Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy! Cz: XII

[kitkulka]

Napisane przez Galadriela87

Niebieski Herbal, to ten w załączniku? Pewnie spróbuję, bo akurat mam miłe wspomnienia jeżeli chodzi o Herbal.

tak
odżywka i maska

miałam raz szampon, ale nie polecam

[wasienka]

Napisane przez blond bunny

ojej to sporo placicie jak na tyle osob...
ja juz chyba nie moglabym mieszkac z innymi- zawsze z poczatku jest fajnie, a pozniej awantury, zlosliwosci to nie dla mnie.
mieszkam tylko z tz i jest świetnie!

220- to za duzo na twoje wloski.
przy 160 juz zaczyna sie rozklad wlosa naturalnego...
dla blondow powinno sie prostowac nie wiecej jak 120 ale najlepiej na 90-100.
moja prostownica ma 5 zakresow, a ja prostuje na 1-2.
jesli masz do tego z natury cienkie wlosy to juz w ogole
na razie roznicy nie zauwazysz, ale kilka takich prostowan i po myciu zauwazysz ze wlosy sie krusza i łamia
fryzjerzy jada pelna mocna prostownicy- i uwazam ze byc tak nie powinno- jak patrzylam co sie u mnie na pracowni wyprawialo... tylko dym szedl z wlosow do tego prostowanie pol wilgotnych
nigdy sie z tym nie zgodze.

na szczęście nie mam cienkich włosów i mam ich dużo

[kitkulka]

idę sobie teraz na serio

może jeszcze wrócę

[infatuated]

Napisane przez kitkulka

dobra, obfociłam prawie z każdej strony oprócz od tylca, bo sama nie umiem ale od tylca też pięknie wyglądam

aaaaa
przeboskie
kolor, długość, wszystko! no i takie prosteeee

Napisane przez kaguya

śliczne włosy!!!!

mnie szarości też nie schodzą z tych przetrawionych...

dziewczyny, wczoraj zj**ebałam sprawę

cholera, dałam srebrny pył i wyszły mi... pastelowe tak to jest, gdy się chce ochłodzić żółtawe końce a już mogło byc dobrze...wwrrrr... dałam na to niebieską płukankę, te przetrawione górne pasemka chwyciło na błekit, ale szorowałam szorowałam i zeszło, a przy skórze wyszedł mi taki mętny pastelowy... i włosy są poniszczone:brzy dal: ale w pracy dzisiaj nasłuchałam się: O, Siwulka:rolleye s:

i co teraz...

aaa, ij eszcze mam do Was pytanie - palette c12 ma 12 % utleniacz, ale tak na przyszłość, jeśli zechcę się znów zafarbować, nie potrzebuję mocnego rozjaśnienia, chodzi mi głownie o ten chłodny mroźny odcień, a pisze,że rozjaśnia o 2-4 tony. czy mogłabym zamienić utleniacz na ten o niższym stężeniu? nie wyjdą żółte? jak to jest, wytłumaczy mi ktoś...

o matko, po co kładłaś srebrny pył
przy nast.farbowaniu by się wyrównało
mozesz spróbowac c10-on ma 9%, ale nie wiem czy daje taki mrozny odcien jak c12

Napisane przez Agatau88

A ja dzis przy okazji jak byłam w miescie kupiłam buty
Jesiennie, ale nic
Łaziłam po sklepach, buty okropne, albo jakies mega wysokie albo takie jak na starsze panie.
I oczarowały mnie właśnie te które wklejam
Na nodze bardzo zgrabnie wyglądają, przed kostkę, nie odstają nigdzie.
Do sukienek i spodni będą w sam raz. Nie sprawiaja wrazenia ciężkich ani masywnych.
Płaskie mam z tej wiosny więc buty na jesień już mam.
Kiedyś mi sie takie nie podobały, ale jak zmierzyłam to naprawdę na nodze wygladaja fajnie
Pokażę choć pewnie wielu z Was się nie podobają, ja jednak lubię styl klasyczny, kobiecy i raczej subtelny

fajne, fajne, ale dla mnie za niskie
co tam w Ryłko ciekawego?
ja byłam w Quazi i Aldo i hmm..musze poszukać dalej

Napisane przez wasienka

w 4 osoby będziemy po 650zl płacić już ze wszystkim

650 zł ze wszystkim to bardzo okazyjnie
a ile m2??

