Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] - Strona 56 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-19, 10:24   #1651
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

dzien dobry

Nurek wspolczuje przygody zwiazanej z wyczekiwanymi wakacjami
marta 3mam kciuki za staranka

a zakupy super az sama mam ochote na jakies szalenstwo po CH, ale jakos wybredna siee ostatnio zrobilam i nic mi sie nie podoba dopiero na kims widze, ze to faktyczniee ładne

A my po weselnym weekendzie oboje z tż zaprawieni na amen. Co prawda P. uratował w nocy gripex, a ja mecze sie z bolek głowy i 'przepitym' glosem taki plan mialam lezec i wypoczywac, ale musze sie ogarnac bo trzeba jechac z mamą dzis na wizyte do onkologa i jak na złosc, nikomu nie pasuje wiec ja z nią pojade.
A jutro musze na uczelnie jechac, wyjasnic co z moja ocena z seminarium bo jedyna jakiej nie mam wpisanej i jesli sprawa sie nie wyjasni do konca miesiaca to bede musiala placic 300zł. A przedmiot zaliczony mam zeby zabawniej bylo, moja promotor nie odpisuje na maile i na uczelni jej znalesc nie mozna, a nr telefonu nikt nie ma

Edytowane przez Haniula
Czas edycji: 2011-09-19 o 10:42
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 10:58   #1652
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 328
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
dżem dobry może nie taki do końca bo za oknem już szaro i jesiennie... ale co tam, skoro nic z pogodą i upływającym czasem nie zrobię to nie zamierzam się tym martwić
śniadania nie zjadłam więc teraz wcinam zupę serową z torebki, nadrabiam Was i trzba się będzie wziąść za pracę bo trochę zaległości się zrobiło.



ja się nawet moją wagą nie martwię, gorzej mi na widok wystającego brzucha;/ dlatego też musze się ogarnąć z ilością jedzenia i liczbą posiłków.
widzę że przygotowania ślubne wchodzą w decydującą fazę życzę przyjemnego księdza z którym wszystko szybko załatwicie


chyba zaraz będę googlowac jak to wygląda napisz jak wrażenia po


no właśnie się jedna z panien wypowiedziała i iija dobrze mówi, może masz coś nie tak z lusterkiem
trzeba by wyznaczyć jakąś date, a potem publicznie tu na forum spowiadać się z każdego posiłku może to by nas zmotywowało?
dobrze, jak tylko pojawi się koleżanka to ją wypytam


a reszta SPD siedzi i zazdrości
Może nie w decydującą fazę, bo czasu jeszcze sporo, ale do księdza chcieliśmy się wybrać wcześniej, żeby zaklepać godzinę Później pewnie dopiero koło grudnia zaczniemy coś ostrzej planować
Ojj i mam nadzieję, że ksiądz okaże się fajny


ja jestem jak najbardziej za !

A ja się wyszykowałam, śniadanko zjadłam i muszę iść do Skarbówki, a taaaak mi się nie chce Pogoda nie sprzyja wychodzeniu z domu, zdecydowanie No ale w sumie kilka kroków mam to jakoś przeżyję
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 11:53   #1653
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

A nie, nie jest ok - bo wychodzę z domu i w lustrze jest znośnie, a potem na zdjęciach mam ochotę schować się ze wstydu
Aaaa to mam dokładnie to samo.
Najgorzej buzia. Postura to jeszcze, po prostu jestem większa/nie filigranowa i w odpowiednich ciuchach jeszcze to jako tako da radę. A twarz - masakra!!
Jak księżyc w pełni mający dwie brody.

Koniecznie, muszę coś z tym zrobić!!

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Dziewczyny,... Trzymajcie kciuki, żeby nie zdarli z nas fortuny u mechanika Już się boję...


I zdrówka dużoooo życzę.

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
A my po weselnym weekendzie oboje z tż zaprawieni na amen.
Kochana, Tobie też.
Koniecznie się oszczędzaj, najlepiej siedź w domu ile wlezie.
Trzeba Lenkę naszą przed wirusami chronić!!


U mnie koleżanka tez już smarczy, więc tylko patrzeć jak mnie dopadnie.
Musze coś dzisiaj zapodać ochronnego.

Ssnow z tym spowiadaniem się to wcale nie jest taki zły pomysł. Myślę, że daaaaałybysmy radę.



