Na lewo, na prawo, w górę i w dół – PMki sukien wybierają krój – PM 2012, cz. IX

[Chatka]

Napisane przez gosza_m

i Gosza też
Chatka my to w ogóle jakoś razem wirtualnie się trzymamy

Oglądnęłam sobie dobry film- Brothers (2009). I byłam bardzo zachwycona, ale co mi po tym jak chwilę później mój najwspanialszy, najukochańszy TZ mnie zdenerwował (żeby nie mówić dosadniej). Nie no kuwa, albo ja jestem popier dolona albo on niekumaty. Normalnie żal.pl. Wiem, że to nie ma sensu, ale chyba raz na długi czas mam prawo się, no zdenerwować...

Widać mamy ten sam level zaje.bistości

opowiadaj, co tam nabroił, na pewno to On jest niekumaty, ale dobrze by to było potwierdzić u osób postronnych

[megan713]

[QUOTE=Chatka;29198237]O, kolejna PMka warszawska, grono się powiększa Może i nam jednak uda się zrobić jakieś spotkanko

No to sporo masz już pozałatwiane A w których salonach warszaskich już byłaś i gdzie Cię kiepsko potraktowano?

Generalnie to polecam Madonnę, Abiu i Carmen póki co. Chociaż w tych dwóch ostatnich to tak trochę na siłę wszystko podawały i niewiele miały do zaoferowania (jako że na wrzesień za rok)... W Madonnie obsługa bajka! I nie traktowały nikogo jako klienta drugiej kategorii (gdzies tak wyczytałam) - tu w sumie przyzwyczajone są Panie do kupowania z większym wyprzedzeniem. Ale za to w Mystique na Nowolipkach - tragedia. Szłam z moją świadkową i ona (też sukni szukająca) zobaczyła na wystawie centralnie sukienkę marzeń - wparowałyśmy i było wszystko ok, ostatnia (!) sztuka, zniżka w dodatku chyba 20% do czasu aż powiedziała na kiedy jej ta suknie potrzebna. zaczęło się "a po co tak wcześnie? przecież i tak Pani teraz nie kupi, powinno się mierzyć jak się chce już kupić na 100% bo potem tylko dziewczyny muszą mierzyć brudne sukienki i tych używanych nie można sprzedać itp itd." szczerze - to gdyby nie ta jej gadanina to pewnie by ją moja kumpela zakupiła a tak to się tylko podburzyłyśmy obydwie i tyle z tego... nastrój prysł.

Napisane przez gosiulka22

Witam się oj cały tydzien mnie tu u Was nie było. tyle stron naprodukowałyście że nawet nie próbuje tego nadrobić wszystkiego Nie było mnie w tym tygodniu bo był mój TŻ na tydzień i tylko jemu poświęcałam czas bo w końcu nie widzieliśmy się tyle czasu..a dziś juz niestety pojechał ale tylko na 3 tygodnie

Widzę koleżankę z tą samą datą ślubu i imieniem w dodatku pozdrawiam!

Napisane przez Ania_M_

Tak siedzę, siedzę i załatwiam spotkanie z kamerzystą i fotografem.
Oglądam ich prace w necie i przyszło mi do głowy, że nie zastanawialiśmy się jeszcze do jakiej piosenki chcemy zatańczyć pierwszy taniec

Jedyne co wiemy w tym temacie (tańca) to przede wszystkim to, że na bank potrzebne będą lekcje tańca - bo mój ukochany ma nogi z drewna, na szczęście sam o tym wie i chce pójść na lekcje tańca.

Druga rzecz w tym, że narzeczony chciałby taniec łączony poważny z disco, coś w tym stylu:

1. http://www.youtube.com/watch?v=21F7FP3_54M

Co o tym myślicie, wiem, że niektórzy mówią, że to oklepane ale ja nie byłam na weselu gdzie był taki pierwszy taniec moi znajomi i rodzina raczej też nie

A chcecie iść na kurs tańca typowy dla narzeczonych czy ogólnie wstęp do tańca towarzyskiego?

[kasia_kuku]

Dzięki dziewczyny! Jeśli chcecie, to z tego miejsca proszę Chatkę żeby dodała moją relację i pierścień gdzieś na bardziej prywatnym gruncie ( klub?, jakoś nie chcę się tu upubliczniać za bardzo. )

Ślubu w 2012 na pewno nie będzie.

[__Paulinka__]

Napisane przez kasia_kuku

Dzięki dziewczyny! Jeśli chcecie, to z tego miejsca proszę Chatkę żeby dodała moją relację i pierścień gdzieś na bardziej prywatnym gruncie ( klub?, jakoś nie chcę się tu upubliczniać za bardzo. )

Ślubu w 2012 na pewno nie będzie.

kurcze tylko nie kazdy ma dostep do poczty albo klubu... hmm.. a kazda z Nas lubi czytac takie radosne historie

[Madziuniusia]

jagodziu teściowa się braciszkowi szykuje, że ...

sztuczko gratuluje znalezienia pracy!

