Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36! - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-23, 09:14   #1051
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
Rock ja mam black bery bold 9780 mam go juz 2 miechy jestem zadowolona
dzieki za opinie
Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
HEJ
Ech...dobrze, że jest już po wieczorach panieńsko - kawalerskich. U mnie było 8 lasek. Impreza super. R bawił się u świadka dwa bloki dalej i meldował się co dwie godziny :P O 2 rano Panowie postanowili do nas przyjść i wtedy się zaczęło. Jak zobaczyłam swojego lubego, to mało nie zemdlałam. Nie dość, że był wstawiony na maxa, to miał krwawiącą brodę, rozciętą wargę i zadrapany policzek...wywalił się ponoć tuż pod naszym blokiem. A tak go prosiłam, żeby nic sobie nie zrobił masakra. Impreza skończyła się o 4,30 rano. Ogólnie było bardzo wesoło
Do wesela się zagoi faceci

Super że mimo to impreza udana
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 10:12   #1052
ivona84
Zakorzenienie
 
Avatar ivona84
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 898
GG do ivona84
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Morenica gratuluję pracy

Agatka - super foteczka - widać, że impreza była udana. A TŻem się nie przejmuj - do wesela się zagoi
__________________
22 I 2005 razem
18 VI 2011 Ślub

64 => 55
ivona84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 10:16   #1053
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cześć

Agatka właśnie - do wesela się zagoi za udaną imprezkę.

coś jeszcze miałam pisać ale nie pamiętam
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 10:28   #1054
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

W poniedziałek po ślubie wyjeżdżamy nad morze na tydzień hihi

Dzisiaj ostatni dzień pracy. Przyszły winietki
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 11:26   #1055
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Puk, puk. Mozna??? Juz chyba zapomnialyscie, ze byla tu kiedys jakas gwiazdeczka

Dziekuje wszystkim za piekne zyczenia-zajrzalam specjalnie w dzien slubu, zeby poczytac

Wszystkim swiezo upieczonym zonkom spoznione zyczenia ode mnie - DUZO, DUZO SZCZESCIA I MILOSCI
Przeczytalam wszystkie relacje - bardzo wzruszajace

Tydzien przed slubem, tak jak i po nie mialam na nic czasu. Nawet na jedzenie Schudlam i suknia sie obnizyla, trzeba bylo ja podcinac
Postaram sie stworzyc jakas relacje i obiecuje tez fotki..... wkrotce
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 12:26   #1056
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

hej Gwiazdeczko!!!


do ślubu 4 dni, nuby wszystko gotowe ale trochę gonitwy jest. zaraz uciekam do pracy. ostatni dzień.
jutro odbieram ciasta, musimy z mama je popakować i jedziemy je rozwieść. Jutro jeszcze na salę zawieść alkohol, w czwartek idę się relaksować na basenie. i jeszcze chyba będziemy wcześniej tańczyć
w piątek z samego rana na giełdę po kwiaty do strojenia. jeszcze trzaskanie, manicure i henna i suknie odbieram.
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 12:44   #1057
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

miałam wstawić kiedys kamizelkę. biała z białymi obszyciami

wrzucam też winietkę

i mój transparent
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 11.jpg (28,9 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 13.jpg (13,1 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 12.jpg (20,0 KB, 64 załadowań)
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-23, 12:48   #1058
diablica071086
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 151
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

ale ładne winietki
mam pytanko gdzie najlepiej sprzedac musznik i ta pseudo chusteczkę do garniaka na pewno nie na wizazu a szkoda

Edytowane przez diablica071086
Czas edycji: 2011-08-23 o 12:49
diablica071086 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 12:52   #1059
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez diablica071086 Pokaż wiadomość
ale ładne winietki
mam pytanko gdzie najlepiej sprzedac musznik i ta pseudo chusteczkę do garniaka na pewno nie na wizazu a szkoda
Twoje miasto pewnie ma jakąś swoją stronkę i powinny tam być ogłoszenia
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 13:00   #1060
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
HEJ
Ech...dobrze, że jest już po wieczorach panieńsko - kawalerskich. U mnie było 8 lasek. Impreza super. R bawił się u świadka dwa bloki dalej i meldował się co dwie godziny :P O 2 rano Panowie postanowili do nas przyjść i wtedy się zaczęło. Jak zobaczyłam swojego lubego, to mało nie zemdlałam. Nie dość, że był wstawiony na maxa, to miał krwawiącą brodę, rozciętą wargę i zadrapany policzek...wywalił się ponoć tuż pod naszym blokiem. A tak go prosiłam, żeby nic sobie nie zrobił masakra. Impreza skończyła się o 4,30 rano. Ogólnie było bardzo wesoło

