Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! - Mamy VII- VIII 2011

[wodaqua]

Napisane przez aania_20

Tata wyszedł ze szpitala, niby to nie udar ale cos od tej strony, lekarz stwierdził że dostał "pierwsze ostrzeżenie" i ma dziękować że takie lekkie. No i leczenie, dieta (ania się będzie wyżywać), ogólnie trochę bardziej się oszczędzać....
dziękuję za kciuki [/COLOR]

Niech się oszczędza, to nie żarty! za zdrowie taty!

Moniczka, szczere kondolencje!
My też mamy jutro pogrzeb w rodzinie - tż chrzestny zmarł - miał jakiegoś tętniaka, zasłabł, przewieźli go do Olsztyna, poleżał tydzień, bo nic nie można było zrobić - w takim miejscu się usadowił, a wuj zmarł na zapalenie płuc Jakoś mi to nie pasuje, ale cóż, faceta nie ma. Widziałam go kilka razy w życiu, ale wydawał się być miłym i dobrym człowiekiem..

Żaneta, kupowałaś ostatnio woreczki do mrożenia pokarmu - jakie wybrałaś. Ja mam takie spadkowe po koleżance i chyba dokupię:
http://allegro.pl/tufi-torebki-na-po...761722353.html
A, i dzięki za link dotyczący tej krwi w kale Póki co nie powtarza się nam ten problem

Monia - chusteczki nawilżane ja grzeję w dłoni lub na nie chucham, zeby były cieplejsze i niunia lepiej znosi z nimi zetknięcie.

Napisane przez patik87

Zamówiłam sobie na all książkę polecaną przez wodaqua "trzy lata z psychopatą"
Może Gwiazda da mi trochę poczytać, bo brakuje mi tego, książki chłonę jak opętana, a przy Sarce nici z książkowego relaxu.

Patik, będziesz zadowolona, książka naprawdę rusza! Jak Ci się spodoba, zamów potem 2 część "strefa światła" Aż trudno uwierzyc, że to histroria prawdziwa!

Sweet, żeby ruszyło

Żaneta, nakupiłam już wkładek
Uszy czyszczę mokrym patyczkamu do uszu dla dzieciaczków, ale TYLKO małżowinę uszną, nie pcham się do środka ucha :P O własnie, tak jak Beatka

Dziś pierwszy raz użylismy sprayu do nosa i Fridy - kozy z nosa poszły że szok, ale mała skwierczała, nie podoba jej się taki zabieg

[Marina1]

Dziewczynki no w sumie nie powiązałam mojej sraczki z tż-tem. Chociaż faktycznie, mają razem dużo wspólnego
A tak serio, to może i z nerwów.
Ale chyba nie, bo dalej mam, i mam dreszcze i tak dalej. Macie coś dobrego na biegunkę ?

Beatko, pytałaś o kropelki - to Sab Simplex.

Mogę dla odmiany trochę ponarzekać na mamę ?
Kurczę według niej, to powinnam cały dzień siedzieć z małym na polu. Ja wiem, że dziecko potrzebuje powietrza, i byłam z nim dziś już 3 godziny z rana. Ale teraz jak zasnął to ona oczywiście go wzięła do wózka na pole, ale jeszcze jakby przy nim siedziała, a tu znowu muszę ja. Jak jej powiedziałam, że chcę na kompa, bo mam tam kilka spraw do załatwienia, to ona powiedziała, że nie mam nic do roboty, to mogę siedzieć z małym.
No i się wkurzyłam i go biorę z tego wózka do domu, to zawołała ojca ( wytrzeźwiał ) no i z nim siedzi teraz.

Chaotycznie i brzydko to napisałam - sorki.

I nie pomaga mi jakoś specjalnie, cały czas siedzi w kuchni w sumie i robi przetwory

Ale ją kocham bardzo, tylko mnie wkurza jak każdy rodzic chyba

[Madziulka_17]

Napisane przez Chelsea91

Dzień dobry i ja sie witam
My z Julusiem no niestety mamy skazę białkową i jedziemy na Nutramigenie,.
Jutro jedziemy na bioderka a 4.09- w moje urodziny mamy chrzciny i właśnie myślę nad menu... Macie może jakieś propozycje?
Przy tym małym łobuziaku nie mam nawet na nic czasu, mam już takie zaległości na wątku, że szok.
Brumku, DaKaro gratuluję!

