|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Przykro mi, ale ja również, jak kilka moich poprzedniczek nie widzę tutaj żadnej depresji, tylko niezaradność i lenistwo.
Wysyłanie cv mejlem to jedno i tak też trzeba, ale roznoszenie ich osobiście to zdecydowana podstawa, choćby po to, żeby się wyróżnić na tle jedynie wysyłających. No i totalną porażką dla mnie jest fakt, że on nawet nie ogarnie domu, skoro nawet nie chce mu się roznieść cv. Nie zazdroszczę, na dziecko w Twojej sytuacji za nic bym się nie zdecydowała.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
#32 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
dawidowskakasia Cytat:
IMO- ten pan przespał, lub po prostu utracił w wyniku zwykłego życiowego pecha szansę na fajna karierę w dużej firmie jedynie po okazaniu CV. IMO- ma szanse ewentualnie zyskać pozytywny odzew jedynie w bezpośrednim kontakcie, jeśli ujmie ewentualnego pracodawcę samym sobą i w ten sposób dostanie szanse na pracę. Jakąkolwiek. IMO- jedyną dla niego szansa jest zaczęcie w niewielkiej firmie i mozolne pięcie się w górę. Bo na razie ma tylko papier i zero doświadczenia w pracy w zawodzie. Bo jego CV niestety , ale gra na jego niekorzyść. Nie ma szans IMO żeby zainteresował kogoś w rekrutacji przez internet.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
||
|
|
|
|
#33 | |
|
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 912
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
masz całkowitą rację, nie pomyślałam, że w sumie nie ma po co on wysłać CV do dużych firm czy korporacji.
__________________
|
|
|
|
|
|
#34 |
|
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
wczytałam sie w 1 post jeszcze raz i mam pare pytań
piszesz ze długo po studiach nie mogłaś znaleść pracy i dlatego TY zdecydowałaś sie na wyjazd pytanie jak długo byłas bez pracy?on nie protestował ,nie miał nic do gadania ?przecież miał prace(może nie szczyt marzeń ale miał) byłaś długo bez pracy i mąż cie wspierał tak jak ty jego teraz?
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
|
|
|
|
#35 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Wspieranie to zachęta, aby mąż osobiście wyszedł tej pracy poszukać po różnych firmach, a nie tylko klika kliknięć z wysłaniem cv zaliczył. Na dodatek nie mówimy o facecie bez wykształcenia, ale o raczej "chodliwym" wykształceniu. Dlatego raczej jednak widzę tu niezaradność i lenistwo; bo nawet gdy pan miał pracę,żona i tak zarabiała więcej od niego. |
|
|
|
|
|
#36 |
|
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
znamy tylko jej wersje
ona nie miała pracy długo( nawet nie wiadomo jak długo ) ,ona zdecydowała ze wyjeżdza znalazła prace oki ,on rzucił wszystko dojechał do niej no znalazł jednak prace ale i tak zarabiał mniej niż onasklep padł ,on na bezrobociu raptem 1,5 miesiąca i już zle bo gra ,bo tylko cv rozsyła zamiast chodzic po korporacjach(swoją drogą moze w ich mieście nie ma korporacji lub dużych firm )nie wiem mi tu coś nie pasuje w tej historii ,nie widze zadnego wsparcia żadnego planu ICH na zycie widze tylko jej JA JA JA
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Bo pewnie jest tak: ona pracuje wraca, widzi męża grającego, dom- cóż, pewnie jak zostawiła, co w tym domu zrobi to jej; bo pan się frustruje- ja tam osobiście wkurzyłabym się. Bo o ile mogę zrozumieć, że z pracą jest cieżko i nie ma jej od razu, to niepracowania w domu, gdy się w nim od 1,5 miesiąca siedzi i nie wychodzi "za pracą"- nie, tego już zrozumieć nie mogę..Dla mnie facet wydaje się niezaradny; szkoda, że dziewczyna założyła wątek i milczy, bo może jej wyjaśnienia rzuciłyby światło na całą sprawę.
