Na lewo, na prawo, w górę i w dół – PMki sukien wybierają krój – PM 2012, cz. IX

[justyna_g4]

Napisane przez zareczonaasia

24 październik 2009r. jesteśmy razem

24 październik 2010r. zaręczyny

25 sierpień Nasz wymażony Ślub

Może Nasza historia jest troszkę nietypowa, bo mieszkamy obok siebie, jesteśmy sąsiadami a do tej pory się praktycznie się nie znaliśmy, hmmm... jak ja mogłam Go nie zauważać
A terez świata poza sobą nie widzimy.
Wszystko jest cudownie, tylko mam nieodparte wrażenie że jego brat i siostra za mną nie przepadają.
Ona wychodzi za mąż za dwa tygodnie i świadkujemy u Niej. Nie miała kogo dlatego ja.
I juz sama nie wiem...

Napisane przez zareczonaasia

daje coraz bardziej to odczuć np. nie mówi mi cześc, tez jej się nie będę kłaniać, a co
A o ich slubie nic nie wiem, kiedy próba, spowiedź, jak z kwiatami i zdjęciami, jak się chcę czegos dowiedzić to muszę niemal prosić żeby mi powiedziała, albo pytam TŻ

Witaj!
Co do siostry to moja przyszła szwagierka też za mną nie przepada i ja za nią zresztą też. Ona jest bardzo wyniosła i raczej nie miała. Mam takie wrażenie, że uważa, że wie wszystko najlepiej. Jak pojechałam pierwszy raz do Tż do domu to było właśnie na jej urodziny. Bardzo się stresowałam wiadomo ale starałam się być miła mimo, że ja akurat nie dam sobie w kaszę dmuchać i raczej pyskata jestem. Piliśmy kawę i jedliśmy cisto ale z racji tego, że ja nie lubię tortów zjadłam trochę i resztę dałam Tż. Ona jak to zobaczyła to się mnie pyta czy mi nie smakuje, powiedziałam, że smakuje ale ja w ogóle nie jadam takich rzeczy na co ona z obrażoną miną "To raz mogłaś zrobić wyjątek". I nasze relacje wyglądają w ten sposób. Długo by opowiadać, miła jest tylko jak potrzebuje żebym jej dzieci popilnowała. Jak się dowiedziała o naszym ślubie to zaczęła kręcić nosem i stwierdziła czy musimy w tym roku bo ona chciała jechać na wakacje w końcu i znów nie pojedzie (bo budowali dom). Ja z tym żyję i raczej mam to gdzieś.

Napisane przez __Paulinka__

Moj TZ to coraz czesciej mowi, ze JUZ by chcial dziecko... wlasciwie tylko ten Slub za 11 miesiecy stoi na przeszkodzie.. warunki są. Wczoraj stanąl tak za mną i mowi:"jakbys byla w ciązy mialabys taki duuuzy brzusio...)" i, ze by go caly czas glaskal
wiec jakbysmy teraz sie zaciążli to zadne zlo by sie nie stalo cieszylabym sie niezmiwrnie, ale co ze slubem? na szybkiego bym nie chciala brac, wiec trzeba by bylo przelozyc..

Mój od dłuższego czasu mówi do mojego brzucha Filip ( bo tak chcemy dać na imię synowi), gada do niego, opowiada jaki to będzie i co będzie z nim robił i za każdym razem jak dostaję @ jest rozczarowany. Jednak oboje mamy świadomość, że moja mama to by nas chyba zabiła jakbym była w ciąży przed ślubem.

[carmelova]

Była może któraś z Was w tym salonie http://www.sukniegracja.pl/kolekcje.html ?

[(kicia)]

Już wróciłam ale kurcze beznadziejnie bo w lublinie musiała bym siedzieć w tej komisji. A to trochę mi nie pasuje

[Lilith890502]

nadrobiłam

Napisane przez kooocur

No niby tak, ale ja mam własna firme pracuje przez neta nawet jakbym nie mogła sie z wyra ruszyć to kompa miec moge caly czas przy sobie. Nie wypadne z obiegu i bede cały czas na bieżąco. Jakby jednak coś zaszlo co uniemozliwi mi prace zasze w biurze jest moja siostra...

dobrze Ci, a ja nawet nie mam umowy o pracę, ale grunt, że zarobek jest.