A robisz chrzciny w domku, czy w lokalu?
Ja mogę Ci napisać jakie menu będziemy mieli na chrzcinach w lokalu.

[agulaaabar]

Napisane przez Zmalowana

No niestety nie w sieciówce i nie pomogę Ci na to wychodzi U nas jest taka jakby hurtownia odzieży i tam były przeceny i dałam za nią 31 zł

szczęściara

Napisane przez zanetaa88

1.Jakie polecacie staniki do karmienia,żeby moje piersi ludzko w nich wygladały?! [IMG]file:///C:/Users/AGAIBA%7E1/AppData/Local/Temp/moz-screenshot-3.png[/IMG]
WIADOMOŚĆ OD SWEET ( o 10:53 napisała)
Jesteśmy w szpitalu.Założyli mi cewnik i czekamy. Jak nic nie ruszy to będzie CC .

Ja mam dwa staniki z Alles i jestem bardzo zadowolona

Sweet no to trzymamy kciuki!

Jeeejjjuuu jaki upał.... Lilka nie chce spać... złości się bo jest śpiąca.... co chwile wisi na cycku, ale to akurat dobrze bo przynajmniej pije przy tym upale... na spacer pójdziemy tak ok 19 jak będzie chłodniej... chociaż na chwile żeby porządnie dom wywietrzyć...

Kurde a my dalej nie mamy tej chrzestnej... nie wiem czy Wam pisałam, ale ksiądz sie kategorycznie nie zgodzil na moją siostrę....no chyba że wezmą ten kościelny ślub.... taa do 10 września cholera

[wodaqua]

Marina, cieżko i z rodzicami i bez nich. Czasami usiłują na siłę pomóc, nie dać się sparzyć... Moze tak Ci chce pomóc, ale szkoda, że wymusza...

[bella7]

Jestem i ja uff. juz 4 strony napisałyście. nie nadąząm za Wami. Czasem w nocy podczytuję jak karmie

[Marina1]

Napisane przez agulaaabar

Kurde a my dalej nie mamy tej chrzestnej... nie wiem czy Wam pisałam, ale ksiądz sie kategorycznie nie zgodzil na moją siostrę....no chyba że wezmą ten kościelny ślub.... taa do 10 września cholera

Normalnie aż mnie krew zalewa, jak słyszę takie rzeczy !
A czy to ważne czy kościelny, czy cywilny, czy konkubinat ( nie lubię tego słowa )
Niech się lepiej cieszy, że chce się ochrzcić dziecko, bo przy takiej ich polityce to chrztów zapewne będzie coraz mniej...

[wodaqua]

Agulaaabar, szkoda... Ale moze w innym kościele by ksiadz zaakceptował... Przez takie podejście księży my zostaliśmy chrzestnymi u znajomych...

Czy któraś zakupiła/posiada lezaczek z Bright Stars? Polecacie?

[agulaaabar]

Napisane przez Chelsea91

Dzień dobry i ja sie witam
My z Julusiem no niestety mamy skazę białkową i jedziemy na Nutramigenie,.
Jutro jedziemy na bioderka a 4.09- w moje urodziny mamy chrzciny i właśnie myślę nad menu... Macie może jakieś propozycje?
Przy tym małym łobuziaku nie mam nawet na nic czasu, mam już takie zaległości na wątku, że szok.
Brumku, DaKaro gratuluję!

