Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! - Mamy VII- VIII 2011

[patik87]

Zanetaa zdjęcia już od wczoraj w klubie.

Scio dzisiaj wsadziłam ją w chustę i nie płakała
Ale źle dociągnęłam chyba, b ten x u niej na plecach tak krzywo wyszedł, nie wiem czy dobrze robię, boje się że krzywdzę dziecko.

[brunetka2000]

Napisane przez patik87

Zanetaa zdjęcia już od wczoraj w klubie.

Scio dzisiaj wsadziłam ją w chustę i nie płakała
Ale źle dociągnęłam chyba, b ten x u niej na plecach tak krzywo wyszedł, nie wiem czy dobrze robię, boje się że krzywdzę dziecko.

Zrób fotkę i wstaw tak jak ja. Dziewczyny napewno ci powiedzą

[Scio]

Paticzku a Ty wiążesz w 2x czy kieszonke?

[patik87]

Napisane przez Scio

Paticzku a Ty wiążesz w 2x czy kieszonke?

kieszonkę, przed chwilą jeszcze raz obejrzałam filmik i ten x to ma mieć pod tyłkiem a nie na pleckach

jutro się pobawię to wstawię fotkę, bo teraz śpi

[Scio]

przy iksie pod dupka. Pupka ma być tak jakby zapadnięta.

Tu fajnie jest pokazane wiązanie co prawda po niemiecku http://www.youtube.com/watch?v=7R5Xy..._order&list=UL

[agadus]

Napisane przez CookieMonsters

Kochane, przepraszam, ale mam mały sajgon z mała, al taram sie byc na biezaco!
Mam do Was bardzo dziwne, ale wazne i pilne pytanie, bo mam pewne podejzenia..
CO MOŻE OZNACZAĆ SFORMUŁOWANIE 'NAGRAĆ PŁYTKE'? TYLKO NIE DOSLOWNIE, CHODZI MI O JAKIŚ 'UKRYTY PRZEKAZ'..
moze Wy pomozecie..

czytałam Twój wątek musisz wziąć sprawy w swoje ręce

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez AgaGuernsey

Tesciowa Cie obgaduje



A w co ubieracie maluchy w taka pogode jak dzis (pochmurno, wietrznie) na spacer?

ja jak dzisiaj zaprowadzałam Oliwkę do przedszkola to ubrałam ja cieplej a Natalkę w cieply kombinezonik i cieplejsza czapeczka + kocyk cieplejszy bo u nas rano było 11 stopni a wietrzysko jakby chciało głowę urwać ....no ale co sie dziwic przeciesz mamy jeszcze lato boshe co za pogoda

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez Sloneczko555xxx

Zaneta88 nie używam chusteczek teraz tylko waciki z ciepłą wodą ... szukam tanszego zamiennika bephantenu

mi kiedys lekarz powiedział że inny zamiennik i tańszy to dermophanten i miała nawet próbkę ze szpitala i nawet fajny jest teraz mi sie bephanten kończy i chyba sie skusze na dermophanten ( chyba tak to sie pisze)

[aania_20]

Napisane przez AgaGuernsey

Buziak dla Adasia w miejsca wklucia
I za piekna wage!

dziękuję
obudził się po 4 godzinach, ale dalej taki osowiały...

[agadus]

Napisane przez dziubek79

taaak ten długi ,kawowy, pyszny

dziubkowa mi smaka narobiła

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez iustyna1

Patik bo się posikam .Przepraszam, wiem że boli.

Dziewczyny które się znają (te co się nie znają też ), co lepiej kupić:

* steper,
* rowerek stacjonarny.

I czy myślicie, że ten twister obrotowy coś da?

