Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011. - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-09, 13:07   #1291
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
tak ja po pełni
pełnia była jakoś ok. 14 sierpnia a ja urodziłam 23
czyli ok. tydzień po pełni. I jak teraz jest pełnia 12 czy 13 to wyspy powinnien być ok. 20. Do tego czasu to ja już chce urodzić! Bez jaj! Będe przeterminowana!!


Indygo śliczna i jaka malusieńka Agatka Jak czytałam Twój opis aż mi łzy w oczach staneły. Musiałaś się najeść strachu!! Ale najważniejsze, że jesteście już w domku - całe i zdrowe.

Mamuśki podajcie Agnysce do listy dokładne tygodnie, w któych urodziłyście bo ja/my nie potrafimy się ciotki doliczyć
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:08   #1292
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
Natalcia na rączkach u babci, na drugiej fotce z kuzynem Matusiem, a ostatnią przed chwilą zrobiłam jak sobie słodko śpi
Piękna jest A wolna jest bo mój Stefek pewnie byłby zainteresowany?
Oooo i do tego grzeczna, ułożona
Nic tylko pogratulować

Cytat:
Napisane przez rabarbar83 Pokaż wiadomość
no to daje....
Super bryka

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Aaaa tam, nie żaluj mnie, ja sie przygotowywuje po prostu a moj macic trenuje ze ho ho biedactwo z tymi koscmi cipnymi to jest masakra, znalazlam w ogole lepsze porownanie niz to imadlo o ktorym pisalam-to tak jakby ktos nigdy nie jezdzil konno i wsiadl na konia i na drugi dzien mial zakwasy, o!
Dobre podejście Swoja drogą mam nadzieję, że to mnie nie boli od tego twardego krzesła. Idę dziś na wizytę i mam nadzieję, że mi lekarz przekaże dobre wiadomości..

Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość
Kochane. Malutka spi jak narazie grzeczna jak aniolek. Mamy male problemy z karmieniem ale probujemy. Ta cesarka byla dla mnie zbawieniem. W zyciu tak sie nie darlam az moj Tz mial lzy w oczach bo nie wiedzial jak mi pomoc. Podrapalamu reke. Jescze sie odezwiemy. Pozdrawiamy
Uczcie się siebie na spokojnie

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Ja jestem zdecydowana i właśnie przed chwilą złożyłam zamówienie na Jedo
Ale cieszy nie? za wybór

Natka
Dobrze, że już wracasz.

Moje obawy z tematem karmienia rozwiązuja się same. Była u mnie koleżanka i dostałam jej używany laktator. Jest z Avent-u. Pokazała mi jak się to składa, ale nie odważyłam się przystawić do cycka
Ona odciągała dla swojego Aniołka codziennie i była z niego zadowolona. Tylko go wyparzę i będzie chyba okej.
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:09   #1293
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Dzisiaj czytam o tym rozwarciu to tą moją ginkę chyba poniosło z tym 1,5-2 palce bo to prawie 4 cm wychodzi. A to raczej nierealne
a czemu nierelane? Ja też jestem taki terminator z rozwrciem i cisza A do tego mam całkowicie zgładzoną szyjkę
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:12   #1294
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
a czemu nierelane? Ja też jestem taki terminator z rozwrciem i cisza A do tego mam całkowicie zgładzoną szyjkę
Małgosia chyba też tak miała Robokopy nasze
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:15   #1295
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Indygo, od samego czytania można się zdenerwować, widać, że wszystko było błyskawicznie.
Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
od tego czasu już sama się nią zajmowałam. położne śmiały się, ze rzadko zdarza się pierwiastka po cesarce co i z dzieckiem, i z karmieniem sobie radzi.
A za to należą się
A Agatka fajna włosiasta panienka

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
mi tez ginek nigdy nie podawał w cm długości szyjki. Skoro mówi że zachowana no to raczej jest ok
Ale na co mi szyjka, ja to mam rodzić już!

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Mamuśki podajcie Agnysce do listy dokładne tygodnie, w któych urodziłyście bo ja/my nie potrafimy się ciotki doliczyć
Miałam wysyłać pw z prośbą, ale ciągle się krzątam po mieszkaniu i tylko z doskoku tu odpisuję. Ale zajmę się tym
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:17   #1296
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Małgosia chyba też tak miała Robokopy nasze
tylko ona miała skurcze i bóle a ja nic nawet się łudzić nie mogę, że lada chwila urodzę
i kicuki za wizytę

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Ale na co mi szyjka, ja to mam rodzić już!
padłam Agnyś! Święte słowa!
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:27   #1297
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Indygo ... Dzielna nasza
Maleńka jest naprawdę śliczna. a jakie ma włoski dlugie
Miałaś zgagę duża?

