Scent Bar XXXIII

[platekrozy]

Napisane przez Sabbath

MNie się kolumna rowerzystów wtarabaniła pod koła na egzaminie. Myślałam normalnie, że wysiądę, dogonię i nakopię w... opony.

Tak jak mój brat zdawał egzamin 2.11 i egzaminator wywiózł go koło cmentarza (dla lublinianek koło cmentarza na lipowej,a jeszcze nie było świateł ) i mowił,że w ogóle nie mógł jechać,bo ciągle piesi mu wychodzili idący na cmentarz

[Polly_]

Napisane przez vesenka

zdasz następnym razem Tylko dokup sobie dla pewności ze 4 godzinki u naprawdę dobrego instruktora, tak żeby przećwiczył z Tobą wszystkie obowiązkowe manewry i przewiózł po co trudniejszych trasach

nom, tak zrobieu ,
tylko skąd wziąc takiego , argh...w sumie juz jakos przywykłam do mojego , ale czuję od jakiś 5 godzin brak postępu -tzn uwazam ze ten instruktor sie juz zużył-co miał mnie nauczyć to nauczył-(na tych dodatkowych 10 godzinach opanowałam parkowanie i zawracanie) ale wiecej juz chyba nie idzie z niego wydoić

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Florens

b



fogle to nie pierwsza fiefiórka do której gadałam co jakąś widzę to za nią biegam i molestuję, ale ta dzisiaj, to prawie na pewno była nasza

ja też gadam ze zwierzętami ale rzadko odpowiadają

Napisane przez gryx82

---

Mam pod oknami szkółkę dla Zuchów

ale masz tam zielono

[aileenn]

Napisane przez Parabelka

śniło mi się , że mój własny osobisty małzon miał wszystkie Molekuły i Iso E Super , zapytany skąd ma powiedział , że to takie jego niewinne hobby i jeszcze nie chciał dać powąchać

A może to proroczy sen?

Napisane przez Ewusia_marchew

no na razie nie wyszły z nich nietopsze, może to się dzieje po ślubie dopiero w każdym razie nawet się nie wtrącali zbytnio (oprócz sugestii ze za badziewie nie płacą)

E, jakby z nich miały wyjść nietoperze, to już by wyszły. Wychodzi na to, że masz fajnych teściów

Napisane przez Karkki

A mnie się dzisiaj śniło, że kolega mojego TŻta przekonywał mnie, że powinnam wreszcie zdecydować się na ślub, bo mój Chop zaczął budować dom, ale to ma być dla mnie niespodzianka.
Zaczynam się bać, bo moje sny czasami się sprawdzają.

Napisane przez Polly_

melduję ze kciuki nie pomogły ,

Zdasz następnym razem

Napisane przez Florens

rozmawiałam z fiefiórką, jestem na 99,99% pewna, że to nasza pasła się na leszczynie, nie uciekała, ale podejść też nie chciała . Trochę urosła i ma już jajka Jak ja się cieszę, że sobie radzi

Wow! Brawa dla wiewiórki Ale właściwie po czym ją (tzn. go) poznałaś?

Napisane przez justynaneyman

Kochani, trzymajcie mocno kciuki dzi ś o 19stej- mam spotkanie w sprawach zawodowych i nie tylko, które może wiele zmienić.

Napisane przez vesenka

Zdane

Gratulacje!! tak od strzału zdać - zdolniacha jesteś

Napisane przez gryx82

Mam pod oknami szkółkę dla Zuchów

A bawią się w "Idzie zuch, wicher dmucha"?
To był mój ulubiony pląs - i nic to, że pląs zuchowy, a ja i reszta kręgu byliśmy w wieku studenckim - ach, te fspomnienia

Napisane przez Sabbath

MNie się kolumna rowerzystów wtarabaniła pod koła na egzaminie. Myślałam normalnie, że wysiądę, dogonię i nakopię w... opony.

Zwizualizowałam sobie, jak wysiadasz, gonisz itd.

[Parabelka]

Napisane przez gryx82

A szafki nie trzeba sprawdzać?

Według pani nie

Napisane przez aileenn

A może to proroczy sen?

