Orbitrek

[zielonamorelka]

Napisane przez laisla

Ja w takich sytuacjach boję się o sąsiadów z dołu bo pedałuję w nocy. Jutro odpakowuję z folii mojego orbiego po remoncie 6 tyg.

heh ja mam tylko sasiadke do gory ale mury grube to nie slyszy raczej bardziej sie o domownikow martwie dlatego zaprzestalam jezdzic wieczorem[mnie denerwuje ten dzwiek gdy brat chcial pojezdzic przez chwile a jestem oaza spokoju hahaha]chociaz gdy jezdze to ten dzwiek juz mi tak nie przeszkadza

[laisla]

Napisane przez zielonamorelka

heh ja mam tylko sasiadke do gory ale mury grube to nie slyszy raczej bardziej sie o domownikow martwie dlatego zaprzestalam jezdzic wieczorem[mnie denerwuje ten dzwiek gdy brat chcial pojezdzic przez chwile a jestem oaza spokoju hahaha]chociaz gdy jezdze to ten dzwiek juz mi tak nie przeszkadza

Właściwie to po ostatnim oliwieniu chodził niemal bezgłośnie oby tak zostało

[Parvati]

Cześć dziewczyny!

Od 3 dni rozglądam się za orbitrekiem do kupienia i jestem w totalnej kropce póki co wyczytałam tu u Was, że lepiej kupić taki z cięższym kołem - jeszcze jakieś rady dla laika?

Mam nadzieję, że jak już zakupię sprzęcicho to mnie do siebie przyjmiecie

Pozdrawiam!

[laisla]

Parvati czekamy życząc dobrego wyboru oczywiście

[Parvati]

Dzięki!

Zastanawiam się nad którymś z tych trzech:
http://fit b ay.pl/271-trenazer-magnetyczny-hs43e.html
http://fit b ay.pl/106-orbitrek-technorun.html
http://fit b ay.pl/1669-orbitrek-magnetyczny-hs-40-e.html#

Zrobiłam spacje żeby nie wygwiazdkowało.
Czy to są jakieś w miarę ok modele?
Nie stać mnie na takie firmy co padają na różnych stronach o orbitrekach, bo to koszt rzędu paru tysiaków.

[susie_and_me]

a więc:
wczoraj 56 minut
dziś za mną również 56 minut -chcę dobić do 60 min. i tak jechać )
po 2 m-cach w tym 1 m-c jazdy na orbitreku + dieta:
biceps - 2 cm.
biust + 2 cm (mierzony bez biustonosza - widać, że się naprawdę ujędrnił i podniósł do góry) - dodam tylko, że ćwicząc mocno go usztywniam, więc nie traci jędrności, a jak zauważyłam jest całkiem odwrotnie
talia - 1 cm... hmmm - twister już do mnie jedzie )
pas - 3 cm...
biodra - 4 cm
obwód uda - aż - 7 cm
obwód łydki - tylko - 1 cm...
nie wiem czy takie wyniki wg fachowców to dobrze czy źle, ale ja czuję się wyraźnie smuklejsza i to jeszcze bardziej motywuje mnie do działania

[$ylwu$]

Napisane przez susie_and_me

a więc:
wczoraj 56 minut
dziś za mną również 56 minut -chcę dobić do 60 min. i tak jechać )
po 2 m-cach w tym 1 m-c jazdy na orbitreku + dieta:
biceps - 2 cm.
biust + 2 cm (mierzony bez biustonosza - widać, że się naprawdę ujędrnił i podniósł do góry) - dodam tylko, że ćwicząc mocno go usztywniam, więc nie traci jędrności, a jak zauważyłam jest całkiem odwrotnie
talia - 1 cm... hmmm - twister już do mnie jedzie )
pas - 3 cm...
biodra - 4 cm
obwód uda - aż - 7 cm
obwód łydki - tylko - 1 cm...
nie wiem czy takie wyniki wg fachowców to dobrze czy źle, ale ja czuję się wyraźnie smuklejsza i to jeszcze bardziej motywuje mnie do działania

Tylko pogratulować a ile kg Ci poszło w dół?

