Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[d666666]

Napisane przez moose1979

Takich filmików jest pełno po jednej i drugiej stronie barykady
Oszołomy są wszędzie
Co do kibiców, to ja wypowiadam się zgodnie ze swoimi doświadczeniami z nimi. I tyle. I to, co widziałem na żywo raczej pokrywa się z tym, co pokazują media. Ale koniec tematu, bo nie dojdziemy do porozumienia, a niepotrzebnie siać tutaj niepokoje

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------


Najgorsze jest to, że te dziadki są nie do ruszenia. Nikt, żadna opcja polityczna nie może z nimi nic zrobić... A wydaje mi się, że właśnie od porządków tam na górze, należałoby zacząć czyścić stadiony z chuligaństwa.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------


Phiii... Bez języczka????? Phiiii!!!!!!!

Ale tylko z jezyczkiem angielskim:brzyd al:

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez icoteraz

No proszę, od razu humor poprawił mi się jak poczytałam o tych całuskach....

Witam wszystkich po dłuższej nieobecności. Niestety musiałam przerwać dietę fazy II. Skończyłam na 74 kg. w lipcu i jak na razie nie idę w górę! Trzymam się wytycznych fazy III.
Mam poważny problem. Od lipca nawracające jakieś dziwne przeziębienia, wiecznie stan podgorączkowy i złe samopoczucie. OB 52 - więc dużo za wysokie. Diagnozują, diagnozują i nie potrafią powiedzieć co mi jest. Czuję się fatalnie, jakbym była chora
Dziś były kolejne badania, jutro następne itd, itd...
Mam nadzieję, że szybko do Was wrócę
Ja chcę na II fazę! Muszę jednak jeszcze poczekać

Poprawiliście mi humor przekomarzając się - Dziękuję
Muszę częściej do Was zaglądać

i zdrowiej kochanie!

[icoteraz]

d 666666
Dziękuję

[Emilia 25]

Napisane przez moose1979

Oj Kochanie... nie bądź taka uparta

NIET!
Zaraz wychodzę, Kochanie jak obiadek?

Napisane przez icoteraz

d 666666
Dziękuję

Zaglądaj częściej.

[anaiss86]

Napisane przez icoteraz

No proszę, od razu humor poprawił mi się jak poczytałam o tych całuskach....

Witam wszystkich po dłuższej nieobecności. Niestety musiałam przerwać dietę fazy II. Skończyłam na 74 kg. w lipcu i jak na razie nie idę w górę! Trzymam się wytycznych fazy III.
Mam poważny problem. Od lipca nawracające jakieś dziwne przeziębienia, wiecznie stan podgorączkowy i złe samopoczucie. OB 52 - więc dużo za wysokie. Diagnozują, diagnozują i nie potrafią powiedzieć co mi jest. Czuję się fatalnie, jakbym była chora
Dziś były kolejne badania, jutro następne itd, itd...
Mam nadzieję, że szybko do Was wrócę
Ja chcę na II fazę! Muszę jednak jeszcze poczekać

Poprawiliście mi humor przekomarzając się - Dziękuję
Muszę częściej do Was zaglądać

Mialam identyczne objawy, do tego powiekszone wezly chlonne. Jesli tez masz powiekszony wezly chlonne na szyi to zasugeruj lekarzowi badanie na cytomegalie, mononukleoze i toksoplazmoze. U mnie po 3 antybiotykach wykryto cytomegalie. Jesli chodzi o OB to przy kazdym stanie zapalnym w organizmie jest ono za wysokie. OB ma to do siebie, ze wolno spada. Zbadaj tez bialko CRP ( podczas stanu zapalnego tez jest wysokie powyzej normy). Jesli stan zapalny ustaje to ob bardzo wolno spada, wiec badanie po krotkim czasie nic nie da, wedy wskaznikiem jest bialko crp ktore spada szybciej. Powodzenia

[blair witch]

Napisane przez d666666

Sorrrrrry E.....:pros i::p rosi::prosi :

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

blair witchto musisz zaostrzyc diete- w sensie wszystkie tolerowane na bok, skup sie na samym bialku, dokop sobie bialkiem))) i moze na sol i wedzone oraz konserwowane uwazaj))

