mały studencki problem z seksem - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-28, 19:20   #31
Wonsz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 151
Dot.: mały studencki problem z seksem

No proszę, mama i tata nie każą dorosłemu (niby) człowiekowi sypiać z kobietą, a on jest posłuszny. Zawsze taki grzeczny chłopiec z ciebie?
Wonsz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-28, 21:14   #32
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez Melisa_ Pokaż wiadomość
Czy ja dobrze rozumiem, rodzice nie pozwalają wam uprawiać seksu w ogóle? Czy chodzi o to, że nie życzą sobie tego pod ich dachem? Bo druga opcja jest w miarę zrozumiała, ale pierwsza brzmi bardzo... średnio, szczególnie w stosunku do dwudziestoletnich osób.
pewnie to drugie włącznie z brakiem przyzwolenia na wspólne spanie do rana

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Wonsz Pokaż wiadomość
No proszę, mama i tata nie każą dorosłemu (niby) człowiekowi sypiać z kobietą, a on jest posłuszny. Zawsze taki grzeczny chłopiec z ciebie?
no wybacz,ale mnie nie uśmiechałoby się narażać partnera na awanturę z rodziami,lubw gorszym przypadku na wyrzucenie z domu .
on mieszka u rodziców i musi dostosowac sie do ich wymagań,a to,że przykłada wielkie znaczenie do sexu to już inna sprawa

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Cytat:
Napisane przez eelmirka Pokaż wiadomość
czyli kochaliście się tylko raz pół roku temu?? domyślam się że wszystko szybko się skończyło i było bez wielkich uniesień, przynajmniej dla niej. Domyślam się również, że to ją zniechęciło i każdy jej pretekst to zwykły wykręt

czasem tak bywa dla kobiety, że pieszczoty są przyjemniejsze od samego seksu i wasz pierwszy raz mógł ją po prostu zawieść. Pogadaj z nią o tym i próbujcie - w końcu wystrzelą fajerwerki

na bank cos tym jest.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-28, 23:07   #33
Sherilyn_
Raczkowanie
 
Avatar Sherilyn_
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Twin Peaks
Wiadomości: 75
Dot.: mały studencki problem z seksem

Okej, wychodzi na to, że jestem człowiekiem-buntem ale chce mi się śmiać. Prawdziwy mężczyzna, który nie potrafi postawić się rodzicom i pójść na noc do dziewczyny. Dobrze, że mam mężczyznę, który ma inne priorytety. :P
__________________

mój modowy blog :- )
http://fashi1.blogspot.com//
serdecznie zapraszam!
Sherilyn_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-28, 23:52   #34
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: mały studencki problem z seksem

Moim zdaniem warto z nią porozmawiac,ale na 1 rzut oka widać ze gotowa nie jest jej zdanie jest kluczowe.. Trzeba jej dać trochę spokoju,bo jeżeli facet będzie ją namawiał to nic z tego nie będzie.To delikatna sprawa.. przymus bedzie najgorszym co można jej zrobić,albo namawianie...
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 00:01   #35
bartek19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 110
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez eelmirka Pokaż wiadomość
czyli kochaliście się tylko raz pół roku temu?? domyślam się że wszystko szybko się skończyło i było bez wielkich uniesień, przynajmniej dla niej. Domyślam się również, że to ją zniechęciło i każdy jej pretekst to zwykły wykręt

czasem tak bywa dla kobiety, że pieszczoty są przyjemniejsze od samego seksu i wasz pierwszy raz mógł ją po prostu zawieść. Pogadaj z nią o tym i próbujcie - w końcu wystrzelą fajerwerki
Nasz pierwszy raz wydaję mi się był ok, bez orgazmu u niej, ale i bez bólu (bulu xD), długi, z długimi pieszczotami, spontaniczny ale planowany, po spędzeniu nocy na rozmowach, winko, idealne warunki, spokój, potem wspólne spanie i wspólny cały kolejny (z robieniem schabowych na czele) i jeszcze kolejny dzień.
Przed pierwszym razem, parę razy był petting, po pierwszym razie z dwa-trzy razy też (mniejsza częstotliwość wynikała ze sporej ilości nauki w tamtym czasie, a potem były te wakacje opisane wyżej), na seks oralny mówi "nie". Niestety z tego co pamiętam (w końcu to pół roku!) nie lubiła zbytnio jak się skupiałem na niej, jakby trochę się jeszcze wstydziła, choć tego chciała.