My mamy 10 wrzesnia
Robimy w domku bo tż miesiąc nie pracował i ciężko z kasą, a miało być w lokalu.... ogólnie do jedzonka planuje zrobić tak: zupę - chyba pospolity rosół bo każdy lubi na drugie ziemniaki/frytki, z mięs chce zrobić kilka kotletów szwajcarskich, normalne schabowe i chyba dziczyznę w sosie bo też lubią, jakieś surówki. poza tym trochę wędliny, ze 2 sałatki, trochę ciasta, tort i może na koniec na ciepło taki a'la gulasz meksykański z bagietką

Napisane przez Marina1

Dziewczynki no w sumie nie powiązałam mojej sraczki z tż-tem. Chociaż faktycznie, mają razem dużo wspólnego
A tak serio, to może i z nerwów.
Ale chyba nie, bo dalej mam, i mam dreszcze i tak dalej. Macie coś dobrego na biegunkę ?

Beatko, pytałaś o kropelki - to Sab Simplex.

Mogę dla odmiany trochę ponarzekać na mamę ?
Kurczę według niej, to powinnam cały dzień siedzieć z małym na polu. Ja wiem, że dziecko potrzebuje powietrza, i byłam z nim dziś już 3 godziny z rana. Ale teraz jak zasnął to ona oczywiście go wzięła do wózka na pole, ale jeszcze jakby przy nim siedziała, a tu znowu muszę ja. Jak jej powiedziałam, że chcę na kompa, bo mam tam kilka spraw do załatwienia, to ona powiedziała, że nie mam nic do roboty, to mogę siedzieć z małym.
No i się wkurzyłam i go biorę z tego wózka do domu, to zawołała ojca ( wytrzeźwiał ) no i z nim siedzi teraz.

Chaotycznie i brzydko to napisałam - sorki.

I nie pomaga mi jakoś specjalnie, cały czas siedzi w kuchni w sumie i robi przetwory

Ale ogólnie ją kocham, tylko mnie wkurza jak każdy rodzic chyba

Aż samo się ciśnie na usta "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.."

[bella7]

agula daj przepis na ten gulasz, bo brzmi fajnie

[Chelsea91]

Madziulka chrzciny robimy w domu.
Mój zbój póki co śpi i zaniedługo będziemy się szykować na spacerek odebrać recepty na Nutrę.
TŻ w pracy, nikogo nie ma ale na szczęście do Julka w sobotę przyjechała prababcia i musze powiedzieć, że bardzo dużo sie nim zajmuje i Julek przy niej jest taki roześmiany, nie płacze, mało marudzi i tak gada po swojemu Uwielbiam tego słuchać.
Mi powoli chyba laktacja zanika bo ostatnio nie karmiłam go- brałam leki na przeziębienie a laktator tak mało ze mnie wyciąga- raptem 40 ml... Najwyżej będziemy jechac tylko na mm

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Ja mam leżaczek z bright starts! Jest super jak dla mnie! Przede wszystkim ma metalowe te płozy

[bella7]

Napisane przez Marina1

Normalnie aż mnie krew zalewa, jak słyszę takie rzeczy !
A czy to ważne czy kościelny, czy cywilny, czy konkubinat ( nie lubię tego słowa )
Niech się lepiej cieszy, że chce się ochrzcić dziecko, bo przy takiej ich polityce to chrztów zapewne będzie coraz mniej...

a jeśli o chrztach mówimy, nie wiem jak u Was ale u nas się daje jakąś ofiarę za Chrzest św. a jak jest u Was? nasz były proboszcz to miał bardzo wygórowany cennik...

[zanetaa88]

Napisane przez agni82

kurcze jak was tak czytam to zastanawiam sie co z moim dzieckiem jest nie tak. poza tym , ze ma główke z tylu jakby w kasku chodził. ponoc taki kształt + kleszczyki, ale jeszcze moze sie troszke zmienic.
u nas spi ładnie w nocy, w dzien tez. a jak nie chce spac, to chce zeby go oprowadzic po mieszkaniu.ma 12 dni i zastanawiam sie kiedy zacznie sie jakas alergia, placze, pryszcze, odparzenia, zielone kupy... itp. kiedy u was to zaczeło wychodzic?

brumku- co do laktacji, to racja.dokarmianie nie wpływa dobrze. a tu połozne mówia, zeby przystawiac, przystawiac i jeszcze raz przystawiac.

ps.mój mały zaczął oprózniac obie piersi.