Oby

[aileenn]

A w ogóle poszłam dziś kupić zabawkę dziecku znajomych, których będziem odwiedzać, i przy okazji kupiłam sobie czapkę: zajedwabistość odbicia w lustrze spowodowała, że Nasza Wysokość Aileen jest zachwycona Wiem, wiem, próżna jestem, ale kupno czapki, która nie robi ze mnie potfory, to osiągnięcie ogromne, bo w większości nakryć głowy wyglądam jak pół dupy zza krzaka

[gryx82]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja też gadam ze zwierzętami ale rzadko odpowiadają

Ja też gadam, ale

ale masz tam zielono

Na widok z okna naprawdę narzekać nie mogę

Napisane przez aileenn

A bawią się w "Idzie zuch, wicher dmucha"?
To był mój ulubiony pląs - i nic to, że pląs zuchowy, a ja i reszta kręgu byliśmy w wieku studenckim - ach, te fspomnienia

Mają jakieś zabawy w kółeczku, jak zaobserwowałem, i jedna piosenka w stylu "ręce do przodu, łokcie do boku, tyłki do tyłu...", ale te animatorki ze starszyzny straszliwie fałszują

---

Jeansy przyszły, i te w końcu pasują!

[melkmeisje]

Hej ho w nowym barze!

Dzięki skrbku za streszczenie - przydatna sprawa
No i za pamięć i o mnie


W przyszłym tygodniu prowadzę lekcje...

[Florens]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja też gadam ze zwierzętami ale rzadko odpowiadają

rzadko niestety

Napisane przez aileenn

Wow! Brawa dla wiewiórki Ale właściwie po czym ją (tzn. go) poznałaś?

metodą eliminacji m.in. i w sumie to one się od siebie różnią i to bardzo, nasz miał taki "płaski" ogon i malutkie pędzle na uszach i łaciatą podszytą szarością długą sierść, a inne są inne, przynajmniej te co dotychczas tu u nas spotkałam

Napisane przez aileenn

A w ogóle poszłam dziś kupić zabawkę dziecku znajomych, których będziem odwiedzać, i przy okazji kupiłam sobie czapkę: zajedwabistość odbicia w lustrze spowodowała, że Nasza Wysokość Aileen jest zachwycona Wiem, wiem, próżna jestem, ale kupno czapki, która nie robi ze mnie potfory, to osiągnięcie ogromne, bo w większości nakryć głowy wyglądam jak pół dupy zza krzaka

gratuluję czapki i aż się prosi

poka

Napisane przez gryx82

Jeansy przyszły, i te w końcu pasują!

też

poka

[gryx82]

Napisane przez Parabelka

Według pani nie

Nic z tego nie rozumiem

Napisane przez melkmeisje

W przyszłym tygodniu prowadzę lekcje...

Będziesz Paniom Óczycielkom

Napisane przez Florens

też

Eeee, nie ma czego pokazywać, używane Liwajsy za 60 PLN (ale praktycznie nic a nic nie zniszczone, no i ofkors za długie)

[vesenka]

Napisane przez Polly_

nom, tak zrobieu ,
tylko skąd wziąc takiego , argh...w sumie juz jakos przywykłam do mojego , ale czuję od jakiś 5 godzin brak postępu -tzn uwazam ze ten instruktor sie juz zużył-co miał mnie nauczyć to nauczył-(na tych dodatkowych 10 godzinach opanowałam parkowanie i zawracanie) ale wiecej juz chyba nie idzie z niego wydoić

Napisane przez aileenn

Gratulacje!! tak od strzału zdać - zdolniacha jesteś

Napisane przez aileenn

A w ogóle poszłam dziś kupić zabawkę dziecku znajomych, których będziem odwiedzać, i przy okazji kupiłam sobie czapkę: zajedwabistość odbicia w lustrze spowodowała, że Nasza Wysokość Aileen jest zachwycona Wiem, wiem, próżna jestem, ale kupno czapki, która nie robi ze mnie potfory, to osiągnięcie ogromne, bo w większości nakryć głowy wyglądam jak pół dupy zza krzaka

ja zazwyczaj w czapce wyglądam jak zużyty kondom

[Spoora]

Napisane przez platekrozy

Pamiętam,że brat mi opowiadał.że do Niego też się kiedyś przyczepili,że jechał za wolno (45km),na co brat,że przecież można góra 50 km,a egzaminator no właśnie i pan powinien jechać 48km Komedia
Do mnie do jazdy się nie przywalali,ale jechałam przez to 49km

Napisane przez Florens

byłam we wsiowym ośrodku zdrowia
nie zwyczajna jestem do takiego traktowania, szok przeżyłam, lekarz (i to nie mój) przyjął mnie prawie z marszu, bez kolejki -3 osoby przede mną, numerków/zapisów i zlecił badania różne krwi na miejscu i za darmo szok, szok, szok

