Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-16, 00:42   #4801
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez tuliiipanek Pokaż wiadomość
dokładnie, sama sobie ładnie dopisałaś jak to może być w ten weekend więc proszę trzymać się od poczty eksa z daleka hihi ostry, tylko, żebyśmy po kilku lampkach wina nie zaczęły płakać i rozpaczać

To co napisałaś do enjoy89 będę sobie często powtarzać bo to bardzo prawdziwe niestety. Życie jest bardzo krótkie więc musimy się szybko wyleczyć i korzystać z życia. Bo później będziemy żałować. Zaczynamy od weekendu z winkiem, do tego czasu ja daje sobie jeszcze czas na rozpacz
Ja zwykle po alkoholu mam dobry humor chociaż w sumie teraz to może być różnie, najwyżej będziemy tutaj smęcić, jeżeli trafimy w klawiaturę

No to mamy ok. 4 dni na rozpacz?
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 00:50   #4802
tuliiipanek
Zakorzenienie
 
Avatar tuliiipanek
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
Ja zwykle po alkoholu mam dobry humor chociaż w sumie teraz to może być różnie, najwyżej będziemy tutaj smęcić, jeżeli trafimy w klawiaturę

No to mamy ok. 4 dni na rozpacz?
z trafieniem w klawiaturę może być ciężko po kilku lampkach wina szczególnie u mnie, mam słabą głowę ale humor mam także dobry

tak 4 dni , więc płaczemy, wspominamy, tęsknimy, bo po sobocie ani jednego takiego dnia nie chcę widzieć, zróbmy tak na zapas pasuje Ci?
__________________
.
tuliiipanek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 00:54   #4803
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez tuliiipanek Pokaż wiadomość
z trafieniem w klawiaturę może być ciężko po kilku lampkach wina szczególnie u mnie, mam słabą głowę ale humor mam także dobry

tak 4 dni , więc płaczemy, wspominamy, tęsknimy, bo po sobocie ani jednego takiego dnia nie chcę widzieć, zróbmy tak na zapas pasuje Ci?
haha oo ja też mam słabą, aż za bardzo to trzeba pić w sobotę, żeby w niedzielę dojść do siebie

mi pasuje umowa stoi chociaż na razie mam wyjątkowo dobry humor dzięki tej rozmowie
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 00:59   #4804
tuliiipanek
Zakorzenienie
 
Avatar tuliiipanek
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
haha oo ja też mam słabą, aż za bardzo to trzeba pić w sobotę, żeby w niedzielę dojść do siebie

mi pasuje umowa stoi chociaż na razie mam wyjątkowo dobry humor dzięki tej rozmowie
tak w niedzielę dochodzimy do siebie, na wielkim kacu coś mi się wydaje ale damy radę

powiem Ci, że też mam bardzo dobry humor teraz rozmawia nam się już dobrze, zobaczymy jak będzie z upijaniem się razem
__________________
.
tuliiipanek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 01:07   #4805
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez tuliiipanek Pokaż wiadomość
tak w niedzielę dochodzimy do siebie, na wielkim kacu coś mi się wydaje ale damy radę

powiem Ci, że też mam bardzo dobry humor teraz rozmawia nam się już dobrze, zobaczymy jak będzie z upijaniem się razem
może będziemy tak cierpieć fizycznie, że nawet nie pomyślimy o byłych

zwykle przy piciu język się rozwiązuje, przynajmniej mi nie wiem jak to się ma do palców, ale obawiam się, że podobnie
no ale liczy się cel, a on jest szczytny
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 01:29   #4806
tuliiipanek
Zakorzenienie
 
Avatar tuliiipanek
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
może będziemy tak cierpieć fizycznie, że nawet nie pomyślimy o byłych

zwykle przy piciu język się rozwiązuje, przynajmniej mi nie wiem jak to się ma do palców, ale obawiam się, że podobnie
no ale liczy się cel, a on jest szczytny
jak ja sobie przypomnę mojego kaca 2 lata temu to już chyba wolę myśleć o nim pierwszy raz się wtedy tak opiłam i przyrzekłam sobie, że ostatni, słowa dotrzymam więc w sobotę będzie ostro ale nie za ostro

mi też się rozwiązuje język więc myślę, że gdy będę siedzieć z butelką szampana, sama w domu to klawiatura nie będzie miała odpoczynku
cel jest tutaj najważniejszy

