Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! - Mamy VII- VIII 2011

[brumek]

Napisane przez agni82

wyrzuc lustro- bedzie taniej

O, i to jest dobra rada

Napisane przez madzia1k1

Niezazdroszczę sytuacji z teściową, ale u nas jest to samo. Jak tylko moja teściowa dowie się zę była u nas moja mama, albo że daliśmy jej do popilnowania a sami gdzieś sobie wyszliśmy to od razu też musi nadrobić...

Matko, czy któraś z nas nie narzeka na teściową? Bo się okazuje chyba, że nawet jeśli wcześnie było z nimi ok, to po porodzie już wszystkie bez wyjątku działają nam na nerwy
A ta rywalizacja, kto więcej z wnukiem przebywa to dla mnie największy idiotyzm i hipokryzja. Bo nie chodzi o uczucia tylko chwalenie się znajomym, że ja to jestem babcią bardziej a tamta mniej. Totalna nieszczerość

Napisane przez telik

a tak wogole to wjeżdżacie z wózkami do sklepów?
chodzi mi o takie małe i średnie sklepy

Ja wjeżdżam (ale raczej takie średnie i duże sklepy) i nie biorę koszyka tylko pakuję zakupy do kosza pod wózkiem

Napisane przez blondynkapoznan

Bruncio w środę skończył 7 tyg i waży 4600gr.

Napisane przez Lili 83

Infacol i widzę, że pomaga

O, nam dziś lakarka kazała to kupić i dawać w razie gazów czy kolki.

Napisane przez zanetaa88

Brumek napisz mi więcej coś o rotawirusie bo widze że wiesz o co chodzi a możesz powtórzyć o co chodzi z WZW B ?!

Kochana, ale co chcesz wiedzieć. Rotawirusy to te paskudztwa, które powodują różne infekcje brzuszkowe, czyli np. ostre biegunki albo wymioty (w sumie to co u dorosłych potocznie nazywamy żołądkówką). A wiadomo że dla niemowląt biegunki są niebezpieczne, bo szybko mogą prowadzić do odwodnienia.

A na wzw b, czyli tzw. żółtaczka, wszystkie nasze dzieciaki dostały w szpitalu, tuż po porodzie pierwszą dawkę szczepionki. W sumie trzeba podać 3 takie dawki: ani mniej ani więcej, bo to i to jest szkodliwe (lub nie zapewnia skuteczności).
Z kolei szczepionki 6w1 zawierają już w składzie dawkę przeciwko wzw. Więc jeśli zdecydujesz się na taką szczepionkę i podasz ją 3 razy (tak jak się to robi), to maluch otrzyma 3 razy dawkę na wzw + tamtą czwartą którą dostał w szpitalu. To za dużo!

[Natka_]

Ja już po lekarzu, wszystko wporządku, macica ja przed ciążą

Napisane przez Vaniliova11

Natko mi Krystianek też ulewa jak go odbijam ale niewiele . Najbardziej sie boje jak mu sie uleje jak leży a ja bym spała Ostatnio dwa razy tak miał i poszło mu też noskiem ale dziś w nocy juz spokojnie

A mój dosyć sporo, pewnie też się przejada bo je 180ml

Napisane przez nerola

Natko to juz nieźle Cię teściowa musiała wkurzyc jak już Ty narzekasz

A nas mają wszyscy gdzieś i nie przejmują sie naszymi dziećmi.
Przykre trochę no ale co zrobić?
Dziadków jednych nie mają a drudzy(moi) nie czują sie dziadkami.

Niestety, a wydawała się w miarę wporządu jak na teściową a tu proszę...
A u Ciebie naprawdę troche przykre

Napisane przez patik87

Nasze teściowe to ...no właśnie trudno określić te baby, ale do jednego worka można by zawiązać.
Znajduję podobieństw do mojej teściowej. I odkąd urodziła się Sara, coraz większą niechęć do niej czuję. Tak samo łapię za nóżkę, najczęściej jak usypiam i gada dyrdymały ohh boshe

Co w te baby wstąpiło

Napisane przez AgaGuernsey

A w co ubieracie maluchy w taka pogode jak dzis (pochmurno, wietrznie) na spacer?

Body z długim rękawem, spodnie, skapetki, bluza z kapturem i cienka czapeczka.

Napisane przez Madziulka_17

Dziewczyny jak ubieracie teraz swoje maluchy do spania ( na noc ) kiedy zrobiło się chłodniej?
Ja zakładam pajaca i wkładam w śpiworek, bo z kocyka się rozkopuje, ale nie wiem, czy to nie za mało

Pajac albo body z długim rękawem i wkładam go do śpiworka.

Napisane przez iustyna1

O jaaaaaaaaaaa widzę, że też nie masz lekko z teściową . Ale franca. Wiesz, że moi teściowie wpadają TYLKO bez zapowiedzi. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby wcześniej zadzwonili czy jesteśmy, czy nie mamy innych planów. Mało tego, to my zapraszamy naszych znajomych a oni sobie wtedy bez zapowiedzi wpadają (bo nie wiedzieli, że mamy gości - jakby zadzwonili, to by się dowiedzieli ) i konsternacja....
Natka dobrze, że się nie dajesz. Od razu ustal granice, bo Ci na głowę wejdzie. Ja tak zrobiłam i moja wie, że pogadać może ale i tak zrobię jak chcę.