[susie_and_me]

ogólnie od końca maja ponad 6 kg. - tylko, że nie jestem pewna czy ważenie w czasie sesji orbitrekowania jest wiarygodne... bo odkąd ćwiczę intensywnie widzę bardziej efekty na centymetrze niż na wadze
....
podałam zmianę wymiarów od 2 m-cy, ponieważ niestety gdzieś posiałam kartkę z wymiarami, jakimi się "szczyciłam" zaczynając walkę z tłuszczykiem... ale jak znajdę na pewno napiszę

[$ylwu$]

Napisane przez susie_and_me

ogólnie od końca maja ponad 6 kg. - tylko, że nie jestem pewna czy ważenie w czasie sesji orbitrekowania jest wiarygodne... bo odkąd ćwiczę intensywnie widzę bardziej efekty na centymetrze niż na wadze
....
podałam zmianę wymiarów od 2 m-cy, ponieważ niestety gdzieś posiałam kartkę z wymiarami, jakimi się "szczyciłam" zaczynając walkę z tłuszczykiem... ale jak znajdę na pewno napiszę

Świetny wynik! A efekty w postaci znikających cm są jeszcze bardziej wiarygodne niż ważenie się A jeśli sama czujesz się smuklejsza, to tym bardziej motywacja jest ogromna

A jak z Twoją dietą?

[susie_and_me]

więc tak... od maja zero słodyczy, mało tłuszczów zwierzęcych, w zamian preferuję oliwę z oliwek do sałatek i olej z pestek winogron do smażenia, bardzo małe ilości soli, chleb pszenny, bułki słodkie i pszenne, pączki - nie pamiętam już jak smakują, jeżeli jem ziemniaki (małe ilości), makaron z pszenicy durum, czy brązowy ryż to tylko przed 15... ograniczyłam spożywanie wędlin z konserwantami - po prostu kupuję pierś z indyka, kurczaka i robię na parze w różnych przyprawach, jem bardzo dużo warzyw - owoców bardzo mało - za wyjątkiem sezonowych jabłek - które są bardziej kwaśne niż słodkie ... przestałam pić kawę - już mi nie smakuje... ostatni posiłek ok. 3 h przed snem...po treningu zawsze coś chwycę w małej ilości - nie wiem czy dobrze, ale najczęściej drób, albo tuńczyka... tylko, że niestety nie mogę pożegnać się całkowicie z alkoholem - oczywiście nie są to wielkie ilości, ale piwko wpada mi w rączki... hmmm - gdybym zrezygnowała całkowicie efekty pewnie byłyby jeszcze lepsze hmm... ale do tego łykam zieloną herbatę + cla, piję czerwoną herbatę - raz dziennie - tylko na tyle mogę się zmusić- bo mi nie smakuje ... i łykam tak na 30 minut przed każdym treningiem Thermogenik... szczerze powiedziawszy przydałyby mi się jakieś dobre przepisy dietetyczne... pewnie efekty powinny być bardziej spektakularne, ale dodatkowo przez około 6 m-cy byłam szprycowana progesteronem i być może to też ma wpływ - na zwiększenie się mojego cellulitu x 3 na pewno miało...
.............
od jutra zaczynam trening na twisterku - mam nadzieję, że na talię pomoże

[susie_and_me]

za mną 52 min.

[$ylwu$]