[infatuated]

Napisane przez kitkulka

oglądałam Zmierzch, ale tylko pierwszą część i nudził mnie

to już będę wiedziała co za wampirek hehe

mnie też znudził
byłam na 1cz w kinie i troche żałowałam, ze się dałam namowic

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez Galadriela87

Dziewczyny, a używacie może odżywek w sprayu? Boję się, że takie cacko bez spłukiwania może troszkę obciążać włosy (choć pewnie, to zależy głównie od składu preparatu), ale z drugiej strony po umyciu te cieniowane włosy mi sterczą jak naelektryzowane i chciałabym jakoś je wygładzić.

Druga sprawa: możecie polecić jakieś maski do włosów?

ja psikam dolną czesc włosów różowym Glisskurem na zmiane z Loreal Total Repair tak pro-forma, 3-4 psiki, tak żeby się ładnie rozczesały

a maski...tą Herbala, o której Kitka wspomniała, Mypa Shea Karite(w Naturze), Absolut Repair z loreala i czerwona Loreala do farbowanych.
Dużo jest dobrych tak obiektywnie patrząc

[Agatau88]

infatuated
nic nigdzie nie ma.
Te buty mnie urzekły i nic poza tym.

[infatuated]

Napisane przez Agatau88

infatuated
nic nigdzie nie ma.
Te buty mnie urzekły i nic poza tym.

ja jeszcze się wstrzymam jakiś czas, może coś dołożą nie lubie chodzenia za butami

w Intimissimi dołożyli tej nowej kolekcji ale jeszcze nie ma tego co upatrzyłam bez sensu, że tak dawkują..

[Agatau88]

Napisane przez infatuated

ja jeszcze się wstrzymam jakiś czas, może coś dołożą nie lubie chodzenia za butami

w Intimissimi dołożyli tej nowej kolekcji ale jeszcze nie ma tego co upatrzyłam bez sensu, że tak dawkują..

Ja tez nie lubię szukać butów.

A co chcesz z Intimissimi?

[enjoy89]

Hej dziewczyny, może zacytuję się z innego wątku :

Napisane przez enjoy89

Dziewczyny takie pytanie, może i głupie, ale ja się kompletnie nie znam bo jestem początkującą blondynką, że tak powiem
Miałam czarne włosy, teraz mam takie jakby... złote wpadające w rudy. Ogólnie chciałam mieć ciemny blond. Ostatnio jak byłam u fryzjera i jeszcze rozjaśniałam, nałożył mi jasny zimny brąz, kolorek był fajny, ale po paru dniach znowu złoty... później sama nakładałam ciemny zimny blond, też wyszło fajnie, ale już schodzi i znowu mam złote. Ogólnie teraz chodzi mi o to, żeby uzyskać zimny odcień blondu, właśnie taki popielaty i jaśniejszy od tego jaki mam teraz.
Więc do rzeczy, czy jak nałożę sobie np taki popielaty blond, albo jakikolwiek jaśniejszy kolor na moje złoto rude kłaki, to czy jest szansa, że ten kolor wyjdzie ? Czy musiałabym najpierw dalej rozjaśniać np pasemkami i dopiero farbować...?

