Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! - Mamy VII- VIII 2011

[wodaqua]

Napisane przez zanetaa88

Witam i Ja

Nie było mnie od soboty, ale na bieżąco czytałam

My już po chrzcinach
ogromnie się cieszę, że mamy to za sobą !
Ksiądz za każdym razem czytał inaczej imię
EmiliE, EmiliA,Emili,Emilie
dobrze, że Ja powiedziałam że proszę o chrzest Emili !
Wyobrażacie sobie,cały dzien była MARUDNA, STĘKAŁA,JĘCZAŁA,PŁAKAŁA,
na rekach żeby ją nosić, albo w wózku, a w Kościele CISZA
ale byłam z niej taka dumna, że aż łzy miałam w oczach !
...
wodauqa jak kręgosłup?

To cudownie, że tak gzrecznie wypędzała diabełka Gratulacje dla dumnej mamy! Posimy o zdjęcia!

Dzięki za pamięć , jest ok, jest naprawdę dobrze, choć długie spacery dają mi się we znaki... Testem będzie czwartek, kiedy to mąż do pracy wraca i sama będę musiała małą ciągać... Jestem dobrej myśli

Napisane przez jacieeeee

Mój małżonek od dziś ma popołudniówki, więc od 14tej jestem sama... W ogóle to największe obawy mam jak ja sama wykąpię Dominika? Jak Wy sobie radzicie dziewczyny? Bo do tej pory TŻ przygotowywał wodę, ręczniki, a potem mleko jak ja wycierałam Małego. Nie bardzo wiem jak się w pojedynkę zorganizować

Ja sama nie dam rady małej umyć ze względu na pozycję kregosłupa. Poza tym co drugi dzień jak dotąd kąpalismy, więc dziś mam labę.
Ja w ogóle podziwiam wszystkie kobiety, które muszą dać sobie radę - tak w ogóle i w krótszym czasie - wielki szacun!
Tak jak Żaneta pisze - grunt to wszystko przygotować - ja korzystam z każdej chwili kiedy mała śpi i jakoś to idzie.

Napisane przez Zmalowana

Znowu dostałam SMSa. Jutro rano idę na policję Więcej w klubie

No nie mów...

[DaKaro]

Kochane w Klubie stworzyłam nowy wątek z opisami naszych porodów. Załączyłam mój jako pierwszy . Jeśli mogłybyście odnaleźć Wasze relacje i podpiąć będzie super .

[AgaGuernsey]

Napisane przez jacieeeee

Mój małżonek od dziś ma popołudniówki, więc od 14tej jestem sama... W ogóle to największe obawy mam jak ja sama wykąpię Dominika? Jak Wy sobie radzicie dziewczyny? Bo do tej pory TŻ przygotowywał wodę, ręczniki, a potem mleko jak ja wycierałam Małego. Nie bardzo wiem jak się w pojedynkę zorganizować

Jacieee pewnie pierwsza kapiel nie bedzie perfekcyjna, ale kolejne na pewno juz tak, tylko mysl pozytywnie. Ja od wczoraj mam sama do wykapania trojke dzieci. Latwo nie jest, ale daje rade, wiec Ty tez z jednym sobie poradzisz.
Jesli chodzi o to najmlodsze, to jak sie obudzi, to musze nakarmic (nie znosi kapieli na glodniaka), jak brzuszek nie jest juz pusty, to go odkladam, przynosze recznik, wyciagam czyste ubranka, rozkladam, przynosze wanienke, miske z ciut cieplejsza woda. Biore malucha i przemywam najpierw buziaka itp, potem sprawdzam czy woda jest juz ok i siup do wanny, potem wycieranie, sprzatam w zaleznosci od tego, czy domaga sie dalej jedzenia - wtedy jak juz zasnie, a jak lezy spokojnie, to wynosze wanienke i reczniki, no i karmie. (kapiemy w pokoju, bo w lazience nie ma jak)

[Bartessa]

Ale u nas burza przeszla
koło domu wyrwało 5 wielkich dębów z korzeniami, bylismy bez prądu. Grad jak piłeczki kauczukowe. A kilometr od nas to chyba jakies tornado przeszlo, domy porozwalane, dachy pozrywało, słupy z liniami powywalane, samochody poprzygniatane, jak w stanach.... masakra, w zyciu się tak nie balam.
A idzie następna...

