|
|
#781 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
czwarta_plaga_egipska to,co napisalam to w duzym skrocie.Nie wierze w diety cud,ani inne dukany-trzeba jesc wszystko(tzn weglowodany,bialka,tluszc ze)ale z naciskiem na zdrowsze zamienniki.Ja chudlam na diecie 1500kcal.Nie dalam sie zwariowac modzie na produkty light lub 0% tluszczu bo co mi z jogurtu bez tluszczu ale jednoczesnie z "obkrojona"zawartosci a bialka??Nauczylam sie pic duuzo wody bez gazu-nawet do 2l dziennie.Na poczatku tylko maszerowalam 10-12km 3 razy w tygodniu.Pozniej gdy juz schudlam 5kg dolaczylam brzuszki ktore po m-cu zamienilam na 8 min ABS a po utracie kolejnych 5kg dodalam cwiczenia na orbitreku.Niestety teraz lecze podwyzszony poziom prolaktyktyny i nawet pilnujac diety ciezko mi chudnac.
---------- Edytowane przez whisky79 Czas edycji: 2011-09-19 o 14:27 |
|
|
|
#782 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
fiolusiek, ja dopiero przekonuję się do owsianki. nie jem takiej typowej :
płatki owsiane, otręby pszenne + platki just fit tropikalne z biedronki + troche wkrojonego banana i zaczynam to lubić
__________________
odwielorybiam się ![]() |
|
|
|
#783 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
@whisky79
Brawo! Gratuluje, cudnie wyglądasz. ![]() Lubię oglądać fotki przed/po to baaardzo motywujące! Cytat:
Ja dziś póki co zjadłam: I śniadanie zblendowane 80g. banana i 100g twarożka + kilka łyżek jogurtu naturalnego II śniadanie 2 małe kromki ciemnego chleba z Almette + pomidory i dwie małe kiełbaski drobiowe (straaaaszną miałam na nie ochote :P) Obiad (jeszcze się robi ) 100g ryżu* + ogórek małosolny i pierś z kurczaka marynowana i zapiekana w jogurcie z przyprawami* ryż niestety jasny, bo zapomniałam kupić brązowy Edytowane przez tyszka_ Czas edycji: 2011-09-19 o 15:06 |
|
|
|
|
#784 | ||
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#785 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
nie wiem dlaczego od rana nie widziałam żadnych nowych postów
więc teraz mam tyyle do czytania ![]() Cytat:
(i 166cm, więc pewnie wyglądam gorzej mój sposób na owsiane to pomieszać z jajkiem i odrobina mleka (jak są mało rozdrobnione) i do kanapkownika (taki opiekacz do zapiekania kanapek). czasem dodaję rodzynki. u mnie nikt poza mną nie chce tego jeść ale mnie to smakuje, mam białko+węgle+tłuszcze i mogę to ze sobą wszędzie zabrać. a ja po dzisiejszym tragicznie niedietetycznym śniadaniu wzięłam się w garść, opracowałam sobie plan żywienia na mniej więcej 1500 kcal i jadę
__________________
|
|
|
|
|
#786 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cześć Dziewczyny
![]() To znowu ja Zważyłam sie w sobotę zgodnie z postanowieniem i moja waga pokazała niemalże kilogram mniej, przynajmniej taki mi sie wydaje, bo bestia jest niestety niedokładna. W sumie to się cieszę, gdyż po moich grzeszkach (grzechach- sic!) myslałam, ze znowu bede do góry. Jednak musze sie pochwalić, ze oparłam się sobotniej pokusie kebabowej, to jest sukces.Gratuluję Wam wszystkim swietnych spadków, mam nadzieję że teraz i mnie sie uda . Teraz mam pracę w stałych godzinach, więc problem z rozkładem godzinowym posiłków mi zniknął. I tak ok. 7:30 mam owsiankę, potem ok. 12 kanapeczka, ok 15 jogurt (choć nie zawsze), ok. 17:30 obiad i ewentualnie podwieczorko-kolacjęgdzies tam ok. 20 (choć rzadko kiedy mam taką potrzebę, bo mam śwadomość, ze o 23 dzielnie gonię w Krainie Jednorożców ). I tak mi się skojarzyło po tych męskich tematach: mężczyzna, jego bycie tudzież niebycie, nie jest miarą wartości kobiety, nigdy! Osobiście też nikogo na swej drodze nie spotkałam, ale wierzę ze kiedys zjawi sie taki On- Książę Żaba Więc Dziewczyny głowy do góry, najlepsze zawsze jest przed nami
__________________
'Kobiety z natury są aniołami, ale kiedy połamie im się skrzydła przychodzi im latać na miotle.'
|
|
|
|
#787 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Tzn. ofc za kilka miechów albo nie wiem ile tam czasu, jeśli zakończę dietę 1000, to będę stopniowo wprowadzać trochę większe ilości kalorii, ale dalej się będę ograniczać i w ogóle, a przynajmniej takie są plany, no ale skoro u Ciebie wystąpiło takie potężne jojo, to nie wiem teraz nic już. W ogóle to nic mi nie wychodzi w tym życiu. Grita, jak tam zumba?