Napisane przez tenebrosa

Pracuję jako tłumacz, co jest w 100% zgodne z moim wykształceniem (lingwistyka stosowana, specjalizacja tłumaczeniowa) i z czego bardzo się cieszę! Do pracy wystarcza mi komputer i internet.

co tłumaczysz?

[magduś2]

byłam dziś całkiem przypadkiem z przyjaciółką (też PM2012) w dwóch salonach sukien ślubnych i muszę z przykrością stwierdzić, że nic zupełnie mi się nie podobało:/ jedyny pozytyw z tych wizyt to motyle w brzuchu przekraczając próg sklepu....bezcenne

[kilianna]

Napisane przez smerf_etka13

ten WIELKI DZIEŃ 16.06.2012 suknia jak na razie jeszcze nie wybrana, zamierzam ruszyć za nią początkiem nowego roku

witaj!

Napisane przez maxwelka

Dziewczęta, szef poszedł na spotkanie, więc wrzucam wam fotki z sobotniego wesela. Było BARDZO eleganckie (nawet za eleganckie jak na moje standardy i wymagania), bardziej w stylu amerykańsko-bankietowym niż polsko-weselnym. Nie było powitania chlebem i solą ani wódki i wody (nawet szampana) na powitanie, nie było też oczepin (tylko tort o północy). Tak jak widzicie, panna młoda ubrała świadkową, dzieci, tatę (koszula, którą potem zmienił) w kolor biały (ecru), wszystko w kościele było kolorystycznie zgrane, sala, jak widać też. PMka miała na sobie suknię mocno nie w moim stylu, ale jako że znam ją bardzo dobrze, bo jest moją przyjaciółką, to mogę wam powiedzieć, że była mocno z JEJ stylu
To, co miała na głowie w kościele mi się nie podobało, o wiele lepszy był ten tiulowy kwiatuszek, który założyła na sali (widać go na hitowym zdjęciu w łazience, gdzie uczyłam ją jak się załatwić w sukni - dowiedziałam się tego z wizażu , i na zdjęciu ze mną). Po 12 zmieniła suknię na biała mini, której górę widać na zdjęciu ze mną.

Jedno wam powiem - oni zrobili sobie "czas wolny dla siebie" pomiędzy ślubem i weselem i ona go sobie bardzo chwaliła. Nie wiem, co wtedy robili, ale z punktu widzenia gości, którzy musieli na nich czekać ponad godzinę na sali, gdzie nie dostali nic do picia, to było wielkie faux pas. Ja na pewno tak nie zrobię.

a mi się bardzo podoba PM, widać, że włożyła dużo pracy, by wszystko dograć i dopasować. Oczywiście, jeśli chodzi o zostawianie gości samych, to tragedia, nie można tak robić

Napisane przez (kicia)

A wyobraź sobie zmianę tampona lub podpaski w tej pozycji

heheh to już w ogóle ekstremalny wyczyn!

Napisane przez Jamee

Witajcie

Byłam dzisiaj u lekarza po wyniki badań... No i niestety nie cukrzyca jest moim problemem... Mam niedoczynność tarczycy...

A w dodatku wczoraj weszło mi szkło w rękę i jutro idę do chirurga...

ojej ale cukrzyca jest znacznie gorsza. A na tarczycę dostałaś już leki?

Napisane przez nena1984

Wysłali wszystkie moje trzy daglasy

tak szybko? a moich jeszcze nie zgapiłam od Ciebie i też zamówiłam puder artdeco do utrwalenia makijażu przyda się. Miałaś już go? Ja po raz pierwszy go zamawiałam, mam nadzieję, że będę pozytywnie zaskoczona

Napisane przez zareczonaasia

hej dziewczyny
jestem tu nowa
Nasz slub 25.08.2012r. ... wreszcie:love :
Moge dołączyć???

witaj i rozgość się

Napisane przez sztuczka_magiczka

Hej laseczki!


