|
|
#2611 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
u mnie też wszystkim smakowało... dobrze, że rano na próbę zrobiłam... bo bez przypraw nie było zbyt smaczne choć inni zachwalają, że warzywka same w sobie mają smak... no ale nie dla mnie widocznie ![]() tyle, że ja miałam przy tym dodatkową robotę jak zrywanie fasolki w ogródku (no i obieranie dużej ilości, bo ugotowałam jeszcze trochę tak normalnie, co by z masełkiem zjeść ) wyrywanie marchewek no i garnek okazał się za mały i na 2 razy musiałam robić... w końcu 5 dorosłych osób
|
|
|
|
|
#2612 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Kasiuher dzięki
Moze jednak uda wam sie dzisiaj razem gdzieś wyskoczyć? Bzyczko dzięki kochana Ludzie jakie mam nerwy, zaraz wam w k napisszę |
|
|
|
#2613 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
ktosia86 Ana kasiaher bzyczka dziękuję za ciepłe słowa.. póki co nic nie wiemy i pewnie dziś nie nie dowiemy bo weekend... więc wszyscy już znikną z oddziału i coś zaczną gadać w poniedziałek...
Ana ja miałam dokładnie po kawie tak jak piszesz pulsowanie bańki na maxa myślałam ze mi z tyłu ją rozsadzi.. kasia szybkiego uporania się z wszystkimi obowiązkami, a jak tam twój powrót szykuje się coś? bzyczka mam nadzieję że już pogodzeni.. tak jak pisze kasiaher dzieci przejmują nasze emocje.. więc to pewnie dlatego.. tż był zły to jej się udzieliło... ktosia co się dzieje? pędzę do klubu
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2011-08-19 o 09:28 |
|
|
|
#2614 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
wczoraj wlasnie z mezem debatowalismy nt kupna parowaru - i nie wiem do konca czy chce miec koljengo grata w kuchni, czy po prostu gotowac od czasu do czasu jak do tej pory w ganki z nadstawka do parowego
![]() Ale nie slyszalam by przyprawy sypac do tej wody ![]() ![]() Ja zazwyczaj przyprawiam tylko meiso - ziolami odrobine soli - ale na prawde malo [w ogole malo soli uzywam w kuchni] i pieprzu. i wsio. ---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ---------- kasiaheraaaaaaaaaaaa a ja myslalam ze oni beda jechac gdzies indziej. no ale maja swoje obiowiazki pracowo zlobkowe - jak mus to mus ![]() ogarnij szybko co masz do zorbienia i pobycz sie na kanapie ![]()
|
|
|
|
#2615 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 942
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cześć
Mieliśmy wczoraj bardzo pechowy dzień, ach aż żal. Naskrobie w K. |
|
|
|
#2616 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Martuś trochę czasu zajęło mi pisanie, ale jakby co to już naskrobałam posta
![]() Bajuś oj... lecę czytać |
|
|
|
#2617 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
tzn my sie z tż nie kłóciliśmy....tż się złościł na psa, bo ten pies to taki psychol trochę i tż -owi upadła płyta obok niej i schylił się a ona zawarczała na niego i tż się wkurzył na nią za to i paplał że on to by ją uśpił, że to psychol itd. No nic , już jest ok, Lila zasnęła w końcu
i spała do 6, o 5 ją nakarmiłam jeszcze na śpiocha i przysnęłam jeszcze.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#2618 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
u mnie teściowa, u bzyczki sprzeczka z mężem (tudzież psem ![]() psującym atmosfere) , ktosia rozpisała się w klubie.. teraz ty...ehs...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#2619 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
![]() ![]() Dobrze, że z tego wózka nie wypadła, szatanica mała! No i jak biegała przed kąpielą, to bawiła się w pieska! prosze jaką masz pomysłową córę! ![]() uwielbiam Cię!!!!!!! Cytat:
A jak tam fugi?Cytat:
![]() Kochana, fotki będą, tylko nie miałam neta w domu, wiec nie miałam jak tego zorganizować. Dzisiaj w końcu powinna być u nas cywilizacja, więc małżonek porobi zdjęcia, a ja na pewno pokażę Udanego weekendu i zakupów! Cytat:
![]() A wraca się świetnie! Cytat:
A na weselu na pewno dacie radę! lecę do k. Cytat:
Cytat:
Witajcie! ---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ---------- Cytat:
Bajuś przytulam i aż się boję co mogło się stać... Kasiaher zdjęcia będą tylko nie miałam teraz neta i nie miałam jak tego zorganizować. Postaram się przez weekend, ale nie obiecuję. W najbliższym czasie powinno się udać
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" Edytowane przez Gucia0987 Czas edycji: 2011-08-19 o 10:13 |
||||||||
|
|
|
#2620 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Guciu dziękuję
|
|
|
|
#2621 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
[bzyczko nie dziwie Ci się, że tak cisnienie Ci skoczyło z nerwów... ale sie nie obwiniaj, kazdy ma prawo tak zareagowac. a malenstwo zostało z tata a nie jakims obcym dziadem, prawda?