Pewnie dlatego ze prosiłas to sie wywalił
za udaną imprezkę
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 13:19   #1061
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Idę dziś zrobić sobie pazurki tzn. zwykły french...próba przed ślubem. Zobaczymy jak wyjdą, bo testuję nowy salon.
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-23, 13:26   #1062
diablica071086
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 151
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

pochwal sie pazurkami mi do frencza dorzuciła biały stempelaek jakiś ornament kwiatowy i było bardziej wyjściowo
diablica071086 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 16:19   #1063
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Jest mega gorąco

Ale przeżyłam
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 16:44   #1064
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Dzisiaj załatwiliśmy USC
Zrezygnowałam ze swojego nazwiska, na rzecz nazwiska TŻ Ale jakoś nie wyobrażam sobie zostać po ślubie przy swoim (tylko i wyłącznie o mnie teraz chodzi, po prostu nie chciałam tylko mojego, jak już to podwójne), podwójne za długie by było (Anna S. . . . . . . . . -P . . . . . . . . . . .) i bym chyba umarła jakbym miała stertę papierków tak podpisywać , więc zostało na jego. Trudno
Dzisiaj wysłali do nas zaproszenia
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 17:58   #1065
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

To się chwalę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_8693mini.jpg (136,4 KB, 73 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_8696mini.jpg (89,3 KB, 88 załadowań)
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 18:10   #1066
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
To się chwalę
ładne
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 18:12   #1067
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Dzisiaj załatwiliśmy USC
Zrezygnowałam ze swojego nazwiska, na rzecz nazwiska TŻ Ale jakoś nie wyobrażam sobie zostać po ślubie przy swoim (tylko i wyłącznie o mnie teraz chodzi, po prostu nie chciałam tylko mojego, jak już to podwójne), podwójne za długie by było (Anna S. . . . . . . . . -P . . . . . . . . . . .) i bym chyba umarła jakbym miała stertę papierków tak podpisywać , więc zostało na jego. Trudno
Dzisiaj wysłali do nas zaproszenia

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
To się chwalę
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 18:18   #1068
sweetieSS
Zakorzenienie
 
Avatar sweetieSS
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 709
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
To się chwalę
ładnie wykonane, tylko ten brokat mnie nie przekonuje
jak któraś wspominała, mi by się bardziej jakaś pieczątka zwidziała
sweetieSS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 18:32   #1069
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
To się chwalę

ale bez brokatu a tak bo bardzo ładne delikatne
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-23, 20:59   #1070
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
To się chwalę

Zgadzam się z dziewczynami, coś mi z tym brokatem nie gra

Co tu dzisiaj tak cicho? ;>
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 21:28   #1071
natlem
Zadomowienie
 
Avatar natlem
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

witam Was nie narzekac ze cicho... teraz przynajmniej caly watek jestem na biezaco chociaz malo co sie udzielam, ale podczytuje
, dziewczyny co dajecie na podziekowania dla rodzicow (widzialam fotoramki) co myslicie o takich albumach http://allegro.pl/ekskluzywne-podzie...html?source=oo ??

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
To się chwalę

mnie się podobają
__________________

natlem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 21:30   #1072
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez natlem Pokaż wiadomość
witam Was nie narzekac ze cicho... teraz przynajmniej caly watek jestem na biezaco chociaz malo co sie udzielam, ale podczytuje
, dziewczyny co dajecie na podziekowania dla rodzicow (widzialam fotoramki) co myslicie o takich albumach http://allegro.pl/ekskluzywne-podzie...html?source=oo ??

To fakt, przynajmniej człowiek może nadążyć

Ja się zastanawiam nad portretem ręcznie malowanym dla moich rodziców. Ich portretem. Wiem, że by chcieli, a fakt, że to od nas, można zaznaczyć jakimś drobnym podziękowaniem w rogu i tyle.

Ten album mi się w sumie podoba (wywaliłabym tylko te wszystkie gołąbki i obrączki z okładki, a zostawiłabym same kwiatki), jeśli z portretem nie wypali, to może ściągnę pomysł Ramka cyfrowa dla moich rodziców odpada, nie lubią takich gadżetów
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 23:13   #1073
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

jestemWitam wszystkich
piszę od tżcika, bo na razie mieszkamy u niego...zaraz nadrobię i spróbuję relację napisać, póki, co ide się myć

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Dziewczyny:
Nasz ślub, to był niewątpliwie najwspanialszy dzień mojego życia
Wszystko było idealnie i jestem bardzo zadowolona z przebiegu imprezy i całej otoczki.
Goście zadowoleni, my zadowoleni,czego chciec więcej?