Po patrzeniu w lustro jestem zdesperowana .

mam twister mi powiem że daje cos ale to trzeba długo ćwiczyć ale on w sumie modeluje skośne mięśnie czyli te po boku a ja bym rowerek wybrała mam i jestem zadowolona no ale to i cenowo jest różnica

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez DaKaro

Zmalowana zapomniałam napisać, że ślicznie wyglądasz w nowej fryzurce.

zdecydowanie lepiej jak ułożysz po swojemy bo od fryzjera fryz miałaś przepraszam za określenie jak z lat 6o ale po swojemu ułożone super

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

[QUOTE=telik;29297074]
chciałam oznajmic ze jestem beznadziejną matką


ja bym raczej powiedziała że odpowiedzialna i domyślną i momo że jesteś jak to sie okresliłaś blondynką dobrze pomyślałaś że Jasiowi poprostu zimno nie wiem czy ja bym na to wpadła

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

[QUOTE=zanetaa88;29292983]


Brumek napisz mi więcej coś o rotawirusie bo widze że wiesz o co chodzi a możesz powtórzyć o co chodzi z WZW B ?!
Żaneta rotawirus powoduje biegunki i wymioty a u tak małego dziecka jest niebezpieczny maluch może sie odwodnić i szpital gwarantowany bo małe dziecko szybko sie odwadnia ja swoja zaszczepiłam pierwsza dawką druga na początku października ale pierwsza dawkę trzeba podać przed 6 tygodniem życia

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez jacieeeee

Kurcze, a ja się właśnie zdecydowałam na 6w1. Teraz sama nie wiem co zrobić? Ktoś szczepił tymi szczepionkami?
Czyli jak? 5w1 mają tylko dwie dawki wzw?

ja szczepiłam 5w1

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez AgaGuernsey

Jacieee 5w1 nie maja w ogole wzw.

teraz sprawdziłam i faktycznie nie mają i dlatego była dodatkowa refundowana wzw a ja szczepilam pentaximem

[zanetaa88]

Natka tak sobie myślę jak Twój zjada 180ml i ulewa to może mu podać czasem mniej a częściej i zobaczyć czy nadal tal ulewa? Bo tak patrząc zje te 180ml i może to dla niego za dużo ? dzieci w sumie nie znają umiaru, nie ?
A ulewa Ci serkiem ?

Patik Ja dzisiaj cały dzień do klubu ide i dojsć nie umiem

Moja królewna zasneła)
Wskakuję do wanny !


WIADOMOSC OD SWEET:
Generalnie czują się lepiej.Martwi ją ulewanie od Igorka i w szpitalu strasza ja refluksem żołądka, ma obserwować...w poniedziałek najprawdopodobniej wyjdą

Odp jej że ulewanie normalne i niech sprawdza czy Igorek przybiera, jak tak to nie ma się czym martwić

[agadus]

cosik cicho tu chyba ogladacie Romana ja bede ogladac transformers super muzyka jest a i lubie takie filmy

[CrazyMachine]

Napisane przez zanka205

Lena nadal wypija 90 ml, czasem nawet ciutkę zostawi
nie wiem czemu nie chce więcej

Miałam się właśnie dziś was pytać ile jadają wasze dzieci. Moja ma 8 tygodni i od jakiegoś czasu je po 90ml za dnia, a dziś to tylko po 60. A jak wcześniej to jadła po 120. Nie wiem dlaczego tak schodzi w dół. Na opakowaniu od MM jest napisane, ze w tym wieku powinna jeść 120 ml 6 razy dziennie. Nie wiem czy to normalne?? Natomiast dziś w nocy pobiła swój życiowy rekord i zjadła 170ml, ale to tylko raz.

[zanetaa88]

Crazy zjadła 170ml to doszła do wniosku, że będzie potem jadła mniej nie no żartuje, nie wiem jak to jest na MM. Karmię piersią i teraz nie wiem ile nawet wcina moja mała kruszynka

Agadus mi leci " Na dobre i na złe" ale nie wiem o co chodzi


Dobra idę do wanny !

[CrazyMachine]

Napisane przez telik

a tak wogole to wjeżdżacie z wózkami do sklepów?
chodzi mi o takie małe i średnie sklepy

O ile da się wózkiem wjechać to tak.

Czytałam w innym poście o nocnej akcji z Jasiem. Do wszystkiego trzeba dojść, przyznam się teraz jaką ja wtopę zaliczyłam wczoraj. Karmię i słyszę taki bulgot bagienny, myślę ocho! - kupa. No ale przecież nie będę przerywać karmienia, skończę to przebiorę. Kontynuuję więc, odbijam, karmię, odbijam karmię, lecę dorobić jeszcze butelkę. Skończyłam. Mała jakaś niespokojna, kwęka płacze, wózek nie, rożek nie, na rączkach tylko, ale i tu jakaś nie do końca zadowolona. Chodzę myślę i nagle mnie oświeciło, zapomniałam o tej kupie!!!