Moja mama wyjechala do pracy do holandi, przez kilka dni to tak się o nią martwilam ze szok. Ale juz wszysko ok, takze nie bede się rozpisywac.. muszę was troche chociaz nadgonic bo kompletnie zielona jestem co się dzieje u Was

[zanetaa88]

DeKaro świetny pomysł

Miałam jeszcze pisać,
wczoraj jak tak marudziła,
była już zmęczona że zasnąć nie może
to jak zasnęła po kąpieli i kolacji o 20:30 to spała do 04:30.
W szoku byłam.
Ale Ja i tak musiałam wcześniej wstać,
bo moce cycki nie sa przyzwyczajone do takiego leniuchowania

I w ogóle moja córcia rośnie jak na drożdżach
wcześniej jak sobie papała to min 15min,
a teraz max 15 min i jest najedzona.
Aż się zastanawiałam czy naprawdę się najada,
ale chyba się najada bo poszła dzisiaj spać 2 razy
po takich krótkich papaniach na 3h.
Zrobi to co ma zrobić i się nie pierniczy z cycem - chyba


I najważniejsze !!!
Wróciłam do swojej wagi
ale basior mi jeszcze mały wisi

[patik87]

Napisane przez wodaqua

Nie jestes sama - ja też się czaję na prysznic... Dziś zostałam pierwszy raz na wieczór sama, bo małż na wychodnym ( ) i tak jakoś mi dziwnie. Może wróci niezbyt późno i nie będę brudasem

ja siedzę własnie sama, wykąpałam Gwiazdę i spi, a ja czekam aż wróci tz i pójdę się kąpać, bo boję się że jak wejdę pod prysznic to się obudzi. Raz się kąpałam sama jak spała, a dzisiaj mam obawy bo niespokojnie usnęła. Niech już wróci tz, bo chcę się położyć a brudna jestem noo

Napisane przez jacieeeee

Mój małżonek od dziś ma popołudniówki, więc od 14tej jestem sama... W ogóle to największe obawy mam jak ja sama wykąpię Dominika? Jak Wy sobie radzicie dziewczyny? Bo do tej pory TŻ przygotowywał wodę, ręczniki, a potem mleko jak ja wycierałam Małego. Nie bardzo wiem jak się w pojedynkę zorganizować

ja pierwszy raz się sama bałam. Teraz prawie codziennie kąpie sama.
Sara leży w łóżeczku zazwyczaj zainteresowana karuzelą, ja najpierw robię mleko-(karmię po kąpieli), potem woda do wanienki, rozkładam ręcznik, potrzebne kosmetyki, ubranka. Szybko i prawnie m to teraz idzie, a potem szybko ją karmię bo zazwyczaj podczas ubierania włącza syrenę.
Dasz radę, jak nabierzesz wprawy pójdzie jak po maśle. A jak lubi się kąpać to luzik.

Zanetaa witaj, gratuluję 'odhaczenia' Chrzcin.
My się w sobotę wybieramy do księdza ustalać termin. Już spazmów dostaję. Nie wyobrażam sobie jak ja przygotuję przyjęcie w domu...

[dziubek79]

Napisane przez CookieMonsters

.
1. Jakie sa minimalne odstępy czasowe między jednym a drugim karmieniem?
2.co zrobić, jeśli Mała krzyczy, że jść, zje 40-50 ml. i za godzine czy półtorej znowu głodna?
3.ile ml. wody można podać dziennie do przepajania?
4.Mięła ponad doba i nie ma kupy, normalne? brzuszek ma miekki ale widać że stara sie coś zmajstrować, ale nie daje rady i się denerwuje
5. Na ile starcza puszka 400 g? tak mniej więcej.
6 Czy MM można robić tylko z wodą butelkowaną? Czy można dawać kranówe(oczywiście obie przegotoane) i nic się nie stanie?
uf, narazie to chyba wszystko tak na szybko
Przepraszam, ze tak zasypuj pytaniami, ale to dla mnie nowa sytuacja, a musze sie dostosowac natychm iast.
A, i jeślli skończyła jeść teraz o 10:30, to o której najwczesniej moge dać jeśc?
I co zrobić, jak butelke je na raty, to znaczy tu pociągnie za 10 minut jej sie przypomni i znowu pociągnie? ile czasu tak może pociągać to jedno mleko?.. ot takie przyzwyczajenie z cycusia[COLOR=Silver]