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
tylko ona miała skurcze i bóle a ja nic nawet się łudzić nie mogę, że lada chwila urodzę
i kicuki za wizytę
Czekaj czekaj. Nie znamy dnia ani godziny
Nie dziękuję
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-09, 13:28   #1298
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dziewczynki kochane jeszcze raz dziękuję za każdej gratulacje i miłe słowa powitania wszystkim razem i każdej z osobna. Madzi dziękuję za przekazywanie wam info

od wczoraj jesteśmy w domku. malutka jest zdrowa, ma lekkie zażółcenie ale spokojnie można ją było puścić do domu.

może jednak więcej o samej niedzieli, 4 września. czułam się normalnie, żadnych bóli, skurczy itp. mała może mniej fikała, ale przeciągała się zdrowo. pojechaliśmy na małe zakupki, po południu przyszła teściowa, a małż z kumplem meble kończyli w pokoiku. ja nie robiłam nic, bo goście byli samoobsługowi. kolega rzucił tekst "meble skończone możesz rodzić". no i małż pojechał dowieźć towarzystwo, było gdzies 21:20. ja podziwiłam pokój małej i nagle poczułam pyk, mokro i ciepło między nogami. oho, myślę wody. poleciałam do łazienki, jak ujrzałam na wkładce powódź krwi (przepraszam za dokładność) pędem za telefon, zawróciłam męża, złapałam kartę ciąży i dowód osobisty i na sygnale do szpitala. w uszach pobrzmiewały mi słowa położnej ze SR, że krew oznacza odklejające się łożysko. płakałam w samochodzie, że co ja zrobiłam, że tak się stało i co z małą będzie. na IP zbadali tętno było okej, lekarz bardzo delikatny i miły kazał sienie martwic, zapewniał, ze tu jesteśmy bezpieczne. zrobił usg,ale dokładnie nie było widać stanu łożyska. za to okazało się, że mała fiknęła i ustawiła się pośladkowo, więc cesarka była pewna, ale czy teraz? przyszedł drugi lekarz, kazał zabrać mnie na trakt ( w międzyczasie małż szybko podrzucił moje rzeczy, uwaga nie byłam spakowana do szpitala) na trakcie gin powiedział, ze cesarka na pewno i to już ( w tym czasie miałam ktg podłączone). położne spisywały jakieś informacje ode mnie, szykowały do operacji. ale tętno zaczęło tak spadać, że tym łóżkiem jechałam na sygnale na sale, wszyscy krzyczeli szybko, błyskawiczne znieczulenie i.... cd wg małża, za 5 minut Agatka krzyczała już mocno . małż pierwszy ją tulił, całował ważyła dokładnie 2620, 53 cm i jak to małż mówił jest prześliczna i ma dłuugie włosy. to była 22:50. obudziłam się przed północą, pokazali mi zawiniątko, pozwolili pocałować ale to było jak przez mgłę. mąż został ze mną do 2iej w nocy, miałam cudowną opiekę przez całą noc, bolało ale znośnie. wstałam następnego w poniedziałek o 11ej, o 13ej przywieźli Agatkę i od razu przyssała się do piersi. umiała ssać ale u mnie pokarmu mało, ale dawałyśmy rade. od tego czasu już sama się nią zajmowałam. położne śmiały się, ze rzadko zdarza się pierwiastka po cesarce co i z dzieckiem, i z karmieniem sobie radzi. choć nie powiem ssak poorał brodawki, ale polecam bephanten

patrzyłam na ten mój Skarbek i myślałam, jak blisko było do tragedii. mój mąż w jedną noc to 3 kg schudł. w małej się zakochał i nie może jej na krok odstąpić, choć biega do pracy.

ja w miarę okej, jutro idę na zdjęcie szwów. mała je, spi 3 godzinki, je, śpi, trochę pohałasuje znowu je często zmieniając cycorki i pampersy i jest cuuuudna . no najpiękniejsza, nie?

o Boże to był ciężki wieczór, ale za to jaki szczęśliwy koniec. załączam fotki mojej Kruszynki, która pływa w ubrankach roz. 56.

oczywiście gratulacje dla Nowych Mamuś
ale gorąco było, dobrze że tak szybko zareagowaliście
zdolna mamusia z Ciebie

słodziuchna i ile ma włosków
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Piękna jest A wolna jest bo mój Stefek pewnie byłby zainteresowany?
Oooo i do tego grzeczna, ułożona
Nic tylko pogratulować
przykro mi, umawiałam się juz z natką co do Szymka

narazie grzeczna i ułożona, da popalić jak podrośnie
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Ale na co mi szyjka, ja to mam rodzić już!
no chyba że tak


A ja jestem z Niunią u mamy i ciągle na kompie siedze zjadłam dobrusi obiad, a teraz mała domaga się swojego obiadku
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:28   #1299
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Zmykam się szykowac.
Do potem
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:34   #1300
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Ale pocieszam się, że coraz bliżej porodu, bo moje cukry się poddały
Jem wreszcie za dwóch, teraz nawet czekoladkę i cukry są ok.
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:39   #1301
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Ale pocieszam się, że coraz bliżej porodu, bo moje cukry się poddały
Jem wreszcie za dwóch, teraz nawet czekoladkę i cukry są ok.

to znaczy, że łożysko już się starzeje, pewnie faktycznie urodzisz na dniach

u mnie chyba jeszcze daleko...bo skaczą dalej, szczególnie te poranne.

a jeszcze gin powiedział, ze on nie chce wchodzić w kompetencje diabetologa, ale ze dobrze by było odstawić przed porodem insulinę...no to nie wiem - chyba przestanę jeść śniadania wogóle