A najbardziej podobają mi się wizyty w sobotę albo niedzielę ok 10.30 rano.... Bez zapowiedzi dodam.

O matko, to mają tupet, jakbyście tylko na nich zawsze czekali

Napisane przez DaKaro

A ten odciagniety pokarm to w czym bliscy beda podawac? Bo butelka chyba nie owinno sie dawac...

Hmm, wiesz co no my podajemy z butelki, ale Dominikowi wszystko jedno czy pierś czy butelka. Wiem, że często się zdarza że kiedy dziecu się da butelkę to nie chce później piersi. Ale z czego w takim razie podawać

Napisane przez patik87

Sara mi wsadziła palca centralnie w oko. Tak mnie boli ze szok.

Taka mała a już pokazuje pazurki

Napisane przez iustyna1

Dziewczyny które się znają (te co się nie znają też ), co lepiej kupić:

* steper,
* rowerek stacjonarny.

I czy myślicie, że ten twister obrotowy coś da?

Po patrzeniu w lustro jestem zdesperowana .

Ja stawiałabym na steper

[AgaGuernsey]

Brumek ciekawa ta teoria, ze jak malch duzo je, to bedzie mial problemy z gazami i kolkami. To znaczy, ze moj Antos na bank bedzie je mial, bo w 8 dni przybral 440 g, a to duzo za duzo... No zobaczymy, czas pokaze.

dla Tymka za piekna wage.


Uff ja juz popakowalam dziewczyny, Antos byl laskawy, bo ladnie spal i dalej spi.


Dzieki o inf. jak ubieracie dzieci, w sumie ja podobnie teraz, wiec jednak jakis instynkt mam

[DaKaro]

Napisane przez iustyna1

Patik bo się posikam .Przepraszam, wiem że boli.

Dziewczyny które się znają (te co się nie znają też ), co lepiej kupić:

* steper,
* rowerek stacjonarny.

I czy myślicie, że ten twister obrotowy coś da?

Po patrzeniu w lustro jestem zdesperowana .

Osobiście bardzo lubię twistera, świetnie wyrabia mięśnie brzucha. Steper miałam, ale szybko mi się znudził. Pewnie rowerek byłby najefektywniejszy z tego zestawu.

Napisane przez Natka_

Ja już po lekarzu, wszystko wporządku, macica ja przed ciążą

Hmm, wiesz co no my podajemy z butelki, ale Dominikowi wszystko jedno czy pierś czy butelka. Wiem, że często się zdarza że kiedy dziecu się da butelkę to nie chce później piersi. Ale z czego w takim razie podawać

za maciczkę

Wczoraj szperałam trochę po necie i polecane są takie ustrojstwa:
- kubeczek do karmienia niemowląt Medeli
- zestaw "łyżeczki"
- strzykawka lekarska oraz sterylny dren .
Malwinka i tak pije mleko z piersi za pomocą nakładek, więc może z butelki nie robiło by jej różnicy? Musze przetestować.

[jacieeeee]

Kurcze, a ja się właśnie zdecydowałam na 6w1. Teraz sama nie wiem co zrobić? Ktoś szczepił tymi szczepionkami?
Czyli jak? 5w1 mają tylko dwie dawki wzw?

[dziubek79]

Napisane przez beata_1988

to mogę wpaść

zapraszam

Napisane przez iustyna1

Dziewczyny które się znają (te co się nie znają też ), co lepiej kupić:

* steper,
* rowerek stacjonarny.

w późniejszym poście doczytałam że chcesz wydać 150zł więc za ta kasę to tylko steper i faktycznie działa fajnie na nogi, mięśnie brzucha i tłuszczyk na pupie, brzuchu i udach
wiem bo mam i kiedyś "chodziłam"

rowerka nie polecam za taki budżet, dobry rowerek stacjonarny do ćwiczeń (nie mylić z tanimi rowerkami w marketach które mają działanie tylko rehabilitacyjnie)

natomiast sam rowerek to też fajna sprawa i wbrew pozorom działa też na brzuszek

Napisane przez brunetka2000

Dziewczyny co ile wymieniacie te wkłady do aspiratora Frida???

nie zmieniałam ani razu, wyciągamy tylko kózki i płuczemy fridę więc nie ma na razie potrzeby

Napisane przez 83monia

Na to co nosi w domu-spiochy i body z dlugim, zimno juz mamy- welurowe polspíchy i bluze z kapturem. w wozku mam cieply kocyk i starcza

w domnu body z długim i spodenki z dresu a na dwór spodnie , body długi rękaw, polarek z kapturem i czapeczka

Napisane przez madzia1k1

A mam pytanie do mamuś karmiacych MM, które urodziły w połowie lipca: czy już dostałyście @
Bo zastanawiam, czy po 2 miesiącach nie powinnam już dostać??

dokładnie 9 tygodni od porodu

Napisane przez CarmelaSoprano

Dziewczyny karmiaca MM jak planujecie podawac inne posilki, typu sloiki, kaszki? Od czego zaczac, kiedy i w jakich ilościach?

