Szybko rosną Nam dzieciaczki - z noworodków w niemowlaczki.Mamy VII-VIII 2011 !

[patik87]

Napisane przez bella7

Patik przykładowo:

budzą się rano 7-8godzina, przewijam je, daję jeść. Pogadamy sobie, pośmiejemy i zaczynają być senne, czasem zasną same czasem trzeba pomóc, Jak śpią to w tym czasie sprzątam, wstawiam pranie.
11-12 znów jedzą, pogadamy gdzieś do 13-14 i znów zasypiają na godzinkę. W tym czasie albo myje podłogi albo pije kawę
koło 15 od nowa jedzonko d0 16 wojarzą i znów zasypiają.
do jakiejś 18, staram się je wtedy umyć, dać butle i najczęściej spią do jakiej 2.30 i koło 5 rano znów się budzą.
w między czasie jest herbatka, zabawa na kocyku, kładzenie na brzuszku. np. teraz jedna nie śpi i domaga się uwagi.

obiad mi na szczęście odpada bo gotuje teściowa.

eee to współpracują z mamuśką.
Plan dnia zachowany, spać śpią- nie jest źle.
Ale i tak nie dałabym rady z dwójką.

Napisane przez 83monia

dlaczego dzieci sraja w swiezo zmienione pampersy?!

moja też sra w świeży.


Madzia ja jako nieliczna na tym wątku mam nie-śpiące dziecko.
Śpi na spacerach 3 h i to jej wystarcza,
Rano ma pół godz drzemki między 9-10.
I święto jak wieczorem 18-19 uda się jej usnąć, czasami na godzinkę, a wczoraj nawet na dwie.
Ciągle domaga się towarzystwa i uwagi, sama nie zostanie na macie bo zaraz ryczy- od kilku dni jej się tak zmieniło. Nie wiem o co kaman.
Najlepiej czuje się na rękach.
W nocy różnie bywa. Zasypia 20-21, pobudki ostatnio bardzo nieregularne. Od 5 dzień czas zacząć.
Tak to wygląda.
Jednym słowem- prze-kichane czasami mam.
A z piciem mam problem, bo nie chce. Dlatego kombinuje przed karmieniem jak głodna, to trochę wypije, a potem od razu mleko.
Robi zielone kopy od kilku dni- może z braku płynów?- jak myślicie?

Jakie herbatki dajecie?

Wczoraj zadałam pytanie o szczepienie na rota, specjalnie pogrubiłam,
ale chyba wam zakupie okulary bo żadna nie widziała
Albo napiszę czcionką 40, to ujrzycie.


Mam dołaaaaa, pogoda mnie dobija, posprzeczałam się z tż, dzieć mi marudzi

[jacieeeee]

Napisane przez patik87

Jakie herbatki dajecie?

Wczoraj zadałam pytanie o szczepienie na rota, specjalnie pogrubiłam,
ale chyba wam zakupie okulary bo żadna nie widziała
Albo napiszę czcionką 40, to ujrzycie.


Mam dołaaaaa, pogoda mnie dobija, posprzeczałam się z tż, dzieć mi marudzi

Co do doła to
Co do herbatek, to do wczoraj dawałam tylko wodę z glukozą, ale zakupiłam Hippa ułatwiającego trawienie i dziś podałam. Zasmakował Ale mój syn niewybredny - pewnie jakbym mu podała wodę spod ogórków to też by wypił
co do pytania o rota, to fakt przegapiłam. A o co pytałaś?

[Stapelka]

zatrzymała się na 10 stronie ale napiszę bo zapomnę.
Patik, a jakie masz to tsh w normie? podaj wynik.

Zaneta, poty mogą być od tarczycy, choć wydaje mi się, ze tym razem to inne poporodowe sprawy. kiedy usg robisz?

[aania_20]

Napisane przez brumek

O, zapomniałabym! Na 16 idziemy na USG bioder, więc baaaardzo prosze o kciuki

A u mnie na obiadek placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym

[brunetka2000]

Napisane przez patik87

Robi zielone kopy od kilku dni- może z braku płynów?- jak myślicie?

Jakie herbatki dajecie?

Wczoraj zadałam pytanie o szczepienie na rota, specjalnie pogrubiłam,
ale chyba wam zakupie okulary bo żadna nie widziała
Albo napiszę czcionką 40, to ujrzycie.


