|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#391 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() mam nadzieję, że nie umrze jednak tak szybko.. Cytat:
czasem mam wrażenie, że on chyba sądził, że ja za Nim latać będę, prosić Go, utrzymywać kontakt.. że bez Niego moje życie już nie będzie tak wspaniałe.. może dziwnie to zabrzmi, ale choć to On podjął decyzję o rozstaniu - to po tych kilku miesiącach, przede wszystkim nieodzywania się czuję w sobie ogromną siłę.. nie kocham Go, to prawda.. może nigdy nie kochałam tak, jak sobie to wmawiałam.. ale czuję, że jestem górą.. pokazałam, że świat nie kończy się na jednym facecie, a życie wcale nie musi być gorsze, a wręcz przeciwnie! ![]() a tak poza tym to powoli szykuję się do wyjazdu i już doczekać nie mogę ![]()
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#392 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
![]() ![]() ![]() Ja znowu wpadłam w wir pracy ![]() ![]() Wieczorem Was nadrobię ![]() Miłego dnia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#393 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#394 |
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 446
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Podłączam się do wątku
![]() u mnie w niedzielę minęło 3 tygodnie od zmiany "statusu". Czy to był w ogóle jakiś sezon na zostawianie czy co? ![]() Staram się zebrać w sobie, a wiele postanowień przede mną. Zaczynam nowy rozdział w życiu. Oby się udało... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#395 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
niquolle mam taką samą nadzieję jak Ty,że nie umrze tak szybko
![]() Jejku ile ja bym dała,żeby tak samo myśleć jak Ty za kilka choćby miesięcy, też chcę być wtedy taka silna ,że nawet jego sms mnie nie wzruszy. Takie posty zawsze dodają mi sił ![]() ![]() właśnie już niedługo wyjeżdżasz, kiedy dokładnie? ![]() Cytat:
![]() Również miłego Ci życzę ![]() ssami kobiety sa bardzo silne ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Musi się udać, jak każdej z nas tutaj ![]() ![]()
__________________
. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#396 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
dziękuje bardzo za przyjęcie.
![]() ![]() ![]() Cytat:
bardzo mi się podoba ta wypowiedź. ![]() ---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- dziękuuuuuuje. ![]() ![]()
__________________
carpe diem ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#397 |
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 446
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Hmmm...
- odchudzam się, - farbuję włosy, - i tak jakoś ogólnie przechodzę metamorfozę. Takie odrodzenie jak "feniks z popiołów" ![]() chociaż z pewnością bedzie to przemiana bardziej psychiczna. Już teraz czuję się silniejsza. Ponad trzy tygodnie temu było bardzo źle... Teraz jest normalnie. (BTW. Tutaj czuję się jak na kawie z przyjacólkami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#398 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Reme ja bardzo lubię czytać więc nie będę ich przewijać
![]() Rozumiem, a ktoś z rodziny? nie mógłby pomóc? kuzyn, mama, tata, nie wiem. Przepraszam, że tak naciskam na to,żebyś sama tam jechała ale może wtedy nie zobaczyłabyś jego a wiem,że to dla Ciebie byłoby lepiej. Nie wiadomo jaki jest powód tego jego opóźniania , może jemu też jest ciężko, może nie chciał się rozstać ale siła wyższa zadecydowała (mój też mówił,że nie chciał ale się odkochał i cóż nic nie poradzisz, mówił,że gdyby to od niego zależało byłby ze mną nadal bo jestem wspaniała i idealna na żonę ![]() Tak naprawdę wszyscy jesteśmy gdzieś tam egoistami i na pierwszym miejscu stawiamy siebie, gdzieś tam w podświadomości nawet więc on też zapewne wpierw myśli o sobie. Tak jak napisałaś powiedział Ci to przez tel bo się boi, boi się,że nie da rady na żywo, mój miał to samo, potem na spotkaniu powiedział mi,że bał sie spotkać bo on nie potrafi mi tego powiedzieć wprost. Wiem,że mówił prawdę. Uważam ,że z Twoim jest podobnie. Ja mam tak samo kochana, też jestem strasznie wrażliwa i taka (chyba) niesmiała ![]() ![]() "Mogiła, starą panną zostanę jak nic ![]() ![]() Raczej będę miała możliwośc zapisania się na ten fitness gdy się tam przeprowadzę tylko czy tam fundusze na to mi pozwolą ![]() Wiesz, ja też bardzo sie tym pocieszam,że to nas bardzo dużo nauczy i kiedyś już nie będziemy popełniać takich błędów w innych związkach. I mam jeszcze nadzieję,że za kilka lat wejdziemy kiedyś na to forum i pośmiejemy się z tych naszych wpisów ![]() Książka pod tytułem " Reme zaczyna nowe, lepsze życia, bez faceta ![]() ![]() ---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Jacqueline __ pamiętam Cię z wątku rozstaniowego ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#399 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 132
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
ja od dzisiaj zaczynam skakanie na skakance w ramach wzmocnienia nóg i może wypłaszczenia