Małgosia

Edytowane przez danika
Czas edycji: 2011-09-09 o 13:41
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:46   #1302
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość

Prawda jest taka, że bałam się niesamowicie, im bliżej było porodu miałam wrażenie że chciałabym żeby to jeszcze z kilka miesięcy potrwało, że nie dam rady itd. A prawda jest taka, że jak tylko go zobaczyłam, poczułam że będzie dobrze, że damy sobie radę, że kocham go i jestem w stanie zrobić dla niego wszystko

I tak też jest-mogę patrzeć na synka godzinami, mimo zmęczenia fizycznego jestem tak "nabuzowana" pozytywnymi emocjami że w życiu się nie spodziewałam że tak będzie
super się czyta takie słowa
Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dziewczynki kochane jeszcze raz dziękuję za każdej gratulacje i miłe słowa powitania wszystkim razem i każdej z osobna. Madzi dziękuję za przekazywanie wam info

od wczoraj jesteśmy w domku. malutka jest zdrowa, ma lekkie zażółcenie ale spokojnie można ją było puścić do domu.

może jednak więcej o samej niedzieli, 4 września. czułam się normalnie, żadnych bóli, skurczy itp. mała może mniej fikała, ale przeciągała się zdrowo. pojechaliśmy na małe zakupki, po południu przyszła teściowa, a małż z kumplem meble kończyli w pokoiku. ja nie robiłam nic, bo goście byli samoobsługowi. kolega rzucił tekst "meble skończone możesz rodzić". no i małż pojechał dowieźć towarzystwo, było gdzies 21:20. ja podziwiłam pokój małej i nagle poczułam pyk, mokro i ciepło między nogami. oho, myślę wody. poleciałam do łazienki, jak ujrzałam na wkładce powódź krwi (przepraszam za dokładność) pędem za telefon, zawróciłam męża, złapałam kartę ciąży i dowód osobisty i na sygnale do szpitala. w uszach pobrzmiewały mi słowa położnej ze SR, że krew oznacza odklejające się łożysko. płakałam w samochodzie, że co ja zrobiłam, że tak się stało i co z małą będzie. na IP zbadali tętno było okej, lekarz bardzo delikatny i miły kazał sienie martwic, zapewniał, ze tu jesteśmy bezpieczne. zrobił usg,ale dokładnie nie było widać stanu łożyska. za to okazało się, że mała fiknęła i ustawiła się pośladkowo, więc cesarka była pewna, ale czy teraz? przyszedł drugi lekarz, kazał zabrać mnie na trakt ( w międzyczasie małż szybko podrzucił moje rzeczy, uwaga nie byłam spakowana do szpitala) na trakcie gin powiedział, ze cesarka na pewno i to już ( w tym czasie miałam ktg podłączone). położne spisywały jakieś informacje ode mnie, szykowały do operacji. ale tętno zaczęło tak spadać, że tym łóżkiem jechałam na sygnale na sale, wszyscy krzyczeli szybko, błyskawiczne znieczulenie i.... cd wg małża, za 5 minut Agatka krzyczała już mocno . małż pierwszy ją tulił, całował ważyła dokładnie 2620, 53 cm i jak to małż mówił jest prześliczna i ma dłuugie włosy. to była 22:50. obudziłam się przed północą, pokazali mi zawiniątko, pozwolili pocałować ale to było jak przez mgłę. mąż został ze mną do 2iej w nocy, miałam cudowną opiekę przez całą noc, bolało ale znośnie. wstałam następnego w poniedziałek o 11ej, o 13ej przywieźli Agatkę i od razu przyssała się do piersi. umiała ssać ale u mnie pokarmu mało, ale dawałyśmy rade. od tego czasu już sama się nią zajmowałam. położne śmiały się, ze rzadko zdarza się pierwiastka po cesarce co i z dzieckiem, i z karmieniem sobie radzi. choć nie powiem ssak poorał brodawki, ale polecam bephanten

patrzyłam na ten mój Skarbek i myślałam, jak blisko było do tragedii. mój mąż w jedną noc to 3 kg schudł. w małej się zakochał i nie może jej na krok odstąpić, choć biega do pracy.

ja w miarę okej, jutro idę na zdjęcie szwów. mała je, spi 3 godzinki, je, śpi, trochę pohałasuje znowu je często zmieniając cycorki i pampersy i jest cuuuudna . no najpiękniejsza, nie?

o Boże to był ciężki wieczór, ale za to jaki szczęśliwy koniec. załączam fotki mojej Kruszynki, która pływa w ubrankach roz. 56.

oczywiście gratulacje dla Nowych Mamuś
hej Mamuśka kurcze ale była szybka akcja i dobrze, że fachowo się Tobą zajęli i Agatka pyk i na świecieale jest słodka i taka malutka
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Dobre podejście Swoja drogą mam nadzieję, że to mnie nie boli od tego twardego krzesła. Idę dziś na wizytę i mam nadzieję, że mi lekarz przekaże dobre wiadomości..
za wizytę
Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Ale pocieszam się, że coraz bliżej porodu, bo moje cukry się poddały
Jem wreszcie za dwóch, teraz nawet czekoladkę i cukry są ok.
no to poród tuż tuż

kurcze poprasowałam już większość ciuszków i mi się nie mieszczą w komodzie muszę to gdzieś upchać
dobra zmykam jakiś obiad zrobić i z psiną na spacer
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14