Agni moja też jest grzeczna (odpukać) przewijanie, karmienie, odbicie, aktywność - z dnia na dzień aktywność się wydłuża i widzę, że od jakiegoś czasu chce leżeć na serduszku mamusi.

Koopy robi takie jak ma robić,
płaczę jak jest głodna, choć dopiero od wczoraj zaczełam pozwalać jej płakać, bo wcześniej jak widziałam że chce jeść to od razu pierś i było papanko,teraz nie raz czekam aż zacznie płakać i nie raz to trwa do 30min jak się obudzi.

Wysypka jej wyszła kilka dni temu w 3 tygodniu.
Moja też nie raz je z dwóch piersi

Napisane przez Marina1

Dziewczynki no w sumie nie powiązałam mojej sraczki z tż-tem. Chociaż faktycznie, mają razem dużo wspólnego
A tak serio, to może i z nerwów.
Ale chyba nie, bo dalej mam, i mam dreszcze i tak dalej. Macie coś dobrego na biegunkę ?

Beatko, pytałaś o kropelki - to Sab Simplex.

Mogę dla odmiany trochę ponarzekać na mamę ?
Kurczę według niej, to powinnam cały dzień siedzieć z małym na polu. Ja wiem, że dziecko potrzebuje powietrza, i byłam z nim dziś już 3 godziny z rana. Ale teraz jak zasnął to ona oczywiście go wzięła do wózka na pole, ale jeszcze jakby przy nim siedziała, a tu znowu muszę ja. Jak jej powiedziałam, że chcę na kompa, bo mam tam kilka spraw do załatwienia, to ona powiedziała, że nie mam nic do roboty, to mogę siedzieć z małym.
No i się wkurzyłam i go biorę z tego wózka do domu, to zawołała ojca ( wytrzeźwiał ) no i z nim siedzi teraz.

Chaotycznie i brzydko to napisałam - sorki.

I nie pomaga mi jakoś specjalnie, cały czas siedzi w kuchni w sumie i robi przetwory

Ale ją kocham bardzo, tylko mnie wkurza jak każdy rodzic chyba

Smecta mi pomaga osobiście.
Pij dużo żeby się nie odwodnić!

Ja też nie lubię jak ktoś mi każe coś robić,
a Ja w ogóle nie mam na to ochoty...

Napisane przez agulaaabar

Ja mam dwa staniki z Alles i jestem bardzo zadowolona

Sweet no to trzymamy kciuki!

Jeeejjjuuu jaki upał.... Lilka nie chce spać... złości się bo jest śpiąca.... co chwile wisi na cycku, ale to akurat dobrze bo przynajmniej pije przy tym upale... na spacer pójdziemy tak ok 19 jak będzie chłodniej... chociaż na chwile żeby porządnie dom wywietrzyć...

Kurde a my dalej nie mamy tej chrzestnej... nie wiem czy Wam pisałam, ale ksiądz sie kategorycznie nie zgodzil na moją siostrę....no chyba że wezmą ten kościelny ślub.... taa do 10 września cholera

Alles?
Gdzie je kupiłaś ?!

Moja dzisiaj po spacerze od 9 do 11
poszłyśmy na zakupy chciała dużo pić


Czy to jest normalne przy uregulowanej laktacji,
że jak naciskam na pierś to nic nie leci ?

[CrazyMachine]

Vaniliova dziekujemy. Przesyłamy z Ida życzenia i pozdrowienia dla Krystka. My szczepiłyśmy się wczoraj. Pogoda też była upalna, ale z rana może ciut mniej gorąco było. A upał jest przeciwwskazaniem do szczepienia?

[bella7]

a musze się Wam pochwli nasze dziewczynki się juz ładnie śmieja jak się do nich mówi... Normalnie taki widok łapie za serce... własnie śpią marudy małe ide coś zrobic...

[wodaqua]

Napisane przez Chelsea91

[/COLOR]Ja mam leżaczek z bright starts! Jest super jak dla mnie! Przede wszystkim ma metalowe te płozy

A możesz wstawić fotkę lub linka który leżaczek masz? Jestem na etapie poszukiwania lezaczka dla Zosi i już oczopląsu dostałam...