---------- Dopisano o 01:29 ---------- Poprzedni post napisano o 01:20 ----------

o matko ja już chcę świętować szampanem to rozstanie chyba tam miało być "z butelką wina"
__________________
.
tuliiipanek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:29   #4807
DarkChic
Raczkowanie
 
Avatar DarkChic
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Tam gdzie zaczyna się pieklo
Wiadomości: 152
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Alkohol w żaden sposób ci nie pomoże! Najwyżej na chwilę. Najgorzej jest pić jak jest się załamanym, można wtedy się uzależnić... zwłaszcza jak popijasz sobie sama...
Ja nie rozumiem i nigdy czegoś takiego nie zrozumiem. Takie straszne ma parcie na ten ślub i dzieci, bo rodzina, bo znajomi? Co za typ. Po prostu brak słów. Jestem w szoku.


Wiem wlasnie...alkohol to nie jest dobre wyjscie...ale jako jedyny pomaga zapomniec
Kurde....jakie to beznadziejne...

Fajnie sie tu macie W sensie tak sobie doradzacie i w ogole,na pewno Wam jest latwiej przechodzic przez to wszystko
Fajnie ze trafilam do takiego forum

Mam nadzieje ze sie wyleczymy z bylych tego nam wszystkim zycze

Edytowane przez DarkChic
Czas edycji: 2011-08-16 o 10:33
DarkChic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:32   #4808
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

aramanda, tuliiipanek - jaki obóz przetrwania

Dzisiaj czwarty dzień kiedy leżę w łóżku pod pierzynką i się nie mam zamiaru nigdzie ruszać. A w niedzielę pierwszy raz od dawna nie płakałam!!!!
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:39   #4809
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez tuliiipanek Pokaż wiadomość
jak ja sobie przypomnę mojego kaca 2 lata temu to już chyba wolę myśleć o nim pierwszy raz się wtedy tak opiłam i przyrzekłam sobie, że ostatni, słowa dotrzymam więc w sobotę będzie ostro ale nie za ostro

mi też się rozwiązuje język więc myślę, że gdy będę siedzieć z butelką szampana, sama w domu to klawiatura nie będzie miała odpoczynku
cel jest tutaj najważniejszy

---------- Dopisano o 01:29 ---------- Poprzedni post napisano o 01:20 ----------

o matko ja już chcę świętować szampanem to rozstanie chyba tam miało być "z butelką wina"
no właśnie w miarę z rozsądkiem bo ja też nie chcę przeżywać megakaca w niedzielę
lepiej się przyznaj, że już coś tam próbowałaś tego wina i stąd ta "pomyłka"

Cytat:
Napisane przez DarkChic Pokaż wiadomość
Wiem wlasnie...alkohol to nie jest dobre wyjscie...ale jako jedyny pomaga zapomniec
Kurde....jakie to beznadziejne...

Fajnie sie tu macie W sensie tak sobie doradzacie i w ogole,na pewno Wam jest latwiej przechodzic przez to wszystko
Fajnie ze trafilam do takiego forum

Mam nadzieje ze sie wyleczymy z bylych tego nam wszystkim zycze
Zawsze możesz przyłączyć sie do naszej sobotniej libacji, której zwieńczeniem ma być oderwanie się od eksa
Musimy sobie radzić i wyznaczać jakieś granice

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
aramanda, tuliiipanek - jaki obóz przetrwania

Dzisiaj czwarty dzień kiedy leżę w łóżku pod pierzynką i się nie mam zamiaru nigdzie ruszać. A w niedzielę pierwszy raz od dawna nie płakałam!!!!
Może zaczniemy robić zapisy

A czemuż to tak leżysz 4. dzień? Choróbsko? Bo mam nadzieję, że to nie przez eksa!
Gratuluję kochana robisz postępy małymi kroczkami do celu



A tak w ogóle moje Drogie dzisiaj spotkam eksa (w jakże metaforycznym odniesieniu co do naszego związku - idziemy na pogrzeb). Boję sie tego, jak go zobaczę i w ogóle. Muszę trzymać fason. A pobeczę sobie w domu. Chociaż w sumie czy mam po kim rozpaczać? Przecież on składa się z samych wad
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:06   #4810
guleczek
Rozeznanie
 
Avatar guleczek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z komputerka :D
Wiadomości: 631
GG do guleczek Send a message via Skype™ to guleczek
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dziewczyny! dziewczyny! a ja mogę z wami w sobotę popić?