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez zanetaa88

Crazy zjadła 170ml to doszła do wniosku, że będzie potem jadła mniej nie no żartuje, nie wiem jak to jest na MM. Karmię piersią i teraz nie wiem ile nawet wcina moja mała kruszynka
...
Dobra idę do wanny !

Ja teraz nawet z cycka ściągam laktatorem to wiem ile wchodzi.

Miłego relaksu. Mi się marzy taka długa kąpiel ze świeczkami, ale nie mam ani jednej w domu . Jakaś dziwna ta zachcianka mi się trafiła, bo ja ogólnie to prysznicowa kobieta jestem i nawet nie pamiętam kiedy ostatnio moczyłam się w wannie.... aaa pamiętam poprzedniej zimy (nie ostatniej, bo ostatniej to byłam w ciąży) jak wróciłam z ostatnich nart na pół żywa ze zmęczenia, pomyślałam, że muszę się wymoczyć w ciepłej wodzie, żeby zakwasów nie mieć. No i zalałam cała łazienkę, bo mąż wykręcił jakąś część z wanny, a ja jej od dawna nie używałam to nie pamiętałam o tym.... leżałam tak sobie i zastanawiałam się co tak delikatnie chlupie, ale nie chciało mi się podnosić, a jak w końcu wstałam to się okazało, że cała łazienka już pływa

[Scio]

Ja tez chodze z małą do Bieronki itp. wszędzie gdzie moge wjechać wózkiem (nawet na szmaty czasami).

Moja Agu zjada różnie albo 120 albo 150 (w zaleznosci jaka przerwa), ma 12 tygodni.

[beata_1988]

Napisane przez aania_20

A z lepszych wieści - Adaś już ma 60cm i waży - uwaga! - w pampersie 6100 Pielęgniarka na pampersa i skarpetki chyba z rozpędu odjęła 300g i powiedziała że wpisze 5800

za piękną wagę - Biedny Adaś - miejmy nadzieję że szybko zapomni o szczepieniu

Napisane przez patik87

Nie poznaję własnego dziecka. Prawie dzisiaj nie płacze, no chyba że się wybudza i mnie woła. I ja wszystko porobiłam w domu
Śpi w miarę ładnie, w okresie aktywności ćwiczymy bioderko, leży na macie i się rozgląda, albo ze mną na rączkach czyta wizaż.
No i uczę ją samej zasypiać w łóżeczku.

A no i przed chwilą rzuciłam ją na wagę i waży 5100!

za wagę .
chyba się wydało gdzie zaginęły nasze grzeczniutkie wątkowe dzieci - Ty je z pewnością podmieniłaś, przyznaj się!

Napisane przez zanka205

Lena przez ostatnie dwa dni wykończyła mnie i męża całkowicie
ciągle się wydzierała, żadne sposoby nie działały
wczoraj jak zasnęła o 23.00 (wcześniej co 10 min się budziła) to wstała o 6.00 zjadła mleko i spała dalej do 10.00
potem pojechaliśmy na działkę umyć auto to ciągle spała, chyba dopiero o 14.00 obudziłam ją na mleko i teraz nadal śpi
boję się, że w nocy sobie odbije nie?

żeby w nocy ładnie spała

Napisane przez Natka_

No właśnie rozmawiałam o tym z ginekologiem, przepisał jakies tabletki, ale ja nie chce brać. Narazie prezerwatywa a za miesiąc lub dwa chyba wkładkę założymy

wkładkę domaciczną w sensie spiralę? ja chyba bym się bała spirali... nie wiem czemu.