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Ba, z moimi 3 mi nie przyszło. A czemu nie założyłaś firmy i nie dawałaś korepetycji? Z samego angielskiego się można utrzymać, nie mówiąc o kilku na raz? A tłumaczenia, korekty,etc? Fascynuje mnie, jak ludzie potrafię marnować swoje zdolności... A do Autorki - poobserwuj czy, tak jak piszą Wizażanki, nie są to objawy depresji i wtedy działaj.
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! |
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 520
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Edit: a w temacie - jestem po socjologii i jakoś bez problemu w ciągu paru tygodni znalazłam satysfakcjonującą mnie pracę. Fakt, nie w zawodzie, ale to już kwestia wyboru miedzy zarobkami, a pasją Moim zdaniem jak ktoś chce, to w końcu znajdzie, tym bardziej po informatyce.I odniosę się jeszcze do postu Cavy - pracuję w dużej firmie budowalnej, ze sporą rotacją pracowników, i nikt nie ma czasu zajmować się tymi, którzy CV przynoszą osobiście. Owszem, odbieramy je, ale nie traktujemy takich CV inaczej niż tych przysłanych mailem. Największe szanse mają ci, którzy dostarcza CV i w miarę regularnie przypominają się telefonicznie. Edytowane przez Soso Czas edycji: 2011-10-09 o 19:52 |
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! |
|
|
|
|
|
#41 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
No ale przynajmniej będzie już jej i jej dzieci - czego Twoje np. nie odziedziczą. Lepiej inwestować w nieruchomości 30 lat niż siedzieć na wynajmie, nabijać komuś kiesę i kupować co jakiś czas nowy samochód czy telewizor.
|
|
|
|
|
#42 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Ja tam wynajmuję ale dlatego, że planuję emigrację w najbliszych kilku latach. A co do tematu - być może to leń, być może to leń z depresją ale na pewno nie jest to człowiek przesadnie ambitny. W czym powinnaś się, autorko wątku, wcześniej zorientować. Gadaliście o tym ? |
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 520
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Nie mówiąc o tym, że bank wcale się nie spieszy z przejmowaniem nieruchomości, a jeśli zainwestujesz w nieruchomość w dobrej lokalizacji to jej wartość rynkowa przewyższy wysokość kredytu. Sine.ira zawsze możesz wynająć komuś swoje mieszkanie, zwłaszcza jak jest w chodliwej dzielnicy. Edytowane przez Soso Czas edycji: 2011-10-09 o 20:00 |
|
|
|
|
|
#44 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Poza tym, wiele osób na początku dorabiania się nie ma możliwości dostania porządnego kredytu i ląduje na dwóch pokojach z 30 latami długu na karku. Dziękuję bardzo. Moje dzieci zaś, choć raczej ich nie planuję, będą miały, co dziedziczyć w razie czego, spokojnie. ![]() ---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ---------- Cytat:
Tak, ale nawet po sprzedaży zostaje się z odrobiną kasy i niczym więcej wtedy, więc zawsze fascynuje mnie ten hurra-optymizm nt. kredytów.