ja planuje podawać produkty hippa tutaj schemat
http://www.hipp.pl/?id=213#e1 i na tej stronce wszystkie ich produkty

Napisane przez telik

a tak wogole to wjeżdżacie z wózkami do sklepów?
chodzi mi o takie małe i średnie sklepy

raczej nie , wjeżdzam tylko do marketów mniejszych i większych do takich typowych sklepików nie chodze

Napisane przez Marina1

Hej laski! Pisze z komórki brata, udało mi się dorwać, on ma jakiś pakiet wykupiony, bo gra sobie na lekcjach (skubańczyk jeden) w gry z internetu.
Ja dalej niezbyt mobilna jestem, ale się staram, gdy tylko mogę coś podpatrzyć i skrobnąć.
Wróciłam niedawno ( od 11 ! ) z ośrodka zdrowia, bo szczepiłam Igorka. Został dwa razy ukłuty w nóżki ( druga dawka pneumo i skojarzonej )
A ile płaczu było, ile łez, uspokoił się dopiero w połowie drogi do domu... Biedaczek nie mógł się uspokoić. Jak wychodziłam z auta, to byłam taka mokra ze stresu, że mi się rozpłynął nawet korektor spod oczu heh
Miałam z powrotem zajechać do Naszej Beatki, ale nie było jak...
Może uda mi się poczytać chwilkę, co naskrobałyście.

biedny Igorek a Ty wracaj do nasz szybciutko już na stałe

Carmelka, Nerolka przesyłki wysłane

Brumek za kikut
Telik jesteś super mamą właśnie dlatego że dociekałaś i doszłaś do tego co Jasiowi nie pasuje

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez jacieeeee

Kurcze, a ja się właśnie zdecydowałam na 6w1. Teraz sama nie wiem co zrobić? Ktoś szczepił tymi szczepionkami?
Czyli jak? 5w1 mają tylko dwie dawki wzw?

ja szczepiłam , poleciła nam je pediatra , neonatolog zresztą też więc sie nie zastanawiałam i nie sprawdzałam co o niej piszą aż tak dogłębnie

Natka, Zanka, Meszsares i reszta ślązaczek rzuciłam propozycję spotkania z maluszkami co Wy na to ???!!!

[beata_1988]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Beatko wklej prosze jeszcze raz te stronki bo ich nie widzę tylko zrób spację w którymś miejscu

była dziś położna i mój syn waży 5100g !!! ............ nie mogłam uwierzyć jak wychodziliśmy ze szpitala miał 3300g i to było 5 tyg temu ....... i jakim prawem teściowa mi tu wyskakuje z tekstem że mój synek sie nie najadam moim mlekiem, on się przejada po prostu nim

racja zapomniałam o spacji i wycięło mi część linka - spacja po doz
http://www.doz .pl/apteka/p8118-Panthenol._5_krem_30_g_w_ tubie
http://www.doz .pl/apteka/p46464-Sanosan_krem_na_odparzeni a_z_panthenolem_oliwka_pr oteiny_100ml

Napisane przez Natka_

Ja już po lekarzu, wszystko wporządku, macica jak przed ciążą

super - a moge zapytać na jaki sposób zabezpieczenia się zdecydowałaś? bo ja myślę o tabletkach ale na razie musze poczekać dwa miesiące żeby mój organizm się hormonalnie wyrównał bo z tą torbielą musi się wyjaśnić...

[AgaGuernsey]

Jacieee 5w1 nie maja w ogole wzw.

[Madziulka_17]

Napisane przez Natka_

A mój dosyć sporo, pewnie też się przejada bo je 180ml

Natko jestem pod wrażeniem, że twój synek potrafi tyle zjeść!
Mój zje ( mojego ściągniętego mleczka ) w porywach do 110 ml, ale to już musi być bardzo głodny, a tak to 90 ml zjada.

[beata_1988]

Napisane przez brumek

Jesteśmy po wizycie
Tymek waży 3120g!!! Przez tydzień "przytył" 240 g, czyli dwa razy więcej niż wynosi norma (ta minimalna) Żarłok jeden.


Nie pisałam, bo dopiero dotarłam na Wizaż Dziś niestety też ciężka noc, bardzo ciężka. Ale w końcu to przy noworodkach norma, więc nie mam zamiaru narzekać

za piękny przyrost wagi

to trzymam kciuki żeby dzisiejsza była lepsza i oby to nie był początek kolek a tak na marginesie - to nie chwaląc się ale ja nie miałam ani jednej takiej nocki żebym jej całej nie przespała - Julka jak miała kolki to wieczorne i najdłużej się z nią męczyliśmy do 23,30 a potem spała ładnie i budziła się na karmienie i zasypiała dalej.
W dzień bywało różnie ale nocki od początku miała ładne - nie chwalę oczywiście ale oby jej się nie poprzestawiało

[aania_20]

Napisane przez iustyna1

na orbiterek kasy nie mam (i to chyba dość duże jest a chodzi mi o coś mniejszego), myślałam o czymś w okolicach 150 zl.