ad.1 co 3-4 godziny
ad.2 chodzi o to żeby jednak karmić tak długo żeby zjadł porcję i wytrzymał te 3 h co najmniej
ad.3 mój pije jak smok , w upały nawet 250 ml wypijał
ad.4 u nas najczęściej codziennie ale zdarza się dzień przerwy wtedy często na następny dzień idą dwie koopki
ad.5 3-4 dni
ad.6 ja daję od urodzenia kranówę i jest ok (odpukać) ale robię tak jak Zmalowana, gotuję zostawiam do wystygnięcia w dzbanku a wrzątek mam w termosie i jak wybija godzina "0" to tylko mieszam
MM powinno się dawać na świeżo więc ja tak do kwadransa daję dopić z tej samej porcji ale później raczej nie

co do laktacji to tabletki nazywają się brumergon , dawka 2,5 mg, są na receptę , ja musiałam zjeść 2 opakowania no i niestety z tych mniej przyjemnych rzeczy to odciągałam ręcznie mnóstwo pokarmu plus 10 dni chodziłam zawinięta bandażami żeby biust miał mało miejsca i nie produkował się pokarm

jak coś jeszcze to służę pomocą

Napisane przez patik87

poważny wiek. Zaraz zobaczę w klubie foty. Nie skomentowałam ostatnich ze spaceru, są boskie, pachną profesjonalnym sprzętem. A Ty Dziubek masz piękne włosy

jesteś przekochana a co o sprzętu to coś tam mężuś próbuje się bawić fotografią i zakupił sobie lustrzankę cyfrową a co do moich włosów to też bardzo dziekuję za komplement ale hehe mam ich dość i chce je w końcu obciąć

Napisane przez agulaaabar

Witajcie moje kochane

Ja tylko na moment... nie martwcie się ale mam w domu szpital... wszyscy chorzy, Lile strasznie męczy katar bidulka....

Zasnęła na chwilkę to lece pościągać wszystkie firanki i zaslony do prania... powoli zaczynam sprzątać przed chrzcinami bo z chorą marudą będzie ciężko cokolwiek zrobić...

zdrówka dla Was

Napisane przez blondynkapoznan

dziewczyny mam pyt które butelki mają największe dziurki?
bo ta dr.browna ma małą i mały szybko się męczy
kupiłam butelkę Mam i małemu smoczek nie pasi więc szukam czegoś innego.
on nawet 90 ml nie wypije a w środę kończy 7tyg.Waży 4,5kg


ja Bromergon kupiłam bez recepty ładnie p.w aptece poprosiłam.
Ale pokarm mi nadal leci.W tej ciąży miałam go b.duzo.

to nie od butelki chyba zależy tylko od smoczka jaki kupisz , 1, 2 różne są , my jedziemy na 1 ale w avencie miałam w komplecie od razu 2

no to witam się wieczorową porą, my dziś z Szymusiem znowu zaliczyliśmy 4 h spacerek ale upał go trochę zmeczył i nie umiał spać ale było i tak fajnie

[Bartessa]

Dziewczyny, powiedzcie mi czy wasze dzieci też juz podnoszą głowki?? Moj maly juz od dwoch tygodni jak lezy na plasko na plecach to dzwiga glowe w góre. A w nosidelku to boje się zeby nie usiadł... on dopiero jutro bedzie miał 2 miesiące... Martwie się zeby kręgosłupa sobie nie wzmógl

[jacieeeee]

Dziękuję za wszystkie cenne rady No mam nadzieję, że jakoś damy radę.

My też już powoli szykujemy się do chrzcin, byliśmy już w restauracji zapytać o terminy, tylko do księdza Nam jakoś nie po drodze Boję się tej wizyty i tego co będzie potem, bo upatrzona chrzestna jest innego wyznania i mogą być problemy. A tam... na pewno będą. Już widzę te kłótnie z TŻtem bo to jego siostra, a ja podejrzewam że nie będzie mogła być chrzestną tylko ewentualnie świadkiem chrztu. Już przed ślubem były spore nieporozumienia, ale ostatecznie mąż zmienił wiarę.

[brumek]

Po pierwsze i najważniejsze (dla mnie ) - zapomniałam się pochwalić, że Tymek kończy dziś (dokładnie za 15 minut) 2 tygodnie!!!

Napisane przez DaKaro

A mnie chyba ktoś dziecko podmienił . Praktycznie nie zmrużyła oka od 12 do 19, po kąpieli padła, ale taka jakaś niespokojna, moja bidulka.