Edytowane przez Martusiaaa21
Czas edycji: 2011-09-09 o 13:49
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:49   #1303
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Indygo, Twoja mała jest przecudna.
Dobrze, że tak szybko zareagowali w tym szpitalu.
spray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:50   #1304
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
to znaczy, że łożysko już się starzeje, pewnie faktycznie urodzisz na dniach

u mnie chyba jeszcze daleko...bo skaczą dalej, szczególnie te poranne.

a jeszcze gin powiedział, ze on nie chce wchodzić w kompetencje diabetologa, ale ze dobrze by było odstawić przed porodem insulinę...no to nie wiem - chyba przestanę jeść śniadania wogóle
nie strasz mnie tym łożyskiem! Przecież ja nie mam żadnych skurczy, a mała w starym łożysku chyba nie bardzo jak będzie sobie tam siedzieć. Gin nic nie mówił o łożysku jak dotrwam do wtorkowej wizyty to się zapytam co i jak z nim. Choć przepływy były ostatnio super.
A wysokie masz poranne cukry?
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.

Edytowane przez agnieszka 0605
Czas edycji: 2011-09-09 o 14:01
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:52   #1305
kaileight
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość

ja nie jem bardzo ostrego, mniej sobie przyprawiam, prawie nie używam pieprzu, ale też nie jem jakiegoś jałowego i bez smaku jedzenia, a poza tym to jem raczej wszystko póki co nie miałam przyjemności z kapustą itp. ale z tym jeszcze troszke poczekam ale np. kalafior który podobno też jest wdymający jadłam i nie było problemów żadnych po prtostu powolutku próbuje i obserwuje

dziękujemy
ze spaniem jak w bajce - w dzień to Natalka albo śpi, albo leży i sie rozgląda, popłakuje tylko jak chce cyca w nocy dosyć długo przesypia, zazwyczaj zasypia przed 21 i budzi się dopiero ok 3 na jedzonko, a potem ok 5-6
a u Was jak?
Ja właśnie prawie nic nie moge jeść- dziś myślałam że oszaleję z bólu brzucha po białej zwykłej bułce z maslem Na obiad jem same gotowane rzeczy, na kolacje raz próbowałam rozprażone jabłko. Jedyny plus że małemu nic się nie dzieje. Boję się wprowadzać czegokolwiek nowego bo to o dziwo ja mam kłopoty z żołądkiem. Jak tak dalej pójdzie to zrobię się przezroczysta

Ze spaniem nie mamy kłopotów- jemy koło 12, potem budzę się z powodu nawalu 3.30, gdyby nie to to pewnie byśmy nie wstawali jeszcze chwile, a potem przez 8. Także nawet całkiem wyspana jestem


Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Kaileight i jeszcze jedno - patrzyłam na te biustonosze i faktycznie fajne, ale nie znam się na tej dziwnej rozmiarówce, ja mam 85b lub c a tam nie ma takich rozmiarów, tylko jakieś f czy g, nie kumam o co chodzi.

Znacie się dziewczyny na takich rozmiarach?
Jest tam tabela rozmiarów- także musisz się obmierzyć, faktycznie rozmiarówka trochę inna niż standardowo.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
[

Kaileight[/COLOR]- witaj mamusiu . Ja po cc miałam pokarm od razu, o dziwo- zwłaszcza że poród był przed terminem.
Ja nie jem nic, wszystko mdłe, więc nie pomogę. Też mam dość, ale boję się wprowadzać cokolwiek nowego. Zastanawiam się nad zakupem parowara, by robić sobie jakieś jedzonko na parze.
Wczoraj zjadłam pastę z tuńczyka z przepisu z gazety od Stokrotki i Franio miał rozwolnienie i chyba bolał go brzuszek, bo marudził więcej niż zwykle. Acelinka chyba je wszystko, więc może ona Ci pomoże.
Ja próbowałam z ziemniaczkami na parze i marchewką
Past z ryb, serów, jogurtów, owoców i większości się boję bo źle się to dla nas kończyło- mój ból brzucha i lekkie wzdęcia maluszka Tylko co tu jeść?

indygo79
Mała cudna a jak ogólnie czujesz się teraz? bo ja po cesarce na początku masakra
__________________
Maluszek
kaileight jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:53   #1306
rabarbar83
Rozeznanie
 
Avatar rabarbar83
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 719
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Moja nadal w kartonie
a jaki wzorek wózka wygrał ? czarno biały czy zeberka?


Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
No nie dawałaś wcześniej... Super wózeczek
A co mąż powiedział na wzorki?