wpadnij do mnie, stoi nieużywany bo się zmobilizowac nie mogę

A my po szczepieniu. Upłakał się okropnie w chwili wkłucia, w sumie na jednym płaczu poszło wszystko. Dobrze chociaż że na rękach szybciutko się uspokoił, potem szybko zasnął i śpi do tej pory... po poprzednim też tak spał..Biedactwo, tak mi go strasznie było żal...
ale muszę się dowartościować - pojechałam sama (nie było wyjścia), dałam radę, i nawet się nie popłakałam


A z lepszych wieści - Adaś już ma 60cm i waży - uwaga! - w pampersie 6100 Pielęgniarka na pampersa i skarpetki chyba z rozpędu odjęła 300g i powiedziała że wpisze 5800

[patik87]

Nie poznaję własnego dziecka. Prawie dzisiaj nie płacze, no chyba że się wybudza i mnie woła. I ja wszystko porobiłam w domu
Śpi w miarę ładnie, w okresie aktywności ćwiczymy bioderko, leży na macie i się rozgląda, albo ze mną na rączkach czyta wizaż.
No i uczę ją samej zasypiać w łóżeczku.

A no i przed chwilą rzuciłam ją na wagę i waży 5100!

[zanetaa88]

Napisane przez patik87

\
Jeszcze na koniec Wam dopisze o mojej teściowej.
Mój tz miał wczoraj urodziny. A ja niedziele jak pamiętacie.
Pzryleciała dzisiaj z prezentami dla nas.
Kopara mi opadła, ale w niedzielę to mi życzeń nie złożyła.
Prezent ładny, kolczyki i zawieszka srebrne z łańcuszkiem.
Nie trybię jej zachowań.

Ta Twoja teściowa to bawi się w kotka i myszkę,chyba co ?
Raz miła, raz dogryza

Co o mnie myślałaś ?

Jak Sarcia tak ładnie śpi to kochana proszę o zdjęcie

Napisane przez Natka_

Zaneta akurat wczoraj mieliśmy kontrolę u pediatry, na ulewanie dalej zagęszczam mleko. Mały ładnie przybiera więc się nie martwię tym zbytnio. On np. ulewa jak odbijam i to tak sporo, mam wrażenie że niemal wszystko. Myślę, że to też z tego iż ma strasznie dużo gazów i kiedy on zaczyna po karmieniu cisnąć to momentalnie z tgo prężenia leci górą (podnosi mu się). Trzeba to przeczekać.
Małgo też wysypało na twarzy, dostaliśmy maść i krople fenistil, bo tydzień nie schodziła.




Ooohoo kolejna "super" teściowa... Mnie moja też zaczęła irytować z chwilą kiedy mały przyszedł na świat. Deneruje mnie jak cały czas ślęczy nad Domkiem i mówi "mojeeeee seLduszko kochane, Ty jesteś babcin aniołek" i potrafi tak przed pół godniny non stop!
Codzinnie mam sms'a "jak tam nasz aniołek?".
Ostatnio mały zasnął mi na kolanach a ona go za stopę zaczęła łapać to się jej pytam czy byłoby jej miło jakby spała a ktoś ją tak za stopę rwał? Zaśmiała się, ale widać że jej się głupio zrobiło.
A wczoraj powiedziała mężowi, że jak się tak ociągamy ze chrzcianmi to ona kiedyś przyjedzie po Dominika i sama go ochrzci, wyobrażacie sobie?!
Przez to wszystko nie mam ochoty tam w ogóle jeździć, widywać ją, rozmawiać... Nie potrafię już nawet o niej ciepło myśleć, bo zaczynam się odrazu denerwować.
Ostatnio przyjechała KOMPLETNIE bez zapowiedzi, a my sobie odpoczywaliśmy wszyscy, bo mąż wrócił z pracy i chcieliśmy mieć czas dla SIEBIE. Mąż zwrócił uwagę, że mogli zapytać czy w ogóle mamy czas i chcemy odwiedzin, a nie tak sobie przyjeżdzaja...

Ah rozpisałam się, sorry

Dzisiaj mam wizytę u ginekologa

Moja też ulewa nie raz wszystko,
zje odbije i uleje,
leży uleje,
no i serek.
Przyzwyczaiłam się już
Przybiera więc też się nie martwię .

A dla teściowej

Napisane przez AgaGuernsey

Te muszle to cos takiego: http://www.wszystko.dla.dziecka.pl/p...02-zestaw.html
Ja je stosuje glownie po to, zeby sutki mialy dostep powietrza, a nie byly zgniecione przez wkladki. No a podczas karmienia splywa mi tam mleko, zazwyczaj je wylewam, ale jak wiem, ze bedzie mi potrzebne, to zlewam do butelki. A jest co.

Nawet nie wiedziałam, że takie coś jest.
To tak jakby zamiast wkładki ?

Napisane przez Zmalowana

Po mojemu

i wiesz co? jeszcze piękniej wyglądasz !

Napisane przez CookieMonsters

Kochane, przepraszam, ale mam mały sajgon z mała, al taram sie byc na biezaco!
Mam do Was bardzo dziwne, ale wazne i pilne pytanie, bo mam pewne podejzenia..
CO MOŻE OZNACZAĆ SFORMUŁOWANIE 'NAGRAĆ PŁYTKE'? TYLKO NIE DOSLOWNIE, CHODZI MI O JAKIŚ 'UKRYTY PRZEKAZ'..
moze Wy pomozecie..