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#788 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
między 1000 a 1200kcal jest niewielka różnica niby, ale dla organizmu jest to diametralna różnica jednak. nie bez powodu 1000kcal to minimum. to cienka granica, po której nie łatwo jest stąpać ... lepiej dodac te 200kcal i jeść odrobinę więcej (ale wciąż zdrowo!) niż ryzykować osłabieniem i jojo. wiadomo, każdy organizm reaguje inaczej, ale jednak 1000 to minimum, a od minimum blisko do zbyt mało
|
|
|
|
#789 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#790 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
kurcze ja nie wiem jak wy to robicie z tym 1000 kcal
ja jak zjem za mało, to mi się szybko robi słabo, już nie mówiąc o tym że głodna jestem strasznie wściekła kiedyś próbowałam dietę 1300, ale po pół dnia jak jeszcze miałam biegać za córką robiło mi się po prostu słabo i nie miałam siły się ruszać
__________________
|
|
|
|
#791 | |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#792 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
MaryAnne - ja wcale nie jestem głodna na tysiącu, chyba że siedzę naprawdę do późna w nocy, ale wtedy najwyżej jeszcze przekąszę serek homo albo coś, ofc nie bezpośrednio przed snem, tylko wcześniej.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2011-09-19 o 19:17 |
|
|
|
|
#793 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Wydaje mi się, że moje jadłospisy są urozmaicone a posiłki obfite. Nie odmawiam sobie nawet białego ryżu, makaronu. Odrzuciłam tłuszcze, okroiłam węglowodany do 120-130g, wprowadziłam do diety 2-3 owoce dziennie i dużo warzyw.
Przez to, że całymi dniami siedzę w domu, non stop myślę o jedzeniu. Dzisiaj zjadłam nadprogramowe pieczywo chrupkie, bo mnie aż skręcało. Miałam iść w górę z kaloriami, ale ta magiczna bariera 1000 jest nie do przekroczenia. Ostatnio podchodziłam prawie do 1100, ale od dwóch dni ledwo zapinam dziewięćset. |
|
|
|
#794 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
ja to im więcej jem warzyw tym mam wrażenie mam szybszy metabolizm, bo tym szybciej głodnieję
__________________
|
|
|
|
|
#795 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
coraz lepiej czuję się jedząc 4 zamiast 5 posiłków
![]() owsianka (200ml mleka 2% + 100ml wody) z bananem (130gr) makaron razowy z twarogiem (170gr) + 2 łyżki jog. nat + łyżka konfitury pół kromki razowej z alemette i ogórkiem wieśniak z ogórkiem (110gr), pół pełnoziarnistej kromki |
|
|
|
#796 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
EDIT: Eldo_rado, jesteś pewna, że to 1200 kalorii? Edytowane przez czwarta_plaga_egipska Czas edycji: 2011-09-19 o 19:50 |
|
|
|
|
#797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
A wiecie czemu "wyjecie" i macie takie nastroje?
Bo początkowa euforia organizmu wynikająca z chudnięcia i satysfakcja z trzymania diety minęła. Widoczenie minimalny tysiak to za mało. Dodajcie te 200-300 kalorii i ćwiczenia i będzie dobrze laski Mary Anne ten ser żółty to średni pomysł. Ale pestki, orzechy-których u Was mało- to świetny pomysł Jakieś produkty zawierające NNKT. Jakiś warzyw więcej, raz kiedyś gorzka czekolada, kakao... i od razu lepsze samopoczucie Boicie się jojo? I słusznie!!! Bo wystąpi bez zwiększania ilości kalorii i rozsądnego kilkumiesięcznego utrzymania na którym będziecie pilnowały by waga nie wzrastała i widzuały na ile kalorii i rzeczy możecie sobie pozwolić. Dziewczynki bądźcie rozsądne!!! Witam nowe osóbkiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiii!:roza : Eldo kochana bardzo malutko zjadłaś Całe kromki razowca, orzechy czy pestki do owsianki, jakiś owoc jeszcze. Biedactwooo trzymaj się nam
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-09-19 o 19:56 |
|
|
|
#798 | |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
ja się nie trzymam kurczowo 1200 .. .raz jem mniej, raz więcej, byle nie przesadzić
![]() ---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ---------- Cytat:
bo dawno nie jadłam, a bardzo je lubię!
|
|
|
|
|
#799 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
jeszcze mi córka zostaje, ale to już nie jest taki problem dietetyczny
__________________
|
|
|
|
|
#800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
A nie możecie rodzince spróbować serwować to co jecie i zmieniać im dodatki tylkoo?