Kurczę, to tak jak mnie Też cały dzień marudzi mój Klusek kochany, całkiem jak nie on. Teraz niby śpi, ale też niespokojny... Tak mi go szkoda, że hej. No, ale od tego są noworodki żeby płakały
I popatrz - one w podobnym wieku są, te nasze dzieci... Może to jakiś tak kryzys drugiego tygodnia

Napisane przez aania_20

a tu jeszcze dzisiejsze dowody miłości do pieluszki
zdjęcia z tel. więc wybaczcie słabą jakość

A mój za żadne skarby nie chce zrozumieć po co ta pielucha

Napisane przez wodaqua

Nie jestes sama - ja też się czaję na prysznic... Dziś zostałam pierwszy raz na wieczór sama, bo małż na wychodnym ( ) i tak jakoś mi dziwnie. Może wróci niezbyt późno i nie będę brudasem

To ja jestem wyrodna matka, bo idę pod prysznic kiedy mam ochotę A jak zapłacze, to przecież się świat nie zawali, bo za 5 minut wyjdę i już przy nim będę

Napisane przez zanetaa88

Wyobrażacie sobie,cały dzien była MARUDNA, STĘKAŁA,JĘCZAŁA,PŁAKAŁA,
na rekach żeby ją nosić, albo w wózku, a w Kościele CISZA
ale byłam z niej taka dumna, że aż łzy miałam w oczach !

Brumek i jak wyszedł sam na sam z Tymkiem spacer?

Tak popis dała, bo chciała być w tym ważnym dniu w centrum uwagi

A spacerek udał się cudnie, dziękuję Łaziliśmy dwie godzinki

Napisane przez Zmalowana

Znowu dostałam SMSa. Jutro rano idę na policję Więcej w klubie

Kretyn

Napisane przez DaKaro

Kochane w Klubie stworzyłam nowy wątek z opisami naszych porodów. Załączyłam mój jako pierwszy . Jeśli mogłybyście odnaleźć Wasze relacje i podpiąć będzie super .

Niesamowite, ale z Ļół godziny temu pod prysznicem o tym myślałam Że mogłybyśmy to kiedyś zrobić Telepatia siostro

Napisane przez Bartessa

Dziewczyny, powiedzcie mi czy wasze dzieci też juz podnoszą głowki?? Moj maly juz od dwoch tygodni jak lezy na plasko na plecach to dzwiga glowe w góre. A w nosidelku to boje się zeby nie usiadł... on dopiero jutro bedzie miał 2 miesiące... Martwie się zeby kręgosłupa sobie nie wzmógl

Mój ma dwa tygodnie a pewnie trzyma główkę, jak leży na brzuszku. Opada dopiero po kilku sekundach. No ale przecież po to się kładzie dzieci na brzuszkach, żeby te mięśnie ćwiczyły Na pleckach to na pewno trudniej, ale też kiedyś trzeba zacząć. A to że ją przez chwilę potrzyma to nie znaczy że już ma sztywną mocną szyjkę, bo na to pewnie jeszcze z miesiąc poczekasz


A w sobotę szykuje nam się mega impreza. Moja mama urządza Tymkowi pępkowe U niej w domu oczywiście Zaprasza całą rodzinę i dużo takich bliskich przyjaciół - w sumie trzydzieści kilka osób będzie. W sumie to się cieszę, sama ją delikatnie namawiałam, bo chciałam tym wszystkim ludziom przedstawić Tymka, a z drugiej strony nie chciałam sama nic teraz urządzać dużego, a gdyby ich pojedynczo zapraszać to przez rok w kółko byśmy mieli gości A tak za jednym zamachem i Tymek też się nie wymęczy, bo nie będziemy siedzieć tam za długo

[Lili 83]

Cześć Dziewczyny
Kompletnie nie wiem co u Was...
Nie mam czasu na wizaz...a jak Radek śpi to ja też padam na twarz
Ostatnio chyba kolki ma
A ja mam tyle stron do nadrobienia.. Na pewno to zrobię bo lubię czytać co u Was i mogę się też dużo dowiedzieć
Pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję, że już niedługo będę na bieżąco

[Scio]

My już po chrzcinach.Agatka była bardzo spokojna. Na początku bserwowała wszystko, potem usnęła i obudziła się pod koniec mszy
A dziś kolejna rocznica- 2 lata naszego małżeństwa

Napisane przez Zmalowana

Hej laski
Ania dziękuje

Dostałam @ :/ niestety bolesna.

Pytanie do zachustowanych czy można z dzieckiem w chuście jechać busem (20 min w jedną stronę) ?