Idę obadać sprawę w Klubie

Napisane przez DaKaro

A ten odciagniety pokarm to w czym bliscy beda podawac? Bo butelka chyba nie owinno sie dawac...

ja podaje butelką Avent, nie je z niej często więc myślę, że nic się nie dzieje...podobno są jakieś butelki specjalne.
Nie znam się

Napisane przez Scio

1. Tak najlepiej pod kurtke, tzn. ubierasz małego jak po domu (z tym, ze coś cieplejszego na stópki, rączki i główkę + szalik. Motasz i zakładasz kurtkę. Są tez kurtki dla dwojga.
2. Oczywiście Ja jeżdze busem do koleżanki z Agatą w chuście.
3. Ile chcesz. Z tym, ze dla dziecka najlepszą pozycją jest leżenie. Np. na macie, czy podłodze. Noszenie jak i leżenie w różnych bujaczkach nie jest dla dziecka zbyt dobre. Podstawowym zajceime noworodka powinno byc lezenie. Bo wtedy może się samo przekręcić, uczy sie równowagi. Może lepiej koordynować swoje ruchy, obroty itd.
latego ja najczęściej rozkładam Agu koc na podłodze rozsypuje zabawki i kładę na brzuch, jak się znudzi to przekręcam na plecy. Musze kupic mate, ale wciaz nie moge siezdecydować. W chuscie chodze na spacery jak mi sie wózka nie chce tarabanic, albo jak jade gdzies do kolezanki.

A propo uczenia się motania. Zanetko skąd jesteś? Zobacz jest moze w okolicy Ciebie Kub Kangura klik Mnie z instrukcji było tez ciężko a jak uczyła mnie ziewczyna z takiego klubu to poszło od razu lepiej.
Ewentualnie tutaj klik i tutaj klik możesz znaleźć jakąś pomocną chustomame, któa Ci pokaze jak motac i skoryguje błędy, bo chusta zeby byc zdrowa i bezpieczna musi byc prawidłowo zamotana (ziecko symetrycznie ułożone i chusta dobrze dociągnięta).

W kieszonce powinno byc na takiej wsokosci zebys bez problemu mogła pocałować je w czułko a zamotana na tyle ściśle, abys nie mogła wsunąć dłoni pomiędzy siebie a dziecko.

Jesteś Rewelacyjna!
Wlaśnie 12 września (dzień przed moimi urodzinami) jest spotkanie w Rybniku do którego mam blisko
Możliwe, że sie wybiorę

Dziękuje !!

Napisane przez telik

a tak wogole to wjeżdżacie z wózkami do sklepów?
chodzi mi o takie małe i średnie sklepy

Pewnie i do dużego i do mniejszego wchodzę,
dlaczego miałabym tego nie robić ?
Ja zazwyczaj w miasto idę z nosidełkiem
więc jak nie umiem wejść wózkiem całym to biorę nosidełko


Ja już po spacerku.
Beznadziejna pogoda.
Byłam w Urzędzie Skarbowym
(która była za granicą 5 lat wstecz i nie wykazała ani nie rozliczyła się w pl to dostaniecie wezwanie najprawdopodobniej )
Emilie wiedziała, że to miejsce nie jest miłe
i płakała
Mąż wraca dzisiaj
I zrobiłam dzisiaj moją pyszną zupkę :mniam (czyt.krupnik)

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Brumek właśnie o te wzw mi chodziło. Wiem, że lekarz mi powiedział że nie poleca dawać wszystkich szczepionek razem właśnie z wzwb bo coś tam.. ale nie pamiętam o co chodziło z tym "coś tam".

Ja co raz bardziej się zastanawiam nad tymi z NFZ,
ale boje się że Ja wymieknę
Wlasnie czytałam o tych rotawirusie i ponoć mleko matki uodparnia na takie sprawy dziecko... nie wiem sama w sumie moj lekarz nie wspominał nic o rocie.

[AgaGuernsey]

Napisane przez aania_20

A my po szczepieniu. Upłakał się okropnie w chwili wkłucia, w sumie na jednym płaczu poszło wszystko. Dobrze chociaż że na rękach szybciutko się uspokoił, potem szybko zasnął i śpi do tej pory... po poprzednim też tak spał..Biedactwo, tak mi go strasznie było żal...
ale muszę się dowartościować - pojechałam sama (nie było wyjścia), dałam radę, i nawet się nie popłakałam


A z lepszych wieści - Adaś już ma 60cm i waży - uwaga! - w pampersie 6100 Pielęgniarka na pampersa i skarpetki chyba z rozpędu odjęła 300g i powiedziała że wpisze 5800

Buziak dla Adasia w miejsca wklucia
I za piekna wage!

Napisane przez patik87

Nie poznaję własnego dziecka. Prawie dzisiaj nie płacze, no chyba że się wybudza i mnie woła. I ja wszystko porobiłam w domu
Śpi w miarę ładnie, w okresie aktywności ćwiczymy bioderko, leży na macie i się rozgląda, albo ze mną na rączkach czyta wizaż.
No i uczę ją samej zasypiać w łóżeczku.