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Moim zdaniem warto z nią porozmawiac,ale na 1 rzut oka widać ze gotowa nie jest jej zdanie jest kluczowe.. Trzeba jej dać trochę spokoju,bo jeżeli facet będzie ją namawiał to nic z tego nie będzie.To delikatna sprawa.. przymus bedzie najgorszym co można jej zrobić,albo namawianie...
Tak, wiem, i być może po to też ten wątek - żeby zwrócić uwagę na kwestię, na którą ja bym może nie zwrócił uwagi

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Sherilyn_ Pokaż wiadomość
Okej, wychodzi na to, że jestem człowiekiem-buntem ale chce mi się śmiać. Prawdziwy mężczyzna, który nie potrafi postawić się rodzicom i pójść na noc do dziewczyny. Dobrze, że mam mężczyznę, który ma inne priorytety. :P
Pozwolę się jednak obronić i nie pozostawiać tego sarkazmu bez odpowiedzi. Nie, dla mnie priorytetem też jest moja dziewczyna. Dziewczyna, nie seks. I wydaję mi się, że wybrana przeze mnie opcja jest lepsza w sytuacji gdzie ani moi, ani jej (bo przecież mogliby się dowiedzieć) rodzice nie wyrażają zgody na spędzanie wspólnych nocy. A jak ktoś pisał - jesteśmy oboje na ich utrzymaniu. Dojrzałość wymaga podejmowania decyzji, które niedojrzali mogą uznać nawet i za ciotowate :P
"tylko śnięte ryby płyną z prądem".
bartek19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 00:11   #36
Wonsz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 151
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
no wybacz,ale mnie nie uśmiechałoby się narażać partnera na awanturę z rodziami,lubw gorszym przypadku na wyrzucenie z domu .
on mieszka u rodziców i musi dostosowac sie do ich wymagań,a to,że przykłada wielkie znaczenie do sexu to już inna sprawa
Gdy miałem 20 lat gdybym usłyszał od rodziców, że mam nie sypiać ze swoją dziewczyną, to bym parsknął śmiechem. Wywalić go z domu nie mogą, kasy na studia obciąć też (póki co jest obowiązek alimentacyjny). Nie rozumiem jakie kobiety chcą się z takimi sierotami wiązać, toż to dożywotnio będzie mamy słuchał.
Wonsz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 00:23   #37
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez Wonsz Pokaż wiadomość
Gdy miałem 20 lat gdybym usłyszał od rodziców, że mam nie sypiać ze swoją dziewczyną, to bym parsknął śmiechem. Wywalić go z domu nie mogą, kasy na studia obciąć też (póki co jest obowiązek alimentacyjny). Nie rozumiem jakie kobiety chcą się z takimi sierotami wiązać, toż to dożywotnio będzie mamy słuchał.
Hola, tu nie chodzi o to, że maminsynek i że słucha mamy. To jest dom rodziców, oni ustalają zasady czy Ci się to podoba, czy nie. Jeżeli mają życzenie, by to nie działo się pod ich dachem, mają prawo. Ja myślę, że fajnie by było, jakby młodzi po prostu zamieszkali razem.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 08:16   #38
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Hola, tu nie chodzi o to, że maminsynek i że słucha mamy. To jest dom rodziców, oni ustalają zasady czy Ci się to podoba, czy nie. Jeżeli mają życzenie, by to nie działo się pod ich dachem, mają prawo. Ja myślę, że fajnie by było, jakby młodzi po prostu zamieszkali razem.
Ale tu ie chodzi o dom rodziców, bo oni nie pozwalają mu także nocować w jej mieszkaniu studenckim. Poza tym autor sam przyznał, że chodzi im o to, że bez ślubu nie wypada razem nocować - więc myślę, że jeśli będą się słuchać rodziców, to o wspólnym mieszkaniu nie ma mowy.
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 09:25   #39
Stokrotek90
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotek90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
Dot.: mały studencki problem z seksem