Chyba nie będę mieć wyjścia

Napisane przez siska81

http://niezalezna.pl/17222-korona-demaskuje-tuska

polecam

Uśmiałam się

Napisane przez moose1979

Takich filmików jest pełno po jednej i drugiej stronie barykady
Oszołomy są wszędzie
Co do kibiców, to ja wypowiadam się zgodnie ze swoimi doświadczeniami z nimi. I tyle. I to, co widziałem na żywo raczej pokrywa się z tym, co pokazują media. Ale koniec tematu, bo nie dojdziemy do porozumienia, a niepotrzebnie siać tutaj niepokoje

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------


Najgorsze jest to, że te dziadki są nie do ruszenia. Nikt, żadna opcja polityczna nie może z nimi nic zrobić... A wydaje mi się, że właśnie od porządków tam na górze, należałoby zacząć czyścić stadiony z chuligaństwa.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------


Phiii... Bez języczka????? Phiiii!!!!!!!

No widzisz a moje doświadczenia wyglądają inaczej Wykupuję karnet na sektor A, najspokojniejszy, wokół mnie "szalikowcy i kibole"- mój tata, mój brat, dziadki w wieku 60 lat, znajomi z krzesełek którzy mają miejsca obok nas od lat - lekarz z synem prawnikiem (notabene kandydatem PO z Krakowa ), z wnukami w wieku 8-14, albo tatusiowie z dziećmi Albo nawet całe rodziny z mamami Albo pary, dziewczyna z chłopakiem, wszyscy zachowują się normalnie, robią falę, machają szalikami, śpiewają I to mi się z telewizją nijak nie pokrywa Owszem, po drugiej stronie, na sektorze C, są kibole, ale mocno odizolowani od normalnego społeczeństwa
Jakoś nigdy nie zostałam ani napadnięta, ani cokolwiek innego - ba, kiedyś nawet weszłam w szaliku Wisły do baru Cracovii, i nic

[kasia252524]

Napisane przez malutka20068

Czy jak się wraca kolejny raz na dukana to wskazane jest powtarzać I fazę?

Ja wróciłam po ponad roku więc chba tak

[anaiss86]

to chyba mialas szczescie bo w krk to mocno zaostrzony spor miedzy obiema druzynami. Na osiedlu w bialy dzien ranili chlopaka wielokrotnie nozem. okropne.

[kasia252524]

Napisane przez blair witch

Świetny spadek na 1 fazie



U mnie zastój od 5 dni Poszło w dół tylko 100g, i chyba zacznę pić hektolitrami zieloną Zrobiłam sobie do pracy racuszki, doprawiłam je cynamonem, i dałam 4 duże jajka zamiast 3. Wyszły boskie Takie puszyste są jak nigdy

Blair daj mi przepis na racuszki

[Fenris]

Dziewczyny, a myslalyscie o pieczarkach w ciescie (otrebach i jajku)? Tylko jak je bez tluszczu zrobic...

[d666666]

Napisane przez Fenris

Dziewczyny, a myslalyscie o pieczarkach w ciescie (otrebach i jajku)? Tylko jak je bez tluszczu zrobic...

byloby niezle, takie garlic mushrooms, tutaj sa dostepne panierowane mniam, ale najlepiej smakuja w glebokim oleju

[blair witch]

Napisane przez anaiss86

to chyba mialas szczescie bo w krk to mocno zaostrzony spor miedzy obiema druzynami. Na osiedlu w bialy dzien ranili chlopaka wielokrotnie nozem. okropne.

Wiem że jest ostro, ale też trzeba z głową i z rozumem podchodzić do pewnych rzeczy Na Hutę na przykład bym się w żadnym szaliku nie wybrała
A u mnie jest tak (w mojej dzielnicy) że co przystanek to za innym klubem są Musiałabym dwa szaliki wozić i zmieniać w tramwaju Więc najczęściej jak na mecz jadę to mam w torebce. Wtedy mnie z siku przycisnęło, nie miałam gdzie schować i nie małam wyjścia - ale pełna wyrozumiałość, mimo że dość duzi byli

To że się między sobą leją - niech się leją. Wyzabijają się i będzie ich mniej, albo tak zmasakrują że do szpitala a potem do więzienia. Normalni kibice tak nie robią, a to jest mały odsetek wbrew pozorom... Tylko że głownie oni robią afery, więc tylko ich widać, stąd takie przekonania że każdy kibic to kibol.

