Na świat przyszły tego lata najsłodsze maluchy świata! - Mamy VII- VIII 2011

[youyou]

Napisane przez agulaaabar

Przepraszam, że Was nie nadrobię ale jakoś tak.....

Powiedzcie mi proszę jakie są sposoby na zatrzymanie laktacji? tak calkowicie...?

Doła mam

ojej tak Ci współczuję

Ja też nie chwalę dziś Lilki ale pospała od 20 do 3.30, czyli ponad 7h bez jedzenia, o 3.30 to właściwie kręciła się tylko w łóżeczku wieć wzięłam ją na śpiocha do nas, dałam cycka i spała do 7:30!

[iustyna1]

Napisane przez aania_20

Absolutnie NIE chwalę swojego dziecka, ale przespał dziś 7 godzin bez przerwy
Aż się zastanowiłam czy możliwe żeby wcześniej płakał a ja bym nie słyszała. Ale doszłam do wniosku że nie, po prostu sobie spał

przez moje nie chwalenie Zuziaka wszystkie mamy wątkowe swoich dzieci też nie chwalą. Biedne te nasze dzieci, takie niedocenione . Gratuluję snu . Moja znowu się trochę popsuła

Napisane przez Kolina

wlasciwie to mam teraz dola - drugi tydzien jestem sama (tz przyjezdza tylko na weekendy), maly sypia roznie, raz lepiej raz gorzej - dzis w nocy gorzej

pisz, pisz samej na pewno Ci ciężko, ale jesteśmy jeszcze my

Napisane przez jacieeeee

Ostatnio moja teściowa się oburzyła, że ogłupiam tak dziecko i że przez to nie chce reagować na jej głos I że w ogóle telefon leży za blisko dziecka (nie prawda).
Wkurzyłam się nie na żarty i powiedziałam jej, że to ja jestem matką, że to go uspokaja i że nie chce jej słuchać bo nie mówi tylko krzyczy do niego. Poza tym wydaje dziwne odgłosy ta moja teściowa. Na koniec jeszcze dostała po uszach bo zaczęła do niego GWZDAĆ!!!! Powiedziałam, że to nie pies i żeby mówiła do niego jak do człowieka to może zwróci na nią uwagę

Zdolna bestia jesteś . Ja nie mam odwagi swojej tak powiedzieć a przydało by się czasami, oj przydało.

Napisane przez jacieeeee

Oddam chętnie. Jeszcze dziś zapakuję ją w pudło i wyślę do Ciebie

Moją też spakuj .

Nerola po co Ci teściowa?! Za dużo spokoju masz? Za mało nerwów Ci? Kobieto cisz się spokojem


Cookie jak nocka?

[nerola]

Jacieee tylko PP priorytetową,co by mi zdażyła na sobotnią imprezę chatę wysprzątać i cosik ugotować.
Odzież jej gwarantuje,cobyś za dużo za przesyłkę nie musiaóła płacić.

Patik chociaż po części niesiesz dobre wiesci
Dawaj mu coś na uspokojenie,rozpuszczaj w kawie bozwariujesz i sie nerwicy nabawisz.
Albo powiedz,ze w d**ie masz jego rady i nie będziesz wysłuchiwać toksycznych słów i postaw na swoim.Przecież on Cie ogranicza we wszystkim.Ty jesteś jednostką a nie jego własnością.
Nie daj sie.Może on ma jakiś problem?

[jacieeeee]

Napisane przez nerola

Jacieee tylko PP priorytetową,co by mi zdażyła na sobotnią imprezę chatę wysprzątać i cosik ugotować.
Odzież jej gwarantuje,cobyś za dużo za przesyłkę nie musiaóła płacić.

Padłam.
Już przesyłam

[CookieMonsters]

Witajcie!
Moje dziecko po wczorajszym incydencie (doba spokoju) sie naprawilo i znowy jestesmy na trybie 'nie spimy mamo! krzyczymy!
i jemy! jemy jemy jemy jemy! a jak nie jemy to krzyczymy az dasz jesc!
Kocham tego mojego Krzykuna!

[beata_1988]

Agadus - przykro mi że tak wyszło z tą "koleżanką" bo ponoć dziecku się nie odmawia - ale może rzeczywiście miała swoje powody o których nie chciała mówić...