Dzięki z góry za odpowiedzi

Ogólnie to przyszło mi takie coś do głowy i chciałam żebyście mi powiedziały czy to głupie czy nie głupie, i czy coś mogłoby z tego fajnego wyjść, a jak nie to dajcie mi kopa, że takie głupie pomysły mam ogólnie wiem, że farbując jeszcze niszczę włosy, ale chciałam też trochę je ściąć, więc mogłabym zaryzykować.
No więc może najpierw zdjęcia mojego koloru, nie jest on do końca jednolity... 2 pierwsze są z fleszem, a 3 bez, niestety robione telefonem, więc sama nie wiem czy tak do końca oddają ten mój kolor. W każdym razie tak jak piszę, chce je jeszcze rozjaśnić i ochłodzić. No więc co by było gdybym np zrobiła sobie duuużo pasemek farbą jak na zdj. 4 lub 5 (bardziej byłabym za 4) a po tym na całość nałożyła farbę jak na zdj 6 lub 7 (ogólnie wiem, że ten kolor dość szybko by mi schodził dlatego byłabym za 7, ale miałam na myśli jeszcze jaśniejszy odcień tego ash blonde z clairol tylko nie mogłam znaleźć). Jak myślicie wyszłoby coś fajnego z tego? Czy może lepiej właśnie taki jasny blond na całe włosy?
Robiłaby mi to znajoma fryzjerka, ale narazie nie mam się jak z nią skontaktować, i nie mam jak zapytać więc pytam tutaj i dodam jeszcze raz, że ja się nie znam... a jeśli nie tak, to jak inaczej możnaby było doprowadzić moje włosy do jakiegoś fajnego blond zimnego kolorku?

[snowhitee]

o masakra jaka padnięta jestem najpierw był aktywny dzień nad jeziorem a po popołudniu koszenie trawy na działeczce paaadam i jeszcze takie słońce było!

Napisane przez infatuated

u mnie też gorąąąąc..szkoda, że do miasta musze jechać, bo bym się walneła na kocyku

spróbuj tę nivee fajna jest choć mowie Wam, że ja mam obie i long i intense repair i wg mnie ta druga ciutke lepiej odżywia

A Monka pod szczęsliwą gwiazdą urodzona, mała agentka

spróbuję na pewno
noo Monka miała wielkiego farta naprawdę

Napisane przez infatuated

dobra jest też ta z Loreala preference

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

o tak

Napisane przez blond bunny

OMG!
chyba bym zeszla na zawal jakby lolka mi taki numer wykrecila
poki co z jej lapka lepiej- zagoilo sie i juz krew nie leci ale nie przeciazamy jeszcze jej tej łapki dlugimi spacerami...

uwierz mi ja latałam z domku do domku i płakałam jak głupia
dobrze, że z Lolką już lepiej

Napisane przez blond bunny

Wczoraj dzien spedzilam na zakupach z mama- pomoglam jej zrobic i zwiezc to do domu z tz, i u dziadka w szpitalu.
rokowania nie sa zbyt dobre... dziadek ma obustronne zapalenie pluc juz od okolo kilku tygodni!
nic mi nie mowil ze sie zle czuje... jak go odwiedzalam to kaszlal kilka razy ale zapieral sie ze zdrowy jest... i w koncu karetka zabrala go do szpitala bo juz sil nie mial...
dziewczyny bardzo mi ciezko teraz...
w kwietniu pochowalam drugiego dziadka na to samo- tez 2 tyg chorowal w domu, potem 3 dni w szpitalu i zmarl bo sie udusil-pluca wypelnily sie plynem...
tak bardzo sie boje...
dzis o 2:42 zadzwonil telefon tz- zerwalam sie i zobaczylam ze to dziadek. malo nie umarlam ze strachu, rece mi drzaly, zaczelam oddzwaniac na ten numer i dziadek nie odbieral to trwalo kilka minut... az odebral i odetchnelam, myslalam o najgorszym, ze moze on... i ze to ze szpitala dzwonia jak sie rozlaczylam, (a mowil ze spac nie moze bo go kaszel dusi... )to beczalam ponad godzine a tz mnie przytulal...nie wiem jak on poszedl dzis do pracy niewyspany przeze mnie... dopiero wstalam.
nie jestem chyba jeszcze gotowa ze dziadka moze mi zabraknac- to dla mnie drugi tata...
sory ze wam to pisze, ale chce sie komus wygadac, a mama i sis sa obojetne na moje zale. i generalnie wisi im czy dziadek bedzie zyl czy nie...