![]() Mój Ukochany znów wyjechał, więc mam dzień SPA. Włosy wysoko upięte do góry, spsikane odżyweczką, twarz nawilżona, czas więc na skakanie... Włączam Sarah Brightman i do dzieła! ![]()
__________________
"Jeśli nie pokochasz, Twoje życie przemknie niezauważenie" I will be with You...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#400 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
taaaa, miłość kwitnie w najlepsze podobno. mydli oczy naszym wspólnym znajomym, żeby zmienili o nim zdanie, dupek. najbardziej się boje 22sierpnia bo to rocznicowy dzień by był, miałam go idealnie zaplanowany z głowie i w ogóle. myślę że z butelką dobrego alko udam się do znajomych żeby nie siedzieć sama w ten dzień.. ![]() baaaaaardzo fajny. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
trzeba dać czasowi czas. ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
carpe diem ♥
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#401 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Mnie się autentycznie chce płakać, jak czytam posty niektórych z Was
![]() ![]() ![]() I uwielbiam czytać podpisy dziewczyn "na zakrętach", takiego powera dają i bywają bardzo trafne. A wątek rozstaniowy też mnie czasami dobija. To, ile jest tam dziewczyn, ta ilość złamanych serc aż przeraża... i to, że tak szybko niektóre się podnoszą lub eksowie chcą wrócić też mnie dobija, bo u mnie wolno to idzie ![]() ![]() Mnie to się w ogóle podobają kobiety z wątków/forum, chętnie bym je poznała w rzeczywistości i także czuję, jakbym miała sporo bliskich osób ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
A tak w ogóle, to też myślę nad zmianą fryzury ![]()
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
Edytowane przez Reme Czas edycji: 2011-08-17 o 15:05 |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#402 | ||
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 446
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
Nie tylko ten wątek jest sympatyczny, ale też wiele innych. Kiedy się tu zarejestrowałam, sądziłam że takie rozmówki to tylko dla ludzi już "wkręconych", a nowi są tu olewani ciepłym płynem. Na szczęście to sie zmienia ![]() Cytat:
Hmmm... czyli moje myślenie jest stereotypowe? ![]() (tnę cytaty, żeby ten post miał ręce i nogi ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#403 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() A jaki obecnie masz kolor włosów? ![]()
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#404 |
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 446
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Obecnie to brąz, naturalny, raczej ciemny.
Nie umiem fachowo określić koloru xD |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#405 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ---------- Reme nie możesz mieć poczucia winy bo ja nie widzę w tym żadnej Twojej winy, dobrze, że zapytałaś bo chociaż wiesz na czym stoisz, a prędzej czy później i tak doszłoby do tego rozstania. Więc żadnego obwiniania się. I nie wiedziałam,że takie rzeczy Ci gadał, naprawdę z niego palant. Czeka na Ciebie jeszcze duzo więcej radości bo prawda jest taka,że całe życie przed nami, banalne ale prawdziwe. Wspomnisz kiedyś moje słowa ![]() ---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#406 | |
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 446
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() No dobrze, na razie muszę się jeszcze nad tym zastanowić. A powracając do gównego tematu, czyli zakrętu, to chyba na wszystko trzeba mieć czas. Ja jednak nie mogłabym rozmawiać z eksem, wręcz nie chcę tego. Kiedy piszemy to mam wrażenie że zapomniał o wszystkim od razu, a to, co było wcześniej jest kompletnie bez znaczenia. Owszem, pisze do mnie czasami, ale piszę ogólnikami lub nie odpisuję w ogóle. Chciał, żebym była jego przyjaciółką, ale chyba nie potrafię przyjaźnić się z tchórzem, a szczególnie po tym, co mi robił tydzień przed rozstaniem... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#407 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() A ja właśnie wróciłam z fitnessu i czuję się dużo lepiej (na razie) ![]() ![]() Tak mówicie o tych rudych odcieniach... Też bym się skusiła, tylko by mi nie pasował pewnie. Najbardziej podobają mi się takie jasne rude lub takie rudawe blondy. Może kiedyś się zdecyduję ![]()
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
Edytowane przez Reme Czas edycji: 2011-08-17 o 19:44 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#408 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
wyjeżdżam 8 września ![]() ![]() co do mojego podejścia to złożyło się na to kilka czynników.. ale głównym powodem dlaczego "mi przeszło" było zachowanie mojego byłego, a raczej sposób w jaki zakończył nasz związek.. a po drugie fakt, że dla mnie facet to nie cały mój świat.. i zawsze się tego trzymam ![]() poza tym nie lubię za długo płakać i dumać nad rozlanym mlekiem ![]() ale skłamałabym, gdybym napisała, że o nim czasem nie myślę.. ale nie jest mi ani smutno ani żal.. jestem tylko rozczarowana..