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#801 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
f_ola Ja nie dlatego taki nastrój, już przed odchudzaniem tak było.. Anyway nie miałam na początku diety żadnej euforii z chudnięcia, bo nie bardzo chudnę.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
#802 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 108
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
A ja do mojego platynowego blondu zrobilam sobie makijaz oczu czarna roztarta kretka i zabijam spojrzeniem
Noooo nie, ze mam zly humor, bo nadal nie moge wyjsc z euforii, ze mi zostalo jeszcze tylko 10 kg. I jak mi ktoras napisze, ze teraz bedzie trudniej to pogryze! Pozytywne myslenie to polowa sukcesu! Dajcie sobie spokoj z tym wyciem Myslec pozytywnie i nastawic mi sie na sukcesy!
__________________
Piękne jest to, co podoba się całkiem bezinteresownie. Immanuel Kant |
|
|
|
#803 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() A co do nastroju to ktoś tutaj musi polubić siebie i zacząć się cieszyć z małych rzeczy Wiesz kiedy drastycznie obetniesz kalorie organizm będzie się bronił i ciężko idzie. Tutaj trzeba ćwiczeń, diety, silnej woli i cierpliwości! Usmiechnij się! Pasasymphonia ależ ja Cię lubię za optymizm dzisiejszy! Mi zostało 9,6 kg hihihi! Czy tylko ja tutaj jestem optymistką? ![]() Cieszę się z nowej pidżamy(różnowe huehue) z rozmowy na skejpie ze znajomymi, z głupich smsów, z deszczu, z aromatycznych jabłek ze skrzyni w spiżarni, z dobrej herbaty, z muzykiiii! I od niedawna tak mam- kiedyś ciągle jojczałam, marudziłam itd. I nie wiem jak mogłam tak żyć!
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-09-19 o 20:35 |
|
|
|
|
#804 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
a jeśli chodzi o męża to on ma trochę inne zapotrzebowanie np potrzebuje dużo więcej tłuszczu niż ja. oczywiście na pewno da się to wszystko zgrać, ale potrzebuję czasu, żeby to rozpracować
__________________
|
|
|
|
|
#805 | |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
ja za godzinkę nałożę maskę na włosy (zmyję rano) , żeby włosy się trochę wzmocniły i były mięciutkie
w końcu odchudzanie to tylko jedne z wielu elementów długiej drogi do tego, by stanąć kiedyś przed lustrem i powiedzieć 'jestem piękna, podobam się sobie' ![]() ---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ---------- mój optymizm jest przykryty życiowym rozgoryczeniem i smutkiem (przecież wiesz, ze zawsze wszystkich podtrzymywałam na duchu i dodawałam otuchy...) ale obiecuję, że on wróci ---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
|
|
|
#806 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
tak trzymać! ![]() Cytat:
![]() fajnie, że jesteś optymistką ja kiedyś też byłam... potem wpakowałam się w kupę problemów i mi trochę przeszło, ale, nie powiem, fajnie by było do tego wrócić
__________________
|
||
|
|
|
#807 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Cytat:
__________________
odwielorybiam się ![]() |
||
|
|
|
#808 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
|
|
|
|
#809 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
A my znowu chlejemy? Mi też polać ja też chceee! Byłam grzećna!
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
|
#810 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Jeszcze tylko 30 kg do końca odchudzania.
... Jakoś to nie brzmi. Zafunduję sobie muzykoterapię. Jestem rasową melomanką. Marillion, play! |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:13.





i zaczynam to lubić 

Ja właśnie w taki sposób je polubiłam
) 100g ryżu* + ogórek małosolny i pierś z kurczaka marynowana i zapiekana w jogurcie z przyprawami





Całe kromki razowca, orzechy czy pestki do owsianki, jakiś owoc jeszcze. Biedactwooo trzymaj się nam
Wiesz kiedy drastycznie obetniesz kalorie organizm będzie się bronił i ciężko idzie. Tutaj trzeba ćwiczeń, diety, silnej woli i cierpliwości! Usmiechnij się!
w końcu odchudzanie to tylko jedne z wielu elementów długiej drogi do tego, by stanąć kiedyś przed lustrem i powiedzieć 'jestem piękna, podobam się sobie' 