Napisane przez susie_and_me

więc tak... od maja zero słodyczy, mało tłuszczów zwierzęcych, oczywiście preferuję oliwę z oliwek do sałatek i olej z pestek winogron do smażenia, bardzo małe ilości soli, chleb pszenny, bułki słodkie i pszenne, pączki - nie pamiętam już jak smakują, jeżeli jem ziemniaki (małe ilości), makaron z pszenicy durum, czy brązowy ryż to tylko przed 15... ograniczyłam spożywanie wędlin z konserwantami - po prostu kupuję pierś z indyka, kurczaka i robię na parze w różnych przyprawach, jem bardzo dużo warzyw - owoców bardzo mało - za wyjątkiem sezonowych jabłek - które są bardziej kwaśne niż słodkie ... przestałam pić kawę - już mi nie smakuje... ostatni posiłek ok. 3 h przed snem...po treningu zawsze coś chwycę w małej ilości - nie wiem czy dobrze, ale najczęściej drób, albo tuńczyka... tylko, że niestety nie mogę pożegnać się całkowicie z alkoholem - oczywiście nie są to wielkie ilości, ale piwko wpada mi w rączki... hmmm - gdybym zrezygnowała całkowicie efekty pewnie byłyby jeszcze lepsze hmm... ale do tego łykam zieloną herbatę + cla, piję czerwoną herbatę - raz dziennie - tylko na tyle mogę się zmusić- bo mi nie smakuje ... i łykam tak na 30 minut przed każdym treningiem Thermogenik... szczerze powiedziawszy przydałyby mi się jakieś dobre przepisy dietetyczne... pewnie efekty powinny być bardziej spektakularne, ale dodatkowo przez około 6 m-cy byłam szprycowana progesteronem i być może to też ma wpływ - na zwiększenie się mojego cellulitu x 3 na pewno miało...
.............
od jutra zaczynam trening na twisterku - mam nadzieję, że na talię pomoże

Hmm ja dopiero niedawno zaczęłam dietę na R, ale powiem Ci że moja wygląda bardzo podobnie. Właściwie całkowicie wykluczyłam ze swojego menu niezdrowe, przetworzone jedzenie, słodycze, fast foody. Z alkoholu również chciałam zrezygnować, ale niestety w najbliższym czasie praktycznie co tydzień mam jakiś powód do świętowania
Jednak mam nadzieję, że tym razem uda mi się przez dłuższy czas utrzymać dietę, bo z moim słomianym zapałem to nic nie wiadomo. Zależy mi na zrzuceniu kg tym bardziej, że wracając z tygodniowego urlopu przytyłam aż 3kg, a już wcześniej miałam lekką nadwyżkę do stracenia, co poskutkowało tym, że ostatecznie nie umiałam się dopiąć w spodnie, które tydzień temu leżały jeszcze na mnie całkiem dobrze ahh no tak, to boli, ale wróciłam do mojego orbiego, który stał w rogu nieużywany przez miesiąc i się kurzył, staram się jeździć na nim 4x w tygodniu po 40-50 minut, łykam L-karnitynę przed każdym treningiem, a mam w planach dołączyć jeszcze siłowe. I za jakiś czas zobaczymy co z tego wyjdzie, o ile się nie poddam - mam nadzieję

Rozważam jeszcze kupno jakiejś herbaty Slim... coś tam, ale.... czy to nie aby pic na wodę? W sumie piję dużo zielonej i czasem też czerwonej. Prócz tego sama woda

[loalaola]

Witam, kupiłam używany orbitrek Kettler CTR 2 i już mam problem z ustawieniem obciążenia. Po podłączeniu zasilacza na wyświetlaczu widoczne są wszystkie funkcje, można wprowadzać zadane wartości i wybierać programy. Niestety po rozpoczęciu ćwiczeń czas nie startuje, a co za tym idzie nie działa obciążenie, prędkość oraz dystans. Nie wiem czym jest to spowodowane. Nie posiadam instrukcji obsługi tego modelu ale w bardzo podobnym CTR 1 start licznika powinien nastąpić po 20 obrotach koła. Bardzo proszę o pomoc. Być może nie umiem się nim obsługiwać lub jest to typowa usterka w tych modelach i ktoś wie co to może być. Do najbliższego serwisu mam ponad 60km a troszkę to waży i nie za bardzo jest czym przewieźć a jeśli są to typowe objawy poważnej awarii to może nie warto naprawiać. Z góry dziękuję za pomoc. Każda sugestia będzie pomocna ponieważ nie mam żadnego doświadczenia z orbitrekami.

[amelle]

Witajcie dziewczyny

Jakoś z rok albo dwa lata temu zakupiłam orbitreka firmy Kettler Verso 307. Do tej pory stał sobie nie używany, ale postanowiłam zabrać się za siebie i zacząć ćwieczyć. Chciałabym wprowadzić swoje "dane" do urządzenia i dwóch użytkowników, więc mam pytanie do dziewczyn które mają takiego własnie orbitreka. Czy możecie mi podrzucić jakiegoś linka do instrukcji, bo swoją gdzieś zgubiłam albo wysłać na maila??