Ja jechałam doczytałam, ze Ty tez. Chusta owiele praktyczniejsza w komunikacji publicznej

Napisane przez CookieMonsters

Dzień dobry.
My po wizycie u pediatry.. Musze zupełnie Małą odstawić od cyca. Nie sądziłam, że po ostatnich tygodniach to powiem, ale szkoda mi jak cholera. I dlatego, że Zuzia kocha cycusia miłością płomienną i bezwarunkową, a dwa, że jak o tym pomysle, to z czystego egoizmu.. fajnie miec dzieciaczka przy cycu, taki fajny kontakt. Ale moje marzenie ostatnich tygodni się spełniło, tylko butla wchodzi w gre. Narazie podajemy Bebilon Comfort, a jeśli i to nie przyniesie wymiernych efektów, to jakieś mleko na recepte.
I tu mam mnustwo pytań do butelkowych mamus, bo ja nie mam pojęcia co i jak:
1. Jakie sa minimalne odstępy czasowe między jednym a drugim karmieniem?

Ja karmię na rządanie. Czasem po 1,5 h woła jeść, czasem po trzech. Przesypia całe nocki.

2.co zrobić, jeśli Mała krzyczy, że jść, zje 40-50 ml. i za godzine czy półtorej znowu głodna?
Mom zdaniem to widocznie taką ma pojemność żołądka. Ja bym nie karmiła na siłe, poczekałabym to może się jakoś ustabilizuje. Ja wychodze z założenia, ze dziecko jak dorosły samo wie kiedy i ile chce zjesc. Ja nie zmuszałam Agu sama sobie plan wyrobiła.
3.ile ml. wody można podać dziennie do przepajania?
Ile tylko ma ochote. Minimum to tyle ile wynosi jednorazowa zalecana porcja mleka (pediatra mi tak mówiła)
4.Mięła ponad doba i nie ma kupy, normalne? brzuszek ma miekki ale widać że stara sie coś zmajstrować, ale nie daje rady i się denerwuje
Normalne. Są dzieci co będą robiły po każdym jedzonku, są takie co raz na 3 dni, o ile się nie pręży nie płacze i kupa ma prawidłową konsystencj/kolor to ok.
5. Na ile starcza puszka 400 g? tak mniej więcej.
U nas 425g Nutramigenu starcza na 3 i pół dnia (Agu zjada po 120ml wody i 4 miarki)
6 Czy MM można robić tylko z wodą butelkowaną? Czy można dawać kranówe(oczywiście obie przegotoane) i nic się nie stanie?
uf, narazie to chyba wszystko tak na szybko

Dawałam kranówe od urodzenia. Jak miała kolki po Bebilonie to chwie gotowałam Żywca, ale nie ma różnicy. Z tym, ze ja mam w kranie czystą wode, prawie jak źródłową

Przepraszam, ze tak zasypuj pytaniami, ale to dla mnie nowa sytuacja, a musze sie dostosowac natychm iast.
A, i jeślli skończyła jeść teraz o 10:30, to o której najwczesniej moge dać jeśc?
Jak zgłodnieje i zacznie wyć. Nie wyobrażam sobie jak można przetrzymać dziecko. Moja tak wyje, ze sie nie da niczym uspokoić
I co zrobić, jak butelke je na raty, to znaczy tu pociągnie za 10 minut jej sie przypomni i znowu pociągnie? ile czasu tak może pociągać to jedno mleko?.. ot takie przyzwyczajenie z cycusia
Przygotowane mleko może stać 2 godziny, jeśli zacznie już jeść to godzine. Ja bym jej dała czas, zeby sie do butli przyzwyczaiła.


---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------


Mi lekarz nie pozwolił tak mieszać. al moj lekarz jest ch**a warty, że tak powiem, musimy zmienić na innego
aa i jeszcze i jeszcze..
7. jak z witaminami? ja słyszałam, że tylko witamine D na butli się daje, ale lekarz mi dzisiaj kazał dawać dalej K i D.. jak z tym jest?
Na butli tylko D. My dajemy co drugi dzień.
8 i MEGA PILNE! jak zachamować laktacje? pożegnanie z cycem robimy na dobre, a Mała mi tak rozujała laktacje, że nie wyrabiam!! nawet już odciągać nie dam rady tak mnie bolą.. z reszta nic nie leci jak chce odciągnąc, a cycki jak kamienie i bolą jak cholera!Pytałam lekarza, ale mnie olał i nie skomentował mojego pytania co z tym zrobić..
Ja nie miałam żadnego problemu. Rób ciepłe okłady (np. prysznic), ściągaj do uczucia ulgi, załatw sobie Bromergon - z tym, ze on ma diabelne skutki uboczne.