Dostaję szału bez tej pracy... dziś złożyłam podanie o przedłużenie mojego stażu o kolejne 3 miesiące... jestem ciekawa, czy przedłużą ? W międzyczasie oczywiście szukam pracy... i już się za bardzo nie cackam - wysyłam CV i LM nie tylko na stanowiska biurowe ale też na ekspedientki (sklepy odzieżowe przeważnie, żadnej spożywki), nawet tam gdzie nie ma umowy o pracę... Po prostu nie mogę pozwolić byśmy stracili płynność finansową... TŻcik tak ciężko pracuje, za miesiąc szykuje mu się mała podwyżka bo z umowy próbnej przechodzi na czas określony (choć to formalność, bo na pewno podpiszą z nim za rok umowę na czas nieokreślony ), więc i ja chcę się wreszcie wykazać... a jak nie wykazać to chociaż nie dać plamy...

Z miłych i wesołych rzeczy, to tyle, że jutro mam przymiarkę mojej najcudowniejszej sukni )) Zacieszam z kilku podstawowych powodów Przede wszystkim dlatego, że zobaczę jak kieca będzie się ostatecznie prezentować (już po zwężonej talii!), przymierzę do niej mój drugi welon (pierzaczek ), spróbujemy dopasować jakiś szal/etolę w celu zakrycia dekoltu i ramion w kościele no i będziemy sprawdzać jak dół prezentuje się z halkami które mogą mi zaproponować w salonie No i świeżo rozkminiona kwestia - ponieważ jak wiecie robimy z TŻem na weselu mały, taneczny performance i potrzebuję krótkiej sukienki na jakieś pół godziny (bo na allegro widziałam same szalone ceny) to zobaczę co zaproponuje mi miła pani z salonu ? Nie spodziewam się oczywiście, że wyceni mi sukienkę na 200zł (bo tyle to zwężenie gorsetu kosztuje ), ale skoro ma być to śliczna sukienka, którą później będę mogła jeszcze sobie "donosić", to te 400zł jestem w stanie za nią dać... być może da mi babeczka jakiś rabacik w związku z tym, że już korzystam z ich usług?

hej sztuczko, dawno Cię nie było. Jak będziesz mogła, to zrób foty w sukni, chętnie zobaczę a co do pracy - uważam, że dobrze robisz wysyłając gdzie się da. Trzeba sobie radzić i chwytać różnych prac, by w końcu trafić na jakąś stałą. Także trzymam mocno kciuki!!!

[(kicia)]

coś dla lubelskich PMek o tym sławnym Nasutowie http://www.dziennikwschodni.pl/apps/...BLIN/608491396

[kooocur]

Napisane przez evoonia86

my mamy załatwione: sala, kamera, foto, kucharka,zespół, zarezerowana data i godz w kościele, zamowiona suknia. aktualnie robia się nam obrączki. mamy już szablon na zaproszenia- będziemy robić sami.
aaaa i któregoś dnia naszło mnie na zakupy slubne i zakupilam sobie podwiązkę to chyba na tyle

Jaką Ty kochana masz suknie..ja cos przeoczyłam?

Napisane przez magdziaS

Eeee Madzia, Tobie to się zawsze fartownie trafi
A wiesz, że mojemu TZtowi teraz rośnie kolejna 8mka i zaczęła dokładnie wtedy kiedy Ty pisałaś, że idziesz rwać swoje Teraz cierpi biedaczek.

