|
|
#4951 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 152
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
niech mi ktoś powie czy to normalne... że facet jak traci prace, nagle nie chce mieć dziewczyny??? no ✂✂✂✂ica mnie bierze nie odzywa się od kiedy dowiedzial sie ze nie moze wrocic do bylej pracy... ehhh a nowe propozycje szlak trafił. Teraz nagle cisza... nie wiem co jest.,... a najlepsze jest to, że nie znam nikogo z jego rodziny, ani znajomych, baa!! nawet nie wiem gdzie dokładnie mieszka telefonów nie odbiera, nie odpisuje, nie ma go na gg...... już sama nie wiem co mam myśleć... bylam z nim od kwietnia... ma 28 lat... myslalam ze wkoncu moze spotkam normalnego faceta, ale ehhh znowu BŁĄD!!!
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk... - ~ Dyplomowana kosmetyczka ~ - Urządzamy Nasz dom zaKochana
|
|
|
|
|
#4952 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Dziwne,że z takiego powodu nie daje znaku życia. Spokojnie może jeszcze sie wszystko wyjaśni, jeśli nie odzywa się od niedawna to może bardzo załamał się z powodu tej pracy i chcę być sam, ale nawet jednego tel ![]() _________ A ja idę do łóżka, popłakać w samotności
__________________
. |
|
|
|
|
#4953 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Tam gdzie zaczyna się pieklo
Wiadomości: 152
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Kurde Dearlie...jak tak czytam to az sie boje co bedzie ze mna...;( Moj eks zapewne znajdzie sobie szybko jakas zonke...ktora bedzie dla niego i przede wszystkim dla jego dup.....j rodzinki super kandydatka ;( z tego co wiem juz szuka,ale oczywiscie mnie zapewnia ze tylko mnie widzi,i ze tylko ja jestem w jego sercu Taa oczywiscie.... Nie rozumiem jak tak mozna? Tak od razu szukac kogos innego,tak od razu otwierac sie na inne....to jest koszmar....;( ...eh szkoda co gadac....Ja znowu mam za soba cala noc beczenia.... Tak sobie mysle...zeby tym wszystkim walnac...zeby po prostu skonczyc ze soba...serio ;/ bo po co sie meczyc....a ja mecze sie cholernie,choc minelo malo czasu ja wiem ze bd sie meczyc jeszcze bardzo dlugo bo taka jestem.Jeszcze w domu mnie wszyscy wkur.....Byl moim pierwszym w kazdej kwestii,i myslalam ze juz zostanie...ale coz....zycie jest beznadziejne...a ja naiwna..... Nie wiem jak to jest ze niektore znajduja takich fajnych i kochanych mezczyzn a niektore znajduja takie wstretne elementy... Moj byl kochany...ale do czasu kiedy jego zasrana rodzina nie zaczela sie mieszac,plus koledzy i jeszcze znajomi,ktorzy potrafili bezczelnie dobic go slowami... : OJ boroku,ty jeszcze nie zonaty? Na co ty czekasz? Czas leci przeciez a Ty juz pierwszej mlodosci nie jestes....- no co za chamstwo... Dearlie rozumie Cie,znaczy bede rozumiala Cie za jakis czas,bo ze mna eks tez po pewnej akcji z kolega nie chcial miec zdjecia zadnego na fb co sprawialo mi przykrosc...;( jeszcze po ktoryms rozstaniu dal sobie status : wolny,a jak sie zeszlismy to prosilam go zeby to zmienil,on mowil ze zmienil ze tego nie ma, a okazalo sie przez caly czas mial...;/ ;( i jestem pewna ze zaniedlugo da sobie status w zwiazku i walnie piekne zdjecie z nowa kandydatka na zone... a to przeciez ja mialam nia byc ... Za co na takie cos sobie zasluzylysmy? Sciskam Cie Dearlie i kazda z Was z osobna rowniez... Zebysmy sobie daly rade...
