Rusza nam sie cały brzuszek-to tak fika nasz maluszek-mamy styczeń-luty 2012r.

[Mijus]

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Szkoda zgłoszona, czekamy za odszkodowaniem.
Dobrze, że może służbowe auto brać na cele służbowe to chociaż mamy czym jechać obejżeć te mieszkania jutro...ach....jak nie urok to kaka

[MartuNiunia87]

Napisane przez MissZuzia

wiesz, ty masz już doświadczenie a ja nie, stąd też nie bardzo wiem co z czym i jak powinno się ubierać a nie chcę też przegrzewać

Spoko, spoko ja przy pierwszym dziecku też nie byłam taka mądra ale po to siedzimy tu na tym forum żeby wymieniać się informacjami - bo każda z nas wie troszkę więcej na inny temat i możemy się tym podzielić. Jak już się dzieciaczki urodzą to dopiero się pytań namnoży nam :P

[agawoo]

Napisane przez Mijus

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Szkoda zgłoszona, czekamy za odszkodowaniem.
Dobrze, że może służbowe auto brać na cele służbowe to chociaż mamy czym jechać obejżeć te mieszkania jutro...ach....jak nie urok to kaka

Mijus, dobrze, że nic mu się nie stało Auto można naprawić, nie stresuj sie. A jak może wykotrzystać służbowe, to dobrze, nie zostaniecie bez auta

[renata:)]

Napisane przez MissZuzia

No niby 11kg teraz a co będzie w grudniu aż się boje myśleć bo na pewno dobiję do 20kg w mig



no i sprawa jasna - nie mam dylematu WŁAŚNIE NAPISALI MI MAILA, ŻE Z POWODU REZYGNACJI KILKU OSÓB SĄ ZMUSZENI ODWOŁAĆ TĘ PODYPLOMÓWKĘ
a już zaczęłam się zastanawiać nad mrożeniem pokarmu i w myślach organizować te dwa dni w miesiącu czy max dwa razy po 2dni w miesiącu...
ehh i nie musze się już zastanawiać



uuu współczuję
jak robiłam kiedyś piernik i zamiast cynamonu wsypałam paprykę słodką- na szczęście udało mi się zebrać z wierzchu, bo zczaiłam że coś nie tak po wsypaniu a przed zamieszaniem
u mnie właśnie piecze się drożdżowe

no to masz problem z głowy...wiesz czasami takie rozwiązania są lepsze bo sie decyduja poza Tobąmoże w przyszłym roku otworzą
mi sie niestety upiekło ciacho z sola i juz jest w koszu

Napisane przez Haniula

Odnosnie materaca, to ogolnie ta kwestia jest droga. pamietam jak kupowalismy materac do swojego lozka w sypialni to tez kosztował majtatek bo ok 1500zł.


chociaz z tego co ja wiem, to gryka-kokos jest najbezpieczniejsza, bo sie nie odkształca, i nie zapamietuje ksztaltow dziecka- ktore wiadomo rosnąc zmienia sie. jest naturalny. I wydaje mi sie ze piankowy to najgorsze rozwiazanie, bo jest sztuczny, łatwo ulega odkształceniom i napewno jest za miekki.
Mysle, ze taki maluszek nie poznaje czy mu wygodnie czy nie. I wiadomo ze chcialybysmy jak najlepiej, ale jak od poczatku bedzie spal na twardym to sie do tego przyzwyczai i bedzie to zwyczajnie dla niego normalne. nam mogloby byc nie wygodnie bo mamy porownanie. Ale jednak wybierajac miedzy komfortem a zdrowiem, wazniejsze jest to drugie.

fajne spojrzenie z drugiej strony na te materacyki, no nic trzebna bedzie zadecydowac kiedyś dobrze że nie już

Napisane przez pozycja77

Gratuluję perfekcyjne panieneczki a co do szkoły, to ja powtarzam sobie, ze dla chcacego ... Ja co prawda nie musze tak daleko dojezdzać ( i to chyba duza zaleta) ale zajecia w trybie zaocznym mam co 2 tyg od 8 do 18:45 plus przynajmniej raz w mc zajecia jezykowe. Ale uparłam się ze skonczę co zaczełam, i nie wezmę dziekanki.


kropeczka a mój chrześniak miał 3mce, i większość czasu spał smacznie w wózeczku U nas nie trzymają chrześni wogóle dzieci do chrztu, tylko rodzice.


