|
Notka |
|
Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Wiadomości: 973
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
nie no to ja chcę na opóżnienie, bo cholera od 3 miesięcy mam regularną i akurat 3.09 wypada mi 1 dzień ;/ i oczytałam się że wit. C opóźnia ...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1112 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Częstochowa/Rybnik
Wiadomości: 530
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Super relacja. Taki robal pod suknią, to jeden z moich ślubnych koszmarów
![]() Cytat:
![]()
__________________
"mów mi dobrze albo nie mów nic" |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
![]() dzięki za info ![]() chyba najlepiej jak będzie jak sobie przedzwonię do USC ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
carolyna86 Stresujesz się już? Ten Wielki Dzień już za 10 dni ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() Gwiazdka, Margola ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() teraz mam tak zamiar zrobić, żeby w podróży poślubnej się nie męczyć ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() ja teraz brałam 3 opakowania pod rząd ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 383
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() ![]() a o ślubie (nie wiem dlaczego) na razie myślę jak o "nieswoim" ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
![]() ale mnie długo nie było Africa, Rock, Stysik, Happy, Pomarańczka - gratuluję udanych ślubów i wesel i życzę wszystkiego co najlepsze; na razie nadrobiłam do 30 strony i do weekendu 20-21 jeszcze nie doszłam, także na razie tylko 13nastkom gratuluję ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1123 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Margolka1986, gwiazdeczka26- super relacje
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() Kubuś ![]() ex-aparatka ![]() góra- 30.06.10- 17.11.11 dół- 01.09.10- 26.08.11 koszt leczenia- 6225 zł |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1124 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 605
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]()
__________________
You must have known that I was lonely Because you came to my rescue And though I know that this is heaven How could so much love be inside of you ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1125 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
zdarzają się chłodniejsze dni, np. po połowie września
![]() --- zmykam do miasta i potem może napiszę relację + zdjęcia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1128 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 527
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
dziewczyny, pytanko, TŻ mój kupuje nie długo napoje
83 litry Stock- wódka 4 skrzynki piwa Tyskie po 30 butelek 150 litrów Pepsi 60 litrów soku pomarańczowego 60 litrów soku jabłkowego (i jabłko- mięta) 20 litrów soku porzeczkowego 72 litry wody niegazowanej + cytryna 48 litrów wody gazowanej ( małe buteleczki po 0,33 litra) Wesele na 120 osób - 110 dorośli, 10 dzieci do 16 roku życia poprawiny na 80 dorosłych osób Myslicie że ok ?? Proszę o pomoc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1129 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 740
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() my mieliśmy świetnego dj-a ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1131 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6 465
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() a nie za mało tej wodki na wesele dwudniowe + bramy?
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1132 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
Wodki, liczylismy ok 1l na osobe i fakt faktem zostalo sporo, ale na poprawinach nie bylo za bardzo komu pic ![]() Dziewczynki, wrzucilam fotki na picasse. Jesli ktos chce obejrzec, to poprosze o wiadomosc na priv. ![]()
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1133 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ---------- Cytat:
70 butelek wódki 120 piw 14 win 2 martini 2 advocaty 1 campari zostało: ok 40 butelek wódki ok 40 piw 3 wina pół campari 1.5 advocata |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1134 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
W drodze do kościoła mijaliśmy inne samochody, ludzie z nich uśmiechali się do nas.
