Polecamy:

jacieeeee · 2011-09-25, 20:36

Wiecie czemu byłam ostatnio rozdrażniona, nie chudłam, podjadałam cukierki mimo diety ??? Hmm??? Bo dostałam @

A 9 października minął by rok bez

Na razie brzuch nie boli.

Domiś zasnął bez płaczu w 3 minuty

Tyle, że poszliśmy lulu koło 21. Może faktycznie wczoraj za wcześnie próbowałam go uśpić ???

A w sumie to spał mi dziś od 17.30 do 20 i myślałam, że będzie problem a tu nie

Jeszcze tego nie rozgryzłam

zanetaa88 · 2011-09-25, 20:49

Cytat:

Napisane przez Kajool

podam mu, (ja mam duzo mleka w UU) na razie poki sie nie domaga, nie robie tego,
A nietolerancja: bol brzuszka przez to nerwowosc przy piersi, wysypka. Bolu brzuszka juz nie mamy ale jeszcze czasami wysypka wyskakuje jak zjem cos niedozwolonego

Zanetka w ogole cie nie poznalam

Ładna jestem nie

hehe... nudził mnie już avatar

U mnie te same objawy, ale na nietolerancje nie wpadłam,
pewnie dlatego że brzuszek pokazał się po winogronach,
na szczęście idzie ku lepszemu i mała już tak nie stęka w nocy.
No a wysypka - przez moje papanie

ale też znika

choć pewnie powróci, bo znowu coś zjem i tak w kółko

Jak kolek nie ma teraz, to mogą się pojawić ?
tak się ostatnio zastanawiałam

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Cytat:

Napisane przez jacieeeee

Wiecie czemu byłam ostatnio rozdrażniona, nie chudłam, podjadałam cukierki mimo diety ??? Hmm??? Bo dostałam @

A 9 października minął by rok bez

Na razie brzuch nie boli.

Domiś zasnął bez płaczu w 3 minuty

Tyle, że poszliśmy lulu koło 21. Może faktycznie wczoraj za wcześnie próbowałam go uśpić ???

A w sumie to spał mi dziś od 17.30 do 20 i myślałam, że będzie problem a tu nie

Jeszcze tego nie rozgryzłam

A nawet mi nie mów.
Leżą przede mną małe MARSY i mówią

to jest okropne !!
Ja dzisiaj zrobiłam pierwszą serię ćwiczeń - ciekawe jak długo pociągnę.
Nię moge patrzeć na mój OBLEŚNY- WISZĄCY-BRZYDKI z rozstępami BRZUCH

dzisiaj wychodząc na spacer, przebierałam się 5 razy !! jest mi źle, że wchodzę w spodnie z przed ciąży a brzuch mi nadal wisi.. okropnie się z tym czuje

mój ulubiony kolor bluzek to czarny na dzień dzisiejszy !!

a znowu mam taki apetyt, że głowa BOLI !
Jem co 2h

Twój syn dorasta i dlatego tak śpi,
nie zdziwię się jak wstanie dopiero ok 4

Moja nie raz zaczyna coś majaczyć o 2,
dostaje smoka i śpi do 4-6

jacieeeee · 2011-09-25, 20:56

Cytat:

Napisane przez zanetaa88

Ładna jestem nie

hehe... nudził mnie już avatar

U mnie te same objawy, ale na nietolerancje nie wpadłam,
pewnie dlatego że brzuszek pokazał się po winogronach,
na szczęście idzie ku lepszemu i mała już tak nie stęka w nocy.
No a wysypka - przez moje papanie

ale też znika

choć pewnie powróci, bo znowu coś zjem i tak w kółko

Jak kolek nie ma teraz, to mogą się pojawić ?
tak się ostatnio zastanawiałam

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

A nawet mi nie mów.
Leżą przede mną małe MARSY i mówią

to jest okropne !!
Ja dzisiaj zrobiłam pierwszą serię ćwiczeń - ciekawe jak długo pociągnę.
Nię moge patrzeć na mój OBLEŚNY- WISZĄCY-BRZYDKI z rozstępami BRZUCH

dzisiaj wychodząc na spacer, przebierałam się 5 razy !! jest mi źle, że wchodzę w spodnie z przed ciąży a brzuch mi nadal wisi.. okropnie się z tym czuje

mój ulubiony kolor bluzek to czarny na dzień dzisiejszy !!