Kash, kazała przekazać, że za Wami tęskni, ale... próbuje ogarnąć swoje nowe domostwo i nie ma czasu by zajrzeć.
Postara się pojawić wieczorem.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!

Edytowane przez ijaa
Czas edycji: 2011-09-19 o 12:22
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 12:27   #1654
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Może nie w decydującą fazę, bo czasu jeszcze sporo, ale do księdza chcieliśmy się wybrać wcześniej, żeby zaklepać godzinę Później pewnie dopiero koło grudnia zaczniemy coś ostrzej planować
Ojj i mam nadzieję, że ksiądz okaże się fajny
Fajny ksiądz to duuuże ułatwienie, zatem trzymam kciuki
A do decydującej fazy jeszcze daleeeka droga


Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Ssnow z tym spowiadaniem się to wcale nie jest taki zły pomysł. Myślę, że daaaaałybysmy radę.
Nooo, to może osobny wątek? Albo klub? Bo inaczej u mnie wciąż będzie "zacznę od jutra"
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 12:55   #1655
ssnowdrop
Zadomowienie
 
Avatar ssnowdrop
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

aaby- to ja klub proponuję

good for kash niecierpliwie czekamy na relację z nowego mieszkania
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down
so what if this world just throws me off the edge
my feet run out of ground
i gotta find my place
i wanna hear my sound
don't care about other pain infront of me
cause im just tryin be happy

Edytowane przez ssnowdrop
Czas edycji: 2011-09-19 o 12:58
ssnowdrop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 13:08   #1656
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 017
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Jak księżyc w pełni mający dwie brody.
Padłam

Zrobiłam rano co mialam zrobić, wysłałam wszystko i padłam Wolałam sie przespać, bo głowa mi koszmarnie leciała.

Dziewczyny nie mówiłam Wam o moim nowym nabytku O ile tak to można nazwać. Ostatnio taka byłam zadowlona, że moja buzia zaczyna wyglądać normalnie, że nic nie wystaje i krem rozjaśniajacy daje w nocy radę. I co ? Wstaje, chyba przedwczoraj, a tam na brodzie ogromna gula podskórna, a drugi jej towarzysz pod nosem.
Obecnie ten pod nosem jest tak duży i tak się rozrasta, że mówienie sprawia mi ból, nie mówiąc o jakiekolwiek mimice. To nie jest taki normalny pryszcz, tylko sama nie wiem co. Jak przed chwilą zobaczyłam się w lustzre, to masakra. Mam wrażenie, ze wara mi puchnie! Mam antybiotyk w maści i modle się żeby zdziałał coś, bo obecnie to ja z domu wychodzić nie mogę. Za jakie grzechy ja się pytam?

Haniulka i teacherka kurujcie się!

Anastazja, ja kiedyś zumbe tańczyłam w domu! Jest mega fajna i taka radosna! A pot leci ciurkiem po tyłku

Zapomniałam. Wczoraj dzwoniła teściowa i stwierdziła, że wiedziała, że nie zdam prawka za 1 razem. Także chyba coś w tym jest

Co pichcicie na obiad?
Ja wczoraj tyle placków ziemniaczanych zrobiłam (nie moja wina, że kocham je miłością bezwzględną i nie umiem zrobić mało, bo boje się, że braknie ), że dziś dorobię trochę gulaszu i obiad gotowy ;D Ale co ja się ostałam nad tą patelnią to moje
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 13:08   #1657
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Nooo, to może osobny wątek? Albo klub? Bo inaczej u mnie wciąż będzie "zacznę od jutra"
Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
aaby- to ja klub proponuję
A ja za wątkiem jestem. I to najlepiej tym wątkiem.
Kluby mi się jakieś takie drętwe wydają. Gorzej mi się tam pisze.

W ogóle to ideałem dla mnie, byłoby gdyby w ogóle nowego miejsca nie było.
No bo, jak.. powiedzmy, że zjem pyszny obiad i tu napiszę, żeby był pyszny, a żeby napisać co dokładnie jadłam to już będę musiała iść w inne miejsce.
Na dłuższą metę taki podział tematyczny/wątkowy mógłby być męczący, zwłaszcza, że chciałabym w tej drugi temat być mocno zaangażowana.

Myślę, że trochę nas jest tych które będę o dooooobre jadłospisy walczyć. Pytanie czy reszcie by nie przeszkadzało, gdybyśmy pisały tutaj.