Przechodnie odwracali głowy, pstrykali nam zdjęcia telefonami, machali nam, my im. Coś fantastycznego, czułam się jak księżna Kate (jak to na mnie TŻ mówił). Wyjechaliśmy troszkę za wcześnie, ale zrobiliśmy kilka razy rundkę samochodem po centrum. W międzyczasie minęliśmy po drodze ciocię chrzestną TŻ i wujka, którzy mało nie wypadli z auta jak jechali i nas zobaczyli. Podjechaliśmy jak najbliżej kościoła i stanęliśmy na uliczce obok. I dopiero wtedy po raz pierwszy tego dnia poczułam motylki w brzuchu, słabo mi się zrobiło, zaczęłam głęboko oddychać… Stwierdziłam, że mamy dobry czas i podjechaliśmy pod kościół. Widziałam z auta naszych gości jak się zjeżdżali powoli. Nadeszła wielka chwila i TŻ podszedł otworzyć mi drzwi do auta. Podał mi swoja dłoń i ruszyliśmy w kierunku kościoła trzymając się za ręce. Uśmiechałam się cały czas do ludzi, machałam. Orkiestra OSP zaczęła nam grać na powitanie Poszliśmy do zachrystii, gdzie od razu usiadłam na siedzeniu i ku rozbawieniu księży i kościelnego powiedziałam, że mam tendencję do omdleń i żeby się pośpieszyli i nie zdziwili , gdyby mi było słabo i miałabym zemdleć weszliśmy już kościołem pod chór i czekaliśmy Az się zacznie… W tym czasie reszta gości się zaczęła schodzić Organy zaczęły grać i ruszyliśmy do przodu, cały czas się uśmiechając. W połowie drogi do ołtarza zrobiło mi się słabo, miałam wrażenie, że zaraz zemdleję… Trwało to uczucie z 15 minut. Nie mogłam się uśmiechnąć, głowę miałam opuszczoną, ręce mi się trzęsły… Nie mogłam się opanować… Zauważyła to moja mama, która migiem zmieniła miejsce siedzenia z tylnej ławki na przednią zaraz koło mnie po prawej stronie. 4 tygodnie wcześniej zemdlałam w kościele podczas spowiedzi pierwszej przedślubnej i wiedziała czym się kończą nerwy u córki. Co chwilę mnie wołała i szeptem do mnie: kszyyyy kkkszzzyyy kszyyyy… Ja odwracałam do niej głowę i kiwałam, ze jest dobrze heheheh ale mamy śmiechy z tego teraz Kościelny też uśmiechał się do nas cały czas, puszczał nam oczka, rozciągał palcami swoje kąciki ust pokazując żebyśmy się uśmiechali… Przyszedł czas na przysięgę. Podeszliśmy i cały czas patrząc sobie w oczka powtórzyliśmy przysięgę za księdzem: TŻ powarzając za księdzem fragment: I ślubuję Ci miłości… to TŻ powiedział i ślubuję Ci wierność ( zapomniał o miłości), ale poprawił się i wyszło na to, że będzie podwójnie wierny, bo dwa razy powtarzał. Ja powiedziałam bezbłędnie. Zapomnieliśmy tylko pocałować obrączek przed założeniem współmałżonkowi. Trudno…nerwy…co zrobić… Potem TŻ zapomniał mnie pocałować. Szarpnęłam go za rękę i mówię : no całuj mnie, no co ty? hhehehe Dał mi buzi w końcu ( to takie wymuszone było ) Potem komunia, nerwy opadły. Dostaliśmy błogosławieństwo. Czekałam na marsza zagranego przez organy, ale przecież nam marsza orkiestra dęta grała na dworzu i nie potrzeba było. TŻ okręciłam wkoło siebie i wyszliśmy. Obsypano nas ryżem na wyjściu… Pogoda rewelacyjna słoneczko akurat nam w oczka świeciło… Życzeniom nie było końca. Przed nami i po nas były śluby i orkiestra troszkę źle się ustawiła przez co nastąpiła mała konsternacja na wyjściu, bo nie wiedziałam jak się ustawić, chyba kiepsko, ale już trudno… Orkiestra grała nam marsza, sto lat i jeszcze podczas naszych życzeń zagrali kawałek z ulubionego filmu TŻ czyli Top Gun- Take my breath awal, kolega zagrał na klarnecie…Było wow i wielkie oczy TŻ wywalone na mnie. Ja tylko się uśmiechnęłam. Niespodzianka się udała Po życzeniach dla swojej delegacji z pracy dałam wałówkę wódki, chlebka, szampana, winka, soków, popitki, kiełbachy i cukierków, i ekipa poszła opracować wszystko na pobliskie nadwiślańskie bulwary. Po życzeniach wsiedliśmy do auta. Machając wszystkim dookoła i dziękując za życzenia Przejechaliśmy dwa metry i już pierwsza brama, dwóch kolegów z pracy mojego taty…dostali wódkę i pojechaliśmy dalej. Kilka metrów dalej kolejna brama przez nieznanych dwóch panów zrobiona