[zanetaa88]

Ja właśnie szukam sukieneczki na chrzest...
i nie wiem sama co wybrać

Strasznie mi się Emilie nie podoba w czapeczce,
nie pasuje mi do niej w ogóle !

Jakiś kocyk muszę mieć,
czy poduszeczka wystarczy ?!

[Oliweczka1985]

Cześc dziewczynki
Już jestesmy z Julka w domku( od wczoraj wieczora). W wonej chwili opiszę Wam mój poród i chętnie przeczytam Wasze. Widzę, że już na odchowali siedzicie-ale ten czas zleciał
Moja Julcia jest przesłodka i przesliczna ciagle by siedziała na cycu, ale jakoś damy radę mam nadzieję.

[BABONIK]

Napisane przez wodaqua

Czy któraś zakupiła/posiada lezaczek z Bright Stars? Polecacie?

Emilko ja mam bright starts. możesz zobaczyc zdjęcia w klubie,bo tam dałam na pewno 2 z leżaczka. dla mnie jest fajniusi,ale póki co to za głęboki dla Nikosia. ale upycham mu coś pod pupę i jest ok

Napisane przez zanetaa88

Czy to jest normalne przy uregulowanej laktacji,
że jak naciskam na pierś to nic nie leci ?

a sciskasz pierś czy sutkę? bo po naciśnięciu sutka powinno poleciec mleko. ja jak idę się kąpac i umyję piersi to potem z nich kapie jak z kranu.


jeśli chodzi o Mei Tai to ono jest długo długo,chyba do 20kg,moja cócia 2 i 5 roku i jeszcze go używamy.




Brumek gratuluję Ci pięknego karmienia.NIe często zdarzają się takie pierworódki,które tak szybko sobie z tym radzą


Marinka chyba STOPERAN. w aptece teraz masa środków do walki z biegunką.

Sweetangel

A co z Editką?? a co ze Strączkiem??

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Zanetka -moja córcia miała śliczną sukienkę z opaską była słodziutka jak miód

[Chelsea91]

Napisane przez wodaqua

A możesz wstawić fotkę lub linka który leżaczek masz? Jestem na etapie poszukiwania lezaczka dla Zosi i już oczopląsu dostałam...

Proszę
Aha wstawiłam fotki do klubu Wszystkie wasze maluszki są takie sliczne

[telik]

Napisane przez Zmalowana

A my byliśmy na bioderkach w poniedziałek i wszystko w porządku :.

za badania

Napisane przez zanetaa88

widać mi w nich wkładki laktacyjne

1.Jakie polecacie staniki do karmienia,żeby moje piersi ludzko w nich wygladały?![/I] [I]



WIADOMOŚĆ OD SWEET ( o 10:53 napisała)
Jesteśmy w szpitalu.Założyli mi cewnik i czekamy. Jak nic nie ruszy to będzie CC .

Ja tez polecam staniki alles
np:
http://allegro.pl/biustonosz-do-karm...778391110.html

zaciskam kciuki za sweet

Napisane przez Marina1

Ja też kochane próbuję odpisać, i czaję się już chyba ze 4 godz z tym, no i nie da rady.
Mały ciągle domaga się uwagi heh.

jakie masz Marinko nastawienie przed jutrzejszym spotkaniem?

Brumkufantastycznie że tymek tak ładnie sobie radzi z jedzeniem, mądry po mamusi
powiedz mi czytałaś wczesniej jak karmić, czy poprtostu wątkowe doświadczenia Ci pomogły?