Co do snów o ex. Wczoraj mój ostatni es do niego brzmiał (po wcześniejszej konwersacji w której wytknęłam mu że mam nadzieję że dobrze się mną bawił i karmił kłamstwami) "X,X (tu jego imie), słodki jesteś ale straszny z ciebie kłamczuch " Od tego momentu się nie odezwał. Zatkało?

I pół nocy mi się śniło że na głowie staje żeby do mnie wrócić. Co ciekawe, ja tego już nie chcę... czyżby faktycznie on nad tym myślał? :P
Nawet jeśli, to pierwszy raz dostałby ode mnie kosza

enjoy żadna silna babka ze mnie, z ok 4,5 roku związku conajmniej 2,5 dawałam się wodzić za nos, okłamywać, oszukiwać itp, i płakałam, prosiłam, błagałam, poniżałam się i kochałam jak głupia. A teraz poprostu zrozumiałam że ja szczęśliwa z nim nie będę bo nie umiałabym mu już zaufać, bo zawsze będzie gotowy odejść do innej...

__________________
Mam 152 cm wzrostu, małe jest piękne
67kg-->64,8kg-->45kg

Dbam o włosy- pokochałam moje kręciołki! STOP prostownicy!

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
guleczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:17   #4811
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
Zawsze możesz przyłączyć sie do naszej sobotniej libacji, której zwieńczeniem ma być oderwanie się od eksa
Musimy sobie radzić i wyznaczać jakieś granice
Alkohol nie zawsze pomaga zapomnieć. Niestety.
Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
A czemuż to tak leżysz 4. dzień? Choróbsko? Bo mam nadzieję, że to nie przez eksa!
Gratuluję kochana robisz postępy małymi kroczkami do celu
Nie, nie choróbsko. Po prostu nie mam ochoty się ruszać, rozmawiać z kimś, robić cokolwiek. Po 5 miesiącach czas na jakiekolwiek postępy
Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
A tak w ogóle moje Drogie dzisiaj spotkam eksa (w jakże metaforycznym odniesieniu co do naszego związku - idziemy na pogrzeb). Boję sie tego, jak go zobaczę i w ogóle. Muszę trzymać fason. A pobeczę sobie w domu. Chociaż w sumie czy mam po kim rozpaczać? Przecież on składa się z samych wad
Pobeczeć możesz, w końcu to pogrzeb. Swoją drogą, nienawidzę pogrzebów, a miejsce na "spotkanie" niesamowite..
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:31   #4812
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez guleczek Pokaż wiadomość
Dziewczyny! dziewczyny! a ja mogę z wami w sobotę popić?

Co do snów o ex. Wczoraj mój ostatni es do niego brzmiał (po wcześniejszej konwersacji w której wytknęłam mu że mam nadzieję że dobrze się mną bawił i karmił kłamstwami) "X,X (tu jego imie), słodki jesteś ale straszny z ciebie kłamczuch " Od tego momentu się nie odezwał. Zatkało?

I pół nocy mi się śniło że na głowie staje żeby do mnie wrócić. Co ciekawe, ja tego już nie chcę... czyżby faktycznie on nad tym myślał? :P
Nawet jeśli, to pierwszy raz dostałby ode mnie kosza

enjoy żadna silna babka ze mnie, z ok 4,5 roku związku conajmniej 2,5 dawałam się wodzić za nos, okłamywać, oszukiwać itp, i płakałam, prosiłam, błagałam, poniżałam się i kochałam jak głupia. A teraz poprostu zrozumiałam że ja szczęśliwa z nim nie będę bo nie umiałabym mu już zaufać, bo zawsze będzie gotowy odejść do innej...

jasne, im nas więcej, tym lepiej

nie chcę nic mówić, ale sny są podobno odwrotne ja miałam różne - raz, że miał mnie gdzieś, innym razem, że chciał wrócić... ja tam wolę w to nie wierzyć
i tak bardzo długo z nim wytrzymałaś, faktycznie miłość jest ślepa ale ważne, że w końcu otrząsasz się z tego koszmaru stać Cię na kogoś wartościowego
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:38   #4813
guleczek
Rozeznanie
 
Avatar guleczek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z komputerka :D
Wiadomości: 631
GG do guleczek Send a message via Skype™ to guleczek
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
stać Cię na kogoś wartościowego
Tak jak każdą z nas aramanda, tak jak każdą z nas
__________________
Mam 152 cm wzrostu, małe jest piękne
67kg-->64,8kg-->45kg

Dbam o włosy- pokochałam moje kręciołki! STOP prostownicy!