Ja jestem zdecydowana i właśnie przed chwilą złożyłam zamówienie na Jedo
no to gratulacje decyzji a kolorek zielono - szary?? czy mi się coś pokićkało
mąż się zjeżył że tyle było ładnych a ja jakiś taki wybrałam brzydki...że się nie pokaże na ulicy itd ale ucięłam temat że dał mi wolną rękę to teraz niech nie jęczy na nasze warunki uważam że jest najlepszy z dostępnych opcji i już

indygo dzielna jesteś, dobrze że szybko byłaś w szpitalu i że tam zadziałali odpowiednio

a kruszynka śliczna i ile ma włosków

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Indygo ... Dzielna nasza
Maleńka jest naprawdę śliczna. a jakie ma włoski dlugie
Miałaś zgagę duża? [COLOR="Silver"]
hehe też się chciałam o to spytać


ja też piorę ale już niewiele zostało, pralka chyba ma dość
no i zachciało się sałatki warzywnej więc wracam do kuchni kończyć ufff
__________________
HANIA
rabarbar83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:59   #1307
SONIA004
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Indygo klask i: dla Waszej trójeczki
A opis porodu czytałam z zapartym tchem! Dobrze że tak szybko zareagowali ale co musiałaś przeżyć to Twoje...
Ale teraz niech to już zostanie tylko złym wspomnieniem a dla Was samych radosnych, wspólnych chwil...wszystkim mamom i ich dzieciaczkom z tatusiami życzę!!

Kaileight szczerze współczuję problemów z brzuszkiem

Edytowane przez SONIA004
Czas edycji: 2011-09-09 o 14:00
SONIA004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 13:59   #1308
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość

Kurcze jak tak patrzę na to jak nasze mamusie teraz są zajęte, to aż zastanawiam się jak ja- tak nałóg wizażowy pociągnę
Powiem Ci Cotka, że jak urodziłam Grzesia to bardzo mało siedziałam na początku przy kompie, każdy wolny czas spędzałam na spaniu, bo Grześ często jadł, miał dużo pobudek w nocy
Ale po jakimś czasie wypracowaliśmy system, tak, że w miarę ogarniałam wszystko, potem powtórka z ogarniania była, jak wróciłam do pracy po 6 m-cach i też dałam radę - w końcu w każdej sytuacji da się odnaleźć, trzeba się tylko zorganizować
Teraz też pewnie będzie mały sajgon na początku u nas, bo i Grześ będzie chciał uwagi i Tomcio też, no i dom do jako takiego ogarnięcia....

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dziewczynki kochane jeszcze raz dziękuję za każdej gratulacje i miłe słowa powitania wszystkim razem i każdej z osobna. Madzi dziękuję za przekazywanie wam info


ja w miarę okej, jutro idę na zdjęcie szwów. mała je, spi 3 godzinki, je, śpi, trochę pohałasuje znowu je często zmieniając cycorki i pampersy i jest cuuuudna . no najpiękniejsza, nie?
Śliczna jest !!!
A historia jak z filmu, najważniejsze, że w szpitalu szybko zareagowali

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No , ja to senna mama jak narazie
Dzisiaj czytam o tym rozwarciu to tą moją ginkę chyba poniosło z tym 1,5-2 palce bo to prawie 4 cm wychodzi. A to raczej nierealne
A co tam nierealne
Są kobiety co tygodniami chodzą z jakimś rozwarciem

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
a czemu nierelane? Ja też jestem taki terminator z rozwrciem i cisza A do tego mam całkowicie zgładzoną szyjkę
U mnie niby też podobnie - od zeszłej środy rozwarcie 2 palce i szyjka zgładzona.... oby do wtorku dotrwała
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:02   #1309
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość


U mnie niby też podobnie - od zeszłej środy rozwarcie 2 palce i szyjka zgładzona.... oby do wtorku dotrwała
... a moja oby nie
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-09, 14:08   #1310
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
... a moja oby nie
Hehe każdy ma swoje marzenia

Dobra idę jakiś obiad robić, do krupniczku ugotowanego przed południem będą naleśniki - część na słodko z dżemem (synek uwielbia), część z tuńczykiem i jajkiem (mąż uwielbia) - a ja popróbuję i jednych i drugich
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:13   #1311
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Hehe każdy ma swoje marzenia
i niech się każdemu spełnią
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:17   #1312
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Gratulacje dla Moniki, duża dziewczynka!!!! Biedna mamusia, musiała się namęczyć, by takie cudo teraz utulać!

Indygo piękna córcia


Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość

Małgosi coś u nas nie ma już 2 dzień...
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Też właśnie ostatnio dumałam co z naszą Małgosią
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Małgosia chyba też tak miała Robokopy nasze
jestem żyję, jakoś podcytywałam jak Acelinka ale nie miałam weny odpisywać , wybaczcie

Staś grzeczny, je, popłakuje , śpi i robi kopę
Ja jem prawie wszsytko , oprócz nabiału, i odpukać Stanisław znosi to idealnie

wogóle mamusie czy wam też chce się tak caly czas jeść, ja bym jadła i jadła a słuchajcie waga spada się pytam jakieś czary
fajnie fajnie chudnę, a juz widze że moje rurki, rybaczki, dżinsy już nie założę ... rozeszłam się w miednicy, brakuje mi dobrych 2-3 m do dopięcia, wątpie że tu się zejdę... widać to ewidentnie jak chce dopiąć spodnie...