![]() Cytat:
[Marta a u tesciowej wczesniej cos takiego miało miejsce? czy pierwszy raz tak źle sie poczuła? Cytat:
ale teraz sie starama coreczka grzeczna... Cytat:
![]() jak bede w domu to zrobie zdiecie b i wrzuce, bo na stronce nie widziałam tego modelu
|
|||
|
|
|
#2622 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja bym chciała kupic ten parowar , ale nie wiem czy będę cały czas cos w nim robic , dlatego najpierw będę robic w garku a jak zobaczę że częśto to robię to się zaopatrze gucia czekam, jestem cierpliwa
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b5888ef3d0.png 06.06.2009 17:00 http://www.suwaczek.pl/cache/dbd2ccbc25.png |
||||
|
|
|
#2623 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- Cytat:
i powiedz mi ile trwało żeby Dominiś nie płakał w żłobku?
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|||
|
|
|
#2624 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
tyle, że ja kawę piję... wręcz muszę... bo znowu mi to ciśnienie tak spada, że jak chodzę to mi się w głowie kręci... szczególnie mam tak rano jak wstanę z łózka...to mroczki przed oczami. Najlepiej jakby ktoś mi kawę do łóżka podwał a znowu w nadmiarze to pikawa... albo jak duchota...Cytat:
![]() my narazie mamy takie garnki na gaz. Cytat:
Jakbym widziała moją babcię... ma problemy z zaparciami... jak dałam jej błonnik to była zadowolona, bo mogła chodzić do wc... ale oczywiście nie brała go systematycznie, bo np. stwierdziła, że dzisiaj to nie bierze, bo nie może iść do wc, bo na miasto jedzie... a poza tym to kto by tak chodził co dzień ... nie mam do Niej siły ;] albo idzie do lekarzy-kilku a potem od każdego wykupuje leki... i nie mówi co już bierze, bo po co i na nic tłumaczenie, że niektórych leków z innymi się nie bierze
|
|||
|
|
|
#2625 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
w sensie głowy ![]() ![]() a ja kawy niet niet niet niskie mi opowiada teraz nawet jak mnie pokusi na taką z lodami to odmówie ![]() wiesz no babcie to jak dzieci są.. no i takie zachowania można przyjąć za normę ale u 57letniej kobiety? ehss
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#2626 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
czesc
![]() ja dzisiaj pierwszy dzien na zwolnieniu ale dziwnie się czuję- jak na wagarach ;D bo ja w życiu na zwolnieniu nie byłam
|
|
|
|
#2627 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
![]() fajnie, że Ci odpowiada a nie zasypiasz jak masz takie niziuteńkie?![]() Dlaczego 57 l.? ![]() Babcia ma 65 lat... a druga babcia 85 lat... (ale ta już jest w kiepskim stanie )
|
|
|
|
|
#2628 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#2629 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
moja teściowa ma 55l. i nie zauważyłaby żeby miała takie problemy... wiesz niektórzy po prostu tak mają, że olewają...Zazdroszczę
|
|
|
|
|
#2630 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Martuś, ja też z tych niskociśnieniowców i ostatnio też mnie brało na kawę mrożoną, ale mąż nade mną zapanował i stwierdził, że chce mieć ze mnie jeszcze pożytek dzisiaj więc żebym nawet nie próbowała
a że była 12 w południe a mieliśmy jeszcze sporo planów, to się nie odważyłam!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" Edytowane przez Gucia0987 Czas edycji: 2011-08-19 o 11:20 |
|
|
|
#2631 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Treść usunięta
|
|
|
|
#2632 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
ja tez niskociśnieniowa... i kawy nie lubię
i fatalnie się czuję jak juz ją wypiję....