Teliczku - najlepsze życzenia z okazji rocznicy ślubu

Brumek, Natka - to chyba normalne że mamy karmiące potrzebują więcej energii na wyprodukowanie mleczka - więc normalne jest wzmożone pragnienie i apetyt - z czegoś mleczko musi się tworzyć

Brida - u mnie ostatnia miesiączka byłą 15 września - i wg niej powinnam rodzić w czerwcu ale gin wiedział że ten termin nie jest miarodajny tylko od początku wyznaczał termin na podstawie wymiarów z usg - zawsze było to ok. 19-23 lipca, na usg w 13 tygodniu wyszło 22lipca i urodziłąm idealnie w tym terminie, więc może rzeczywiście zaszłaś w ciąże póżniej? skoro dzidziuś mały to widocznie ma ochotę jeszcze posiedzieć i podrosnąś sobie w brzuszku.

Zanka - oczywiście że dam znać jak tylko kropelki dotrą

Cookie - wspaniałe wieści - ewidentnie widać że nowe mleko jej służy - czyli faktycznie nietolerancja jest skoro po Pepti tak jej przeszły boleści jak ręką odjął bardzo się cieszę razem z Tobą że nareszcie możesz się cieszyć macierzyństwem

Agulaabar - rozumiem że Ci ciężko ale skoro leki mają pomóc Tobie to może lepiej brać je i nie narażać się na ataki, butelka nie jest zła, dla Lili musisz być silna i zdrowa
Iustynka dobrze pisze:

Pomyśl o tym, że kiedyś możesz mieć atak jak będziesz z nią sama. Bierzesz leki i odstawiasz ją dla JEJ BEZPIECZEŃSTWA I ZDROWIA.

w pełni się zgadzam.

[jacieeeee]

Napisane przez CookieMonsters

Witajcie!
Moje dziecko po wczorajszym incydencie (doba spokoju) sie naprawilo i znowy jestesmy na trybie 'nie spimy mamo! krzyczymy!
i jemy! jemy jemy jemy jemy! a jak nie jemy to krzyczymy az dasz jesc!
Kocham tego mojego Krzykuna!

Pięknie napisane Brawo za takie podejście

[beata_1988]

Wiecie, że oprócz Was nikt mi nie mówi, że być może wszystko jest w porządku - ciągle tylko się zastanawiają i pytają CO JEST NIE TAK, że nie rodzę
Dlatego jestem Wam taka wdzięczna - i tak już jestem kłębkiem nerwów- bez Was bym całkiem zwariowała

Brido - oczywiście że jest wszystko w porządku po prostu maluszek ma ochotę jeszcze posiedzieć w brzuszku, urosnąć i wyjść wtedy kiedy będzie miał na to ochotę

[jacieeeee]

http ://kobieta.wp.pl/kat,106514,title,Czarna-lista,wid,13780953,wiadom osc.html?ticaid=1d05d&_ti crsn=3

Polecam do poczytania w wolnej chwili. Fajny tekst Spacja po http

[brumek]

Napisane przez Brida

Bardzo bym chciała towarzystwo dla maluszka. No i fakt, późno się w temacie dzieciowym "obudziłam"

Wiecie, że oprócz Was nikt mi nie mówi, że być może wszystko jest w porządku - ciągle tylko się zastanawiają i pytają CO JEST NIE TAK, że nie rodzę
Dlatego jestem Wam taka wdzięczna - i tak już jestem kłębkiem nerwów- bez Was bym całkiem zwariowała

Ja też się późno za to całe rozmnażanie wzięłam, ale i tak nie zamierzam poprzestać na Tymku Już myślę, kiedy się zabrać za prace nad rodzeństwem

A tym gadaniem ludzi to się nie wolno za bardzo przejmować. Wiem, że to łątwo mówić, bo każde teki słowo, jakoś w pamięć zapada, czy się tego chce czy nie, ale oni tak niestety gadają, żeby gadać. Zapominają że Ty, dziecko i poród to NATURA a nie jakaś maszyna. Słuchaj więc nas

Napisane przez aania_20

Ściągasz z tej do końca, z drugiej trochę, zaczynasz potem karmić od drugiej
A ilością się nie martw, ja na początku stwierdziłam że jestem za głupia do obsługi laktatora bo też nic nie chciało lecieć, a teraz jest nieźle powolutku, cierpliwie
Spróbuj tez te kilka minut dłużej. Też miałam tak że np pierwsze 4-5 minut nic, a potem pięknie leciało