Napisane przez dziubek79

u mojego dziecka jest tak że im bardziej wyspany w dzień tym lepiej zasypia i śpi w nocy. Jak w dzień się przemęczy bez spania to ma problem z zaśnięciem i jest bardzo marudny.

w końcu trzeba mieć siłe by spać - więc żeby zasnąć wieczorem musi być wyspany i wypoczęty

Napisane przez zanka205

Lena nadal wypija 90 ml, czasem nawet ciutkę zostawi
nie wiem czemu nie chce więcej

moja to samo - nie przejmuj się - za nic nie wypije więcej a w nocy to max 60 wypije i tyle. NIe ma siły żeby jej więcej wcisnąć. Rośnie ładnie i pytałam pediatry mówiła żeby się nie przejmować, widocznie tak ma że w nocy nie potrzebuje tyle jeść.

Napisane przez dziubek79

Szymek tez w zasadzie nie chciał jeść więcej niz 100-110 ale robię mu więcej i dłużej go karmię i częściej odbijam i wtedy dopije trochę więcej 130-140ml

jak ja mojej próbowałam ta metodą wcisnąć więcej mleczka - odbijałam parę razy i dawałam żeby dopiła to przeważnie kończyło się to tak --->>> więc już na siłę wole nie wciskać w nocy więcej niż 60-70 nie przyjmie i już.

Napisane przez bella7

a ja myślałam,że tylko tak maja moje dzieci...

nie tylko Twoje kochana

Napisane przez Marina1

A mój mały waży 7,580 i ma 75 cm... Ale mieści się w siatce centylowej i wszystko jest ok, po prostu ma dużego ojca no i mama też nie mała.
Kurde dziewczyny, jutro idę na 9 rano do fryzjera, mam cykora, bo chcę rozjaśnić włosy ( może na jakiś czekoladowy brąz ), bo mam czarne czarne...
Nie mam bardzo z kim małego zostawić jak na złość każdemu coś wypada. Ale coś wymyślę i tatuś się nim zajmie ( oczywiście nie mój ).


A mój Igor dziś jest płaczek straszny, ale myślę, że to wina szczepień... Na rękach chce tylko być, a i tak płacze...
Zaraz przewozimy ode mnie telewizor i inne szpargały, już na mieszkanie...

jaki olbrzymek jutro będę mogła sama na żywo zobaczyć Twojego wielkoludka - jak się ciesze

No i Ciebie w nowym kolorku - na pewno ślicznie będzie

Igorka na ten czas podrzuć do mnie

Super że przeprowadzka rusza do przodu - aż mi się nasza przeprowadzka przypomina ha ha telewizor najważniejszy mebel - w pierwszej kolejności
cudnie że już w niedzielę będziecie na swoim

[madzia1k1]

Napisane przez jacieeeee

Kurcze, a ja się właśnie zdecydowałam na 6w1. Teraz sama nie wiem co zrobić? Ktoś szczepił tymi szczepionkami?
Czyli jak? 5w1 mają tylko dwie dawki wzw?

No ja też teraz tak czytam i mam wyrzuty sumienia, ze jednak wcześniej nie doczytałam tego o 6w1. A czy można przejść z 6w1 na 5w1. Spotkałam się z opiniami na necie ze jak jest ten sam producent to tak, a jaka jest wasza opinia??

Zmalowana zapomniałam - SUPER MAMUŚKA Z CIEBIE i zdecydowanie po twojemu lepiej

[zanka205]

u nas zbliżają się dwie rocznice, 20. września 3. rocznica ślubu, a 21.września 9. rocznica bycia razem
nie wiem co wymyślić z tej okazji

[Scio]

Właśnie kupiłam Agu mate

[jacieeeee]

A Mój 6-tygodniowy (dziś kończymy ) Zuch zjada 110-120 ml i zawsze potem chce jeszcze, bo tak śmiesznie piszczy Tyle, że wyrodna mamusia już mu nie daje, bo spokojnie wytrzymuje 3-3,5 godziny, a w nocy nawet więcej. Po prostu mu smakuje i chce jeszcze. Ale nie ma tak dobrze
W ogóle moje dziecię nie zna słowa "umiar" (pomijam fakt, że żadnego innego też jeszcze nie zna ) i ile by mu się dało, tyle by zjadł. Pamiętam jak miał 2 tygodnie i wydawało Nam się, że płacze bo jest głodny to nawet wtedy potrafił 120 wtrynić Dobrze, że się rodzice zorientowali, że to nie i głód chodzi bo byśmy go przekarmiali

[nerola]

Dziubkudziubek dla Ciebie

Natko,Brunetko-no niestety tak jest.
Nawet jak ktoś przyjeżdza,to dziecku grzechotki nie przywiezie.
Czy to od T.z rodziny czy ode mnie.
A moi rodzice przywozą starszym dzieciom cukierki i im wydzielają a ja czasem mam ochotę spytać-a dla Izy?