Ojojoj, przepraszam, ale mi teraz też zdarzają się takie przypadki

My już po usg- maleństwo ma się świetnie. Pięknie rośnie, ma 318 g
Lekarka powiedziała, że mój mały brzuszek jest ok, i Dzidziuś ma odpowiednio duzo miejsca. No i jak przystało na mamunie lutową, wygląda, że bedzię dziewczynka
ale ze widać było też nożkę załozoną na nóżke, to nie jest to ostateczne

wiesz jakbym miała zajęcia bliżej i rzadziej to byłoby lepiej ale mam co tydzien i tak daleko...ale dam radę
u nas tez rodzice trzymają maleństwa
no i cichutko gratuluję dziewczynki:roza :

Napisane przez Mijus

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Szkoda zgłoszona, czekamy za odszkodowaniem.
Dobrze, że może służbowe auto brać na cele służbowe to chociaż mamy czym jechać obejżeć te mieszkania jutro...ach....jak nie urok to kaka

dobrze że nic mu sie nie stało...u was też taka pogoda okropna? może dlatego tak się stało

a my wróciliśmy od teściów tzn ja do mamy a tż do naszego mieszkanka i wieźliśmy tone jedzeniamoja teściowa stwierdziła że chłopaki nie będą mieli co jesć a nie ma jak gotowac to ona ugotuje. więc mamy zupe ogórkowa pieczeń w sosie i gulasz(ilości hurtowe) plus słodkości i wszelkie przetwory(buraczki ogóreczki jabuszka soczki jakies śliwki w czekoladzie do chleba i takie tam pyszności
Teściowa świetnie gotuje więc super

a my z mała idziemy pod prysznic i do łózia. może jakiś filmik zapuszczę dobranocki

[neska22]

Napisane przez pozycja77

My już po usg- maleństwo ma się świetnie. Pięknie rośnie, ma 318 g
Lekarka powiedziała, że mój mały brzuszek jest ok, i Dzidziuś ma odpowiednio duzo miejsca. No i jak przystało na mamunie lutową, wygląda, że bedzię dziewczynka
ale ze widać było też nożkę załozoną na nóżke, to nie jest to ostateczne

brawo
nasi styczniowi chłopcy będą mieli więcej narzeczonych z lutego

Napisane przez Mijus

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Szkoda zgłoszona, czekamy za odszkodowaniem.
Dobrze, że może służbowe auto brać na cele służbowe to chociaż mamy czym jechać obejżeć te mieszkania jutro...ach....jak nie urok to kaka

całe szczęscie, ze nikomu się nic nie stało...auto to tylko kupa blachy...

Napisane przez renata:)

a my wróciliśmy od teściów tzn ja do mamy a tż do naszego mieszkanka i wieźliśmy tone jedzeniamoja teściowa stwierdziła że chłopaki nie będą mieli co jesć a nie ma jak gotowac to ona ugotuje. więc mamy zupe ogórkowa pieczeń w sosie i gulasz(ilości hurtowe) plus słodkości i wszelkie przetwory(buraczki ogóreczki jabuszka soczki jakies śliwki w czekoladzie do chleba i takie tam pyszności
Teściowa świetnie gotuje więc super

a my z mała idziemy pod prysznic i do łózia. może jakiś filmik zapuszczę dobranocki

no to nieezłe zapasy jedzonka

u nas dzisiaj strasznie zimno!!!!!!!!! masakrejszyn!!!

[kasikzaki]

Napisane przez Mijus

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Szkoda zgłoszona, czekamy za odszkodowaniem.
Dobrze, że może służbowe auto brać na cele służbowe to chociaż mamy czym jechać obejżeć te mieszkania jutro...ach....jak nie urok to kaka

No współczuje przeżyc, ja tez to przechodziłam w lutym tego roku. Tżtowi nic sie nie stało ale auto do kasacji.
Dobrze że u Twojego też wszystko dobrze i że auto macie do dyspozycji.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

pozycja gratuluje dziewczynki a kiedy masz kolejne usg żeby potwierdzic. Mi też lekarz powiedział ze tak na 75% i teraz w czwartek mam usg
ps. zaznaczyc Ci dziewuszke na liście??