Mam dołaaaaa, pogoda mnie dobija, posprzeczałam się z tż, dzieć mi marudzi

Nie dołuj się kochana
Koopki zielone mogą być przy MM jakie jej dajesz ???
My pijemy Hippa koperkową i rumiankową. Ale bardziej woli tą drugą
ja ostatni czytam pobieżnie, możesz przypomnieć pytanie

[brumek]

Napisane przez aania_20

A u mnie na obiadek placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym

Dobrze, że nie lubię placów ziemniaczanych, bo bym zazdrościła

[brunetka2000]

Napisane przez aania_20

A u mnie na obiadek placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym

Napisane przez brumek

Dobrze, że nie lubię placów ziemniaczanych, bo bym zazdrościła

A ja uwielbiam
I zazdroszczę

[mamad1]

Napisane przez brumek

O, zapomniałabym! Na 16 idziemy na USG bioder, więc baaaardzo prosze o kciuki

Patik a ja się martwiłam, że mój mało śpi...
Zielone kupy, to zależy czym karmisz. Jeśli MM, to raczej od żelaza w mleku. Jeśli piersią, to coś mogło nie posłużyć. ćiągle powtarza się ten temat. Ale chyba nie z braku płynów - z tym się nie spotkałam.
O szczepienie nie pomogę., herbatek też nie pijemy

[iustyna1]

Napisane przez brunetka2000

A ja uwielbiam
I zazdroszczę

Ja też, ale z cukrem

Brumek trzymam kciukasy

[jacieeeee]

Ja też uwielbiam placki ziemniaczane Z gulaszem, sosem pieczarkowym czy z cukrem. Wszystko jedno

Brumek jak też już trzymam kciuki

[bella7]

Napisane przez aania_20

A u mnie na obiadek placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym

pyszota!

uwielbiam tez placki po węgiersku

[youyou]

Co do spania w dzień to u nas bardzo mało, kilka drzemek max pół godziny.
Chyba że ma dobry dzień to jak jesteśmy od rana na dworzu to pośpi ze 2-3h, ale dawno już tak nie było.


Ja odliczam do maja 2012, wtedy moja bliźniaczka bierze ślub - tego czasu odstawię małą od cycka wiec się upiję że hoho

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Lilka właśnie sama zasnęła w kojcu, dziś rano go jej wstawiłam i sobie może spokojnie leżeć.. ale oczywiście ciekawość Filipa jest ogromna i się wspina po tych ściankach do niej

[Shira_83]

Napisane przez dziubek79

Vaniliowa współczuję ząbka

co do papierosów to ja od zawsze w palącym towarzystwie ale nigdy nie paliłam w średniej , na przerwach śmigalam z laskami po bramach bo musiały palić a ja zawsze anty

kawka... uwielbiam ale tylko rozpuszczalną nescafe espresso no i obowiązkowo mleczko i cukier

dokładnie!! nie ma nic lepszego!

[patik87]

Napisane przez jacieeeee

Co do doła to
Co do herbatek, to do wczoraj dawałam tylko wodę z glukozą, ale zakupiłam Hippa ułatwiającego trawienie i dziś podałam. Zasmakował Ale mój syn niewybredny - pewnie jakbym mu podała wodę spod ogórków to też by wypił
co do pytania o rota, to fakt przegapiłam. A o co pytałaś?

Sara będzie miała podaną pierwszą dawkę rota w wieku 12 tygodni i 1 dzień.
Czy to nie za późno?
czytałam, że pierwszą dawkę należy dać przed 12 tygodniem.
Głupia ta pediatra..

Napisane przez Stapelka

zatrzymała się na 10 stronie ale napiszę bo zapomnę.
Patik, a jakie masz to tsh w normie? podaj wynik.

Zaneta, poty mogą być od tarczycy, choć wydaje mi się, ze tym razem to inne poporodowe sprawy. kiedy usg robisz?

1, 401 to chyba dobrze?

[jacieeeee]

Napisane przez patik87

Sara będzie miała podaną pierwszą dawkę rota w wieku 12 tygodni i 1 dzień.
Czy to nie za późno?
czytałam, że pierwszą dawkę należy dać przed 12 tygodniem.
Głupia ta pediatra..

No to i tak nie pomogę bo nie wiem niestety Ale może ten jeden dzień różnicy nie zrobi ?