życzę Ci dużo siły i dużo zdrówka dla dziadka

Napisane przez Kotka17

Snow tój piesio nieźle zaszalał! jezu tak dobrze ze miałaś kogoś kto mógł cie poratować i z tą wodą z farby naprawdę szybka interwencja pozazdoscic szybkiego myślenia

dokładnie jestem taka wdzięczna mojej chrzestnej, że dziś nawet i jej skosiłam trawę przed domkiem

Napisane przez infatuated

widać, że lekko tylko już falują nic a nic suszarki nie tykałam
może to tak działa, że im bardziej nawilżone tym się robią bardziej proste
po umyciu rozczesałam i w miare schnięcia czesałam kilka razy szczotką, jak były juz prawie suche to najczesciej chyba załapały że mają się prostować

śliczności moje to jak same wysychają to jak pudel wyglądam niestety cały czas

Napisane przez kitkulka

dobra, obfociłam prawie z każdej strony oprócz od tylca, bo sama nie umiem ale od tylca też pięknie wyglądam

od razu piszę, że odrost było mi zrobić ciężko, gdyż kolory wychodziły brzydkie, ale wstawiam i tak, nic się w każdym razie nie odcina i nie ma różnicy między odrostem a długością, jest cacy, przynajmniej póki co (tydzień od farbowania)

enjoy

wrzuciłam je od razu do albumu, żeby sobie były ku pamięci

ooo kochana a co one takie jaśniutkie? ale piękne

Napisane przez Agatau88

A ja dzis przy okazji jak byłam w miescie kupiłam buty
Jesiennie, ale nic
Łaziłam po sklepach, buty okropne, albo jakies mega wysokie albo takie jak na starsze panie.
I oczarowały mnie właśnie te które wklejam
Na nodze bardzo zgrabnie wyglądają, przed kostkę, nie odstają nigdzie.
Do sukienek i spodni będą w sam raz. Nie sprawiaja wrazenia ciężkich ani masywnych.
Płaskie mam z tej wiosny więc buty na jesień już mam.
Kiedyś mi sie takie nie podobały, ale jak zmierzyłam to naprawdę na nodze wygladaja fajnie
Pokażę choć pewnie wielu z Was się nie podobają, ja jednak lubię styl klasyczny, kobiecy i raczej subtelny

mi się podobają i obcas taki akurat

[Agatau88]

snowhitee
to aktywny dzień mialas
Pokażę je na nodze-jak dla mnie też obcas ok bo wyższe nie są dla mnie a i zgrabnie na nodze wyglądają.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

enjoy
teraz musisz zrobic kąpiel rozasniajaca, a potem dopiero farba.

[asiabb1983]

hejka !

Napisane przez kitkulka

ja uwielbiam odżywkę załączoną do mojej Londy, po farbowaniu żeby takie można było kupić w sklepie ciekawe jaki one mają skład