Dziś 21 min, 100 kcal, najmniejsze obciążenie.

[misssnowflake]

Pamiętam jak 2 lata temu schudłam 9 kilo dzięki kręceniu na orbitreku 40 min dziennie 7 dni w tygodniu. Zajęło mi to ok 3 miesiące bez żadnej diety.

Niestety od tego czasu przytyłam a moja obecna waga to 64 kilo przy wzroście 168.
Ćwiczę na orbitreku od 2 tygodni...5 razy w tygodniu po 60 minut, spalam na nim ok 650-700 kalorii. Po całych 2 tygodniach treningu mam smuklejsze ramiona, brzuch i uda.
Kręcę dalej...

[$ylwu$]

Ja kręcę od prawie miesiąca, 3-5x w tygodniu (aż dziwne że się zmotywowałam i tyle wytrzymałam). Jak narazie nie ważyłam się jeszcze ale czuję po ubraniach, że z 2-3 kg może schudłam mam wszystko luźniejsze i przede wszystkim brzuch bardziej płaski

[laisla]

Napisane przez $ylwu$

Ja kręcę od prawie miesiąca, 3-5x w tygodniu (aż dziwne że się zmotywowałam i tyle wytrzymałam). Jak narazie nie ważyłam się jeszcze ale czuję po ubraniach, że z 2-3 kg może schudłam mam wszystko luźniejsze i przede wszystkim brzuch bardziej płaski

To na pewno i waga pokaże A zresztą najważniejsze Twoje odczucia a nie cyferki

[smutna1986]

Mogę siędołączyć?? Ja kręće od 2 tygodni ale jakoś tak nie mam motywacji , mój plan to:
4 razy w tygodniu orbi
2 razy w tygodniu basen
zobaczymy jakie efekty będą, bo na razie mam 104 cm w pasie :/

[smutna1986]

wczoraj 45 min i 400kalirii spalonych

[susie_and_me]

Napisane przez $ylwu$

Hmm ja dopiero niedawno zaczęłam dietę na R, ale powiem Ci że moja wygląda bardzo podobnie. Właściwie całkowicie wykluczyłam ze swojego menu niezdrowe, przetworzone jedzenie, słodycze, fast foody. Z alkoholu również chciałam zrezygnować, ale niestety w najbliższym czasie praktycznie co tydzień mam jakiś powód do świętowania
Jednak mam nadzieję, że tym razem uda mi się przez dłuższy czas utrzymać dietę, bo z moim słomianym zapałem to nic nie wiadomo. Zależy mi na zrzuceniu kg tym bardziej, że wracając z tygodniowego urlopu przytyłam aż 3kg, a już wcześniej miałam lekką nadwyżkę do stracenia, co poskutkowało tym, że ostatecznie nie umiałam się dopiąć w spodnie, które tydzień temu leżały jeszcze na mnie całkiem dobrze ahh no tak, to boli, ale wróciłam do mojego orbiego, który stał w rogu nieużywany przez miesiąc i się kurzył, staram się jeździć na nim 4x w tygodniu po 40-50 minut, łykam L-karnitynę przed każdym treningiem, a mam w planach dołączyć jeszcze siłowe. I za jakiś czas zobaczymy co z tego wyjdzie, o ile się nie poddam - mam nadzieję

Rozważam jeszcze kupno jakiejś herbaty Slim... coś tam, ale.... czy to nie aby pic na wodę? W sumie piję dużo zielonej i czasem też czerwonej. Prócz tego sama woda