Napisane przez zanetaa88

Ja chce placki ziemniaczane

mhhh
chyba tez bym zjadła tak na pożegnanie ciąży

Napisane przez wodaqua

My też mamy jutro pogrzeb w rodzinie - tż chrzestny zmarł - miał jakiegoś tętniaka, zasłabł, przewieźli go do Olsztyna, poleżał tydzień, bo nic nie można było zrobić

współczuje

Napisane przez agulaaabar

Kurde a my dalej nie mamy tej chrzestnej... nie wiem czy Wam pisałam, ale ksiądz sie kategorycznie nie zgodzil na moją siostrę....no chyba że wezmą ten kościelny ślub.... taa do 10 września cholera

Kurde wiecznie kłody z tym chrztem
może faktycznie trzeba w innej parafii spróbować

A wogóle witam w nowym wątku
my oczywiście cały czas w dwupaku
i nie zapowiada sie na szybkie rozwiązanie

[zanetaa88]

Babonik oo działa naciskam sutek i leci a Ja naciskałam cała pierś jak przy nawale a co do mleka który leci podczas kapieli to tak samo mam... nie raz aż mam takie ciśnienie w cycach, że jeden wielki strumień mleka

Ja wyczaiłam coś takiego z kapeluszem...
http://allegro.pl/m9-chrzest-62-suki...780626448.html

i coś takiego
http://allegro.pl/m7-chrzest-62-suki...780626376.html

opaskę miałaś zwykła bawełnianą ?

Telik dziękuje Ci bardzo. Wlasnie o takie coś mi chodzi. A Ja kupiłam , jakby to powiedzieć staniki które wyglądaja jak worki na ziemniaki beda dobre po domu

[Madziulka_17]

Napisane przez Chelsea91

Madziulka chrzciny robimy w domu.

My w lokalu mamy tak:
- flaki / rosół
- kotlet schabowy z serem i ananasem, ziemniaki, 3 rodzaje surówek ( kapusta biała, czerwona i marchewka )
- półmiski wędlin ( schab, rolada, karkówka, kabanosy, rożki z szynki )
- 3 sałatki: warzywna, grecka, pomidory z mocarellą
- 2 rodzaje śledzia
- półmisek z pomidorkami i ogóreczkami
- pieczywo
- ciasta / tort
- owoce
- kawa, herbata, woda, soki, kompot do obiadu

[beata_1988]

Napisane przez zanetaa88

Beatko dziękuje właśnie zdałam sobie sprawę dzisiaj, że uszów jej nie myłam Ja chce placki ziemniaczane

A powiedzcie mi jeszcze jak dajecie sół fizjologiczną małej do noska?
jak ma np. katarek ?! Kropelki dajecie, czy na patyczek i dopiero potem do noska...?

ja z wierzchu przecieram codziennie przy kąpieli - tzn za uszkami bo tam się może pot i złuszczony naskórek gromadzić a małżowinke patyczkiem to jak mi się przypomni - tak co 2 dzień przeważnie. I wiadomo - patyczka nigdzie nie wpycham do uszka tylko z zewnątrz przemywam.

Napisane przez zanetaa88

Ja chce placki ziemniaczane

aż tak Cię na placki wzięło? wpadnij do mnie - zapraszam

Napisane przez wodaqua

Uszy czyszczę mokrym patyczkamu do uszu dla dzieciaczków, ale TYLKO małżowinę uszną, nie pcham się do środka ucha :P O własnie, tak jak Beatka

dokładnie tak samo

Napisane przez Marina1

Dziewczynki no w sumie nie powiązałam mojej sraczki z tż-tem. Chociaż faktycznie, mają razem dużo wspólnego
A tak serio, to może i z nerwów.
Ale chyba nie, bo dalej mam, i mam dreszcze i tak dalej. Macie coś dobrego na biegunkę ?

Beatko, pytałaś o kropelki - to Sab Simplex.

Mogę dla odmiany trochę ponarzekać na mamę ?
Kurczę według niej, to powinnam cały dzień siedzieć z małym na polu. Ja wiem, że dziecko potrzebuje powietrza, i byłam z nim dziś już 3 godziny z rana. Ale teraz jak zasnął to ona oczywiście go wzięła do wózka na pole, ale jeszcze jakby przy nim siedziała, a tu znowu muszę ja. Jak jej powiedziałam, że chcę na kompa, bo mam tam kilka spraw do załatwienia, to ona powiedziała, że nie mam nic do roboty, to mogę siedzieć z małym.
No i się wkurzyłam i go biorę z tego wózka do domu, to zawołała ojca ( wytrzeźwiał ) no i z nim siedzi teraz.