jest boska też to zauważyłam

Napisane przez blond bunny

Wczoraj dzien spedzilam na zakupach z mama- pomoglam jej zrobic i zwiezc to do domu z tz, i u dziadka w szpitalu.
rokowania nie sa zbyt dobre... dziadek ma obustronne zapalenie pluc juz od okolo kilku tygodni!
nic mi nie mowil ze sie zle czuje... jak go odwiedzalam to kaszlal kilka razy ale zapieral sie ze zdrowy jest... i w koncu karetka zabrala go do szpitala bo juz sil nie mial...
dziewczyny bardzo mi ciezko teraz...
w kwietniu pochowalam drugiego dziadka na to samo- tez 2 tyg chorowal w domu, potem 3 dni w szpitalu i zmarl bo sie udusil-pluca wypelnily sie plynem...
tak bardzo sie boje...
dzis o 2:42 zadzwonil telefon tz- zerwalam sie i zobaczylam ze to dziadek. malo nie umarlam ze strachu, rece mi drzaly, zaczelam oddzwaniac na ten numer i dziadek nie odbieral to trwalo kilka minut... az odebral i odetchnelam, myslalam o najgorszym, ze moze on... i ze to ze szpitala dzwonia jak sie rozlaczylam, (a mowil ze spac nie moze bo go kaszel dusi... )to beczalam ponad godzine a tz mnie przytulal...nie wiem jak on poszedl dzis do pracy niewyspany przeze mnie... dopiero wstalam.
nie jestem chyba jeszcze gotowa ze dziadka moze mi zabraknac- to dla mnie drugi tata...
sory ze wam to pisze, ale chce sie komus wygadac, a mama i sis sa obojetne na moje zale. i generalnie wisi im czy dziadek bedzie zyl czy nie...

zdrówka dla dziadka życzę a Tobie dużo siły i pozytywnych myśli

Napisane przez kitkulka

ja mam po tygodniu
zaraz idę myć łeb, podsuszę i cyknę foto, a przynajmniej się postaram

ja też zawsze po tygodniu

Napisane przez infatuated

jak dla mnie to ta odżywka działa prostująco
bez kitu az musze Wam pokazac

ja też zauważyłam jakby mniej się podkręcały - puszyły po niej

Napisane przez infatuated

widać, że lekko tylko już falują nic a nic suszarki nie tykałam
może to tak działa, że im bardziej nawilżone tym się robią bardziej proste
po umyciu rozczesałam i w miare schnięcia czesałam kilka razy szczotką, jak były juz prawie suche to najczesciej chyba załapały że mają się prostować

piękne falki delikatne

Napisane przez kitkulka

ja chyba nie odstawię suszarki nigdy, bo zawsze myję włosy rano, a nie mam codziennie tyle czasu, żeby czekać, aż włosy same wyschną no, ale pocieszam się tym, że suszę zimnym nawiewem

też zawsze myje włoski rano i bez suszarki ani rusz

Napisane przez kitkulka

dobra, obfociłam prawie z każdej strony oprócz od tylca, bo sama nie umiem ale od tylca też pięknie wyglądam

od razu piszę, że odrost było mi zrobić ciężko, gdyż kolory wychodziły brzydkie, ale wstawiam i tak, nic się w każdym razie nie odcina i nie ma różnicy między odrostem a długością, jest cacy, przynajmniej póki co (tydzień od farbowania)

enjoy

wrzuciłam je od razu do albumu, żeby sobie były ku pamięci

piękne uwielbiam ten kolor

a ja właśnie nałożyłam olej kokosowy i oliwe z oliwek na włoski na to czepek i siedzę sobie.
kupiłam sobie dziś w aptece serum witaminowo ziołowe z Radicala bo jestem ciekawa jego działania
miałam kupić mgiełke, ale stwierdziłam że miałam kilka razy więc wypróbuje coś nowego jutro je sprawdze

[wasienka]

Napisane przez infatuated

650 zł ze wszystkim to bardzo okazyjnie
a ile m2??

po podlodze 144m2 ale uzytkowe jest ok 90m2

[enjoy89]

Napisane przez Agatau88

enjoy
teraz musisz zrobic kąpiel rozasniajaca, a potem dopiero farba.

Czy dobrze kojarzę, że kąpiel rozjaśniająca to rozjaśniacz + szampon i odżywka? Nie wyjdą mi potem żółte włosy? Bo wtedy nakładając zimny odcień, pewnie szybko by mi schodził do takiego żółtawego, czy źle myślę?

[infatuated]

enjoy-ale jaki kolor Ty chcesz uzyskać bo nie mogę zrozumieć, po co chcesz najpierw rozjasniac farbą a potem przyciemniac, skoro mozesz odrazu przyciemnic?
a co to dla Ciebie "jakis fajny blond zimny kolorek"

pokaż foto docelowego.