Do seksu nie trzeba ani nocy, ani domu Taka prawda. Jest tyle cudownych miejsc, a Ty chcesz się zamknąć w którymś z waszych pokojów? Oczywiście najpierw dziewczyna musi tego chcieć, a z doświadczenie wiem, że wszelkie namowy, czy wyrzuty mają odwrotny rezultat, najlepiej rozmowę o jej seksualności i potrzebach połączyć z rozbudzaniem owej seksualności. Jeśli to Ci się uda, to jesteś na dobrej drodze
Powodzenia.
__________________
Stokrotek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 11:57   #40
Sherilyn_
Raczkowanie
 
Avatar Sherilyn_
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Twin Peaks
Wiadomości: 75
Dot.: mały studencki problem z seksem

Po prostu chyba oboje jesteście niedojrzali. Więc może lepiej będzie odłożyć sprawę seksu na później. Np na PO STUDIACH
__________________

mój modowy blog :- )
http://fashi1.blogspot.com//
serdecznie zapraszam!
Sherilyn_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 12:44   #41
Wonsz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 151
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Ale tu ie chodzi o dom rodziców, bo oni nie pozwalają mu także nocować w jej mieszkaniu studenckim. Poza tym autor sam przyznał, że chodzi im o to, że bez ślubu nie wypada razem nocować - więc myślę, że jeśli będą się słuchać rodziców, to o wspólnym mieszkaniu nie ma mowy.
A potem mamusia będzie mówić gdzie mają iść do pracy, gdzie mieszkać, jak wychowywać dzieci itd. Od maminsynków i mamincóreczek lepiej trzymać się z dala. Chyba że ktoś ma ochotę na życie w trójkącie: ja, on i mamusia.
Wonsz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 13:00   #42
Melisa_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 119
Dot.: mały studencki problem z seksem

A mi to trochę pachnie hipokryzją.
Rodzice nie chcą, żebyście uprawiali seks, wy "szanujecie ich zdanie i nie chcecie się wyłamywać", ale jednak dążycie do tego, żeby przy sprzyjającej okazji ze sobą spać. Nie jest to trochę oszukiwanie i siebie, i ich?
To jest tylko moje subiektywne zdanie, ale nie lubię takiego fałszu.
Rodzice w końcu muszę oswoić się z myślą, że ich dzieci są dorosłe, że nawet wiedzą, co to seks, a nawet popatrz popatrz, praktykują go! No kto by pomyślał!

A kwestia dojrzałości... dojrzali to pewnie jesteście, ale dziewczyna może być nie gotowa jeszcze. Pewnie w końcu się przełamie, pewnie ty jej w tym pomożesz, byle bez poganiania

Edytowane przez Melisa_
Czas edycji: 2011-09-29 o 13:03
Melisa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 14:19   #43
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez Wonsz Pokaż wiadomość
A potem mamusia będzie mówić gdzie mają iść do pracy, gdzie mieszkać, jak wychowywać dzieci itd. Od maminsynków i mamincóreczek lepiej trzymać się z dala. Chyba że ktoś ma ochotę na życie w trójkącie: ja, on i mamusia.
a ja myślę,że nie chodzi tu tylko co mama powiedziała,ale jakie wyniosł zasady z domu.to,że posiada dość konserwatywne poglądy nie oznacza,że nie myśli samodzlenie.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Melisa_ Pokaż wiadomość
A mi to trochę pachnie hipokryzją.
Rodzice nie chcą, żebyście uprawiali seks, wy "szanujecie ich zdanie i nie chcecie się wyłamywać", ale jednak dążycie do tego, żeby przy sprzyjającej okazji ze sobą spać. Nie jest to trochę oszukiwanie i siebie, i ich?
To jest tylko moje subiektywne zdanie, ale nie lubię takiego fałszu.
Rodzice w końcu muszę oswoić się z myślą, że ich dzieci są dorosłe, że nawet wiedzą, co to seks, a nawet popatrz popatrz, praktykują go! No kto by pomyślał!