W piątek jeszcze był zabiegany dzionek, bo Tż ze swoim tatą i moim i jego dziadkiem wozili krzesełka z sąsiedniej remizy do naszej.
Oprócz tego biegalismy za owocami by je zawieść na salę...
W sumie to bieganina zaczęła sie od czwartku...
w piątek po kupieniu owoców, na 12 poleciałam na regulację brwi, paznokietki na dłoniach i stópkach, a potem na salę weselną, aby pomóc ja dekorować.
W piątek pogoda była nieciekawa, padać zaczął deszcz, było parno strasznie...niewyróbka.
Wkurzyłysmy się z teściówką, bo na rynku miałysmy owoce zamówione juz tydzień wceśniej na nasze wesele i nas facet wystawił.Tłumacząc sie tym, że w poniedziałek święto było i terminy się przesunęły...
Ok 21 wróciłam do domku, umyłam się, posprzątałam i po 2 poszłam spać.
nie mogłam do Was zajrzeć, bo mi padł dysk twardy w kompie...uwierzycie?Szok. ..No trudno...
W piątek umyłam włoski, jeszcze z mamą troszkę pogarnęłyśmy w mieszkanku, wystawiłam buty slubne na parapet i poszłam ziuziu.O dziwo nie miałam problemów ze snem.

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Powiem tak, jako już świeżo upieczona żonka
Dziewczyny nie przejmujcie się pierdołami, które nie idą po waszej myśli, bo tylko wy wiecie, że coś jest nie tak...nie warto się denerwować i tracić tak pieknego dniaCzas ucieka tak szybko, że nawet nie wiadomo kiedy impreza dobiega końca...
Tańczymy pierwszy taniec i tu tort wjeżdża, za nim oczepiny i goście zaczynają się rozchodzić:-(I widno się robi i trzeba iść do domu:-(
Korzystajcie pełną parą z tego, bo nigdy taka chwila się nie przytrafi znowu.
Emocje są niesamowite, warte każdych pieniędzy...
I to mówię ja, przeciwniczka wesel, która walczyła o cywilny, ale poddała się woli rodziny tż i zgodziła na kościelny i wesele.
Tak NIE ŻAŁUJĘ ANI ZŁOTÓWKI NA WESELE.
Co więcej...zapłaciłabym kolejne pieniądze dla tych chwil.
To było coś wspaniałego