|
|
|
|
|
#4954 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 103
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#4955 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 152
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Potem bez pożegnania jakoś tak rozstalismy sie i pojechal do domu, caly wieczor nic... dzownilam i nie odbierał. ![]() Rano zadzwonilam i powiedzial, ze go napastuje ;/ i ze chce odpocząć... potem dzwonil raz i pytal co porabiam, a ja bylam sama na zakupach i potem cos tam zaproponowal ze na łódke pojedziemy bo ladna pogoda byla, a ja nic sensownego nie odpowiedzialam. W sumie on tez nie, jakas bezsensu rozmowa ![]() wczoraj caly dzien nic... cisza... dzownilam i pisalam do niego caly wieczor, a on sie nie odzywa wiem, że powinnam dac mu spokoj ale nie potrafię
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk... - ~ Dyplomowana kosmetyczka ~ - Urządzamy Nasz dom zaKochana
|
|
|
|
|
#4956 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 942
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ---------- Cytat:
bo niestety przez moją byłą miłość nie było czasu na inne kontakty...
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
||
|
|
|
#4957 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 152
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() w sumie nigdy mnie do siebie nie zaprosił... wiem tylko, że ma siostre i tate bo jego rodzice się rozwiedli pare lat temu... a siostra jest 2 lata starsza i pracuje w barze u swojego chłopaka... w sumie troche widzialam ze zdjęć jego w telefonie (jakie mi pokazywał sam bo w innym wypadku strzegł telefonu jak tylko mógł )masakra
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk... - ~ Dyplomowana kosmetyczka ~ - Urządzamy Nasz dom zaKochana
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4958 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() Ogólnie to mam taką ochotę gdzieś wyjść, ale wiem, że przez najbliższe 2-3 tygodnie muszę siedzieć w domu! No po prostu na samą myśl mnie szlag trafia A to dlatego, że prawdopodobnie wybieram się na Sylwestra do Londynu i muszę już teraz zapłacić za hotel, więc spłacam się bratu I chciałam powiedzieć, że mam dość swoich niby ciemny blond włosów, które po paru myciach są żółto rude więc chyba sobie strzelę jakiś fajny jasny brązik i zetnę włosy sporo i zrobię sobie grzywkę, ale boję się jak cholera takiej zmiany fryzury, jeszcze będę źle wyglądać i co eks pomyśli jak mnie zobaczy (tak, znowu tylko o to mi chodzi Ale jeszcze nie wiem kiedy bo oczywiście narazie mnie na to nie stać! A dzisiaj do kolegi raczej nie pójdę nie chce mi się u niego siedzieć, zresztą on nawet nic nie wspominał, a wczoraj pisaliśmy cały dzień. Chyba, że napisze dzisiaj jak już trochę wypije więc jego przyjaciel (chłopak mojej siostry) chce go trzymać z daleka od miasta, żeby na nią przypadkiem nie wpadł. Zresztą to popieprzona sytuacja była bo rozstali się, ponieważ ona nalegała na ślub, a on nie był jeszcze gotowy. Więc z nim zerwała i zaraz potem znalazła sobie innego. Niedawno się zaręczyli, dzisiaj już panieński, więc niedługo ślub. Już pomijając fakt, że jak ten mój znajomy ją poznał, to była w ciąży z innym i już miała dziecko z jeszcze innym a on to dziecko co się urodziło wychowywał jak swoje przez 2 lata, a teraz ona nie pozwala mu się z nim widywać... masakra.Ależ się rozpisałam, ale wy wiecie, że ja tak mam czasem ![]() Dół narazie zakopuję, ale on się powiększa, nie wiem czy będę się tak wyrabiać, w końcu męczące jest takie machanie łopatą cały czas o masakra, mam nadzieję, że wieczorem będzie dobrze...n-nika trzymaj się, może potrzebuje trochę czasu, żeby ochłonąć po prostu i przemyśleć coś, no nie wiem...