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
guleczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 13:02   #4814
Florcia777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 20
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

hej !

Pisałam nie dawno, bez względu na wszystko wybrałam Nowego.
Ale mam pewne wątliwości, i coraz bardziej się obawiam..
Otóż, przedstawiłam historię w wątku "Krótka znajomość a bardzo drogie prezenty". Może wy dodacie coś od siebie? Może w ogólenie powinnam być z tym facetem?
Florcia777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 14:13   #4815
tuliiipanek
Zakorzenienie
 
Avatar tuliiipanek
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez DarkChic Pokaż wiadomość
Wiem wlasnie...alkohol to nie jest dobre wyjscie...ale jako jedyny pomaga zapomniec
Kurde....jakie to beznadziejne...

Fajnie sie tu macie W sensie tak sobie doradzacie i w ogole,na pewno Wam jest latwiej przechodzic przez to wszystko
Fajnie ze trafilam do takiego forum

Mam nadzieje ze sie wyleczymy z bylych tego nam wszystkim zycze
Tak, zapraszamy w sobotę na naszą libację alkoholową ale,żeby nie było, że jesteśmy jakieś uzależnione czy coś to od razu napiszę ,że to ma na celu tylko wyleczenie się z eksa
Oczywiście,że fajnie , mimo, że taki jest temat tego wątku to jest tutaj bardzo sympatycznie i co najważniejsze pomocnie ja np bardzo dużo zawdzięczam tutejszym dziewczynom również tego Ci życzę

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
aramanda, tuliiipanek - jaki obóz przetrwania

Dzisiaj czwarty dzień kiedy leżę w łóżku pod pierzynką i się nie mam zamiaru nigdzie ruszać. A w niedzielę pierwszy raz od dawna nie płakałam!!!!
Alkoholowo-wyleczeniowy obóz przetrwania

gratuluję oby więcej takich dni

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
no właśnie w miarę z rozsądkiem bo ja też nie chcę przeżywać megakaca w niedzielę
lepiej się przyznaj, że już coś tam próbowałaś tego wina i stąd ta "pomyłka"

A tak w ogóle moje Drogie dzisiaj spotkam eksa (w jakże metaforycznym odniesieniu co do naszego związku - idziemy na pogrzeb). Boję sie tego, jak go zobaczę i w ogóle. Muszę trzymać fason. A pobeczę sobie w domu. Chociaż w sumie czy mam po kim rozpaczać? Przecież on składa się z samych wad
Nie, nie , grzecznie czekam na sobotę to była zwykła pomyłka
Haha 2 ostanie zdania mi się podobają , tego się trzymaj

Cytat:
Napisane przez guleczek Pokaż wiadomość
Dziewczyny! dziewczyny! a ja mogę z wami w sobotę popić?
Oczywiście chyba szykuję nam się prawdziwy obóz

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
Może zaczniemy robić zapisy
dobry pomysł
__________________
.
tuliiipanek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 14:16   #4816
guleczek
Rozeznanie
 
Avatar guleczek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z komputerka :D
Wiadomości: 631
GG do guleczek Send a message via Skype™ to guleczek
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

a wyobrażacie sobie jakbyśmy tak się w realu spotkały i popiły? tylko szkoda że to raczej nierealne
__________________
Mam 152 cm wzrostu, małe jest piękne
67kg-->64,8kg-->45kg

Dbam o włosy- pokochałam moje kręciołki! STOP prostownicy!