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:14 ----------

W sobotę obudziłam się po 9 nie pamiętam dokładnie ile, chyba z 15 minut po 9.
Wstałam zrobiłam sobie kąpiel, zjadłam śniadanko.
Pobiegłam jeszcze z tatą do kwiaciarni kupić kwiatki do wazonu na stół i komodę do pokoju rodziców, gdzie miało być błogosławieństwo.
Pogoda była wprost idealna.
20 kilka stopni, nie było upału, świeciło piękne słoneczko i wiatr wiał.
Czułam się, tak jaby to była wiosna, a nie lato.
I bardzo mi to odpowiadało.Już wiedziałam, że burzy nie będzie
Zaniosłam z tata kwiatki do domku, odsapnęłam chwilkę i zadzwoniła świadkowa, że już po mnie jedzie.
Poczekałam za nią, weszła do mnie do domku, zostawiła swoje rzeczy i poszłyśmy do autka, w którym już czekał na nas jej brat.
Jedziemy, przejechałyśmy ulicę dalej i jak w krzyk bo wsuwek do włosów zapomniałam, to się wróciliśmy.
Wyskoczyłam z auta, poleciałam po nie wróciłam i pojechałyśmy do salonu piekności.
Do którego biegłyśmy przez remont na drodze, trzymając się obie za ręce i ciesząc jak dwa głupole, smiejąc się z ludzi, którzypatrzyli na nas z przejeżdżających obok samochodów.
Koło salonu czekała jeszcze na nas siostra cioteczna tż.
Weszłysmy we 3 i każda usiadła na innym stanowisku do czesania, jednocześnie się widziałyśmy. I zaczęła się akcja.
TŻ siostra cioteczna miała delikatne fale robione. Świadkowa loczki z podpięciem, a ja już loki podpiete.
Najpierw świadkowa została uczesana, potem ja, na końcu siostra tż.
Zaraz jak świadkową uczesali to poszła na górę salonu, a jak mnie skończyli czesać to ja poszłam na górę.
siostra tż nie malowała się tam, tylko sama.
A salon jest tak urządzony, że na dole sa fryzjerzy tylko, na górze są: pani majijażystka, solarium, stanowiska dwa do pedicuru i kilka do manicure.
Także świadkowa mi uciekła jak ja uczesali z dołu i pobiegła na makijaż.
Ja mnie uczesali do końca, to tez poszłam na górę.
Usiadłam i czekałam chwilę, zanim pani skończy malować świadkową ( wiedziałam jakie mozliwości ma pani makijazystka, bo mnóstwo osób malowała i każdy był zadowolony, ja też z próbnej, prawie padłam z wrażenia).
Świadkowa jak zeszła z fotela i podeszła do lustra, to prawie osunęła się z wrażenia.
Trzęsła się cała, łzy jej w oczach stanęły.
Musiałam ja przytrzymać, bo miała niekontrolowany odruch i chciała mi niemal zemdleć
Potem usiadłam ja i po kilunastu minutach byłam umalowana, świadkowa znowu chciała się popłakać, ale jej nie dałam.
Zamówiłam taksówkę i powoli ruszyłysmy w kierunku mojego domku, po drodze mijając karocę z końmi.
Oczywiście ja łzy w oczach wzruszyłam się bardzo
Żartowałyśmy sobie z kierowcą...podjechałyśmy do Rossmana po lakier do włosów.
Świadkowa kupiła i do mnie do domku pojechałyśmy.
Zjadłam kilka kanapek z żółtym serkiem i popiłam heratką.
Odświeżyłam się, zrobiła się 13 50...i stwierdziłam, ze najwyższa pora by się ubierać...
Poszło nam zgrabnie i sprawnie...20 minut pochodziłam po mieszkanku w sukmanie, poskakałam w niej...było gites...nagle telefon od tż, że już jadą...
Kilka minut potem dzwonek do domofonu, że już są...
Patrzę tż wchodzi z bukietem...pieknie wygladał...za nim świadek z butonierkami.
Jak zobaczyłam swój bukiet to mało nie padłam z wrażenia, był to najpiękniejszy slubny bukiet jaki widziałam w zyciu
Wyszedł idealnie taki jak chciałam, a tak się martwiłam...
Nie mogłam się napatrzeć na tż ani na bukiet.
Ale po chwili stwierdziłam, że bukiet jest mega, ale ma szpilki na końcu z perełkami...czym prędzej perły wyjełam, ale mi tasiemka się rozpruła.Świadek biegem leciał do kwiaciarni po tasiemke na kokardkę i pani w kwiaciarni darmowo ją doczepiłaPorobiliśmy sobie zdjęcia
zebralismy się i wyszliśmy, a na dole już czekało na nas nasze ślubne autko- warszawaPięknie wygladała, a jak wsiadałam to miałam taka frajdę, że nie macie pojęcia.Jak ruszylismy przez miasto, to wszyscy się na nas patrzyli....czułam się piekna i wyjątkowaCoś wspaniałego...cały czas się uśmiechałam i luzik zero stresu.
Podjechaliśmy na zdjęcia, a tam co?
Też wawa
Ale nasza ładniejsza.
Weszliśmy i po 20 minutach 6 póz studyjnych było z głowy.
Pojechaliśmy do domku.
weszliśmy i za kilkanaście minut przyjechali rodzice i dziadkowie tż.
Zanim przyjechali to zjadłam kanapki i popiłam herbatką.
Przyjechali, teściowej i babci łzy stanęły w oczach na mój widok, ucałowałam wszystkich.
Teściu oczko mi puścił.Podobało mu się
Błogosławieństwo minęło szybko, nie pamiętam kto co mówił, ale moi rodzice tacy twardziele i najbardziej się wzruszyli
Potem wyszlismy na dwór do samochodów.
Pojechaliśmy do kościoła.
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 23:41   #1074
Justysia1188
Raczkowanie
 
Avatar Justysia1188
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 72
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość
jestemWitam wszystkich
piszę od tżcika, bo na razie mieszkamy u niego...zaraz nadrobię i spróbuję relację napisać, póki, co ide się myć

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Dziewczyny:
Nasz ślub, to był niewątpliwie najwspanialszy dzień mojego życia
Wszystko było idealnie i jestem bardzo zadowolona z przebiegu imprezy i całej otoczki.
Goście zadowoleni, my zadowoleni,czego chciec więcej?