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. Edytowane przez niquolle Czas edycji: 2011-08-18 o 01:36 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#409 | |
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 446
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
Ogólnie rzecz biorąc pisał do mnie tak, jakby nie chciał, ale musiał. Przy tym ranił mnie tak mocno, że zaczęłam go wtedy nienawidzić. Chyba chciał doprowadzić do tego, żebym to ja zerwała, tylko że starałam się to jakoś jeszcze naprawić. No i 24 lipca dopiął swego. Około 1 w nocy dostałam pakiecik wiadomości, w których zwalił całą winę na mnie (teksty typu "nigdy mnie nie doceniałaś", "nigdy nie chciałaś robić tego, co ja", "Twoi rodzice będą zadowoleni, że wreszcie ich córka będzie mogła skupić się tylko na nauce" i wiele innych). Właśnie dlatego zachował się jak tchórz, bo: 1. Strasznie kozaczył przez telefon, a nie chciał powiedzieć mi tego w twarz. 2. Nie umiał znaleźć swoich błędów, tylko wszystkiemu winna byłam ja. Nie twierdzę, że nie było w tym mojej winy, ale z pewnością nie była tylko moja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#410 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() ![]() U mnie "symptomy" rozstaniowe były inne, bo wkurzał się na wszystko, co mówiłam i proponowałam, całkowicie przestał się starać i żałował, że kiedyś się tak starał, wytykał mi wszystko, pracował bardzo dużo i nie chciał wspólnie spędzać czasu, mimo, że jak już razem coś robiliśmy to było zawsze bardzo fajnie. Zaczął podejmować sam decyzje, które w długim związku powinno się podejmować razem, z tekstem, że on będzie robił tak, jak chce i nie ma zamiaru zwracać uwagi na moje zdanie i nie powinnam się w ogóle odzywać. Strasznie mnie to frustrowało, było mi przykro, bo wcześniej się tak nie zachowywał i tak oto "wycisnęłam" z niego rozstanie ![]() ![]() Prawdę mówiąc, to zaczynam się martwić, czy u niego wszystko w porządku. Tak długo się nie odzywa... ![]()
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
Edytowane przez Reme Czas edycji: 2011-08-18 o 10:06 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#411 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() Właśnie, a ja jestem taka "pijawka" jak się doczepiam to już na całego ![]() ![]() bardzo Ci zazdroszcze tego Twojego podejścia, tej niezależności etc. Miejmy nadzieję,że można się tego nauczyć ![]()
__________________
. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#412 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
niquolle Ja własnie tak jak tuliiipanek jestem taką "pijawaką"i bardzo uzależniam sie od tej drugiej osoby,ale z kolei nie płacze za długo również,bo uwazam,że nie warto,że jeśli ktoś zachował się nie w porzadku wobec mnie znaczy,że nie był mnie wart. Cytat:
Edytowane przez ssami Czas edycji: 2011-08-18 o 17:14 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#413 |
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 446
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Wyrzuciłam to z siebie, ufff...