A no i przed chwilą rzuciłam ją na wagę i waży 5100!

Super! Oby tak dalej!

Napisane przez zanetaa88

Nawet nie wiedziałam, że takie coś jest.
To tak jakby zamiast wkładki ?

Ja tego uzywam w domu wlasnie zamiast wkladki, ale trzeba uwazac, zeby sie mleko nie wylalo, wiec po karmieniu oprozniam te muszle.

[Scio]

Strasznie mam rozsypany wizaz.

Madziulko mnie się to coś z Womara nie podoba. Podobne do chusty kólkowej, ale jakies dziwaczne. Poza tym w pozycji kołyski nie powinno się nosić dzieci, które mają jakieś problemy z bioderkami, a z tego co kojarze to pieluchujesz szeroko. Na biodrze to bym ne wsadziła, dziecko nie ma żadnego usztywnienia dla główki.Pozatym noszenie dziecka na jednym ramieniu wydaje mi sie niewygodne.
Juz lepiej chusta (ale ja chustowa wariatka ), albo nosidło ergonomiczne. Bron Boże żadne wisiadła.
Rozmawiałam z oropedą i on twierdził, ze wszelkie wisiadła, chodziki itp. w większośc wychodzą na stare lata.

Zanetko cieszę się, ze mogłam pomóc

Paticzku może Ty tez znajdziesz jakąś pomocną chustomame.

[mamad1]

Napisane przez brumek

Jesteśmy po wizycie
Tymek waży 3120g!!! Przez tydzień "przytył" 240 g, czyli dwa razy więcej niż wynosi norma (ta minimalna) Żarłok jeden. Pani pediatra (matko, jak urocza i miła kobieta ) bardzo nas chwaliła No i dla mnie to ulga ogromna, bo to najlepszy dowód że mam dość pokarmu i że wszystko z nim ok
Poza tym Tymek to chłop na skwał, jak orzekła lekarka Zdrowy i silny Oczywiście powiedziała też że w związku z tym że tak dużo jej i mocno przybiera, to prawie na pewno pojawią się problemy z brzuszkiem: gazy i kolki Ona mówi, że to nocne marudzenie od dwóch dób, to może być właśnie to... Choć ja akurat uważam inaczej

za wagę. ?Nasz też szybko przybiera na wadze i mamy problemy z brzuszkiem właśnie... Ale moze uda się to ominąć, czego życzę

W kwestii ubierania dziecka: moja teściowa nalegała, żźebym Patrykowi rękawiczki ubrała, gdy wychodziliśmy

Aspirator kupiłam marimer i tam zamiast wkładów daje się watę, więc wygodnie...

[Natka_]

Napisane przez telik

a tak wogole to wjeżdżacie z wózkami do sklepów?
chodzi mi o takie małe i średnie sklepy

Ja wszędzie wjeżdżam wózkiem

Napisane przez beata_1988

My po bioderkach Lekarz poweidział że wsio ok ale kazał nam przyjsć jeszcze skontrolować za 6 tygodni, już się zapisałam, tzn Julkę na 28 października

myślę że coś w tym jest
za nockę. Coekawa jestem kiedy moja załąpię że z brzuszka da radę samemu się na plecki obrócić na razie nie umie tej sztuczki.

za bioderka
Pewnie już niedługo się jej uda

Zmalowana dzisiejsza fryzurka fajniejsza Tak dojrzalej wyglądasz, taka mamusia.

Napisane przez brumek

Jesteśmy po wizycie
Natko, a przez co tyle gazów, mówili? Bo z tego co wiem, Ty uważasz na jedzenie, więc skąd one się mimo wszystko biorą?

JA do teściowej też się zraziłam przez te ostatnie dni I tez mnie drażni, że mąż wraca, nie zdążymy zamienić słowa, a ona sobie wpada. A my chcemy pobyć sami! Nacieszyć się sobą we trójkę, bez gości!

za wagę Tymka, pięknie przybiera
U nas właśnie problemy z brzuszkiem spowodowane tym, że Dominik tyle zjada
A te gazy to rzecz właśnie dziwna, bo ja już na ścisłej diecie a one dalje są, więc prawdopodobnie nawet nie z mojej winy. Pediatra szuka cały czas przyczyny, ale też bierze pod uwagę to że poprostu taki "wiek" pewnie minie... Mam jeszcze odstawić sok malina z melisą (dodaję do wody i tak piję).
Bo gazy pojawiły się w sumie z dnia na dzień.

[QUOTE=DaKaro;29306458Wczo raj szperałam trochę po necie i polecane są takie ustrojstwa:
- kubeczek do karmienia niemowląt Medeli
- zestaw "łyżeczki"
- strzykawka lekarska oraz sterylny dren .
Malwinka i tak pije mleko z piersi za pomocą nakładek, więc może z butelki nie robiło by jej różnicy? Musze przetestować.[/QUOTE]
Więc może dla niej nie będzie nawet różnicy, tu silikon i tam silikon

Napisane przez jacieeeee

Kurcze, a ja się właśnie zdecydowałam na 6w1. Teraz sama nie wiem co zrobić? Ktoś szczepił tymi szczepionkami?
Czyli jak? 5w1 mają tylko dwie dawki wzw?