Absolutnie NIE chwalę swojego dziecka, ale przespał dziś 7 godzin bez przerwy
Aż się zastanowiłam czy możliwe żeby wcześniej płakał a ja bym nie słyszała. Ale doszłam do wniosku że nie, po prostu sobie spał
A wczoraj zdobył nową umiejętność - patrzył na mnie dobre 10 minut, i z zawziętą minką robił "uuuuuuu....guuuuuu...... " ale nie tak jak do tej pory, tylko takie przeciągłe dzwięki, z takim przejęciem jakby mi coś opowiadał bosko to wyglądało

Dzięki Aniu Musze się w końcu do tego przyłożyć, ale taaaaak mi się nie che

No i bardzo Wam gratuluję nowej "uuuuuuuu"-miejętności

Napisane przez mamad1

A nie macie wrażenia, że to z powodu lekkostrawnej diety? bo sama się zastanawiałam nad tym zjawiskiem..

U mni eraczej nie, bo moja dieta niczym nie różni się od tej sprzed ciąży, a wtedy taka "żarta: nie byłam No, ale może gromadzę sobie zapasy na zimę

Napisane przez ellika

OOO właśnie Karolcia dziś skończyła 8 tygodni

Karolcia powiedziała guuuuu

W takim razie podwójne brawa i podwójne gratulacje!!!

Napisane przez Madziulka_17

Brumku ja jak ściągam pokarm to mam na początku tak, że pierwsze 2-3-4 minutki nic nie leci, a później pięknie najpierw po kropelce, a później coraz więcej zaczyna napływać pokarm.

Dzięki za pocieszenie Tylko mi ciężko wytrzymać dłużej niż te 4 minutki Ale chyba czas się przyłożyć

Napisane przez agni82

brumku, ja robię tak czekam na wieczór, siadam sobie sama w kąciku, myślę o moim Emilu i mleczko leci.ale bez stresu kochana. nic na siłę. ty musisz byc zrelaksowana.

Ja się nie stresuję, co to to nie To bardziej niecierpliwość i lenistwo niż stres

Napisane przez beata_1988

Brumek, Natka - to chyba normalne że mamy karmiące potrzebują więcej energii na wyprodukowanie mleczka - więc normalne jest wzmożone pragnienie i apetyt - z czegoś mleczko musi się tworzyć

Normalne czy nie, ale wcale mi się nie podoba


---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez patik87

Sara ma jednak atopowe zapalenie skóry, na uszach aż jej łuski odchodzą, twarz cała chropowata w też suchych krostach.. mamy używać emolientów i to na tyle na razie, sterydów nie ma co pakować w dziecko. Wypisała receptę na nutramigen bo się kończy. Wsio.
Katarek Sara ma jakby mniejszy- tak mi się wydaje.
Ciemieniucha się powiększa smaruję oliwką i wyczesuje.

Jejku, biedna Sarunia Wszystkie przypadłości się Was czepiają

[CookieMonsters]

Napisane przez beata_1988

Agulaabar - rozumiem że Ci ciężko ale skoro leki mają pomóc Tobie to może lepiej brać je i nie narażać się na ataki, butelka nie jest zła, dla Lili musisz być silna i zdrowa
Iustynka dobrze pisze: w pełni się zgadzam.

zgadzam si w pelnej rozciaglosci ! Mała zapomni o cycu wiem cos o tym, poltora tygodnia temu przezywa;am to samo.. ale teraz jak patrze na Zuzke,widze, z e jednak mleko matki to niezawsze najlepsze rozwiazanie wbrew temu, co wszedzie mowia i pisza.

[dziubek79]

Patik nam na suchą skórę główki dziecka (jeszcze nie ciemieniuchę) pediatra poleciła stosować szampon z oilatum soft dwa razy w tygodniu ale nie wiem czy działa bo po 2 użyciach jeszcze poprawy nie widze

mój synek znów się obrócił z brzuszka na plecki i udało mi się to nagrać filmik w klubie pod koniec filmiku Szymek ćwiczył uśmiechy

[marzena_S]

Natka, CrazyMachine, widzę dziewczyny, że też macie w nocy wesoło.

Agulaaabar, tak jak dziewczyny piszą- musisz myśleć o tym, że robisz to dla dobra Lilki i zapomnieć o wyrzutach sumienia. Karmiąc butelką też będziesz mieć z nią bliski kontakt. Jesteś dla niej najwspanialszą mamą na świecie więc się nie smuć- głowa do góry.