W piątek jeszcze był zabiegany dzionek, bo Tż ze swoim tatą i moim i jego dziadkiem wozili krzesełka z sąsiedniej remizy do naszej.
Oprócz tego biegalismy za owocami by je zawieść na salę...
W sumie to bieganina zaczęła sie od czwartku...
w piątek po kupieniu owoców, na 12 poleciałam na regulację brwi, paznokietki na dłoniach i stópkach, a potem na salę weselną, aby pomóc ja dekorować.
W piątek pogoda była nieciekawa, padać zaczął deszcz, było parno strasznie...niewyróbka.
Wkurzyłysmy się z teściówką, bo na rynku miałysmy owoce zamówione juz tydzień wceśniej na nasze wesele i nas facet wystawił.Tłumacząc sie tym, że w poniedziałek święto było i terminy się przesunęły...
Ok 21 wróciłam do domku, umyłam się, posprzątałam i po 2 poszłam spać.
nie mogłam do Was zajrzeć, bo mi padł dysk twardy w kompie...uwierzycie?Szok. ..No trudno...
W piątek umyłam włoski, jeszcze z mamą troszkę pogarnęłyśmy w mieszkanku, wystawiłam buty slubne na parapet i poszłam ziuziu.O dziwo nie miałam problemów ze snem.

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Powiem tak, jako już świeżo upieczona żonka
Dziewczyny nie przejmujcie się pierdołami, które nie idą po waszej myśli, bo tylko wy wiecie, że coś jest nie tak...nie warto się denerwować i tracić tak pieknego dniaCzas ucieka tak szybko, że nawet nie wiadomo kiedy impreza dobiega końca...
Tańczymy pierwszy taniec i tu tort wjeżdża, za nim oczepiny i goście zaczynają się rozchodzić:-(I widno się robi i trzeba iść do domu:-(
Korzystajcie pełną parą z tego, bo nigdy taka chwila się nie przytrafi znowu.
Emocje są niesamowite, warte każdych pieniędzy...
I to mówię ja, przeciwniczka wesel, która walczyła o cywilny, ale poddała się woli rodziny tż i zgodziła na kościelny i wesele.
Tak NIE ŻAŁUJĘ ANI ZŁOTÓWKI NA WESELE.
Co więcej...zapłaciłabym kolejne pieniądze dla tych chwil.
To było coś wspaniałego