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
|
#4959 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 277
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
czesc dziewczyny jestem tu nowa. Otóż jestem z chłopakiem od 2 lat, na poczatku wiadomo wszystko cacy, miłość, motylki w brzuchu, a teraz? Wieczne kłótnie, brak zrozumienia. Do tego wszystkiego dochodzi mój wyjazd na studia, on nie wierzy we mnie, że bede mu wierna, uważa że zostawie go dla "lepszego". Jestesmy ze soba bardzo dlugo, wiem ze nie jest idealem, ale kocham go takiego jakim jest. Sa miedzy nami pewne roznice, ja stawiam na szkole, dla mnie to podstawa, dla niego niestety problemem bylo skonczenie zaocznego prywatnego liceum... Ale to juz nie gra roli. Nie wiem co mam robic sa dni, gdy wszystko jest wspaniale, ale sa tez tygodnie placzu. Nie wiem co bedzie, gdy wyjade... Wieczne awantury, brak zaufania, oskarzanie o zdrady? bardzo mozliwe, nie wiem czy to wytrzymam... brak JEgo wiary w nas powoduje, ze i ja przestaje wierzyc
|
|
|
|
#4960 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
U mnie raz lepiej, raz gorzej. Od środy mam paskudne nudności. Dzisiaj obudziły nnie te mdłości o 4 rano i resztę nocy spędziłam w łazience. Nadal nie mogę patrzeć na jedzenie. Mdli mnie na samą myśl o przełknięciu czegokolwiek. Okropnie się czuję, a muszę wykrzeszać z siebie resztki sił, bo mam całą masę klientek poumawianych. Już nie mówiąc o tym, że cały czas coś w środku we mnie krzyczy i płacze, a nie mogę tych emocji wyrzucić z siebie. Czuję się jak jakieś zombie.
|
|
|
|
#4961 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
. A teraz na piątym roku jestem już sama, zostawiłam go, a tyle lat mi przeleciało, żałuję trochę... że zauważyłam to wszystko tak późno... za późno Dopiero po 4,5 wspólnych latach.Myślę, że związek z zazdrosnym facetem nie ma zbyt dużych szans na przetrwanie, za dużo trzeba się tłumaczyc i ukrywać sytuacji, bo myslisz sobie, kurcze jak mu powiem to znowu będzie afera, chociaż nie zrobiłaś nic złego.
__________________
Throw away your every little fear... |
|
|
|
|
#4962 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 277
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Tyle ze rozstanie to tez bardzo trudna sprawa. Jego przeprowadzka odpada, chce miec troche zycia. Mam 19 lat, a moje zycie towarzyskie mozna powiedziec ze nie istnieje. Przed dwoma laty mialam wiele przyjaciol, czesto gdzies wychodzilam, ateraz? W ogole. Mam nadzieje, ze gdy sie przeprowadze to cos do niego dotrze, ale to sie dopiero okaze. Najbardziej boje sie, ze zmarnuje kilka lat i zostane sama jak palec... Inaczej sobie wszystko wyobrazalam...