a znowu mam taki apetyt, że głowa BOLI !
Jem co 2h

Twój syn dorasta i dlatego tak śpi,
nie zdziwię się jak wstanie dopiero ok 4

Moja nie raz zaczyna coś majaczyć o 2,
dostaje smoka i śpi do 4-6

Ja też mam takie gadające słodycze

A o tuszy mi nie mów !!! Też się dziś nie mogłam na ubiór zdecydować i ubrałam... czarną bluzkę

A przez rozstępy wstydzę się przed TŻtem rozebrać

Fajnie jakby Domiś tak spał, ale nie liczę na to

Na razie zazdraszczam innym mamom

zanetaa88 · 2011-09-25, 21:07

Jacieee nadejdzie taki czas, że Domek będzie tak samo spał

Moja mimo że tak długo śpi to i tak wstaję i zaglądam do niej,
albo odciągam mleko - choć w ostatnich dniach coraz rzadziej,
bo chyba mózg już wie, że Emilie nie je w nocy.
I mam świadomość że którejś nocy może się budzić tak jak kiedyś...

Rozstępy - kupuje od miesiąca na nie krem i kupić nie mogę

nie wiem który dobry i za dobrą cenę.Ale będę musiała w końcu zainwestować w kosmetyki dla siebie,bo już żel oczyszczający mi się kończy nawet do twarzy.

Natka tak sobie myślę, odstawiłaś to coś do zagęszczacza mleka ? jak brzuszek Domka?

Podczytuje forum mam III-IV nie którym dzieciaczkom ząbki już wychodzą

Kajool · 2011-09-25, 21:14

pusto tutaj dzisiaj ....
Zanetko jak kolek nie ma to raczej juz nie przyjda,
a jeszcze co do objawow tej nietolerancji, to mlody taaakie smierdziuchy puszczal. Teraz jest ok.
Avatar piekny, choc tamten tez byl cudo.
Ciagle zapominam ci napisac, zes rocznik mojej mlodszej siostry. ale w ogole nie wyobrazam jej sobie jako matki a ty taka dojrzala jestes

Jaciee z obserwacji Szymka widze, ze jak dziecko wyspane to latwiej zasypia.

Zapomnialam napisac, ze kupilam sobie mleko ryzowe i w koncu zjadlam kaszke i musli. Ale sie z atym stesknilam.

Vaniliova11 · 2011-09-25, 21:20

Cytat:

Napisane przez Brida

Jeśli ktoś mnie jeszcze pamięta - Po tygodniu na patologii, 18 dni po terminie, przy braku reakcji na kilka kroplówek z oksytocyny, po nieudanej indukcji i szybkiej akcji ratunkowej po odklejeniu łożyska 21.09 rzez cc przyszedł na świat Filip
Nie udał mi się więc naturalny poród. Teraz nie udaje się karmienie piersią - nie mam pokarmu a mały nie potrafi ssać piersi - tyle dni na butli w szpitalu.

Jest cudowny.
Ja niestety jeszcze nie mogę dojść do siebie.

Witam !!!
Brida gratuluje Filipka

mnie też nie wyszedł naturalny poród

karmienie piersia nie wychodziło ale sie zaparłam

i daliśmy rade 2tyg potem mieszanie a potem antybiotyk

My po chrzcinach

nie napisze Wam że Krystianek płakał pół mszy

on po prostu przeżył świadomie swój chrzest

Ciekawe jak reszta dziewczyn

zanetaa88 · 2011-09-25, 21:23

Cytat:

Napisane przez Kajool

pusto tutaj dzisiaj ....
Zanetko jak kolek nie ma to raczej juz nie przyjda,
a jeszcze co do objawow tej nietolerancji, to mlody taaakie smierdziuchy puszczal. Teraz jest ok.
Avatar piekny, choc tamten tez byl cudo.
Ciagle zapominam ci napisac, zes rocznik mojej mlodszej siostry. ale w ogole nie wyobrazam jej sobie jako matki a ty taka dojrzala jestes

Jaciee z obserwacji Szymka widze, ze jak dziecko wyspane to latwiej zasypia.