Zapałeczka, być może rozpuszczają się te szwy wewnątrz, albo się nadwyrężyłaś podnosząc coś ciężkiego? Spróbuj się przez kilka dni bardziej oszczędzać i zobacz czy będzie poprawa, jeśli nie to zgłoś się do lekarza, bo nie ma co bagatelizować niepokojących objawów. Na pocieszenie powiem, że też coś takiego miałam -jakoś po 3 tyg od cc, przeforsowałam się za mocno i takie były tego konsekwencje, na szczęście już po jednym dniu odpoczynku poczułam się lepiej ( z tym że dużą rolę odegrał tż który został w domu i dał mi odpocząć).

Hania o 5 rano obdarzyła mnie pięknym świadomym bezzębnym uśmiechem- tak na to czekałam, że aż łzy miałam w oczach- no coś pięknego.

Dziewczyny używające wkładek laktacyjnych , macie jakieś swoje sprawdzone typy godne polecenia?

Z moich obserwacji:
Johnson- za bardzo "poduszkowe" i przyklejają się do sutków...
Bella Mama- no coś strasznego.
Lansinoh- jestem w nich zakochana, ale są dosyć drogie (60szt z allegro z przesyłką 35zł, dla porównania za johnsona płaciłam 13zł, a za bella 16 zł)

Brumek, fajnie że zaczęłaś temat o odciąganiu pokarmu. Wcześniej czytałam tylko o niewiarygodnie dużych ilościach ściągniętego pokarmu i myślałam, że mój laktator elektryczny jest zepsuty bo tylko po kropelce leci i dałam sobie spokój. Może spróbuję jeszcze raz z tym odciąganiem, bo nie ukrywam, że czułabym się bardziej komfortowo wychodząc z domu i zostawiając małą, że w razie czego tż mógłby ją nakarmić. Z drugiej strony jak to tak topornie idzie, to szkoda na to czasu...

[agulaaabar]

Przepraszam, że nie odpisze Wam każdej z osobna... ale nie mam kiedy. wieczorem postaram się nadrobić.
Jak zawsze jesteście niezawodne

Wiem, że nie ma w tym nic złego, ale tak ciężko mi się z tym rozstać

Mam do Was jeszcze jedno pytanie... Lila dzisiaj kończy 6 tyg. i na jedno karmienie zjada 150ml i jeszcze jest wrzask! waży już ok 5,5kg. Boję się, że je za dużo... butelką planuję ją karmić co ok 3 godz, przynajmniej tak ją karmię od rana. tylko czy to nie za dużo?
karmię ją bebilonem.
Pomóżcie proszę

Dziś ide na kotrolę do gina i do chirurga... wczoraj jak byliśmy na usg bioderek w przychodni były wielkie żelazne drzwi i co? palec został mi pomiędzy... nie wiem czy nie pęknięty bo s... z bólu od rana na szczęście z bioderkami wsio ok.

[Madziulka_17]

Dziewczyny ja też jakaś bardziej ' żarta ' się zrobiłam
Może to normalne przy karmieniu piersią? Ciągle czuję się głodna

Od 8 rano zjadłam: 8 ciastek LU Petitki Go, tosta z szynką, jabłko, serek waniliowy i talerz krupniku I znowu mi mało, chyba kłódkę na lodówkę założę

A zapomniałam Wam napisać wczoraj!!! Mam wynik krzywej cukrowej
Nie mam cukrzycy. Glukoza na czczo 90, a po 2 h 102

[aliisanka]

Dziewuszki, mogę po znajomości wkręcić Wam tu linka z allegro?
ciuszki, w bdb stanie, firmowe


http://allegro.pl/paka-dziewczynka-55szt-0-3-6-9-12-18-24-msc-next-i1811988756.html

[dziubek79]

Napisane przez agulaaabar

Przepraszam, że nie odpisze Wam każdej z osobna... ale nie mam kiedy. wieczorem postaram się nadrobić.
Jak zawsze jesteście niezawodne

Wiem, że nie ma w tym nic złego, ale tak ciężko mi się z tym rozstać

Mam do Was jeszcze jedno pytanie... Lila dzisiaj kończy 6 tyg. i na jedno karmienie zjada 150ml i jeszcze jest wrzask! waży już ok 5,5kg. Boję się, że je za dużo... butelką planuję ją karmić co ok 3 godz, przynajmniej tak ją karmię od rana. tylko czy to nie za dużo?
karmię ją bebilonem.
Pomóżcie proszę