[pearpearl]

Napisane przez *Agatek*

Oj a robiłaś 'wstecz' bo ja tak robię i mam albo historia-ostatnio zamknięte karty zrób

ooo, dziekuje,kochana
nastepnym razem sprobuje
"wstecz" robilam, ale pupa :/

Napisane przez Agatek

śory no poniosła mnie fantazja bo już myślałam, że dla mnie zapomniałaś

nigdy
dalej czeka w lodowce na Ciebie Twoj knoppers

Napisane przez Agatek

no jaki zboczniak no chyba znów mi libido rośnie akurat wtedy kiedy nie ma A. a jak przyjedzie to już nie będę będzie zerowe a koleś drugi fajniuśny

lasnie chcialam napisac,ze chyba libido skoczylo, bo tz wyjechal

Napisane przez Agatek

Nie, łózko było inne- jakieś conceo zielone fajne- duże ogólnie są ale nie było wibracji itp więc wiesz Ja wolałabym to co mam upatrzone bo jest z płozami itp itd 5 łóżek na krzyż mieli nie było co oglądać szczerze ale będę dziś w mieście to pójdę do drugiego bobasa

mnie tam plozy nie interesuja
czytalam opinie i wiele mam pisalo,ze byl to zbedny dodatek,z ktorego nie korzystaly
nie chce przyzwyczaic do bujania, bo pozniej inaczej nie bedzie chcial usypiac
mnie sie bardzo podoba coneco apollo

jezeli chodzi o wozek to chyba masz racje ja na poczatku tez patrzylam na uzywane,ale moi rodzice sie uparli, ze wesele, jakas tam kase i wozeczek ma kazda z nas (mam 2 siostry) na start
no i pomyslelismy z tztem,ze najwyzej przyda sie w przyszlosci...

Napisane przez kasikzaki

Coś słyszałam o jakiś naukach przed chrzcielnych i tu moze być problem Wiecie coś na ten temat??

ja jestem chrzesta mojego siostrzenca i pierwsze slysze o czyms takim
pewnie kolejny sposob na wyludzenie troche kasy

Napisane przez *Agatek*

Malec mi tańczy do republiki takie delikatne pukania non stop, chyba mjuzik się spodobał

takkk jesssst
wie co dobre !!!
łuuuhuuuu

Napisane przez MissZuzia

aaaaaaaaaaa teraz ja pokrzyczę
ku.rde DREWEX ogłosił upadłość więc nici z moich mebli w sklepie internetowym, nie zrealizują mi zamówienia, musiałabym szukać po wszystkich sklepach gdzie mają na stanie a podejrzewam że ciężko tak no i drożej i tylko nawnerwiałabym się ehssss

Zuzi, poszukaj jeszcze na necie. Z tego co patrzylam kiedys, duzo jest takich sklepow, co oferuja cale zestawy. Moze akurat sie uda!

Napisane przez renata:)

pearl
może nóż taki rozkładany? ja kupiłam mojemu tż kiedys i był wniebowzięty

wróciłam od gina
mała jest "perfekcyjna" jak to ginka powiedziała, świetnie odżywiona i wszystko jest super nawet głowke ma na dole jak trzeba

o, taki scyzoryk to dobra rzecz dziekuje
no i gratuluje "perfekcyjnej" malutkiej - super, ze wszystko tak ladnie wyglada
a przytylas baaaaardzo malutko
ja na ostatnim badaniu mialam juz 7-8 kg do przodu i mysle,ze sukcesywnie tyje tygodniowo jakis kilogram albo wiecej

[annyonne]

Napisane przez kropeczka1984

Dziewczyny a Wy jak będziecie kupowały pościel do łóżeczka, to każdy komplet będziecie brały z tych ochraniaczem na łóżeczko?

Kupuję jeden komplet z podwójnym ochraniaczem (tak by był na całe łóżeczko) i osobno drugi komplet w neutralnym kolorze by pasował do ochraniacza.

Napisane przez Mijus

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Szkoda zgłoszona, czekamy za odszkodowaniem.
Dobrze, że może służbowe auto brać na cele służbowe to chociaż mamy czym jechać obejżeć te mieszkania jutro...ach....jak nie urok to kaka

Najważniejsze, że nic się nie stało. My w tym roku przeżyliśmy stłuczkę i wiem jak to potrafi być stresujące...

------------------
Zmartwiłyście mnie z tym zamknięciem Drewexu, łóżeczko Kuba II było jedną z naszych opcji. Co myślicie o tych łóżeczkach, zaznaczę, że nie oglądaliśmy ich jeszcze na żywo:
http://allegro.pl/lozeczko-drewex-ku...750914665.html
http://allegro.pl/arus-lozeczko-z-sz...843164570.html
http://allegro.pl/lozeczko-klups-120...825134885.html
Zależy nam na zamykanej szufladzie (przynajmniej przez rok lub dwa będziemy jeszcze mieszkać w kawalerce) oraz na szczebelkach na krótszej ścianie abym mogła nasze Maleństwo z łóżka obserwować.

