2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

[Madziara 26]

Napisane przez lena_mi

Kochana podaj prosze link do tych legginsów, nosiłam normalne, ale guma mi się wrzyna w brzuch i chyba czas kupic ciążowe..

wczoraj zamówiłam http://moda.allegro.pl/30-hag-polski...844164010.html To jest link ja normalnie nosze M ale wzielam L bo się nie różnią zbytnio. Tam jest tabela z rozmiarami.

Ja tam nic nie mrożę wogóle rzadko teraz gotuję choć lubię. Ja mam tatusia który mi prawie codziennie zupki przynosi i inne pyszności bo on jest konserwatorem w przedszkolu i jak coś zostaje to się dzielą bo szkoda wyrzucać całe porcje jak jakiś przedszkolak nieobecny.
A za mną od tygodnia sernik chodzi jutro robię

[alamig]

Jolka, ogromne gratulacje! Pieknie wyglądałaś

Wszystkim, które były u lekarza serdecznie gratuluję i cieszę, że wszystko w porządku. Oby tak dalej!

Od kilku dni męczą mnie bóle głowy. Praktycznie non stop, a wieczorem się nasilają. Zaczyna mnie to martwić

[Zariah]

Dzien dobry.

właśnie jestem w drodze na targi. wstałam o 4:30.
no ale juz Mam bliżej niż dalej.
piszę sobie do Was z komórki i dość wolno idzie bo zasięg gubie co chwilę :/
Mamę wypuścili ze szpitala. podobno wyniki w normie. zrobili jej tylko przeswietlenie płuc a usg juz Nie bo stwierdził ze Nie ma sensu :/ twierdzą że na pewno w tym pierwszym laboratorium było coś zepsute bo to Nie możliwe żeby z 9tys d dimery nagle spadły do 282
Dla mnie to wszystko trochę dziwne jest. Tak sobie stwierdzić że na pewno źle zrobili badania krwi i wykopać kogoś do domu :angry:
Mam nadzieję że mają rację i mama zdrowa.

[kubusewa]

Cześć .. chciałam tylko powiedzieć, że żyjemy .. mamy się całkiem nieźle .. jeszcze rozwalamy mamusi żołądek i ganiamy ją do wc .. ale generalnie rozwijamy się .. machamy rączkami na usg i rośniemy


Byłam wczoraj na konsultacji .. pani prof. jak zwykle mnie świetnie przebadała poinstruowała i jeszcze mężowi malucha opisała.. łącznie z zawiązkami szczęki na usg
CO dość ciekawe dostałam zalecenie wręcz narkotycznego pożerania no-spy... ale to ze względu na macice dostałam miesiąc zwolnienia i nie wiem gdzie to mam zanieść czy dać szefostwu czy wysłać pocztą .. Jak sięto robi

[MoniaHan]

dzien dobry Wam wszystkim
ja juz dzisiaj nie jestem w bojowym nastroju...poki co w nocy dobrze spalam, tylko raz na siusiu chodzilam. takie wzdecia mam wieczorami ze ledwo co zyje, brzuch robi sie 2x wiekszy i ciezko mi. musze cos z tym zrobic, bo to bez sensu jest. nadal sie zastanawiam czy isc jutro na ta szczepionke przeciwko grypie czy nie.
Zariah dobrze ze drugie wyniki wyszly dobrze, oby pierwsze laboratorium bylo w bledzie, tylko szkoda ze tyle nerwow Was to kosztowalo.

o to nie jestem sama z tym ciagnieciem w podbrzuszu...wczoraj dawalo mi czadu mi niezle. u mnie zimno 10 stopni tylko.
mam dzis przed 12 spotkanie z polozna, siuski wioze i moze serduszka poslucham, a tak ogolnie wiem ze ta wizyta jak zwykle niewiele mi da.
Milego poranka, zaraz dyrektor przyjezdza na spotkanie, lece zrobic kawke.

[julliczka]

Dzień dobry,

dziś szkolenia nie ma, więc dziś odpoczywamy. Pranie nastawiłam, chyba troszkę poprasuję potem, obiadek jakiś zrobię i trochę w papierach trzeba posiedzieć..
Chyba nadszedł etap, kiedy jest mi gorąco, kiedy zwykle byłam zmarzluchem. Zimno i pada na zewnątrz, a ja przy otwartym oknie siedzę, tak mi gorąco w tym domu, a wszystkie grzejniki wciąż wyłączone..