Kasiu cieszę się razem z Tobą! mam nadzieję, że teraz będzie juz wszystko ok!

[sztuczka_magiczka]

Napisane przez Chatka

Super hiper Gratulacje A finansowo zadowalająco?
Jeszcze tylko niech Chatka dostanie jakąś robótkę i będzie już zupełnie cacy

Dziękuję No... finanse myślę że będą okey Mam nadzieję, że uda mi się nałapać godzinek i wreszcie będzie cały etat Teraz nawet jak będę miała tylko pół etatu to i tak kasa będzie prawie taka sama jak na stażu gdzie siedzę miesięcznie jak na całym etacie, więc super No i ta umowa o pracę - to już nie są żarty

Chatencjonowi również życzymy dorwania roboty

Napisane przez gosza_m

Sztuczka Cieszę się bardzo, że się udało!!!!!!!!!!!!

Oglądnęłam sobie dobry film- Brothers (2009). I byłam bardzo zachwycona, ale co mi po tym jak chwilę później mój najwspanialszy, najukochańszy TZ mnie zdenerwował (żeby nie mówić dosadniej). Nie no kuwa, albo ja jestem popier dolona albo on niekumaty. Normalnie żal.pl. Wiem, że to nie ma sensu, ale chyba raz na długi czas mam prawo się, no zdenerwować...

Dziękuję

Oj ci TŻowie... ale mnie wkurzają teraz... jak nie jednej robią przykrość, to drugiej... Nie denerwuj się Trzymam za Was kciuki

[gosiulka22]

Napisane przez megan713

Widzę koleżankę z tą samą datą ślubu i imieniem w dodatku pozdrawiam!

o jak miło to jestesmy już dwie

[kasia_kuku]

Napisane przez __Paulinka__

kurcze tylko nie kazdy ma dostep do poczty albo klubu... hmm.. a kazda z Nas lubi czytac takie radosne historie

która chce, wyślę na priva!

[Ania_M_]

Napisane przez megan713

A chcecie iść na kurs tańca typowy dla narzeczonych czy ogólnie wstęp do tańca towarzyskiego?

Chyba raczej taki dla narzeczonych, bardziej praktyczny jeśli tak mogę powiedzieć

kasia_kuku ja poproszę ciekawość mnie zżera

[Madziuniusia]

kasia ja też!

[Chatka]

Napisane przez megan713

Generalnie to polecam Madonnę, Abiu i Carmen póki co. Chociaż w tych dwóch ostatnich to tak trochę na siłę wszystko podawały i niewiele miały do zaoferowania (jako że na wrzesień za rok)... W Madonnie obsługa bajka! I nie traktowały nikogo jako klienta drugiej kategorii (gdzies tak wyczytałam) - tu w sumie przyzwyczajone są Panie do kupowania z większym wyprzedzeniem. Ale za to w Mystique na Nowolipkach - tragedia. Szłam z moją świadkową i ona (też sukni szukająca) zobaczyła na wystawie centralnie sukienkę marzeń - wparowałyśmy i było wszystko ok, ostatnia (!) sztuka, zniżka w dodatku chyba 20% do czasu aż powiedziała na kiedy jej ta suknie potrzebna. zaczęło się "a po co tak wcześnie? przecież i tak Pani teraz nie kupi, powinno się mierzyć jak się chce już kupić na 100% bo potem tylko dziewczyny muszą mierzyć brudne sukienki i tych używanych nie można sprzedać itp itd." szczerze - to gdyby nie ta jej gadanina to pewnie by ją moja kumpela zakupiła a tak to się tylko podburzyłyśmy obydwie i tyle z tego... nastrój prysł.

No to w tych jeszcze nie byłam, ale do madonny na pewno się wybieram, jest tam jedna kiecka, którą koniecznie chcę przymierzyć

Zachowanie babki w tym salonie na Nowolipkach to normalnie... Ale to kumpela nawet nie przymierzyła w końcu? Jak to wymarzona, to ja bym się nie przejmowała głupią babą, tylko kazała sobie podać i już. W każdym innym przypadku zrobiłabym tak samo jak Wy - wyszła i jeszcze na odchodnym powiedziała, że na pewno tego salonu nikomu nie polecę Ale wymarzona to wymarzona, trzeba było przymierzyć!

Napisane przez __Paulinka__

kurcze tylko nie kazdy ma dostep do poczty albo klubu... hmm.. a kazda z Nas lubi czytac takie radosne historie

masz priva

Napisane przez Ania_M_

Chyba raczej taki dla narzeczonych, bardziej praktyczny jeśli tak mogę powiedzieć

Kasiu, wrzuciłam na maila

[kasia_kuku]

Napisane przez Madziuniusia

kasia ja też!