Możemy to np. robić "ciszej" (jak to zdanie ) - kto nie będzie zainteresowany, nie będzie tego tak mocno widział.




Poza tym:
Kto jest THE BEST?? Kto? SYLWIA!!
13:05 a ja obrobiona. Takie turbodoładowanie włączyłam.
Oczywiście to co MUSIAŁAM na już! Reszta jednak może spokojnie swoim rytmem się dziać.

Czekam jeszcze na dwa maile, potwierdzenia i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest wolna i gotowa - by wyjechać na 4 dni.


Chociaż właśnie zgrywam co ważniejsze rzeczy na dysk. Wiadomo jak to bywa, więc wolę być przygotowana by działać zdalnie.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 13:22   #1658
ssnowdrop
Zadomowienie
 
Avatar ssnowdrop
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

ja właśnie zaproponowałam ten klub żeby tutaj nie przeszkadzać ale się dostosuję
brawo Sylwia! ja jeszcze w czarnej d****e, ale co tam- cały tydzień siedze w biurze to zdążę
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down
so what if this world just throws me off the edge
my feet run out of ground
i gotta find my place
i wanna hear my sound
don't care about other pain infront of me
cause im just tryin be happy
ssnowdrop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 13:24   #1659
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
ja właśnie zaproponowałam ten klub żeby tutaj nie przeszkadzać ale się dostosuję
Nie no, ja również się do większości dostosuję.
Nie mniej jednak taką miałam nieśmiałą propozycję.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 13:30   #1660
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość
Co pichcicie na obiad?
Ja wczoraj tyle placków ziemniaczanych zrobiłam (nie moja wina, że kocham je miłością bezwzględną i nie umiem zrobić mało, bo boje się, że braknie ), że dziś dorobię trochę gulaszu i obiad gotowy ;D Ale co ja się ostałam nad tą patelnią to moje
My mamy jeszcze schabowe (wczoraj opanierowałam więcej, żeby dziś tylko wrzucić na patelnię), do tego chyba warzywka z patelni i obiadek gotowy. Zapowiada się, że po raz pierwszy od niepamiętnych czasów zjemy obiad przed 16
Chociaż, nie, moment, cofam... Bo jeszcze poczta nas czeka, a wszystkie wiemy, ile wysłanie jednego listu może potrwać

A propo placków - mówisz, że tyle zrobiłaś... Ale masz je już usmażone, czy masz ciasto i dziś będziesz smażyć? A jeśli usmażone, to je jakoś odgrzewacie, czy na zimno? Wszelkiego rodzaju placki to dość czasochłonne zajęcie i też bym sobie np. jednego dnia usmażyła na dwa dni. Tylko nie wiem właśnie, jak będą smakować na drugi dzień

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
A ja za wątkiem jestem. I to najlepiej tym wątkiem.
Kluby mi się jakieś takie drętwe wydają. Gorzej mi się tam pisze.

W ogóle to ideałem dla mnie, byłoby gdyby w ogóle nowego miejsca nie było.
No bo, jak.. powiedzmy, że zjem pyszny obiad i tu napiszę, żeby był pyszny, a żeby napisać co dokładnie jadłam to już będę musiała iść w inne miejsce.
Na dłuższą metę taki podział tematyczny/wątkowy mógłby być męczący, zwłaszcza, że chciałabym w tej drugi temat być mocno zaangażowana.

Myślę, że trochę nas jest tych które będę o dooooobre jadłospisy walczyć. Pytanie czy reszcie by nie przeszkadzało, gdybyśmy pisały tutaj.


Możemy to np. robić "ciszej" (jak to zdanie ) - kto nie będzie zainteresowany, nie będzie tego tak mocno widział.
Prawdę mówiąc też wolę pisać na wątku - kluby są takie trochę obok i na początku jest szał, a potem klub umiera śmiercią naturalną...
Jeśli żadna nie zgłosi sprzeciwu, to tutaj możemy notować i na bieżąco się spowiadać z grzechów/postępów - jak ijaa zaproponowała, możemy
ciszej (czuję w kościach, że po jakimś czasie cały wątek będzie cichy )
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 13:41   #1661
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 017
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
My mamy jeszcze schabowe (wczoraj opanierowałam więcej, żeby dziś tylko wrzucić na patelnię), do tego chyba warzywka z patelni i obiadek gotowy. Zapowiada się, że po raz pierwszy od niepamiętnych czasów zjemy obiad przed 16
Chociaż, nie, moment, cofam... Bo jeszcze poczta nas czeka, a wszystkie wiemy, ile wysłanie jednego listu może potrwać