PS. jeszcze niecałe 4 dni i zobaczymy naszego maluszka na usg

[Aguśkaa83]

Hejka
O 4 maly sie obudzil, bo katarek i plakal, po wydmuchiwaniu noska z ponad godzine jeszcze nie spal a my z nim...wkoncu zasnelismy i przed 8 wstalismy. Jestem nieprzytomna
Dzis o 16 mam dentyste, mam nadzieje ze wiele do leczenia nie bedzie

Napisane przez ewelajna25

Aguśka, jak patrzę na zdjątka, to bardzo dobrze wyglądasz, jedyne co masz duże, to bruszek, ale nei jakiś ogromny-słodko włąśnie wygląda A poza tym wyglądasz normalnie, zdrowo, na pewno nie jak osoba z nadwagą!!!

Ja z kolei przytyłam już lekko ponad 3 kg i wydaje mi się to dużo, ale jednak dżinsy mogę nosić sprzed ciąży, bo to biodówki są, choć brzuch a zwłaszcza piersi więsze i widoczne już spod dopasowanych rzeczy. Koleżank ami gada, że z kolei jej koleżanka 2 tyg niżje niż ja w wieku ciąży nawet schudła i nic nie przytyła, i kiwa z politowaniem głową, jak jej opowiadam, że ja owszem. Aż mi głupio się robi... Skłonność do tycia uwidacznia się u mnie, jak tylko zaczynam opychać się słodkościami z jednoczesnym brakiem ruchu, ale jak jem dużo lecz zdrowo i się minimalnie ruszam, to waga bez zmian...Myślę, że jakbym więcej się ruszała, to bym przytyła mniej, ale co poradzę,że od kiedy zaszłąm wciążę przeszłąm na tryb kanapowy?! I tak codziennie staram się wyjść na spacer...czasem ćwiczę, ale średnio raz-dwa w tyg po 15 min bo szybko się męczę.

dzieki kochana, wiemze nie wygladam jak grubasek, jednak mam porownanie jak wygladalam przed urodzeniem Filipa
a poza tym te 6 kg gdzies sie musialo ulokowac
jednak teraz sie waze czesciej i nie przytylam nic od tamtej pory i to mnie bardzo cieszy A u Ciebie to 3kg to naprawde niewiele,kiedys kobitki tyly w ciazy po 30 kg w sumie, oczywiscie nie chcialabym tyle, bo potem jak sie ruszyc, jednak tak bylo, wiele moich kolezanek tyle utylo
No a tryb kanapowy szybko po porodzie zmienisz na tryb biegany no i podobnie jak ja tez w pracy mialam 12godz ruchu, teraz wprawdzie tez przy Filipie ciagle cos musze robic, jednak to nie to samo

Napisane przez Zariah

Dzien dobry.

właśnie jestem w drodze na targi. wstałam o 4:30.
no ale juz Mam bliżej niż dalej.
piszę sobie do Was z komórki i dość wolno idzie bo zasięg gubie co chwilę :/
Mamę wypuścili ze szpitala. podobno wyniki w normie. zrobili jej tylko przeswietlenie płuc a usg juz Nie bo stwierdził ze Nie ma sensu :/ twierdzą że na pewno w tym pierwszym laboratorium było coś zepsute bo to Nie możliwe żeby z 9tys d dimery nagle spadły do 282
Dla mnie to wszystko trochę dziwne jest. Tak sobie stwierdzić że na pewno źle zrobili badania krwi i wykopać kogoś do domu :angry:
Mam nadzieję że mają rację i mama zdrowa.

hmm wiesz co tak sobie mysle, ze laboratorium to chyba by sie az tak nie pomylilo, moze cos sie dzialo i miala taki skok a potem sie unormowalo i wyniki tez. Nie wiem nie jestem lekarzem, a co wogole powiedzieli lekarze no i na jakim oddziale byla? I jak czuje sie mama?

Napisane przez kubusewa

Cześć .. chciałam tylko powiedzieć, że żyjemy .. mamy się całkiem nieźle .. jeszcze rozwalamy mamusi żołądek i ganiamy ją do wc .. ale generalnie rozwijamy się .. machamy rączkami na usg i rośniemy


Byłam wczoraj na konsultacji .. pani prof. jak zwykle mnie świetnie przebadała poinstruowała i jeszcze mężowi malucha opisała.. łącznie z zawiązkami szczęki na usg
CO dość ciekawe dostałam zalecenie wręcz narkotycznego pożerania no-spy... ale to ze względu na macice dostałam miesiąc zwolnienia i nie wiem gdzie to mam zanieść czy dać szefostwu czy wysłać pocztą .. Jak sięto robi

to super ze na usg wszystko dobrze
ja L4 zawoze albo osobiscie albo daje kolezance i ona przekazuje przelozonej lub do kadr.