[telik]

Hej Kobitki
ależ mam załamkę
pojechałam dziś do koscioła załatwiać chrzest na koniec października (miał być w święta ale teście chcą na urlop wtedy)
Jaś był juz nieco głodny a tam jeszcze taaaka kolejka w kancelari,
jak juz doczekaliśmy na swoją kolej to jaś wpadł w ryk (Jaś głodny=Jaś zły)
okazało sie że na koniec pazdziernika nie ma terminu tylko 9.X lub 16.X wiec ja bezmyślnie mówię do siostry że 16 (zapomniałam że 15 idziemy na wesele, a 16 mieliśmy na poprawiny). Siostra jeszcze rzuciła że jakby co to potem zmian terminu nie ma. Ja że ok, wszytko mi było jedno bo Jaś już był nieźle zniecierpliwiony i głodny. Ja sama byłam już wkurzona i spocona. Dżony miał dość głodu wiec ja wyciągnełam cycka w tym kosciele i nastała błoga cisza. Siostra wypisała karteczki do Chrztu i wtym momencie mnie oswieciło że to wesele jest dzień wczesniej(moi rodzice i mój brat z bratową tez idą) wyszłam z Kościoła i sie załamałam. dzwonie do mamy poinformować ją a ona sie śmiertelnie obraziła:
jak ja moge w takim terminie chrzest, że ona sie nie wyśpi po weselu i wogóle jak ja moge przekładać crzest ze względu na Teściów wyjazd nie patrząc na jej upodobania

jestem załamana
nie miałam zamiaru sie skłócic z mamą
byłam zestresowana w tym Kościele całym rozdrażnieniem Jasia, niemiłą siostra i wogóle że po prostu walnełam gafę
a z drugiej strony nie rozumiem jak przez jakieś głupie wesele moja matka psy na mnie wiesz
siedze i rycze

chyba popołudniu zadzownie do Kościoła i bede błagać siostre żeby zmieniła datę

ech to sie wyżaliłam

[patik87]

Napisane przez brunetka2000

Nie dołuj się kochana
Koopki zielone mogą być przy MM jakie jej dajesz ???
My pijemy Hippa koperkową i rumiankową. Ale bardziej woli tą drugą
ja ostatni czytam pobieżnie, możesz przypomnieć pytanie

daje nutramigen już kilka ładnych tygodni, i kopy były normalne.
Jest jeszcze coś: rano robi zieloną, a potem po południu jest druga kupa ale mniej i już normalna, żółta.

Gotuję grochówkę z łuskanego grochu, ale wsypałam za dużo grochu w za mały garnek i jak się zaczęło gotować pod przykryciem to wykipiało i zalało pół kuchenki
Taka ze mnie kucharka
Skończyło się tym, że przelałam wszystko do większego gara.

Placki bym zjadła

[brunetka2000]

Dołączam do mam, których dzieci uwielbiają robić koope w czystą pieluszkę Ledwo założyłam nowego pampersa, a tu nachylam się nad dzieckiem po buziaka, a tam "śliczny" zapaszek i od nowa zmiana pieluszki.

[jacieeeee]

Telik przytulam wirtualnie
Może da się przesunąć termin, a jak nie to... trudno. Dla mnie ważniejsze by były chrzciny wnuka niż "jakieś tam" wesele. Jak się mama raz nie wyśpi to krzywda jej się nie stanie. My się codziennie nie wysypiamy i żyjemy Wytłumacz mamie jak to było i tyle.

[brunetka2000]

Co do szczepienia to pierwsze mieliśmy w 6 tygodniu bodajże a następne mamy po 19 października czyli to będzie jakieś 14 tygodni jeśli dobrze liczę

[youyou]

telik ale chyba nie powinno być problemu ze zmianą daty? powiedz że okazało się że w tym terminie chrzestni nie mogą i dlatego musisz zmienić..

[83monia]

Napisane przez patik87

Robi zielone kopy od kilku dni- może z braku płynów?- jak myślicie?

Jakie herbatki dajecie?

Wczoraj zadałam pytanie o szczepienie na rota, specjalnie pogrubiłam,
ale chyba wam zakupie okulary bo żadna nie widziała
Albo napiszę czcionką 40, to ujrzycie.