Napisane przez kasia252524

Blair daj mi przepis na racuszki

http://zkotemwkuchni.blogspot.com/20...chy-dukan.html

Ja robię na budyniu z Lidla, i twaróg z biedronki

[angel109238]

Napisane przez blair witch

Świetny spadek na 1 fazie



U mnie zastój od 5 dni Poszło w dół tylko 100g, i chyba zacznę pić hektolitrami zieloną Zrobiłam sobie do pracy racuszki, doprawiłam je cynamonem, i dałam 4 duże jajka zamiast 3. Wyszły boskie Takie puszyste są jak nigdy

Możesz mi podać jak robiłaś te racuszki, mi żadne nie wychodzą

edit: doczytałam post powyżej

[kasia252524]

Napisane przez blair witch

Wiem że jest ostro, ale też trzeba z głową i z rozumem podchodzić do pewnych rzeczy Na Hutę na przykład bym się w żadnym szaliku nie wybrała
A u mnie jest tak (w mojej dzielnicy) że co przystanek to za innym klubem są Musiałabym dwa szaliki wozić i zmieniać w tramwaju Więc najczęściej jak na mecz jadę to mam w torebce. Wtedy mnie z siku przycisnęło, nie miałam gdzie schować i nie małam wyjścia - ale pełna wyrozumiałość, mimo że dość duzi byli

To że się między sobą leją - niech się leją. Wyzabijają się i będzie ich mniej, albo tak zmasakrują że do szpitala a potem do więzienia. Normalni kibice tak nie robią, a to jest mały odsetek wbrew pozorom... Tylko że głownie oni robią afery, więc tylko ich widać, stąd takie przekonania że każdy kibic to kibol.



http://zkotemwkuchni.blogspot.com/20...chy-dukan.html

Ja robię na budyniu z Lidla, i twaróg z biedronki

Noo Blair!!! Kocham Cię za tego linka!!! Co za przepisy cudne!!!

[blair witch]

Napisane przez angel109238

Możesz mi podać jak robiłaś te racuszki, mi żadne nie wychodzą

Hmm... No to od początku polecę:

Do miski wrzucam 2 kostki twarogu chudego z biedronki "zielona łąka"
Na to wrzucam 4 jajka rozmiar M (białko+żółtko)
Daję 3/4 łyżeczki od herbaty sody
Biorę 20 tabletek słodziku, rozdrabniam je na blacie bokiem tłuczka i wrzucam do miski
Wsypuję cały pudding Lidlowski waniliowy
2-3 krople aromatu waniliowego albo migdałowego albo jaki mam

Kwasku cytrynowego nie daję - dałam raz i wyszły bleee A tylko szczyptę dałam Już lepiej smakowały jak dałam odrobinę skórki cytrynowej

Mieszam to wszystko widelcem na w miarę gładką masę, i zostawiam w misce na ok. 20 minut.

Po tych 20 minutach patelnię teflonową daję na piec, mam 3 stopniowy, i ustawiam moc palnika pomiędzy 1 a 1,5, bliżej 1,5 nawet Ale nie całe 1,5 bo się paliły :P Pokrywki nie mam, więc korzystam z drugiej patelni zamiast pokrywki. Jak się nagrzeje już (odczekuję koło 10 minut z patelnią na palniku i drugą jako pokrywką), to łyżką nabieram trochę masy, kładę nad patelnią, i szybko obracam łyżkę tak, żeby w miarę prostopadle masa spadła na patelnię I robię trzy takie kopczyki(ale to duża patelnia, na mniejszej 2 tylko wejdą, a na takiej malutkiej jak do jajecznicy to tylko jeden), bo to strasznie na boki idzie w trakcie pieczenia i te 3 kopczyki się na całą patelnię rozrastają prawie. Nie uklepuję ich, ewentualnie jak widzę że na jeden mi za mało masy spadło, to dorzucam troszkę Przykrywam drugą patelnią, i jakoś po 5 minutach sprawdzam łopatką, czy łatwo odchodzą od patelni i czy górna część masy zdążyła zastygnąć, bo jak jest jeszcze pływająca albo lejąca i się rusza, to zostawiam dalej do dopieczenia pod przykryciem. Jak dół łatwo odchodzi a góra się nie chwieje i nie rozlewa, to odwracam łopatką na drugą stronę i się smażą jakieś 3 minuty (aż troszkę druga strona zbrązowieje), bez przykrycia. Potem ściągam z patelni i daję na talerz, i zaczynam znowu 3 kopczyki nakładać Długo to zajmuje, ale warto


Z cynamonem smakują trochę jak jabłkowe racuszki (dodałam dziś pół małej łyżeczki)