I nie pomaga mi jakoś specjalnie, cały czas siedzi w kuchni w sumie i robi przetwory

Ale ją kocham bardzo, tylko mnie wkurza jak każdy rodzic chyba

co do pogrubionego - sorry ale oplułam monitor - wybacz

co do kropelek - myślałam że jeszcze jakieś inne specyfiki wypróbowałaś na kolki Igorka. A to tamten od Shiry już Ci się skończył, tak?

a w kwestii mamy - moja też mi ciągle mówi żebym Julke na zewnątrz brała ale jak taki ukrop jak dziś to ja wolę w mieszkaniu ją trzymać bo chłodniej niż na polu a jeszcze wiadomo - czapeczkę trzeba założyć bo uszka zawieje itd... więc po co ma się grzać biedulka, w pokoju przynajmniej moze lezec odkryta w bodziaku albo chwile bez pampersa przynajmniej a poza tym ja tez musze u siebie ogarnac, posprzatac, ugotować cos wiec wole ja miec na oku w łóżeczku niż latac co chwile na dół i sprawdzać czy płacze w wózku czy nie, albo siedziec z nia cały dzien przy wozku.

Spacerek ok - z rana chodzimy teraz jak gorąco - tak. ok. 9 - potem nie widze sensu przy tych temp.

A moja mama teraz tez zajeta i mi przy Julce nie pomaga bo robi przetwory - sałatki jakies, buraczki na zime itp

Napisane przez Marina1

A czy to ważne czy kościelny, czy cywilny, czy konkubinat ( nie lubię tego słowa )
Niech się lepiej cieszy, że chce się ochrzcić dziecko, bo przy takiej ich polityce to chrztów zapewne będzie coraz mniej...

ja znacznie bardziej nie lubie okreslenia "na kocią łapę"

a "konkubent" czy "konkubina" to mi się od razu z jakąś patologią kojarzy.

Napisane przez bella7

agula daj przepis na ten gulasz, bo brzmi fajnie

oj tak tak - ja też poprosze przepis

Napisane przez bella7

a musze się Wam pochwli nasze dziewczynki się juz ładnie śmieja jak się do nich mówi... Normalnie taki widok łapie za serce... własnie śpią marudy małe ide coś zrobic...

musi być uroczy widok jak sie smieja

[zanetaa88]

A Ja na chrzest zamawiam catering,
ciasta zamawiam w kawiarni + tort.

Zupełnie nie do mnie podobne,
bo zdecydowanie wolę ciasta i inne wypieki swojskie,
ale nie mam do tego głowy.

Za catering płace 280 zł na 10 os.

Zestaw kolacyjny nr I - propozycja na 10 osób sałatki 3 półmiski ziemniaki zapiekane 1 półmisek dufinki 3 porcje ziemniaki po amerykańsku 3 porcje mięso 20szt np:
- schab z pieczarami 4 szt - łódka z brokułami 4 szt - devolay ser szynka 2 szt - devolay z fetą 2 szt - szaszłyk warzywny 2 szt - kulka w migdałach 2 szt - pierś z cebulką 2 szt - schab z pietruszką 2 szt

[nerola]

Wodaqua ja mam leżaczek Bright ale z Fisher byłam zdecydowanie bardziej zadowolona.BS chyba sprzedam bo mam FP do 18 kg. i huśtawkę,którą Iza kocha

[wodaqua]

Napisane przez BABONIK

Emilko ja mam bright starts. możesz zobaczyc zdjęcia w klubie,bo tam dałam na pewno 2 z leżaczka. dla mnie jest fajniusi,ale póki co to za głęboki dla Nikosia. ale upycham mu coś pod pupę i jest ok

O, widzisz, wiedziałam, że gdzieś już tu ją widziałam Czyli można kupić... Ja trochę przekorna jestem i jak większość kupuje FP to ja chyba inaczej zrobię...
Jak Twoje ucho?