Jak chcesz jasny, to najpierw kąpiel potem farba jak Ci Agatka napisała, jak ciemny to odrazu średni/ciemny blond i juz

[enjoy89]

Napisane przez infatuated

enjoy-ale jaki kolor Ty chcesz uzyskać bo nie mogę zrozumieć, po co chcesz najpierw rozjasniac farbą a potem przyciemniac, skoro mozesz odrazu przyciemnic?
a co to dla Ciebie "jakis fajny blond zimny kolorek"

pokaż foto docelowego.

Jak chcesz jasny, to najpierw kąpiel potem farba jak Ci Agatka napisała, jak ciemny to odrazu średni/ciemny blond i juz

Wiem, wiem zamotałam trochę pogrzebię w necie i za chwilę wrzucę jakieś zdjęcie docelowego koloru. Szczerze mówiąc sama nie jestem pewna jaki chcę ! Napewno jaśniejszy niż mam. Kusi mnie jakiś jasny blond ale nie wiem, czy mi wyjdzie taki zimny właśnie... Farbowałam ostatnio na ciemny zimny blond, ale już mi zszedł do takiego koloru jak na zdjęciach (nawet nie umiem określić co to za kolor). Ogólnie to jak schodziłam z czarnego, to chyba właśnie najpierw miałam tą kąpiel z tego co mi się kojarzy... później miałam nakładany złoty brąz. Następnym razem tylko pasemka rozjaśniane i na to jakiś brąz czy coś, ale niewiele mi to rozjaśniło. I za trzecim razem rozjaśniacz na całą głowę i później bardzo jasny brąz, który później zszedł mi do takiego właśnie jak mam teraz (później właśnie farbowałam ten zimny ciemny blond ale już znowu mam takie jak wcześniej).
Tak jak mówię, zaraz poszperam coś za tym kolorem.

chodzi o to, żeby był zimny odcień blondu, właśnie coś w popiel, a nie ciepły - ze złotem czy cuś (ja naprawdę się nie znam )

[czekoladowoo]

Napisane przez blond bunny

Wczoraj dzien spedzilam na zakupach z mama- pomoglam jej zrobic i zwiezc to do domu z tz, i u dziadka w szpitalu.
rokowania nie sa zbyt dobre... dziadek ma obustronne zapalenie pluc juz od okolo kilku tygodni!
nic mi nie mowil ze sie zle czuje... jak go odwiedzalam to kaszlal kilka razy ale zapieral sie ze zdrowy jest... i w koncu karetka zabrala go do szpitala bo juz sil nie mial...
dziewczyny bardzo mi ciezko teraz...
w kwietniu pochowalam drugiego dziadka na to samo- tez 2 tyg chorowal w domu, potem 3 dni w szpitalu i zmarl bo sie udusil-pluca wypelnily sie plynem...
tak bardzo sie boje...
dzis o 2:42 zadzwonil telefon tz- zerwalam sie i zobaczylam ze to dziadek. malo nie umarlam ze strachu, rece mi drzaly, zaczelam oddzwaniac na ten numer i dziadek nie odbieral to trwalo kilka minut... az odebral i odetchnelam, myslalam o najgorszym, ze moze on... i ze to ze szpitala dzwonia jak sie rozlaczylam, (a mowil ze spac nie moze bo go kaszel dusi... )to beczalam ponad godzine a tz mnie przytulal...nie wiem jak on poszedl dzis do pracy niewyspany przeze mnie... dopiero wstalam.
nie jestem chyba jeszcze gotowa ze dziadka moze mi zabraknac- to dla mnie drugi tata...
sory ze wam to pisze, ale chce sie komus wygadac, a mama i sis sa obojetne na moje zale. i generalnie wisi im czy dziadek bedzie zyl czy nie...

Trzymaj sie Zdrowia dla dziadka!