Mam dołaaaaa, pogoda mnie dobija, posprzeczałam się z tż, dzieć mi marudzi

kupa - nie wiem, moje czasem ma czasem nie, ale piersiówka z niej
rota - wiem tylko ze do 6 mies trzeba caly cykl zakonczyc, wiec nie wiem jak to bedzie. wiem ze z synem za pozno przyszlam bo chcialam przy drugim szczepieniu i nie zdazylibysmy

[iustyna1]

Napisane przez youyou

Ja odliczam do maja 2012, wtedy moja bliźniaczka bierze ślub - tego czasu odstawię małą od cycka wiec się upiję że hoho

Napisane przez telik

jestem załamana
nie miałam zamiaru sie skłócic z mamą
byłam zestresowana w tym Kościele całym rozdrażnieniem Jasia, niemiłą siostra i wogóle że po prostu walnełam gafę
a z drugiej strony nie rozumiem jak przez jakieś głupie wesele moja matka psy na mnie wiesz
siedze i rycze

Telik dla świętego spokoju spróbuj przełożyć. Na którą godzinę masz chrzciny?

Napisane przez jacieeeee

Telik przytulam wirtualnie
Może da się przesunąć termin, a jak nie to... trudno. Dla mnie ważniejsze by były chrzciny wnuka niż "jakieś tam" wesele. Jak się mama raz nie wyśpi to krzywda jej się nie stanie. My się codziennie nie wysypiamy i żyjemy Wytłumacz mamie jak to było i tyle.

dobre!!!

[brumek]

Dziewczyny, godzinę temu kurier przyniósł karuzelkę Szybko ją zamontowałam i teraz po jedzeniu położyłam pod nią Tymka i ... jest nią zafascynowany Aż się nie spodziewałam, że aż tak! Patrzy szeroko otartymi ślepiami, mach rączkami, całym sobą do niej się pręży Coś pięknego! Mój mały synek jest już taki komunikatywny

Napisane przez telik

okazało sie że na koniec pazdziernika nie ma terminu tylko 9.X lub 16.X wiec ja bezmyślnie mówię do siostry że 16 (zapomniałam że 15 idziemy na wesele, a 16 mieliśmy na poprawiny). Siostra jeszcze rzuciła że jakby co to potem zmian terminu nie ma. Ja że ok, wszytko mi było jedno bo Jaś już był nieźle zniecierpliwiony i głodny. Ja sama byłam już wkurzona i spocona. Dżony miał dość głodu wiec ja wyciągnełam cycka w tym kosciele i nastała błoga cisza. Siostra wypisała karteczki do Chrztu i wtym momencie mnie oswieciło że to wesele jest dzień wczesniej(moi rodzice i mój brat z bratową tez idą) wyszłam z Kościoła i sie załamałam. dzwonie do mamy poinformować ją a ona sie śmiertelnie obraziła:
jak ja moge w takim terminie chrzest, że ona sie nie wyśpi po weselu i wogóle jak ja moge przekładać crzest ze względu na Teściów wyjazd nie patrząc na jej upodobania

Kochana, na pewno bez problemu zmienią Ci termin A mama nie powinna się obrażać, bo nie ma żadnego powodu - nie zrobiłaś nic wbrew niej. Na pewno szybko jej przejdzie

[dziubek79]

Napisane przez brumek

O Ty! Ambitna jesteś Zazdroszczę, bo ja się do niczego takiego zmusić nie mogę

[/COLOR]O, zapomniałabym! Na 16 idziemy na USG bioder, więc baaaardzo prosze o kciuki

ambicja ambicją ale 20kg nadwagi to najlepsza motywacja

Napisane przez patik87

eee to współpracują z mamuśką.
Plan dnia zachowany, spać śpią- nie jest źle.
Ale i tak nie dałabym rady z dwójką.



moja też sra w świeży.


Madzia ja jako nieliczna na tym wątku mam nie-śpiące dziecko.
Śpi na spacerach 3 h i to jej wystarcza,
Rano ma pół godz drzemki między 9-10.
I święto jak wieczorem 18-19 uda się jej usnąć, czasami na godzinkę, a wczoraj nawet na dwie.
Ciągle domaga się towarzystwa i uwagi, sama nie zostanie na macie bo zaraz ryczy- od kilku dni jej się tak zmieniło. Nie wiem o co kaman.
Najlepiej czuje się na rękach.
W nocy różnie bywa. Zasypia 20-21, pobudki ostatnio bardzo nieregularne. Od 5 dzień czas zacząć.
Tak to wygląda.
Jednym słowem- prze-kichane czasami mam.
A z piciem mam problem, bo nie chce. Dlatego kombinuje przed karmieniem jak głodna, to trochę wypije, a potem od razu mleko.
Robi zielone kopy od kilku dni- może z braku płynów?- jak myślicie?