|
|
|
|
#2633 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Rosi, ja lubię zapach kawy (uwielbiam), czasami mam taką ochotę, ze nic mnie nie powstrzyma, muszę wypić, ale często gęsto później umieram. U mnie to nigdy nie wiadomo, bo raz wypiję i jest ok, a innym razem po pół filiżanki schodzę
Tak samo mam po magnezie. Neska, zostajesz na L4 już do końca? Ale się wyluzujesz ![]() Klion, a co tam u Was? Jak się czujesz? odpoczywasz??
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
#2634 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Guciu tak- mam rwę kulszową i gin powiedziala ze to przez ucisk- bo dzidzia jej się duza juz wydaje...i jak siedzę w pracy to jest tylko gorzej- a mam pracę siedząca i 8 h praktycznie w jednej pozycji....a w domu to troszke posiedze, troszke poleże, troszke pochodzę, cos tam porobię i jakos ten ból się nie nasila... a wczoraj az mi noga drętwiała....
|
|
|
|
#2635 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
dla teściowej zdrowia zyczę ![]() Cytat:
wczoraj 3 najgorsze polałam papką ACE + mleczko do wanien na noc zostawiłam. Z rana bez efektu, ale do oceny musi wyschnąc jutro weeeknd macie jakiś super przepis na zapiekanke ?A ja jestem też niskociśnieniowcem i bez kawy nie zaczynam dnia
Edytowane przez gold-fish Czas edycji: 2011-08-19 o 11:47 |
|||||
|
|
|
#2636 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
mi na szczęście podnosi
inaczej ciężko byłoby z moim funkcjonowaniem ![]() gorzej, że podnosi puls a wtedy grozi pikawką espresso czy kawa powyżej łyżeczki (ja sypię trochę więcej jak pół łyżeczki, taka lura jak to się śmieją ) to zabójstwo ![]() Cytat:
![]() Cytat:
teraz się zrelaksujesz ![]() Cytat:
mi w gościach jak strzelili taką z dwóch łyżeczek to po jednym łyku stwierdzam okropieństwo, a poza tym miałabym zgon na miejscu
|
|||
|
|
|
#2637 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Cytat:
Cytat:
A co do gości, to poszukaj w k. Myslę, że znajdziesz tam coś dobrego
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
||
|
|
|
#2638 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
mnie po kawie z dwóch łyzeczek to serce by chyba stanęło ;/ poza tym drżenie rąk, duszości i ogólnie bleeeeeeeeeeeeeeee nawet po mniejszej dawce....
własnie zrobilam 3 prania i teraz odpoczywam coby pleców nie nadwyrężac,,, |
|
|
|
#2639 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Treść usunięta
|
|
|
|
#2640 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXIX
Gold-fish a jak robię zapiekankę (makaronową af kors
) to w zasadzie wrzucam wszystko co mam akurat pod ręką makaron podgotowuję, mięso mielone podsmażam na patelni, wrzucam paprykę jak mam i cebulkę. Kroję ogórka kiszonego, wrzucam kukurydzę z puszki, groszek (no co mam w domu akurat). W naczyniu żaroodpornym układam najpierw makaron, na to mięso i resztę dodatków, na to znowu makaron. Wszystko zalewam sosem do makaronu (takim z torebki, albo sama robię z pomidorów w puszce) i sypię to serem. No i to wszystko. Tyle że jak dla gości to fajnie jest zrobić każdemu w swoim naczyniu, żeby nei wyciągać na talerze bo się rozwala
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.




u mnie też wszystkim smakowało... dobrze, że rano na próbę zrobiłam... bo bez przypraw nie było zbyt smaczne choć inni zachwalają, że warzywka same w sobie mają smak... no ale nie dla mnie widocznie 
) wyrywanie marchewek 
i spała do 6, o 5 ją nakarmiłam jeszcze na śpiocha i przysnęłam jeszcze.




zdowolona nie jestem 




... nie mam do Niej siły ;] albo idzie do lekarzy-kilku a potem od każdego wykupuje leki... i nie mówi co już bierze, bo po co 
)
macie jakiś super przepis na zapiekanke ?