Zapomnialam napisac, ze kupilam sobie mleko ryzowe i w koncu zjadlam kaszke i musli. Ale sie z atym stesknilam.

Uff to dobrze, mam nadzieję że się nic nie pojawi

Ojjj śmierdzące to moja też robi

ale robiła je jak podawałam espumisan - od wczoraj nie podaję.
88 rocznik to zakrętasy

siostra pewnie ma inne priorytety niż Ja.
Ale dziękuje za komplement

Nie piłam mleka ryżowego, jaki ma smak ?

jacieeeee · 2011-09-25, 21:24

Cytat:

Napisane przez Kajool

pusto tutaj dzisiaj ....
Zanetko jak kolek nie ma to raczej juz nie przyjda,
a jeszcze co do objawow tej nietolerancji, to mlody taaakie smierdziuchy puszczal. Teraz jest ok.
Avatar piekny, choc tamten tez byl cudo.
Ciagle zapominam ci napisac, zes rocznik mojej mlodszej siostry. ale w ogole nie wyobrazam jej sobie jako matki a ty taka dojrzala jestes

Jaciee z obserwacji Szymka widze, ze jak dziecko wyspane to latwiej zasypia.

Zapomnialam napisac, ze kupilam sobie mleko ryzowe i w koncu zjadlam kaszke i musli. Ale sie z atym stesknilam.

Dominik sadzi BARDZO śmierdzące bąki właśnie. Nawet jak koopa pójdzie to dalej śmierdzą. Do tego te wzdęcia

Ale nie ma wysypki to raczej nie jest nietolerancja, nie ???

Natka_ · 2011-09-25, 21:25

Cytat:

Napisane przez zanetaa88

My chcieliśmy jechać do Wisły w pt,ale uznaliśmy że jak mamy jechać i chodzić po Rynku to nie ma co... i poszliśmy na długi spacer w miasto

na wyprawę wzięłaś z mleko do butelki,czy z piersi podałaś ?

Na jedno karmienie miałam odciągnięte w butelce (wziełam ze sobą podgrzewacz), a drugie dostał z piersi

Cytat:

Napisane przez zanetaa88

Natka tak sobie myślę, odstawiłaś to coś do zagęszczacza mleka ? jak brzuszek Domka?

No właśnie wczoraj wieczorem się skończył i dzisiaj dostaje mleczko niezagęszczone. I wiesz co? LEPIEJ! Nie gazuje już tak i nie ulewa

editka2022 · 2011-09-25, 21:29

witam wieczorowa pora,wpadam na chwile portosku was nadrobilam,musze sie pochwalic blismy dzis na chzcinach znajomych i nasz mala bla boska przespala cala impreze z 2 przerwami na jedzenie 8 godzin,to jakis cuuuuudddddddd

Brida gratulacje,szybkiego powrotu do zdrowka!

carmela mam pytanie czy przy karmieiu piersia mozna uzuwac bialej perly do wybielania zebow?

Kajool · 2011-09-25, 21:33

Cytat:

Napisane przez zanetaa88

Uff to dobrze, mam nadzieję że się nic nie pojawi

Ojjj śmierdzące to moja też robi

ale robiła je jak podawałam espumisan - od wczoraj nie podaję.
88 rocznik to zakrętasy

siostra pewnie ma inne priorytety niż Ja.
Ale dziękuje za komplement

Nie piłam mleka ryżowego, jaki ma smak ?

bardzo dobre jest

ale drogie jak cholera. Juz znalazlam przepis i sama sprobuje zrobic, a na allegro jest taki proszek do robienia, tez sie bardziej oplaca.