Jakie herbatki dajecie?

Wczoraj zadałam pytanie o szczepienie na rota, specjalnie pogrubiłam,
ale chyba wam zakupie okulary bo żadna nie widziała
Albo napiszę czcionką 40, to ujrzycie.


Mam dołaaaaa, pogoda mnie dobija, posprzeczałam się z tż, dzieć mi marudzi

u nas leci tylko hipp rumiankowa

Napisane przez Shira_83

[/B]
dokładnie!! nie ma nic lepszego!

no to zapraszam na kawkę

Napisane przez patik87

Sara będzie miała podaną pierwszą dawkę rota w wieku 12 tygodni i 1 dzień.
Czy to nie za późno?
czytałam, że pierwszą dawkę należy dać przed 12 tygodniem.
Głupia ta pediatra..



1, 401 to chyba dobrze?

kurcze poprawcie mnie jesli się mylę, ale w tym spocie telewizyjnym o rota mówią że podaje się 1 dawkę w pierwszym półroczu zycia dziecka

Napisane przez telik

Hej Kobitki
ależ mam załamkę
pojechałam dziś do koscioła załatwiać chrzest na koniec października (miał być w święta ale teście chcą na urlop wtedy)
Jaś był juz nieco głodny a tam jeszcze taaaka kolejka w kancelari,
jak juz doczekaliśmy na swoją kolej to jaś wpadł w ryk (Jaś głodny=Jaś zły)
okazało sie że na koniec pazdziernika nie ma terminu tylko 9.X lub 16.X wiec ja bezmyślnie mówię do siostry że 16 (zapomniałam że 15 idziemy na wesele, a 16 mieliśmy na poprawiny). Siostra jeszcze rzuciła że jakby co to potem zmian terminu nie ma. Ja że ok, wszytko mi było jedno bo Jaś już był nieźle zniecierpliwiony i głodny. Ja sama byłam już wkurzona i spocona. Dżony miał dość głodu wiec ja wyciągnełam cycka w tym kosciele i nastała błoga cisza. Siostra wypisała karteczki do Chrztu i wtym momencie mnie oswieciło że to wesele jest dzień wczesniej(moi rodzice i mój brat z bratową tez idą) wyszłam z Kościoła i sie załamałam. dzwonie do mamy poinformować ją a ona sie śmiertelnie obraziła:
jak ja moge w takim terminie chrzest, że ona sie nie wyśpi po weselu i wogóle jak ja moge przekładać crzest ze względu na Teściów wyjazd nie patrząc na jej upodobania

jestem załamana
nie miałam zamiaru sie skłócic z mamą
byłam zestresowana w tym Kościele całym rozdrażnieniem Jasia, niemiłą siostra i wogóle że po prostu walnełam gafę
a z drugiej strony nie rozumiem jak przez jakieś głupie wesele moja matka psy na mnie wiesz
siedze i rycze

chyba popołudniu zadzownie do Kościoła i bede błagać siostre żeby zmieniła datę

ech to sie wyżaliłam

faktycznie dziwnie się mama zachowała, raz się może chyba nie wyspać jakoś tak dziwnie licytować się co robisz dla teściów i brać pod włos... działaj, dzwoń może uda się przełożyć termin chcin , trzymam kciuki

a moje dziecko jest genialne, dał mi posprzątać cały dom i wcale wtedy nie spał, sprzątał ze mną powycierałam kurze, odkurzyłam, umyłam podłogi, zrobiłam porządek w jego pokoju (bo na razie to taki mały magazyn 0 , porządek w komandorze i wysprzątałam kuchnię!!!
kocham tą moją marudę

a teraz śpi jak suseł po mleczku jakby to on całe mieszkanie posprzatał

[jacieeeee]

Napisane przez dziubek79

a teraz śpi jak suseł po mleczku jakby to on całe mieszkanie posprzatał

mój śpi jak suseł od dwóch godzin a jadł o 9.45 Pewnie wstanie z wrzaskiem. trochę ogarnęłam mieszkanie, wypadałoby podłogi umyć, ale mi się nie chce
Pytałyście o mopa. Ja kupiłam takiego jak w linku. To chyba ten sam co Neroli. Jestem bardzo zadowolona.

http://allegro.pl/vileda-zestaw-ultr...815815977.html

[Zmalowana]

Ja już 3 dzień chora Dostałam jeszcze okresu, a jutro wesele. Szlag by wszystko trafił. Mały kicha więc pewnie się zaraził ode mnie. Do doopy :/

Ps. wczoraj Filip lizał jabłko.

