stanie pachnieć jak marynata
Bardziej kombinuję żeby płukanki ziołowe jakieś wypróbować... a może po prostu dobrą maseczkę?

vea ja strasznie polecam maseczkę organique anti-age.Jest świetna,jedno użycie i włosy"żyją".
Poczytaj recenzje w kwc i nasze wątkowe dziewczyny,które ją mają też chwalą.Kosztuje 40zł za 150ml-ale kosmicznie wydajna jest.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez kotwilka

Dziewczyny, ja podejrzewam jakiś spisek, chyba mi TŻ jakąś blokadę na kompa założył, bo mnie co chwilę wywala z wizażu i nie mogę się udzielać

Cześć Vea Wyjazd się udał?

Ankazar - ja nie kupiłam tej maski Organique, a widziałam ją na ich stoisku firmowym w galerii handlowej.

Gdzie jest Caameroon ?!

Cameron jest,żyje.Wczoraj z nią rozmawiałam