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
guleczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 14:20   #4817
tuliiipanek
Zakorzenienie
 
Avatar tuliiipanek
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Byłoby na pewno bardzo wyleczeniowo bardzo fajnie by było ale to raczej niemożliwe gdyż chyba każda z nas jest z innej strony Polski
__________________
.
tuliiipanek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 14:29   #4818
guleczek
Rozeznanie
 
Avatar guleczek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z komputerka :D
Wiadomości: 631
GG do guleczek Send a message via Skype™ to guleczek
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

w razie czego mogę udostępnić kąt u mnie :P śląskie ^^
__________________
Mam 152 cm wzrostu, małe jest piękne
67kg-->64,8kg-->45kg

Dbam o włosy- pokochałam moje kręciołki! STOP prostownicy!

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
guleczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 15:33   #4819
ricca166
Wtajemniczenie
 
Avatar ricca166
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 389
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez guleczek Pokaż wiadomość
a wyobrażacie sobie jakbyśmy tak się w realu spotkały i popiły? tylko szkoda że to raczej nierealne
Ja też się piszę na sobotnie picie (jeśli nigdzie nie pójdę).Tylko ja będę malibu walić z mlekiem.
Jutro też mam porozstaniowe picie z koleżanką dawną nie widzianą - facet ją zostawił po 3,5 roku.
ricca166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 18:17   #4820
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 942
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Hej Dziewczyny : )
U mnie nastrój całkiem nieźle. Już miesiąc mija od rozstania.
Z dnia na dzień coraz bardziej przekonuję się o tym że nie był mnie wart : )

Wczoraj kumpel Exa pisał na gg do mnie z pytaniem "co słychać?". Nie wiem czy to były jakieś zwiady czy nie ale dla pewności nie odpisałam
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
skaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 18:45   #4821
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez tuliiipanek Pokaż wiadomość
Byłoby na pewno bardzo wyleczeniowo bardzo fajnie by było ale to raczej niemożliwe gdyż chyba każda z nas jest z innej strony Polski
ja z południa, a od października do czerwca Katowice

Właśnie wróciłam z pogrzebu, widziałam byłego (stał przede mną). Wróciłam do domu i ryczę jak głupia. Z jednej strony miałam go ochote kopnąć w d..., a z drugiej sie schronić w jego ramionach. Nie spodziewałam sie, że to az tak bardzo zaboli... . Nienawidzę go, bo potraktował mnie jak zabawkę, która mu się znudziła, a z drugiej strony jednak sa uczucia, które gdzies tam przetrwały...
tuliiipanek, dobrze, że przez te 4 dni możemy rozpaczać
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 18:55   #4822
boangelina
Rozeznanie
 
Avatar boangelina
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 599
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dół totalny. Minął tydzień, a ja dzisiaj czuje sie najgorzej... i nie widze sensu istnienia. Pragne, by zadzwonil, przeprosil. By znowu pokochał ;(;(;(

Mama mi sie dzis przyznala, ze kiedy zerwalismy a ja ryczalam zamknieta w pokoju (ona nie wiedziala o tym, ze mnie rzucil) zadzwonila do niego, bo sie martwila. Powiedzial jej: "co to pania obchodzi, to nasza sprawa"...

Brzydko? ;(
boangelina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 19:12   #4823
wtarapatach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 89
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez boangelina Pokaż wiadomość
Dół totalny. Minął tydzień, a ja dzisiaj czuje sie najgorzej... i nie widze sensu istnienia. Pragne, by zadzwonil, przeprosil. By znowu pokochał ;(;(;(

Mama mi sie dzis przyznala, ze kiedy zerwalismy a ja ryczalam zamknieta w pokoju (ona nie wiedziala o tym, ze mnie rzucil) zadzwonila do niego, bo sie martwila. Powiedzial jej: "co to pania obchodzi, to nasza sprawa"...

Brzydko? ;(
brzydko
jesli nie chcial aby ona sie od niego dowiedziala mogl powiedziec "prosze porozmawiac z corka, ona na pewno opowie" czy cos w tym stylu...
U mnie w moje rozstanie wkrecila sie cala rodzinka najbardziej jego mama - zostalam zrownana z ziemia (albo i jeszcze gorzej). To co przeczytalam w smsach od niej, to ludzkie pojecie przechodzi i niewiele brakowalo bym zglosila to na policje... moi rodzice na poczatku byli za nim (no bo to ja odeszlam, wiec jestem ta zła), nie mialam zycia w domu, ale po 2-3tyg.uspokoilo sie to i jest ok pomoglo moje rodzenstwo ktore stanelo w mojej 'obronie' przed rodzicami i jakos to przelkneli