[editka2022]

brumek jaka ssprytnamy milismy pepkowke zaraz po porodzie tzn w sobote po porodzie czyli jak mala maa 4 dni zrobilismy ja na dworzu w ogrodku mala tylko goscie zobaczyli dali prezenty a bawili sie sami na zewnarz i jestem zadowolona bo mamy z glowy a ja sie czulam swietnie mama pomgla z jedzeniem i gitara

u mnie mala tez niespokojna wlsanie lezy obk i spac niechce marudzi nieiwem czmu moze brzuszek boli

[aania_20]

Napisane przez zanetaa88

klask i:
I najważniejsze !!!
Wróciłam do swojej wagi
ale basior mi jeszcze mały wisi

klask i:

Napisane przez brumek

To ja jestem wyrodna matka, bo idę pod prysznic kiedy mam ochotę A jak zapłacze, to przecież się świat nie zawali, bo za 5 minut wyjdę i już przy nim będę

Mówiłam Ci już że strasznie lubię Twoje podejście?
a wieeeelkie za dwa tygodnie!

Mały wykąpany, myślałam że gorzej będzie, bo pierwszy raz od dawna nie kąpał go tata, ale zniósł dzielnie, choć przy usypianiu był mniej spokojny...czegoś mu brakowało...


a ja walczę z plagą komarów, masakra jakaś dzisiaj...mam wrażenie że w miejsce jednego ubitego dwa się pojawiają..

[blondynkapoznan]

dziubek
dzięki za odp odnośnie butelki.Wiem że są różne smoczki ale pewnie w tych nr1 też są różne wielkość zależy od firmy.

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Lilkaa82

Dzis podjechalismy z mezem zwazyc Karolinke wazy juz 4770gram przez trzy tyg przytyla 540gram ide szykowac kapiel dla małej milego wieczora zycze

przepiękna waga!!

Ja chyba zwaze opiero na szczepieniu (15.09) bo codziennie nie moge dojsc na dzieci zdrowe, jakoś z rana sie grzebiemy za długo

A jutro mamy kontrolne badanie słuchy, beda jakieś kciuki za nas ??

[blondynkapoznan]

carmela
a jakie macie znowu szczepienie?

kciukasy na badanie słuchu zacisniete

[dziubek79]

Napisane przez blondynkapoznan

dziubek
dzięki za odp odnośnie butelki.Wiem że są różne smoczki ale pewnie w tych nr1 też są różne wielkość zależy od firmy.

ja tam za dużego doświadczenia nie mam bo używałam 2 producentów ale na pewno dr browns ma mniejsze niż avent bo mały nie krztusi się tak przy herbatce jedząc z brownsa w porównaniu właśnie do aventu.

Napisane przez CarmelaSoprano

przepiękna waga!!

Ja chyba zwaze opiero na szczepieniu (15.09) bo codziennie nie moge dojsc na dzieci zdrowe, jakoś z rana sie grzebiemy za długo

A jutro mamy kontrolne badanie słuchy, beda jakieś kciuki za nas ??

pewnie !!!! : kciuki:

[iustyna1]

Napisane przez wodaqua

Nie jestes sama - ja też się czaję na prysznic... Dziś zostałam pierwszy raz na wieczór sama, bo małż na wychodnym ( ) i tak jakoś mi dziwnie. Może wróci niezbyt późno i nie będę brudasem

Wodaqua jak babcie moją kocham - fajna jesteś

Napisane przez jacieeeee

Mój małżonek od dziś ma popołudniówki, więc od 14tej jestem sama... W ogóle to największe obawy mam jak ja sama wykąpię Dominika? Jak Wy sobie radzicie dziewczyny? Bo do tej pory TŻ przygotowywał wodę, ręczniki, a potem mleko jak ja wycierałam Małego. Nie bardzo wiem jak się w pojedynkę zorganizować

Ja kąpie dwójkę, w tym jednego opornego trzylatka . Nie pytaj...
Raz w przypływie bezsilności prawie go w ubraniu wsadziłam do wanny

Napisane przez CarmelaSoprano

przepiękna waga!!

Ja chyba zwaze opiero na szczepieniu (15.09) bo codziennie nie moge dojsc na dzieci zdrowe, jakoś z rana sie grzebiemy za długo

A jutro mamy kontrolne badanie słuchy, beda jakieś kciuki za nas ??

za Sarenkę zawsze
a w ogóle miałam Ci pisać, że malutka jest śliczna, ma tak fajne rysy, policzki i oczka
jest taka "kształtna"



Brumek dla dwutygodniowego Słoneczka


A ja codziennie zaliczam drogę do przedszkola i z powrotem żeby się wprawiać i jestem tak zestresowana, że sobie nie wyobrażacie.
Na szczęście prawie całą drogę mam obwodnicę. Najpierw 15 km muszę do miasta dojechać ruchliwą drogą a potem jeszcze po mieście . Ale chyba z dnia na dzień lepiej...