A propo placków - mówisz, że tyle zrobiłaś... Ale masz je już usmażone, czy masz ciasto i dziś będziesz smażyć? A jeśli usmażone, to je jakoś odgrzewacie, czy na zimno? Wszelkiego rodzaju placki to dość czasochłonne zajęcie i też bym sobie np. jednego dnia usmażyła na dwa dni. Tylko nie wiem właśnie, jak będą smakować na drugi dzień
Od razu smażę wszystkie. Na drugi dzień są jeszcze lepsze Odgrzewam albo na patelni albo w mikrofalówce, na to gulasz i obiad palce lizać
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 13:48   #1662
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość
Od razu smażę wszystkie. Na drugi dzień są jeszcze lepsze Odgrzewam albo na patelni albo w mikrofalówce, na to gulasz i obiad palce lizać
Ja nie lubię udziwnień typu placki + gulasz Zawsze jadam placki z cukrem (każde, czy to ziemniaczane, czy racuchy), nie lubię placków jako konkrety. Tyle, że ja robię bez cebulki, więc nic się tam z cukrem nie gryzie...

A propo obiadów - zrobiłam prognozę do wypłaty, jest bardzo źle, bo mamy raptem 200zł (wszystko przez ten warunek ) - a jak nietrudno policzyć zostało ponad 20 dni. W dodatku nie mamy zapasów. Będziemy musieli uszczknąć coś ze skarbonki (w której pewnie też niewiele), ale jakby nie było - musimy żyć teraz mega oszczędnie. Placki codziennie na obiad raczej nie idą w parze z chudnięciem, prawda?
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 13:55   #1663
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 017
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
[FONT=Arial Narrow]Ja nie lubię udziwnień typu placki + gulasz Zawsze jadam placki z cukrem (każde, czy to ziemniaczane, czy racuchy), nie lubię placków jako konkrety. Tyle, że ja robię bez cebulki, więc nic się tam z cukrem nie gryzie...
Ja plackie ziemniaczane lubię pod każdą postacią. Mogą być z cukrem, z kefirem, z gulaszem Takie same odsmażone też będa w porządku

Fatalnie się czuje przez to coś pod nosem
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 14:04   #1664
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Ja nie lubię udziwnień typu placki + gulasz

Zawsze jadam placki z cukrem (każde, czy to ziemniaczane, czy racuchy), nie lubię placków jako konkrety. Tyle, że ja robię bez cebulki, więc nic się tam z cukrem nie gryzie...
Ja też nie. Właściwie to nigdy takiego zestawu nie jadłam i jakoś mi nie żal.

Też jadam tylko z cukrem, ale... robię na ostro. Dobrze doprawione, z czosnkiem, cebulą i serem żółtym. I absolutnie nic mi się nie gryzie.


Zgłodniałam.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!

Edytowane przez ijaa
Czas edycji: 2011-09-19 o 14:29
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 14:23   #1665
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 328
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Fajny ksiądz to duuuże ułatwienie, zatem trzymam kciuki
A do decydującej fazy jeszcze daleeeka droga



Nooo, to może osobny wątek? Albo klub? Bo inaczej u mnie wciąż będzie "zacznę od jutra"
Wiem, że daleka Ale nie powiem- już się zaczynam zastanawiać co i jak


Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość

Co pichcicie na obiad?
Ja wczoraj tyle placków ziemniaczanych zrobiłam (nie moja wina, że kocham je miłością bezwzględną i nie umiem zrobić mało, bo boje się, że braknie ), że dziś dorobię trochę gulaszu i obiad gotowy ;D Ale co ja się ostałam nad tą patelnią to moje
U mnie dzisiaj obiad od teściowej A placki robiłam w piątek- oboje uwielbiamy szczególnie z sosem pieczarkowym


Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Ja nie lubię udziwnień typu placki + gulasz Zawsze jadam placki z cukrem (każde, czy to ziemniaczane, czy racuchy), nie lubię placków jako konkrety. Tyle, że ja robię bez cebulki, więc nic się tam z cukrem nie gryzie...