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

I jeszcze pytanie do Mamuś które planują zakupić wózek Zipp http://allegro.pl/zipp-3x3-super-lek...826363281.html lub Baby Merc Q7-X http://allegro.pl/3w1-najnowszy-zest...809207400.html Znalazłyście jakieś konkretne opinie na ich temat w necie? O Zipp'ie nie znalazłam dosłownie nic a o Q7-X mało pochlebne opinie... I tak na chwilę obecną pozostaje Jedo Bartatina lub Roan Marita.

[pearpearl]

Napisane przez neska22

moja kolezanka z pracy miala cc 2 razy i stwierdzila, ze szybciej doszła do siebie niz kobiety po porodzie sn. ona byla zadowolona...tzn o ile mozna byc zadowolonym z porodu

Usko, moja kumpela tez wybrala cc i twierdzi,ze z drugim dzieckiem zrobilaby tak samo.

Napisane przez nawojka8583

Nic nie będę Ci radzić na temat studiów, bo to musi być tylko i wyłącznie Twoja decyzja, ale pamiętaj, że tylko szczęśliwi rodzice potrafią wychować szczęśliwe dziecko.

o, jak madrze powiedziane

Napisane przez renata:)

aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!! !!!!!!
zrobiłam ciasto z solą

:l ol:

gdyby to byl Agatek, poradzilabym poczestowac tesciow

Napisane przez Haniula

pearl ogolnie jestem zadowolona z jeansow, fajnty miekki material, nie sa sztywne, nic nie gniecie nie uciska
Ja mam 168cm i mi sa za dlugie. Po weekendzie jak tż wroci to go zmolestuje i mi zrobi fotke

oooo, brzmia dobrze
poczekam jeszcze na foto, ale chyba juz jestem zdecydowana
moglabys,kochana, podac jeszcze raz ten link,bo jakos nie moge znalezc

Napisane przez pozycja77

No i jak przystało na mamunie lutową, wygląda, że bedzię dziewczynka

no, wiadomo, chyba ze nie chlopak, jak w lutym...
gratuluje zdrowej pannicy !!!

Napisane przez Mijus

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.

ufff...az mi serce mocniej zabilo, jak przeczytalam pierwsze zdanie
dobrze,ze nic sie nie stalo
auto rzecz nabyta, zdrowie najwazniejsze

Napisane przez renata:)

a my wróciliśmy od teściów tzn ja do mamy a tż do naszego mieszkanka i wieźliśmy tone jedzeniamoja teściowa stwierdziła że chłopaki nie będą mieli co jesć a nie ma jak gotowac to ona ugotuje. więc mamy zupe ogórkowa pieczeń w sosie i gulasz(ilości hurtowe) plus słodkości i wszelkie przetwory(buraczki ogóreczki jabuszka soczki jakies śliwki w czekoladzie do chleba i takie tam pyszności
Teściowa świetnie gotuje więc super

łooo matko, ile smakołykow
super, az Wam zazdroszcze palaszowania

Ja wlasnie pozarlam bulki - pietrowki, swieza bulunia,maselko,wedlinka, serek,pomidorek,rzodkiewk a,ogorek kiszony,cebulka i kapka majonezu. Nie powiem, zadowolony brzus

[kasikzaki]

Napisane przez pearpearl

Ja wlasnie pozarlam bulki - pietrowki, swieza bulunia,maselko,wedlinka, serek,pomidorek,rzodkiewk a,ogorek kiszony,cebulka i kapka majonezu. Nie powiem, zadowolony brzus

Ide coś zjeśc .....

[dolores181]

Witam, chciałam dołączyć do was , jestem mamą 3 chłopców, 14 , 11 i 5 lat a obecnie jestem w 4 ciąży i mam termin na 26 luty i podobno ma być dziewczynka

[kropeczka1984]

Napisane przez pozycja77

kropeczka a mój chrześniak miał 3mce, i większość czasu spał smacznie w wózeczku U nas nie trzymają chrześni wogóle dzieci do chrztu, tylko rodzice.

To jest moja pierwsza chrześnica i w sumie to sama chciałam ją trzymać Ale szybko wymiękłam i oddałam ją siostrze
Gratuluję córeczki

Mijus najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Tylko się już nie denerwuj

Napisane przez annyonne

Kupuję jeden komplet z podwójnym ochraniaczem (tak by był na całe łóżeczko) i osobno drugi komplet w neutralnym kolorze by pasował do ochraniacza.