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! Edytowane przez Cathas Czas edycji: 2011-10-09 o 20:05 |
||
|
|
|
|
#45 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Nie każdy jednak marzy o 35 letnim bacie wiszącym nad tyłkiem w postaci kredytu hipotecznego i oddawaniu bankowi 300 % wartości zaciągniętej pożyczki, nie każdy chce byc współczesnym niewolnikiem w łapach banku, pomiając to, że wielu na taki kredyt po prostu nie stać. Zawsze najlepiej mierzyć siły na zamiary o czym sama się przekonałam kiedy mnie zaćmiło i zapragnęłam w wieku 30 lat budować dom. Skończyło się na kupnie działki, nie dla mnie ta zabawa, a już na pewno nie na tym etapie życia. Mam nadzieję, że już niedługo ludziska przejrzą na oczy i zaczną domagać się budowy osiedli przystępniejszych cenowo mieszkań pod wynajem. Oby. |
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 520
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 970
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Urzędy pracy są po to aby ludzie tam pracujący mieli pracę... ;/ ---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ---------- Święte słowa
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci? zostan tutaj zostan ze mną, pomóż mi. |
|
|
|
|
|
#48 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Soso Cytat:
człowiek który ma mieszkanie na własność , jest bardziej uwiązany niż człowiek który je wynajmuje na hipotetycznych "ludzkich" zasadach. Bo wtedy może szukać pracy gdziekolwiek - jak wynajmuje na Śląsku a znajdzie pracę w Szczecinie to nic go nie trzyma i urządza się tam gdzie ma pracę a nie klepie biedę tam gdzie ma mieszkanie na 30to letni kredyt. zgadzam się w pełni z Sine- brakuje w Polsce systemu mieszkań na wynajem, dla ludzi którzy nie chcą, lub im się nie opłaca na danym etapie życia osiedlać się na stałe w danym miejscu.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
||
|
|
|
|
#49 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
![]() Ja sobie tego nie wyobrażam, ale widocznie nawykłam do luksusów ![]() ---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ---------- Cytat:
?Tutaj tego ludzie nie rozumieją, powiatu własnego nie opuszczą, w wieku 20paru lat często domami się udupiają i wtedy gorzkie żale, ze roboty na wsi nie ma. |
||
|
|
|
|
#50 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Z aktywnością się zgodzę, a co do mobilności, to jak zwykle wszystko zależy od ludzi. Ja tam, jak dostałam pracę w Warszawie, to wynajęłam mieszkanie w Szczecinie i pojechałam za pracą, byle nie siedzieć bez. :P Ale znam takich, którzy mając mieszkanie w średniej wielkości mieście, (wynajmując je), przenoszą się na wieś (a nie do dużego miasta) i jęczą, że nie ma pracy. ![]() Mobilność jest kwestią charakteru. Rozsądek też. Sorry za offtop.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2011-10-09 o 21:32 Powód: dopisek |
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
![]() Powiedzmy jasno, że jesli ktoś pakuje się w wspomniany kredyt bez wkładu własnego i na 30 lat oddając kilkaset proc. to go zwyczajnie na to mieszkanie NIE STAC i nie mozna tego nazwać inwestycją Inwestuje się wolne aktywa. Nie zmienia to faktu, że Cię rozumiem bo faktycznie nie ma w Polsce tanich mieszkań pod wynajmem.
|
|
|
|
|
|
#52 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 750
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Skoro pracował w sklepie prace wczesniej czy pozniej znajdzie. Doswiadzenia ma, a na sprzedawców zawsze gdzies szukają. Dobrze by bylo żeby jednak osobiście postarał sie o dostarczenie Cv w takie miejsca ![]() Widzę, że problemem nie jest brak pracy , ale mąż ogólnie.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
|
#54 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#55 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
poza tym ceny wynajmu są tak wysokie,że masakra
|
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Podzwoń, ale wcześniej zastanów się co piszesz w CV które niesiesz do potencjalnego miejsca pracy.
Bo jak napiszesz w CV składanym do zwykłego sklepu ze pracowałaś w dużych(?) firmach i znasz 5 języków to jako osoba kiedyś zajmująca sie rekrutacją, chyba się nie dziwisz że nie oddzwaniają? Chyba że składasz takie CV do "sklepu" zajmującego się handlem brylantami na skalę światową i nigdy nie wiadomo kto akurat wpadnie na zakupy: hinduski maharadża, rosyjski miliarder, czy panna Paris Hilton ![]() Cytat:
Piszemy ze właśnie _BRAKUJE_ w Polsce mieszkań na wynajem i sytemu wynajmu który byłby korzystny a nie udupiający.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 520
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#59 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
jak i od osoby fizycznej. Z tym, że ci co chodzą na pasku banku mają zwykle poczucie posiadania jak by to nazwać...kuli u nogi ![]() Swoją drogą wynajmować komuś swoje mieszkanie, to duże ryzyko, którego ludzie też są chyba nie za bardzo świadomi. W moim mieście był taki przypadek, że starsza pani wynajęła mieszkanie jakiemuś cwaniaczkowi, który potwornie je zadłużył (nie płacił jej za wynajem, natłukł potwornie wysokie rachunki za media), a jak go starsza pani chciała z mieszkania wysiudać, to oświadczył, że jest bezrobotny i nigdzie niezameldowany. Okazało się, że w związku z powyższym pani musi mu zapewnić lokal zastępczy, bo inaczej wyrzucić go na bruk nie może, czujesz to ? |
|
|
|
|
|
#60 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Małżeństwo, lenistwo, brak pracy...