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:14 ----------

W sobotę obudziłam się po 9 nie pamiętam dokładnie ile, chyba z 15 minut po 9.
Wstałam zrobiłam sobie kąpiel, zjadłam śniadanko.
Pobiegłam jeszcze z tatą do kwiaciarni kupić kwiatki do wazonu na stół i komodę do pokoju rodziców, gdzie miało być błogosławieństwo.
Pogoda była wprost idealna.
20 kilka stopni, nie było upału, świeciło piękne słoneczko i wiatr wiał.
Czułam się, tak jaby to była wiosna, a nie lato.
I bardzo mi to odpowiadało.Już wiedziałam, że burzy nie będzie
Zaniosłam z tata kwiatki do domku, odsapnęłam chwilkę i zadzwoniła świadkowa, że już po mnie jedzie.
Poczekałam za nią, weszła do mnie do domku, zostawiła swoje rzeczy i poszłyśmy do autka, w którym już czekał na nas jej brat.
Jedziemy, przejechałyśmy ulicę dalej i jak w krzyk bo wsuwek do włosów zapomniałam, to się wróciliśmy.
Wyskoczyłam z auta, poleciałam po nie wróciłam i pojechałyśmy do salonu piekności.
Do którego biegłyśmy przez remont na drodze, trzymając się obie za ręce i ciesząc jak dwa głupole, smiejąc się z ludzi, którzypatrzyli na nas z przejeżdżających obok samochodów.
Koło salonu czekała jeszcze na nas siostra cioteczna tż.
Weszłysmy we 3 i każda usiadła na innym stanowisku do czesania, jednocześnie się widziałyśmy. I zaczęła się akcja.
TŻ siostra cioteczna miała delikatne fale robione. Świadkowa loczki z podpięciem, a ja już loki podpiete.
Najpierw świadkowa została uczesana, potem ja, na końcu siostra tż.
Zaraz jak świadkową uczesali to poszła na górę salonu, a jak mnie skończyli czesać to ja poszłam na górę.
siostra tż nie malowała się tam, tylko sama.
A salon jest tak urządzony, że na dole sa fryzjerzy tylko, na górze są: pani majijażystka, solarium, stanowiska dwa do pedicuru i kilka do manicure.
Także świadkowa mi uciekła jak ja uczesali z dołu i pobiegła na makijaż.
Ja mnie uczesali do końca, to tez poszłam na górę.
Usiadłam i czekałam chwilę, zanim pani skończy malować świadkową ( wiedziałam jakie mozliwości ma pani makijazystka, bo mnóstwo osób malowała i każdy był zadowolony, ja też z próbnej, prawie padłam z wrażenia).
Świadkowa jak zeszła z fotela i podeszła do lustra, to prawie osunęła się z wrażenia.
Trzęsła się cała, łzy jej w oczach stanęły.
Musiałam ja przytrzymać, bo miała niekontrolowany odruch i chciała mi niemal zemdleć
Potem usiadłam ja i po kilunastu minutach byłam umalowana, świadkowa znowu chciała się popłakać, ale jej nie dałam.
Zamówiłam taksówkę i powoli ruszyłysmy w kierunku mojego domku, po drodze mijając karocę z końmi.
Oczywiście ja łzy w oczach wzruszyłam się bardzo
Żartowałyśmy sobie z kierowcą...podjechałyśmy do Rossmana po lakier do włosów.
Świadkowa kupiła i do mnie do domku pojechałyśmy.
Zjadłam kilka kanapek z żółtym serkiem i popiłam heratką.
Odświeżyłam się, zrobiła się 13 50...i stwierdziłam, ze najwyższa pora by się ubierać...
Poszło nam zgrabnie i sprawnie...20 minut pochodziłam po mieszkanku w sukmanie, poskakałam w niej...było gites...nagle telefon od tż, że już jadą...
Kilka minut potem dzwonek do domofonu, że już są...
Patrzę tż wchodzi z bukietem...pieknie wygladał...za nim świadek z butonierkami.
Jak zobaczyłam swój bukiet to mało nie padłam z wrażenia, był to najpiękniejszy slubny bukiet jaki widziałam w zyciu
Wyszedł idealnie taki jak chciałam, a tak się martwiłam...
Nie mogłam się napatrzeć na tż ani na bukiet.
Ale po chwili stwierdziłam, że bukiet jest mega, ale ma szpilki na końcu z perełkami...czym prędzej perły wyjełam, ale mi tasiemka się rozpruła.Świadek biegem leciał do kwiaciarni po tasiemke na kokardkę i pani w kwiaciarni darmowo ją doczepiłaPorobiliśmy sobie zdjęcia
zebralismy się i wyszliśmy, a na dole już czekało na nas nasze ślubne autko- warszawaPięknie wygladała, a jak wsiadałam to miałam taka frajdę, że nie macie pojęcia.Jak ruszylismy przez miasto, to wszyscy się na nas patrzyli....czułam się piekna i wyjątkowaCoś wspaniałego...cały czas się uśmiechałam i luzik zero stresu.
Podjechaliśmy na zdjęcia, a tam co?
Też wawa
Ale nasza ładniejsza.
Weszliśmy i po 20 minutach 6 póz studyjnych było z głowy.
Pojechaliśmy do domku.
weszliśmy i za kilkanaście minut przyjechali rodzice i dziadkowie tż.
Zanim przyjechali to zjadłam kanapki i popiłam herbatką.
Przyjechali, teściowej i babci łzy stanęły w oczach na mój widok, ucałowałam wszystkich.
Teściu oczko mi puścił.Podobało mu się
Błogosławieństwo minęło szybko, nie pamiętam kto co mówił, ale moi rodzice tacy twardziele i najbardziej się wzruszyli
Potem wyszlismy na dwór do samochodów.
Pojechaliśmy do kościoła.

To jeszcze nie cała relacja a ja już zdązyłam się pare razy popłkać
Czekam na dalsza część
Justysia1188 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-24, 00:03   #1075
madziares25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Dziewczyny napisałam dalszą część relacji...opisując co było dalej do przysięgi i mi się wszystko skasowało...wkurzyłam się i idę spać:-(
Mąż się wkurza, że tak długo siedzę, zamiast iść spać...to uciekam i w wolnej chwili napiszę co było dalej.
Bądźcie cierpliwe
Dobranoc...buziaczki
madziares25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-24, 00:29   #1076
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez natlem Pokaż wiadomość
witam Was nie narzekac ze cicho... teraz przynajmniej caly watek jestem na biezaco chociaz malo co sie udzielam, ale podczytuje
, dziewczyny co dajecie na podziekowania dla rodzicow (widzialam fotoramki) co myslicie o takich albumach http://allegro.pl/ekskluzywne-podzie...html?source=oo ??

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------




mnie się podobają
My mamy takie drewniane ramko-albumy. Wrzucilam nie dawno zdjęcia.

Madzia brawa za relacje

Uciekam spać
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-24, 06:31   #1077
ivona84
Zakorzenienie
 
Avatar ivona84
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 898
GG do ivona84
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Niunia fajny ten transparent

Agatka paznokietki ladne - tylko do ślubu bez czarnego brokatu - lepiej strebrny lub taki deliaktny opalizujacy.