Napisane przez Chelsea91

Proszę
Aha wstawiłam fotki do klubu Wszystkie wasze maluszki są takie sliczne

Dzięki, popatrzę, poczytam

Napisane przez telik

współczuje
[...]
A wogóle witam w nowym wątku
my oczywiście cały czas w dwupaku
i nie zapowiada sie na szybkie rozwiązanie

Dzięki
Oj Telik, pewnie z zaskoczenia Cię weźmie I to już niedługo

Napisane przez Madziulka_17

My w lokalu mamy tak:
- flaki / rosół
- kotlet schabowy z serem i ananasem, ziemniaki, 3 rodzaje surówek ( kapusta biała, czerwona i marchewka )
- półmiski wędlin ( schab, rolada, karkówka, kabanosy, rożki z szynki )
- 3 sałatki: warzywna, grecka, pomidory z mocarellą
- 2 rodzaje śledzia
- półmisek z pomidorkami i ogóreczkami
- pieczywo
- ciasta / tort
- owoce
- kawa, herbata, woda, soki, kompot do obiadu

A jeśli można spytać - ile sobie zażyczyli za osobe przy takim zestawieniu? Ile czasu macie zamair siedzieć? Ustala się to w ogóle?

[Zmalowana]

Napisane przez nerola

Zmalowana i Żanetko boski dialog prowadzicie
Wybaczcie ale oplułam chlebem monitor

Zmalowana a to nie skaza?
Tzn. ja nie wiem bo moi nie mają ale za uszkami ponoć na skazę wskazuje.
Oby nie.

A ja lubię Fridę.No raz na kilka miechów ale lubie

Aaniu Iza też sie ślini a jak biorę Ją na kolana,a Ona chce siedziec,to aż kapie ta ślinka.Już chyba czas odkurzyć śliniaki

No położna mówi, że raczej nie. W poniedziałek idę na szczepienie to zapytam pediatry. Czemu się z nas śmiejesz ?:P

KUPIŁAM CHUSTĘ NATI beżowo brązową u siebie w komisie za 100 zł

[wodaqua]

Napisane przez nerola

Wodaqua ja mam leżaczek Bright ale z Fisher byłam zdecydowanie bardziej zadowolona.BS chyba sprzedam bo mam FP do 18 kg. i huśtawkę,którą Iza kocha

Kurcze, jestem już zamotana co kupić... A muszę coś, bo kasa się rozejdzie, a poza tym mała potrzebuje już nowych bodźców

Nerola, Babonik - Wasze dzieciaki same usypiają - jak to robicie?
Moja niunia przy cycu zasypia i ją odkładam, ale wieczorami szwędaczka jej się włącza, wtedy Tż ją nosi i jakoś zasypia. Teraz jest lekka, ale potem to nie damy rady...wolałabym zapobiegać takim sytaucjom...

[Marina1]

teliczku kochany, dziękuję, ze pytasz.
Powiem Ci, że juz sama nie wiem. On odzywa się do mnie cały czas, przeprasza, obiecuje...
Wiesz, raczej myślę, ze dam mu drugą szansę...Po przemyśleniu.
Robiłam taki hmm, jak to nazwać bilans zysków i strat.
No i wyszło tak - wiadoma sprawa, ojciec mojego młodego - no cóż, coby nie pisać kocham go. Dwa - ciężko mi samej z dzieckiem ( nie dość, że fizycznie, bo klok swoje waży, to psychicznie, bo momentami nie wytrzymuję, no i finansowo też ). No i może szkrab miałby do mnie pretensje w przyszłości, gdyby dowiedział się, że jednak mógłby mieć pełną rodzinę.
Ale niech wie, że to jest ostania szansa, więcej już nie będzie.

Sama się sobie dziwie, ze jednak taka decyzja. Myślałam, ze nie popuszczę. ale nie da się.
Tylko moja mama patrzy bardzo sceptycznie na tą moja decyzje. Oczywiście jej się nie dziwie, ale trochę zrozumienia by się przydało.
Nie wiem jak będzie miedzy nimi, moja mama mu tego nigdy nie wybaczy - wiem to.