A apropo tych naszych nauk, to idziemy of course . Rozmawiałam z TZtem i jakoś tylko będziemy się musieli dogadać apropo wspólnego transportu, ale to już później. Ale TZ nie może się doczekać

Smerf_etka13 - witaj w naszym gronie

Kindzia , kooocurku - będziemy razem się wspierać, bo my również z TZtem chcemy się starać po ślubie najlepiej w podroż poślubną ) Ja odstawiłam antykoncepcję hormonalną już jakiś czas temu i teraz uważamy! Cieszę się, że zdecydowałam teraz bo mam dużo czasu by przygotować organizm, oczyścić go i "nawitaminizować" W ogóle to mój TŻ ma teorię, twierdzi, że wybierze dzień i to będzie TEN dzień i od razu się uda Strasznie mnie to rozczula za każdym razem

Kooocurku - pozwolę sobie też wysłać meila na PW, żeby "zapisać" się do newslettera z ofertami

PW prosze słać..Ale sie ciesze, że bedzie nas wiecej..my tez chcemy w podrózy poslubnej oby sie udało

Napisane przez Nika0208

Witam nowa PM
kindziulindzia , kooocur - to bedziemy się wspierac razem, My zaraz po slubie planujemy zaczac starania o bobasa...stwierdziliśmy, że ze wzgledu na nasza wiek ja w przyszłym roku 27 a tŻ 33 i wsumie to jakbyśmy mieli czekac na dogodna sytułacje mieszkaniowa i finansowa to nie wiem kiedy byśmy się zdecydowali. A bardzo chcemy już miec fasolke ale musimy jescze poczkac do kwietnia
PO slubie jak najbardziej będe mówić mamo i tato do tesciów, sa w pozadku i dogadujemy się.
a Teraz ide na winko do kumpeki.

Aaaaa i kolejna Pmk chc dzidziusia Jeju jak superancko!!!!!!!

[carmelova]

Napisane przez (kicia)

coś dla lubelskich PMek o tym sławnym Nasutowie http://www.dziennikwschodni.pl/apps/...BLIN/608491396

ohoho, to im się biznes posypie. Też jestem lubelską (lubelsko-krakowską PMką).

[nena1984]

Napisane przez kilianna

tak szybko? a moich jeszcze nie zgapiłam od Ciebie i też zamówiłam puder artdeco do utrwalenia makijażu przyda się. Miałaś już go? Ja po raz pierwszy go zamawiałam, mam nadzieję, że będę pozytywnie zaskoczona

a wiesz że ta wysyłka chyba z Niemiec jest (tak mi pokazuje w trackingu). Tak szczerze nie sądze, żeby ten puder to jakieś cudo było, no ale za 13 zł żal byłoby nie zamówić. Chociaż ma świetne opinie na KWC


dziewczyny, patrzcie jaki oryginalny pomysł na podziękowania dla gości znalazłam Ciekawe, czy dostępne gdzieś do zrobienia w Polsce

[(kicia)]

Napisane przez nena1984

a wiesz że ta wysyłka chyba z Niemiec jest (tak mi pokazuje w trackingu). Tak szczerze nie sądze, żeby ten puder to jakieś cudo było, no ale za 13 zł żal byłoby nie zamówić. Chociaż ma świetne opinie na KWC


dziewczyny, patrzcie jaki oryginalny pomysł na podziękowania dla gości znalazłam Ciekawe, czy dostępne gdzieś do zrobienia w Polsce

a u mnie pisze że dalej wpłata nie zaksięgowana

[malwus20]

Napisane przez carmelova

Była może któraś z Was w tym salonie http://www.sukniegracja.pl/kolekcje.html ?

Jest tam nawet sukienka podobną do tej którą ma nena

[nena1984]

aha i nawet model nazywa się prawie tak jak ja To musi być przeznaczenie

[carmelova]

Napisane przez malwus20

Jest tam nawet sukienka podobną do tej którą ma nena

wiem, bardzo mi się ten model podoba

[malwus20]

Napisane przez carmelova

wiem, bardzo mi się ten model podoba

To jaki problem skoro jestes w Krakowie? Hop siup i wskakujesz do salonu mierzyć kieckę

[carmelova]

Napisane przez malwus20

To jaki problem skoro jestes w Krakowie? Hop siup i wskakujesz do salonu mierzyć kieckę

To jest poza Krakowem, więc potrzebuję auta, a mój Tż nie chce widzieć sukienki, więc muszę czekać aż świadkowa będzie miała chwilę wolnego. Poza tym mam teraz egzamin i obronę i dam radę tam pojechać dopiero we wrześniu, a jestem ciekawa jakie tam mają ceny.