Edytowane przez wtarapatach
Czas edycji: 2011-08-16 o 19:13
wtarapatach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 19:22   #4824
Olcia2805
Przyczajenie
 
Avatar Olcia2805
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 16
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ja z moim zerwałam 3 tygodnie temu po 4 i pół roku razem, bo przestałam go kochać. Wyprowadził się.
Tylko że on umawia się teraz na randki, pisze jakimś dziewczynom różne dwuznaczne komentarze na fb, a podobno tak mnie kochał i chciał się zmienić, wrócić. Płakał itp.
Jest mi przykro, bo wygląda że jednak mu nie zależało, ma mnie gdzieś, to ja bardziej cierpię teraz niż on. Nie wiem co mam myśleć... czuję się oszukana i zdołowana...
Olcia2805 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 19:27   #4825
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 942
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Olcia2805 Pokaż wiadomość
Ja z moim zerwałam 3 tygodnie temu po 4 i pół roku razem, bo przestałam go kochać. Wyprowadził się.
Tylko że on umawia się teraz na randki, pisze jakimś dziewczynom różne dwuznaczne komentarze na fb, a podobno tak mnie kochał i chciał się zmienić, wrócić. Płakał itp.
Jest mi przykro, bo wygląda że jednak mu nie zależało, ma mnie gdzieś, to ja bardziej cierpię teraz niż on. Nie wiem co mam myśleć... czuję się oszukana i zdołowana...
Jak go rzuciłaś to po co miał rozpaczać miesiącami. Dobrze że się szybko ogarnął, zazdroszczę mu, chciał po prostu zapomnieć o Tobie.
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
skaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 19:30   #4826
Olcia2805
Przyczajenie
 
Avatar Olcia2805
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 16
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
Jak go rzuciłaś to po co miał rozpaczać miesiącami. Dobrze że się szybko ogarnął, zazdroszczę mu, chciał po prostu zapomnieć o Tobie.
po takim długim związku w trzy tygodnie znaleźć sobie nową dziewczynę? dla mnie to znaczy, że widocznie mnie też nie kochał, bo inaczej tego nie potrafie odebrać. Skoro jeszcze tydzień temu mi mówil że dalej mnie kocha, a teraz ma inną. To chyba ją oszukuje? albo mnie? Sama nie wiem

Przykro mi
Olcia2805 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 20:10   #4827
tuliiipanek
Zakorzenienie
 
Avatar tuliiipanek
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez aramanda Pokaż wiadomość
ja z południa, a od października do czerwca Katowice

Właśnie wróciłam z pogrzebu, widziałam byłego (stał przede mną). Wróciłam do domu i ryczę jak głupia. Z jednej strony miałam go ochote kopnąć w d..., a z drugiej sie schronić w jego ramionach. Nie spodziewałam sie, że to az tak bardzo zaboli... . Nienawidzę go, bo potraktował mnie jak zabawkę, która mu się znudziła, a z drugiej strony jednak sa uczucia, które gdzies tam przetrwały...
tuliiipanek, dobrze, że przez te 4 dni możemy rozpaczać
A ja już niedługo Wrocław także chyba miałam rację z tym, że każda z innej strony

Rozumiem Cie , to na pewno zabolało. Gdybym ja teraz miała wybór, kopnąć go w du.pe lub się przytulić oczywiście wybrałabym przytulenie, wiem głupia
Ale właśnie teraz możesz jeszcze rozpaczać do soboty, ale tylko do soboty ! Widzisz jak dobrze wymyśliłyśmy

Cytat:
Napisane przez boangelina Pokaż wiadomość
Dół totalny. Minął tydzień, a ja dzisiaj czuje sie najgorzej... i nie widze sensu istnienia. Pragne, by zadzwonil, przeprosil. By znowu pokochał ;(;(;(

Mama mi sie dzis przyznala, ze kiedy zerwalismy a ja ryczalam zamknieta w pokoju (ona nie wiedziala o tym, ze mnie rzucil) zadzwonila do niego, bo sie martwila. Powiedzial jej: "co to pania obchodzi, to nasza sprawa"...