Też myślałam, żeby tak zrobić Tylko kupię normalny ochraniacz, żeby móc widzieć Dzidzię jak sama będę leżała w swoim łóżku

[NataliaM1103]

Dziewczyny czy Wasze maleństwa też jednego dnia są bardziej aktywne a innego jakby mniej???mój syneczek dzisiaj troszkę mniej fika i niewiem czy martwic się

[uska000]

nie mam sily nadrabiac ide spac.. jutro szkola wiec bedzie jeszxze wiecej stron;/
dobranoc

[bambusiek]

Napisane przez kasikzaki

niestety to bedzie na głowie mojej mamy, coś pokombinujemy z tymi naukami bo przylecimy prawdopodobnie w wielki piątek to juz za późno na nauki. Ja byłam teraz w czerwcu chrzestną ale tylko zapisaną bo ze wzgldu na zagrożoną ciaże nie mogłam leciec. Nie miałam tych nauk i jakoś sie udało

Myślę, że się dogadacie

Napisane przez renata:)

aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!! !!!!!!
zrobiłam ciasto z solą

Napisane przez kropeczka1984

Dziewczyny a Wy jak będziecie kupowały pościel do łóżeczka, to każdy komplet będziecie brały z tych ochraniaczem na łóżeczko?

Chyba nie, bo ochraniacz jest beżowy w krateczkę, czyli razcej uniwersalny
Poza tym u nas w rodzinie pościel to częsty prezent dla maluszka, więc i tak nie miałabym wyboru

Napisane przez Mijus

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Szkoda zgłoszona, czekamy za odszkodowaniem.
Dobrze, że może służbowe auto brać na cele służbowe to chociaż mamy czym jechać obejżeć te mieszkania jutro...ach....jak nie urok to kaka

O kurcze...dobrze, że się nic nie stało
Znam ten ból - w zeszłym roku zaliczyliśmy dzwona, autko wyklepane i sprzedane koledze teraz mamy większe i nowsze

Napisane przez pearpearl

ja jestem chrzesta mojego siostrzenca i pierwsze slysze o czyms takim
pewnie kolejny sposob na wyludzenie troche kasy

Ja byłam raz i nic nie płaciło się za takie spotkanie.
Zresztą nawet za ślub nic nie płaciliśmy

Napisane przez dolores181

Witam, chciałam dołączyć do was , jestem mamą 3 chłopców, 14 , 11 i 5 lat a obecnie jestem w 4 ciąży i mam termin na 26 luty i podobno ma być dziewczynka

Cześć

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy Wasze maleństwa też jednego dnia są bardziej aktywne a innego jakby mniej???mój syneczek dzisiaj troszkę mniej fika i niewiem czy martwic się

Moje tak ma i czasem jak się nie odzywa dłużej, to zaczynam do niego gadać albo jem coś słodkiego. najczęsciej działa

[MMONIKA9]

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy Wasze maleństwa też jednego dnia są bardziej aktywne a innego jakby mniej???mój syneczek dzisiaj troszkę mniej fika i niewiem czy martwic się

mój czasami to nawet kilka dni nie daje znaku tzn z 2-3 razy kopnie leciutko w ciagu dnia i to wszystko a czasami to sie tak rozbryka ze mam wrażenie ze biega po całym moim brzuchu

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

wszystko zależy od tego jak spędzam dany dzień jak dośc intensywnie tzn dużo chodzę to maluch nie harcuje ale wystarczy tylko ż emam taki dzień gdzie większosc czasu leze to już maluszek sie zaczepia i zachęca do zabawy

[pearpearl]

Napisane przez kasikzaki

Ide coś zjeśc .....

na zdrowie

Napisane przez dolores181

Witam, chciałam dołączyć do was , jestem mamą 3 chłopców, 14 , 11 i 5 lat a obecnie jestem w 4 ciąży i mam termin na 26 luty i podobno ma być dziewczynka

oooooo, ale wesola gromadka, super !!!
to jestes niczym victoria beckham
witamy i zapraszmy
napisz cos o sobie - skad jestes, ile masz lat, co porabiasz, etc.

Napisane przez bambusiek

Ja byłam raz i nic nie płaciło się za takie spotkanie.
Zresztą nawet za ślub nic nie płaciliśmy

kochana,jak to zrobiliscie ?