Cytat:

Napisane przez jacieeeee

Dominik sadzi BARDZO śmierdzące bąki właśnie. Nawet jak koopa pójdzie to dalej śmierdzą. Do tego te wzdęcia

Ale nie ma wysypki to raczej nie jest nietolerancja, nie ???

hmm a jak wygladaja kupy?? jak go karmisz to sie prezy??

zanetaa88 · 2011-09-25, 21:48

Cytat:

Napisane przez Natka_

Na jedno karmienie miałam odciągnięte w butelce (wziełam ze sobą podgrzewacz), a drugie dostał z piersi

No właśnie wczoraj wieczorem się skończył i dzisiaj dostaje mleczko niezagęszczone. I wiesz co? LEPIEJ! Nie gazuje już tak i nie ulewa

To co zagęszczacz powodował gazy

na to wychodzi, prawda?
Któraś kiedyś napisała,
że kiedy odstawiła wszystkie leki to dziecku nic nie dolegało

Cieszę się że Domek ma się lepiej

pomyślalam o MARINIE, aby odstawiła na jakiś czas te leki i zaobserwowała Igorka, czy ma się np lepiej bez tych różnych specyfików,bo pisała że coś podaje na koope.

Kajool - ale to ma smak ryżu ? mleka? czego ?

Carmela ładuje się i idzie do Ciebie

Beatko ?! jesteś ?!!

Natka_ · 2011-09-25, 21:58

Cytat:

Napisane przez zanetaa88

To co zagęszczacz powodował gazy

na to wychodzi, prawda?
Któraś kiedyś napisała,
że kiedy odstawiła wszystkie leki to dziecku nic nie dolegało

Cieszę się że Domek ma się lepiej

pomyślalam o MARINIE, aby odstawiła na jakiś czas te leki i zaobserwowała Igorka, czy ma się np lepiej bez tych różnych specyfików,bo pisała że coś podaje na koope.

Chyba właśnie ten zagęszczacz powodowł te nadmierne gazy... Dzisiaj dopiero pierwszy dzień bez zagęszczacza więc poobserwuję dalej co się będzie działo

Coś w tym jest im więcej się ładuje wszystkiego w dziecko tym gorzej.
Marina chyba pisała, że niestety bez syropu Igorek nie ma szans na kupkę

Stronczek27 · 2011-09-25, 22:53

Witajcie.

Brida moje gratulacje. Dzielna dziewczyna z Ciebie. Zdecydowanie wygrywasz w kategorii najdłuższe przeterminowanie. Wracaj do nas jak sie ogarniesz. Codziennie myślałam o Tobie i czekałam na wiadomosc.

Editka hello! brawa dla Nelci. Mało Cie ostatnio na forum

Moja Wiki w piątek skończyła 4 tygodnie, a jutro jest 26 i skończy miesiąc

poważny wiek.
Dzis wybraliśmy sie na wyprawę na rynek. Pierwszy raz dalszy wyjazd. Jestem dumna z mojej corci. Polowe czasu przespala a resztę grzecznie leżała i rozgladala sie z ciekawością. Aniolek Moj kochany.
Kupiłam jej Troche ubranek na zimę. M. In ocieplana bluzę za 1,5 Ł, sweterek na zameczek z kapturkiem za 0,50 Ł, 5 czapeczek każda po 0,20 Ł i rampers tez taki cieplejszy na chlodniejsze dni. Wszystko uzywane ale w idealnym stanie, a kilka czapek ma metki. Tata wynalazl dla Wiki pluszaka - prosiaczka z bajki o Kubusiu.
Teraz moje Szczescie spokojnie śpi, a ja Lece zajac sie moim mezusiem co by nie poczuł sie zaniedbywany. Moze sprobujemy Cos ten- teges.
Dobranoc

agni82 · 2011-09-26, 06:00

Cytat:

Napisane przez Stronczek27

Kupiłam jej Troche ubranek na zimę. M. In ocieplana bluzę za 1,5 Ł, sweterek na zameczek z kapturkiem za 0,50 Ł, 5 czapeczek każda po 0,20 Ł i rampers tez taki cieplejszy na chlodniejsze dni. Wszystko uzywane ale w idealnym stanie, a kilka czapek ma metki. Tata wynalazl dla Wiki pluszaka - prosiaczka z bajki o Kubusiu.
Teraz moje Szczescie spokojnie śpi, a ja Lece zajac sie moim mezusiem co by nie poczuł sie zaniedbywany. Moze sprobujemy Cos ten- teges.
Dobranoc

a gdzie ty takie okazje polujesz??? bo ja na razie kupiłam mu taki sweterek z Ekwadoru ręcznie robiony z ryneczku za 15 funtów.

fakt, że nowy, ale to ryneczek.
no i jak i jak? było ten teges?

Acha i mój Emil powrócił w wielkim stylu.

około 5 po południu marudzenie (standard od ostatnich kilku dni) i pootem kapiel karmienie i spanie. i co dwie godziny karmienie. i w ramach rozrywki zapuścilismy mu znowu krople, więc buldog znowu harczał.aj.. ot i pospałam sobie. A mój wielkoduszny T. mówi: ach jak ty jesteś dobra i ciepliwa dla niego. nie mógłbym wybrac nikogo lepszego na matkę dla mego chłopca. nie wstawaj - zmienię ta pieluszkę.

cwaniak-słodzi słodzi i tylko pieluszke zmieni.

i zapomniałam się pochwalic że kupiliśmy Emilowi ta karuzelkę z FP rain forest. ale bajka. mój T. ja złożył usiadł patrzy smutnym wzrokiem i w końcu odzywa się: ja takich fajnych rzeczy nie miałem.

na pocieszenie powiedziałam mu,że ja pochodze z uboższej rodziny i nie miałam klocków lego ani Barbie, którą zawsze chciałam.

jednak nasze dzieciaczki to mają szczęscie

a i co to się porobioło że śpicie wszystkie?dzieci nie jedzxą i nie budza was? mój juz od pól godziny wygłasza inwokację.

karolinee1983 · 2011-09-26, 06:03

Jestem pierwsza?

Witam w poniedziałkowy poranek

od 6 nie śpimy już, teraz mała leży obok mnie i czka (nie chciała cyca, żeby sobie popić). Maja wraca już do swojego rytmu spania po szczepieniu - pierwszy sen 4,5 h a później pobudki co 2h

editka2022 · 2011-09-26, 06:07

niespimy od 3 ja juz wymiekam

karolinee1983 · 2011-09-26, 06:20

Ojej

, a co się stało?

aania_20 · 2011-09-26, 06:31

Cytat:

Napisane przez Vaniliova11

My po chrzcinach

nie napisze Wam że Krystianek płakał pół mszy

on po prostu przeżył świadomie swój chrzest

Ciekawe jak reszta dziewczyn

Dzień dobry

U nas noc całkiem nieźle, jedna pobudka na jedzonko i spanie do 7

Teraz się zbieramy powoli, jadę na uczelnię zobaczyć co tam nowego...

mamad1 · 2011-09-26, 06:43

Brita gratulacje!

Witam z rana z nad cyca

My też wczoraj mieliśmy chrzciny

Patryk spisał się dzielnie w kościele, nie płakał, tylko słodko spał na rękach mamy

W dodatku przed uroczystością pozwolił się rodzicom wyspać w nocy i zrobił tylko dwie pobudki na jedzonko, a rano przywitał nas słodkim uśmiechem (zwykle jest więcej pobudek i ogólnie mamy ciężkie noce, a ja się cieszę, gdy w sumie pośpię ze 4 godziny - ale to juz inna historia...). Przyjęcie w domu też się udało, chociaż ja praktycznie ciągle siedziałam w pokoju z dzieckiem, no i smakołyków tez nie bardzo mogłam próbować. W każdym razie cieszę się, że mamy już to za sobą. Trochę mi żal, bo przyjechała moja najbliższa rodzina, a ja nie miałam okazji za wiele z nimi poprzebywać i porozmawiać.
Całą organizacja wszystkiego zajął się tatuś (w niektórych sprawach trochę mu pomogłam) i dziadkowie. Ja nie bardzo miałam jak, a poza tym nie jestem u siebie...