A propo obiadów - zrobiłam prognozę do wypłaty, jest bardzo źle, bo mamy raptem 200zł (wszystko przez ten warunek ) - a jak nietrudno policzyć zostało ponad 20 dni. W dodatku nie mamy zapasów. Będziemy musieli uszczknąć coś ze skarbonki (w której pewnie też niewiele), ale jakby nie było - musimy żyć teraz mega oszczędnie. Placki codziennie na obiad raczej nie idą w parze z chudnięciem, prawda?
No placki dietetyczne nie są
U nas jak z kasą krucho to zazwyczaj kupuję kotlety sojowe i albo robię jak normalne kotlety, albo dodaję do sosu i z ryżem np

A ja ledwo wyzdrowiałam i czuję, że znów mnie coś bierze
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 14:33   #1666
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
No placki dietetyczne nie są
No chyba, że pieczone.
Zawsze to trochę lżejsze.

Przepis zaczerpnięty z "Rewolucji na talerzu" (http://www.tvnstyle.pl/news/3573/view)

Na placki:
1 kg ziemniaków
1 cebula
1 ząbek czosnku
garść liści świeżego majeranku
1 małe jajko
sól, pieprz
olej rzepakowy do wysmarowania blachy

Na sos:
1 jogurt niskotłuszczowy
1 łyżeczka chrzanu
sól i pieprzZiemniaki zetrzeć na grubych oczkach. Cebulę zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Do ziemniaków i cebuli dodać jajko, wyciśnięty czosnek i przyprawy, dobrze wymieszać. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i posmarować olejem rzepakowym. Na posmarowany papier nakładamy łyżką zgrabne placki ziemniaczane, smarujemy je olejem rzepakowym. Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 25 minut. Przygotować sos. Jogurt wymieszać z chrzanem, solą i pieprzem. Upieczone placki ziemniaczane podawać z sosem chrzanowym.


Od razu mówię, że sama nie próbowałam, nie biorę za nie odpowiedzialności.
Widziałam kiedyś jednak przelotem w TV i tak mi jakoś utknęły w pamięci.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 16:48   #1667
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Ooooj, takie jak coś w nas siedzi głęboko są najgorsze.
Może taka szczerza, konkretna rozmowa by coś pomogła.
Oj źle mnie zrozumiałaś Ja też w tych imprezach brałam udział (i miałam brać, ale odwołali paintballa ) i teraz śnią mi się rzeczy powiązane z ludźmi i miejscami. Koszmarki niezłe czasami, ale potem mam się z czego śmiać


Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
No, a co jest jutro? Co jest? WTOREK!
A co się dzieje we wtorek? Sylwia z Kash się spotyka.
Sasasasasa.
Proszę wypić za łódzkie spotkanie
Strasznie się na nie cieszę, mąż chyba nawet też

A co w sobotę? Co w sobotę? Zgadnie któraś?


Co do jedzonka, motywacji itp. mi nie będzie przeszkadzać pisanie, bylebym tylko ogarnęła się w postach po powrocie z pracy. Ja w tym w wiadomym względzie uczestniczyć nie będę, ale będę Wam kibicować. Za to chętnie przyjmę pomysły na przytycie!

I na pozbycie się cellulitu! Bo mimo mojej chudości coś tam mam i bardzo mi się to nie podoba, a nie wiem co z tym zrobić
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 18:32   #1668
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 943
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

witam,

mozna?
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 19:03   #1669
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
witam,