Ogólnie to teraz chcę przykombinować żeby zrobić takie na słono, i wrzucić do nich pieczarki podsmażone z czosnkiem, tyle że nie wiem co mi z tego wyjdzie

[d666666]

Napisane przez blair witch

Hmm... No to od początku polecę:

Do miski wrzucam 2 kostki twarogu chudego z biedronki "zielona łąka"
Na to wrzucam 4 jajka rozmiar M (białko+żółtko)
Daję 3/4 łyżeczki od herbaty sody
Biorę 20 tabletek słodziku, rozdrabniam je na blacie bokiem tłuczka i wrzucam do miski
Wsypuję cały pudding Lidlowski waniliowy
2-3 krople aromatu waniliowego albo migdałowego albo jaki mam

Kwasku cytrynowego nie daję - dałam raz i wyszły bleee A tylko szczyptę dałam Już lepiej smakowały jak dałam odrobinę skórki cytrynowej

Mieszam to wszystko widelcem na w miarę gładką masę, i zostawiam w misce na ok. 20 minut.

Po tych 20 minutach patelnię teflonową daję na piec, mam 3 stopniowy, i ustawiam moc palnika pomiędzy 1 a 1,5, bliżej 1,5 nawet Ale nie całe 1,5 bo się paliły :P Pokrywki nie mam, więc korzystam z drugiej patelni zamiast pokrywki. Jak się nagrzeje już (odczekuję koło 10 minut z patelnią na palniku i drugą jako pokrywką), to łyżką nabieram trochę masy, kładę nad patelnią, i szybko obracam łyżkę tak, żeby w miarę prostopadle masa spadła na patelnię I robię trzy takie kopczyki(ale to duża patelnia, na mniejszej 2 tylko wejdą, a na takiej malutkiej jak do jajecznicy to tylko jeden), bo to strasznie na boki idzie w trakcie pieczenia i te 3 kopczyki się na całą patelnię rozrastają prawie. Nie uklepuję ich, ewentualnie jak widzę że na jeden mi za mało masy spadło, to dorzucam troszkę Przykrywam drugą patelnią, i jakoś po 5 minutach sprawdzam łopatką, czy łatwo odchodzą od patelni i czy górna część masy zdążyła zastygnąć, bo jak jest jeszcze pływająca albo lejąca i się rusza, to zostawiam dalej do dopieczenia pod przykryciem. Jak dół łatwo odchodzi a góra się nie chwieje i nie rozlewa, to odwracam łopatką na drugą stronę i się smażą jakieś 3 minuty (aż troszkę druga strona zbrązowieje), bez przykrycia. Potem ściągam z patelni i daję na talerz, i zaczynam znowu 3 kopczyki nakładać Długo to zajmuje, ale warto


Z cynamonem smakują trochę jak jabłkowe racuszki (dodałam dziś pół małej łyżeczki)


Ogólnie to teraz chcę przykombinować żeby zrobić takie na słono, i wrzucić do nich pieczarki podsmażone z czosnkiem, tyle że nie wiem co mi z tego wyjdzie

mniam
a jakby na przyklad troche rabarbaru do srodka- cos jablkopodobnego z tym cynamonem by bylo
Jak gdzies dostane chudy twarog, to wykupie caly sklep i bede szalec.
To smieszne sie wydac moze, ale u nas nie mozna nigdzie chudego polskiego twarogu dostac

[Kostka09]

hello
cos tu pusto
zapomnialam napisac Iloa ze fajna i sliczna babka z Ciebienie wiem dlaczego patrzysz czarno w przyszlosc??? gdzie Ty tam stara
kochana troszke optymizmuzycie jest piekne...oby PIS nie zwyciezyl i bedzie dalej piekne...zartowalam to tylko taka mala dygresja

[siska81]

Napisane przez Kostka09

...oby PIS nie zwyciezyl i bedzie dalej piekne...zartowalam to tylko taka mala dygresja

wyluzuj

[d666666]

http://www.express.co.uk/posts/view/...#ixzz1OZpebxhZ

a macie, zeby nie bylo, ze tu sama polityka i walki chuliganow !!!!!!!bo zamiast dukac i sie doszlifowywac w diecie, to jakies spory glupie sie pojawily, a to ma byc grupa wsparcia:brzydal :

[Emilia 25]

Ale tu pustki, myślałam że będę tyyyle nadrabiać a tu raptem trzy posty.
Ale pogoda! Brrrr

[anaiss86]

co tu tak cicho?
Iloa bardzo ladna jestes

[kasia252524]

Hello Ojej nawet nie ma co nadrabiać Co tak pusto???