Dziś ide na kotrolę do gina i do chirurga... wczoraj jak byliśmy na usg bioderek w przychodni były wielkie żelazne drzwi i co? palec został mi pomiędzy... nie wiem czy nie pęknięty bo s... z bólu od rana na szczęście z bioderkami wsio ok.

kurcze cięzko oceniać bo każde dziecko inne ale na mm porcja 150 jest dla 3 miesiąca , mój ma 11 tydzień i 150 zjadł chyba ze 3 razy tak to 120-130 maks
więc moze próbuj herbatki dawać żeby trochę oszukać

z tym palcem to bidulko może jedz na rentgen !!

Napisane przez Madziulka_17

Dziewczyny ja też jakaś bardziej ' żarta ' się zrobiłam
Może to normalne przy karmieniu piersią? Ciągle czuję się głodna

Od 8 rano zjadłam: 8 ciastek LU Petitki Go, tosta z szynką, jabłko, serek waniliowy i talerz krupniku I znowu mi mało, chyba kłódkę na lodówkę założę

A zapomniałam Wam napisać wczoraj!!! Mam wynik krzywej cukrowej
Nie mam cukrzycy. Glukoza na czczo 90, a po 2 h 102

za wynik

[83monia]

My po szczepieniach. rozbeczala sie juz w momencie pryskania alkoholem... teraz bola ja wkucia, beczy, zasnela przy cycku... goraczki brak.


ciemieniucha- oliwka,czapka na 2h na gliwe, wyczesanie grzebykiem, kapiel i wyczesywanie reszgek szczoteczka w wodzie. jeszcze jest ale juz lepiej

a ja zaczelam robic powoli obiadki i deserki dla malej. gotuje kompoty dla mezczyzn moich a owoce miksuje, porcjuje i mroze dla kingi. bedzie na zas.

[CookieMonsters]

Napisane przez agulaaabar

Przepraszam, że nie odpisze Wam każdej z osobna... ale nie mam kiedy. wieczorem postaram się nadrobić.
Jak zawsze jesteście niezawodne

Wiem, że nie ma w tym nic złego, ale tak ciężko mi się z tym rozstać

Mam do Was jeszcze jedno pytanie... Lila dzisiaj kończy 6 tyg. i na jedno karmienie zjada 150ml i jeszcze jest wrzask! waży już ok 5,5kg. Boję się, że je za dużo... butelką planuję ją karmić co ok 3 godz, przynajmniej tak ją karmię od rana. tylko czy to nie za dużo?
karmię ją bebilonem.
Pomóżcie proszę

Dziś ide na kotrolę do gina i do chirurga... wczoraj jak byliśmy na usg bioderek w przychodni były wielkie żelazne drzwi i co? palec został mi pomiędzy... nie wiem czy nie pęknięty bo s... z bólu od rana na szczęście z bioderkami wsio ok.

Kochana, karm na zadanie, a nie co 3 h no chyba, za akurat tyle czasu mija zanim jest glodna.. ja tez ni wiedzialam co i jak, bo 6 tyg karmilam cycem, ale poszlam za rada tutaj jednej z dziewczyn, skonsultowalam to oczywiscie z lekarzem-konowalem.. Zuzka ma 7 i pol tygodnia i tez czasem zjada 150, a czasem ty;lp 40.. ja jj na sile nie wciskam, ale jak naprawde jest glodna to jej zalowac nie bede.. ale wiecej jak 150 bym nir dala z drugiej strony, bo to ponad jej mozliwosci

[Stapelka]

dla mnie najlepsze są wkładki Tommee tippee - za 50 szt płaciłam 18,5

[pieleszka]

moje dziecko śpi już ponad 2 godziny jej nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo w dzień spała - ona zazwyczaj praktykuje drzemki50-60 minutek... zdążyłam już z nia pospacerować (byłyśmy godzinkę bo strasznie u nas wieje...) zrobić obiad i nadrobić wizaż

byliśmy wczoraj u księdza w sprawie chrztu i udało nam się ustalić termin na 23 października czyli w naszą I rocznice ślubu teraz szukamy lokalu na tę imprezę ( w naszym przypadku mini-wesele-40 osób)

kupę wczoraj Hanka zrobiła to teraz znowu poczekamy pewnie około tygodnia na następną...Nerolko Twoja Iza tez tak rzadko robi prawda?? to normalne - dziecko karmione piersią może cały tydzień nie robić. i nie ma powodu do niepokoju jak nic dziecku się nie dzieje tak jak Twojej Izuli.. a moja Hanka to się strasznie z brzuchem męczy przy każdym bączku, a wczoraj przed kupą to miała atak histerii z zatykaniem się i bezdechem włącznie a co do smrodu takiej tygodniowej kupy to Ci Nerolko przyznam rację - okropny.....