mozna?
Witamy Tradycyjnie prosimy o parę słów o sobie oraz jakiś fajny przepis

Ja nieskromnie powiem, że obiad mi dzisiaj wyszedł przepyszny Ale wszystko jest zasługą mięska kupionego w sprawdzonym sklepie w moich rodzinnych stronach, a nie schabu z Lidla...
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 19:18   #1670
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 943
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Lat 22, województwo śląskie. Nie studiuje, pracuje. Jestem gazetoholiczką(oczekuje na dzień wyjścia gazet jak na zbawienie i kupuje ich tony) i serialoholiczką(baaardzo czekam na koniec września, bo będą 4 seriale ). Ostatnio także staram sie czytać- podczas urlopu potrafiłam czytać po 300 stron dziennie- teraz jednak non stop mnie rozprasza Z związku. Niestety bez futrzaków, jedyny z nimi kontakt mam w domu rodzinnym, ogólnie nie wyobrażam sobie zwierząt w bloku, ale tez są inne przesłanki, które nie pozwalają mi miec teraz zwierzaka. Może kiedyś Balaganiara miesza sie u mnie z perfekcyjna pania domu, czasem pucuje krany na blysk i prasuje reczniki, ale jak mam zapanowac nad rzeczami, by wiecej bylo schowanych niz wyciagnietych Do tego pracuje w domu, wiec papiury mieszaja sie z rzeczami prywatnymi i jest wesolo. Do tego lubie sie zamyslic i skutecznie schowac rzecz przed sama soba i potem w szale szukac- bo to np portfel, klucze czy wazny dokument skutecznie robiac wokol siebie pobojowisko

Jesli chodzi o przepis to jedynie na ciasto chyba. Bo:
-jestem wegetarianką
- moje ulubione obiady to ogórkowa, spaghetti ( z sosem z proszku) i zapiekanka makaronowa z winiary pomysl na no i salata z oliwa i sosem paprykowo-ziolowym z winiar
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3

Edytowane przez kobietasukcesu
Czas edycji: 2011-09-19 o 19:19
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 19:19   #1671
marcia45
Zadomowienie
 
Avatar marcia45
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 508
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Hej dziewczyny

Wklejam zdjęcie nowych butków i pani krowy, i idę Was ponadrabiać, bo dopiero dotarałam do domu po pracy. Obiadu poza małą porcją rosołu brak

Ale udało mi się dziś zdać indeks, dotrzeć do apteki i wykupic tabletki, i nawet do biblioteki zajrzałam i wreszcie będzie co czytać w autobusach

Wybraliśmy tez z TZ w weekend zaproszenia. Ogólnie siedzieliśmy oglądaliśmy wystroje sal i obrączki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC05728.jpg (41,9 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC05729.jpg (40,0 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC05730.jpg (38,2 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC05731.jpg (42,8 KB, 28 załadowań)
__________________

Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam


7.7.2012 godz 17
7.3.2015 moje druga miłość

Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
marcia45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 19:31   #1672
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 328
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Nooo a my już wróciliśmy od księdza

Na początku rozmowa wyglądała tak :

My: Szczęść Boże. My w sprawie ślubu
Ksiądz: A to bardzo dobrze... pełnoletni?
My: Tak...
Ksiądz: A kochacie się?
My: Tak...
Ksiądz: No! To teraz możemy pogadać o konkretach

Ogólnie nie wiedzieliśmy czy przyznać się, że mieszkamy razem Wyszło na to, że ksiądz zrozumiał, że przed ślubem zamieszkamy razem no i zaczął się problem zapowiedzi

Ksiądz poradził w ten sposób, żebym po prostu narazie się nie meldowała w naszym mieszkaniu, tylko zrobiła to np 2-3 tyg przed ślubem, bo teoretycznie on nie może ogłosić zapowiedzi z ambony i podać jednego adresu. I mówi nam tak: " Wiecie... wszyscy jesteśmy dorośli, ale Kościół rządzi się swoimi prawami, które pewnie szybko się nie zmienią... więc jeśli w dowodzie adresy będą różne to wszystko w porządku "

Kazał nam przyjść w lutym-marcu i wtedy da nam karteczkę na nauki a później 3 miesiące przed już z dokumentami itd

Ogólnie rozmawiało się bardzo przyjemnie A martwiłam się, że nam powie coś w stylu "A ja Was z Kościoła nie kojarzę..."

Ale było całkiem ok
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 19:47   #1673
ssnowdrop
Zadomowienie
 
Avatar ssnowdrop
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

kobietosukcesu- witaj! czy mi się coś pomemłało czy Ty już z nami byłaś na poprzednim wątku???

dobraduszo- no to fajnie, że trafiliście na takiego bezproblemowego księdza oby wszytskie przygotowania szły tak sprawnie

marcia-superowe butki i pani krowa bardzo sympatyczna

To teraz moje rozliczenie (bo nie zamierzam już dziasiaj jeść)-
zupka serowa z proszku
ok.50 misiów haribo (bo koleżanka z niemiec przywiozła)
5 podpłomyków
kawałek ciasta z bitą śmietaną
2 hamburgery domowej roboty

wykąpałam się i pasowałoby wysuszyć włosy, a mi się nie chce... i jeszcze pranie wrzucić bo po południu zapomniałam;/
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down
so what if this world just throws me off the edge
my feet run out of ground
i gotta find my place
i wanna hear my sound
don't care about other pain infront of me
cause im just tryin be happy