Przepraszam, że tak długo nie odpisywałam. Jeżeli chodzi o herbatki typu slim, to sama nie wiem... hmm uważam,że one same z siebie cudów nie zdziałają, ale myślę, że jest to dobry dodatek do diety i ćwiczeń... jeżeli mowa o zielonej to od jakiegoś czasu mam do niej wstręt i od 3 miesięcy łykam cla+green tea Trec ) i doskonale to działa na moje jelitka hehe, poza tym mam wrażenie, że na cellulit również pomaga. Jeżeli chodzi natomiast o czerwoną, to piłam ją również w czasach mojego "zastoju i błogiego lenistwa" i muszę przyznać, że póki ją piłam, to waga stała w miejscu -szkoda tylko,że przestałam...
Myślę, że te specyfiki na pewno nie zaszkodzą, a i mogą w pewnym stopniu przyczynić się do lepszego wyglądu.
p.s. napisałaś, że czujesz się smuklejsza i widzisz różnicę w obwodzie brzuszaka - więc muszę Ci napisać, że jesteś na dobrej drodze, ja miałam tak samo i rówież nie widziałam ubytku na wadze, ale nadal ćwiczyłam wytrwale i pewnego dnia mój mąż powiedział, że w dupci już jest mnie tyci tyci hehe - cóż za wspaniały komplement... ) więc trud się opłaca i to jak... ochochoooo
..................

Napisane przez smutna1986

Mogę siędołączyć?? Ja kręće od 2 tygodni ale jakoś tak nie mam motywacji , mój plan to:
4 razy w tygodniu orbi
2 razy w tygodniu basen
zobaczymy jakie efekty będą, bo na razie mam 104 cm w pasie :/

Kochana, jeżeli do tego nie będziesz się objadała i ograniczysz tłuszcze zwierzęce, i cukry proste, to efekty będą gwarantuję, ja miałam dokładnie 104 cm w biodrach, a tydzień temu, jak robiłam pomiary miałam już 96 cm., dziś wydaje mi się, że jest jeszcze mniej, ale już synek blisko mnie śpi, więc nie będę latała teraz z centymetrem hehe... ja dodatkowo zaczęłam ćwiczyć na twisterze i jeszcze szybsze widzę efekty + leg magic (super mi wewnętrzną stronę uda wysmukla), ale za to nie chodzę na basen...
....................
teraz coś dla motywacji... zobaczcie dwa zdjęcia od lewej są z czasów kiedy nie wiedziałam jeszcze, co to orbitrek, te trzecie natomiast zrobione było tydzień temu
http://imageshack.us/photo/my-images/831/orbi3.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/827/orbi2.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/402/orbi1.jpg/

[laisla]

Susie piękne efekty I biust został Ci na miejscu nawet po schudnięciu, a u mnie w zaniku Właściwie to powstrzymuje mnie przed zrzucaniem kolejnych kg bo już w ogóle nic tam nie zostanie

[$ylwu$]

Napisane przez susie_and_me

teraz coś dla motywacji... zobaczcie dwa zdjęcia od lewej są z czasów kiedy nie wiedziałam jeszcze, co to orbitrek, te trzecie natomiast zrobione było tydzień temu
http://imageshack.us/photo/my-images/831/orbi3.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/827/orbi2.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/402/orbi1.jpg/

Gratulacje! Efekt jest widoczny gołym okiem bardzo się cieszę że się nie poddajesz
Bo ja zaczynam znowu podjadać i ćwiczyć nieregularnie...... Jutro się zważę i zobaczymy jak z wagą po miesiącu. Muszę bardziej przestrzegać diety bo ostatnio znów sobie coś folguję oj oj jak ja bym już chciała 60 kg......

[anniaa]

[QUOTE=$ylwu$;29137273]
Rozważam jeszcze kupno jakiejś herbaty Slim... coś tam, ale.... czy to nie aby pic na wodę?/QUOTE]
nie ma sensu kupować taki herbat. gdyby takie herbatki powodowały chudnięcie , na świecie nie byłoby osób otyłych.
zastanawiasz się nad dołożeniem siłowych -koniecznie. ciało po siłowym nabiera fajnych kształtów co również przyspieszy twoje odchudzanie. niestety organizm dość szybko przyzwyczaja się do aerobów i po jakimś czasie efektów będzie brak.