Takie życie.Nikt nam nic nie dawał i nie daje.Ale co tam

Brumku,Aniu,Marinko brawa za odwagę i wagę dzieciaczków!!!

Sweet wychodzcie już!!Ze zdrowym rzecz jasna Igorkiem.

Scio bardzo dobrze z Iustynką piszą-nic na jedno ramię ani kołyski!!!
Chusta,zwykła chusta

Zanka no to gratuluję tylu lat razem
Ja z kolei mam niebawem urodziny-Bosz...30.Już koniec z 2 z przodu
To tatuś zobaczył na co Lenkę stać i jak Ty musisz być zmęczona.

[zanka205]

nerola dokładnie, wczoraj myślałam, że wyjdzie z siebie
jeszcze mnie wczoraj pół dnia głowa bolała, więc G. siedział sam z małą i dała mu tak popalić, że powiedział, że już wie jak mi ciężko całymi dniami z nią siedzieć i to kilka dni pod rząd a nie jeden jak w jego przypadku

w niedzielę była nas odwiedzić kuzynka z mężem i córeczką i z ciocią (moją chrzestną, siostrą mojego taty) i mała dostała śliczny dresik i taki polarowy kombinezon/pajac z kapturem z uszkami, niby 3-6 miesięcy a idealnie leży
no i moja kuzynka zostanie chrzestną Lenki cieszę się bardzo, bo to w sumie moja jedyna rodzina, moja mama nie ma rodzeństwa, a tata ma siostrę i brata, ale tylko z ciocią utrzymujemy od zawsze kontakty, więc moja kuzynka jak siostra prawie (4 lata starsza)
chrzestnym będzie brat męża, ma już bierzmowanie więc spoko, przy Filipku nie miał jeszcze
a i chrzciny wstępnie planujemy na zimę, chyba po nowym roku

za tydzień w poniedziałek musimy jechać na kontrolę bioderek i juz się boję, mam nadzieję, ze jakaś poprawa jest

[Scio]

Moja Agata od teściów nie dostała nic. NAwet głupiej grzechotki. NAwet na chrzciny. Oni nie czują takiej potrzeby.

[zanetaa88]

Nerolka nie mów żeś panna ?!


Crazy dobra jesteś ! sąsiada nie zalało !?

A Ja idę chyba spać,
coś mnie jajniki pobolewają
mam nadzieję, że nie na @.
Nie chce jej jeszcze !
Aaa jeszcze na allegro musze wstąpić

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Scio

Moja Agu zjada różnie albo 120 albo 150 (w zaleznosci jaka przerwa), ma 12 tygodni.

moja w tym samym wieku a zjada 90

Napisane przez Scio

Właśnie kupiłam Agu mate

ktora ktora

[zanetaa88]

Miłych snów dziewczyny

[Scio]

Carmelka tylko moja na Nutramigenie a on jest szybciej trawiony, wg tabeli na opakowaniu to powinna zjadac 180. Z reguły je 120, rano po całej nocce 150

Zupełnie inną http://allegro.pl/show_item.php?item=1795460530

ale poluje na ta Tiny love co Ci pokazywałam

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Dobranoc Zanetko

[Lili 83]

Dziewczyny... Ma któraś do sprzedania laktator elektryczny?