|
|
|
|
#4963 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 942
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. Edytowane przez skaz Czas edycji: 2011-08-20 o 12:32 |
|
|
|
|
#4964 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
poznalam faceta
jestem po 2 randce ![]() zec by mozna ze ideał, swoje mieszkanie, praca, skonczone studia, zero imprez, gentelmen otwiera mi drzwi zapomnialam juz jak to jest tak strasznie inteligentny ze po randce mi mózg paruje heheh umie gotowac, sprzątać itp. ![]() jedno ale totalnie nie moj typ wizualnie... wiem wiem ładna miska jesc ci nie da.... ale z brzydkiej jesc sie nie chce. fajnie mi sie z nim rozmawia, ale kompletnie mi sie nie podoba ;/ i wydaje mi sie za powazny jak dla mnie, ja mam jesszcze sieczke w glowie nie jestem super powazna i jakos mi sie nie chce byc jestem rozrywkowa bardzo... on taki ustabilizowany. ![]() nie miala baba problemow poznala faceta
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
#4965 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Skoro nie dajesz mu żadnych powodów a on jakby nigdy nic oskarża Cię o różne rzeczy to co będzie dalej? Gdzie te zaufanie? Wszystko runie. Właśnie pomagałam koleżance pozbyć się uciążliwego wirusa który zaatakował Facebook. Macie z tym problem? Wiadomości typu "Hi". "Wanna laugh"? |
|
|
|
|
#4966 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() n-nika myślałam,że od dłuższego czasu się nie odzywa, nie wiem, może potrzebuje czasu, choć to trochę dziwne, nie pisz do niego, nie dzwoń, bo to nic nie da, musisz poczekać aż on się odezwie. Ta praca musiała być dla niego bardzo ważna, tak wynika z tego , chyba, że kryje się za tym coś innego. Ale nie ma się co domyślać, musisz poczekać. Trzymaj sie ![]() Cytat:
__________________
. |
||
|
|
|
#4967 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
). No ale nie wysłał mi wirusa bo zamiast linka przesłał coś w stylu http:/// [google]. Później przepraszał, że wirusa złapał i to dlatego.Za to wczoraj na fb moja mama złapała wirusa. Koleżanka napisała jej pw pytając co to jest za video z nią i podała linka. I moja mama na to weszła. Zawirusowało jej cały komputer i zablokowało antywirusa, nie może nawet teraz komputera otworzyć. Ale ten wirus z tym video to już od dawna jest... tyle, że ja nigdy nie wchodzę na takie rzeczy, bo dla mnie to do przewidzenia
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
|
#4968 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Ja też się zdziwiłam gdy koleżanka zaczęła mi po angielsku pisać. WTF? Pijana jest czy co? Ale na szczęście domysliłam się, że to wirus i jest. Koleżanka się nabrała i myślała, że komp już do wyrzucenia ale troszkę się pomęczyłam i wróciło do normy. Jak któraś ma problemy polecam OTL , warto poczytać w necie zanim się do tego zabierzesz. |
|
|
|
|
#4969 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 389
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Że niby jakiś filmik z moim udziałem.Ale ktoś się musiał włamać jednocześnie na facea i na youtube.
|
|
|
|
|
#4970 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Tam gdzie zaczyna się pieklo
Wiadomości: 152
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Dziękuję Ci za miłe słowa otuchy ale wiesz jak to jest....kiedy odchodzi ukochana osoba to wszystko sie wali,ja nie mialam tak za bardzo przyjaciol,bo zazwyczaj mnie olewali,jesli ktos mial problem to lecialam z pocieszeniem pierwsza ale jak ja chcialam sie spotkac,zeby mi doradzic czy chocby wyplakac sie,to nie,bo one maja milion innych rzeczy do roboty ;/ i tak wlasnie zostalam juz calkiem sama,samotna,w nikim oparcia i w ogole.Ciezko sie tak zyje. ![]() Ale miejmy nadz ze zaswieci slonce w koncu i w moim zyciu i w Twoim i w ogole w Naszym
|
|
|
|
|
#4971 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nika - nieodzywanie sie nie jest normalne, ale to, ze nie poznalas przez pare miesiecy nikogo z jego znajomych i rodziny, tez nie jest normalne i dziwi mnie, ze wczesniej nie zwrocilas na to uwagi. Moj obecny od razu zaczal mnie poznawac ze swoimi znajomymi i cieszyl sie bardzo, gdy mnie z miejsca zaakceptowali.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4972 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nie radzę sobie z tym wszystkim...