Natlem ładny ten album tylko fakt powyrzucałabym te wszystkie ozdobniki

Madziares super relacja - czekamy na ciąg dalszy
__________________
22 I 2005 razem
18 VI 2011 Ślub

64 => 55
ivona84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-24, 06:35   #1078
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez madziares25 Pokaż wiadomość
jestemWitam wszystkich
piszę od tżcika, bo na razie mieszkamy u niego...zaraz nadrobię i spróbuję relację napisać, póki, co ide się myć

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Dziewczyny:
Nasz ślub, to był niewątpliwie najwspanialszy dzień mojego życia
Wszystko było idealnie i jestem bardzo zadowolona z przebiegu imprezy i całej otoczki.
Goście zadowoleni, my zadowoleni,czego chciec więcej?

W piątek jeszcze był zabiegany dzionek, bo Tż ze swoim tatą i moim i jego dziadkiem wozili krzesełka z sąsiedniej remizy do naszej.
Oprócz tego biegalismy za owocami by je zawieść na salę...
W sumie to bieganina zaczęła sie od czwartku...
w piątek po kupieniu owoców, na 12 poleciałam na regulację brwi, paznokietki na dłoniach i stópkach, a potem na salę weselną, aby pomóc ja dekorować.
W piątek pogoda była nieciekawa, padać zaczął deszcz, było parno strasznie...niewyróbka.
Wkurzyłysmy się z teściówką, bo na rynku miałysmy owoce zamówione juz tydzień wceśniej na nasze wesele i nas facet wystawił.Tłumacząc sie tym, że w poniedziałek święto było i terminy się przesunęły...
Ok 21 wróciłam do domku, umyłam się, posprzątałam i po 2 poszłam spać.
nie mogłam do Was zajrzeć, bo mi padł dysk twardy w kompie...uwierzycie?Szok. ..No trudno...
W piątek umyłam włoski, jeszcze z mamą troszkę pogarnęłyśmy w mieszkanku, wystawiłam buty slubne na parapet i poszłam ziuziu.O dziwo nie miałam problemów ze snem.

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Powiem tak, jako już świeżo upieczona żonka
Dziewczyny nie przejmujcie się pierdołami, które nie idą po waszej myśli, bo tylko wy wiecie, że coś jest nie tak...nie warto się denerwować i tracić tak pieknego dniaCzas ucieka tak szybko, że nawet nie wiadomo kiedy impreza dobiega końca...
Tańczymy pierwszy taniec i tu tort wjeżdża, za nim oczepiny i goście zaczynają się rozchodzić:-(I widno się robi i trzeba iść do domu:-(
Korzystajcie pełną parą z tego, bo nigdy taka chwila się nie przytrafi znowu.
Emocje są niesamowite, warte każdych pieniędzy...
I to mówię ja, przeciwniczka wesel, która walczyła o cywilny, ale poddała się woli rodziny tż i zgodziła na kościelny i wesele.
Tak NIE ŻAŁUJĘ ANI ZŁOTÓWKI NA WESELE.
Co więcej...zapłaciłabym kolejne pieniądze dla tych chwil.
To było coś wspaniałego