Napisane przez MMONIKA9

mój czasami to nawet kilka dni nie daje znaku tzn z 2-3 razy kopnie leciutko w ciagu dnia i to wszystko a czasami to sie tak rozbryka ze mam wrażenie ze biega po całym moim brzuchu

oooj....moj to poki co nie ma mniej aktywnych dni
caly czas szaleje
szaleje, szaleje i szaleje
tak jakbym karmila go samym szalejem

ale normalnie tak jest,ze dzieci maja rozne dni i czasem bardziej,czasem mniej dokazuja

[bambusiek]

Napisane przez pearpearl

kochana,jak to zrobiliscie ?

Mąż wieeele lat jest związany z parafią, ja mniej
całość spraw kościelnych kosztowała nas 40 zł - 20 za nauki + 20 za zapowiedzi z mojej parafii

Kurcze...aż zrobiłam się głodna

[NataliaM1103]

o kurde ale się naryczałam ,oglądaliśmy z TŻ filmy 'życie przed życiem",jak ja kocham tego mojego Synusia przesada

[bambusiek]

Zmykam spać, dobrej nocy

[MMONIKA9]

Napisane przez pearpearl

na zdrowie


oooooo, ale wesola gromadka, super !!!
to jestes niczym victoria beckham
witamy i zapraszmy
napisz cos o sobie - skad jestes, ile masz lat, co porabiasz, etc.

kochana,jak to zrobiliscie ?


oooj....moj to poki co nie ma mniej aktywnych dni
caly czas szaleje
szaleje, szaleje i szaleje
tak jakbym karmila go samym szalejem

ale normalnie tak jest,ze dzieci maja rozne dni i czasem bardziej,czasem mniej dokazuja

mnie to czasami złości to że w ciągu dnia szaleje a wieczorem jak tż przychodzi z garażu to maluch ...śpi .. zaczepiam sie w niego glaskam brzuch albo pukam i nic tż nawet nie może poczuc maluszka bo zawsze jak on jest w domu to maluszek przestaje być aktywny
dziś np tż przyszedł na obiad zjadł oparł się o kanape i zasnął a maluch zaczął take fikołki robic że cały brzuch falował ale już nie maiłam serca tż budzic, ostatnio nie dosypia przychodzi zmęczony o 4-5 w nocy wiec jak sobie robi drzemkę to chodzę na palcach by choć trochę mógł odsapnąć

[*Agatek*]

Dziewczyny ale miałam dzień...

Wyjechałam o 14, wróciłam koło 20.45... i wróciłam z płaczem, cała rozstrzęsiona...
Skręcam w lewo na moją ulicę (nakaz jazdy na wprost- wiem o tym, ale nie ja pierwsza nie ostatnia tak skręcam) i co? psy i mnie ściągają na prawo, ja automatycznie "o kur... ja pier..." i ryk
"wie pani dlaczego zatrzymujemy?"mówię, że tak, że chcę się wytłumaczyć jakoś... no i mówię, że jestem w ciąży i rozbolał mnie brzuch to pędem do domu, mieszkam kilka metrów dalej... "a co pani powiedziała w pierwszym momencie??" "no... 'o kurcze!'" "napewno??" i co robimy z mandacikiem- 250 zł w samochodzie nie powiem jakie słowa leciały i że mnie A. zabije chyba mówię, że nie wiem, 'jak się pani zastanowi to pani do mnie przyjdzie' wyszłam z auta, wzięłam wdechy, poryczałam se troszkę z nerwów i idę z łzami jak grochy a on coś wypisuje mówię, czy coś da radę zrobić, zmniejszyć mandat "za pani zachowanie nie" ja ryk jeszcze bardziej, a on, żebym się uspokoiła bo prawie, że bym tam odjazd miała "mam nadzieję, że pani nie nauczy swojego dziecka takich słów' i oddał dokumenty i obyło się bez mandatu... ale ile ryku... trudno, będę jechać starą trasą bo wybojach i koleinach ale mam nauczkę masakrycznie się czuję

[kasikzaki]

Napisane przez NataliaM1103

o kurde ale się naryczałam ,oglądaliśmy z TŻ filmy 'życie przed życiem",jak ja kocham tego mojego Synusia przesada

Kurcze zapomniałam sobie zapisać ten link bo już kilka razy był tu podawany a sama bym sobie teraz obejrzała. Jak możesz to podaj proszę

[*Agatek*]