[joanaros]

Doberek u mnie pogoda już jesienna. Leje

Obudziłam się ze skurczem łydki. Co za okropny ból Tak sobie pomyślałam, że jak tak wyglądają skurcze przy porodzie to ja nie dam rady

[lena_mi]

Dzien dobry! Coś dziś szaro za oknem...;/


Dziewczyny, kiedy najlepiej na USG 3/4d? W necie na każdej stronie co innego piszą..

[desia888]

Napisane przez joanaros

Doberek u mnie pogoda już jesienna. Leje

Obudziłam się ze skurczem łydki. Co za okropny ból Tak sobie pomyślałam, że jak tak wyglądają skurcze przy porodzie to ja nie dam rady

Ha ha ha, to bylo dobre
Nie to bylo smieszne ze dostalas skurcz ale samo porownanie

[kubusewa]

Napisane przez lena_mi

Dzien dobry! Coś dziś szaro za oknem...;/


Dziewczyny, kiedy najlepiej na USG 3/4d? W necie na każdej stronie co innego piszą..

NIe bardzo rozumiem Twoje pytanie ?? 3/4 d?? znaczy co ??
Ja mam wizyty póki co średnio raz na meisiąc i przy każdej mam usg (ale ja prywatnie chodze)

[Aguśkaa83]

Gotuje dzis zupke z soczewica zielona

[joanaros]

Napisane przez desia888

Ha ha ha, to bylo dobre
Nie to bylo smieszne ze dostalas skurcz ale samo porownanie

jakoś od razu mi się tak skojarzyło

[emigra]

Napisane przez kubusewa

NIe bardzo rozumiem Twoje pytanie ?? 3/4 d?? znaczy co ??
Ja mam wizyty póki co średnio raz na meisiąc i przy każdej mam usg (ale ja prywatnie chodze)

chodzi o usg 3d czyli trojwymiarowe

[anagat]

Napisane przez Aguśkaa83

Hejka


Czy ja kiedykolwiek zaznam jeszcze spokojnego poranka?
Zaraz ide na targ, musze zrobic zakupy i dzis pieke nalesniczki bo wczoraj zrobilyscie mi smaka zolzy jedne

Nie Nie zaznasz I my też nie Teraz mamusiami będziemy, to się spokój kończy;p

No i do usług za naleśniki... pewnie jedyna jestem, co se w końcu nei zrobiłą

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez tikki85

A co do imienia to każdy narzeka na swoje imię obojętnie jakie by miał. Dopiero jak już jest dorosły to się przyzwyczaja i jakoś jest .

Ja zawsze lubiłam moje imię Nie narzekałam nigdy

[tikki85]

Napisane przez Madziara 26

Ja tam nic nie mrożę wogóle rzadko teraz gotuję choć lubię. Ja mam tatusia który mi prawie codziennie zupki przynosi i inne pyszności bo on jest konserwatorem w przedszkolu i jak coś zostaje to się dzielą bo szkoda wyrzucać całe porcje jak jakiś przedszkolak nieobecny.
A za mną od tygodnia sernik chodzi jutro robię

Ooo ale Ci fajnie . Też tak chcę

Napisane przez Zariah

Dzien dobry.

właśnie jestem w drodze na targi. wstałam o 4:30.
no ale juz Mam bliżej niż dalej.
piszę sobie do Was z komórki i dość wolno idzie bo zasięg gubie co chwilę :/
Mamę wypuścili ze szpitala. podobno wyniki w normie. zrobili jej tylko przeswietlenie płuc a usg juz Nie bo stwierdził ze Nie ma sensu :/ twierdzą że na pewno w tym pierwszym laboratorium było coś zepsute bo to Nie możliwe żeby z 9tys d dimery nagle spadły do 282
Dla mnie to wszystko trochę dziwne jest. Tak sobie stwierdzić że na pewno źle zrobili badania krwi i wykopać kogoś do domu :angry:
Mam nadzieję że mają rację i mama zdrowa.

Hmmm...Oby to był jednak jakiś błąd maszyn laboratoryjnych i Twoja mama jest w 100% zdrowa.