Mam wyslać czy masz dostęp do poczty?

[__Paulinka__]

Napisane przez kasia_kuku

która chce, wyślę na priva!

dostalam od Chatki

Napisane przez Chatka

masz priva

dzieki

[Madziuniusia]

mam

[__Paulinka__]

Chatko ja mam dostep do poczty (przykro mi, ze mnie tam jeszcze nie zauwazylas, ale wiem, ja to taki maly żuczek..), chodzilo mi o inne dziewczyny, ktore nie mają bądz nie chcą miec dostepu

[Chatka]

Napisane przez __Paulinka__

Chatko ja mam dostep do poczty (przykro mi, ze mnie tam jeszcze nie zauwazylas, ale wiem, ja to taki maly żuczek..), chodzilo mi o inne dziewczyny, ktore nie mają bądz nie chcą miec dostepu

Omatulu, jaki ze mnie ciulencjusz Oczywiście, że tam jesteś przepraszam Ale to wszystko dlatego, że cały dzień piszę pracę i już nie kontaktuję zupełnie

[M_ilkaa]

Napisane przez kasia_kuku

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA aaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! TAK!!!!!!!!!!!!!!!! : :


TAK,POWIEDZIAŁAM TAAAAAAK

gratuluje

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

a my właśnie wrócilismy z kina ! czwarty weekend pod rząd , to już chyba kartę stałego klienta powinniśmy dostać polecam "Kocha, lubi, szanuje"

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez sztuczka_magiczka

DZIEWCZYNKI!!! SZTUCZKA DOSTAŁA PRACĘ!!!
DZIĘKUJĘ ZA WSZELKIE KCIUKI!!! TE DZISIAJ I TE WCZEŚNIEJ TEŻ!!! JEST SUPER!!! JARAM SIĘ STRASZNIE!!!
Jutro po stażu idę porozmawiać o szczegółowych warunkach zatrudnienia, jeszcze nie wiem czy póki co będzie to 1/2 czy 3/4 etatu (ale z czasem dostanę więcej godzin, szczególnie że niedługo otwierają nowy salon) także lodzio-miodzio dziewczynki Aha! Nie pochwaliłam się co będę robić Otóż będę asystentem sprzedaży w popularnym salonie optycznym w moim mieście



Czyżbyś Kochana zastanawiała się nad moimi usługodawcami ? Jeśli chodzi o lekcje tańca to jestem baaardzo na tak Mój TŻ też kiedyś był drewnianą kukiełką (Pinokiem) a teraz powoli zamienia się w prawdziwego chłopca, od roku tańczymy systematycznie (bachata, kizomba, salsa - rewela ) i nie znamy w tym momencie przyjemniejszej rozrywki we dwoje Mnie tam się bardzo podoba koncepcja zabawnego pierwszego tańca podoba - a co tam Co prawda my sami będziemy mieć po prostu walc angielski, ale za to potem w trakcie wesela chcemy wyskoczyć w bardziej tanecznych strojach i pokazać parę kroków Hehe i widzę, że wychodzimy z podobnego założenia - nieważne, że coś już jest niby oklepane, jeśli Twoi najbliższi nie uczestniczyli wraz z Tobą na weselu, na którym dana atrakcja się pojawiła

JEAH! I'M SO HAPPY!!!

cieszę się razem z Tobą!!!

[__Paulinka__]

Napisane przez Chatka

Omatulu, jaki ze mnie ciulencjusz Oczywiście, że tam jesteś przepraszam Ale to wszystko dlatego, że cały dzień piszę pracę i już nie kontaktuję zupełnie

Ciulencjuszu - wybaczam heheehh dobra nowa ksywa Chatki

[Chatka]

Napisane przez __Paulinka__

Ciulencjuszu - wybaczam heheehh dobra nowa ksywa Chatki

Niewątpliwie zasłużona

Eh, mam już dość, chyba się gibnę do spanka... Dobrej nocki

[(kicia)]

kasiu czytałam relacje. Fajnie że się postarał i mam nadzieję że będzie między wami wszystko ok

A ja jednak pojechałam trochę plotkowałam z moją świadkową trochę potańczyłam z TŻ obejrzeliśmy fajerwerki i do domciu.

Kochane proszę was o kciuki. Około 10 mam egzamin z mikro bardzo chciała bym go zaliczyć więc modlę się o łatwe pytania

[gosza_m]

Kiciu

Na razie nie piszę o co chodzi z TŻtem. Zobaczymy jutro. Powiem tylko tyle, że ciekawie nie jest. I boli mnie fakt, że ktoś nie widzi, że też jestem w tym związku. I tez dużo poświęciłam.