A kwestia dojrzałości... dojrzali to pewnie jesteście, ale dziewczyna może być nie gotowa jeszcze. Pewnie w końcu się przełamie, pewnie ty jej w tym pomożesz, byle bez poganiania
nie chca,aby uprawiali sex i spali ze sobą całą noc.
w moim rodzinnym domu to również było niedopomyślenia
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 14:24   #44
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
a ja myślę,że nie chodzi tu tylko co mama powiedziała,ale jakie wyniosł zasady z domu.to,że posiada dość konserwatywne poglądy nie oznacza,że nie myśli samodzlenie.
Gdyby oni sami chcieli czekać np. do ślubu, to spoko - ale chłopak wyraźnie napisał, że oni (on?) chcą, ale nie mogą, bo rodzice nie pozwalają. Gdyby chodziło o ich konserwatywne poglądy, to nie zastanawialiby się jak znaleźć sposób na uprawianie seksu tak, żeby nikt się nie dowiedział.
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 14:35   #45
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Gdyby oni sami chcieli czekać np. do ślubu, to spoko - ale chłopak wyraźnie napisał, że oni (on?) chcą, ale nie mogą, bo rodzice nie pozwalają. Gdyby chodziło o ich konserwatywne poglądy, to nie zastanawialiby się jak znaleźć sposób na uprawianie seksu tak, żeby nikt się nie dowiedział.
rodzice nie pozwalaja na sex w domu i nocowanie,a on nie chce sexu po kątach i ucieczki PO,on pragnie zasnąć i obudzi się z ukochaną.
ja tak to zinterpretowałam
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 15:12   #46
Melisa_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 119
Dot.: mały studencki problem z seksem

To chyba dobrze by było, jakby Autor doprecyzował, na co konkretnie nie zgadzają się rodzice, żeby nie było nieporozumień.

Ja widzę 2 opcje:
1. Nie zgadzają się w ogóle na jakikolwiek seks swoich dzieci "bo za wcześnie, bo to inne czasy, bo bez ślubu, bo szacunek do siebie" (cytat Autora).
2. Nie zgadzają się na seks i jednoczesne spanie do rana w jednym łóżku w sytuacji, kiedy to dzieje się pod ich dachem.

...i obie opcje wydają mi się trochę niepoważne jednak, bo w przypadku opcji pierwszej, dwudziesto(paro)letni ludzie nie mają odwagi przyznać się rodzicom, że sypiają lub chcą sypiać ze sobą, a w przypadku opcji numer dwa złe jest, kiedy robią to w jednym konkretnym miejscu (w domu/mieszkaniu), a w każdym innym już jest okej?

Nie wiem, może mi się tylko wydaje, może to nie jest jakaś ogólna racja, ale takie relacje nie są moim zdaniem dobre i wydaje się to być większym problemem, niż to, że dziewczyna nie czuje się jeszcze swobodnie w sytuacjach intymnych.
Melisa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 15:38   #47
karolinaaa92
Zakorzenienie
 
Avatar karolinaaa92
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
Dot.: mały studencki problem z seksem

Musisz porozmawiać z dziewczyną, bo być może ona nie jest jeszcze gotowa na seks. Wiadmomo, że jak gdzieś jesteście sami to ona czuje się bardziej komfortowo, ale niestety jest jak jest, więc może zamknijcie drzwi w jej pokoju (nieważne, że w mieszkaniu sa jej współlokatorzy) i zróbcie to co chcecie.

Nie rozumiem Twoich rodziców (i moich też, bo mają podobne poglądy ), że chcą żeby ich syn nie uprawiał seksu. Seks jest to normalna sprawa i wiadomo, że przychodzi taki czas, że się wszystko z nim związane zaczyna - peeting, seks francuski czy po prostu seks. Nie macie po 15 lat, więc pewnie wiecie o zabezpieczeniach i takich tam, bo dziećmi nie jesteście. Może więc warto pogadać z rodzicami i uświadomić im to? Przecież nie trzeba spędzać ze sobą nocy, żeby uprawiać seks.
karolinaaa92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 19:01   #48
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: mały studencki problem z seksem