My szczepiliśmy tymi 6w1, nie wiedziałam o tym co Brumek pisze

Napisane przez dziubek79

Natka, Zanka, Meszsares i reszta ślązaczek rzuciłam propozycję spotkania z maluszkami co Wy na to ???!!!

Zalezy kiedy i gdzie

Napisane przez beata_1988

super - a moge zapytać na jaki sposób zabezpieczenia się zdecydowałaś? bo ja myślę o tabletkach ale na razie musze poczekać dwa miesiące żeby mój organizm się hormonalnie wyrównał bo z tą torbielą musi się wyjaśnić...

No właśnie rozmawiałam o tym z ginekologiem, przepisał jakies tabletki, ale ja nie chce brać. Narazie prezerwatywa a za miesiąc lub dwa chyba wkładkę założymy

Napisane przez Madziulka_17

Natko jestem pod wrażeniem, że twój synek potrafi tyle zjeść!
Mój zje ( mojego ściągniętego mleczka ) w porywach do 110 ml, ale to już musi być bardzo głodny, a tak to 90 ml zjada.

Nooo pediatra też jest pod wrażeniem hehe. On już waży ponad 6kg

Napisane przez beata_1988

za piękny przyrost wagi

to trzymam kciuki żeby dzisiejsza była lepsza i oby to nie był początek kolek a tak na marginesie - to nie chwaląc się ale ja nie miałam ani jednej takiej nocki żebym jej całej nie przespała - Julka jak miała kolki to wieczorne i najdłużej się z nią męczyliśmy do 23,30 a potem spała ładnie i budziła się na karmienie i zasypiała dalej.
W dzień bywało różnie ale nocki od początku miała ładne - nie chwalę oczywiście ale oby jej się nie poprzestawiało

No to pieknie

[DaKaro]

Napisane przez zanetaa88

ja podaje butelką Avent, nie je z niej często więc myślę, że nic się nie dzieje...podobno są jakieś butelki specjalne.
Nie znam się

Byłam w Urzędzie Skarbowym
(która była za granicą 5 lat wstecz i nie wykazała ani nie rozliczyła się w pl to dostaniecie wezwanie najprawdopodobniej )

Hmm, ja też będę chyba podawać butelką (a raczej moja mama), nie ma sensu kombinować.

Ja się rozliczyłam.

[zanka205]

Lena przez ostatnie dwa dni wykończyła mnie i męża całkowicie
ciągle się wydzierała, żadne sposoby nie działały
wczoraj jak zasnęła o 23.00 (wcześniej co 10 min się budziła) to wstała o 6.00 zjadła mleko i spała dalej do 10.00
potem pojechaliśmy na działkę umyć auto to ciągle spała, chyba dopiero o 14.00 obudziłam ją na mleko i teraz nadal śpi
boję się, że w nocy sobie odbije nie?

[dziubek79]

Napisane przez Natka_

My szczepiliśmy tymi 6w1, nie wiedziałam o tym co Brumek pisze

Zalezy kiedy i gdzie

Nooo pediatra też jest pod wrażeniem hehe. On już waży ponad 6kg

my też i teraz sama nie wiem czy dobrze zrobilismy

wszystko do ustalenia tam gdzie większości będzie pasować

nasz tez waży ponad 6kg a nawet 6,5kg hehe idzie jak burza ale w sumie nie je jakoś dużo ostatnio wprowadziłam mu porcję 150ml i rzadko kiedy dopija do końca , raczej gdzieś bliżej 120-130ml zjada a rośnie w siłę

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez zanka205

Lena przez ostatnie dwa dni wykończyła mnie i męża całkowicie
ciągle się wydzierała, żadne sposoby nie działały
wczoraj jak zasnęła o 23.00 (wcześniej co 10 min się budziła) to wstała o 6.00 zjadła mleko i spała dalej do 10.00
potem pojechaliśmy na działkę umyć auto to ciągle spała, chyba dopiero o 14.00 obudziłam ją na mleko i teraz nadal śpi
boję się, że w nocy sobie odbije nie?

u mojego dziecka jest tak że im bardziej wyspany w dzień tym lepiej zasypia i śpi w nocy. Jak w dzień się przemęczy bez spania to ma problem z zaśnięciem i jest bardzo marudny.

[bella7]

Napisane przez Scio

Strasznie mam rozsypany wizaz.

Madziulko mnie się to coś z Womara nie podoba. Podobne do chusty kólkowej, ale jakies dziwaczne. Poza tym w pozycji kołyski nie powinno się nosić dzieci, które mają jakieś problemy z bioderkami, a z tego co kojarze to pieluchujesz szeroko. Na biodrze to bym ne wsadziła, dziecko nie ma żadnego usztywnienia dla główki.Pozatym noszenie dziecka na jednym ramieniu wydaje mi sie niewygodne.
Juz lepiej chusta (ale ja chustowa wariatka ), albo nosidło ergonomiczne. Bron Boże żadne wisiadła.
Rozmawiałam z oropedą i on twierdził, ze wszelkie wisiadła, chodziki itp. w większośc wychodzą na stare lata.

Zanetko cieszę się, ze mogłam pomóc

Paticzku może Ty tez znajdziesz jakąś pomocną chustomame.