[brumek]

Moje cudowne dziecko wróciło do normy Tzn. dziś ślicznie w dzień spał, sam zasypiał, teraz po wieczornej kąpieli i nakarmieniu też. Położyłam przewiniętego i całkiem rozbudzonego do łóżeczka i po 2 minutkach spał już jak zabity Mój aniołek

A w ogóle to stwierdzam, że bycie mamą totalnie się człowiekowi na mózg rzuca Zawsze KOCHAŁAM zakupy, gł. ubraniowe i kosmetykowe i w sklepach mogłam spędzać naprawdę długie godziny. A dziś postanowiłam sobie wyskoczyć na 1,5-2 godzniki i kupić jakąś sukienkę nową (obcisłą mocno ) na to jutrzejsze pępkowe I przy okazji do apteki wpaść. No i pojechałam do centrum handlowego i normalnie żadnej radochy z tych zakupów nie miałam! Wszystko pędem, w pośpiechu, nie mogłąm sie wyluzować, taka trzaśnięta mamuśka ze mnie wylazła Chociaż chłopcy sobie świetnie w domu tradzili i nie musiałam wracać na łeb na szyję. W kązedj kolejce trafiał mnie szlag, każde czekanie na zatwierdzenie transakcji przy płaceniu kartą - to samo Ale się człowiek zmienia! I zamiast dawnych przyjemności, liczy się tylko ten mały berbeć, który się jeszcze nawet uśmiechnąć do mnie nie jest w stanie

Napisane przez aania_20

A my po szczepieniu. Upłakał się okropnie w chwili wkłucia, w sumie na jednym płaczu poszło wszystko. Dobrze chociaż że na rękach szybciutko się uspokoił, potem szybko zasnął i śpi do tej pory... po poprzednim też tak spał..Biedactwo, tak mi go strasznie było żal...
ale muszę się dowartościować - pojechałam sama (nie było wyjścia), dałam radę, i nawet się nie popłakałam

Brawo, byliście OBOJE bardzo dzielni

Napisane przez zanetaa88

Wlasnie czytałam o tych rotawirusie i ponoć mleko matki uodparnia na takie sprawy dziecko... nie wiem sama w sumie moj lekarz nie wspominał nic o rocie.

Ja to twarde jestem, więc na bank nie wymięknę. Mąż prędzej On nawet nie mógł patrzeć jak pielęgnowałam pępek dziecku i zawsze wychodził na tę część z pokoju

Co do rotków, to ja je biorę na bank. To dla mnie najważniejsze z tych dodatkowych szczepień! Nad pneumokokami i meningokokami będę jeszcze myśleć, ale rota na 100%.

Napisane przez mamad1

za wagę. ?Nasz też szybko przybiera na wadze i mamy problemy z brzuszkiem właśnie... Ale moze uda się to ominąć, czego życzę

Dzięki kochana

Napisane przez Natka_

za wagę Tymka, pięknie przybiera
U nas właśnie problemy z brzuszkiem spowodowane tym, że Dominik tyle zjada
A te gazy to rzecz właśnie dziwna, bo ja już na ścisłej diecie a one dalje są, więc prawdopodobnie nawet nie z mojej winy. Pediatra szuka cały czas przyczyny, ale też bierze pod uwagę to że poprostu taki "wiek" pewnie minie... Mam jeszcze odstawić sok malina z melisą (dodaję do wody i tak piję).
Bo gazy pojawiły się w sumie z dnia na dzień.

No właśnie, te niemowlęce brzuszki to zagadka nie do rozwiązania Tyle zdrowia psują i rodzicom i dzieciom...
Ja na razie zamiast jakichkolwiek leków postanowiłam pić herbatę koperkową. Ponoć zapobiega gazom. No ale że nie chcę dawać jej Tymkowi, tak jak zalecają, sam się będę tym paskudztwem katować Lekarka potwierdziła, że wyjdzie na to samo.

Napisane przez Scio

Brumku :brawa: za wage Tymka

Czy Wy tez macie taki rozjechany wizaz???

Dzięki
U mnie wizaż ok...

Napisane przez Marina1

A mój mały waży 7,580 i ma 75 cm...

Kurde dziewczyny, jutro idę na 9 rano do fryzjera, mam cykora, bo chcę rozjaśnić włosy ( może na jakiś czekoladowy brąz ), bo mam czarne czarne...