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:14 ----------

W sobotę obudziłam się po 9 nie pamiętam dokładnie ile, chyba z 15 minut po 9.
Wstałam zrobiłam sobie kąpiel, zjadłam śniadanko.
Pobiegłam jeszcze z tatą do kwiaciarni kupić kwiatki do wazonu na stół i komodę do pokoju rodziców, gdzie miało być błogosławieństwo.
Pogoda była wprost idealna.
20 kilka stopni, nie było upału, świeciło piękne słoneczko i wiatr wiał.
Czułam się, tak jaby to była wiosna, a nie lato.
I bardzo mi to odpowiadało.Już wiedziałam, że burzy nie będzie
Zaniosłam z tata kwiatki do domku, odsapnęłam chwilkę i zadzwoniła świadkowa, że już po mnie jedzie.
Poczekałam za nią, weszła do mnie do domku, zostawiła swoje rzeczy i poszłyśmy do autka, w którym już czekał na nas jej brat.
Jedziemy, przejechałyśmy ulicę dalej i jak w krzyk bo wsuwek do włosów zapomniałam, to się wróciliśmy.
Wyskoczyłam z auta, poleciałam po nie wróciłam i pojechałyśmy do salonu piekności.
Do którego biegłyśmy przez remont na drodze, trzymając się obie za ręce i ciesząc jak dwa głupole, smiejąc się z ludzi, którzypatrzyli na nas z przejeżdżających obok samochodów.
Koło salonu czekała jeszcze na nas siostra cioteczna tż.
Weszłysmy we 3 i każda usiadła na innym stanowisku do czesania, jednocześnie się widziałyśmy. I zaczęła się akcja.
TŻ siostra cioteczna miała delikatne fale robione. Świadkowa loczki z podpięciem, a ja już loki podpiete.
Najpierw świadkowa została uczesana, potem ja, na końcu siostra tż.
Zaraz jak świadkową uczesali to poszła na górę salonu, a jak mnie skończyli czesać to ja poszłam na górę.
siostra tż nie malowała się tam, tylko sama.
A salon jest tak urządzony, że na dole sa fryzjerzy tylko, na górze są: pani majijażystka, solarium, stanowiska dwa do pedicuru i kilka do manicure.
Także świadkowa mi uciekła jak ja uczesali z dołu i pobiegła na makijaż.
Ja mnie uczesali do końca, to tez poszłam na górę.
Usiadłam i czekałam chwilę, zanim pani skończy malować świadkową ( wiedziałam jakie mozliwości ma pani makijazystka, bo mnóstwo osób malowała i każdy był zadowolony, ja też z próbnej, prawie padłam z wrażenia).
Świadkowa jak zeszła z fotela i podeszła do lustra, to prawie osunęła się z wrażenia.
Trzęsła się cała, łzy jej w oczach stanęły.
Musiałam ja przytrzymać, bo miała niekontrolowany odruch i chciała mi niemal zemdleć
Potem usiadłam ja i po kilunastu minutach byłam umalowana, świadkowa znowu chciała się popłakać, ale jej nie dałam.
Zamówiłam taksówkę i powoli ruszyłysmy w kierunku mojego domku, po drodze mijając karocę z końmi.
Oczywiście ja łzy w oczach wzruszyłam się bardzo
Żartowałyśmy sobie z kierowcą...podjechałyśmy do Rossmana po lakier do włosów.
Świadkowa kupiła i do mnie do domku pojechałyśmy.
Zjadłam kilka kanapek z żółtym serkiem i popiłam heratką.
Odświeżyłam się, zrobiła się 13 50...i stwierdziłam, ze najwyższa pora by się ubierać...
Poszło nam zgrabnie i sprawnie...20 minut pochodziłam po mieszkanku w sukmanie, poskakałam w niej...było gites...nagle telefon od tż, że już jadą...
Kilka minut potem dzwonek do domofonu, że już są...
Patrzę tż wchodzi z bukietem...pieknie wygladał...za nim świadek z butonierkami.
Jak zobaczyłam swój bukiet to mało nie padłam z wrażenia, był to najpiękniejszy slubny bukiet jaki widziałam w zyciu
Wyszedł idealnie taki jak chciałam, a tak się martwiłam...
Nie mogłam się napatrzeć na tż ani na bukiet.
Ale po chwili stwierdziłam, że bukiet jest mega, ale ma szpilki na końcu z perełkami...czym prędzej perły wyjełam, ale mi tasiemka się rozpruła.Świadek biegem leciał do kwiaciarni po tasiemke na kokardkę i pani w kwiaciarni darmowo ją doczepiłaPorobiliśmy sobie zdjęcia
zebralismy się i wyszliśmy, a na dole już czekało na nas nasze ślubne autko- warszawaPięknie wygladała, a jak wsiadałam to miałam taka frajdę, że nie macie pojęcia.Jak ruszylismy przez miasto, to wszyscy się na nas patrzyli....czułam się piekna i wyjątkowaCoś wspaniałego...cały czas się uśmiechałam i luzik zero stresu.
Podjechaliśmy na zdjęcia, a tam co?
Też wawa
Ale nasza ładniejsza.
Weszliśmy i po 20 minutach 6 póz studyjnych było z głowy.
Pojechaliśmy do domku.
weszliśmy i za kilkanaście minut przyjechali rodzice i dziadkowie tż.
Zanim przyjechali to zjadłam kanapki i popiłam herbatką.
Przyjechali, teściowej i babci łzy stanęły w oczach na mój widok, ucałowałam wszystkich.
Teściu oczko mi puścił.Podobało mu się
Błogosławieństwo minęło szybko, nie pamiętam kto co mówił, ale moi rodzice tacy twardziele i najbardziej się wzruszyli
Potem wyszlismy na dwór do samochodów.
Pojechaliśmy do kościoła.
klask i:
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-24, 06:45   #1079
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cytat:
Napisane przez ivona84 Pokaż wiadomość

Agatka paznokietki ladne - tylko do ślubu bez czarnego brokatu - lepiej strebrny lub taki deliaktny opalizujacy.
Ten brokat jest srebrny, tylko aparat faktycznie złapał go jako taki ciemny. W rzeczywistości ładnie się mieni na srebrno
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-24, 06:52   #1080
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

Cześć
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-26 18:13:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.