Napisane przez Florens

najważniejsze
rozmawiałam z fiefiórką, jestem na 99,99% pewna, że to nasza pasła się na leszczynie, nie uciekała, ale podejść też nie chciała . Trochę urosła i ma już jajka Jak ja się cieszę, że sobie radzi

Napisane przez justynaneyman

Kochani, trzymajcie mocno kciuki dzi ś o 19stej- mam spotkanie w sprawach zawodowych i nie tylko, które może wiele zmienić.
Bardzo proszę
Idę się szykować

Trochę się spóźniłam, ale czymam cały czas

Napisane przez vesenka

Zdane

Miszczu, żeś, zdałaś za pierwszym razem

Napisane przez Sabbath

MNie się kolumna rowerzystów wtarabaniła pod koła na egzaminie. Myślałam normalnie, że wysiądę, dogonię i nakopię w... opony.

A mi tir chciał Trochę go mój egzaminator strąbił , bo ja to w lekkim szoku przez chwilę pomyślałam, że to chyba nie ja mam pierwszeństwo i to ja źle jadę, ale tylko przez chwilę

[skarbiatko]

Napisane przez vesenka

jedno i drugie
teoria zero błędów, na praktycznym nie było idealnie, bo to jednak stres, ale ważne,że zdane

aaaa no to graty wielkie i też zazdroszcze

Napisane przez gryx82

Eeee, nie ma czego pokazywać, używane Liwajsy za 60 PLN (ale praktycznie nic a nic nie zniszczone, no i ofkors za długie)

nie łam się pewnie na tego kto je miał też były za długie....


Sabb no oczywista że nie z gimnazjalistą, a wiesz co... jak byłam przy tym to pomyślałam sobie wlaśnie" żeby tylko nikt nie zrozumiał opacznie, ale cósz , jestem miszczem dwuznaczności


Melk jakżesz bym mogła zapomnieć, ja jak skarbówka- nigdy nie zapominam

i fogle dziękuję wszystkim za uznanie dla mego talęta

[Florens]

Napisane przez gryx82

Eeee, nie ma czego pokazywać, używane Liwajsy za 60 PLN (ale praktycznie nic a nic nie zniszczone, no i ofkors za długie)

ale Ty wiesz, że one som dziurawe
nie zauważyłeś

i jak Ty teraz do ludzi pójdziesz

Napisane przez vesenka

ja zazwyczaj w czapce wyglądam jak zużyty kondom

[Ewusia_marchew]

Napisane przez aileenn

E, jakby z nich miały wyjść nietoperze, to już by wyszły. Wychodzi na to, że masz fajnych teściów

oby, oby

Napisane przez aileenn

A w ogóle poszłam dziś kupić zabawkę dziecku znajomych, których będziem odwiedzać, i przy okazji kupiłam sobie czapkę: zajedwabistość odbicia w lustrze spowodowała, że Nasza Wysokość Aileen jest zachwycona Wiem, wiem, próżna jestem, ale kupno czapki, która nie robi ze mnie potfory, to osiągnięcie ogromne, bo w większości nakryć głowy wyglądam jak pół dupy zza krzaka

też mam ten problem i jak kupię jakąś ok czapkę to później w niej chodzę latami

Napisane przez melkmeisje

W przyszłym tygodniu prowadzę lekcje...

przed pierwszymi lekcjami miałam stresa ogromnego, choćby mnie dzieciaki zjeść miały ale przywykłam

Napisane przez gryx82

Eeee, nie ma czego pokazywać, używane Liwajsy za 60 PLN (ale praktycznie nic a nic nie zniszczone, no i ofkors za długie)

fajne

Napisane przez vesenka

ja zazwyczaj w czapce wyglądam jak zużyty kondom

[aileenn]

Napisane przez gryx82

Jeansy przyszły, i te w końcu pasują!

To do ilu razy to była sztuka?

Napisane przez melkmeisje

W przyszłym tygodniu prowadzę lekcje...

W jakiej dzieciarni? Wiekowo w sensie...