mąż ma urlop to dużo czasu spędzamy razem, jak to mówi dalej się oswaja z sytuacją małego codziennie kąpie i obowiązkowo to on musi kąpać i tyle

dziś mały miał katarek rano, odrazu panika czy chory nie jest ale fridą podziałaliśmy , gile wyciągneliśmy i mały ok, nic więcej jak narazie mu się nie zbiera

jezu teściowa jutro wraca z włoch, dobicie mnie ja nie chce będzie wisieć nade mną i mamym bleee


ja chodziłam tyle z rowarciem i jakoś poszło, u was też będzie dobrze !
Trzymam za to kciuki dziewczyny


ps. a tak wogóle to dziś miał urodzić się Staś a Staś już dwa tygodnie z nami
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami

Edytowane przez MalgosiaM8
Czas edycji: 2011-09-09 o 14:21
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:21   #1313
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
nie strasz mnie tym łożyskiem! Przecież ja nie mam żadnych skurczy, a mała w starym łożysku chyba nie bardzo jak będzie sobie tam siedzieć. Gin nic nie mówił o łożysku jak dotrwam do wtorkowej wizyty to się zapytam co i jak z nim. Choć przepływy były ostatnio super.
A wysokie masz poranne cukry?
nie chciałam cie wystraszyć tylko pocieszyć ze juz niedługo bo te spadki cukru to nawet 2 tyg przed porodem mogą ponoć się pojawiać a z III stopniem dojrzałości jak nie ma złogów i przepływy dobre tak jak mówisz to mozna chodzic spokojnie

na insulinie sie trzymają raczej do 130. Wczoraj miałam 97 a przedwczoraj 132 tak to czasem po kolacji mi jakies 130 wyskoczy.
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:25   #1314
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość

ja chodziłam tyle z rowarciem i jakoś poszło, u was też będzie dobrze !
Trzymam za to kciuki dziewczyny
no ja już bym wolała nie chodzić z tym rozwarcirm i żeby coś się działo

super, że Staś grzeczny i tatuś też chyba powoli oswaja się z sytuacją. Spędzajcie kazdą chwile razem

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
na insulinie sie trzymają raczej do 130. Wczoraj miałam 97 a przedwczoraj 132 tak to czasem po kolacji mi jakies 130 wyskoczy.
eee to też tragedii nie ma. Takie "skoki" to nie skoki
a ja już schizuje i panikuje z porodem
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:26   #1315
malamutka
Rozeznanie
 
Avatar malamutka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: wielkopolska/zachodniopomorskie
Wiadomości: 629
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Jejuu mój suwaczek uznał że jestem donoszona, a ja myślałam że to za tydzień dopiero
No ja mam termin dzień po Tobie

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Pierwsza fota to gatki w opakowaniu a druga to juz te po praniu, dziwnie wygladaja bo trzeba je zalozyc na tylek zeby sie ukladaly ale nie sa pantalonowate
Erotyczna bielizna na sex-randkę

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Wiadmości od Natki:

Dziś wracają z Szymkiem do domu. Jak znajdzie czas to wpadnie do nas na forum.

Odpisałam, że tęsknimy, pozdrawiamy i że zakochałyśmy się w Szymku
A pisałaś, że już kolejka przyszłych teściowych się ustawiła do Szymusia? Będzie miał chłopak w czym wybierać

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
A ja jaki miałam sen Śniło mi się, że cotka urodziła, ale oddała Filipa Stokrotce, bo ta już się nie mogła doczekać swojej córy. To się nazywa uzależnienie


A ja idę się walnąć na kanapę Może potem wezmę lapka ze sobą żeby Was popodczytywać
malamutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:35   #1316
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

melduje ze prawie po porzadkach, wypucowalam wszystko chyba co mialam w calym mieszkaniu, nawet odswieżyłam tapety pronto zeby nie bylo kurzu zaraz zabieram sie do prasowania i kolej na nastepne pranie a pozniej robie obiadokolacje dla chlopakow, normalnie moglabym dzisiaj goryyyyy przenosic!!!!!!

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
No ja mam termin dzień po Tobie



Erotyczna bielizna na sex-randkę



A pisałaś, że już kolejka przyszłych teściowych się ustawiła do Szymusia? Będzie miał chłopak w czym wybierać





A ja idę się walnąć na kanapę Może potem wezmę lapka ze sobą żeby Was popodczytywać
Kochana, ja sobie taka sexy koszulke-top zamowilam do karmienia ze Ł padl jak zobaczyl
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 14:41   #1317
AgnesD
Rozeznanie
 
Avatar AgnesD
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: miasto marzeń
Wiadomości: 809
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

kochane związku z tym , ze nadchodzi weekend i przybywa mój teściu to raczej mnie nie będzie

ale obiecuje, że jakby coś się działo u mnie to napiszę
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja... Twoja mama.
Igor ur. 16.09.2011
Mia ur. 13.08.2014

AgnesD jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-09, 15:04   #1318
anetika
Rozeznanie
 
Avatar anetika
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 514
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dziewczynki kochane jeszcze raz dziękuję za każdej gratulacje i miłe słowa powitania wszystkim razem i każdej z osobna. Madzi dziękuję za przekazywanie wam info

od wczoraj jesteśmy w domku. malutka jest zdrowa, ma lekkie zażółcenie ale spokojnie można ją było puścić do domu.