1. Dziewczyna nie jest gotowa na seks, nie ciągnie jej do tego, może ma bardzo mały temperament.
2. Do seksu nie trzeba nocy i wspólnego budzenia się rano.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 22:40   #49
Wonsz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 151
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
a ja myślę,że nie chodzi tu tylko co mama powiedziała,ale jakie wyniosł zasady z domu.to,że posiada dość konserwatywne poglądy nie oznacza,że nie myśli samodzlenie
Wiesz co, na Twoim miejscu poważnie bym się nad sobą zastanowił. Bo już Ci na to zwracałem uwagę w innym wątku, tu Ci też zwracano (akurat nie ja) uwagę - Ty po prostu nie rozumiesz tego co czytasz. I piszę to nie żeby Ci dogryźć, tylko jak najbardziej poważnie. Masz po prostu taki problem.

Tu nie chodzi o jego zasady, bo on chce seksu, tylko rozchodzi się o to, że mu mama nie każe.
Wonsz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 23:22   #50
bartek19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 110
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cieszę się, że założyłem wątek, bo ta burza mózgów pozwoliła zwrócić na coś uwagę - wiem, że musimy jeszcze na ten temat porozmawiać (wiem już jak) oraz, że seks niekoniecznie wiąże się z nocowaniem, raczej nie powinno się podchodzić tak patetycznie.

Natomiast jak w każdym chyba wątku są odpowiedzi [moim zdaniem] mniej mądre (ale tak to bywa w burzy mózgów ;D). Dziękuję za opinię o dojrzałości; postów Wonsza nie chciałbym zbytnio komentować, bo czytałem jego wypowiedzi w innym wątku... cóż, każdy ma swój charakter, kręgosłup moralny (niektórzy w tej kwestii sporą skoliozę). Zresztą posty atakujące , jakby chciał mnie wykpić.


Mimo to na pewien zarzut odpowiem. Nie chodzi o sam zakaz seksu, bo byłem pytany przez moich rodziców (ah ta matczyna ciekawość) czy już jesteśmy "po", gdy mieliśmy być razem przez dwa dni w jej domu rodzinnym (rodzice za granicą, brat wyjechał), jej rodzice mówili córce o antykoncepcji.

Po prostu moi rodzice nie pojmują jak mogę chodzić do niej na noc ze spaniem, skoro mieszka ode mnie dwa bloki dalej (jej rodzice też są przeciwni np. spaniu we wspólnym łóżku - jak byliśmy w jej domu rodzinnym w obecności jej rodziców, to spaliśmy w innych pokojach, dziewczyna zastrzegła, by w kwestii wspólnego łóżka nic nie mówić).
Nie do końca wiem z czego to wynika. Byliśmy razem na wczasach, byliśmy w jej domu rodzinnym pod nieobecność jej rodziców (oczywiście za zgodą i bez sprzeciwów).
Pojawiały się właśnie argumenty o tym, że tak nie można, nie wypada, gdzie się tak nauczyłeś, nie możecie w dzień, a ślub, co się tak spieszycie, nie rób z mieszkania dziewczyny burdelu itp.
Nie chcemy natomiast psuć naszych relacji (na linii ja i moi oraz jej rodzice, ona i jej oraz moi rodzice). I nie mam zamiaru udowadniać swojej męskości, działając wbrew rodzicom i teściom (sama ona by tak nie chciała, więc i wbrew niej).

Niektórzy mają tak, że na pierwszą imprezę mogą iść w wieku lat 10, inni w wieku lat 15, a inni dopiero 18 (i więcej). Argumenty argumentami, rodzice wiedzą swoje, młodzi swoje. O wspólnym spaniu porozmawiam, ale jeszcze nie teraz.
bartek19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-29, 23:54   #51
kaja2301
Zakorzenienie
 
Avatar kaja2301
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
Dot.: mały studencki problem z seksem

ciesze sie, ze nie mam takich rodziców.
inna sprawa, ze w zyciu by mi do glowy nie przyszlo zeby sie ich spytac przy obiedzie np....'mamooo, a moge isc do lozka z .... ?' a oni tez sie nigdy nie wtrącali.
kaja2301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-30, 00:16   #52
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: mały studencki problem z seksem