Napisane przez kubusewa

Cześć .. chciałam tylko powiedzieć, że żyjemy .. mamy się całkiem nieźle .. jeszcze rozwalamy mamusi żołądek i ganiamy ją do wc .. ale generalnie rozwijamy się .. machamy rączkami na usg i rośniemy

. Super, że z dzidzią wszystko OK.

A ja wstałam dopiero o 11.00. Spało się wyjątkowo SUPER!. Śpię w innym pokoju niż mąż, bo nie chcę go zarazić. Bo jak On będzie miał katar to będzie już na łożu śmierci .
Ale naszła mnie wczoraj taka ochota na przytulanko jakiej już dawno dawno nie miałam . No i oczywiście chwilowo musiałam zmienić pokój .

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez anagat

Ja zawsze lubiłam moje imię Nie narzekałam nigdy

Ooo . Ja jak byłam mała to chciałam, żeby wszyscy mówili do mnie Iwona (z drugiego imienia), bo mojego pierwszego nie znosiłam

[MoniaHan]

Napisane przez joanaros

Doberek u mnie pogoda już jesienna. Leje

Obudziłam się ze skurczem łydki. Co za okropny ból Tak sobie pomyślałam, że jak tak wyglądają skurcze przy porodzie to ja nie dam rady

ja z kolei jak mam mocne wzdecia to lapia mnie takie skurcze - ze az mnie pod niebo podrywa, w sobote tak mialam, bo nie moglam sie zalatwic, brzuch jak balon, o matko kochana, jak krzyczalam, tak mialam tez przed ciaza, zwlaszcza jak mialam okres. w sobote mowilam do Tz - ja chyba rodze tak boli.

[desia888]

Dziewczyny, myslicie juz troche o porodzie? tzn gdzie bedziecie rodzic i czy chcialybyscie znieczulenie? a moze ktoras z Was wie juz ze bedzie miala cesarke?
Ja szczerze mowiac przy pierwszym porodzie robilam wszytsko zeby miec cesarke (rodzilam w szwecji) bo tak sie balam (chyba zawsze boimy sie niewiadomego), mialam nawet zaswiadczenie od mojej okulsitki w PL ze skierowaniem na cesarke ze wzgledu na duza krotkowzrocznosc, ale niestety w szwecji wyslali mnie na badanie dna oka i chyba cisnienia w oku czy czegos i nie znalezli przeciwwskazan do naturalnego porodu
No ale wszystko poszlo dobrze, z tym ze mialam znieczulenie zewatrzoponowe bo sobie zyczylam. A tym razem nie zalezy mi wcale na cesarce, ale na znieczuleniu owszem, drugi porod moze pojsc szybko, wiec nie wiem czy napewno ze zz skorzystam ale chce rodzic w szpitalu , w ktorym istnieje mozliwosc otrzymania znieczulenia. I musze Wam powiedziec ze mam jakies takie podswiadome przeczucie ze poniewaz tym razem bym niechciala cc to wlasnie taki porod mnie czeka

[lena_mi]

Napisane przez Madziara 26

wczoraj zamówiłam http://moda.allegro.pl/30-hag-polski...844164010.html To jest link ja normalnie nosze M ale wzielam L bo się nie różnią zbytnio. Tam jest tabela z rozmiarami.

Dzięki za link

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez kubusewa

NIe bardzo rozumiem Twoje pytanie ?? 3/4 d?? znaczy co ??
Ja mam wizyty póki co średnio raz na meisiąc i przy każdej mam usg (ale ja prywatnie chodze)

Chciałam zrobic prywatnie usg 3d, (normalnie mam 2d cztery razy na całą ciążę) ale słyszałam że najlepiej robic w konkretnych tygodniach (gdy jest za późno juz niewiele widac, bo dzidzia za duża, gdy za wcześnie - nie można wiele zbadac).

[kubusewa]

Napisane przez lena_mi

Dzięki za link

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------




Chciałam zrobic prywatnie usg 3d, (normalnie mam 2d cztery razy na całą ciążę) ale słyszałam że najlepiej robic w konkretnych tygodniach (gdy jest za późno juz niewiele widac, bo dzidzia za duża, gdy za wcześnie - nie można wiele zbadac).

aaaaaaa ze 3D aaaaa no to bylo tka od razu .. napisals 3/4 to zaczelam myslec czy ty chcesz robic usg w 3 czy 4 dniu ciazy lekko mnei zdziwilo
nie wiem kiedy jest najlepiej ale sadze ze po 20.. MOja kolezanka jest w 22 i mowila ze lekarz ją wysyłał wlasnie ostatnio .. ale nie mowila ze w jakims konkretnym terminie jej radzil
ja na pewno bede robic takie usg