[Lilkaa82]

Napisane przez Scio

A dziś kolejna rocznica- 2 lata naszego małżeństwa

Gratulacje

Napisane przez CarmelaSoprano

przepiękna waga!!

Ja chyba zwaze opiero na szczepieniu (15.09) bo codziennie nie moge dojsc na dzieci zdrowe, jakoś z rana sie grzebiemy za długo

A jutro mamy kontrolne badanie słuchy, beda jakieś kciuki za nas ??

za badanie sluchu !!
My tez mamy szczepienie 15.09 - idziemy łeb w łeb hehe

A tu focie z wczoraj z pieluszka:

[Vaniliova11]

Napisane przez agadus

kochana teraz co mam na głowie to i tak lux w porównaniu z tym kolorem co miałam zrobiłam zdjęcie ale wstydzę się wstawić ale odczekam jeszcze troszkę i pofarbuję sobie na ciemniejszy kolorek

Napewno nie jest tak źle mnie kiedyś źle złapał kolor i zamiast całej czupryny miedzianej miałam dwa kosmyki w miedzi a reszte wypłowiałego kasztana

Napisane przez DaKaro

Kochane w Klubie stworzyłam nowy wątek z opisami naszych porodów. Załączyłam mój jako pierwszy . Jeśli mogłybyście odnaleźć Wasze relacje i podpiąć będzie super .

Też o tym myślałam jeszcze bedac w ciąży

Napisane przez CarmelaSoprano

przepiękna waga!!

Ja chyba zwaze opiero na szczepieniu (15.09) bo codziennie nie moge dojsc na dzieci zdrowe, jakoś z rana sie grzebiemy za długo

A jutro mamy kontrolne badanie słuchy, beda jakieś kciuki za nas ??

trzymam mocno

Napisane przez blondynkapoznan

dziubek
dzięki za odp odnośnie butelki.Wiem że są różne smoczki ale pewnie w tych nr1 też są różne wielkość zależy od firmy.

Mój synek przy smoczkach TT o wolnym przepływie sie zalewał a przy avent nie


A ja jutro na wizyte do gin pierwsza po porodzie i dziwnie tak bez brzucha

[brumek]

Napisane przez aania_20

Mówiłam Ci już że strasznie lubię Twoje podejście?
a wieeeelkie za dwa tygodnie!

Napisane przez iustyna1

A ja codziennie zaliczam drogę do przedszkola i z powrotem żeby się wprawiać i jestem tak zestresowana, że sobie nie wyobrażacie.
Na szczęście prawie całą drogę mam obwodnicę. Najpierw 15 km muszę do miasta dojechać ruchliwą drogą a potem jeszcze po mieście . Ale chyba z dnia na dzień lepiej...

no to się nastresujesz, bidulko

Napisane przez Vaniliova11

A ja jutro na wizyte do gin pierwsza po porodzie i dziwnie tak bez brzucha

A własnie a propos - Zanka, jak było na tej wizycie, której tak się bałaś?

[Brida]

Napisane przez zanetaa88

Brida jak się czujesz ?!

jakoś tak:



a potem od nowa:



Ale ogólnie to nic się nie dzieje

Plus jest taki jak ze "staropanieństwem" - do 26 lat jeszcze mnie różne ciocie i wujkowie pytali czy nie wychodzę za mąż - potem jakoś przestali, już im chyba głupio było.
Teraz tak samo, przed terminem kilka telefonów dziennie a teraz jakby ucichło
Stracili nadzieję, ze urodzę


Idę zaraz spać, bo w nocy znowu nie mogłam, TZ poszedł mam całe łoże dla siebie i brzucha, mogę się rozkładać.


Dziubek dziękuję Ci za przesyłkę, dotarła wczoraj wieczorem, szczególnie za niespodziankę kochana jesteś
Jak wstanę, będę ćwiczyć



Miłego, spokojnego dnia z Waszymi dzieciaczkami Mamusie

[CarmelaSoprano]

Napisane przez blondynkapoznan

carmela
a jakie macie znowu szczepienie?

kolejna dawka 5w1 i pneumo.