MissZuzia materac za 800 zl? jak kogoś stać to proszę bardzo, bo ja tyle nie dam, bo nie mam

pearpearl- do usług knopersa wyślij mi do Torunia
myśli, że płozy zbędne? troszkę też się nad tym zastanawiam-m ale wibracji nie odpuszczę! coneco apollo też mi się widzi to w razie co rodzice wyprawią Wam wesele?? My sami wszycho... dostaliśmy od rodziców moich aż 2 tys i to wybłagane przez nas a ja mam 2 braci dla odmiany
teś lubisz republikę??
noo ja też mam 7-8 kg na plusie... a jak chodzę to czuję, że poszło mi w bo czuję, że chodzę jak pingwin jakiś

Napisane przez renata:)

aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!! !!!!!!
zrobiłam ciasto z solą

fantazja widzę Cię poniosła

Napisane przez Mijus

Tż wracając z pracy miał wypadek Na szczęście nic mu się nie stało...ale stresu się najadłam Facet wyjechał mu na czerwonym i kraksa gotowa Co za gnój! Dobrze, że tż wolno jechał bo aż strach myśleć co by było gdyby Auto rozwalone ->zderzak, maska, błotnik, lampy, chłodnica i cholera wie co jeszcze No ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Szkoda zgłoszona, czekamy za odszkodowaniem.
Dobrze, że może służbowe auto brać na cele służbowe to chociaż mamy czym jechać obejżeć te mieszkania jutro...ach....jak nie urok to kaka

oo niebiescy byli?? masakra mam nadzieje, że szybko odszkodowanie wypłacą
ja też dziś spotkanko ze strachem miałam ehh, pechowy dzień..

Napisane przez pearpearl

gdyby to byl Agatek, poradzilabym poczestowac tesciow

już widzę ich miny....

Napisane przez dolores181

Witam, chciałam dołączyć do was , jestem mamą 3 chłopców, 14 , 11 i 5 lat a obecnie jestem w 4 ciąży i mam termin na 26 luty i podobno ma być dziewczynka

ooo super masz asortyment na pewno jak się kłócą hihihi

Napisane przez NataliaM1103

o kurde ale się naryczałam ,oglądaliśmy z TŻ filmy 'życie przed życiem",jak ja kocham tego mojego Synusia przesada

oo ja też płakałam sporo wzruszające... mężowi się podobało, ale: "dlaczego oni nie mówią co w danym tygodniu się tworzy???" ten to by chciał żeby wszystko był od razu

[Emilia211]

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny ale miałam dzień...

Wyjechałam o 14, wróciłam koło 20.45... i wróciłam z płaczem, cała rozstrzęsiona...
Skręcam w lewo na moją ulicę (nakaz jazdy na wprost- wiem o tym, ale nie ja pierwsza nie ostatnia tak skręcam) i co? psy i mnie ściągają na prawo, ja automatycznie "o kur... ja pier..." i ryk
"wie pani dlaczego zatrzymujemy?"mówię, że tak, że chcę się wytłumaczyć jakoś... no i mówię, że jestem w ciąży i rozbolał mnie brzuch to pędem do domu, mieszkam kilka metrów dalej... "a co pani powiedziała w pierwszym momencie??" "no... 'o kurcze!'" "napewno??" i co robimy z mandacikiem- 250 zł w samochodzie nie powiem jakie słowa leciały i że mnie A. zabije chyba mówię, że nie wiem, 'jak się pani zastanowi to pani do mnie przyjdzie' wyszłam z auta, wzięłam wdechy, poryczałam se troszkę z nerwów i idę z łzami jak grochy a on coś wypisuje mówię, czy coś da radę zrobić, zmniejszyć mandat "za pani zachowanie nie" ja ryk jeszcze bardziej, a on, żebym się uspokoiła bo prawie, że bym tam odjazd miała "mam nadzieję, że pani nie nauczy swojego dziecka takich słów' i oddał dokumenty i obyło się bez mandatu... ale ile ryku... trudno, będę jechać starą trasą bo wybojach i koleinach ale mam nauczkę masakrycznie się czuję

O LOSIE,ale historia
dobrze że mandatu nie dostałaś

[MMONIKA9]

ja kupuję materacyk gryka-kokos za 75zł sprawdzony prze kilka mam i polecające takie materace zresztą w sklepach są dośc spotykane dużo ich wolę taki od tych zwykłych piankowych za 40zł

[ultraradiola]

nadrobiłam i uciekam spać

[agawoo]

Wstawać śpiochy
Ja znowu pierwsza, nawet w sobotę
Ale to dlatego, że potrzebuję auto i odwiozłam TZta do pracy rano
Zrobiłam już część zakupów (normalnie rewelacja - bez kolejek, tłumów itp) Zjadłam śniadanko, i zaraz biorę mamę i mykamy dalej

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy Wasze maleństwa też jednego dnia są bardziej aktywne a innego jakby mniej???mój syneczek dzisiaj troszkę mniej fika i niewiem czy martwic się

Chyba normalne, dziewczyny tu często piszą, że maluszek fika cały dzień, a potem ma przerwę

Napisane przez pearpearl

na zdrowie


oooooo, ale wesola gromadka, super !!!
to jestes niczym victoria beckham
witamy i zapraszmy
napisz cos o sobie - skad jestes, ile masz lat, co porabiasz, etc.