[negila]

dzień dobry

jolkaa już raz gratulowałam ale pewnie się nie przekopiesz przez tyle postów- gratuluję raz jeszcze, bardzo ładnie wyglądałaś, wogóle ładna kobitka jesteś

Napisane przez cziqua

No to kto jeszcze pichci dzisiaj placki?? bo ja już mam ze 3 kg obranych ziemniaków

ja mam ochotę zrobić ale mój nie za specjalnie przepada a dla samej siebie to az tak mi się nie chce najbardziej lubie z cukinią, albo same z cukini i papryki, mniam

Napisane przez agabi

hej dziewczyny
przepraszam, że ostatnio się w ogóle nie udzielam na naszym wątku, ale mam doły straszne i nie chcę Was tu męczyć moimi złymi nastrojami..

nie stresuj się na zapas, wcale nei musi być źle ani z Twoim maluszkiem ani koleżanki.moja znajoma była w podobnej sytuacji i jej dziecku wyleczyli wadę serduszka i teraz nei ma śladu że coś było z nim nie tak.

Napisane przez adaikaka

u mnie wróciły... zwłaszcza sutki z dnia na dzień są coraz bardziej wrażliwe...

a u mni eta wrażliwość jest falowa, raz w porządku jakby przeszło a na drugi dzień dotknąć się nie mogę

Napisane przez Aguśkaa83

Wrzucilam jeszcze pare fotek na meila. Oczywiscie sama musze sobie robic zdjecia bo moj maz nie domysli sie ze trzeba by ciezarnej pare porobic zeby miala na pamiatke

a ja swojego już nawet ni eproszę bo jak tylko bierze aparat to nagle dostaje jakiejś dziwnej amnezji i zapomina jak się robi dobrze skadrowane zdjęcie i takim sposobem z tych wakacji mam 2 zdjęcia

Napisane przez karolca

u mnie nasiliła się choroba lokomocyjna nawet

u mnie niestety też a ja nigdy nie miałam z tym problemu



dziewczyny jak czujecie kopniaki czy ruchy maluchów to zazwyczaj z jednej strony czy bez różnicy trochę z prawej trochę z lewej??

[MoniaHan]

ja zawsze myslalam ze ciaza to jest tylko porod i duzy brzuch, teraz wiem ze to martwienie sie ciagle czy wszystko jest ok, jak szyjka, lozysko itd. czy dzidzia zdrowiutka, ciagniecie podbrzusza itd. i tak sie sklada ze porod to moj wieczny strach, tak teraz o tym nie mysle, chce aby tylko lozysko mi sie podnioslo. szpital musialam wybrac juz jak wypelnialam karte ciazowa, ale to tutaj w UK, tutaj zrobisz sobie test, idziesz do przychodni, mowisz ze jestes w ciazy, oni wierza na slowo, nikt nie sprawdza, wypelniasz jakies dokumenty i tyle.

[Jolkaaa]

Napisane przez monika_krk

Jolkaaa, dopiero teraz zauważyłam wszystkiego naj naj lepszego i przede wszystkim dużo miłości

dziękuję

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez gucia6

witam wieczorowa pora

ja dzis jestem polamana, przytrzasnelam sobie rano kciuka, potem posliznelam sie schodzac po schodach i zjechalam z dobre 5-6... takze siniaki pieknie czernieja
do tego te kiecki co sobie zamowiliam juz odeslalam sprzedawcy, bo za duze... ja rozumiem, ze moze dla ciezarnych szyje sie z troche wiekszym nakladem, no ale bez przesady... poki co wyglada na to, ze bedzie mi trzeba kupowac o rozmiar mniejsze niz przed ciaza

no i ogolnie ostatnio cokolwiek bym nie zjadla, to mi niedobrze... ehhh... niech to sie wreszcie skonczy, bo tu prawie polowa ciazy, a ja mam dopiero 1 kg na plusie

ja również jestem poobijana bo w dniu wesela wieczorem ok 22 schodząc ze schodów jakoś się pośliznęłam czy co i upadłam i siniak jest mocny

[julliczka]

Ja trochę już myślę o porodzie, choć to jeszcze za wcześnie wiem gdzie chciałabym rodzić, tzn w którym szpitalu. Poza tym jeszcze się okaże czy naturalnie czy cc będę mieć. Choć wolałabym naturalnie, jednak tragicznie się boję bólu.