Słuchaj, ja Cię nawet rozumiem. Moi rodzice też mają takie poglądy. Zero wspólnego spania przed ślubem. Nie do pomyślenia, żeby u mnie ktoś spał, albo ja u kogoś (jeżeli chodzi o faceta). Z mamą można więcej pogadać, to powiedziała "jak nas w domu nie będzie to rób co chcesz, ale to twoja opinia, to ciebie będą wytykać sąsiedzi palcami, że się nie szanujesz" . No i widzisz... Dlatego były nocował u mnie, jak mieszkałam na stancji np. Tak to już bywa z rodzicami
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-30, 10:04   #53
Magdutka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 827
Dot.: mały studencki problem z seksem

Ja też to rozumiem. Znaczy sprawę domu i rodziców razem wziętych. Do mnie jak przyjechał chłopak to też spał w oddzielnym łóżku ( co prawda jestesmy ze sobą niecałe pół roku), na noc podejrzewam, że też mnie by nie puścili, jeżeli to on miałby stancję. Ale jednak nie rozumiem tego, że Twojej dziewczynie przeszkadzają ludzie w mieszkaniu, albo, że to dzień... No oczywiście wiadomo, że nie szaleje się wtedy nei wiadomo jak ( chodzi mi o obecność współlokatorów), ale jak się ma potrzebę i jak ja to nazywam "chcice" to nic nie jest ważniejsze...

Sam mówisz, że był kilka razy peeting i seks i znów kilka razy peeting. A może ona po prostu jeszcze nei jest pewna tego wszystkiego. Ja potrafiłam spać na początku w jednym łóżku, ale zanim się do niego przyzwyczaiłam i odważyłam a coś więcej, to potrafiliśmy się pół nocy tylko całować. Nie naciskaj, nie szukaj w sobie problemu, ani w niej. Dojrzeje, to się sama przełamie. Ja tak miałam. Do nowego ( tym bardziej jeśli jesteś pierwszym, to pierwszego ) faceta trzeba się przyzwyczaić..

A co do oralnego. Ja też na początku nie chciałam, bo po prostu mój poprzedni partner nie sprawiał mi nim przyjemności, Teraz sama się dopraszam, ale i do tego dojrzeć musiałam.

Edit: Oczywiście nie muszę pytać mamusi czy mogę iść z chłopakiem do łóżka. Posłała mnie jakiś czas temu po tabletki do ginekologa, jak to powiedziała "dla mojego spokojnego spania" i jest ok. Ale w domu woli jak śpimy oddzielnie. A i ja jak jadę do chłopaka ( do domu) to wolę spać na razie oddzielnie. Ale może to kwestia wychowania.

Edytowane przez Magdutka
Czas edycji: 2011-09-30 o 10:07
Magdutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-30, 18:20   #54
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: mały studencki problem z seksem

rozmawiales wogole juz :P?
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 12:19   #55
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: mały studencki problem z seksem

Z tego, co piszesz Twoja dziewczyna po prostu to niezbyt lubi, lub nie odkryła jeszcze, ze lubi. Ty masz duze potrzeby, ona widac mniejsze.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 00:30   #56
bartek19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 110
Dot.: mały studencki problem z seksem