z pobliskiej kamienicy. Dostali buzi i wódkę. Jadąc krajowa jedynkę prowadzeni przez wóz strażacki przyciągaliśmy sporą uwagę. Ludzie jadący obok nas trąbili, machali nam. Kilku motocyklistów zrobiło pokazówkę z jazdą na jednym kole tuż obok nas. Cieszyłam się jak głupia ze wszystkiego Niedaleko od sali weselnej moja ciocia z wujem i dzieciakami zrobili nam bramę. Potem jeden pan ze wsi wyskoczył z mini znakiem stopu i też nam bramę zrobił. Czułam się jak w powrocie do przeszłości. My w tej naszej wawie i ten pan w gajerku i bakach na pół twarzy dający mi gożdziki. Ja pitole jak on ładnie się wkomponował w klimat. Jak z PeRLu Świetnie to wyglądało. Tuz przed naszą salą orkiestra co nam grała przed kościołem powitała nas przed remizą naszą i zrobili nam bramę i znowu grając marsza i sto lat Dwóch przedstawicieli orkiestry dało nam kielichy z szampanem do wypicia, maskotkę misia strażaka i dostaliśmy pudełeczko z gołębiami. Otwieramy je a ono całe zas…ane Nie wzięłam gołębia do reki, tylko dno tego pudełka uderzyłam dłonią, aby gołębie wyleciały. Nie pomogło, bo chyba otępiałe były. TŻ podrzucił pudełko i gołąbki w ta samą stronę wyfrunęły. Poczekaliśmy na resztę gości jak zaparkowali i dotarli do nas. Pani i Pan z obsługi wyszli nas powitać chlebem z solą i wódką. Zjedliśmy chlebek i spytałam Panią w którym kieliszku jest woda. Powiedziała mi, że z lewej wzięłam uradowana, podniosłam, żeby go powąchać a tam wódka. Błagalnym wzrokiem spojrzałam na Panią a ona mi z uśmiechemDo dna I wypiliśmy i rozbiliśmy i przeniósł mnie przez próg. A że nasza sala jest na piętrze i dość strome były tam schody, to postanowiłam sama po nich wejść i na korytarzu tuż przed wejściem na salę TŻ przeniósł mnie przez próg po raz drugi Wzięliśmy kieliszki, goście nam odśpiewali sto lat i wesele się zaczęło |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1135 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 156
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
no to problem mógłby być. tym bardziej, że na niektórych drukach urzędowych mało miejsca na wpisanie nazwiska jest ![]() Cytat:
![]() u nas oki. M. już po operacji. cierpi boleści, ale już jutro wypisują go ze szpitala ![]() dziś powiedział, że chciałby już zaproszenia rozdać ![]() ![]() zmykam spać bo umęczona jestem tym szpitalem i strej pooperacyjny ze mnie schodzi
__________________
chcesz się znaleźć w świcie naturalnego piękna Marizy napisz do mnie zapraszam www.pieknazmariza.klubmariza.pl |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1136 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 72
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1137 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Usiedliśmy przy stołach, podano nam przepyszny rosołek i moje ukochane schabowe, od razu nałożyłam mężowi dwa, a niech ma
Goście odśpiewali nam sto lat i gorzka wódka, musieliśmy się pocałować nie raz I całowaliśmy już na legalu Sala była udekorowana super, z resztą pomagałam w przygotowaniach i wyborze kwiatków. Wszystko świetnie wyglądało i jak na remizę wcale nie kiczowato Nie żałuję, że tam zrobiliśmy nasze wesele, wszystko ładnie pasowało Potem orkiestra poprosiła nas do odtańczenia pierwszego tańca, który dla wszystkich oprócz rodziców był tajemnicą Każdy myślał, że zatańczymy zwykłego przytulańca do wolnej piosenki. A my od pierwszych taktów od razu śliczne rozejście i nasz walc. Mąż się lekko stresował, ale uśmiechałam się do niego i mówiłam żeby się nie denerwował, bo nie ma czym za bardzo przecież. Cały czas patrzyłam mu w oczka. Gościom oczy na wierzch wyszły, słyszałam ciągle wow, wow, wow. Wyszło idealnie, już nie mogę doczekać się płyty z wesela. A na koniec nasz wybuchający balon z balonikami i konfetti, wyściskałam TŻ z tej radości, że się udało wszystko goście bili nam brawa chcieli bis, bis, bis, ale nie było już Potem zabawa super Po północy był tort przepyszny