CarmelaSoprano · 2011-09-26, 06:49

My tez juz nie spimy, dzień dobry

Cytat:

Napisane przez editka2022

carmela mam pytanie czy przy karmieiu piersia mozna uzuwac bialej perly do wybielania zebow?

pewnie że mozna

Kajool · 2011-09-26, 07:49

Cytat:

Napisane przez zanetaa88

To co zagęszczacz powodował gazy

na to wychodzi, prawda?
Któraś kiedyś napisała,
że kiedy odstawiła wszystkie leki to dziecku nic nie dolegało

Cieszę się że Domek ma się lepiej

pomyślalam o MARINIE, aby odstawiła na jakiś czas te leki i zaobserwowała Igorka, czy ma się np lepiej bez tych różnych specyfików,bo pisała że coś podaje na koope.

Kajool - ale to ma smak ryżu ? mleka? czego ?

Carmela ładuje się i idzie do Ciebie

Beatko ?! jesteś ?!!

ma smak mleka, taki slodki. Mi b. smakuje. Ryzu sie nie czuje

Cytat:

Napisane przez Natka_

Chyba właśnie ten zagęszczacz powodowł te nadmierne gazy... Dzisiaj dopiero pierwszy dzień bez zagęszczacza więc poobserwuję dalej co się będzie działo

Coś w tym jest im więcej się ładuje wszystkiego w dziecko tym gorzej.
Marina chyba pisała, że niestety bez syropu Igorek nie ma szans na kupkę

natka a dlaczego podawalas zageszczacz. Pewnie gdzies pisalas ale mi umknelo

Cytat:

Napisane przez editka2022

niespimy od 3 ja juz wymiekam

wspolczuje.

My wstalismy punkt 8, synek w dobrym humorku a mama no coz, wszystko mnie boli i jest mi zimno, czyli sezon przeziebien czas zaczac. Mam nadzieje, ze maly nie zalapie.
Juz za dwa dni moj maz tutaj bedzie

Nerolka gdzie jestes??

SweetAngel1984 · 2011-09-26, 07:58

witojcie................. ..

nie bylo mnei weekendowo bo mialam brak neta............

weekend minal pozytywnie
bylismy na zakupach
spacerkach
i nawet pospalam wczoraj do 10 bo maz sie malym zajal

noc dziseijsza te fantastic od 19.30 do 24 spanko

i od 24.30 do 4

ale jak o 7 wstal tak teraz tylko podrzemuje ............

ja juz wykapana
po sniadanku
posciel wywieszona do wietrzenia
pranie jedno rozwieszone
drugie sie pierze
dzieciatko moje przebrane
umyte..........
ufff............
jeszcze czekaja mnie 2 prania
obiad i spacer..moze do ciucha sie wybierzemy

marmutita · 2011-09-26, 08:01

cześć Dziewczyny

Wątek podczytuję od początku, napisałam nawet parę postów

na początku ciąży, ale zbrakło czasu na aktywne uczestnictwo i pozostało jedynie czytanie.
Czytam Was do teraz aby mieć punkt odniesienia do swojego dziecka.
No i mam obecnie wątpliwości, które mogę rozwiać jedynie porównując z Waszymi doświadczeniami.
Chciałabym poradzić się-przede wszystkim Mam, które karmią tylko piersią.
A więc: mam córeczkę Lenę - obecnie skończyła 10 tygodni i jesteśmy w trakcie 11 tygodnia.
Karmienie tylko piersią (butli nie bardzo chce), oczywiście na żądanie.
Przez długi czas mała jadła co ok. godzinę i budziła się średnio w nocy ok 2 / 3 razy. W dzień spała niewiele, jedynie na spacerach.
Teraz mamy małe zmiany i nie wiem czy to normalne. A mianowicie:
Lena parę dni temu odkryła że ma rączkę

szybko zaczęła rączkę pakować do buzi, co najpierw odczytywałam jako głód i przystawiałam do piersi. Ale Lena reagowała odwracaniem główki i płaczem - czyli wg mnie jeść nie chciała, stąd te nerwy.
Prawdopodobnie - ale nie mam pewności - ona po prostu pakuje łapkę do buzi w ramach poznawania świata, ale jednocześnie zmniejszył jej się apetyt