[$ylwu$]

[QUOTE=anniaa;29731794]

Napisane przez $ylwu$

Rozważam jeszcze kupno jakiejś herbaty Slim... coś tam, ale.... czy to nie aby pic na wodę?/QUOTE]
nie ma sensu kupować taki herbat. gdyby takie herbatki powodowały chudnięcie , na świecie nie byłoby osób otyłych.
zastanawiasz się nad dołożeniem siłowych -koniecznie. ciało po siłowym nabiera fajnych kształtów co również przyspieszy twoje odchudzanie. niestety organizm dość szybko przyzwyczaja się do aerobów i po jakimś czasie efektów będzie brak.

Zdaję sobie sprawę z tego, że po siłowych sylwetka wygląda o niebo lepiej. Kiedyś ćwiczyłam dość dużo i widziałam różnicę. Teraz znów chcę zacząć. Najpierw siłowe, potem orbitrek. I zobaczymy co będzie dalej A po jakimś czasie chcę wprowadzić interwały, co by organizm nie przyzwyczaił się do samych aerobów.

[$ylwu$]

Dziewczyny, zważyłam się dziś pierwszy raz od miesiąca i w sumie nie wiem czy jest się czym chwalić, ale poszło mi niecałe 3kg, a dokładnie 2,7..... Hmm lepsze to niż nic ale pocieszam się tym, że czym wolniejszy spadek wagi tym lepiej, bo nie będzie jojo jak będę mieć chwile zapomnienia

[susie_and_me]

Napisane przez anniaa

zastanawiasz się nad dołożeniem siłowych -koniecznie. ciało po siłowym nabiera fajnych kształtów co również przyspieszy twoje odchudzanie. niestety organizm dość szybko przyzwyczaja się do aerobów i po jakimś czasie efektów będzie brak.

też chciałabym włączyć siłówkę, ale szczerze, to jestem zielona w tym temacie... przydałby mi się jakiś gotowy zestawik...
p.s. miło mi, że Wy również zauważacie u mnie rezultaty , a co do biustu, to trzymał się na swoim miejscu, a od 2- 3 dni znowu straciłam kilka cm i zaczyna mi maleć.... matkoooo, a to moja pięta Achillesa .... wrrrr

[anniaa]

Napisane przez susie_and_me

też chciałabym włączyć siłówkę, ale szczerze, to jestem zielona w tym temacie... przydałby mi się jakiś gotowy zestawik...
p.s. miło mi, że Wy również zauważacie u mnie rezultaty , a co do biustu, to trzymał się na swoim miejscu, a od 2- 3 dni znowu straciłam kilka cm i zaczyna mi maleć.... matkoooo, a to moja pięta Achillesa .... wrrrr

a planujesz trening siłowy wykonywać na siłowni czy w domu ?

[fidzia]

Witam,

W połowie sierpnia kupiłam orbitrek Body Sculpture BE-6750A, poćwiczyłam tydzień, wyjechałam na wakacje, później szkoła, praca itd, ciężko było wrócić, jednak postanowiłam jak najszybciej to zmienić, więc od jutra powracam do ćwiczeń. Zamierzam pozbyć się cellulitu, zrzucić trochę ciałka, co prawda mowa tu o max 2-3kg, bo ważę 56,5-57kg przy wzroście 167cm, chodzi mi raczej o ten denerwujący cellulit i ujędrnienie

Zamierzam jeździć 3-5 razy w tygodniu, zacznę od 40 min przy prędkości 25-27km/h, 5x20 brzuszków oraz moje kochane hula hop 20 min, jeszcze mam jakieś fikuśne 'coś' co się wkłada między uda i zaciska.Życzcie mi powodzenia i wytrwałości, bo ostatnim razem dałam radę z ćwiczeniami 4 miesiące, a później gdzieś zapał zniknął Z Wami jednak będzie raźniej. Jutro jeszcze się pomierzę i zaczynam od nowa przygodę z orbim i resztą zabawek

[smutna1986]

i po weekendzie... w piatek i sobote nie dałąm rady bo przyjachali z wizytą (wizytacją :P) rodzice, ale wczoraj 45min i 460 kalorii spalonych, pod koniec tygodnia sie pomierze i zobacze czy są jakiez rezultaty

[susie_and_me]

Napisane przez anniaa

a planujesz trening siłowy wykonywać na siłowni czy w domu ?

Anulka, jak na razie w domu