[Kostka09]

hello
pogoda do du....
tzet polecial do Norwegii sama jestem do srody
waga stoi
napisalam dlugasnego posta na watku plotkowym odpisujac blair i mi go wcielo
wszystko dzisiaj do d...

a co Wy na jakies spotkanie dukanowe w realu??

[Emilia 25]

Napisane przez Kostka09

hello
pogoda do du....
tzet polecial do Norwegii sama jestem do srody
waga stoi
napisalam dlugasnego posta na watku plotkowym odpisujac blair i mi go wcielo
wszystko dzisiaj do d...

a co Wy na jakies spotkanie dukanowe w realu??

Daj linka do tego wątku.
Ja mam dzisiaj ciężkie spotkanie o 15., nie wiem jak przeżyję.

[Kostka09]

Napisane przez Emilia 25

Daj linka do tego wątku.
Ja mam dzisiaj ciężkie spotkanie o 15., nie wiem jak przeżyję.

wczoraj podawalm nikt mnie nie sluchal

wątek plotkowy!!!!zapraszam

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=565557

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez Emilia 25

Ja mam dzisiaj ciężkie spotkanie o 15., nie wiem jak przeżyję.

buuu trzymam kciuki

[Emilia 25]

Napisane przez Kostka09

wczoraj podawalm nikt mnie nie sluchal

wątek plotkowy!!!!zapraszam

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=565557

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------



buuu trzymam kciuki

O rety, poczytałam troszkę, niezła dyskusja. Wgłębię sie póxniej, bo muszę się przygotować na 15. Buu, ja chcę już do domku.

[sreberko4]

Napisane przez Emilia 25

O rety, poczytałam troszkę, niezła dyskusja. Wgłębię sie póxniej, bo muszę się przygotować na 15. Buu, ja chcę już do domku.

Emi mam pytanie troszkę nie w temacie bo wczoraj zdjęłam aparat :powiedz mi nosisz płytkę retencyjną czy masz podklejony drucik?

[karmeelek]

Dzień dobry słoneczka!
U mnie ciągle trwa remont łazienki więc mieszkam u mojego i codziennie dojeżdżam.
Trochę mi smutno bo zaczęły się plamienia czyli chyba jednak dostanę @ a co za tym idzie to teraz jeszcze nie będzie karmelków... Tylko nie wiem skąd te moje humory i napady jedzenie - naprawdę miałam nadzieje, że jednak nam się udało....
Kostka pijemy kawkę?

[agus87]

witam sie i ja w pierwszy dzien II fazy

tak wiec 1,6 kg
poszlo w 3 dni

od dzisiaj jedziemy P+W
i nareszcie moge jesc warzywaaa
wlasnie uzmazylam na obiad mielone z ryby
mialam dorsza
wiec dorsz, jajo, pomidor i pietruszka zielona
pyszne


bede piekla chlebek dukana dzisiaj

[Kostka09]

Napisane przez karmeelek

naprawdę miałam nadzieje, że jednak nam się udało....
Kostka pijemy kawkę?

uda sie napewno

ja juz po 3 dzsiajale jedna zbozowa to sie nie liczy

agus87 - oby tak dalej

a ja z powodu tego, ze mam nadprodukcje zakwasu chlebowego pieke dzisiaj chleb (nie dukanowy)na imprezke babską zobaczymy jak wyjdzie a od poniedzialku jade chyba regularnę codzienne PW czyli zmodyfikowana faze III raz kozie smierc...

[Emilia 25]

Napisane przez sreberko4

Emi mam pytanie troszkę nie w temacie bo wczoraj zdjęłam aparat :powiedz mi nosisz płytkę retencyjną czy masz podklejony drucik?

Tak, od wewnętrznej strony, na dole i na górze.

Napisane przez karmeelek

Dzień dobry słoneczka!
U mnie ciągle trwa remont łazienki więc mieszkam u mojego i codziennie dojeżdżam.
Trochę mi smutno bo zaczęły się plamienia czyli chyba jednak dostanę @ a co za tym idzie to teraz jeszcze nie będzie karmelków... Tylko nie wiem skąd te moje humory i napady jedzenie - naprawdę miałam nadzieje, że jednak nam się udało....
Kostka pijemy kawkę?

To jeszcze nic nie znaczy, podczas ciąży można mieć chyba nawet dwa okresy.