W ciągu dnia próbuję ją przystawiać w różnych porach, bo nie umiem rozpoznać kiedy ssanie łapki jest oznaką zabawy a kiedy głodu - więc próbuję i najczęściej nie trafiam tzn. mała się denerwuje

Im dłużej próbuję podczas jednej akcji ją przystawiać tym większa histeria więc nauczyłam się już aby nie przedłużać tych prób i dać jej spokój szybko.
I tak np. wczorajszy dzień wyglądał w ten sposób:
07:00 - pierś
ok. 09:00 jakaś mała dopitka piersi, ale jedzeniem tego nazwać nie można
10:40 pierś
15:00 pierś
17.30 pierś
i uwaga ok 18.00 zrobiła się senna i marudna więc kąpiel (staramy się ok 19tej ale wczoraj ze względu na zmęczenie jej - ok 18.00) no i lulanie do snu, trochę trwało bo walczyła ze zmęczeniem, ale ok 19.30 zasnęła) - w międzyczasie proponowałam jej jedzenie ale kategorycznie odmawiała.
Pomyślałam - ok, wcześnie poszła spać, jadła ostatni posiłek o 17:30 więc szybciej się obudzi i tyle.
Mała spała do 02:40

bardzo spokojnie i pod koniec jedynie ssała przez sen piąstkę. Nakarmiłam ją, i po pół godzinie sama zasnęła w łóżeczku.
Pobudka dziś była przed 07:00 i kwadrans później karmienie.

Dla mnie ten dzień jeśli chodzi o jedzenie jest dziwny, te ostatnie dni je rzadziej ale nie aż tak, nie wiem jak będzie dziś.

Dziewczyny powiedźcie czy to normalne że 2,5 miesięczne dziecko nagle praktycznie zmienia system jedzenia z co godzinkę na co 3-4? Więcej także śpi w ciągu dnia

wkręcam sobie że za mało je i może nie ma energii i jest ospała dlatego?
Trudno o cenić ile zjada z piersi, średni jej czas to jest ok 10 min ssania (nigdy nie ssała długo i nie wisiała na cycu). Pierś przed karmieniem twarda po karmieniu jest miękka więc jeść je, ale ile nie wiadomo

wiem że muszę kontrolować jej wagę, dotąd było chyba ok, a tydzień temu mając skończone 9 tygodni ważyła 5.200.
Czy powinnam ją ważyć teraz co tydzień czy co dwa aby mieć kontrolę nad jej wagą?

liczę na Wasze doświadczenia

edit - pomyliłam jej wagę - nie 5.200 a 5.560 g (skończone 9 tygodni)

agadus · 2011-09-26, 08:14

witam z rana
popijam sobię kawę inkę z mlekiem i Was podczytuję
editka a co sie stało że nie śpicie?? Kornelia się już wyspała czy brzuszek??
Żaneta ja też nie pozałam Cie, bo w sumie już nie patrze na nicki tylko na avatary, i sobie pomyślałam,że mamy nowa koleżankę

editka a ta biała perła cos daje??
Natka to super że Domek tak ładnie zniósł podróż , teraz będziecie wiedzieli, że można małego gdzieś dalej zagbhrać, na jakąś wycieczkę

Brida gratuluję a ja zastanawiałam się wczoraj, bo Brida urodziła w w środę jak się nie mylę, i chciałam sobie przypomnieć kiedy brumek miała takie przeczucia?? czy to nie była środa??

CarmelaSoprano · 2011-09-26, 08:15

Sara ma dziś 14 tygodni

zanetaa88 · 2011-09-26, 08:21

Cytat:

Napisane przez marmutita