Napisane przez blondynkapoznan

kciukasy na badanie słuchu zacisniete

Napisane przez iustyna1

za Sarenkę zawsze
a w ogóle miałam Ci pisać, że malutka jest śliczna, ma tak fajne rysy, policzki i oczka
jest taka "kształtna"

bo to juz duża dziewczynka, samo sie z niej śmiejemy że to mały ludek

Napisane przez Lilkaa82

za badanie sluchu !!
My tez mamy szczepienie 15.09 - idziemy łeb w łeb hehe

normalnie internetowe bliźniaczki

Napisane przez Vaniliova11

trzymam mocno

Napisane przez dziubek79

pewnie !!!! : kciuki:

dziekuje za wszystkie kciuki, na 16,20 jedziemy.

[aania_20]

Dzień dobry

Napisane przez CarmelaSoprano

A jutro mamy kontrolne badanie słuchy, beda jakieś kciuki za nas ??

pewnie że będą

Napisane przez iustyna1

A ja codziennie zaliczam drogę do przedszkola i z powrotem żeby się wprawiać i jestem tak zestresowana, że sobie nie wyobrażacie.
Na szczęście prawie całą drogę mam obwodnicę. Najpierw 15 km muszę do miasta dojechać ruchliwą drogą a potem jeszcze po mieście . Ale chyba z dnia na dzień lepiej...

no i oby tak dalej, za odwagę!

Napisane przez Lilkaa82

A tu focie z wczoraj z pieluszka:

super

a mój mały jak zwykle rano rozrabia pod karuzelą, dyskutuje z wiszącymi na niej biedronkami

[sygine]

Napisane przez Scio

My już po chrzcinach.Agatka była bardzo spokojna. Na początku bserwowała wszystko, potem usnęła i obudziła się pod koniec mszy
A dziś kolejna rocznica- 2 lata naszego małżeństwa

No to najlepszego na tą rocznicę

Napisane przez Lilkaa82

A tu focie z wczoraj z pieluszka:

Fajne Nasz pieluszkę kojarzy wyłącznie z szamankiem! Nawet przez sen potrafi zacząć ciamkać

Carmela za wizytę!

A tak w ogóle to witam
Nocka dziś u nas spokojna - mały budził się co 3 godziny A teraz przeciągam go na jedzeniu, żeby jeszcze wytrzymał z pół godzinki, bo jak przejdziemy całkiem na MM to nie będzie na żądanie Bo moja radość, że Natan złapał pierś okazała się przedwczesna Lewą ładnie łapie i pije a przy prawej wpada w histerię

Aha Zmalowana spóźnione ale szczere najlepsze życzenia urodzinowe Zeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli z idiotą Dawcą i żeby Filipek zdrowo rósł

[iustyna1]

Dzień dobry!
u nas mały szpital, katar z Kuby przeszedł na Zuziaka i na mnie.
Ale mała się męczy , ja w sumie też .

[BABONIK]

dzień dobry


Zanetko-gratuluję udanych chrzcin. u mnie z kąpaniem tak jak u AgiGuernsey tylko ja mam jedno dziecko mniej.


Bartessa- mój syn dźwiga głowę od dnia urodzin,nie chce jej kłasc jak mam go do odbicia,chyba to jakieś mocniejsze dzieci się teraz rodzą


Zmalowana- powodzenia na policji

Jacieeee- dasz radę

Carmela- za badanie słuchu!!!

i znów usłyszałam kupęęęęęęęęęęęęęęęe....

lecę...

[AgaGuernsey]

Witam!

Moja pchla jeszcze spi, a ja leze kolo niej, tylko pranie juz sobie nastawilam...

Szukam lokalu na chrzciny, bo w tym co mielismy upatrzony nie bylo juz naszego terminu, a nie pasuje nam zmiana terminu, wiec musi byc zmiana lokalu.


Carmela kciuki zacisniete!
DaKaro fajnie, ze w koncu ktos zrobil watek porodowy.
Brumek brawa dla Tymka!

Co do prysznica - tez sie kapi kiedy chce, tylko biore ze soba nianie. Ale ja jestem prawie caly czas sama i nie usmiechaloby mi sie czekac do 23 na meza.

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

aha....pytanko...

Ktora mama kupowala butelke medela Calma? Scio nie Ty przypadkiem? Czy karmicie sie z niej? Jesli tak, to czy dziec sobie radzi? Ja probowalam dac mojemu wczoraj z niej mlesio na spacerze i dupa, nie umial jej zassac

[blondynkapoznan]

My też po chrzcinach
a w czwartek na szczepienia wczoraj byliśmy w Ikei mały ryczał na maksa kupiłam mu Nutramigen a w czwartek wezmę receptę ciekawe czy lekarka będzie miała obiekcje że sama mu mleko zmieniłam.Jeste m pewna że ma kolki i przez to płacze.