Dlatego u nas nioe bedzie chodzików, moim skromnym zdaniem to jesr wygodne tylko dla rodzica. Mam nadzieje, ze moje panny beda raczkowac

[blondynkapoznan]

Natka ja jestem w szoku że Dominik tyle wypija mój max 120ml a nie raz 60ml.Ogólnie je o wiele mniej niż jego brat w tym wieku boję się że będzie jeszcze większym niejadkiem

[zanka205]

Lena nadal wypija 90 ml, czasem nawet ciutkę zostawi
nie wiem czemu nie chce więcej

[Scio]

Brumku :brawa: za wage Tymka

Mnie tez teściowa wkurza

Czy Wy tez macie taki rozjechany wizaz???

[dziubek79]

Napisane przez zanka205

Lena nadal wypija 90 ml, czasem nawet ciutkę zostawi
nie wiem czemu nie chce więcej

Szymek tez w zasadzie nie chciał jeść więcej niz 100-110 ale robię mu więcej i dłużej go karmię i częściej odbijam i wtedy dopije trochę więcej 130-140ml

Napisane przez Scio

Brumku :brawa: za wage Tymka

Mnie tez teściowa wkurza

Czy Wy tez macie taki rozjechany wizaz???

u mnie ok

[iustyna1]

Napisane przez Natka_

Ja stawiałabym na steper

Napisane przez DaKaro

Osobiście bardzo lubię twistera, świetnie wyrabia mięśnie brzucha. Steper miałam, ale szybko mi się znudził. Pewnie rowerek byłby najefektywniejszy z tego zestawu.

super, jesteś drugą osobą która poleca twistera

Napisane przez dziubek79

w późniejszym poście doczytałam że chcesz wydać 150zł więc za ta kasę to tylko steper i faktycznie działa fajnie na nogi, mięśnie brzucha i tłuszczyk na pupie, brzuchu i udach
wiem bo mam i kiedyś "chodziłam"

bardzo dziękuję za rady!

Napisane przez aania_20

wpadnij do mnie, stoi nieużywany bo się zmobilizowac nie mogę

a dziękuję za zaproszenie tylko troszkę daleko do Ciebie

Napisane przez mamad1

W kwestii ubierania dziecka: moja teściowa nalegała, żebym Patrykowi rękawiczki ubrała, gdy wychodziliśmy

tak tak, koniecznie


Dziewczyny jesteście kochane Dziekuję za wszystkie odpowiedzi odnośnie ćwiczeń. Kupuję teraz twister a po premii małża () steper. Bo głównie chodzi mi o oponkę, udka i tyłek. A to musi być coś małego, mobilnego, żebym mogła ćwiczyć jak wieczorem telewizję oglądam . Takie 2w1 .



Aaaa Madziulka (o ile nicków nie pomyliłam) nie mi tez nie podchodzi to nosidełko czy coś z Womaru. Nie bierz nic co jest na jedno ramię. Ja kiedyś kupiłam i może 2 razy użyłam bo strasznie się wpija w ramię i jest strasznie ciężko większe dziecko w czymś takim nosić i są naprawdę niewygodne

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez zanka205

Lena nadal wypija 90 ml, czasem nawet ciutkę zostawi
nie wiem czemu nie chce więcej

moja tak samo, nie da się wcisnąć więcej
za to je co 2-2,5 godziny
chyba, że w nocy prześpi ok 8 godzin to wciąga 120

[bella7]

Napisane przez zanka205

Lena nadal wypija 90 ml, czasem nawet ciutkę zostawi
nie wiem czemu nie chce więcej

a ja myślałam,że tylko tak maja moje dzieci...

[iustyna1]

Napisane przez bella7

Dlatego u nas nioe bedzie chodzików, moim skromnym zdaniem to jesr wygodne tylko dla rodzica. Mam nadzieje, ze moje panny beda raczkowac

a mi się wydaje, że chodziki ogólnie są już wycofane z produkcji i sprzedaży
gdzieś mi się o uszy obiło

[bella7]

i myślę,że lepiej. Układ nerwowy się lepiej rozwija i zmysł równowagi także. Jak gadałam w szpitalu z rehabilitantka to była bardzo,że taka młoda i takie rzeczy wie

[Marina1]

A mój mały waży 7,580 i ma 75 cm... Ale mieści się w siatce centylowej i wszystko jest ok, po prostu ma dużego ojca no i mama też nie mała.
Kurde dziewczyny, jutro idę na 9 rano do fryzjera, mam cykora, bo chcę rozjaśnić włosy ( może na jakiś czekoladowy brąz ), bo mam czarne czarne...
Nie mam bardzo z kim małego zostawić jak na złość każdemu coś wypada. Ale coś wymyślę i tatuś się nim zajmie ( oczywiście nie mój ).


A mój Igor dziś jest płaczek straszny, ale myślę, że to wina szczepień... Na rękach chce tylko być, a i tak płacze...
Zaraz przewozimy ode mnie telewizor i inne szpargały, już na mieszkanie...

Kurde od pon. ta głupia praktyka w gimnazjum, tu dopiero nie mam pomysłu z kim zostawić skarba...