Rany, ale on wielgachny

Ja też jutro do fryzjera lecę Już parę miesięcy nie byłam. Tylko że u mnie zwykłe podcięcie, nic więcej. Wiecie że ja nigdy w życiu nie farbowałam włosów? Zawsze lubiłam swój kolor (jako jedną z nielicznych rzeczy w sobie ) i szkoda mi go zmieniać choćby na chwilę

Napisane przez agadus

Żaneta rotawirus powoduje biegunki i wymioty a u tak małego dziecka jest niebezpieczny maluch może sie odwodnić i szpital gwarantowany bo małe dziecko szybko sie odwadnia ja swoja zaszczepiłam pierwsza dawką druga na początku października ale pierwsza dawkę trzeba podać przed 6 tygodniem życia

A to akurat nie jest prawda, bo pierwszą dawkę trzeba podać między 6 a 12 tygodniem. Tak żeby z ostatnią wyrobić sie przed 24 tygodniem (a przerwy między dawkami muszą wynosić 4 tyg.).

[Stapelka]

Meldujemy się, żebyście nas nie wyrzuciły z wątku czytam na bieżąco ale co chcę komuś odpowiedzieć to już dawno po temacie

Zuzanka kończy jutro 2 miesiące. We wtorek idziemy w końcu na szczepienie. Szczepie 6w1 - pediatra powiedziała, że nie jest to złe wiecej dawek WZW. Na pneumo i meningo na razie nie szczepie, może jak skończy rok. Rota tez nam wszyscy odradzają. Organizm dobrze sobie z tym radzi choć oczywiście wizyta w szpitalu nie jest niczym miłym. A chorują zarówno dzieci szczepione i niesczepione. Mówiła nam to nawet pediatra na SR. Za to będę negocjować z pediatrą szczepienie w systemie 3miesiąć, 5 a potem 13 - jest tak w ulotce szczepionki i jest to o jedną dawkę szczepień mniej. Pewnie się nie zgodzi ze względu na sanepid ale spróbuję powalczyć.

Brumek - Zuza przybiera 230g na tydzień, to też dużo i żadnych problemów z brzuchem nie ma, więc wydaje mi się, że to nie reguła.

Odnośnie chustowania - my chustujemy w domu i na spacerach, łącznie z 5h dziennie. Zuzanka super się uspokaja i albo śpi albo ogląda świat.
Kupiłam taką bluzę polar z wycięciem na malucha w chuście i kapturkiem dla niego - cudo jeszcze musze pomyśleć o jakiejś kurtce na deszcz.

Też mi się marzy przespana noc. Zuzka zasypia ok 20 potem się budzi ok 1 a potem już co 2h. Nie mam co narzekać bo od 1 śpi ze mną i karmimy się na leżąco i półśpiąco ale trochę czuję sie zmęczona.

Zaczęłam zażywać Azalię.. i po 2 tygodniach zrezygnowałam. Zaczęłam tak krwawić, że po 6 tyg krwawienia połogowego i tych 2 na pigułkach bałam się że anemii dostanę. poza tym jakoś psychicznie nie bardzo się czułam i muliło mnie. Więc dopóki karmię to jakoś się przemęczymy a wrócę do swoich piguł jak skończę.

[iustyna1]

Napisane przez nerola

Nawet jak ktoś przyjeżdza,to dziecku grzechotki nie przywiezie.
Czy to od T.z rodziny czy ode mnie.
A moi rodzice przywozą starszym dzieciom cukierki i im wydzielają a ja czasem mam ochotę spytać-a dla Izy?
Ja z kolei mam niebawem urodziny-Bosz...30.Już koniec z 2 z przodu

no tak, pewnie jak moja teściowa dochodzą do wniosku, że co ona może potrzebować, przecież ma wszystko po bracie
po 30-stce życie się zaczyna

Napisane przez zanka205

nerola dokładnie, wczoraj myślałam, że wyjdzie z siebie
jeszcze mnie wczoraj pół dnia głowa bolała, więc G. siedział sam z małą i dała mu tak popalić, że powiedział, że już wie jak mi ciężko całymi dniami z nią siedzieć i to kilka dni pod rząd a nie jeden jak w jego przypadku

Napisane przez Scio

Moja Agata od teściów nie dostała nic. NAwet głupiej grzechotki. NAwet na chrzciny. Oni nie czują takiej potrzeby.

przykre to , ale chociaż okazują, że im na niej zależy? co na to Tż? pewnie mu przykro...