Napisane przez _paulinka2

wstawiaj wstawiaj



Amelka jest teraz tak cudowna że momentami chciałabym aby czas się zatrzymał pokazuję już gdzie jest światełko, robi nie nie nie, raczkuję, staje np w łóżeczku achh mogłabym o niej pisać i pisać a i na pewno lepiej znosi rozłąkę ze mną niż ja ! bardzo się przywiązała do tżta przez to... Jak jest u niego na rękach i ja ją chce wziąć to się nie daje i tuli do niego i ogólnie łobuzuję

mam już dla niej piękną suknie teraz jeszcze tylko jakieś głupie dodatki zostało dokupić

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

aa i na chrzciny robię sobię przedłużanie rzęs metodą 1:1 tą co wtedy Infa mi pokazywałaś na gruponie

Jakie to urocze

Napisane przez kitkulka

dobra, obfociłam prawie z każdej strony oprócz od tylca, bo sama nie umiem ale od tylca też pięknie wyglądam

od razu piszę, że odrost było mi zrobić ciężko, gdyż kolory wychodziły brzydkie, ale wstawiam i tak, nic się w każdym razie nie odcina i nie ma różnicy między odrostem a długością, jest cacy, przynajmniej póki co (tydzień od farbowania)

enjoy

wrzuciłam je od razu do albumu, żeby sobie były ku pamięci

Właśnie oficjalnie zazdrość mnie zeżarła



Wybaczcie zaniedbywanie wątku ale siedze teraz ciągle z TŻ, ale poczytalam wszystko

[_kasiaczek]

Napisane przez _kasiaczek

jasna juz przeklejam z innego wątku
zdjęcia sprzed garniera, teraz różnica pomiędzy odrostem a resztą jest mniejsza
i wklejam jeszcze zdjęcie koloru który mi się podoba

podbijam jeszcze raz z tymi moimi włosami

docelowo kolor jaki mnie intresuje przedstawia zdj aniston

jakieś propozycje odnośnie farby? jak wyrównać kolor?

[infatuated]

Napisane przez czekoladowoo

Trzymaj sie Zdrowia dla dziadka!

Jakie to urocze


Właśnie oficjalnie zazdrość mnie zeżarła



Wybaczcie zaniedbywanie wątku ale siedze teraz ciągle z TŻ, ale poczytalam wszystko

to jak tam, TŻ już wrócił??

Napisane przez _kasiaczek

podbijam jeszcze raz z tymi moimi włosami

docelowo kolor jaki mnie intresuje przedstawia zdj aniston

jakieś propozycje odnośnie farby? jak wyrównać kolor?

wstaw jakieś lepsze zdjęcie, dobrze żeby bylo widać kolor i gdzie te jasniutkie się zaczynają na nich byś musiała zapigmentować kolor, żeby się nie wypłukał.
ten kolor aniston to złoty średni blond na moje oko, moze 8,3? ale z lampą to pewnie przekłamany. Aniston zawsze ma wielotonowe refleksy, pasemka, nigdy jeden kolor

[enjoy89]

No więc takie kolory mi się podobają. Nr 1. to chyba baleyage? 2. popielaty blond, tyle, że ja bym chciała jeszcze jaśniejszy. nr.3 i 4 nie są do końca zimne, ale nr.4 zwłaszcza strasznie mi się podoba, ale podejrzewam, że nie mam szans, żeby taki osiągnąć? Nr.5 jest też bardzo fajny.
W ogóle jest szansa, żeby osiągnąć któryś z nich? Ten pierwszy jest w ogóle strasznie jasny... W ogóle dziewczyny, jaką farbę po tej kąpieli w takim razie byście mi poleciły?