[brunetka2000]

Napisane przez nerola

Jacieee tylko PP priorytetową,co by mi zdażyła na sobotnią imprezę chatę wysprzątać i cosik ugotować.
Odzież jej gwarantuje,cobyś za dużo za przesyłkę nie musiaóła płacić.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez Madziulka_17

A zapomniałam Wam napisać wczoraj!!! Mam wynik krzywej cukrowej
Nie mam cukrzycy. Glukoza na czczo 90, a po 2 h 102

super

[beata_1988]

Jaciee - teściowa niezle przypały odstawia - ale pamiętaj że to Ty jesteś matką i Ty wiesz lepiej co dobre dla dziecka

Patik - dobrze że tż-towi nagadałaś do słuchu, teraz wie że nie życzysz sobie takiego traktowania i może mu to da do myślenia, a coś na temat nerwowego charakteru i braku umiejętności przyznawania się do błędu to wiem coś o tym niestety bo mój tż też charakterny i ciężko mu czasem cokolwiek przegadać... podobne typy

dobrze że wyniki morfo lepsze
a teraz na nutramigen już masz 50% zniżki czy dalej pelnopłatne recepty lekarka Ci wystawia?

a z ciemieniuszką my walczyłyśmy podobnie - tylko ja smarowałam ciekłą parafiną i wyczesywałam - na jednym razie się obyło, przedwczoraj jeszcze jej troszeczkę wyszło na czubku głowy ale poprawiłam i zeszło na razie, spróbuj zamiast oliwką ciekła parafiną - lepiej rozmiękcza niż oliwka i łuski się lepiej wyczesują.

[youyou]

Napisane przez marzena_S

Dziewczyny używające wkładek laktacyjnych , macie jakieś swoje sprawdzone typy godne polecenia?

Z moich obserwacji:
Johnson- za bardzo "poduszkowe" i przyklejają się do sutków...
Bella Mama- no coś strasznego.
Lansinoh- jestem w nich zakochana, ale są dosyć drogie (60szt z allegro z przesyłką 35zł, dla porównania za johnsona płaciłam 13zł, a za bella 16 zł)
.

mi do tej pory najbardziej pasowyały Tommee Tippee - są cienkie i nawet jak dużo mleka przyjmą to nie czuje się wilgoci na cycku.
Tylko niestety nie ma ich w wielu sklepach, kupowałam na allegro.

[beata_1988]

Napisane przez brunetka2000

Beatko dziekuję za kolczyki są śliczne na żywo jeszcze lepiej wyglądają niż na zdjęciu

cała przyjemność po mojej stronie

Napisane przez ellika

u nas to tez był patent az pewnego razu wzielam ją do łóżka i karmiłam na leżąco i zasnęłam. obudziłam się jak ona się szamotała i była cała zakryta kołdrą!!!! mogłam ją udusić aż mi słabo na to wspomnienie. Także teraz boję się ją w ten sposób karmić i niestety zaczynam dzień o 5tej

ja nie nakrywam małej nasza kołdrą tylko jej kocykiem żeby właśnie jej nie zakryć przypadkiem, i leży z boku nas a nie między nami. zapezpieczam brzeg łóżka wałkiem z grubego koca - a że mamy duże łoże to się mieścimy - julka na jednej połowie a my z tżtem na drugiej ściśnięci

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez zapałeczka

A ja nie wiem co jest grane Wczoraj wieczorem zaczęła mnie boleć ta wewnętrzna rana po cięciu cesarskim... Minęło 5 tyg, wszystko było okk i nie mam pojęcia co się stało. Spuchło z jednej strony i nie mogę się nawet po skórze dotknąć tak boli, nie mówiąc już o jakimkolwiek naciśnięciu... Co to może być?

leć do lekarza bo z raną nie ma żartów, oby to nic poważnego nie było

[brunetka2000]

Napisane przez agulaaabar

Mam do Was jeszcze jedno pytanie... Lila dzisiaj kończy 6 tyg. i na jedno karmienie zjada 150ml i jeszcze jest wrzask! waży już ok 5,5kg. Boję się, że je za dużo... butelką planuję ją karmić co ok 3 godz, przynajmniej tak ją karmię od rana. tylko czy to nie za dużo?
karmię ją bebilonem.
Pomóżcie proszę
.