Brzydko? ;(
Tydzień to malutko, trzymaj się tam jakoś i nie można myśleć tak choć na początku miałam to samo i też pragnęłam by pokochał od nowa.
Bardzo brzydko.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny : )
U mnie nastrój całkiem nieźle. Już miesiąc mija od rozstania.
Z dnia na dzień coraz bardziej przekonuję się o tym że nie był mnie wart : )

Wczoraj kumpel Exa pisał na gg do mnie z pytaniem "co słychać?". Nie wiem czy to były jakieś zwiady czy nie ale dla pewności nie odpisałam
i tak trzymaj wiesz do mnie pisze jakiś numer nieznany, w sobotę napisał czy będę na takiej jednej imprezie, tylko to chciał wiedzieć, nawet przedstawić było mu się trudno więc gdy odpisałam, że nie będę to już koniec nic nie odp, a dziś napisał co słychać, to dziwne trochę bo wtedy napisał jeszcze , że poznaliśmy się tam na imprezie a ja tam bardzo dawno nie byłam. Nie wiem kto to ale się dowiem
__________________
.

Edytowane przez tuliiipanek
Czas edycji: 2011-08-16 o 20:21
tuliiipanek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 20:45   #4828
DarkChic
Raczkowanie
 
Avatar DarkChic
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Tam gdzie zaczyna się pieklo
Wiadomości: 152
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Aramanda i Tuliiipanek dziękuje za zaproszenie skorzystam


Dziękuje że mnie tak cieplo przyjelyscie jestem naprawde bardzo wdzieczna,bo nie powiem jest mi ciezko
DarkChic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 20:57   #4829
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez tuliiipanek Pokaż wiadomość
A ja już niedługo Wrocław także chyba miałam rację z tym, że każda z innej strony

Rozumiem Cie , to na pewno zabolało. Gdybym ja teraz miała wybór, kopnąć go w du.pe lub się przytulić oczywiście wybrałabym przytulenie, wiem głupia
Ale właśnie teraz możesz jeszcze rozpaczać do soboty, ale tylko do soboty ! Widzisz jak dobrze wymyśliłyśmy


---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------



i tak trzymaj wiesz do mnie pisze jakiś numer nieznany, w sobotę napisał czy będę na takiej jednej imprezie, tylko to chciał wiedzieć, nawet przedstawić było mu się trudno więc gdy odpisałam, że nie będę to już koniec nic nie odp, a dziś napisał co słychać, to dziwne trochę bo wtedy napisał jeszcze , że poznaliśmy się tam na imprezie a ja tam bardzo dawno nie byłam. Nie wiem kto to ale się dowiem
Wrocław to cudowne miasto, bardzo chciałabym tam mieszkać Zazdroszczę ja jadę tam na parę dni za niedługo

Bardzo dobrze wymyśliłyśmy z tym rozpaczaniem do soboty a potem koniec a Ty jak sobie z tym radzisz?

Z jednej strony to dobrze, że ktos tak do Ciebie pisze, bo zajmuje Ci myśli, które przedtem poświęcałaś eksowi ciekawe co za jeden natręt a może jakieś ciacho

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Cytat:
Napisane przez DarkChic Pokaż wiadomość
Aramanda i Tuliiipanek dziękuje za zaproszenie skorzystam


Dziękuje że mnie tak cieplo przyjelyscie jestem naprawde bardzo wdzieczna,bo nie powiem jest mi ciezko
oczywiście jeszcze będzie ciężko ale poradzimy sobie z tym, prawda? a ten wątek bardzo pomaga, zresztą widać jak miłe mamy towarzystwo
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 21:12   #4830
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 942
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Olcia2805 Pokaż wiadomość
po takim długim związku w trzy tygodnie znaleźć sobie nową dziewczynę? dla mnie to znaczy, że widocznie mnie też nie kochał, bo inaczej tego nie potrafie odebrać. Skoro jeszcze tydzień temu mi mówil że dalej mnie kocha, a teraz ma inną. To chyba ją oszukuje? albo mnie? Sama nie wiem

Przykro mi
Rozumiem Cię. Osobiście odebrałabym to jako... zemstę. Prawdopodobnie chce Ci pokazać że bez Ciebie sobie też świetnie radzi.

Ps. Mi też takie myśli przychodziły, by mojemu exowi na złość zrobić, ale stwierdziłam że nie dla mnie takie gierki.
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
skaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.