Wiem, że każdy z tych jest inny, ale chciałabym żebyście oceniły właśnie czy dałoby radę któryś z nich osiągnąć z takiego koloru jaki mam obecnie

[infatuated]

Napisane przez enjoy89

No więc takie kolory mi się podobają. Nr 1. to chyba baleyage? 2. popielaty blond, tyle, że ja bym chciała jeszcze jaśniejszy. nr.3 i 4 nie są do końca zimne, ale nr.4 zwłaszcza strasznie mi się podoba, ale podejrzewam, że nie mam szans, żeby taki osiągnąć? Nr.5 jest też bardzo fajny.
W ogóle jest szansa, żeby osiągnąć któryś z nich? Ten pierwszy jest w ogóle strasznie jasny... W ogóle dziewczyny, jaką farbę po tej kąpieli w takim razie byście mi poleciły?

Wiem, że każdy z tych jest inny, ale chciałabym żebyście oceniły właśnie czy dałoby radę któryś z nich osiągnąć z takiego koloru jaki mam obecnie

zrób jutro foto swoich włosów w dziennym, żeby dobrze było widac kolor i wstaw
na 1 mi się nie podoba-tandentny balejaz,2 i 5 mniej wiecej ten sam poziom, 3 beżyk a 4 jasniutki
po kąpieli się okaze co dalej..

[enjoy89]

Napisane przez infatuated

zrób jutro foto swoich włosów w dziennym, żeby dobrze było widac kolor i wstaw
na 1 mi się nie podoba-tandentny balejaz,2 i 5 mniej wiecej ten sam poziom, 3 beżyk a 4 jasniutki
po kąpieli się okaze co dalej..

Te zdjęcia, które wstawiłam parę postów wyżej były robione w dziennym, ale że z telefonu to i średnio widać... może jutro uda mi się pogadać z tą znajomą fryzjerką co do tych kolorów, może jakiś inny mi poradzi, to dam wam znać co ustaliłyśmy jak się dowiem co nieco
Dzięki wielkie

[buahhot]

dziewczyny!! jestescie? jestem szatynką

[Czekoladowa1]

przepraszam blondyneczki że trochę się wtrące, ale nie wytrzymam

Napisane przez buahhot

dziewczyny!! jestescie? jestem szatynką

coo? ? pokazuj sie

[buahhot]

o fak postaram się jutro zrobić zdjęcie, jak włosy będą suche, na razie jest masakra hehehe

[buahhot]

Napisane przez Czekoladowa1

przepraszam blondyneczki że trochę się wtrące, ale nie wytrzymam



coo? ? pokazuj sie

ok pokaze mokre
1- bez lampy hahaha (ok mam dosc ciemno teraz w pokoju )
2- z lampą

[Czekoladowa1]

Napisane przez buahhot

ok pokaze mokre
1- bez lampy hahaha (ok mam dosc ciemno teraz w pokoju )
2- z lampą

haha no bez lampy to prawie jak brunetka ale wyschnie i pewnie bedzie o wiele jaśniejszy kolorek a czym robiłaś, tym majirelem?

[buahhot]

Napisane przez Czekoladowa1

haha no bez lampy to prawie jak brunetka ale wyschnie i pewnie bedzie o wiele jaśniejszy kolorek a czym robiłaś, tym majirelem?

tak, 9,22 jestem- delikatnie mowiac- w lekkim szoku aczkolwiek nie przeszkadza mi to zobaczę jutro rano jak wstanę

[Czekoladowa1]

Napisane przez buahhot

tak, 9,22 jestem- delikatnie mowiac- w lekkim szoku aczkolwiek nie przeszkadza mi to zobaczę jutro rano jak wstanę

koniecznie jutro się pokaż
ale pewnie po tygodniu kolor się trochę wpłucze i będzie taki jak kiedyś miałaś po tej farbce a nawet gdyby nie to i tak pewnie bedziesz miała boski kolor jak zawsze

[buahhot]

Napisane przez Czekoladowa1

koniecznie jutro się pokaż
ale pewnie po tygodniu kolor się trochę wpłucze i będzie taki jak kiedyś miałaś po tej farbce a nawet gdyby nie to i tak pewnie bedziesz miała boski kolor jak zawsze

zobaczymy jutro

oks ide spac, dobranoc