Cytat:
(każdy kto mnie zna wie,że taka praca jest dla mnie najgorsza. A już najgorzej w sklepie z odzieżą,nie wyobrażam sobie bezczynnego stania kilka godzin gdy każda sekunda trwa wieczność a często to tak wygląda. Nie mogę mieć za duzo czasu na myślenie )Cytat:
Cytat:
Wynajmowałam mieszkanie po babci na Śląsku. Najpierw w ramach remontu (bez odstepnego) na rok czasu. Rodzinka miala psa, który sikał w drugim pokoju na podłogę, bo nie chcialo im się go wyprowadzać![]() A że mieszkam na Pomorzu to nie za bardzo moglam to kontrolować (zresztą leczyłam wtedy depresje, pracowalam i studiowalam zaocznie ) Potem wynajęłam rodzinie z dwójką dzieci (w sumie to na litość mnie wzięli ze zględu na te dzieci, mówili,że w kamienicy mają grzyba, dzieci chorują itd) Przez 3 msc musiałam sie prosić o pieniądze,dzwonilam codziennie do tej kobiety i ciągle slyszałam "jutro, jutro na pewno" i jacy to biedni są. Oczywiście to łykałam jak pelikan i jeszcze im 100 obniżyłam. Na szczęście nie zdążyłam z nimi umowy podpisać bo gotowi byli sie meldować.Powiedziałam jej,ze jeśli do konkretnego dnia nie dostane pieniędzy to mają sie wyprowadzić (wtedy nie zaplacili też czynszu ). Oddzwoniła i powiedziała "przykro mi Asiu, ale właśnie wyszłam od prawnika. Nie wiem czy wiesz, ale nie możesz sobie ot tak wyrzucic rodziny z dziećmi na ulicę"Tego samego wieczoru byłam z tż-em w pociągu. Obydwoje byliśmy na l4 i zamiast leżeć to tłukliśmy się w pociągu 12h z gorączką ![]() Dzwoniłam wszędzie, do skarbówki,dzielnicowego itd. Jedyna rada jaką usłyszałam to,że jest tylko jedna metoda na takich lokatorów: wywalić siłą, ale mogą to zgłosic na policje. Więc jechałam z myslą,że powyciągam okna (to była późna jesień ), zakręcę wodę itd.Zamierzałam w razie oporu przeprowadzić odkaraluszanie (wiozłam 2 karaluchy w pudełku od zapałek(od kolegi,ktory się wyzbyć nie mógł) jako dowód na konieczność dezynsekcji )Bałam się,ze mi rura zmięknie jak zobacze małe, głodne dzieci. Na szczęście po wejściu do mieszkania zobaczyłam xboxa,fajki i piwo ![]() okazało się,ze mieszkała z nimi dziewczyna, która matka wymeldowala bo ta ją pobiła okazało się,ze mieli ograniczone prawa do opieki nad dziećmi i bali się policji![]() W ramach rekompensaty zatrzymalam panele, które położyli na mój parkiet (chcieli je ściagać i zabrać do nowego lokum )Nie linczujcie mnie i nie podkreslajcie mojej głupoty - po prostu za bardzo zawierzyłam obcym ludziom ![]() Teraz takiej starszej Pani wynajmuje - od roku płaci normalnie co do grosza i w terminie. Warto dodać,ze jest to mieszkanie 40 m a ja chcialam tylko 500 zł odstępnego plus czynsz |
|||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:47.







) ,ona zdecydowała ze wyjeżdza znalazła prace oki ,on rzucił wszystko dojechał do niej no znalazł jednak prace ale i tak zarabiał mniej niż ona









), zakręcę wodę itd.Zamierzałam w razie oporu przeprowadzić odkaraluszanie
okazało się,ze mieli ograniczone prawa do opieki nad dziećmi i bali się policji