Tak, rozmawiałem już. I za rady, że trzeba porozmawiać jeszcze, serdecznie dziękuję. Ogólnie dziewczyna ma taki a nie inny punkt widzenia, wydaję mi się, że jeszcze trochę za wcześnie na większe akcje, a ośmielanie odbywać się będzie powoli. Czego się dowiedziałem?
Seks podczas okresu nie. Seks w dniach owulacyjnych nie (strach przed ciążą - tabletek nie chce, prezerwatywa to "mało"). Seks, gdy lokatorzy nie śpią nie bardzo. Seks oralny nie (w obie strony). Do tego religijne kwestie.
Ale pobawiliśmy się (akurat był 14 dzień).
Zaczęły się studia, czasu mało, więc wątek na pewno zostanie nieco odłożony.
bartek19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 02:27   #57
InkluzjaOstateczna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez bartek19 Pokaż wiadomość
Tak, rozmawiałem już. I za rady, że trzeba porozmawiać jeszcze, serdecznie dziękuję. Ogólnie dziewczyna ma taki a nie inny punkt widzenia, wydaję mi się, że jeszcze trochę za wcześnie na większe akcje, a ośmielanie odbywać się będzie powoli. Czego się dowiedziałem?
Seks podczas okresu nie. Seks w dniach owulacyjnych nie (strach przed ciążą - tabletek nie chce, prezerwatywa to "mało"). Seks, gdy lokatorzy nie śpią nie bardzo. Seks oralny nie (w obie strony). Do tego religijne kwestie.
Ale pobawiliśmy się (akurat był 14 dzień).
Zaczęły się studia, czasu mało, więc wątek na pewno zostanie nieco odłożony.
Może i zostanie odłożony, ale pytanie czy warto się tak w nieskończoność w to bawić?
InkluzjaOstateczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 09:00   #58
eelmirka
Zadomowienie
 
Avatar eelmirka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 791
Dot.: mały studencki problem z seksem

obydwoje jesteście popaprani, czasem na seks wystarczy parę minut a wy przygotowania robicie jak na wojnę
eelmirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 12:21   #59
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: mały studencki problem z seksem

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Według mnie Twoja partnerka albo tak naprawdę nie jest gotowa jeszcze na seks(być może dochodzi tu surowe wychowanie, a i możliwe że ma duuuużo mniejszy temperament i tyle), albo nie jest jej w seksie przyjemnie. Porozmawiaj z nią szczerze.
+1!

Szczerze, jesteście ze sobą nie tak długo, a z tego co czytam, to ona tak średnio cię pożąda... Może tylko ja tak mam, ale chociaż na początku znajomości mam chcicę. Potem to lekko słabnie, ale żeby wymyślać aż takie wymówki? Albo nie lubi seksu z Tobą, albo boi się tego, że pierwszy raz boli (czekaj, ona jest dziewicą?), albo jest osobą, która ma w nosie seks i twoje potrzeby

edit.
przeczytałam, że już z nią gadałeś.
Stary, z jej podejściem, to seks dopiero po ślubie, no, może po zaręczynach... no, ewentualnie jak zamieszkacie razem.

Edytowane przez rochelle_
Czas edycji: 2011-10-06 o 12:23
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-07, 00:48   #60
bartek19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 110
Dot.: mały studencki problem z seksem

Może i zostanie odłożony, ale pytanie czy warto się tak w nieskończoność w to bawić?
W sensie zostanie odłożony w praktyce - obecnie nie ma po prostu czasu xD


Szczerze, jesteście ze sobą nie tak długo, a z tego co czytam, to ona tak średnio cię pożąda... Może tylko ja tak mam, ale chociaż na początku znajomości mam chcicę. Potem to lekko słabnie, ale żeby wymyślać aż takie wymówki? Albo nie lubi seksu z Tobą, albo boi się tego, że pierwszy raz boli (czekaj, ona jest dziewicą?), albo jest osobą, która ma w nosie seks i twoje potrzeby
Raczej to nie kwestia pożądania, bo miała już innego chłopaka, z którym była 3 lata i nic nie było między nimi w kwestii seksualności. Jest nadal dziewicą, nigdy się nie zabawiała. Raczej kwestia temperamentu jak ktoś wyżej pisał


Stary, z jej podejściem, to seks dopiero po ślubie, no, może po zaręczynach... no, ewentualnie jak zamieszkacie razem.

obydwoje jesteście popaprani, czasem na seks wystarczy parę minut a wy przygotowania robicie jak na wojnę

W sumie zabawy zaczęły się wcześnie (bo po 18 dniach od początku związku, była to nasza ósma wspólna doba), petting był już kilkukrotny, teraz też (co pisałem wyżej), więc nie mogę mówić, że jest źle. Ale to zachowanie odnoście seksu, poglądu do niej pasuje, raczej to aniołek niż diabełek ;p
bartek19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.