[malwus20]

Napisane przez carmelova

To jest poza Krakowem, więc potrzebuję auta, a mój Tż nie chce widzieć sukienki, więc muszę czekać aż świadkowa będzie miała chwilę wolnego. Poza tym mam teraz egzamin i obronę i dam radę tam pojechać dopiero we wrześniu, a jestem ciekawa jakie tam mają ceny.

Na pewno jakoś byś zorganizowała transport tak aby Tz sie nie dowiedział Może zadzwoń i umów się na wrzesień na przymiarkę

Pisze o przymiarkach tylko sama siedzę na d**** i nie chodzę po salonach

[tenebrosa]

Napisane przez Lilith890502

co tłumaczysz?

Ogólnie mówiąc: wszelkiego rodzaju dokumenty, strony internetowe i od niedługiego czasu filmy. Generalnie biorę co mi dadzą, dzięki temu można się ładnie wyspecjalizować. Głównie z angielskiego na polski, ale również zdarzają się zlecenia z francuskiego na polski i z francuskiego na angielski.

Napisane przez nena1984

dziewczyny, patrzcie jaki oryginalny pomysł na podziękowania dla gości znalazłam Ciekawe, czy dostępne gdzieś do zrobienia w Polsce

To są zapałki? Ja też szukam czegoś oryginalnego na podziękowania. Mój TŻ wymyślił magnesy na lodówkę, tylko zastanawiam się co miałoby na nich być umieszczone. Bo po co komuś magnes z naszą datą ślubu? Już bardziej myślałam o jakichś wierszykach dotyczących imion gości, ewentualnie ładny tekst podziękowań plus nasze imiona w podpisie.

[carmelova]

Napisane przez malwus20

Na pewno jakoś byś zorganizowała transport tak aby Tz sie nie dowiedział Może zadzwoń i umów się na wrzesień na przymiarkę

Pisze o przymiarkach tylko sama siedzę na d**** i nie chodzę po salonach

Chyba się po prostu boję

tenebrosa magnesy na lodówkę to ciekawy pomysł. Szczególnie takie z sentencjami. Niedawno dostałam od mamy taki z napisem "Nie ma lepszej przyjaciółki niż córka i nie ma lepszej córki niż Ty"

Edit: Przypomniało mi się jeszcze, że jedna PMka zamawiała cukierki krówki w papierkach z ich imionami i datą ślubu

[(kicia)]

mi isę te pierniczki podobały http://artfabryka.otwarte24.pl/108,P...-podziekowanie

[jagodzia133]

Napisane przez gosza_m

Pomysł dobry. Ale ja jednak wolałabym by ten moment był nasza intymną chwilą.

Bardzo Cię Jagodziu przepraszam, że moje zarazki doszły aż do Lublina

no co ty rozchorowałam się żeby Ci smutno samej nie było

Napisane przez Jamee

Witajcie

Byłam dzisiaj u lekarza po wyniki badań... No i niestety nie cukrzyca jest moim problemem... Mam niedoczynność tarczycy...

A w dodatku wczoraj weszło mi szkło w rękę i jutro idę do chirurga...

o jejku współczuję

Napisane przez zareczonaasia

hej dziewczyny
jestem tu nowa
Nasz slub 25.08.2012r. ... wreszcie:love :
Moge dołączyć???

Witaj

Napisane przez (kicia)

Witam nowe PM
A ja teraz zmykam na spotkanie w sprawie komisji wyborczych trzymajcie kciuki żeby się udało dostać bo zawsze to kasa dodatkowa

też chciałam ale 8 mamy to wesele na pomorzu a wyjeżdżamy 8 a wracamy 10

Napisane przez (kicia)

coś dla lubelskich PMek o tym sławnym Nasutowie http://www.dziennikwschodni.pl/apps/...BLIN/608491396

oooo jak dobrze że nie brałam go pod uwagę :P to jest największa konkurencja ciastkarni w której pracuje moja mama. Na lubelkim wątku wymieniane jako faworytki była alicja i nina. Coś mi się wydaje że teraz więcej klientów zyska Nina :P a dobrze bo pyszne ciastka robią :P a i pochwały dostała moja mama od sanepidu za czystość na zakładzie a ona tam sprząta. Więc się nie martwię :P