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Napisane przez gosza_m

Kiciu

Na razie nie piszę o co chodzi z TŻtem. Zobaczymy jutro. Powiem tylko tyle, że ciekawie nie jest. I boli mnie fakt, że ktoś nie widzi, że też jestem w tym związku. I tez dużo poświęciłam.

wszystko się ułozy

[megan713]

Napisane przez Chatka

No to w tych jeszcze nie byłam, ale do madonny na pewno się wybieram, jest tam jedna kiecka, którą koniecznie chcę przymierzyć

Zachowanie babki w tym salonie na Nowolipkach to normalnie... Ale to kumpela nawet nie przymierzyła w końcu? Jak to wymarzona, to ja bym się nie przejmowała głupią babą, tylko kazała sobie podać i już. W każdym innym przypadku zrobiłabym tak samo jak Wy - wyszła i jeszcze na odchodnym powiedziała, że na pewno tego salonu nikomu nie polecę Ale wymarzona to wymarzona, trzeba było przymierzyć!

masz priva

Kasiu, wrzuciłam na maila

Ależ mierzyła mierzyła! ale przy całym zakładaniu dostawała wykład że aż jej uszy więdły a ja chciałam wparować do przymierzalni... Jak wyszła ta "przemiła" Pani to nic nie powiedziała sama z siebie o trenie, materiale dokładnie jaki jest itp. tylko stała z założonymi rękami i potraktowała jak intruza... od razu równie obcesowo spytałam o wyliczenie ceny po rabacie i zapisanie modelu sukni wraz z ceną na wizytówce. (też oczywiście wielka łaska...) to na pewno nie był komfort mierzenia przy którym suknię się kupi... myślę że moja świadkowa znajdzie coś dla siebie też w innym salonie (szuka czegoś w stylu greckim/empire).

A Madonnę polecam!!! potrafią dopasować fason do figury w 100%. W Carmen Panie są przesympatyczne ale niestety z doradzeniem średnio... Stanowczo odradzały mi "rybkę" podczas gdy w Madonnie Pani namówiła mnie (przynosiła mi rybkę po rybce do skutku aż się złamię i zgodzę przymierzyć- bo oczywiście ubzdurałam sobie z góry że to nie dla mnie) i w sumie powiem że naprawdę w takiej sukni mi najlepiej (jestem drobnym bezbiuściastym kurdupelkiem - 160 cm).

[evoonia86]

Dzień dobry

Napisane przez (kicia)

Kochane proszę was o kciuki. Około 10 mam egzamin z mikro bardzo chciała bym go zaliczyć więc modlę się o łatwe pytania

powodzonka

Napisane przez gosza_m

Na razie nie piszę o co chodzi z TŻtem. Zobaczymy jutro. Powiem tylko tyle, że ciekawie nie jest. I boli mnie fakt, że ktoś nie widzi, że też jestem w tym związku. I tez dużo poświęciłam.

mam nadzieję, że wszystko sie ułoży

[Gorska_Kozica]

Pranny dzien doberek

Kiciu, kciukasy za łatwe pytania

Napisane przez gosza_m

Na razie nie piszę o co chodzi z TŻtem. Zobaczymy jutro. Powiem tylko tyle, że ciekawie nie jest. I boli mnie fakt, że ktoś nie widzi, że też jestem w tym związku. I tez dużo poświęciłam.

Trzymaj się ciepło i bądź silna. Będzie dobrze!

[MARGIDA]

Witam serdecznie w poniedziałek
Ja mam dzisiaj na 10 do pracy naszego szefa trochę poniosło i teraz jadna z nas będzie musiała cały dzień siedzieć w pracy

Sztuczko gratulacje
Kicia
kasia_kuku nie chcę być prorokiem, ale chyba będziesz PM-ką 2012

[vesna84]

Sztuczko gratulacje

Kicia - sie trzymająąąąą.....

kasia_kuku - gratuluję zaręczyn!!!

u mnie dzis juz prawie koniec remontu, tylko sprzątnąć uwielbiam too....

zakupiliśmy z Tż-tem telewizor, jestesmy bardzo zadowoleni

[MARGIDA]

gosza_m za Was też trzymam kciuki
mój TŻ-et tez mnie czasami wkurza, bo powie mi, że czegoś nie potrafi, a mi wydaje się, że po prostu się nie stara, nawet nie próbuje

[madzia2306]

ja na szczęście mogę powiedziec że u nas wszystko bardzo się zmieniło na dobre... doceniliśmy siebie i od miesiąca nie było ani jednej sprzeczki żadnego obrażania się, nic...

[MARGIDA]

Napisane przez madzia2306

ja na szczęście mogę powiedziec że u nas wszystko bardzo się zmieniło na dobre... doceniliśmy siebie i od miesiąca nie było ani jednej sprzeczki żadnego obrażania się, nic...

madziu, ale za to jaką próbę musieliście przejść