![]() uszy do góry i działanie czas zacząć! i wszystkim dziewczynom na zakręcie tego życzę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#414 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() ![]() nie twierdzę, że byłam zawsze taka.. też popełniłam kilka kluczowych błędów, których żałuję, ale teraz patrzę na to z innej perspektywy.. uświadomiłam sobie co robiłam źle, wyniosłam z tego wnioski i mam nadzieję, że w następnym związku już ich nie popełnię.. wiesz, ta niezależność też jest różnie spostrzegana.. w moich dwóch związkach usłyszałam, że to ja kocham mniej.. może powinnam jakoś to wypośrodkować następnym razem.. człowiek uczy się całe życie, dlatego traktuję to rozstanie, ten związek jako naukę na przyszłość ![]() Cytat:
przyjaźń to poważne słowo.. i wiele zobowiązań.. wiele osób myli przyjaźń ze zwykłą znajomością.. ja osobiście raczej nie miałabym ochoty na przyjaźń z eksami.. nie jest mi to do niczego potrzebne, ale to moje zdanie ![]() ja też nie płaczę, nie dumam, nie lamentuję za długo.. nie po kimś, kto potraktował mnie jak śmiecia.. nie warto.. szybko się "regeneruję" może właśnie dlatego, że facet nigdy nie jest całym moim światem.. przyjaciele, znajomi, bliskie mi osoby - jak były, tak nadal są.. nadal mam swoje pasje, o które dbam, rozwijam.. kiedyś może ciężko byłoby mi się pozbierać, ale z doświadczenia wiem, że kiedy zamykają się jedne drzwi - otwierają się wrota ![]() przykro mi tylko, że ktoś z kim byłam ponad 2 lata okazał się być zupełnie inną osobą, pokazał swoją prawdziwą twarz.. myślałam, że facet ma jaja, a okazało się, że niestety ich nie ma.. także po co mi facet bez jaj? ![]()
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#415 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 132
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! chce isc do pracyyyyy! wrrr. :/
__________________
"Jeśli nie pokochasz, Twoje życie przemknie niezauważenie" I will be with You...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#416 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Ja również szybko dochodze do siebie,pomimo tego,że osoba z którą jestem jest dla mnie wtedy całym światem,ale mimo checi nie potrafie tego zmienic..i nie mam zupełnie pojęcia od czego jest to wszystko u mnie zależne.. a facet bez jaj,rzeczywiście nie jest absolutnie do niczego potrzebny i jak sie okazuje to My kobietki czasami mamy większe "jaja" od mężczyzn ![]() Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#417 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 642
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() Dużo myślę o tym wszystkim, dopiero teraz tak naprawdę widzę jaka byłam naiwna, gdy byłam w tym związku dowiadywałam się o pewnych kłamstwach gdy one wychodziły na jaw, ale zawsze on się jakoś wytłumaczył a ja w tamtym momencie uznawałam to za prawdę bo wydawało mi się to wtedy logiczne, teraz gdy o tym myślę, dopiero widzę,że to nie miało żadnego sensu,że gdybym wtedy logicznie pomyślała to nie uwierzyłabym w to jego głupie tłumaczenie. Wiem,że głównym powodem tego była moja głupia wiara w niego,że on zawsze powie mi prawdę i to ,że to ja sama chciałam ,żeby tak właśnie było jak on mówi, nie chciałam chyba przyjąć do wiadomości czegoś innego. Dużo jak na dzień dzisiejszy widzę moich błędów ale chyba zaczynam sie cieszyć ,że to przeżyłam bo bardzo chciałabym,żeby to była taka moja lekcja życia. ![]() Tak wypośrodkować jest na pewno bardzo trudno ale może te błędy które popełniałyśmy i te wnioski, które wyniesiemy pomogą w tym ![]() Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ---------- A właśnie niquolle masz tą książkę Kobieta zawiedziona w ebooku? ![]() ![]()
__________________
. |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#418 | ||||
Kuźnia inspiracji
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30 446
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Cytat:
![]() W każdym bądź razie kłamstwa jak dla mnie to wykorzystanie zaufania drugiej osoby. A dla mnie jeśli tak jest, to wtedy związek nie jest niczego wart. Zawsze odnajduje się jakieś błędy, ale dopiero później. Ważne jest chyba to, żeby umieć je widzieć wcześniej i starać się je poprawiać. Cóż, nawet jeśli mleko się rozlało, to przecież świat się nie wali, "tego kwiatu jest pół światu" ![]() Cytat:
A błędy zawsze pomagają coś zrozumieć, a przede wszystkim sprawiają, że staramy się nie popełniać ich w przyszłości. ---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- Cytat:
Cytat:
![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#419 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
A ja mam od wczoraj dołek
![]() ![]() Aaaale jestem wściekła na wszystko!! (oczywiście najbardziej na niego a na siebie, bo jestem beznadziejna) ![]() ![]() ![]()
__________________
„tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy”
Edytowane przez Reme Czas edycji: 2011-08-19 o 19:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#420 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)
Reme, wiem co przeżywasz. nie katuj sie myślami, ze jestes beznadziejna-obie wiemy, ze tak nie jest. nie doluj sie na sile. ja np. siedze dzis w domu..zamiast balować...bo nie mam z kim...a siedzenie w domu mnie dobija;/ ale co mam zrobić? film mi sie laduje, obejże i pojde spac...dzien minie...i źle spie, albo malo...bo nie umiem zasnąć....i też chandra, mina jakbym naprawde życiową tragedie przezywala.....ale nie chce tego....chce zyc normalnie...wyleczyc sie z tego...dlatego my tu jestesmy...zeby sie wspierac
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.