Moja zjada od 90 do 120 wiecej nie chce więc nie wiem co ci poradzić. Karmie ją co 3 godziny, choć czasem jak nie płacze przetrzymuje ją na 3,5 godziny i waży 5 kg

[nerola]

Napisane przez pieleszka

moje dziecko śpi już ponad 2 godziny jej nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo w dzień spała - ona zazwyczaj praktykuje drzemki50-60 minutek... zdążyłam już z nia pospacerować (byłyśmy godzinkę bo strasznie u nas wieje...) zrobić obiad i nadrobić wizaż

byliśmy wczoraj u księdza w sprawie chrztu i udało nam się ustalić termin na 23 października czyli w naszą I rocznice ślubu teraz szukamy lokalu na tę imprezę ( w naszym przypadku mini-wesele-40 osób)

kupę wczoraj Hanka zrobiła to teraz znowu poczekamy pewnie około tygodnia na następną...Nerolko Twoja Iza tez tak rzadko robi prawda?? to normalne - dziecko karmione piersią może cały tydzień nie robić. i nie ma powodu do niepokoju jak nic dziecku się nie dzieje tak jak Twojej Izuli.. a moja Hanka to się strasznie z brzuchem męczy przy każdym bączku, a wczoraj przed kupą to miała atak histerii z zatykaniem się i bezdechem włącznie a co do smrodu takiej tygodniowej kupy to Ci Nerolko przyznam rację - okropny.....

My chrzciliśmy w dniu rocznicy ślubu Szymonka
No to zmienia nam sie Hanulka

No,moja bez bólu,napinania,stękania.I dzie Jej jak po maśle,skubana Izilka.
A smród,no nie,tak to nawet ja nie smrodze

Napisane przez brunetka2000

Nerolka ja ci jeszcze za moją dopłacę, a teścia oddam gratis

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------



super

Zbieram teściowe
Dawać te niechciane.Wszystkie do mnie.Ogród nie zrobiony,kafelki9 do pomycia,na autobus będą prowadzać chłopaków wg. dyzurów.
Bosz,,toż to by był raj na ziemi.

Aaa.. i niech któras wpiecu umie palić i kuwete czyścić.
Iustynko bo trochę rozrywki by mi sie przydało,nieco adrenalinki no i mógłby mi ktos pogotować

[zapałeczka]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi W takim razie idę dziś do lekarza koniecznie, całe szczęście, że akurat dziś przyjmuje...

[zanetaa88]

Napisane przez JustPi

Żanetko wszystkiego najlepszego

Napisane przez iustyna1

Zaneta 100 lat!!!

Napisane przez pieleszka

Żanetko wszystkiego najlepszego!!!!

Napisane przez brumek

A Zanetka ma dziś swoje święto? To sto lat kochana!!! Z ukochanym mężem i Waszą słodką Emilie

Napisane przez AgaGuernsey

Zanetko wszystkiego najlepszego!

Napisane przez telik

Żanetka najlepsze życzenia

Napisane przez Natka_

ZANETKO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI TWOJEGO ŚWIĘTA, STO LAT!!

Napisane przez dziubek79

Żanetka sto lat, spełnienia marzeń

Napisane przez Madziulka_17

Żanetko wszystkiego najlepszego!

Napisane przez Scio

Zanetko wszytskiego najlepszego

Mam nadzieję, ze wizaż zaznaczył mi każdy post

DZIEKUJE KOCHANE

Naprawdę miło się robi na sercu kiedy dostaję się tyle życzeń na raz )


Idę nadrabiać

[brumek]

Napisane przez zanetaa88

Mam nadzieję, ze wizaż zaznaczył mi każdy post

DZIEKUJE KOCHANE

Naprawdę miło się robi na sercu kiedy dostaję się tyle życzeń na raz )


Idę nadrabiać

No, dobrze że jesteś. Dziwnie cicho tu było bez Ciebie