---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ---------- dziewczyny błagam pomóżcie mi, bo jestem bliska zadzwonienia do niego, a wiem, że nie odbierze i będę wtedy cierpiała podwójnie. Pomocy, bo ja już tracę zupełnie rozum |
|
|
|
#4973 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ---------- Cytat:
__________________
Throw away your every little fear... |
||
|
|
|
#4974 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() A Ty im wtedy powiesz "Sorry, nie mam czasu." Pseudoprzyjaciele.. Ujawniają się kiedy tracisz grunt pod nogami, kiedy potrzebujesz żeby ktoś rękę ci podał oni te ręce chowają w kieszeń. ![]() ---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ---------- Cytat:
Żeby było wesoło wymyśl mi jakiś fajny wierszyk urodzinowy na jutro co bym się zdeczka dowartościowała A tak serio - po co trzymasz jego numer w komórce? Wytrzymaj a jak wytrzymasz to się uśmiechnij do lustra i powiedz do siebie "Jesteś Wielka Mała!" Relax. Dasz radę.
|
||
|
|
|
#4975 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Boże, wybaczcie mi, że tak marudzę Cytat:
jego numer mam nadal wybrany jako jeden z darmowych
Edytowane przez Dearlie Czas edycji: 2011-08-20 o 19:47 |
||
|
|
|
#4976 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Kochane złapałam jakiegoś wirusa i mam rewolucję żołądkową, chyba nie dam rady dziś pić, bo się wykończę chociaż pocieszam się, że noc długa, więc może mi minie
__________________
zaczynam nowe życie! bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną ![]() Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe. Podróżuję, zwiedzam i bawię się |
|
|
|
|
#4977 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cholera, ten kolega co do niego miałam iść do mnie wypisuje, moja siostra powiedziała, że nie idzie chyba, więc mu powiedziałam, że ja też nie bo nie będę tylko z nim i jej chłopakiem siedzieć. A on do mnie, że w takim razie może gdzieś wyjdzie na miasto, albo zostanie w domu, ale to zależy ode mnie. Ja mu napisałam, czy jest pewny, że chce wyjść (ta jego eks ma wieczór panieński przecież, a on nie może jej spotkać...), a on na to, że szczerze to nie, ale ma ochotę spędzić ze mną wieczór a czy na mieście czy w domu to już ode mnie zależy Zaczynam tracić wiarę w facetów normalnie! I do tego chcę gdzieś wyjść, ale nie mam z kim, chyba mnie szlag trafi!!!
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
|
#4978 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Może tylko po to, żeby go usłyszec? Żeby zapytac co u niego? W sumie on na 100% nie odbierze, więc nie warto robic z siebie kretynki ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#4979 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Ja się właśnie zastanawiam, czy nie polecieć sobie chociaż po piersiówkę jakąś ale jak zacznę z wami pić to dopiero za 1-2 godziny.
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
|
#4980 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Przecież on nie może jej kochac Ja piję aktualnie jakiś likier pomarańczowy z colą. Całkiem, całkiem W głowie już coś szmyra
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:12.




pamiętam Cię z tego wątku, ale nie kojarze dokładnie o co chodziło.


...eh szkoda co gadac....

jest fajny pod względem charakteru, zabawny, taki luzacki 
bo niestety przez moją byłą miłość nie było czasu na inne kontakty...




więc chyba sobie strzelę jakiś fajny jasny brązik i zetnę włosy sporo i zrobię sobie grzywkę, ale boję się jak cholera takiej zmiany fryzury, jeszcze będę źle wyglądać i co eks pomyśli jak mnie zobaczy (tak, znowu tylko o to mi chodzi
więc jego przyjaciel (chłopak mojej siostry) chce go trzymać z daleka od miasta, żeby na nią przypadkiem nie wpadł. 
zapomnialam juz jak to jest
umie gotowac, sprzątać itp.
Że niby jakiś filmik z moim udziałem.Ale ktoś się musiał włamać jednocześnie na facea i na youtube.