Napisane przez Florens

gratuluję czapki i aż się prosi

No czapka jak czapka: włóczkowa, czarna, ciut beretowata. Foto nie wyjdzie dobre, bo będzie czarna plama na makówce

Napisane przez vesenka

ja zazwyczaj w czapce wyglądam jak zużyty kondom

[Florens]

Napisane przez aileenn

No czapka jak czapka: włóczkowa, czarna, ciut beretowata. Foto nie wyjdzie dobre, bo będzie czarna plama na makówce

po avku widzę , że bardzo Ci ładnie




burrito wyszło

[winter76]

Napisane przez Florens

ale Ty wiesz, że one som dziurawe
nie zauważyłeś

i jak Ty teraz do ludzi pójdziesz

A jakie przetarte,chyba będzie 10tym właścicielem

[melkmeisje]

Napisane przez aileenn

W jakiej dzieciarni? Wiekowo w sensie...

Liceum
I w sumie, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bo spodziewałam się rozwrzeszczanej i niekumatej dzieciarni, a z tego, co widzę, to są bardzo zdyscyplinowani. I coś tam ogarniają.
Ale i tak się stresuję.

[aileenn]

Napisane przez Florens

po avku widzę , że bardzo Ci ładnie

Napisane przez Florens

burrito wyszło

Zgłodniałam

Napisane przez melkmeisje

Liceum
I w sumie, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bo spodziewałam się rozwrzeszczanej i niekumatej dzieciarni, a z tego, co widzę, to są bardzo zdyscyplinowani. I coś tam ogarniają.
Ale i tak się stresuję.

A to luz. Tzn. rozumiem, że stres, ale jak liceum, to dobrze będzie, byle nie strzelić głupoty merytorycznej A kciuki i tak potrzymam

[Ewusia_marchew]

Napisane przez aileenn

No czapka jak czapka: włóczkowa, czarna, ciut beretowata. Foto nie wyjdzie dobre, bo będzie czarna plama na makówce

jeśli to ta z avka to jest super

Napisane przez melkmeisje

Liceum
I w sumie, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bo spodziewałam się rozwrzeszczanej i niekumatej dzieciarni, a z tego, co widzę, to są bardzo zdyscyplinowani. I coś tam ogarniają.
Ale i tak się stresuję.

grunt że to nie gimnazjum

[winter76]

Napisane przez aileenn

Zgłodniałam

Godz temu zjadłam kebab

[skarbiatko]

Napisane przez winter76

Godz temu zjadłam kebab

Bal nie dotarł

[winter76]

Napisane przez skarbiatko

Bal nie dotarł

Nie i dlatego ten kebab pożarłam

Moja listonoszka jest chyba na urlopie i są opóźnienia Prio z Sensuous szło tydzień

[skarbiatko]

Napisane przez winter76

Nie i dlatego ten kebab pożarłam

Moja listonoszka jest chyba na urlopie i są opóźnienia Prio z Sensuous szło tydzień

też bym wpierdzieliła kebaba a nawet kedziada, na tako okoliczność

[winter76]

Napisane przez skarbiatko

też bym wpierdzieliła kebaba a nawet kedziada, na tako okoliczność

Otworzyli nam żarełko 100 m od domu,trzeba było przetestować Bal dotrze w końcu,spoko

[Florens]

Napisane przez winter76

A jakie przetarte,chyba będzie 10tym właścicielem

jak nie za duże to poprzecierane

raz wypierze i strzępy

Napisane przez melkmeisje

Liceum
I w sumie, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bo spodziewałam się rozwrzeszczanej i niekumatej dzieciarni, a z tego, co widzę, to są bardzo zdyscyplinowani. I coś tam ogarniają.
Ale i tak się stresuję.

to ja kciuki potrzymam

Napisane przez aileenn

Zgłodniałam

dwa zostały zapraszam
posypię tartym serem i zapiekę w piekarniku

Napisane przez winter76

Godz temu zjadłam kebab

a ja wczoraj, byli my z P. na reumatycznej kolacji w Kartuzach

[winter76]

Napisane przez Florens

a ja wczoraj, byli my z P. na reumatycznej kolacji w Kartuzach

Mnie mój M. reumatycznie zakupił I reumatycznie da mi też na karnet na siłkę

[skarbiatko]

a ja jeśli chodzi o te tematy do tylko dolegliwości reumatyczne odczuwam ze względu na to wypierdzieliste zimno

uamie mnie w kościach i mam zimne wszystkie końcófki

[Florens]

Napisane przez winter76

Mnie mój M. reumatycznie zakupił I reumatycznie da mi też na karnet na siłkę

jaki reumatyczny

mnie lekarz dziś zalecił siłownię