[tenebrosa]

Napisane przez malwus20

Na pewno jakoś byś zorganizowała transport tak aby Tz sie nie dowiedział Może zadzwoń i umów się na wrzesień na przymiarkę

Pisze o przymiarkach tylko sama siedzę na d**** i nie chodzę po salonach

A wybierasz się do lubelskich salonów czy raczej gdzieś w swoich okolicach będziesz chodzić? Bo jak w Lublinie to zapraszam na wspólną wycieczkę!

Napisane przez carmelova

wiem, bardzo mi się ten model podoba

Ta suknia naprawdę urzeka! Szkoda, że nie mają salonu w Lublinie.

A co do magnesów, to ja dostałam kilka lat temu od siostry z napisem: "Nie bierz życia zbyt poważnie. I tak nikt nie ujdzie z życiem". I teraz jak się Mamie na coś żalę czy denerwuję, to mi zawsze mówi, żeby sobie wzięła do serca to, co jest napisane na magnesie od siostry :P
Sam pomysł magnesów wyszedł od TŻta, bo on od dawna zbiera magnesy na lodówkę, z każdej podróży musi przywieźć co najmniej dwa: jeden dla mamy na prezent, a drugi dla siostry I już mnie tak tym zaraził, że też często kupuję magnesy jako pamiątkę

[malwus20]

Napisane przez carmelova

Chyba się po prostu boję

E tam, boisz się.. wydaję mi sie że sobie to tylko wmawiasz

[carmelova]

Napisane przez malwus20

E tam, boisz się.. wydaję mi sie że sobie to tylko wmawiasz

Boję się, że będę w każdej źle wyglądać. Chciałabym trochę schudnąć do przymiarek bo wyglądam jak potwór

[malwus20]

Napisane przez tenebrosa

A wybierasz się do lubelskich salonów czy raczej gdzieś w swoich okolicach będziesz chodzić? Bo jak w Lublinie to zapraszam na wspólną wycieczkę!

Tak tak do Lubelskich salonów

[tenebrosa]

Napisane przez (kicia)

mi isę te pierniczki podobały http://artfabryka.otwarte24.pl/108,P...-podziekowanie

Pierniczki też fajne, ale ja bym chciała dać coś niekonsumpcyjnego

No to wygląda na to, że znalazłam idealny jak dla mnie pomysł na podziękowania! TŻ na pewno się ucieszy, że wykorzystamy jego pomysł! Wymyśliłam, że na każdym magnesie napiszemy zwrot bezpośrednio do gościa np. Basiu, (...) i potem ładny tekst podziękowania plus nasze imiona i malutkie zdjęcie

[(kicia)]

jagodziuuu nadal jesteś jutro rano wolna??

[malwus20]

Napisane przez carmelova

Boję się, że będę w każdej źle wyglądać. Chciałabym trochę schudnąć do przymiarek bo wyglądam jak potwór

Jak nie spróbujesz to nie zobaczysz, za bardzo negatywnie jestes nastawiona, trochę optymizmu Ja swoją droga boje sie że każda którą nałożę bedzie wieksza o przynajmniej 4 rozmiary i będę w nich wszystkich wyglądać jak w worku i weź tu wybierz ja każda wisi na Tobie

[jagodzia133]

Napisane przez (kicia)

jagodziuuu nadal jesteś jutro rano wolna??

tak tak siedzę w domu :P

[justyna_g4]

Chyba znalazłam samochód do ślubu. Stwierdziłam, że chcę spełnić marzenie Tż-ta

O tym białym myślę i zdaję sobie sprawę, że pewnie wam się nie będzie podobało bo mało komu się podobają takie pomysły

http://allegro.pl/samochody-rajdowe-...775424074.html