[beata_1988]

jestem - żyję - za chwilę jak dam radę napiszę więcej

[Lilkaa82]

Napisane przez jacieeeee

Nie wiem jak Igorek, ale Dominik nie
nie mamy stałej pory kąpania, ale jak jest np 21 (czyli późno) a Mały śpi, to go wybudzam delikatnie do kąpieli. Powiem nawet, że potem jakoś szybciej mi usypia po kąpaniu i jedzeniu

Napisane przez CookieMonsters

Zuzianke tż wybudzam, jak trzeba. raz, że ona lubi kapiel, dwa, że ona już sobi zakodowała, że kąpiel-butla-spanie przez cudowne 8-10 godzin bez przerwy! a poza tym jak zaczęła już sie tak ślinić, to po całym dniu jest taka klejąca prawie cała, że szok

Karolinka tez nie ma stałej pory kąpania (waha sie miedzy 20 a 22) ale ma zakodowanie ze jak juz jest kąpiel to pozniej butla i przy odbiciu zasypia na dobre 8-10 godzin Wczoraj kąpiel o 21:30, pozniej butla i spanie od 22 do 7:15 = jedzonko i sen od 7:45 do 10:10 Kocham tą moją kruszynke I tez do kąpieli wybudzam jesli akurat spi ale zdarza sie to sporadycznie czasami zdarzalo sie ze na kąpiel bylo za pozno bo cos nam wypadlo i pozno do domu wracalismy to wtedy zawsze robie jej sucha kapiel na reczniku z wszystkimi pielegnacyjnymi zabiegami i Karolinka koduje to jako kapiel bo spi zawsze tak samo

Napisane przez madzia1k1

Ktoś się pytał o kremowanie pupci: otóż ja do tej pory smarowałam prawie za każdym razem, ale zastanawiałam się czy ta za każdym przewijaniem muszę to robić i teraz czytając wasze odp to będę smarowała po kupce, po nocy i wieczorem po kąpieli.

Jeżeli chodzi o śpiworki to ja też mam taki na 6mcy i wydawał mi się taki wielki, ale teraz z dnia na dzień to widzę, że albo śpiworek się zimniejsza, albo Dominik tak szybko rośnie

A ja mam 2 pytanka:
1. Ile Wasze dzieci śpią w dzień?
2. Ile wypijają herbatki na dzień i w jakim momencie ja podajecie, czy np. jak się zbliża pora karmienia?

Ja smaruję pupcię za kazdym razem przy przewijaniu, jak dotąd zadnego odparzenia nie mamy ale jak tak piszecie ze nie smarujecie tak czesto to tez sie zastanowie

I zastanawiam sie tez nad spiworkiem nawet o nim zapomnialam bo moja Karolinka spi w rozku do teraz jeszcze sie miesci i lubi byc opatulona

Ad. 1 Moja Karolcia jak wstaje to je, pozniej sie bawi z 0,5-1 godz i idzie spac taki cykl sie powtarza w ciagu dnia, wstaje na jedzenie co ok 3 godziny, czasem sporadycznie przespi pore jedzenia na spacerze tez spi, rozglada sie uwaznie przez jakis czas a pozniej idzie w kimę hehe takze moje dziecię spi w dzien okolo 3-4 (w porywach do 5) godz tak mi sie wydaje
Ad.2 Moja Karolinka wypija +/- 100ml srednio ja daję jej pic jak zaczyna wcinac swoj rekaw a np nie jest to pora jedzenia i wypija na raz roznie od 20 do nawet 60ml i jak wstaje po drzemce a nie jest przed jedzeniem jeszcze to tez daje jej pic i prawie zawsze przed drzemką

[iustyna1]

Napisane przez beata_1988

jestem - żyję - za chwilę jak dam radę napiszę więcej

O ile dobrze widziałam załapałaś się na testowanie w dwóch konkursach

Oddaj troszkę swojego szczęścia