Jem teraz gotowanego kalafiora, bo wczoraj mama TŻta ugotowała, ale wczoraj to nie miałam chęci jeść, wręcz było mi strasznie nie dobrze, nie mogłam do kuchni wchodzić..
Hm.. ale jakoś ten kalafior mi nie wchodzi.

[karolca]

Hej
Na wieczór nażarłam się winogrona. Wiecie jak mnie potem wzdęło a jak brzuch bolał (ale organizm sam sobie poradził). Okropnieństwo. Ale to było takie pyszne, że jadłam jakbym była wygłodniała

Kubusewa, ja ze zwolnieniem idę do pracodawcy, przybijają pieczątkę, wpisują datę dostarczenia, podpisuje się i pisze "Zatrudnienie trwa nadal" i idę z tym do ZUS.
Jesli nie chcesz sie tak fatygować, wystarczy dostarczyć zwolnienie do kadr. Masz tydzień żeby dostali więc jak nie masz daleko do pracy i czujesz się na tyle dobrze, możesz dac je osobiście. Pocztą, najlepiej listem poleconym, o zwykły może nie dojść i już go nie odnajdziesz.

[desia888]

[QUOTE=negila;29832262]dzień dobry


ja mam ochotę zrobić ale mój nie za specjalnie przepada a dla samej siebie to az tak mi się nie chce najbardziej lubie z cukinią, albo same z cukini i papryki, mniam



QUOTE]

Ja tez zrobilam z cukinia ostatnio, znalazlam gdzies taki przepis i byly dobre i zawsze to dobry sposob zeby placki wzbogacic o ekstra witaminki
Ja do gotowania osobno dla siebie musialam sie przyzwyczaic ze wgledu na to ze jestem wegetarianka no i moj TZ to taki miesozerny ze bez miesa to nie obiad

[Jolkaaa]

Napisane przez ewelajna25

Jolkaaa, sukienka i fryzurka wypas! Bardzo ładnie wyglądałaś na ślubie! A tak się martwiłaś co założyć, i proszę!

dziękuję no martwiłam się, ale jakoś to wyszło

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez alamig

Jolka, ogromne gratulacje! Pieknie wyglądałaś

dziękuję

[cziqua]

witam,

a ja mam dzisiaj dzień płaczący
rano byłam w laboratorium i tak mi sie pinda wbila ze nie trafila i jezdzila mi ta igla w tej rece i jezdzila no i juz jest sina :/
potem mama przyniosla mi do zmierzenia spodnie ciazowe takie ladne no ale byly takie akurat na dupie wiec bez sensu takie kupowac bo jakodrobine przytyje to nie wejde juz mama wyszla oddac te spodnie a ja w bek ze gruba jestem i do teraz mnie trzyma do tego ogladalam dom- ekstremalne metamorfozy i tam tez sie poryczalam

[Jolkaaa]

Napisane przez negila

jolkaa już raz gratulowałam ale pewnie się nie przekopiesz przez tyle postów- gratuluję raz jeszcze, bardzo ładnie wyglądałaś, wogóle ładna kobitka jesteś

dziękuję e tam ładna

[aaagga]

Kontynuuję dobre wieści: wróciłam właśnie z wizyty w klinice. Będzie dobrze. Powodu krwawienia i plamień nie ma żadnego oczywistego. A że już 2 tyg od ostatniego to mogę wrócić do pracy (kierownik się ucieszył). Na moje tragiczne zaparcia dostałam laktulozę i dobrze bo juz skretu kiszek dostawałam. Nie muszę leżeć ale żadnego dźwigania i zero stresu. Bedzie ciężko z tym stresem bo mi ciśnienie wywaliło 158/80, jak zwykle podczas wizyty. W domu mam zwykle 118/76 więc ok. Przez 2 miesiące przytyłam 0,5 kg; ale szpital i stres dał mi sie we znaki i pewnie dlatego tak niedużo jak na mnie.
31,10 USG połówkowe 3D 250 zł ( to będzie 21tc+5)
Wkurzyłam sie bo wizyty podrożały z 120 zł na 150 zł i w tym nie mam żadnego USG. Więc za co płacę? Otóż za skórzane fotele w poczekalni, za wątpliwa przyjemność że mi obcy facet włoży palce do # i powie że macica powiększona oraz że mnie pocieszy że bedzie wszystko dobrze i do zobaczenia za miesiąc.
Ale ogólnie jestem zadowolona bo będzie wszystko dobrze. Popracuje jeszcze trochę. We wtorek wizyta u drugiego ginka w przychodni. Zobaczymy co ten powie...