nie żałuję, że zdałam się na kucharkę i nawet nie wiedziałam jaki smak i wygląd będzie miał. Lubię niespodzianki ,nie da się wszystkiego zaplanować. było ekstra, 3 piętrowy tort, z czego jedno piętro daliśmy tż do pracy, wykorzystaliśmy niecałe dwa. Było pycha, daliśmy za niego 150 zł, a nie 600 jak cukiernia chciała. Przybrany był herbacianymi różami, a smak śmietankowy z brzoskwinką Dobrze, że figurki na tort nie kupowałam, bo strata kasy by była. Po torcie były podziękowania dla rodziców z kwiatkami, wspólny taniec z nami,a potem ślubowanie rodziców i ich obietnice, że do garnków synowej nie będą zaglądać, a zięciowi każdorazowo skrzynkę piwa podawać, jak sobie zażyczy i na niedzielnych obiadkach składających się z dwóch dań i deseru będą gościć Obiecali Potem oczepiny i welon złapała moja ukochana świadkowa, która za rok w czerwcu ma swój ślub i która nas poznała z mężem. Muchę złapał jej narzeczony , a potem ich wspólny taniec na weselu Były jaja przy tym. Potem zabawa do rana. Każdej parze rozdaliśmy połówkę wódki i na poprawiny zaprosiliśmy. O 5 40 wracaliśmy z mężem do domku. Do rannych goście nie dotrwali, szkoda troszkę. Poprawiny na 16 były i połowa gości z wesela się stawiła. Fajnie było, taka głodna byłam, jak wpadłam to połowę wiejskiego stołu opracowałam hehe. Na poprawinach mieliśmy niespodziankę troszke spóżnioną, bo miała być w dzień wesela, ale z uwagi na duży wiatr nie udało się, a w poprawiny się uspokiło. Wyszlismy wszyscy przed salę i czekamy na niespodziankę. Patrzymy i co? Leci paralotnia… Zawraca na naszej wysokości a z niej cos spada kilkadziesiąt metrów od nas. Biegniemy tam z mężem, a to zapakowane kwiaty były i w środku karta ślubna z życzeniami dla nas prosto z nieba od rodziców męża. Tak mnie to wzruszyło, że się popłakałam. Kilkoro gości, też. Potem na Sali daliśmy rodzicom męża dedykację Beata z Albatrosa w podziękowaniu za dedykację. Potem znowu zabawa. Poprawiny trwały do 22 a my przed 1 w nocy skończyliśmy sprzątać salę. zapomniałam Wam napisać, że jeszcze po wyjściu z kościoła nam wujek męża podsunął laptopa i przez skypea chwilkę rozmawialiśmy z kuzynka tż, która bardzo chciała być z nami, ale niestety była za granicą i nie dała rady. Popłakała się jak nas razem zobaczyła Kilka razy mieliśmy od niej dedykację na weselu Jednym słowem. Wszystko się super udało Z miła chęcią przeżyłabym wszystko jeszcze raz, gdybym mogła, ale niestety wszystko się skończyło szybko, a tyle przygotowań, szukania, wybierania, a noc minęła jak jedna krótka chwilka Dziewczyny cieszcie się tym dniem i nie denerwujcie się niczym, nie warto. Jestem bardzo zadowolona i szcześliwa jak nigdy. Warto było;-) Dziękuję, że mogłam razem z Wami dotrwać do dzisiaj, wasze cenne wskazówki i rady bardzo dużo mi ułatwiły. Dziękuję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1138 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
Swietnie ze wszystko sie udało ![]() ---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ---------- Cytat:
Ja poprosze ![]() ---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
02.07.2001 ![]() 24.12.2008 ![]() 12.11.2011 ![]() 19.09.2015 ![]() http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1139 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Cytat:
![]() W piątek mam jeszcze jedną rozmwoę ws. pracy, i to dokładnie po moim wykształceniu, zobaczymy jak to będzie Piękna relacja ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1140 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
|
Dot.: Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!
Gwiazdka-
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() cuuuuudownieeee.... napatrzeć się nie mogę na Was! ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() Kubuś ![]() ex-aparatka ![]() góra- 30.06.10- 17.11.11 dół- 01.09.10- 26.08.11 koszt leczenia- 6225 zł |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:50.