może jednak więcej o samej niedzieli, 4 września. czułam się normalnie, żadnych bóli, skurczy itp. mała może mniej fikała, ale przeciągała się zdrowo. pojechaliśmy na małe zakupki, po południu przyszła teściowa, a małż z kumplem meble kończyli w pokoiku. ja nie robiłam nic, bo goście byli samoobsługowi. kolega rzucił tekst "meble skończone możesz rodzić". no i małż pojechał dowieźć towarzystwo, było gdzies 21:20. ja podziwiłam pokój małej i nagle poczułam pyk, mokro i ciepło między nogami. oho, myślę wody. poleciałam do łazienki, jak ujrzałam na wkładce powódź krwi (przepraszam za dokładność) pędem za telefon, zawróciłam męża, złapałam kartę ciąży i dowód osobisty i na sygnale do szpitala. w uszach pobrzmiewały mi słowa położnej ze SR, że krew oznacza odklejające się łożysko. płakałam w samochodzie, że co ja zrobiłam, że tak się stało i co z małą będzie. na IP zbadali tętno było okej, lekarz bardzo delikatny i miły kazał sienie martwic, zapewniał, ze tu jesteśmy bezpieczne. zrobił usg,ale dokładnie nie było widać stanu łożyska. za to okazało się, że mała fiknęła i ustawiła się pośladkowo, więc cesarka była pewna, ale czy teraz? przyszedł drugi lekarz, kazał zabrać mnie na trakt ( w międzyczasie małż szybko podrzucił moje rzeczy, uwaga nie byłam spakowana do szpitala) na trakcie gin powiedział, ze cesarka na pewno i to już ( w tym czasie miałam ktg podłączone). położne spisywały jakieś informacje ode mnie, szykowały do operacji. ale tętno zaczęło tak spadać, że tym łóżkiem jechałam na sygnale na sale, wszyscy krzyczeli szybko, błyskawiczne znieczulenie i.... cd wg małża, za 5 minut Agatka krzyczała już mocno . małż pierwszy ją tulił, całował ważyła dokładnie 2620, 53 cm i jak to małż mówił jest prześliczna i ma dłuugie włosy. to była 22:50. obudziłam się przed północą, pokazali mi zawiniątko, pozwolili pocałować ale to było jak przez mgłę. mąż został ze mną do 2iej w nocy, miałam cudowną opiekę przez całą noc, bolało ale znośnie. wstałam następnego w poniedziałek o 11ej, o 13ej przywieźli Agatkę i od razu przyssała się do piersi. umiała ssać ale u mnie pokarmu mało, ale dawałyśmy rade. od tego czasu już sama się nią zajmowałam. położne śmiały się, ze rzadko zdarza się pierwiastka po cesarce co i z dzieckiem, i z karmieniem sobie radzi. choć nie powiem ssak poorał brodawki, ale polecam bephanten

patrzyłam na ten mój Skarbek i myślałam, jak blisko było do tragedii. mój mąż w jedną noc to 3 kg schudł. w małej się zakochał i nie może jej na krok odstąpić, choć biega do pracy.

ja w miarę okej, jutro idę na zdjęcie szwów. mała je, spi 3 godzinki, je, śpi, trochę pohałasuje znowu je często zmieniając cycorki i pampersy i jest cuuuudna . no najpiękniejsza, nie?

o Boże to był ciężki wieczór, ale za to jaki szczęśliwy koniec. załączam fotki mojej Kruszynki, która pływa w ubrankach roz. 56.

Ależ śliczna ta Twoja córeczka i jakie ma włoski Co do porodu - na pewno mieliście wielkiego stracha, ale dobrze, że wszytko poszło szybko, sprawnie i jak należy

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
kochane związku z tym , ze nadchodzi weekend i przybywa mój teściu to raczej mnie nie będzie

ale obiecuje, że jakby coś się działo u mnie to napiszę
Koniecznie się odzywaj gdyby coś się ruszyło - za co trzymam mocno kciuki
__________________
"Tyś szczęście moje..."

Razem
Ślubowaliśmy
Dzidziuś
anetika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 15:12   #1319
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Poleciałam przez was szybko rozłożyć wózek coby się powietrzył skubany smrodzielec.
I faktycznie zapach nie pociąga, więc dobrze, że już tępimy zapaszki. Gorzej że jest u rodziców w pracy, mam nadzieję ze nie obrośnie kurzem po 3 dniach

A co do rozwarcia to przed ciążą chyba bym nie uwierzyła, że można chodzić z takim na 3-4 cma tu proszę, wszystko jest wykonalne.
To ja już nie wiem, ja to jeszcze chociaż szyjkę mam a uwas zgładzona a dzieci dalej uparcie siedzą
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-09, 15:20   #1320
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Faktycznie ciężko troche sie połapać w tym sklepie. Ja polecam sklep Bradea, zobacz sobie, tam tez są staniki do karmienia ale też z tych droższych i jest kalkulator rozmiaru. Ale co tam akurat mają na magazynie to nie wiem
Dzięki, oblookałam, muszę się tylko obmierzyć dokładnie.
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
ja nie jem bardzo ostrego, mniej sobie przyprawiam, prawie nie używam pieprzu, ale też nie jem jakiegoś jałowego i bez smaku jedzenia, a poza tym to jem raczej wszystko póki co nie miałam przyjemności z kapustą itp. ale z tym jeszcze troszke poczekam ale np. kalafior który podobno też jest wdymający jadłam i nie było problemów żadnych po prtostu powolutku próbuje i obserwuje

dziękujemy
ze spaniem jak w bajce - w dzień to Natalka albo śpi, albo leży i sie rozgląda, popłakuje tylko jak chce cyca w nocy dosyć długo przesypia, zazwyczaj zasypia przed 21 i budzi się dopiero ok 3 na jedzonko, a potem ok 5-6
a u Was jak?