Edytowane przez ssnowdrop
Czas edycji: 2011-09-19 o 19:50
ssnowdrop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 20:14   #1674
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 628
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Bry wieczór

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Oj źle mnie zrozumiałaś Ja też w tych imprezach brałam udział (i miałam brać, ale odwołali paintballa ) i teraz śnią mi się rzeczy powiązane z ludźmi i miejscami. Koszmarki niezłe czasami, ale potem mam się z czego śmiać

Proszę wypić za łódzkie spotkanie
Strasznie się na nie cieszę, mąż chyba nawet też


A co w sobotę? Co w sobotę? Zgadnie któraś?

Aaaa widzisz.. moja pokrętna natura teraz wylazła.


Ja również. I właśnie dzisiaj zdałam sobie sprawę, że to niecałe 3 tygodnie.
Przy okazji, jak Twój mąż ma na imię? Bo chyba mi umknęło.

Yyyyy, idziesz na zakupy albo imprezkę.

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
witam,

mozna?
Witaj.

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość

Ja nieskromnie powiem, że obiad mi dzisiaj wyszedł przepyszny
Pochwal się, co robiłaś.

Marzy mi się też taki sklep. Muszę pogrzebać i poszukać. Łódź duża jest, mam że coś podobnego będzie.

Cytat:
Napisane przez marcia45 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Wklejam zdjęcie nowych butków i pani krowy.
Prześwietna krowa. I butki przyjemne, chociaż nie mój kolor.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
" Wiecie... wszyscy jesteśmy dorośli, ale Kościół rządzi się swoimi prawami, które pewnie szybko się nie zmienią... więc jeśli w dowodzie adresy będą różne to wszystko w porządku "
Noooooo i tak to powinno wyglądać.
Gdyby wszyscy księża takie podejście mieli, prawdopodobnie z przyjemnością bym do kościoła chodziła.

Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość

To teraz moje rozliczenie (bo nie zamierzam już dziasiaj jeść)-
zupka serowa z proszku
ok.50 misiów haribo (bo koleżanka z niemiec przywiozła)
5 podpłomyków
kawałek ciasta z bitą śmietaną
2 hamburgery domowej roboty
Miśki.

Ja w ramach słodkiego zaprzyjaźniłam się dzisiaj z Milką Raspberry Cream. Pół zjadłam.


Ech. Już nic mi się nie chce. Dobrze, że dopiero teraz mnie dopadło.

Ogarnęłam kilka rzeczy, zrobiłam gaaaaaaaar lecza - chłop mi nie umrze z głodu jak mnie nie będzie. Wyprałam kilka rzeczy - wczoraj mi jednak to ręczne nie wyszło.
Potruchtałam z sem trochę... i siadłam! I otworzyłam piwko, wiec to oznacza, że jest po mnie.


Wypadałoby jeszcze ogarnąć to i owo, zwłaszcza jakieś ciuchy wybrać, albo chociaż sprawdzić czy czyste i się naszykować, ale... chyba nie wstanę już.
Trudno, zrobię to rano.
A później Kash będzie mnie ratować, bo połowy rzeczy zapomnę.



Nurku dla Ciebie kiecka w towarzystwie człowieka, by długość zobaczyć.
Jak to TŻ długość określił - jest AKURAT! (jak wychodzę z nim )
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg spodnica.jpg (44,9 KB, 78 załadowań)
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!

Edytowane przez ijaa
Czas edycji: 2011-09-19 o 20:15
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 20:35   #1675
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Yyyyy, idziesz na zakupy albo imprezkę.
Yyy, nie! Ale takie tyci wizażowe spotkanko robimy


Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Pochwal się, co robiłaś.
Sakiewki ze schabu. Roztłuczone mięso (takie soczyste te kawałki, że nie mogłam rozbić! a zawsze rozbijałam mega cienko), na to wędlinka bez konserwantów, serek, pomidorek i cebulka. Potem wykałaczkami spinałam, żeby wyglądało jak sakiewka I do naczynia żaroodpornego na około 45 minut (jeszcze na wierzch masełko) (zawsze robię w rękawie do pieczenia, ale mi się skończył i zapomniałam kupić ). Do tego pufy ziemniaczane (ziemniaki w mundurkach kroję na pół, solę i do piekarnika górą do góry :P) (ziemniaczki jakieś ekologiczne w Lidlu kupiłam i były ). Jako surówka mix sałat z Lidla


Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Marzy mi się też taki sklep. Muszę pogrzebać i poszukać. Łódź duża jest, mam że coś podobnego będzie.
Ja ostatnio przyuważyłam "niedaleko" domu właśnie sklep z wędlinkami bez konserwantów, wędzonymi drzewem Muszę się tam koniecznie przejść!


Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Nurku dla Ciebie kiecka w towarzystwie człowieka, by długość zobaczyć.
Jak to TŻ długość określił - jest AKURAT! (jak wychodzę z nim )
Piękne nogi w tej spódnicy! Ja mam takie patyki, że dla mnie to za krótka
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 20:36   #1676
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

dzien dobry wieczorowa porą

w albumie fotka Lenki w nowych legginsach

Edytowane przez Haniula
Czas edycji: 2011-09-19 o 20:56
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 20:48   #1677
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 943
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
kobietosukcesu- witaj! czy mi się coś pomemłało czy Ty już z nami byłaś na poprzednim wątku???


/
Nie bylam, ale podczytywal czasem, wiec moglas mnie na dole widziec w przegladajacych watek.

I mowcie mi po prostu kobieto


danae: a jak wyglada Twoj codzienny jadlospis? Bo od tycia to akurat jestem ekspertem

A co do celluitu: polecam pic sok grepfrutowy i zielona herbate, mnie sie wydaje ze to pomaga. A do tego zaopatrzyc sie w szorstka rekawice i grubozarnisty peeling i regularnie szorowac pod prysznicem Do tego warto miec inne masazer- w formie walka z wypustkami np. Ja tak sie uleczylam i to nawet bez cwiczen A i jak lubisz gorace kapiele w wannie to je ogranicz na jakis czas- na rzecz letnich prysznicow. zimna woda sprzyja- poplywac z tydzien w baltyku i od razu cialo lepsze, chociaz ciezko sie do tej wody wchodzi, ale zawsze uznaje to za super kuracje upiekszajaca i to darmowa
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3

Edytowane przez kobietasukcesu
Czas edycji: 2011-09-19 o 20:53
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 21:06   #1678
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

kobieto sukcesu witaj ja ciebie tez kojarze, ale chyba z off topu

ijaa jaka mini i jaaakie szczuple nogi

ja się powolutku kuruje wkoncu wstalam z wyrka wzielam prysznic zrobilam dwa prania i czuje sie troche lepiej chociaz wstyd sie przyznac ale obiad mielismy gwizdany a mianowicie lasagna z biedronki bo czulam sie fatalnie i kompletnie nie mialam ochoty na gotowanie
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 21:12   #1679
ssnowdrop
Zadomowienie
 
Avatar ssnowdrop
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

iija- apetycznie wyglądasz w tej spódniczce... i masz mega zgrabne nogi

hania- bardzo ładnie wyglądasz w ciąży a brzusia prawie nie widać i trochę się tym rozczarowałam a jak się czujesz? kurujesz się? no jak i jak mama po lekarzu??

danaee- a co to za spotkanie? i obiad jaki pyszny zrobiłaś a te ziemniaczki to jak długo pieczesz? bardzo fajna odmiana od takich tradycyjnych

kobieto- mam nadzieję że się tu rozgościsz a z jakiego masta na śląsku jesteś?

btw. kto wie co u kash? widziałam że fejsbukowała, ale nie mogę się doczekać na jakąś obszerniejszą relację z przeprowadzki
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down
so what if this world just throws me off the edge
my feet run out of ground
i gotta find my place
i wanna hear my sound
don't care about other pain infront of me
cause im just tryin be happy

Edytowane przez ssnowdrop
Czas edycji: 2011-09-19 o 21:13
ssnowdrop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-19, 21:15   #1680
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 253
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
danaeei obiad jaki pyszny zrobiłaś a te ziemniaczki to jak długo pieczesz? bardzo fajna odmiana od takich tradycyjnych
Tak 25-30 minut. A potem polewam jeszcze masełkiem
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.