Ale ci się skojarzyło
WItaj Dolores

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny ale miałam dzień...

Wyjechałam o 14, wróciłam koło 20.45... i wróciłam z płaczem, cała rozstrzęsiona...
Skręcam w lewo na moją ulicę (nakaz jazdy na wprost- wiem o tym, ale nie ja pierwsza nie ostatnia tak skręcam) i co? psy i mnie ściągają na prawo, ja automatycznie "o kur... ja pier..." i ryk
"wie pani dlaczego zatrzymujemy?"mówię, że tak, że chcę się wytłumaczyć jakoś... no i mówię, że jestem w ciąży i rozbolał mnie brzuch to pędem do domu, mieszkam kilka metrów dalej... "a co pani powiedziała w pierwszym momencie??" "no... 'o kurcze!'" "napewno??" i co robimy z mandacikiem- 250 zł w samochodzie nie powiem jakie słowa leciały i że mnie A. zabije chyba mówię, że nie wiem, 'jak się pani zastanowi to pani do mnie przyjdzie' wyszłam z auta, wzięłam wdechy, poryczałam se troszkę z nerwów i idę z łzami jak grochy a on coś wypisuje mówię, czy coś da radę zrobić, zmniejszyć mandat "za pani zachowanie nie" ja ryk jeszcze bardziej, a on, żebym się uspokoiła bo prawie, że bym tam odjazd miała "mam nadzieję, że pani nie nauczy swojego dziecka takich słów' i oddał dokumenty i obyło się bez mandatu... ale ile ryku... trudno, będę jechać starą trasą bo wybojach i koleinach ale mam nauczkę masakrycznie się czuję

Agatek, dobrze, że obyło się bez mandatu Ale strachu się najadłaś na pewno, ja też bym się wystraszyła

Napisane przez renata:)

a my wróciliśmy od teściów tzn ja do mamy a tż do naszego mieszkanka i wieźliśmy tone jedzeniamoja teściowa stwierdziła że chłopaki nie będą mieli co jesć a nie ma jak gotowac to ona ugotuje. więc mamy zupe ogórkowa pieczeń w sosie i gulasz(ilości hurtowe) plus słodkości i wszelkie przetwory(buraczki ogóreczki jabuszka soczki jakies śliwki w czekoladzie do chleba i takie tam pyszności
Teściowa świetnie gotuje więc super

No to niezłe zapasy macie

Napisane przez pearpearl

ja jestem chrzesta mojego siostrzenca i pierwsze slysze o czyms takim
pewnie kolejny sposob na wyludzenie troche kasy

Ja jak byłam chrzestną, to też mnie ciągnęli na jakieś nauki, ale nie poszłam oczywiście. A na tych naukach to przeważnie opowiadają jak wygląda msza, co robią rodzice, chrzesni, takie tam
Gorsze zaświadczenie ze swojej parafii, że można być chrzestną (tzn. 3 durne pytania na krzyż, ale samo to, że musiałam iść i prosić o to wyprowadziło mnie z równowagi)

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Napisane przez annyonne

I jeszcze pytanie do Mamuś które planują zakupić wózek Zipp http://allegro.pl/zipp-3x3-super-lek...826363281.html lub Baby Merc Q7-X http://allegro.pl/3w1-najnowszy-zest...809207400.html Znalazłyście jakieś konkretne opinie na ich temat w necie? O Zipp'ie nie znalazłam dosłownie nic a o Q7-X mało pochlebne opinie... I tak na chwilę obecną pozostaje Jedo Bartatina lub Roan Marita.

Jeszcze nie patrzyłam na opinie o wózkach, będę się niedługo tym zajmować, jak będzie więcej czasu

[uska000]

jade do szkoly;(

[likas]

Agatek, Mijus dobrze, że tylko tak się skończyło.

Czy u Was też tak strasznie pada od razu nic się nie chce, nawet pomyśleć co zrobić na obiad.

Za to TŻ przyniósł mi chałeczkę na śniadanie, pycha z dżemikiem