A jak się wózek sprawuje po pierwszych spacerkach? Bo nasza Ballila rewelacyjnie
Czyli tylko ja taka ostrożna z dietą? A co jadasz na śniadania, kolacje?? Dzisiaj wsunęłam pierogi z twarogiem, zobaczymy jak zareaguje na tyle białka.
Spanie ma różne, noce są ok, zasypia podobnie 21, budzi się 2-3 i ok 5, potem o 7. W dzień gorzej, mało śpi i raczej marudny, chce na rączki .
Wózek w sumie ok, dobrze się manewruje, lekko dosyć podbija, ale ogólnie jest ciężki i ciesze się, że po schodach to nie ja go dźwigam.
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Kurcze jak tak patrzę na to jak nasze mamusie teraz są zajęte, to aż zastanawiam się jak ja- tak nałóg wizażowy pociągnę
Dasz radę, czasu nie jest tak mało. To zależy ile masz domowych obowiązków. Ja jak ogarnę sprzątanie i gotowanie to mam luzz.
Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość

ja w miarę okej, jutro idę na zdjęcie szwów. mała je, spi 3 godzinki, je, śpi, trochę pohałasuje znowu je często zmieniając cycorki i pampersy i jest cuuuudna . no najpiękniejsza, nie?

o Boże to był ciężki wieczór, ale za to jaki szczęśliwy koniec. załączam fotki mojej Kruszynki, która pływa w ubrankach roz. 56.
Indygo - miałaś emocjonujący ten porod, dobrze, że lekarze szybko zareagowali . Mała cudna, faktycznie dużo ma włosków, a jaka opatulona, nawet pieluszką .
Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
czyli ok. tydzień po pełni. I jak teraz jest pełnia 12 czy 13 to wyspy powinnien być ok. 20. Do tego czasu to ja już chce urodzić! Bez jaj! Będe przeterminowana!!
Mamuśki podajcie Agnysce do listy dokładne tygodnie, w któych urodziłyście bo ja/my nie potrafimy się ciotki doliczyć
Wiesz, że ja standardowo trzymam kciuki za przeterminowanie. Moje tc podawała Cotka i widziałam, że dobrze było podane 38tc1d.
Cytat:
Napisane przez kaileight Pokaż wiadomość
Ja właśnie prawie nic nie moge jeść- dziś myślałam że oszaleję z bólu brzucha po białej zwykłej bułce z maslem Na obiad jem same gotowane rzeczy, na kolacje raz próbowałam rozprażone jabłko. Jedyny plus że małemu nic się nie dzieje. Boję się wprowadzać czegokolwiek nowego bo to o dziwo ja mam kłopoty z żołądkiem. Jak tak dalej pójdzie to zrobię się przezroczysta

Ze spaniem nie mamy kłopotów- jemy koło 12, potem budzę się z powodu nawalu 3.30, gdyby nie to to pewnie byśmy nie wstawali jeszcze chwile, a potem przez 8. Także nawet całkiem wyspana jestem


Ja próbowałam z ziemniaczkami na parze i marchewką
Past z ryb, serów, jogurtów, owoców i większości się boję bo źle się to dla nas kończyło- mój ból brzucha i lekkie wzdęcia maluszka Tylko co tu jeść?
Jabłko pieczone jest dobre, na pewno lepiej niż surowe, ale ja surowe jem - jedno lub pół codziennie.
Past już teraz też się boję, z owoców jem banany, jogurtów nie jadam.
Z obiadami nie mam takiego kłopotu jak ze śniadaniami i kolacjami, mam wrażenie, że jem ciągle to samo. Do obrzydzenia.
Mała ładnie śpi .
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Staś grzeczny, je, popłakuje , śpi i robi kopę
Ja jem prawie wszsytko , oprócz nabiału, i odpukać Stanisław znosi to idealnie

wogóle mamusie czy wam też chce się tak caly czas jeść, ja bym jadła i jadła a słuchajcie waga spada się pytam jakieś czary
fajnie fajnie chudnę, a juz widze że moje rurki, rybaczki, dżinsy już nie założę ... rozeszłam się w miednicy, brakuje mi dobrych 2-3 m do dopięcia, wątpie że tu się zejdę... widać to ewidentnie jak chce dopiąć spodnie...
Zazdroszczę chudnięcia, u mnie waga po tych 15 kg stanęła w miejscu, do tego nogi mam takie wielkie, że nie wchodzę w żadne buty.
Ale jak jesz wszystko?? Czyli co?? i zupełnie zero nabiału??
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.